Cytat:

Mogliby już się wreszcie Baszczyński z Bronowickim wykurowac......

Bronowicki by sobie nie poradził w reprezentacji, jak kiedys wspomniałem gra w Legii to szczyt jego mozliwości. Nie wiem czy Baszczu nie przekombnował z tym kurczowym trzymaniem się Wisły Kraków, pewnie wypadnie z obiegu w reprezetacji Leona na rzecz Golańskiego

Post został pochwalony 0 razy

A co sądzicie o J. Błaszczykowskim? Mnie się wydaje, że raczej nie zachwyci, bo nie jest jakimś wirtuozem, no ale zobaczymy. Skoro Leo go powołał...
Jestem cholernie ciekaw pierwszej ważniejszej konfrontacji pod wodzą Holendra. J. Litmanen -chociaż odsunął się od wielkiej piłki, lądując w Malmo- to jednak wciąż budzi u mnie respekt.
Obyśmy wygrali.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A co sądzicie o J. Błaszczykowskim?

Żeby tylko nie przesadzał z teatralnymi upadkami, bo nie dość, że można za to zarobić kartkę, lub więcej, to jeszcze zdenerwowany sędzia może później nie gwizdać nawet gdy faul był.
Ja się zastanawiam czy przypadkiem nie można było Błaszczykowskiego postawić na prawą obronę za trochę niepewnego IMO Wasilewskiego, podczas gdy na prawej pomocy zagrał by Jeleń, ewentualnie Smolarek, no ale zobaczymy. Gdyby nie obniżka formy błąszcza ostatnimi dniami był bym spokojny a tak to mamy dużą niewiadomą.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

RTS napisał: A co sądzicie o J. Błaszczykowskim? Żeby tylko nie przesadzał z teatralnymi upadkami, bo nie dość, że można za to zarobić kartkę, lub więcej, to jeszcze zdenerwowany sędzia może później nie gwizdać nawet gdy faul był.

No, jak na razie nie odstawia sztuk teatralnych i dobrze. Jak na początek, to jakoś nie zarządził. Jest ambitny, jest waleczny, ale trochę za bardzo egoistycznie pogrywa, często też pcha się w największy tłok Finów i traci piłkę.

Ch.A.F. też napisał:

Ja się zastanawiam czy przypadkiem nie można było Błaszczykowskiego postawić na prawą obronę za trochę niepewnego IMO Wasilewskiego, podczas gdy na prawej pomocy zagrał by Jeleń, ewentualnie Smolarek, no ale zobaczymy.

M. Wasilewski nie jest złym defensorem, tylko trochę mało doświadczonym. Dobrze, że gra w reprze, nabędzie doświadczeń, bardziej się ogra i będziemy mieli z niego ludzi. I. Jelenia widziałbym raczej w ataku, aniżeli w pomocy, ponieważ w 2 linii napastnik Auxerre jest nieco zagubiony. E. Smolarek ostatnio baaardzo zniżył loty. Zapewne Leo miał powód, że nie wystawił "Ebiego", tylko K. Błaszczykowskiego.

Ponadto Ch.A.F. napisał:

Gdyby nie obniżka formy błąszcza ostatnimi dniami był bym spokojny a tak to mamy dużą niewiadomą.

Otóż to.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

No, jak na razie nie odstawia sztuk teatralnych i dobrze. Jak na początek, to jakoś nie zarządził. Jest ambitny, jest waleczny, ale trochę za bardzo egoistycznie pogrywa, często też pcha się w największy tłok Finów i traci piłkę.

Zdecydowanie za dużo strat. :/ A sytuacja po której omal nie straciliśmy bramki daje nam już 100% pewność, że Błaszczykowski będzie pierwszym zmienionym zawodnikiem.

RTS napisał:

I. Jelenia widziałbym raczej w ataku, aniżeli w pomocy, ponieważ w 2 linii napastnik Auxerre jest nieco zagubiony.

A ja bym właśnie powiedział, że najlepsze mecze w kadrze Jeleń rozgrywał na prawej pomocy, w przeciwieństwie do ataku.
Pierwsza połowa dobiegła końca. Nareszcie. :/ Na pochwały może chyba zasługiwać bezbłędny Głowacki. Żurawski też się nieźle prezentuje, szkoda tylko, że tak żadko ma okazję powąchać piłkę.

Post został pochwalony 0 razy

No i tak jak się spodziewałem. Nawet nie chce mi się pisać... Szkoda gadać. Naszych kopaczy trzeba będzie jeszcze dłuuugo uczyć grać tak, jak powinno się grać. Niestety prawda jest taka, że nasza polska piłka przechodzi głęboki kryzys. Sam selekcjoner nie zmieni tego. W Polsce trzeba zmienić wszystko, choć nie wiem, czy tego dożyjemy. Szkoda...
Brawa dla Ł. Garguły, ładna bramka... Tylko co z tego....
P.S. Szkoda też, że Jurek nie odtańczył swojego "Dudek Dance" przy tym karnym.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Brawa dla Ł. Garguły, ładna bramka... Tylko co z tego....

W pierwszej chwili też bardzo się ucieszyłem się z gola Garguły, ale jeżeli pamięć mnie nie myli to właśnie po jego stracie poszłą kontra po której straciliśmy Głowackiego i drugą bramkę... W ogóle do momentu zdobycia honorowej bramki grał jak reszta.

Cytat:

P.S. Szkoda też, że Jurek nie odtańczył swojego "Dudek Dance" przy tym karnym.

Chyba nie miał nastroju do tańca

Post został pochwalony 0 razy

Miało być tak pięknie, a wyszło jak zawsze..............
Ja pierdole taką grę, kolejny raz Żurawski był tylko widzem na boisku, Frankowski-szkoda gadać....... Można pochwalić tylko Gargułę za gola, i tyle.

Post został pochwalony 0 razy

Mniej niż zero
Jedna wielka chu...a. Beznadziejna gra i wysoka porazka i to z przecietnym zespolem na swoim boisku. Zawodnicy są kompletnie bez formy. Dudek zabrał nam marzenia o dobrym wyniku. Przecież to wiadome, że wszystko się posypało po tej pierwszej bramce. Niech on wraca do Liverpoolu i robi to co mu ostatnio najlepiej wychodzi - grzeje ławę.
Dudek, Szymkowiak, Frankowski won z kadry !
Brawo dla naszego selekcjonera. Zaprezentowalismy sie tragicznie.

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

Ja pierdole taką grę, kolejny raz Żurawski był tylko widzem na boisku, Frankowski-szkoda gadać.......

Jak dla mnie to Żuraw obok Jelenia byłnajlepszy w ofensywie, ale bez wsparcia nie mógł wiele zrobić.

Cytat:

Można pochwalić tylko Gargułę za gola, i tyle.

Faktycznie, tylko za gola, bo w pozostałch sytuacjach był nie wiele lepszy od reszty.

Mnie najbardziej jest szkoda Głowackiego. Zabrzmi to dziwnie ale był on dzisiaj zdecydowanie najlepszym obrońcą. Popełnił tylko jeden błąd, ale czerwona kartka to wina tylko i wyłącznie... Bąka, który przez kilka sekund bezczelnie stał na 20m i gapił się jak obrońca Wisły fauluje w polu karnym. Wystarczyło by tylko, by Bąk pobiegł za akcją w pole karne. Przed karnym by nas nie uchronił, ale sędzia nie mógłby już pokazać Głowackiemu czerwonej kartki, bo ten nie był by już ostatnim obrońcą. Bardzo duże osłabienie przed meczem z Serbią.

Post został pochwalony 0 razy

Fatalnie, ale z drugiej strony ... jeszcze nigdy nie mieliśmy tak długiego okresu na budowanie drużyny na eliminacje do mistrzostw świata. Każde eliminacje do mistrzostw Europy przemieniały się w pewnym momencie w budowanie drużyny majacej zapewnić nam udział w mistrzostwach świata. Jednak chyba nigdy nie miało to miejsce tak szybko. Kiedy zobaczyłem w składzie Głowackiego, przypomniały mi się od razu wszystkie jego interwencje w ważnych meczach. Dla mnie głowa jest zawodnikiem pechowym. Pomijam nawet częste w ostatnim czasie kontuzje naszego obrońcy, ale już interwencji w meczu z Anglikami nie da się zapomnieć. Podobnie jak faulu, po którym podyktowany został karny. Głowacki tak długo trzymał przeciwnika w polu karnym aż nie pozostało nic innego, jak podyktować rzut karny. Nie pamiętam nawet, czy było to w meczu reprezentacji, czy też Wisły Kraków. Faktem jest, że Głowacki zawsze kojarzył mi się z pechem. Potwierdzeniem tego jest ten karny, którego nie powinno być. Chyba, że źle rozumuję przepisy gry w piłkę kopaną ( a myślenie po wypiciu literka na spółkę z sąsiadem to nie jest być może najsilniejsza w tej chwili moja strona). Faul Głowackiego zaczął się przed polem karnym! Ale pechowiec... Zresztą, czemu czepiam się sympatycznego zawodnika Wisły, skoro cała polska reprezentacja zagrała marnie. Już pojawienie się w wyjściowej jedenastce Dudka budziło wątpliwości. Przecież z grona powołanych bramkarzy lepiej prezentował się Gibon. Choć kiedyś myślałem o nim, że jest nazbyt sztywny.

Ch.A.F. napisał:

[ A sytuacja po której omal nie straciliśmy bramki daje nam już 100% pewność, że Błaszczykowski będzie pierwszym zmienionym zawodnikiem.

Tu trafiłeś, choć ja akurat w pierwszej kolejności zmieniłbym Frankowskiego. Nie przez przypadek Franio nie strzelił bramki przez tak długi okres. Facet po prostu jest cieniem samego siebie z okresu eliminacji do mistrzostw świata i pora skończyć to czekanie na to, że Franek wreszcie się przebudzi. Prócz Błaszczykowskiego zmieniony został Szymkowiak. Nasz rozgrywający faktycznie nic nie pokazał, ale wkurza mnie już to oczekiwanie, że właśnie Szymek będzie tym, który pośle to decydujące podanie do napastników. Przecież to jest tak łatwe do odczytania przez obronę przecinika, że aż strach. Nie możemy ciągle liczyć, że to Szymek będzie naszym naszym jedynym rozgrywajacym. To jest naprawdę bardzo czytelne. Po wejściu na boisko parę razy ciekawie szarpnął Jeleń. Pytanie: czemu nie on zamiast Franka wyszedł w podstawowej jedenastce. I na koniec przypadek: bramka strzelona przez Gargułę. Facet zaliczył idealny debiut. Niby w niczym nie był lepszy (prócz zdobycia bramki) od gracza, którego zmienił, ale gorszym też nie był. A skoro facet, który w swym debiucie nie był gorszy od swego poprzednika strzelił bramkę, to zasługuje, by w kolejnym meczu wyszedł w podstawowej jedenastce, kosztem swego bardzie doświadczonego, lecz starszego już kolegi. Być może niewiele to zmieni w eliminacjach do mistrzostw Europy (choć przecież to dopiero ich początek), ale może być korzyścią na przyszłość.
Z góry przepraszam za to, że być może moje myśli nie są zbyt przejrzyste, ale promile (nd czym ubolewam) robią swoje. Cień sznsy jeszcze przed nami, choć z drugiej strony cięzko wierzyć w to, że pokonamy Serbów, po tym co pokazała pewna swych umiejętności (po rozmowach naszych reprezentantów z trenerem) reprezentacja. Nastawienie było jak zawsze właściwe: patrzmy na siebie i niech przeciwnik dostosowuje się do naszej gry. Jakże inaczej wyglądało to w praktyce.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

jeszcze nigdy nie mieliśmy tak długiego okresu na budowanie drużyny na eliminacje do mistrzostw świata.

Wstrzymajmy się z tym twierdzeniem jeszcze chwilkę do środy, choć rzeczywiście bardzo trudno teraz o optymizm.

erbe1 napisał:

Kiedy zobaczyłem w składzie Głowackiego, przypomniały mi się od razu wszystkie jego interwencje w ważnych meczach.

Problem w tym, że tego meczu nie można było nazwać ważnym/kluczowym, bo był to dopiero pierwszy z całej serii meczów eliminacyjnych jakie nas czekają, a ponadto zespół Finlandii nie wydawał się być zespołem z którym mielibyśmy walczyć o czołowe miejsca w grupie. Teraz nie wydaje się byśmy w ogóle mieli walczyć o te czołowe miejsca :/

erbe1 napisał:

Już pojawienie się w wyjściowej jedenastce Dudka budziło wątpliwości.

Coś mi się wydaje, że wielu kibiców podzielało Twoje wątpliwości. I słusznie. Żeby chociaż był naciskany przy tym wykopie, ale nie. Koniecznie chciał z wybić piłkę bez przyjęcia, a łatwa to ona nie była do takiego wykopu.

erbe1 napisał:

Ch.A.F. napisał: A sytuacja po której omal nie straciliśmy bramki daje nam już 100% pewność, że Błaszczykowski będzie pierwszym zmienionym zawodnikiem. Tu trafiłeś, choć ja akurat w pierwszej kolejności zmieniłbym Frankowskiego.

Trafić trudno nie było. Raz, że nasza prawa strona nie ostaniała, a dwa, że jeszcze w trakcie pierwszej połowy zaczęli się rozgrzewać Smolarek i Jeleń.

erbe1 napisał:

Prócz Błaszczykowskiego zmieniony został Szymkowiak. Nasz rozgrywający faktycznie nic nie pokazał, ale wkurza mnie już to oczekiwanie, że właśnie Szymek będzie tym, który pośle to decydujące podanie do napastników. Przecież to jest tak łatwe do odczytania przez obronę przecinika, że aż strach. Nie możemy ciągle liczyć, że to Szymek będzie naszym naszym jedynym rozgrywajacym. To jest naprawdę bardzo czytelne.

Dlatego ja za słabiutki mecz Szymkowiaka winię też trochę Radomskiego, który w pierwszej połowie dosłownie unikał odpowiedzialności za rozgrywanie. Jak zwykle zresztą.

erbe1 napisał:

Po wejściu na boisko parę razy ciekawie szarpnął Jeleń. Pytanie: czemu nie on zamiast Franka wyszedł w podstawowej jedenastce.

Mnie na początku nie dziwiło miejsce Jelenia na ławce, zważywszy że tak sobie mu idzie w jego klubie, a i mecz z Danią był w jego wykonaniu bardzo kiepściutki, jednak po jego wejściu też zacząłem się zastanawiać czemu nie zagrał od początku meczu. Z Serbią Leo tego błędu chyba nie popełni.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Mnie na początku nie dziwiło miejsce Jelenia na ławce, zważywszy że tak sobie mu idzie w jego klubie, a i mecz z Danią był w jego wykonaniu bardzo kiepściutki,

A to, że Frankowski nie strzelił gola od 2000 minut czy wiecej nie ma znaczenia? Wole Jelenia, który niedawno strzelił bramke w Auxere niz cień piłkarza....

Ch.A.F. napisał:

jednak po jego wejściu też zacząłem się zastanawiać czemu nie zagrał od początku meczu. Z Serbią Leo tego błędu chyba nie popełni.

Ile jeszcze ludzi musi się pomylić i posadzić Jelenia na ławce?? szlag mnie trafia...



To co dzisiaj grała Polska to dno.... Czterech piłkarzy do lamusa - Dudek, Frankowski, Głowacki, Krzynówek. Żenująco słabo Smolarek, a już nie wspomne o Radomskim (to już piaty do wywalenia...). Szymkowiak słabo. Boki obrony niezle choć nic specjalnego nie pokazali Wasilewski i Zewlakow. Jedynym piłkarzem, który chciał grać to Żurawski, ale zeby zagrać potrzeba partnerów. Świetna zmiana Jelenia, ale to za mało. Garguła niczym się nie wyróżnił, ale gol bardzo ładny.

Skład na Serbie: Kowalewski, Zewlakow, Bąk, Jop, Wasilewski(Golanski), Szymkowiak, Garguła, Błaszczykowski, Krzynówek, Żurawski, Jeleń

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Mnie na początku nie dziwiło miejsce Jelenia na ławce, zważywszy że tak sobie mu idzie w jego klubie, a i mecz z Danią był w jego wykonaniu bardzo kiepściutki, jednak po jego wejściu też zacząłem się zastanawiać czemu nie zagrał od początku meczu. Z Serbią Leo tego błędu chyba nie popełni.

Faktycznie Jelonek w meczu z Duńczykami niczym nie zachwycił - podobnie, jak Franek. Jednak w trakcie dzisiejszego spotkania próby ataku Jelenia były dużo grożniejsze (jak to śmiesznie brzmi po tym meczu) niż gra niedawnego "łowcy bramek". Nie wierzę, że dużo inaczej wyglądało to w trakcie przedmeczowych treningów. Chyba faktycznie era Franka już minęła (szkoda), choć cień nadzieji jeszcze się tli, w związku z przenosinami naszego napastnika z powrotem na półwysep Iberyjski. Jednak przełamanie powinno nastąpić w meczu ligowym - wówczas powinno być ewentualne powołanie do kadry narodowej.
Szansa na rehabilitację następuje bardzo szybko; jednak mecz z Serbią może być również ostatecznym wyleczeniem nas z marzeń o występie na mistrzostwach Europy. I to jest niestety bardziej prawdopodobny scenariusz.[/img]

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Czterech piłkarzy do lamusa - Dudek, Frankowski, Głowacki, Krzynówek...

Trafna ocena, choć do końca nie przekreślałbym Krzynówka. W tym spotkaniu jednak Krzynio faktycznie pokazał jednak dno.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

A to, że Frankowski nie strzelił gola od 2000 minut czy wiecej nie ma znaczenia?

Teraz chyba dla Leo będzie już miało.

Masahiko napisał:

Ch.A.F. napisał: jednak po jego wejściu też zacząłem się zastanawiać czemu nie zagrał od początku meczu. Z Serbią Leo tego błędu chyba nie popełni. Ile jeszcze ludzi musi się pomylić i posadzić Jelenia na ławce?? szlag mnie trafia...

Po słabym meczu z Danią i problemami w klubie też bym posadził Jelenia na ławce. Nie wiem tylko jak się prezentował na treningach przed meczem.

Masahiko napisał:

Skład na Serbie: Kowalewski, Zewlakow, Bąk, Jop, Wasilewski(Golanski), Szymkowiak, Garguła, Błaszczykowski, Krzynówek, Żurawski, Jeleń

Ja bym jednak zastąpił Błaszczykowskiego Jeleniem, a w ataku dał szansę Matusiakowi. Lewandowski też chyba lepiej by się spisał w obronie od Jopa.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Masahiko napisał: Skład na Serbie: Kowalewski, Zewlakow, Bąk, Jop, Wasilewski(Golanski), Szymkowiak, Garguła, Błaszczykowski, Krzynówek, Żurawski, Jeleń Ja bym jednak zastąpił Błaszczykowskiego Jeleniem, a w ataku dał szansę Matusiakowi. Lewandowski też chyba lepiej by się spisał w obronie od Jopa.

Bardziej widze Jelenia z przodu, a Kube z boku - a jesli nie Błaszczykowski to może Smolarek, choc jego wejscie było żenująco słabe...

A czy Jop czy Lewandowski to nie ma znaczenia, bo i tak będą "jaja" z tyłu....

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Bardziej widze Jelenia z przodu

Jak dla mnie to szkoda dobrego dryblingu Jelenia na atak. Grając tam będzie dostawać od naszych obrońców całą masę górnych piłek nie do przyjęcia i nie będzie w stanie zdziałać nawet połowy tego, co wyprawia grając na prawej pomocy gdzie dużo łatwiej o podanie do nogi. No chyba, że będzie często schodzić do boku, ale to nadal nie to samo.

Masahiko napisał:

A czy Jop czy Lewandowski to nie ma znaczenia, bo i tak będą "jaja" z tyłu....

Czy ja wiem Lewandowski w meczu z Legią pokazał się z dobrej strony, choć może rzeczywiście nie powinienem go tak oceniać po meczu z mało wymagającym rywalem.

Post został pochwalony 0 razy

Janas z taką Finlandią to by pojechał podobnie jak z całym zestawem Irlandia, Austria, Walia. Mieliśmy naprawdę dobrego trenera, który osiągnął z reprezentacją sukces ponad stan polskiej piłki, a że niektórzy uważali że jest chamem, to teraz mamy kulturalnego.
Karewicz

Post został pochwalony 0 razy

Bic napisał:

Janas z taką Finlandią to by pojechał podobnie jak z całym zestawem Irlandia, Austria, Walia. Mieliśmy naprawdę dobrego trenera, który osiągnął z reprezentacją sukces ponad stan polskiej piłki, a że niektórzy uważali że jest chamem, to teraz mamy kulturalnego. Karewicz

Janas miał farta i tyle. Gdyby nie niechciany przez niego Frankowski, którego jednak powołał na odczepkę, nie emocjonowalibyśmy się tego lata występami naszej reprezentacji na MŚ. Już Engel był lepszym selekcjonerem. Jego reprezentacja grała lepiej i z pomysłem.
Beenhaker prawdopodobnie nie osiągnie sukcesu. Raczej nikt by tego nie osiągnął mając tak mało czasu.

Post został pochwalony 0 razy

Przede wszystkim Beenhakker powinien wyciągnąć wnioski jeszcze z meczu z Danią, ale skoro stało już się i przegraliśmy z Finlandią, to już jest ostatni dzwonek, aby coś pozmieniać i walczyć dalej w eliminacjach. Owszem, źle się stało, że straciliśmy punkty w meczu z Finlandią, ale ja przypominam, że z naszej grupy ( i pozostałych ) awansują po dwie drużyny, a nie jedna. Pierwsze miejsce jest chyba zarezerwowane dla Portugalii, a o drugie możemy z powodzeniem walczyć z Serbią, Finlandią, Belgią. A że Serbia męczyła się z outsiderem, jakim jest Azerbejdżan, to jest szansa, że my wygramy z Serbią te 1:0. Ja jeszcze wierzę, że powalczymy, tylko Beenhakker musi lepiej rozejrzeć się wśród młodzieży, bo o ile bym zostawił Żurawskiego w ataku, to jednak zdjął bym Frankowskiego, a posatwił na Gargułę, który pokazał, że nie tylko w Bełchatowie strzela bramki, ale i dla reprezentacji.

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

...zdjął bym Frankowskiego, a posatwił na Gargułę, który pokazał, że nie tylko w Bełchatowie strzela bramki, ale i dla reprezentacji.

Garguła to raczej za Szymkowiaka, a za Frankowskiego Matusiak.
To wszystko jest bardzo trudne bo o ile z matematycznego punktu widzenia wszystko jest do odrobienia to jednak nie widać podstaw do jakiegokolwiek optymizmu.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

gilik napisał: Ja pierdole taką grę, kolejny raz Żurawski był tylko widzem na boisku, Frankowski-szkoda gadać....... Jak dla mnie to Żuraw obok Jelenia byłnajlepszy w ofensywie, ale bez wsparcia nie mógł wiele zrobić.

A huja był lepszy. Miał tylko jeden strzał w całym meczu i tyle. On w repzie nie umie grać i to potwierdził wczoraj.

Ch.A.F. napisał:

Mnie najbardziej jest szkoda Głowackiego. Zabrzmi to dziwnie ale był on dzisiaj zdecydowanie najlepszym obrońcą. Popełnił tylko jeden błąd, ale czerwona kartka to wina tylko i wyłącznie... Bąka, który przez kilka sekund bezczelnie stał na 20m i gapił się jak obrońca Wisły fauluje w polu karnym. Wystarczyło by tylko, by Bąk pobiegł za akcją w pole karne. Przed karnym by nas nie uchronił, ale sędzia nie mógłby już pokazać Głowackiemu czerwonej kartki, bo ten nie był by już ostatnim obrońcą. Bardzo duże osłabienie przed meczem z Serbią.

Z Głowackim masz rację. Był zdecydowanie najlepszym obrońcą, tylko,że jak zawsze miał pecha. Bąk to może w Katarze jest dobry, ale w repzie to jest do niczego

erbe1 napisał:

Ch.A.F. napisał: [ A sytuacja po której omal nie straciliśmy bramki daje nam już 100% pewność, że Błaszczykowski będzie pierwszym zmienionym zawodnikiem. Tu trafiłeś, choć ja akurat w pierwszej kolejności zmieniłbym Frankowskiego. Nie przez przypadek Franio nie strzelił bramki przez tak długi okres. Facet po prostu jest cieniem samego siebie z okresu eliminacji do mistrzostw świata i pora skończyć to czekanie na to, że Franek wreszcie się przebudzi

.

Zdjęci Błaszczykowskiego to był duży błąd, oczywiście moim zdaniem. Jeleń powinien grać, ale za Franka. Błaszczykowki jest na skrzydło duuuuużo lepszy. Umie szarpnąć, sprowokować, przewrócić sie gdy trzeba, a Jeleń nie.

Masahiko napisał:

Skład na Serbie: Kowalewski, Zewlakow, Bąk, Jop, Wasilewski(Golanski), Szymkowiak, Garguła, Błaszczykowski, Krzynówek, Żurawski, Jeleń

Chyba żartujesz z tym Szymkiem i Żurawiem??!!
Kowal-Żewlakow,Lewandowski,Głowacki(szkoda, że nie moiże zagrać :/ więc Jop), Wasilewski- Smolarek, Mila, Garguła, Błaszczykowski- Jeleń, Matusiak

Cytat:

Post został pochwalony 0 razy

Błazczykowski? A co on oprócz potykania się na piłce pokazał? Ambicji starczyło mu na 30 minut, potem był tak jak wszyscy na boisku tylko statystą. A sytuacja przy trzeciej bramce to istna komedia. Fin strzelił kompletnie od niechcenia tak jak by myślał, że i tak jest spalony. Zresztą wszystkie bramki komiczne, bo i cała nasza reprezentacja jest komiczna. Wielki trener Benhakeer postawił na Dudka, bo jego menedżer jest dobrym koleszką. A co robił Dudek? Przy wszystkim trzech bramkach totalne dno. Nawet styl obrony karnego beznadziejny, po prostu położył się w drugą stronę (czyli szansa na brak gola byłaby tylko wtedy, gdyby piłka trafiła w Dudką lub przeleciała ponad bramką. Generalnie cała kadra zagrała źle. Wszyscy do wymiany! Może oprócz Jelenia, który co prawda zagrał przeciętnie, ale na tle reszty i tak się wyróżniał. I skoro uważają tu co po niektórzy, że Jeleń ma problemy w klubie, to proszę określić mi sytuację Frankowskiego. Nie przekreślałbym też Smolarka, gdyż jest jeszcze bardzo młody i nie raz złapie formę. Tej drużynie brakowało błysku, woli walki. Już reprezentacja z Ekwadorem wyglądała dużo lepiej (o zgrozo!). Może warto postawić na nowy atak? Może Saganowski, który GRA i STRZELA w silnej lidze portugalskiej byłby lekarstwem na brak sytuacji. Może któryś z Brożków? Może obaj? Może ktokolwiek, byle nie ci, którzy wczoraj słaniali się na nogach. I proszę nie pisać, że Benhakeer miał za mało czasu, bo przez ten czas zdążył spieprzyć wszystko, co się dało. Ostatnie tak beznadziejne mecze graliśmy ze Szwecją i z Łotwą 4 lata temu.
Z Serbią trzeba zagrać lepiej, choć najważniejsze, żeby wygrać. Potem będzie miesiąc na zmiany, bo zmiany być muszą. Jeśli zaś w środę nie wygramy, to możemy zacząć budować kadrę na Mundial 2010 (eliminacje oczywiście).

Post został pochwalony 0 razy

Ja już powiedziałem, wszyscy, którzy grali z Danią i Finlandią powinni być poddani szczegółowej weryfikacji. I bramkarze do wymiany. I dałbym szansę Kowalewkiemu, bo on gra w Spartaku i to całkiem nieźle. Dudek w ogóle nie gra. Mam nadzieję, że wyleczy się na kolejne mecze Boruc, trzeba się również przyjrzeć Fabiańskiemu i Pawełkowi. Z kolei zastanawia mnie, dlaczego pomijany jest Bosacki. Grał dobrze na mundialu ( oczywiście kiedy zagrał i strzelił bramki dla Polski w meczu z Kostaryką ), nieźle mu idzie w Lechu, a jest pomijany przez Beenhakkera. Może powinien powołać jego zamiast Bąka. Piszecie o Bąku, że dobrze gra w Katarze. Zgadza się, ale nie porównujmy ligi katarskiej nawet z polską. To tak samo, jakby powoływac Sosina za to, że został królem strzelców ligi cypryjskiej. Też można mu dac szansę.
Poprostu wczorajszy mecz pokazał, że "nazwiska nie grają w piłkę". A przykład Żurawskiego pokazuje, że zawodnik strzelający bramki w klubie nie zawsze umie je strzelać w reprezentacji. Tak jak w latach 80-ych i 90-ych Krzysztof Warzycha. Dla Ruchu Chorzów i Panathinaikosu Ateny strzelał, że aż miło, a w reprezentacji się blokował.
Ja jestem tylko ciekawy, co da przejście Frankowskiemu z Wolverhampton do Tenerife.
W każdym razie ja na mecz z Serbią bym zaryzykował i postawił na atak Matusiak - Jeleń. Nie mamy nic do stracenia, bo albo zyskujemy punkty, albo nie. A skoro wariant z Żurawskim i Frankowskim nie wyszedł, to może należy dac szansę właśnie wyżej wymienionemu duetowi.

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

A huja był lepszy. Miał tylko jeden strzał w całym meczu i tyle. On w repzie nie umie grać i to potwierdził wczoraj.

Oj mylisz się. Żurawski bardzo dużo pracował w pomocy i robił to bardzo dobrze. Praca napastnika nie polega tylko na oddawaniu strzałów. Franek też oddał jeden strzał. Pomijając fakt, że niecelny, chyba nie powiesz, że obaj zagrali tak samo. Różnica w ich grze była duża, na korzyść napastnika Celticu, rzecz jasna.

gilik napisał:

Zdjęci Błaszczykowskiego to był duży błąd, oczywiście moim zdaniem.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz. Każdy drybling pomocnika Wisły kończył się niepowodzeniem i to jeszcze najcześciej nie wybiciem obrońców w out, lecz przejęciem piłki. Jeden wywalczony rzut wolny w środku boiska to zdecydowanie za mało. No i jeszcze ta prawie asysta do przeciwnika.

gilik napisał:

Jeleń powinien grać, ale za Franka.

Gdyby Leo wstawił Jelenia do ataku, to ten pokazał by tyle co Frankowski, czyli nic.

gilik napisał:

Błaszczykowki jest na skrzydło duuuuużo lepszy.

Jeżeli jest oczywiście w formie, a tego nie można ostatnio o nim powiedzieć. Nie twierdzę, że z Błaszczykowskiego powiniśmy zrezygnować w kadrze, bo to był by duży błąd, ale w takiej formie w meczu z Serbią co najwyżej ławka dla niego.

gilik napisał:

Umie szarpnąć, sprowokować, przewrócić sie gdy trzeba, a Jeleń nie.

A oglądałeś wczorajszy mecz Jeleń zagrał właśnie tak jak twierdzisz, że nie umie. No może z wyjątkiem przewracania się, ale to dobrze. Licz na siebie, a nie sędziego.

gilik napisał:

Masahiko napisał: Skład na Serbie: Kowalewski, Zewlakow, Bąk, Jop, Wasilewski(Golanski), Szymkowiak, Garguła, Błaszczykowski, Krzynówek, Żurawski, Jeleń Chyba żartujesz z tym Szymkiem i Żurawiem??!! Kowal-Żewlakow,Lewandowski,Głowacki(szkoda, że nie moiże zagrać :/ więc Jop), Wasilewski- Smolarek, Mila, Garguła, Błaszczykowski- Jeleń, Matusiak

Ja bym z Szymkowiaka nie rezygnował. Nie wiem czy Garguła był by w stanie ot tak go zastąpić. Po za golem nie był lepszy od Szymka. Powiedział bym że nawet trochę słabszy. Na Błaszcza i Smolarka też bym nie postawił. I jak już mówiłem, Jeleń w ataku to marnowanie jego ogromnego potencjału. Na tej pozycji w całym meczu dostanie może dwa razy piłkę do nogi.

Post został pochwalony 0 razy

Niektórzy nie znajdą już formy w lusterku wstecznym za sobą. Gra w kadrze powinna być przywilejem obecnie najlepszych, a nie próbą pokazania się w meczu kiedy w klubie nie pozwalają.
Straciliśmy 3 pkt, które powinny być naszym łupem. Teraz musimy też sprawić niespodziankę (wygrać z Serbią na wyjeżdzie). Nie mówię, że w środę też należałoby wygrać. Ale to jest teoria i w praktyce jeżeli nasza gra się nie zmieni nie będzie miało przełożenia.
Czy tradycji stanie się zadość i nie awansujemy do ME czy może piłkarze pokażą nam, że nie powinnyśmy ich skreślać ?

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Wielki trener Benhakeer postawił na Dudka, bo jego menedżer jest dobrym koleszką. A co robił Dudek? Przy wszystkim trzech bramkach totalne dno.

Tu niestety masz rację. Przy bramkarzu Leo ewidentnie popełnił błąd. Zrozumiałbym jeszcze, gdybyśmy nie mieli godnych zastępców dla Dudka, ale tacy są i to dużo.

Majkis napisał:

Może Saganowski, który GRA i STRZELA w silnej lidze portugalskiej byłby lekarstwem na brak sytuacji. Może któryś z Brożków? Może obaj? Może ktokolwiek, byle nie ci, którzy wczoraj słaniali się na nogach.

Poprawka: grał i strzelał. No, w każdym bądź razie to itak lepsze niż pół roku bez bramki. Ja bym jednak w pierwszej kolejności dał szansę w ataku Matusiakowi. Choćby dlatego, że jest w kadrze na Serbię a tamtych nie ma.

Majkis napisał:

I proszę nie pisać, że Benhakeer miał za mało czasu, bo przez ten czas zdążył spieprzyć wszystko, co się dało.

A co on takiego spieprzył Spieprzone to było gdy obejmował reprezentację. On poprostu nieczego nie poprawił.

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

A huja był lepszy. Miał tylko jeden strzał w całym meczu i tyle. On w repzie nie umie grać i to potwierdził wczoraj.

Jako jedyny nie bał się przyjąć piłki, zagrać z klepki - nie zawsze to wychodziło bo statyczność jego kolegów była zatrważająca. Jak Żurawski miał strzelić skoro nie dostał żadnego podania w okolicach pola karnego? Miał przejsc 6 Finów i cudownym strzałem w okienko zdobyć tego gola? W pierwszej połowie jako jedyny probował grać i pretensje to można mieć do naszej pomocy...

gilik napisał:

Zdjęci Błaszczykowskiego to był duży błąd, oczywiście moim zdaniem. Jeleń powinien grać, ale za Franka. Błaszczykowki jest na skrzydło duuuuużo lepszy. Umie szarpnąć, sprowokować, przewrócić sie gdy trzeba, a Jeleń nie.

Juz Ci odpowiedział Miki, a ja tylko dodam: Jaki Ty mecz ogladales?? Jeleń dał bardzo dobrą zmiane. Nasze najgroźniejsze akcje? To rajdy Jelenia prawą stroną. Był o klase lepszy od Błaszczykowskiego, Krzynówka i pseudoskzydłowego Smolarka.

gilik napisał:

Chyba żartujesz z tym Szymkiem i Żurawiem??!! Kowal-Żewlakow,Lewandowski,Głowacki(szkoda, że nie moiże zagrać :/ więc Jop), Wasilewski- Smolarek, Mila, Garguła, Błaszczykowski- Jeleń, Matusiak

Twój skłąd to dopiero smiech na sali... Głowacki? Po co go napisałeś skoro i tak nie może grać.... Jop? Zdecydowanie lepiej by było jakby grał Bąk - on przynajmniej gra w klubie... Smolarek? Facet wszedł w drugiej połowie i oprócz zmarnowanej szansy na gola nie pokazał NIC!! a nie sorry miał cztery straty... - poziom przez niego reprezentowany nie pozwala mu nawet na ławke rezerwowych usiąść. Mila? znowu zaczynamy kombinacje z Milą? Nie dość wam jego meczy za Janasa? Obecność tego człowieka w kadrze to nieporozumienie, a juz gra w pierwszym skłądzie to jakiś żart. Błaszczykowski? Pokazał, że nie jest w formie i nie pomoże teraz kolegom - za to Jeleń wykazał się na skrzydle znakomicie. Dlatego Jeleń na prawą pomoc, a w ataku Żurawski i Matusiak...

Post został pochwalony 0 razy

Tragiczna gra i kompromitujący wynik i styl. Ten styl miał zmienić Benhaker i błado z tym jest. To co oni zaprezentowali to brak słow. Praktycznie wszyscy do wyjebania. Oni sobie nie radzą z Finami, którzy ustawili w miare solidną obrone i to na nas starczyło. Nie lubie Janasa, on też by już nic nie zdziałal, ale obiektywnie trzeba przyznać, że taka kompromitacja w Eliminacjach mu sie nie zdarzyła. Już od roku kadra gra DNO! Miarka sie przebrała trzeba wywalić połowe (a przynajmniej na jakiś czas są bez formy) kadry bo to zgrane karty z nich już nic nie będzie (Dudek, Bąk, Zewłakow, Frankowski, Szymkowiak, Krzynówek?) nawet z Finami nie potrafią sobie poradzić o składnych akcjach nie wspominając. Błaszczykowski także jeszcze nie dorósł do kadry ten błąd gdzie podal do środka go dyskwalifikuję tak nie graja nawet juniorzy. Był zagubiony nie radził sobie kompletnie. Z tą grą nie ma żadnych szans na awans ciężko uwierzyć, że nagle sie coś zmieni jak od pewnego czasu jest to samo. A by mieć jeszcze jakiekolwiek szanse trzeba wygrać z Serbami.

Post został pochwalony 0 razy