Danio napisał:

niebywale niewygodni

moze to nie istotne ,ale chcialem uzyc identycznego zwrotu

Pucek napisał:

Nasuwa się tylko jedno pytanie... CZy po Mistrzostwach trenerem będzie Janas?

ciekawe pytanie. Wszystko zalezy od dyspozycji polakow na mundialu, ale cos mi mowi, ze Janosik pozostanie trenerem dalej

Post został pochwalony 0 razy

Powiem tak: jeśli zwolnią Janasa po mundialu - przegraliśmy eliminacje ME... To jest nasz problem: zbyt częste zmiany trenerów...
Żeby nie było: wielu moich qmpli (oraz mój stary) ma podobne zdanie...

Post został pochwalony 0 razy

Grupa nie jest zła. Mogło być znacznie gorzej. Na dzień dzisiejszy wydaje się, że faworytem do zajęcia pierwszego miejsca jest Portugalia, a nasi będą walczyć o drugie miejsce z Belgią, Finlandią i Serbią. Jesli idzie o Azerbejdżan, Kazachstan i Armenię - każdy inny wynik niż nasze zwycięstwo z tymi drużynami będzie niespodzianką. Trzeba im nastrzelać dużo bramek, bo w ostatecznej klasyfikacji różnica między bramkami strzelonymi i straconymi przez drużyny walczące o drugie miejsce w grupie może mieć decydujące znaczenie

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się, mogło być gorzej Właściwie wszystko zostało już powiedziane, ja chciałabym jedynie dodać, że mam wielką nadzieję, że uda się urwać punkty Portugalii Jeśli mielibyśmy skład na porównywalnym poziomie jak obecnie, to jest duża szansa na awans.

PS: Również mam nadzieję, że po MŚ Janas nadal będzie trenerem naszej kadry
PS 2: Wszyscy zachwycają się grupą B (gdzie wszystko rozstrzgnie się miedzy Włochami, Francją i Ukrainą, a kto wie, jak będzie z Francją, ostatnie wyniki nie zachwycają... ) a mi natomiast bardzo się podoba grupa F

Post został pochwalony 0 razy

Czemuż mamy walczyć o 2 miejsce?
Na pewno mamy grupę szalenie wyrównaną. Skoro jednka potrafiliśmy zawalczyć z Anglią u siebie, to i Portugalczyków na własnym terenie będzie można ograć. O Serbię jestem jakoś dziwnie spokojny, Belgia natomiast to już nie ta sama Belgia od której zebraliśmy łomot za Engela i z która wymęczyliśmy remis w debiucie Bońka. Z Finlandią też powinno jakoś pójść, choć jak na 5 koszyk to trudny rywal. Dobrze, że nie mamy w grupie Białorusi. Mamy za to Armenię, którą stać na powalczenie na własnym terenie, ale przecież nie tylko z nami, ale i z całą resztą. No i nizbyt przyjemne, dalekie podróże do Azerów i Kazachów. Tak więc na pewno nasze orły będą musiały się sporo namęczyć, ale awansować trzeba, bo jak nie teraz to kiedy?

I jeszcze jedno. Spójrzmy na grupę F. Wychodzi Szwecja i Dania! Na stówę

Post został pochwalony 0 razy

IMO nie wygląda to zbyt pięknie, ale wierzę że się uda;). A co!

Post został pochwalony 0 razy

Co tu duzo pisac: optymizm

Majkis napisał:

I jeszcze jedno. Spójrzmy na grupę F. Wychodzi Szwecja i Dania! Na stówę

no jak znow sie wezma za wspolna rezyserke, to pewnie tak

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze nie pisałem nic w tym wątku. Czas zacząć. Grupa jest ciekawa. Z każdą drużyną jesteśmy w stanie powalczyć. Ale z Portugalia będzie nam baaaaaaaardzo ciężko. Ale pasuje się zrewanżować za 2002 (no chyba że rozwalimy ich na MŚ 2006 w ćwierćfinale A reszta....Wszyscy przeciwnicy w naszym zasięgu. MUSIMY Wyjsć z Tej grupy. Byle by tylko po mistrzostwach nie doszło do jakichś "rewolucji", ponieważ może się skończyć tak jak ostatnio.
Patrząc na grupy zauważam, że poziom w Europie wyrównuje sie coraz bardziej.Stwierdzenie że "nie ma słabeuszy" nabiera coraz większego sensu. Szkoda, że nie trafiliśmy do grupy z Czechami i Słowakami .Było by ciekawie i na wyjazdy miałbym blisko...... A tak to do Kazachstanu przecież nie pojade.........Albo Armeni
pozdro

Post został pochwalony 0 razy

Bez względu na to kogo mamy w grupie to awans byłby wydarzeniem historycznym. Teraz jesteśmy całkiem dobrzy. Ale jakoś te wszystkie eliminacje Euro nam nie wychodziły. Teraz też może być tak że będziemy w tych eliminacjach zbierać kadre na kolejne eliminacje do mistrzostw świata. Moim zdaniem żeby zachować jakąś ciągłość to trenerem powinien zostać jeszcze Paweł Janas.

Post został pochwalony 0 razy

Bic napisał:

Bez względu na to kogo mamy w grupie to awans byłby wydarzeniem historycznym.

zdecydowanie

Bic napisał:

Teraz jesteśmy całkiem dobrzy. Ale jakoś te wszystkie eliminacje Euro nam nie wychodziły. Teraz też może być tak że będziemy w tych eliminacjach zbierać kadre na kolejne eliminacje do mistrzostw świata.

oby tym razem bylo inaczej obysmy zachowali dobrych pilkarzy ktorych teraz mamy a oni zeby mieli chociaz taka forma jak w chwili obecnej to powinnismy bez problemu awansowac! ale zobaczymy.......

Bic napisał:

Moim zdaniem żeby zachować jakąś ciągłość to trenerem powinien zostać jeszcze Paweł Janas.

coż też tak sądze (pewnie sie wszyscy zzdziwią ) ale jak pomysle o tym kto moglby Pawła zastąpić to nikt mi do glowy nie przychodzi niestety
hmmm...... no chyba żeby mi powierzyli to zadanie ale mnie przeciez nikt nie zna hahahahahaha oczywiscie zart z ta moja kandydatura ale chociaz.. hehehe
a tak serio to naprawde nie wiem kto moglby zostac selekcjonerem po MŚ'06 może jedynie Dariusz Wdowczyk? to mądry i rozsądny szkoleniowiec po wynikach Legi widac ze musi tam niezle pracowac
a jak nie to niech zostanie Janas on juz w koncu troche zna tych ludzi i sie juz chyba troche nauczyl wiec po co znowu dac na jego miejsce jakis eksperyment? tak mi sie wydaje! zdziwieni?? coz ja troche tez hahahahaha

Post został pochwalony 0 razy

Bic napisał:

Bez względu na to kogo mamy w grupie to awans byłby wydarzeniem historycznym.

zdecydowanie

Bic napisał:

Teraz jesteśmy całkiem dobrzy. Ale jakoś te wszystkie eliminacje Euro nam nie wychodziły. Teraz też może być tak że będziemy w tych eliminacjach zbierać kadre na kolejne eliminacje do mistrzostw świata.

oby tym razem bylo inaczej obysmy zachowali dobrych pilkarzy ktorych teraz mamy a oni zeby mieli chociaz taka forma jak w chwili obecnej to powinnismy bez problemu awansowac! ale zobaczymy.......

Bic napisał:

Moim zdaniem żeby zachować jakąś ciągłość to trenerem powinien zostać jeszcze Paweł Janas.

coż też tak sądze (pewnie sie wszyscy zzdziwią ) ale jak pomysle o tym kto moglby Pawła zastąpić to nikt mi do glowy nie przychodzi niestety
hmmm...... no chyba żeby mi powierzyli to zadanie ale mnie przeciez nikt nie zna hahahahahaha oczywiscie zart z ta moja kandydatura ale chociaz.. hehehe
a tak serio to naprawde nie wiem kto moglby zostac selekcjonerem po MŚ'06 może jedynie Dariusz Wdowczyk? to mądry i rozsądny szkoleniowiec po wynikach Legi widac ze musi tam niezle pracowac
a jak nie to niech zostanie Janas on juz w koncu troche zna tych ludzi i sie juz chyba troche nauczyl wiec po co znowu dac na jego miejsce jakis eksperyment? tak mi sie wydaje! zdziwieni?? coz ja troche tez hahahahaha

Post został pochwalony 0 razy

Ja wcale się nie zdziwiłem, bo myśle podobnie jak Wy. Nawet jak Janas przegra całą grupe to powinnismy dać mu szanse. Podobnie myślałem po poprzednich mistrzostwach. Myśle że głównie przez zwolnienie Engela przegraliśmy el do mistrzostw Europy. Nie zróbmy tego samego błędu. Mam nadzieje, że Janas nie da nam nawet podstw by rozmyślać o jego zwolnieniu

Post został pochwalony 0 razy

Jak znam Listkiewicza i PZPN, to nawet jak Janas wygra MŚ - wyleci... Bo jakiś znajomy Listka nie ma nic do roboty, to trzeba mu coś załatwić
I w ten sposób zaprzepaścimy kolejną szansę na awans... Inna rzecz, że jeśli miałbym do wyboru: awans albo wygranie MŚ - leję na awans

Post został pochwalony 0 razy

Wydaje mi się że Listkiewicz lubi Janasa, inaczej było chyba z Engelem. Tylko żeby się nie okazało że na stanowisko selekcjonera czeka już Skorża.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych] - myślę, że to byłaby bardzo dobra wiadomość dla nas. Bo zanim Portugalia "zgra" się z nowym trenerem minie trochę czasu. A przecież po MŚ zaczynamy el. ME. Jeśli nasza repra zagra bardzo dobrze, z dopiero kształtującą się drużyną Portugalii mamy duże szanse Na wszystko, wygraną, awans itd.

Oczywiście pod warunkiem, że po MŚ dalej naszych prowadził będzie Janas...

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

http://sport.onet.pl/1280676,wiadomosci.html - myślę, że to byłaby bardzo dobra wiadomość dla nas. Bo zanim Portugalia "zgra" się z nowym trenerem minie trochę czasu. A przecież po MŚ zaczynamy el. ME. Jeśli nasza repra zagra bardzo dobrze, z dopiero kształtującą się drużyną Portugalii mamy duże szanse Na wszystko, wygraną, awans itd. Oczywiście pod warunkiem, że po MŚ dalej naszych prowadził będzie Janas...

A ja nie wiem czy Janas jest takim gwarantem awansu. Na MŚ wyczerpał się limit jego szczęścia na jakis czas.

Post został pochwalony 0 razy

Goły napisał:

Panienka_Kochajaca_Sport napisał: http://sport.onet.pl/1280676,wiadomosci.html - myślę, że to byłaby bardzo dobra wiadomość dla nas. Bo zanim Portugalia "zgra" się z nowym trenerem minie trochę czasu. A przecież po MŚ zaczynamy el. ME. Jeśli nasza repra zagra bardzo dobrze, z dopiero kształtującą się drużyną Portugalii mamy duże szanse Na wszystko, wygraną, awans itd. Oczywiście pod warunkiem, że po MŚ dalej naszych prowadził będzie Janas... A ja nie wiem czy Janas jest takim gwarantem awansu. Na MŚ wyczerpał się limit jego szczęścia na jakis czas.

Spójrz na datę jej posta . 19 Mar 2006 W tamtym okresie ja też byłem przekonany, że nasza reprezentacja pokarze się na mundialu z dobrej strony, a po mundialu Janosik poprowadzi nas do pierwszego w historii awansu do Mistrzostw Europy.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Goły napisał: Panienka_Kochajaca_Sport napisał: http://sport.onet.pl/1280676,wiadomosci.html - myślę, że to byłaby bardzo dobra wiadomość dla nas. Bo zanim Portugalia "zgra" się z nowym trenerem minie trochę czasu. A przecież po MŚ zaczynamy el. ME. Jeśli nasza repra zagra bardzo dobrze, z dopiero kształtującą się drużyną Portugalii mamy duże szanse Na wszystko, wygraną, awans itd. Oczywiście pod warunkiem, że po MŚ dalej naszych prowadził będzie Janas... A ja nie wiem czy Janas jest takim gwarantem awansu. Na MŚ wyczerpał się limit jego szczęścia na jakis czas. Spójrz na datę jej posta . 19 Mar 2006 W tamtym okresie ja też byłem przekonany, że nasza reprezentacja pokarze się na mundialu z dobrej strony, a po mundialu Janosik poprowadzi nas do pierwszego w historii awansu do Mistrzostw Europy.

Faktycznie

Post został pochwalony 0 razy

Eliminacje EURO 2008 przegramy bo czeka nas wymiana piłkarzy w reprezentacji, poszukiwanie nowego sponsora. Może jakiś minimalny ruch w piłce zacznie sie w grudniu żeby PZPN nie stracił do końca twarzy.
Na razie możemy pokibicować Zurawskiemu, Borucowi, Zewłakowowi w LM

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Eliminacje EURO 2008 przegramy bo czeka nas wymiana piłkarzy w reprezentacji, poszukiwanie nowego sponsora. Może jakiś minimalny ruch w piłce zacznie sie w grudniu żeby PZPN nie stracił do końca twarzy. Na razie możemy pokibicować Zurawskiemu, Borucowi, Zewłakowowi w LM

Czemu aż tak pesymistycznie? Owszem roboty jest wiele i nie wiadomo, kto ją będzie wykonywał (komu ostatecznie powierzone zostana obowiązki selekcjonera), ale mamy bardzo liczną grupę eliminacyjną, więc będzie wiele możliwości na zdobycie (stratę również) punktów. Nawet więc ewentualne niepowodzenia w meczach jesiennych (oby ich nie było) nie przekreślą od razu naszych szans. Trzeba walczyć a nie biadolić. Niech piłkarze i trener zajmą się tym, na co mają wpływ a reszta (zmiany w PZPN) - to już inna bajka... (bardzo ważna niewątpliwie)

Post został pochwalony 0 razy

Erbe1 napisał:

Czemu aż tak pesymistycznie? Owszem roboty jest wiele i nie wiadomo, kto ją będzie wykonywał (komu ostatecznie powierzone zostana obowiązki selekcjonera), ale mamy bardzo liczną grupę eliminacyjną, więc będzie wiele możliwości na zdobycie (stratę również) punktów. Nawet więc ewentualne niepowodzenia w meczach jesiennych (oby ich nie było) nie przekreślą od razu naszych szans. Trzeba walczyć a nie biadolić.

Moim zdaniem kluczem do ewentualnego awansu będzie wygrana wszystkich meczów u siebie, bez tego leżymy. Wszystkie wyjazdy będą bardzo trudne (nawet do egzotycznych krajów), więc w meczach u siebie musimy sobie dopisywać po trzy pointy.

Post został pochwalony 0 razy

Eliminacje we wrześniu. Jest nowy trener czas leci. Nigdy nie graliśmmy w ME czas najwyższy przełamać to. W tym roku pięć spotkań. Są to ważne mecze i będą mieć duże znaczenie. Zobaczmy wieć:
Polska - Finlandia 2 września
Polska - Serbia 6 września
Kazachstan - Polska 7 października
Polska - Portugalia 11 października
Belgia - Polska 15 listopada
Dwa razy gramy 2 mecze w przeciągu 4dni, a z tym zawsze były klopoty. Jako pewnik trzeba zakładać 6pkt na Finach i Kazachach. Nie będzie to żadna formalność, ale musimy to wygrać. W kolejnych 3 (Serbia-Por-Bel) także trzeba szukać pkt min 3-4. Gdyby udało sie uzbierać 10pkt to byłby dobry wynik i w tyle mniej więcej trzeba mierzyć by sie liczyć. W 2007 od razu mamy Azerów i Armenia i możliwość dopisania 12pkt, a wtedy byłoby naprawde dobrze. Grupa jest wyrównana każdy może gdzieś pkt zgubić. Portugalia bez Figo i Paulety też moze wyglądać inaczej, Serbowie po MS także. Belgia na pewno będzie sie liczyc. Nie możemy tracić pkt ze Azerami - Kazachami i Armenią i liczyć, że własnie tam inni stracą pkt. Na wyjazdach (Belgrad - Lizbona - Bruksela) o pkt będzie ciężka, ale u siebie w meczach z nimi pkt trzeba koniecznie szukać cennych punktów.

Post został pochwalony 0 razy

:Wspomnicie moje prorocze słowa... na finiszu zajmiemy 5 miejsce

Post został pochwalony 0 razy

Dawno tu nie zaglądałem, a i teraz robię to niezbyt chętnie. Dlaczego?
Na początku był tu swoisty koncert życzeń. Wprawdzie i ja mogłem sie w to zabawić, ale jak siebie znam i swojego pecha przy typowaniu, to "moja" wymarzona grupa i tak by się nie spełniła Teraz natomiast widzę, że i ta wcale nie jest lepiej. Co prawda nie jest to jakaś tragiczna grupa, niemniej jednak nie widzę tego zbyt różowo. Tym bardziej, że niewiele zostało czasu. Choćby armią dowodził nawet genialny generał, to i tak nie wygra wojny, mając do dyspozycji kiepskich żołnierzy. Zresztą za wcześnie jest, by cokolwiek móc stwierdzić o naszych szansach. Nie ma co deliberować nad tym, co wydarzy się za te parę miechów. Teraz dajmy czas tym, do których należy ruch. Dajmy czas Leo i miejmy nadzieję, że się w końcu uda ten historyczny awans
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Dawno tu nie zaglądałem, a i teraz robię to niezbyt chętnie. Dlaczego? Na początku był tu swoisty koncert życzeń. Wprawdzie i ja mogłem sie w to zabawić, ale jak siebie znam i swojego pecha przy typowaniu, to "moja" wymarzona grupa i tak by się nie spełniła Teraz natomiast widzę, że i ta wcale nie jest lepiej. Co prawda nie jest to jakaś tragiczna grupa, niemniej jednak nie widzę tego zbyt różowo. Tym bardziej, że niewiele zostało czasu. Choćby armią dowodził nawet genialny generał, to i tak nie wygra wojny, mając do dyspozycji kiepskich żołnierzy. Zresztą za wcześnie jest, by cokolwiek móc stwierdzić o naszych szansach. Nie ma co deliberować nad tym, co wydarzy się za te parę miechów. Teraz dajmy czas tym, do których należy ruch. Dajmy czas Leo i miejmy nadzieję, że się w końcu uda ten historyczny awans

Oby RTS-ie. Skoro Szkoci w 1992 roku potrafili pierwszy raz awansować do finałów ME, skoro Turcja potrafiła to samo zrobić w 2000 roku ( i jeszcze wyjść z grupy eliminując współgospodarzy imprezy, wyżej notowanych Belgów ), to najwyższy czas, aby Polska to samo zrobiła. I choć Beenhakker niczego nie obiecuje, to jednak powiedział, że po to zgodził się między innymi być selekcjonerem naszej kadry, aby dokonać tego historycznego sukcesu.
Ja, jak nie raz czytałem Przegląd Sportowy, to zauważyłem, że tacy trenerzy jak Strejlau, Wójcik, Engel czy Smuda byli, są i chyba będą przeciwko nie tyle Beenhakkerowi, to w ogóle zagranicznemu trenerowi. A mi się wydaje, że wiem dlaczego. Bo boją się, że Beenhakkerowi uda się zrobić coś, czego nie udało się zrobić .... nawet nieżyjącemu już Wielkiemu Trenerowi Kazimierzowi Górskiemu ( choć zawsze będzie w naszych sercach Wielkim Trenerem i Człowiekiem, ale niestety, fakty jakie są, takie są ). A jeżeli Beenhakkerowi się to uda, to będzie to dowód na to, że polscy trenerzy nie potrafią pracować z polską kadrą na poziomie europejskim ( chodzi mi o awans do EURO i że nigdy to się nie udało ). A to będzie dowód na to, że ... żaden polski trener nie będzie zasługiwał na stanowisko selekcjonera. Dlatego niech ww się nie mądrzą i wezmą przykład i pobiorą pewne nauki z doświadczonych trenerów. A Beenhakker choć nie osiągnął wiele ze swoją ojczystą kadrą, to jednak ma dużo większe sukcesy niż taki Engel. Bo z czym Engel do ludzi - ze swoim wicemistrzostwem Cypru z Anothossis do mistrzostwa Hiszpanii z Realem czy Holandii z Ajaxem i Feyenoordem ( sukcesy Beenhakkera ).

Kibic Legii pozdrawia kibiców wszystkich polskich drużyn

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

A jeżeli Beenhakkerowi się to uda, to będzie to dowód na to, że polscy trenerzy nie potrafią pracować z polską kadrą na poziomie europejskim ( chodzi mi o awans do EURO i że nigdy to się nie udało ). A to będzie dowód na to, że ... żaden polski trener nie będzie zasługiwał na stanowisko selekcjonera.

Ależ to już wie niemal każdy kibic w Polsce! Ja rzekłbym, że oni obawiają sie swojej konfrontacji z rzeczywistością i tego, jak to zniosą. A a propos F. Smudy. to akurat on nie musi się wstydzić, ponieważ nigdy nie prowadził naszej kadry (bo zawsze wolał prowadzić kluby, a nie reprezentacje krajowe; chociaż ostatnio nie oponuje już tak przeciwko byciu selekcjonerem). Ponadto on podawał nieco inne argumenty, m.in. takie, że obcokrajowiec może sobie nie poradzić z mentalnością polskich piłkarzy i ze stosunkami panującymi w kraju. I o ile pierwszy argument można uznać za nieco naciągnięty (choć jest prawdą, że mentalnośc naszych kopaczy pozostawia wiele do życzenia), to drugi argument jest dość silny. Jak bowiem wiemy w naszym kraju wciąż panują chore stosunki i układy, a przełom tak naprawdę jeszcze się nie zaczął. Ja jednak pozostanę optymistą w tej materii i ufam, że Leo da radę, choć grupę mamy niezbyt korzystną.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A a propos F. Smudy. to akurat on nie musi się wstydzić, ponieważ nigdy nie prowadził naszej kadry (bo zawsze wolał prowadzić kluby, a nie reprezentacje krajowe; chociaż ostatnio nie oponuje już tak przeciwko byciu selekcjonerem).

Faktycznie nie prowadził, choć... bardzo tego chciał. Przecież to on był głównym kandydatem mediów, kibiców i nie tylko w czasie, gdy robota ta ostatecznie trafiła w ręce Engela. Smuda nie mógł spełnić swego pragnienia, bo obowiązywała go umowa z Legią, której działacze zastrzegli sobie, że jej nie rozwiążą.

RTS napisał:

Ja jednak pozostanę optymistą w tej materii i ufam, że Leo da radę, choć grupę mamy niezbyt korzystną. Pozdrawiam.

W zupełności zgadzam się z Tobą. Ja również żywię nadzieję, że historyczny awans naszej ekipy na mistrzostwa Europy stanie się wreszcie faktem.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

obcokrajowiec może sobie nie poradzić z mentalnością polskich piłkarzy i ze stosunkami panującymi w kraju. I o ile pierwszy argument można uznać za nieco naciągnięty (choć jest prawdą, że mentalnośc naszych kopaczy pozostawia wiele do życzenia), to drugi argument jest dość silny. Jak bowiem wiemy w naszym kraju wciąż panują chore stosunki

ba....ja więcej powiem, w takie upały to stosunki są w ogole nie do pomyślenia.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

RTS napisał: obcokrajowiec może sobie nie poradzić z mentalnością polskich piłkarzy i ze stosunkami panującymi w kraju. I o ile pierwszy argument można uznać za nieco naciągnięty (choć jest prawdą, że mentalnośc naszych kopaczy pozostawia wiele do życzenia), to drugi argument jest dość silny. Jak bowiem wiemy w naszym kraju wciąż panują chore stosunki ba....ja więcej powiem, w takie upały to stosunki są w ogole nie do pomyślenia.

A tu sie z Panem nie zgodze Panie Holt, w lato libido i ogólna chęć rośnie odwrotnie niż w zimie.

Post został pochwalony 0 razy

PANDEM0NIUM napisał:

A tu sie z Panem nie zgodze Panie Holt, w lato libido i ogólna chęć rośnie odwrotnie niż w zimie.

w lato, ale nie w kanikułę

Mniejsza o to. Zażartowałem, bo wypowiedź RTS na temat tego, że Beenhaker nie zna naszych stosunków, wydała mi się dość zabawna.

To znaczy, że niby co? Nie zna układów "wicie-rozumicie"? Że do niego Wdowczyk nie będzie mógł ot tak zatelefonowac i załatwić na gebę zwonienia zawodniak z badań lekarskich? To tylko zaleta.

Post został pochwalony 0 razy