endriu60 napisał:

Uwazam ze wszystko co zle zaczelo sie po meczu towarzyskim we Lwowie...

Zaczęło się, kiedy kadre przed Euro opuścili Kuszczak i Błaszczykowski. Osiągnęło apogeum, kiedy Błaszczykowski publicznie przyznał, że kontuzji żadnej nie było. Problem polega na tym, że to apogeum jak trwało, tak trwa. I, jeśli wszyscy, łącznie z Beenhakkerem (który, nawiasem mówiąc, stara sie robić za swego rodzaju "święta krowę"), nie dostaną kopa, i to solidnego - może być - co ja gadam, będzie - gorzej.

Wbrew pozorom - to mozliwe.

endriu60 napisał:

I moim zdaniem najwieksza wine w tym wszystkim ponosza dziennikarze i media...

Winnych nie szukamy, wszyscy ją ponosza w równym stopniu. Beenhakker, bo traktuje kibiców jak kretynów, a siebie jak Boga. Media, bo, choć wytykaja trenerowi błedy (pochwalam), robią to w sposób nieudolny, cały czas starając się podsycac konflikty (nie pochwalam), albo wręcz tworzyć nowe (potępiam zdecydowanie). Działacze PZPNu, bo głaszczą trenera i zawodników po główce, że zdobyli 4 punkty i liderują, a nie zauważają, że te 4 punkty to o 5 więcej, niz na to zasługujemy. Zawodnicy, bo grają piach i nie starają się nawet, żeby było inaczej - bo przecież ewentualna wina i tak spadnie na trenera. Kibice, bo zamiast wspierać te kadrę, jaka by nie była, wola sobie urządzac koncerty bluzgów pod adresem PZPNu. Ciekawe, jak to ma komukolwiek pomóc...

endriu60 napisał:

problem tkwi prawdopodobnie w zawieszeniu prze Holendra trzech naszych pilkarzy, niektorzy nie moga sie z tym pogodzic i nakrecaja coraz skuteczniej złą atmosfere wokol kadry...

Nie. To tylko wisienka na szczycie tortu. Wszystko zaczęło się juz wczesniej.

endriu60 napisał:

Ogladalem wczoraj konferencje prasowa,miedzy innymi z udzialem kapitana naszej reprezentacji i jest to kolejny pilkarz,ktory zaprzecza aby pilkarze nie chcieli pracowac z Benhakerem...

Wiesz, na czym polega problem? Że stanowisko kapitana nie jest już stanowiskiem wszystkich. Jak pisałem wczesniej - "każdy sobie". Smolarek z Błaszczykowskim się poobrażali, ale grają - choć nie dla Beenhakkera. Nie powiedzą ci tego głosno, bo skończa jak Kuszczak z Wichniarkiem. Tamci się poobrażali, a teraz czekają na nowego selekcjonera.
Pewni możemy byc na razie jednego - o ile w eliminacjach wszyscy byli gotowi za Holendrem skoczyć w ogien, o tyle teraz wątpliwe, by złamali sobie chociaz paznokieć. Z podobną sytuacją od jakiegos czasu mamy do czynienia w kadrze siatkarzy.

endriu60 napisał:

jednak to w jaki sposob niektorzy to wykorzystuja powoduje we mnie to ze rzygac mi sie chce na tych pseudo kibicow polskiej pilki,ktorzy twierdza ze sa z reprezentacja na dobre i na zle..

Czy "bycie z kadra na dobre i na złe" oznacza, że nie widzimy żadnych błedów trenera, a zawodnicy są naszymi Bogami?

endriu60 napisał:

W zwiazku z wczorajsza wypowiedzia Żewlakowa i wczesniejsza Jopa,jeszcze bardziej zastanawia mnie to co wczoraj pokazal Smolarek i jakie mialo to znaczenie?

Ni mniej ni więcej tylko to, o czym juz pisałem. "Każdy sobie".

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Ja jednak trzymam strone Benhakera i reprezentacji

dziś to mogą już być dwie różne strony.

endriu60 napisał:

Uwazam ze wszystko co zle zaczelo sie po meczu towarzyskim we Lwowie

nie, endriu. Wszystko, co złe zaczęło się od powołań na zgrupowanie przed Euro 2008, na które trafiło kilku piłkarzy którzy absolutnie się do reprezentacji nie nadawali. Piłkarze dostali pierwszy sygnał - nie musisz być w świetnej formie, dużo zależy od bossa, warto być jego ulubieńcem, jak Pazdan czy z drugiej storny Matusiak.

Drugi sygnał to były sprawy Kuszczaka i Błaszczykowskiego. Pierwsza pokazała, że jakikowliek spór z selekcjonerem musi się źle skończyć. Druga pokazała, że selekcjoner nie ma zbyt dużej wiary w sukces na Euro, skoro nie chce (tak jak Hiddink Arszawina) zarezerwować czołowego piłkarza na decydujące trzecie spotkanie, tylko woli uzupelnić skład graczem z plaży.

A trzeci sygnał to były same mistrzostwa. Pogubienie się Leo, niewprowadzanie na boiskko pozabieranych na wyrost graczy, zamiast tego ciskanie piłkarzami po całym boisku, obsadzanie ich nie na swoich pozycjach....gadanie o przegraniu mistrzostw, kiedy jeszcze była szansa....

Myślę, że wtedy piłkarze zaczęli tracić do niego zaufanie. A Lwów....ja Lwów odbieram jako unik Beenhakkera i obawiam się, że tak samo mogli to odebrać zawodnicy....bo podkreślam, nie wierzę w to, że zdarzyło się coś takiego raz pierwszy - a Keo popełnił poważny błąd, bo surowo karać należało po meczu wygranym, a nie fatalnym.

endriu60 napisał:

Ogladalem wczoraj konferencje prasowa,miedzy innymi z udzialem kapitana naszej reprezentacji i jest to kolejny pilkarz,ktory zaprzecza aby pilkarze nie chcieli pracowac z Benhakerem..

Żewłakow wypowiadał się głównie pod kątem artykułów prasowych o dobieraniu się do tłumaczki..no i o tym, że pijącyh było więcej. A co miał powiedzieć? Że jako kapitan nie zapanował nad kolegami, że prawdopodobnie popijał z nimi (przecież ZAWSZE mieszkał z Borucem w pokoju na zgrupowaniach!) i że w decydującym momencie nie stanął zbyt mocno w ich obronie?

.

endriu60 napisał:

W zwiazku z wczorajsza wypowiedzia Żewlakowa i wczesniejsza Jopa,jeszcze bardziej zastanawia mnie to co wczoraj pokazal Smolarek i jakie mialo to znaczenie?

Jop to w tej kadrze pionek. Następca Beenhakkera niewykluczone że już go nie powoła. Więc nie dziw mu się.

Post został pochwalony 0 razy

Ale coz ten Beenhakker zrobił niewłasciwego?Chciano w kadrze Bosackiego i Kowalczyka,niesprawdzili sie,ale joby zbiera Beenhakker.Zaden z tych mondralow nieprzyzna ze sie mylił,natomiast wymyslaja nowe stare nazwiska Wichniarka i Jelenia

Post został pochwalony 0 razy

Taką mają pracę. Jeżeli Leo ma jasną wizję reprezentacji to nie może urządzać koncertu życzeń i powoływać piłkarzy na zasadzie dla każdego coś miłego. Ta kadra jest zbiorem przypadkowych piłkarzy. Czy ktoś zrobiłby z naszymi kopaczami coś więcej wątpię, ale Leo się pogubił to fakt

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Ale coz ten Beenhakker zrobił niewłasciwego?Chciano w kadrze Bosackiego i Kowalczyka,niesprawdzili sie,ale joby zbiera Beenhakker.Zaden z tych mondralow nieprzyzna ze sie mylił,natomiast wymyslaja nowe stare nazwiska Wichniarka i Jelenia

dokładnie tak. Wymyślamy.

Bo w meczach z takimi rywalami jak Słowenia czy zwłaszcza San Marino najważniejsza jest obsada formacji ofensywnych a nie defensywnych. A tu grzechy Beenhakkera są niestety cały czas duże. Dwa główne nazywają się Krzynówek i Perejro

Notabene Bosacki jakoś szczególnie tragicznie nie wypadł, w każdym razie ani lepiej ani gorzej od Żewłakowa.

Kowalczyk wypadł marnie, to fakt. Swoją drogą - czy on w Moskwie gra na prawej, czy lewej obronie?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Czw 19:54, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

Bo w meczach z takimi rywalami jak Słowenia czy zwłaszcza San Marino najważniejsza jest obsada formacji ofensywnych a nie defensywnych. A tu grzechy Beenhakkera są niestety cały czas duże. Dwa główne nazywają się Krzynówek i Perejro

Jak najbardziej,ale za Krzynowka ambitny Boguski na sprawdzenie,a nie jako pewniak.Rogera niema juz kim zastapic

Holt_ napisał:

Notabene Bosacki jakoś szczególnie tragicznie nie wypadł, w każdym razie ani lepiej ani gorzej od Żewłakowa. Kowalczyk wypadł marnie, to fakt. Swoją drogą - czy on w Moskwie gra na prawej, czy lewej obronie?

Zewłakow z Jopem grali jakos lepiej.Kowalczyk na prawej

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Czw 20:17, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Irsko napisał:

.Rogera niema juz kim zastapic

w wymyślonym dla niego przez Leo ustawieniu 4-5-1 co najwyżej Majewskim.

W sprawdzonym jeszcze za Janasa ustawieniu z eliminacji 4-4-1-1 z cofniętym napastnikiem wariantów jest więcej.

Irsko napisał:

Zewłakow z Jopem grali jakos lepiej.Kowalczyk na prawej

bo częściej im się to zdarzało.....Na prawej? No, to trochę wyjaśnia. Nie ma co jednak bawić się w te roszady i wystawianie prawonożnych na lewej obronie. Niech już tam gra Gancarczyk, Brożek, w ostateczności Dudka...może należało jednak sprawdzić tego Boenischa?

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

endriu60 napisał: jednak to w jaki sposob niektorzy to wykorzystuja powoduje we mnie to ze rzygac mi sie chce na tych pseudo kibicow polskiej pilki,ktorzy twierdza ze sa z reprezentacja na dobre i na zle.. Czy "bycie z kadra na dobre i na złe" oznacza, że nie widzimy żadnych błedów trenera, a zawodnicy są naszymi Bogami?

Odpowiem Ci tylko na jedno juz ostatnie pytanie...z tego powodu ze Ty zawsze wiesz wszystko najlepiej majac gotowe odpowiedzi na kazde pytanie czy problem dotyczacy reprezentacji i nie tylko....Odpisujesz na moje posty z taka pewnoscia jakbys posiadl wiedze w swoim krotkim zyciu,graniczaca z nieomylnoscia i z wieloletnim doswiadczeniem.Zauwazac bledy,a uragac trenerowi i pilkarzom przez niego powolanym w poczatkowej fazie eliminacji jest poprostu chamstwem i do niczego dobrego nie prowadzi.Prawda o polskiej pilce jest taka ze Leo chce odmlodzic reprezentacje a poprostu nie ma czym,bo pilkarsko jestesmy slabi tak jak slaba jest nasza liga,i jeden czy dwoch pilkarzy nic tu nie zmieni,szczegolnie ze kazdy madrala ma swoje koncepcje co do doboru tych pilkarzy...Leo jest trenerem i on ma za zadanie wyselekcjonowac najlepszych,to ze sa to w wiekszosci pilkarze prezentujacy ligowy poziom,to nie jest wina Holendra,potrzeba naprawde duzo czasu i przedewszystkim spokoju,aby te klocki jakos poukladac,ale rewelacji z tym potencjalem z pewnoscia nie bedzie,pseudoznawcy juz teraz oczekuja rewelacji i ty do nich nalezysz bo dla Ciebie Jelen,Wichniarek i jeszcze moze kilku innych ktorych sobie ubzdurales sa tymi co uzdrowia czy wykreuja styl gry reprezentacji ktorym wszyscy sie beda zachwycac.Wybacz ale takie banialuki mozesz mowic laikowi,a nie kibicowi z 40 letnim stazem.Leo tez Twoim zdaniem na pilce sie nie zna coz to dla ciebie jest 40-letni staz w zawodzie i nauki pobierane u takich tuzow jak chcby Rinus Michels...Wybitnym trenerem z pewnoscia nie jest,ale prezentujacy holenderska mysl szkoleniowa i to do mnie wystarczajaco przemawia...

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Bo w meczach z takimi rywalami jak Słowenia czy zwłaszcza San Marino najważniejsza jest obsada formacji ofensywnych a nie defensywnych. A tu grzechy Beenhakkera są niestety cały czas duże. Dwa główne nazywają się Krzynówek i Perejro

Holt ty wiesz lepiej co wazniejsze czy trener?odpowiedz mi na to pytanie według Twojej wiedzy

Wedlug mojej racje mial Leo...Wystarczylo zobaczyc sobie przebieg meczu ze Slowenia,gdybysmy obrali wariant ofensywny,to prawdopodobnie ten mecz bylby w plecy.dlatego ze nawet w tym destrukcyjnym ustawieniu mielismy klopoty aby wyciagnac remis...Natomiast z San Marino bylo ustawienie ofensywne,ale okazalo sie ze nawet z takim rywalem byly klopoty,aby przeprowadzac dynamiczne akcje,nie mowiac juz o strzelaniu goli...zatem nie mam pojecia skad Twoj upor,ktory nie ma zadnego uzasadnienia...

Post został pochwalony 0 razy

Albo wiesz co? Puszcze ci płazem to łamanie regulaminu, widac na twoją "kulturę" lekarstwa już nie ma...

endriu60 napisał:

Odpowiem Ci tylko na jedno juz ostatnie pytanie...

Nie odpowiedziałes na żadne. A tyle czekałem...

endriu60 napisał:

z tego powodu ze Ty zawsze wiesz wszystko najlepiej majac gotowe odpowiedzi na kazde pytanie czy problem dotyczacy reprezentacji i nie tylko....

Bo wypowiadasz się dokładnie w ten sam sposób co Beenhakker. Dlatego nie dziw się, ze po takich meczach jak ostatnie jesteś pierwszym, którego prosze o wytłumaczenie przyczyn tej żenady.

endriu60 napisał:

Zauwazac bledy,a uragac trenerowi i pilkarzom przez niego powolanym w poczatkowej fazie eliminacji jest poprostu chamstwem i do niczego dobrego nie prowadzi.

Aha, czyli jednak źle robię, że głosno mówie o błedach, jakie popełnia selekcjoner, o błedach, jakie popełniają piłkarze? Że narzekam na ustawianie zawodników nie na ich pozycjach, na niepowoływanie zawodników, którzy na powołanie ZASŁUŻYLI. Chyba, że, prosze po raz kolejny, uzasadnisz mi logicznie, dlaczego Wichniarek w kadrze byc nie powinien. Dlaczego Jelen w kadrze być nie powinien. Dlaczego Boguski grac nie powinien. Dlaczego Krzynówek grac powinien. Kowalczyka na razie ci odpuszczę.

Bo widzisz, akurat taki dziwny jestem, że argumentacja "9 lat temu to, 5 lat temu tamto" działa na mnie równie przekonywująco jak "Górnik jest lepszy od Wisły, bo zdobył więcej tytułów mistrzowskich".

endriu60 napisał:

Prawda o polskiej pilce jest taka ze Leo chce odmlodzic reprezentacje a poprostu nie ma czym

więc...? Odmładzamy na siłe?

endriu60 napisał:

jeden czy dwoch pilkarzy nic tu nie zmieni

Dwóch piłkarzy to 1/5 wszystkich zawodników grających w polu. W tym konkretnym przypadku dwóch piłkarzy to cała linia ataku. I ty chcesz mi wmówic, że oni nic nie są w stanie zmienić? Znaczy się, uważasz, że od zestawienia linii ataku nic nie zalezy?
Już pomijam fakt, że tych piłkarzy jest znacznie więcej niż dwóch... Przykłady? Roger nie wiem co w kadrze robi. Krzynówek podobnie. Kowalczyk zawiódł, ale co z tego, w kolejnym meczu znów zagrał. Już 4. Ale idźmy dalej. Dlaczego np. nie gra Boguski? Dlaczego ze Słowenią nie zagrał Lewandowski (który w meczu z San Marino tez wszedł za późno)? Dlaczego Piszczek gra na środku? Czyli wychodzi, że mam zastrzeżenia co najmniej do 6 zawodników...

endriu60 napisał:

Leo jest trenerem i on ma za zadanie wyselekcjonowac najlepszych

I widzisz, tak się składa, że z tego akurat zadania się nie wywiązuje. Ba, nie dostarcza nam nawet argumentów za tym, zebyśmy chwalili jego decyzje. Gdyby tacy zawodnicy, jak Jelen i Wichniarek dostali PRAWDZIWĄ szansę i ZAWIEDLI - ok. Ale Holender po prostu powiedział, że się nie nadaja i kazał nam, za przeproszeniem, iśc do diabła.

endriu60 napisał:

to ze sa to w wiekszosci pilkarze prezentujacy ligowy poziom,to nie jest wina Holendra

Ale to, że w kadrze nie ma zawodników, któzy prezentują wyższy poziom niz poziom polskiej ligi juz JEST jego wina.

endriu60 napisał:

pseudoznawcy juz teraz oczekuja rewelacji i ty do nich nalezysz

Złamanie punktu 1. regulaminu forum.

endriu60 napisał:

bo dla Ciebie Jelen,Wichniarek i jeszcze moze kilku innych ktorych sobie ubzdurales

Złamanie punktu 1. regulaminu forum.

endriu60 napisał:

sa tymi co uzdrowia czy wykreuja styl gry reprezentacji ktorym wszyscy sie beda zachwycac.

GDZIE TAK NAPISAŁEM?
Nie, ja po prostu uważam, że ci zawodnicy ZASŁUŻYLI na to, zeby chociaz dac im SZANSE w tej kadrze. Bo oni rzeczywiście moga coś tej kadrze dac. W przeciwieństwie do takich zawodników, jak Krzynówek czy Roger w obecnej formie.

endriu60 napisał:

Wybacz ale takie banialuki mozesz mowic laikowi,a nie kibicowi z 40 letnim stazem.

Złamanie punktu 1. regulaminu forum.

endriu60 napisał:

Leo tez Twoim zdaniem na pilce sie nie zna

GDZIE TAK NAPISAŁEM?

endriu60 napisał:

prezentujacy holenderska mysl szkoleniowa i to do mnie wystarczajaco przemawia...

Sam fakt, że prezentuje holenderską mysl szkoleniowa do ciebie przemawia? Ok...

Na koniec po raz n-ty chciałbym podkreslić, że NIE JESTEM przeciwnikiem Benhakkera. Nie mam równiez zamiaru chwalić go za każda decyzję. Jednak w porównaniu do Lozano, uwierz mi, Beenhakker jest moim Bogiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Czw 22:18, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy

endriu60 napisał:

Odpowiem Ci tylko na jedno juz ostatnie pytanie.

a dlaczego niby? Powyżej masz dużo konkretnych pytań. Konkretnych zagadnień. Odnieś się konkretnie do nich. Ale konkretnie. Bez ogólników i powtarzania w kółko o swoim 40 letnim kibicowaniu. Bo jesteś trochę jak echo Leo.

endriu60 napisał:

Prawda o polskiej pilce jest taka ze Leo chce odmlodzic reprezentacje a poprostu nie ma czym,bo pilkarsko jestesmy slabi tak jak slaba jest nasza liga

po pierwsze - w kadrze grają piłkarze także innych lig. Nawet sporo.

po drugie - że spytam z glupia frant - jeśli jesteśmy słabi.....to co go tu trzyma, poza pieniędzmi, rzecz jasna?

Gdy Hiddink objął funkcję selekcjonera Rosji, opracował dla fedreacji rosyjskiej plan i harmonogram szkolenia m.in. reprezentacji juniorów etc, etc. Opracował szczegółowy memoriał - co trzeba zmenić; przygotował plan naprawczy. Szczegółowy

Beenhakker jest u nas od 2 lat. Podobno chce się z nami dzielić holenderską myślą szkoleniową.

Więc:
1. dlaczego nie opracował podobnego planu jak Hiddink dla Rosjan?

2. dlaczego zatrudnia na stanowisku asystentów pomniejsze płotki, ludzi mało znaczących i bez autorytetu?

3. dlaczego otacza się Holendrami, doprowadzając do kuriozalnych sytuacji, że wchodzącemu na boisko zawodnikowi wskazówek udziela...trener bramkarzy?

I wreszcie po trzecie:
jeśli chce ją odmładzać, to dlaczego boi się w decydujących momentach dawać swoim młodym odkryciom szansę?

,

endriu60 napisał:

i jeden czy dwoch pilkarzy nic tu nie zmieni

ja już nie wiem który raz przypominam, że wymieniłem jakieś 6-7 nazwisk. Piłkarzy, których obecnie w kadrze nie ma, a mogliby być. Uważasz, że 7 to mało, żeby poprawić grę drużyny?

endriu60 napisał:

Leo jest trenerem i on ma za zadanie wyselekcjonowac najlepszych

więc dlaczego tego nie robi?

,

endriu60 napisał:

potrzeba naprawde duzo czasu

to samo mówiłem dwa lata temu po meczu z Finami. Ale to było DWA LATA TEMU. Minęły dwa lata. Może nie przesadzajmy? Ile czasu Hiddink szkolił Australię? Ile Koreę?

endriu60 napisał:

Wybacz ale takie banialuki mozesz mowic laikowi,a nie kibicowi z 40 letnim stazem.

zastanawiam się, kiedy do Ciebie to dotrze. Napiszę drukowanymi literami:

SKORO MAMY NISKI POTENCJAŁ WYJŚCIOWY, NIE NALEŻY GO DODATKOWO OBNIŻAC POWOŁUJĄC SŁABSZYCH PIŁKARZY ZAMIAST LEPSZYCH. NAWET NIEWIELKA RÓŻNICA UMIEJĘTNOŚCI, FORMY I KONDYCJI FIZYCZNEJ MOŻE SIĘ OKAZAĆ WAŻNA, A W PRZYPADKU KILKU WYBORÓW LEO TA RÓŻNICA NIE JEST MAŁA

nad łóżkiem sobie to powieś....

endriu60 napisał:

Wybitnym trenerem z pewnoscia nie jest,ale prezentujacy holenderska mysl szkoleniowa i to do mnie wystarczajaco przemawia...

ten gostek też był z holenderskiej szkoły.
[link widoczny dla zalogowanych]

Szkoła to za mało. A niestety, nie zapominajmy jednak o tym, że Beenhakker nie wygrał nigdy meczu na dużej imprezie, mimo że miał na to 10 szans. Odnośmy się do jego dokonań z szacunkiem, ale na kolana mimo wszystko padać nie ma sensu.

endriu60 napisał:

Holt ty wiesz lepiej co wazniejsze czy trener?odpowiedz mi na to pytanie według Twojej wiedzy Wedlug mojej racje mial Leo..

jesteś jedyną znaną mi w Polsce postronną (nie związaną z kadrą)osobą, która bezkrytycznie broni Beenhakkera.

Nawet dziennikarze GW, do tej pory chodzący przed Beenhakkerem na kolanach zaczęli dostrzegać jego potknięcia (nawet wymieniłem parę uwag ze Stecem na ten temat na jego blogu).


.

endriu60 napisał:

Wystarczylo zobaczyc sobie przebieg meczu ze Slowenia,gdybysmy obrali wariant ofensywny,to prawdopodobnie ten mecz bylby w plecy.dlatego ze nawet w tym destrukcyjnym ustawieniu mielismy klopoty aby wyciagnac remis.

Po pierwsze - w wariancie ofensywnym nasze kacje nie kończyłyby się na pustej szesnastce - pustej, bo Piszczek uciekał w bok, a Roger łaził zbyt ślamazarnie żeby do niej na czas wejść.

po drugie - w wariancie ofensywnym nie byłoby na boisku Rogera, autora mnóstwa strat, niecelnych zagrań i zwolnień akcji.


.

endriu60 napisał:

.Natomiast z San Marino bylo ustawienie ofensywne,ale okazalo sie ze nawet z takim rywalem byly klopoty,aby przeprowadzac dynamiczne akcje,nie mowiac juz o strzelaniu goli...zatem nie mam pojecia skad Twoj upor,ktory nie ma zadnego uzasadnienia...

uzasadnienie jest takie, że tych akcji jednak udało się trochę wypracować, po drugie - mecz wygraliśmy, po trzecie - gra była jednak ciut lepsza.
Skoro Beenhakker upiera się na żółwia Rogera i mającego sił na 1/2 godziny Krzynówka, nie mów mi o dynamice.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Czw 22:24, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy

Holt_ napisał:

jeśli chce ją odmładzać, to dlaczego boi się w decydujących momentach dawać swoim młodym odkryciom szansę?

Bo mogliby nie wytrzymac presji. Słowa Holendra. To tak przy okazji, od siebie chciałem dodac.

Nie pytaj mnie tylko, po jaką cholere w takim razie ich powołuje. Tego jeszcze nie powiedział. Chociaż podejrzewam, że w ten sposób mieliby abierac doświadczenia. I potem przez 90 minut nie wąchaja murawy w meczu z SAN MARINO, jak Boguski. Za to na boisku biega Krzynówek, który po 25 minutach zastępuje Kowalczyka. Kowalczyka, o którym cała Polska już po meczu ze Słowenia wiedziała, że na lewej obronie to on w tej kadrze nie powinien grac. Holender potrzebował jeszcze dodatkowych 25 minut. Pewnie, jak już pisałem, w grach treningowych wypadał dobrze, a że tych gier jest więcej niż meczów kadry, stosunek dobrych spotkan do złych był wiekszy od 1. I tym sposobem odebrał sobie mozliwośc jednej zmiany. I Roger przez 90 minut nie wiedział, co ma robić. A mógł męczyć sie tylko 45.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Czw 22:26, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy

master_of_flamaster napisał:

Holt_ napisał: jeśli chce ją odmładzać, to dlaczego boi się w decydujących momentach dawać swoim młodym odkryciom szansę? Bo mogliby nie wytrzymac presji. Słowa Holendra. .

odnoszące się do Lewandowskiego. I cały czas zachodzę w glowę - skoro młody lewandowski nie pękł przy debiucie w lidze, nie pękł w europejskich pucharach, dlaczego miałaby go załamać akurat Słowenia? Przecież to ni Brazylia, ani nawet nie Czesi....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Czw 22:30, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

odnoszące się do Lewandowskiego.

Biorąc pod uwagę fakt, że reszte traktuje tak samo - wnioskuję, ze nie tylko.

Holt_ napisał:

I cały czas zachodzę w glowę - skoro młody lewandowski nie pękł przy debiucie w lidze, nie pękł w europejskich pucharach, dlaczego miałaby go załamać akurat Słowenia? Przecież to ni Brazylia, ani nawet nie Czesi....

Bo ze Słowenią u siebie należay grac jednym napastnikiem. Bo najlepiej na te pozycję nadaje się Piszczek. Bo jeszcze okazałoby się, że Beenhakker nie jest nieomylny.

Nie mam w zasadzie pojęcia... Ale podejrzewam, że logiczne wytłumaczenie tego nie istnieje, podobnie jak w przypadku innych zawodników...

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

w wymyślonym dla niego przez Leo ustawieniu 4-5-1 co najwyżej Majewskim.

Najmocniejszym przeciwnikiem z ktorym grał Majewski jest Cervena Zvezda,i Wisła Krakow.Grajac rozgrywajacego kieruje sie grą całego zespołu

Holt_ napisał:

W sprawdzonym jeszcze za Janasa ustawieniu z eliminacji 4-4-1-1 z cofniętym napastnikiem wariantów jest więcej.

Systemem 4 - 4 - 2 Zurawski Frankowski w napadzie

Holt_ napisał:

bo częściej im się to zdarzało.....Na prawej? No, to trochę wyjaśnia. Nie ma co jednak bawić się w te roszady i wystawianie prawonożnych na lewej obronie. Niech już tam gra Gancarczyk, Brożek, w ostateczności Dudka...może należało jednak sprawdzić tego Boenischa?

Grał w Bełchatowie Kowalczyk i na prawej i na lewej flance,na lewej nawet lepiej.Jednak Boenisch chce grac w reprezetacj Niemiec

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Pią 08:50, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy

Irsko napisał:

Holt_ napisał: w wymyślonym dla niego przez Leo ustawieniu 4-5-1 co najwyżej Majewskim. Najmocniejszym przeciwnikiem z ktorym grał Majewski jest Cervena Zvezda,i Wisła Krakow.Grajac rozgrywajacego kieruje sie grą całego zespołu

Roger też nie grywa przeciwko silnym drużynom klubowym

Irsko napisał:

Holt_ napisał: W sprawdzonym jeszcze za Janasa ustawieniu z eliminacji 4-4-1-1 z cofniętym napastnikiem wariantów jest więcej. Systemem 4 - 4 - 2 Zurawski Frankowski w napadzie

niekoniecznie. Raczej 4-4--1-1 z Jeleniem/Brożkiem i Lewandowskim.

Irsko napisał:

Grał w Bełchatowie Kowalczyk i na prawej i na lewej flance,na lewej nawet lepiej

niemniej nie był to jego stały, wyćwiczony przydział, a teraz w Moskwie w ogóle się z tą pozycją rozstał.

.

Irsko napisał:

Jednak Boenisch chce grac w reprezetacj Niemiec

Podolski też jak każdy olany

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Roger też nie grywa przeciwko silnym drużynom klubowym

Cos tam zagrał w lidze Hiszpanskiej.Flamengo tez niegrało przeciw Ceramice Paradyz,czy Ruchowi Wysokie Mazowieckie

Holt_ napisał:

niekoniecznie. Raczej 4-4--1-1 z Jeleniem/Brożkiem i Lewandowskim.

Ale z Ekwadorem

Holt_ napisał:

niemniej nie był to jego stały, wyćwiczony przydział, a teraz w Moskwie w ogóle się z tą pozycją rozstał.

Na lewą flanke Beenhakker wciąz szuka

Holt_ napisał:

Podolski też jak każdy olany

Chciał sobie jakis niemiecko polski grajek zrobic reklame

Post został pochwalony 0 razy

Tak się zastanawiam co zmieniłby w meczu z San Marino Wichniarek? Nie chodzi o to, że za słaby, tylko jak się nie ma pomocy w partnerach to trudno byłoby coś samemu zrobić. Podstawowym błędem Leo nie jest nawet nie powoływanie Wichniarka czy Jelenia, ale złe nominacje i zły dobór składu na mecz. W meczu przeciwko San Marino jedynym piłkarzem w formie był Błaszczykowski. W takim wypadku brakuję w kadrze wyrzuconych Dudki, Majewskiego, a także siedzących na ławie Murawskiego, Boguskiego. Wtedy nawet ten Smolarek czy Piszczek grający na nie swojej pozycji (czyt. lewej pomocy) mógłby się odnaleźć. Bo nie może być tak, że w kadrze na 11 występujacych zawodników (piszę o meczu z SM) 5 jest w jako takiej formie (Fabiański, Żewłakow, Jop, Wojtkowiak, Błaszczykowski), a reszta to jakby na wakacjach czy co. Problem lewej obrony już został poddany dyskusji i chyba nie ma wątpliwości, że Leo popełnił błąd wystawiając Kowalczyka - zresztą zmiana jeszcze w 1 połowie była tego dowodem. Pamiętajmy że jest jeszcze taki piłkarz jak Bronowicki. Jeśli idzie o lewą pomoc to mamy problem od dawna. Przez pewien czas Krzynówek był w formie to i problemu nie było. Teraz Pan Jacek w formie nie jest i mamy klopsa. Ja nie mam nic do Boguskiego, ale nie wydaje mi się, żeby był dla nas zbawieniem, aczkolwiek szansę bym mu dał, bo kiedy jak nie przeciwko SM? Może faktycznie szansę na lewej flance powinni dostać Smolarek bądź Piszczek? W środku po tych wykluczeniach też zrobił nam się rozgardiasz i jeśli dwójka banitów nie wróci to będzie mały kłopot. O ile Majewski też nie musi być zbawieniem, to Dudka by się przydał. Zresztą ja uważam, że Majewski powinien grać w pierwszym składzie i to w tej chwili najlepiej by było z Murawskim, ale Leo jest bliżej kadry o to i może lepiej wie. Z kolei napastnika to my nie mamy od dawien dawna. No chyba że Smolarka wliczymy jako typowego napastnika, ale on nie zawsze grał na napadzie. Pomijanie Brożka czy Wichniarka było błędem selekcjonera. Do tego pierwszego się przekonał, a do drugiego już nie zdąży. Chociaż tak patrząc z perspektywy tego co zrobił Wichniarek po braku powołania to może i lepiej że go w kadrze nie ma

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

W zwiazku z wczorajsza wypowiedzia Żewlakowa i wczesniejsza Jopa,jeszcze bardziej zastanawia mnie to co wczoraj pokazal Smolarek i jakie mialo to znaczenie?

Zadałem to pytanie swiadomie...Bo spodziewalem sie takich odpowiedzi ile jadu jest w was wzgledem trenera,to poprostu szok...Postaram sie w nedlugim czasie napisac cos wiecej o pracy Holendra w tym porabanym Kraju...

A wam forumowicze radze dobrze i wnikliwie ogladac mecze,aby wyciagac odpowiednie wnioski,przy tym trzeba tez miec pojecie o futbolu i nim zyc,aby latwiej zrozumiec pewne kwestie...nie twierdze ze jestem nieomylny,ale czytajac niektore posty na forum to poprostu rozpacz...

No pomyslcie coz to za przyczyna spowodowala ze Smolarek wykonal taki gest ? a dopiero wtedy mozna porownac co jest bardziej prawdopodobne

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Pią 12:02, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

endriu60 napisał:

endriu60 napisał: W zwiazku z wczorajsza wypowiedzia Żewlakowa i wczesniejsza Jopa,jeszcze bardziej zastanawia mnie to co wczoraj pokazal Smolarek i jakie mialo to znaczenie? Zadałem to pytanie swiadomie...Bo spodziewalem sie takich odpowiedzi ile jadu jest w was wzgledem trenera,to poprostu szok...Postaram sie w nedlugim czasie napisac cos wiecej o pracy Holendra w tym porabanym Kraju...

a postaraj, postaraj. Byle konkretnie i o faktach. Bo póki co - po raz n-ty nie odpowiedziałeś na zadane Ci konkretne pytanie o fakty.

A własnie pytania były o pracę Leo w odniesieniu do pracy Hiddinka. Dlaczego Leo nie pracuje w jego stylu i dlaczego nie pracuje równie perspektywicznie i ciężko.


Ale jak zwykle - w Twoim wykonaniu przeczytaliśmy tylko obelgi i pojękiwania. Konkretów, odpowiedzi na konkretne zagadnienia, w tym personalne - 0, słownie zero.

Zresztą, postaram Ci się ułatwić zadanie, skomasuję te pytania raz jeszcze.

1. dlaczego Beenhakker powołuje na mecze i zgrupowania zawodników pozostającyh ewidentnie bez formy, siedzących na trybunach w swoich klubach kosztem zawodników w formie, grających regularnie, często w silnych ligach?

2. dlaczego Beenhakker nie testuje graczy grających na określonych pozycjach w swoich klubach, zamiast tego obsadzając innych zawodnikach na pozycjach z którymi nie mają wiele wspólnego na co dzień - choć jedynym w zasadzie tego rodzaju udanym eksperymentem jest Dariusz Dudka?

3. dlaczego Leo Beenhakker upracie forsuje taktykę 4-5-1 choć jak celnie zauważył nawet dziś JUskowiak - w Polsce nie szkoli się raczej zawodników do gry tym systemem? dlaczego za wszelką cenę stara się dopasować graczy do taktyki, zamist postapić odwrotnie, tzn znaleźć nasjlepszych wykonawców do taktyki jaką są przyzwyczajeni grać na co dzień?

4. dlaczego Beenhakker powołouje do kadry młodych graczy tylko po to, by ci w niej byli, po czym boi się ich wpuścić na boisko w ważnych momentach - przykład Pazdan i Kokoszka na Euro lub młody Lewandowski w meczu ze Słowenią? Czy takie osłabianie potencjalnej rezerwy ma wobec tego sens?

5. dlaczego Beenhakker unika zaproszenia do sztabu szkoleniowego poważnego polskiego szkoleniowca jako asystenta, aby przekazać mu kadrę po wygaśnieciu swojego kontraktu i nauczyć go holendreskiej myśli szkoleniowej? Dlaczego przy kadrze wciąż plączą się figuranci typu Ulatowski czy Nawałka, skoro był do dyspozycji trener już z pewnym dorobkiem, tzn Czesław MIchniewicz?
Dlaczego wreszcie Ulatowski jest marginalizowany, a wskazówek wchodzącym zmiennikom udziela trener bramkarzy?


6. dlaczego Leo Beenhkaker unika regularnego kontaktu z trenerami klubowymi? Czy naprawdę trudnym zadaniem był telefon do np Skorży przed zgrupowaniem Euro2008 i dowiedzenie się od niego o słabej formie Matusiaka? Dlaczego Leo Beenhakker wymyśla dziwne historyjki o kontaktach z trenerami zagranicznymi, skoro własnie ostatni casus Matusiaka pokazuje, że są to własnie...historyjki?

7. dlaczego Leo uważa, że każde przyznanie się do błędu jest dziką ujmą na honorze? Dlaczego, skoro pomylił się, nie zabierając Brożka na Euro, teraz usiłuje się z tego tłumaczyć tym, że "Brożek dojrzał i się zmienił", gdzie, kiedy? Na wakacjach?

8. dlaczego w sprawie lwowskiej Leo zastosował od razu najsurowszy wymiar kary w stosunku do piłkarzy, zamiast ukarać ich finansowo, jesli był to pierwszy przypadek tego typu? A jeśli nie był pierwszy - dlaczego sprawa została nagłosniona właśnie po przegranym meczu?

9. dlaczego Leo, wzorem Hiddinka w Rosji, nie opracował na piśmie planu naprawczego dla polskiej piłki, skoro ciągle narzeka na jej stan?

10. dlaczego tak często używa niespójnych argumentów w dyskusji, jak choćby ostatnio, kiedy to wziął się za satystyki strzeleckie Jelenia i Wichniarka, zapominając zupełnie, że powołuje do kadry graczy o statystykach gorszcyh (Saganowski)?


10 pytań. Jeśli chcesz rzeczowo rozmawiać - odpwiedz na nie spokojnie, konkretnie i bez wyzwisk. To tylko 10 pytań.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pią 13:23, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

endriu60 napisał:

Zadałem to pytanie swiadomie...Bo spodziewalem sie takich odpowiedzi ile jadu jest w was wzgledem trenera,to poprostu szok...

Juz wiem, że popierasz selekcjonera, momentami uwazając go wrecz za Boga. Fajnie. Tylko, prosze cię, naucz się, ze wypowiedzi pozbawione argumentów, w których opierasz się na swoim rzekomym autorytecie i niczym więcej, nikogo nie przekonaja choćby o tym, że masz 1% racji.

endriu60 napisał:

A wam forumowicze radze dobrze i wnikliwie ogladac mecze,aby wyciagac odpowiednie wnioski

Ogladam bardzo wnikliwie. I widzę, że jest beznadziejnie. Widze tez, ze powoływani są zawodnicy nie grający w klubach (Krzynówek) albo będący bez formy (Roger). Widze równiez, że zawodnicy prezentujący dobrą forme albo grają nie na swoich pozycjach (Piszczek), albo siedza na ławce (Boguski), albo w ogóle nie ma ich w kadrze (Wichniarek). Jakie wnioski mam z tego wyciągać? Oprócz "Selekcjoner wie lepiej", bo to nie jest żaden wniosek?

endriu60 napisał:

przy tym trzeba tez miec pojecie o futbolu i nim zyc,aby latwiej zrozumiec pewne kwestie...

Więc, do jasnej ciasnej, pozwól mi te kwestie zrozumiec. Napisz coś rzeczowo, z sensem, logicznie argumentując swoja wypowiedź. Bo jak na razie albo rzucasz ogólnikami, albo wyzywasz innych. Nawiasem mówiąc, dokładnie w ten sam sposób czyni Beenhakker...

endriu60 napisał:

nie twierdze ze jestem nieomylny,ale czytajac niektore posty na forum to poprostu rozpacz...

ja to samo moge powiedziec o twoich.

endriu60 napisał:

No pomyslcie coz to za przyczyna spowodowala ze Smolarek wykonal taki gest ?

No? Skoro jestes tak niesamowicie doświadczony to może sam odpowiesz na to pytanie?

Ale ok, cierpliwie czekam. Cały czas cieprliwie czekam, aż endriu napisze coś... Na razie skupmy się tylko na tym jednym słowie: COŚ. Bo dotąd nie napisał NIC.

BTW cierpliwość traci juz nawet Listkiewicz, który na każdym kroku wychwalał Holendra pod niebiosa...
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 12:37, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy

No i nie doczekalem sie odpowiedzi...Za to sa ciagle powielane te same pytania,ktore zadaja wszyscy wszem i wobec...cos od siebie panowie,to wtedy bedziemy dyskutowac...I kto tu mowi ogolnikami?

Post został pochwalony 0 razy

Endriu, czy ty czasem nie nazywasz się Leo Beenhakker?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 16:21, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy

endriu60 napisał:

No i nie doczekalem sie odpowiedzi...Za to sa ciagle powielane te same pytania,ktore zadaja wszyscy wszem i wobec...cos od siebie panowie,to wtedy bedziemy dyskutowac...I kto tu mowi ogolnikami?

znasz definicję słowa "ogólnik"? Zdaje się, że nie.
słownik jęz. polskiego


ogólnik =
rz. mnż IIa, D. -a, zwykle w lm ‘wyrażenie, zwrot, stwierdzenie nieokreślające niczego dokładniej

Dostałeś 10 konkretnych zagadnień. 10 konkretnych pytan o 10 konkretnych spraw. Omówionych dokładnie, również z konkretnymi nazwiskami. Skoro uważasz, że w tych 10 sprawach nie ma nic do zarzucenia Beenhakkerowi - odpowiedz na te pytania w jego imieniu . Co za różnica, kto pytania zadaje. Skoro wg Ciebie wszyscy, to piersze - my nie bedziemy gorsi a po drugie - chyba coś jest na rzeczy, no nie?

Jesli znasz odpowiedzi - odpowiedz. Tylko w ten sposób możesz przecież udowodnić, ze Leo ma rację. Bo inaczej znajdziesz się w roli blondynki jadącej Fiatem po autostradzie, która po usłyszeniu komunikatu o piracie jadącym pod prad woła - "Boże, żeby jeden, tu są ich setki".......


Czekamy. Te pytania są szczegółowe. To nie jest ogolne pytanie: "Czy Leo jest zlym trenerem"? To jest 10 konkretnych problemów do przemyslenia.

No to przemysliwaj nad odpowiedziami, jeśli w ogole chcesz byc na tym forum traktowany powaznie

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pią 16:37, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy

endriu60 napisał:

No i nie doczekalem sie odpowiedzi...Za to sa ciagle powielane te same pytania,ktore zadaja wszyscy wszem i wobec...cos od siebie panowie,to wtedy bedziemy dyskutowac...I kto tu mowi ogolnikami?

Staram się zachować neutralność w tej dyskusji i czytając ją próbuje przyjąc każdy argument. Wydaje mi się, że Holt nie przedstawił tych pytań ogólnikowo i jeśli nie podzielasz jego zdania to napisz dlaczego. A to że podobne odczucia ma wielu dziennikarzy i trenerów to chyba o czymś świadczy.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

No to przemysliwaj nad odpowiedziami, jeśli w ogole chcesz byc na tym forum traktowany powaznie

Za kogo ty sie masz ? wypowiadajac takie slowa...gdybys tak naprawde byl profesjonalista odnosnie wiedzy o futbolu to w mig zrozumiałbys ze nie rozmawiasz z laikiem.Dlatego w nosie mam Twoje traktowanie...Futbol to nie elokwencja...zasady sa proste..jasniej wytlumaczylby ci niezyjacy juz Pan Kazimierz

Ps.Podobnie ma sie rzecz z Irsko...co z tego ze zle uklada zdania,jak sens dla mnie jest oczywisty i moge sie z nim nie zgadzac bo na tym polega dyskusja,ale z pewnoscia ma duzą wiedze o pilce z ktorej sobie czesto perfidnie szydzicie,ale to ponoc Ja wszystkich wyzywam.Odpowiem za chwile na Twoje pytania,ale daruj sobie juz odpowiedzi,bo i tak wkolko rozmawiamy o tym samym

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Holt_ napisał: No to przemysliwaj nad odpowiedziami, jeśli w ogole chcesz byc na tym forum traktowany powaznie Za kogo ty sie masz ? wypowiadajac takie slowa...gdybys tak naprawde byl profesjonalista odnosnie wiedzy o futbolu to w mig zrozumiałbys ze nie rozmawiasz z laikiem

tego nie twierdzę. Z arogantem z uparciuchem z roztrzepańcem gubiącym słowa i sens w ślad za nimi z raptusem rzucającym w zapale polemiki opinie nijak nie dające się potwierdzić w faktach

ale nie z laikiem. Tego nie twierdzę i nie twierdziłem .

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Zresztą, postaram Ci się ułatwić zadanie, skomasuję te pytania raz jeszcze. 1. dlaczego Beenhakker powołuje na mecze i zgrupowania zawodników pozostającyh ewidentnie bez formy, siedzących na trybunach w swoich klubach kosztem zawodników w formie, grających regularnie, często w silnych ligach?.

Bo ma do nich pelne zaufanie...Trzon stanowia rutyniarze na ktorych ma sie opierac nowa reprezentacja...A pozostali to mlodzi obiecujacy pilkarze,ktorych tak naprawde mamy niewielu,a ktorych rzecz jasna trzeba sprawdzic.Filizofia Leo jest to ze podjal sie budowy nowej reprezentacji,jednak juz na wstepie doswiadcza niespotykanej w innych krajach fali nienawisci.Pilkarze typu Wichniarek nie moga byc brani pod uwage z prostej przyczyny wiek,wczesniej sie nie sprawdzal i tez byl pomijany przez poprzednich selekcjonerow.Budujemy nowa reprezentacje,po to miedzy innymi zatrudniony zostal Holender...Twoim zdaniem takie powolania w nieskonczonosc starych wyeksplatowanych pilkarzy maja pomoc w tworzeniu nowej perspektywicznej reprezentacji ?koncepcji trenera jest jasna,natomiast oczekiwania wielu wrecz z kosmosu.To jest proces dlugotrwaly..Holendrzy w kryzysie mozolili sie ladych pare lat aby reprezentacja zaczela osiagac dobre wyniki niwe mowiac o stylu,a jaki potencjal maja pomaranczowi chyba wie kazdy przedszkolak.W Polsce jednak musi byc tu i teraz,bo znalezli sie tacy ktorzy mowia za taka kase inaczej byc nie moze

Holt_ napisał:

2. dlaczego Beenhakker nie testuje graczy grających na określonych pozycjach w swoich klubach, zamiast tego obsadzając innych zawodnikach na pozycjach z którymi nie mają wiele wspólnego na co dzień - choć jedynym w zasadzie tego rodzaju udanym eksperymentem jest Dariusz Dudka?

Dlatego ze na tym polega budowa nowej reprezentacji,moze chce odkryc w tych pilkarzach drzemiace w nich umiejetnosci bycia uniwersalnym.Graczy prezentujacych okreslona klase na swoich nominalnych pozycjach mamy jak na lekarstwo ze wymienie trzech.. Blaszczykowski,Smolarek,Zewlakow.Teraz pytanie dla ciebie moze bys dorzucil jakiegos tuza na swojej nominalnej pozycji ktory w perspektywie budowy reprezentacji spelnial bedzie dobrze swoje zadania?nie mowie tu o bramkarzach Dutka jest jednym z tych ktorzy spelniaja oczekiwania Leo czyli czwarty na ktorego mozna w przyszlosci liczyc,musial jednak zostac ukarany za swoja niefrasobliwosc,bo jak narazie nie nauczyl sie nic ze swoich wczesniejszych bledow

Holt_ napisał:

3. dlaczego Leo Beenhakker upracie forsuje taktykę 4-5-1 choć jak celnie zauważył nawet dziś JUskowiak - w Polsce nie szkoli się raczej zawodników do gry tym systemem? dlaczego za wszelką cenę stara się dopasować graczy do taktyki, zamist postapić odwrotnie, tzn znaleźć nasjlepszych wykonawców do taktyki jaką są przyzwyczajeni grać na co dzień?

W Polsce sie nic nie szkoli,dlatego nie majac klasowego rozgrywajacego,nonsensem jest uparcie forsowac taktyke 442...Bo nie dosc ze napastnikow mamy nieskutecznych(Leo niedawno wyliczal kto ile strzelal goli w ostatnich latach w reprez)to pilkarze ci byliby statystami na boisku,no bo powiedz mi ile w cigu meczu otrzymaja prostopadlych podan? a ze sa malo kreatywni w grze indywidualnej taka taktyka w przypadku braku klasowych pilkarzy mija sie z celem...Tak jest na calym swiecie

Holt_ napisał:

4. dlaczego Beenhakker powołouje do kadry młodych graczy tylko po to, by ci w niej byli, po czym boi się ich wpuścić na boisko w ważnych momentach - przykład Pazdan i Kokoszka na Euro lub młody Lewandowski w meczu ze Słowenią? Czy takie osłabianie potencjalnej rezerwy ma wobec tego sens?

Mlodzi piłkarze ktorzy dobrze sie prezentowali w lidze i byli obserwowani dostali szanse,niektorzy ich nie wykorzystali i to jest naturalny odsiew.Powolanie otrzymali aby zaznajomic sie z atmosfera wielkiej imprezy na tym polega prawidlowa selekcja.. iTeraz trzeba szukac nowych na newralgiczne pozycje (a takich jest sporo)aby krystalizowal sie sklad,jak wczesniej wspomnialem nie jest to proces chwilowy,tym bardziej ze nie jest latwo ze wzgledu na niski poziom wyszkolenia pilkarzy w Polsce ta selekcje prowadzic,ktos to jednak zaczac musial,bo to juz ostatni dzwonek,abysmy nie wyladowali na dwusetnym miejscu w rankingu podobnie jak San Marino

Holt_ napisał:

5. dlaczego Beenhakker unika zaproszenia do sztabu szkoleniowego poważnego polskiego szkoleniowca jako asystenta, aby przekazać mu kadrę po wygaśnieciu swojego kontraktu i nauczyć go holendreskiej myśli szkoleniowej? Dlaczego przy kadrze wciąż plączą się figuranci typu Ulatowski czy Nawałka, skoro był do dyspozycji trener już z pewnym dorobkiem, tzn Czesław MIchniewicz? Dlaczego wreszcie Ulatowski jest marginalizowany, a wskazówek wchodzącym zmiennikom udziela trener bramkarzy?

Wiesz dlaczego? Bo podobnie jak teraz Ty, próbuja narzucic mu kto i gdzie ma pracowac, jakie pelnic obowiazk, i kto sie do tego nadaje najlepiej...Po coz zatem zdrudniano zagranicznego selekcjonera jak i tak wszystko wiedza najlepiej.To co ciagle powtarzam nie da sie tutaj spokojnie pracowac,aby na miare mozliwosci cos w tym kraju zmienic...Czy uwazasz ze Leo moze czerpac wiedze z polskiej mysli szkoleniowej? wyniki pracy w klubach mowia same za siebie...[/quote]

Holt_ napisał:

6. dlaczego Leo Beenhkaker unika regularnego kontaktu z trenerami klubowymi? Czy naprawdę trudnym zadaniem był telefon do np Skorży przed zgrupowaniem Euro2008 i dowiedzenie się od niego o słabej formie Matusiaka? Dlaczego Leo Beenhakker wymyśla dziwne historyjki o kontaktach z trenerami zagranicznymi, skoro własnie ostatni casus Matusiaka pokazuje, że są to własnie...historyjki?

Ja wiem dlaczego..A Ty nie? To co zatem ten gosciu szukał w najlepszym w ostatnich latach polskim klubie skoro jest bez formy...Takich doradcow ma sluchac? wybacz Ja jednak popieram decyzje Leo

Holt_ napisał:

7. dlaczego Leo uważa, że każde przyznanie się do błędu jest dziką ujmą na honorze? Dlaczego, skoro pomylił się, nie zabierając Brożka na Euro, teraz usiłuje się z tego tłumaczyć tym, że "Brożek dojrzał i się zmienił", gdzie, kiedy? Na wakacjach?

Wybacz ale on nie ma sie do czego przyznawac...Bledow nie popelnia ten co nic nie robi...choc uwazam ze z Brozkiem bledu nie popelnil,ale to jest dlugi temat,a łapanie za slowa trenera mija sie z celem,poprostu uwaza ze teraz nadszedl moment do tego aby pokazal swoje mozliwosci,rozpoczal budowe nowej reprezentacji,na eoro grali w wiekszsci ci co wywalczyli awans to byla ich ostatnia szansa...niestety nie wykorzystana..

ps.cos sie tak uczepil tych wakacji? moze faktycznie dojrzal jak wisieńka,toz to przeciez pelnia lata byla

Holt_ napisał:

8. dlaczego w sprawie lwowskiej Leo zastosował od razu najsurowszy wymiar kary w stosunku do piłkarzy, zamiast ukarać ich finansowo, jesli był to pierwszy przypadek tego typu? A jeśli nie był pierwszy - dlaczego sprawa została nagłosniona właśnie po przegranym meczu?

Co powtarzasz slowa Juskowiaka?bo przestane z Toba polemizowac Atak na serio trzeba bylo kiedys skonczyc z tym pijanstwem na zgrupowaniach...sposobnosc nadarzyla sie w odpowiednim momencie...Przeciez rozpoczynaly sie niebawem pierwsze mecze eliminacyjne do ms i co pilkarze mieli rzadzic trenerem?wybacz ale to jest zawodostwo,a nie orange czy cos w tym stylu...

Holt_ napisał:

9. dlaczego Leo, wzorem Hiddinka w Rosji, nie opracował na piśmie planu naprawczego dla polskiej piłki, skoro ciągle narzeka na jej stan?

Bo kazdy trener ma swoja koncepcje...Nie ma dwoch takich samych selekcjonerow...Zreszta skad wiesz jaka byla reakcja PZPN-u na propozycje Benhakera w momencie gdy obejmowal stanowisko trenera?Hiddink to wielki autorytet...Leo spektakularnych osiagniec ma znacznie mniej...zatem po co porownywac obu tych panow

Holt_ napisał:

10. dlaczego tak często używa niespójnych argumentów w dyskusji, jak choćby ostatnio, kiedy to wziął się za satystyki strzeleckie Jelenia i Wichniarka, zapominając zupełnie, że powołuje do kadry graczy o statystykach gorszcyh (Saganowski)?

Nie wiem do konca co mial na mysli argumentujac w ten sposob...wydaje mi sie jednak ze przez ta nagonke z Wichniarkiem chcial dac do zrozumienia ze w reprezentacji takich napastnikow jak on jest multum czyli tak naprawde nie ma wogole,a decyzja o powolaniu Saganowskiego jest wylacznie jego decyzja a nie doradcow...Od razu nasuwa sie pytanie czy niby Wichniarek czy jemu podobni mieliby zbawic reprezentacje. Takie szanse juz mieli i co z tego wyszlo? Napewno przed Jeleniem drzwi do reprezentacji Leo nie zamknal...wszystko zalezy od niego jak bedzie sie motywowal do gry z orzelkiem na piersi...

Zadowolony teraz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Pią 18:48, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

endriu60 napisał: Holt_ napisał: No to przemysliwaj nad odpowiedziami, jeśli w ogole chcesz byc na tym forum traktowany powaznie Za kogo ty sie masz ? wypowiadajac takie slowa...gdybys tak naprawde byl profesjonalista odnosnie wiedzy o futbolu to w mig zrozumiałbys ze nie rozmawiasz z laikiem tego nie twierdzę. Z arogantem z uparciuchem z roztrzepańcem gubiącym słowa i sens w ślad za nimi z raptusem rzucającym w zapale polemiki opinie nijak nie dające się potwierdzić w faktach ale nie z laikiem. Tego nie twierdzę i nie twierdziłem .

I wice wersa...poza jednym" z roztrzepańcem gubiącym słowa "

Wybacz ale nie jestem intelektualista czy jakos tak..Niestety ale nie posiadam tyle elokwencji co ty co nie zmienia faktu ze nie kumasz tego co chce przekazac

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Holt_ napisał: Zresztą, postaram Ci się ułatwić zadanie, skomasuję te pytania raz jeszcze. 1. dlaczego Beenhakker powołuje na mecze i zgrupowania zawodników pozostających ewidentnie bez formy, siedzących na trybunach w swoich klubach kosztem zawodników w formie, grających regularnie, często w silnych ligach?. Bo ma do nich pelne zaufanie..

na jakiej podstawie można mieć zaufanie do siedzącego na trybunach Krzynówka? Na jakiej podstawie można mieć zaufanie do tragicznie grającego od początku sezonu Rogera?

Wiesz....obawiam się, że odpowiedź jest dość ponura.

Leo uważa, że on wie lepiej niż Magath czy Urban. I że ON w swoim majestacie będzie z nich stanie wyciągnąć więcej.

endriu60 napisał:

Holendrzy w kryzysie mozolili sie ladych pare lat aby reprezentacja zaczela osiagac dobre wyniki niwe mowiac o stylu,a jaki potencjal maja pomaranczowi chyba wie kazdy przedszkolak

oczekiwania są takie jakie są, a rozbudzone zostały przez kolejne osiągnięcia Engela, Janasa i Beenhakkera także. Oczekiwania są takie, przynajmniej moje, żeby, tak jak za Janasa i Engela:

1. nie tracić punktów ze słabeuszami
2. regualarnie kwalifikować się do dużych imprez, aby nie tracić kontaktu z czołówką.

To były wymagania dla polskich selekcjonerów, a dla przedstawiciela holenderskiej myśli pojawiło się jeszcze jedno - aby coś na imoprezie osiągnąć, czytaj - nie skompromitować się.

Z przykrością należy tu stwierdzić że Leo nie wywiązuje się z punktu 1, i nie wywiązał się z 3.

Tu i teraz? Minęły dwa lata. Mówienie o tu i teraz jest pewną przesadą, a zwłaszcza jest przesadą mówienie Leo o tym, że takie zwalnianie trenera to brak kultury europejskiej...przyjrzyj się karierze trenerskiej Leo, endriu. On NIGDZIE poza Saragossą nie pracował dłużej niż 3 lata.....

endriu60 napisał:

Dlatego ze na tym polega budowa nowej reprezentacji,moze chce odkryc w tych pilkarzach drzemiace w nich umiejetnosci bycia uniwersalnym.

ja już to kiedyś napisałem RTS-owi i powtórzę: prawdziwie uniwersalnego gracza to ja znam jednego, nazywa się Michael Essien. Nie wierzę w pełny uniwersalizm, a zwłaszcza w taki, który prawego obrońce/pomocnika pcha na szpicę.

endriu60 napisał:

Graczy prezentujacych okreslona klase na swoich nominalnych pozycjach mamy jak na lekarstwo ze wymienie trzech.. Blaszczykowski,Smolarek,Zewlakow.Teraz pytanie dla ciebie moze bys dorzucil jakiegos tuza na swojej nominalnej pozycji ktory w perspektywie budowy reprezentacji spelnial bedzie dobrze swoje zadania?

co to znaczy tuza?

Lewonożny gracz dobry grający na swojej stronie będzie lepszy na tej lewej stronie od asa , ale przywykłego grać na prawej.

Dobry środkowy pomocnik defensywny zagra na tej pozycji lepioej niż wspaniały lewy obrońca.

To są truizmy. Abstrahuję już, że Leo tego pomocnika robił z Wawrzyniaka, który świetny nie jest nigdzie......

Dlatego spokojnie mogę stwierdzić, że Jeleń czy Brożek zagrają na szpicy lepiej niż Piszczek, a Murawski na środku pomocy lepiej niż Wawrzyniak.

endriu60 napisał:

W Polsce sie nic nie szkoli

no może jednak bez przesady, te kilka awansów do dużych imprez nie było spowodowanych wyłącznie szczęściem.

endriu60 napisał:

,dlatego nie majac klasowego rozgrywajacego,nonsensem jest uparcie forsowac taktyke 442

no, toś dogiął.

Właśnie taktyka 4-4-2 z dwoma defensywnymi pomocnikami wymaga od nich mniej finezji niż 4-5-1 z pomocnikiem ofensywnym który musi mieć nie tylko znakomitą technikę, ale jeszcze oczy dookoła głowy. i szybkość. Skorża takiego gracza szuka dla Wisły od dłuższego czasu. Urban w Legii próbuje Iwańskiego i Gizę - zwróć uwagę - nie Rogera!!!

Zobacz jakiej klasy są tacy piłkarze w czołowych klubach....Fabregas, Deco, Kaka, sama śmietanka. Żeby taki system zagrał potrzebny jest rzeczywiście tuz. Że już nie wspomnę o napastniku który musi umieć znakomicie grać tyłem do bramki, lub też być potężnym Drogbą bądź Kollerem strącającymi piłki. Również nie mamy takich graczy.

W naszych warunkach prościej będzie znaleźć dwu dobrych przecinaków na środek


..

endriu60 napisał:

Bo nie dosc ze napastnikow mamy nieskutecznych(Leo niedawno wyliczal kto ile strzelal goli w ostatnich latach w reprez)to pilkarze ci byliby statystami na boisku,no bo powiedz mi ile w cigu meczu otrzymaja prostopadlych podan?

prostopadłych? Znowu odwołam się do kadry Janasa - tam główną rolę odgrywały dośrodkowania ze skrzydeł, czyli od kosowskiego i będącego podówczas w życiowej formie Krzynówka.

endriu60 napisał:

Mlodzi piłkarze ktorzy dobrze sie prezentowali w lidze i byli obserwowani dostali szanse,niektorzy ich nie wykorzystali i to jest naturalny odsiew.

NIE. Mijasz się z prawdą.

Kokoszka i Pazdan nie prezentowali się dobrze w lidze z prostej przyczyny - nie zawsze nawet łapali się w lidze do wyjściowych jedenastek.

To raz. A dwa - nie można nazwać naturalnym odsiewem zabrania gracza na Euro, na litość boską. Euro jest dla graczy SPRAWDZONYCH. Wcześniej.

endriu60 napisał:

Powolanie otrzymali aby zaznajomic sie z atmosfera wielkiej imprezy na tym polega prawidlowa selekcja

NIE. Żaden poważny selekcjoner nie zabiera zawodnika na dużą imprezę tylko po to by patrzył i podziwiał kolegów. On w razie potrzeby ma WEJŚĆ i zastąpić kolegę.

Za takie pomysły jak Twoje pracę stracił np Erikson. A Walcott tak się oswajał z aurą imprezy, że na jakiś czas w ogóle stracił miejsce w drużynie. I wrócił dopiero, gdy przebił się na dobre u Wengera.


.

endriu60 napisał:

Wiesz dlaczego? Bo podobnie jak teraz Ty, próbuja narzucic mu kto i gdzie ma pracowac, jakie pelnic obowiazk, i kto sie do tego nadaje najlepiej..

endriu, nie robże sobie jaj.

Kto się lepiej nadaje na przyszłego selekcjonera - MIchniewicz, z Pucharem Polski w CV, z MP w CV, z grą w eliminacjach LM w CV - czy Rafał "Biała Karta" Ulatowski?

endriu60 napisał:

.Po coz zatem zdrudniano zagranicznego selekcjonera jak i tak wszystko wiedza najlepiej

no własnie po to m.in. żeby wypromował nastepcę, ale do licha - ten następca nie może być człowiekiem bez autorytetu.

.

endriu60 napisał:

Czy uwazasz ze Leo moze czerpac wiedze z polskiej mysli szkoleniowej? wyniki pracy w klubach mowia same za siebie...

Ty w ogóle nie zrozumiałeś mojego pytania. Chodzi mi o to, że po pierwsze - następcą Leo nie może być facdet, którego jedyną zasługą jest to, że terminował u Leo, po drugie - nie może to być facet, którego osobę Leo deprecjonuje na każdym kroku lansowaniem Hoeka.

endriu60 napisał:

Ja wiem dlaczego..A Ty nie? To co zatem ten gosciu szukał w najlepszym w ostatnich latach polskim klubie skoro jest bez formy...Takich doradcow ma sluchac? wybacz Ja jednak popieram decyzje Leo

przetłumacz to na polski. Bo ja dalej nie wiem, jaki masz stosunek do kłamstewek Leo.

endriu60 napisał:

łapanie za slowa trenera mija sie z celem

to nie jest żadne łapanie za słowa. Zmienił swoje podejście do Brożźka w czasie wakacji. Czemu? Co zaszło na wakacjach?

endriu60 napisał:

poprostu uwaza ze teraz na,dszedl moment do tego aby pokazal swoje mozliwosci

a przed wakacjami ich nie pokazywał? Nie strzelał goli tak jak strzela teraz?

endriu60 napisał:

Co powtarzasz slowa Juskowiaka?

nie wiem, może, nioe znam zdania Juskowiak akurat na ten temat.

endriu60 napisał:

: Atak na serio trzeba bylo kiedys skonczyc z tym pijanstwem na zgrupowaniach...sposobnosc nadarzyla sie w odpowiednim momencie.

różnimy się w ocenei tego momentu. Ja uważam, że robienie tego w momencie porażki a nie sukcesu było błędem.

.

endriu60 napisał:

Zreszta skad wiesz jaka byla reakcja PZPN-u na propozycje Benhakera w momencie gdy obejmowal stanowisko trenera?

ja w ogóle nie wiem, czy były jakieś porpozycje. A być powinny.

endriu60 napisał:

a decyzja o powolaniu Saganowskiego jest wylacznie jego decyzja a nie doradcow..

OK. Tylk oniech w takim ra\zie powie otwarcie - pieprzcie się, to moja decyzja....ale niech zaraz doda I MOJA ODPOWIEDZIALNOŚĆ.

Bo z tym ostatnim to już u niego gorzej. Nie znosi pytań o porażki

Post został pochwalony 0 razy