Dobrze, Holt, zatem mamy:

Przypadek 2 osobnych stadionów, każdy dla jednego klubu: 2y

Przypadek jednego stadionu wspólnego dla obu klubów: 1y

Tak?

No to jest to bardzo uproszczony wzór, bo wielu czynników nie bierze pod uwagę.

Bo:

W owym x kryje się zużycie prądu.

I w tak w pierwszym przypadku mamy dla każdego ze stadionów mamy po 1y, czyli sumując oba stadiony mamy: 1y + 1y= 2y

W drugim przypadku mamy jeden stadion, ale dwie grające na nim drużyny, co częstotliwość korzystania z prądu na stadionie wzrasta dwukrotnie, a więc 2 x 1y = 2y

Zatem mamy równość w zużyciu prądu: 2y = 2y

Ale to też jest uproszczone, bo trzeba doliczyć skoki energii przy każdorazowym uruchomieniu oświetlenia. W pierwszym przypadku, czyli w dwóch stadionach, z których każdy z nich użytkowany jest przez jeden klub, na każdym stadionie z osobna ma miejsce dwukrotnie mniej skoków energii. Oznaczmy je, jako z.

A więc:

1 przypadek: 1z +1z = 2z

2 przypadek: 2 x 1z = 2z

Zatem całościowo mamy równanie: 2y + 2z = 2y + 2z

Ale to nie wszystko, bo przy każdym skoku energii rośnie ogromnie temperatura w każdym przewodniku, w każdej przetwornicy, w każdej rozdzielnicy, w każdym kondensatorrze, transformatorze, oporniku, czy byle diodzie. To powoduje, że zwyczajnie materiał szybciej się niszczy, ponieważ wypala się, co powoduje za każdym razem stratę miliardów atomów metali, jakie wchodzą w skład materiałów do przesyłu energii, odbioru i jej rozprowadzania. Oznaczmy to, jako Q.

Ale to nie będzie już wyglądać w 2 przypadku na zasadzie 2 x Q. Bo tu już koszty będą sie przedstawiać w postaci funkcji wykładniczej ,a więc Q do potęgi x. Bowiem dwukrotnie częstsze załączanie i wyłączanie całego systemu energetycznego powoduje wielokrotnie jego większe zużycie.

To już masz 2y + 2z + Q do pot. 2 < 2y + 2z + Q do pot. 3

Ale to jeszcze nie wszystko. Dochodzi murawa, która będzie 4-krotnie częściej zużywana i wymieniana. Dlaczego? Bo trawa potrzebuje właśnie tydzień na dojście do siebie po ryciu w niej korkami. Jeśli będą grać na niej dwa kluby, rycie korkami będzie średnio 2 razy na tydzień. W 3 dni nie ma szans, by taka trawa doszła do siebie. Toteż powiedzmy normalnie i prawidłowo użytkowana murawa starczy powiedzmy na 75 - 80 meczów, by być w nienagannym stanie (przyjmuję, to, że zwykle ocenia się murawę na 5 lat gwarancji, czyli 5 sezonów, czyli ok. 15 meczów na sezon). Ta, która będzie forsowana, już po 20 meczach będzie do wymiany.

A więc, mamy kolejną nierówność:

1 przypadek: m
2 przypadek: 4m

m < 4m

Dołączając to do całościowego zworu, mamy:

1 przypadek: 2y + 2z + Q2 + 1m < 2y + 2z + Q3 + 4m

Dodam, że ŁKSu w tym momencie nie będzie stać na opłacanie stadionu miejskiego, bo klkubu zwyczajnie na to nie stać.

Ponadto:

1/ nie jestem zwolennikiem 30-tysięcznego stadionu na Widzewie. Powtarzam, że w zupełności wystarczy pojemnoś dla 20 tys. widzów. Miasto chce postawić obiekt na ok. 22 tys. widzów, co uważam za rozsądne.

2/ Miasto już podjęło decyzję o budowie jednego stadionu, co uważam za słuszne, ponieważ zmieniły się okoliczności, bowiem sekcja męskiej piłki nożnej ŁKS przestała istnieć i klub został wycofany z rozgrywek. Zatem mamy w Łodzi jeden klub grający w profesjonalnej klasie rozgrywkowej.

3/ Stadion miejski zostanie wybudowany albo )oby nie) na Orle (do czego prze wpływowy i wytrawny gracz, Skrzydlewski), albo na Widzewie. Nb. Skrzydlewski jest w zarządzie Widzewa, ale na Orle ma swoją druzynę żużlowców, dlatego nie ufam wjego publicznym prowidzewskim deklaracjom.

4/ ŁKS, jeśli się odrodzi i zostanie zarejestrowany w ŁZPN i będzie grać w IV lidze, będzie mógł korzystac z obiektów Energetyka na Zdrowiu (obiekty Energetyka to takie coś nieco mniejsze, niż obiekty Ursusa Warszawa).

Jeżeli powstanie obiekt na Orle, zarówno Widzew, jak i ŁKS może zapomnieć o jakimkolwiek stadionie na swoim terenie w przyszłości, zaś stadion miejski w Łodzi okaże sie pustym pomnikiem, symbolizującym 12 milionowe straty rocznie dla miasta.

Dlatego stoje na stanowisku, żeby stadion miejski powstał na Widzewie. Zaś, jeśli ŁKS się odrodzi, to za jakiś czas można zbudoiwać mu mały stadion na 5 tys. + boiska treningowe dla AP ŁKS.

Post został pochwalony 0 razy

Rtsie, pytanie tylko jedno, ale istotne - po jakim użytkowania dwu obiektów czasie ew koszty tych skoków energii o ktorych piszesz przewyzszą koszty zbudowania dodatkowego stadionu i jego infrastruktury?

Moim zdaniem będzie to co najmniej kilkanascie lat, a wtedy z kolei pojawią się koszty remontowe.

No i te wyliczenia dotyczące murawy tez mnie nie przekonują, bo wiele będzie zależało od projektu architektury stadionu i jakosci murawy wyjsciowej.

W każdym razie powtarzam - koszt postawienia drugiego obiektu o podbnych gabarytach dłuuuuuuugo nie będzie mógł być zamortyzowany.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Rtsie, pytanie tylko jedno, ale istotne - po jakim użytkowania dwu obiektów czasie ew koszty tych skoków energii o ktorych piszesz przewyzszą koszty zbudowania dodatkowego stadionu i jego infrastruktury?

Ale chwilunia. To rozmawiamy o kosztach inwestycji, czy o kosztach utrzymania, bo to dwie zasadnicze sprawy. Ja mówię o kosztach utrzymania.

Jeśli chodzi o koszty inwestycyjne, to, owszem, mam świadomość, że Łodzi z budżetem się nie przelewa, zwł. w mieście jest przeprowadzanych obecnie równolegle kilka dużych inwestycji.
Niemniej jednak jeżeli ma się odrodzić piłka w Łodzi, to stadiony są potrzebne. Nie mówię już o kolosach, ale o stadionach, które będą spełniać wszelkie stansardy zwł. humanitarne.

Holt_, wybacz, ale Twoja postawa kojarzy mi się z hasłem "najlepiej wszystko zburzyć i zaorać".

Holt_ napisał:

Moim zdaniem będzie to co najmniej kilkanascie lat, a wtedy z kolei pojawią się koszty remontowe.

Holt_, jak coś się używa, to wiadomo, ze za jakiś czas może się zepsuć i trzeba będzie naprawić. Taka już natura rzeczy.

Rozumiem, że uważasz, że jeśli coś już nie będzie przynosić krociowych zysków, to nie powinno się tego przedsiębrać. Poniekąd masz rację. Ale jeżeli mamy być konsekwentni w tej ekonomicznej ortodoksji, to proponuję, by zlikwidować piłkę nożną w Polsce oraz wszystkie kluby piłkarskie w naszym kraju. Bo umówmy się, one też nie przynoszą krociowych zysków, a wiele z nich wręcz przeciwnie: straty.
Zauważasz absurd w swoim stanowisku, czy jeszcze nie? ^

Holt_ napisał:

No i te wyliczenia dotyczące murawy tez mnie nie przekonują, bo wiele będzie zależało od projektu architektury stadionu i jakosci murawy wyjsciowej.

Ależ oczywiście, że bryła stadionu też ma duże znaczenie. Tu pijesz do stadionu Lecha. Akurat w tym wypadku, nie dość, że przez początkowy okres grały na nim dwa kuby (Lech i Warta), to jeszcze faktycznie strome i wysokie trybuny zacieniały trawę. Efekt? Murawę wymieniano średnio co 2 miesiące, czyli starczała juz nawet nie na 20 meczów, a zalediwe na 8.

Holt_ napisał:

W każdym razie powtarzam - koszt postawienia drugiego obiektu o podbnych gabarytach dłuuuuuuugo nie będzie mógł być zamortyzowany.

Tak jak każda duża inwestycja będzie potrzebować długiego czasu, by się zwrócić.
Dodam tylko, że ja nie mówiłem o podobnych gabarytach dla obu stadionów, tylko jeden większy i jeden mniejszy, kameralny.

Właściwie to zaczynam sie domyślać, skąd u Ciebie wziął się taki ekonomiczna asceza. W Krakowie są 3 stadiony, jeden duży (Wisła), drugi średni (Cracovia), trzeci mały (Hutnik) i pewnie jeszcze szereg malutkich, do tego stadiony Wisły i "Pasów" są niemal po sąsiedzku i może się wydawać, że krakowski ratusz nie ma lekko. Ale... Nawet stadiony Wisły i Craxy nie są podobne gabarytami, stadion przy Kałuży jest 2 razy mniejszy. Do tego Cracovia jest w stanie go utrzymać, jako, że ma bogatego sponsora (Comarch), którego prezesem i właścicielem jest facet, który obecnie najwięcej zarabia w Polsce.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pon 14:31, 13 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy

Przepraszam za post pod postem, ale jeszcze chcioałem załączyć filmowe relacje z atmosfery okołostadionowej w Łodzi.

Piątkowa manifestacja kibiców Widzewa przed UMŁ - 10 maja 2013 r.

Dzisiejsza manifestacja kibiców ŁKS na pl. Wolności - 12 maja 2013 r.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Nie 19:22, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Nie da się w tym przypadku (łódzkim) oddzielić kosztów utrzymania od kosztów inwestycji, bo w obu przypadkach to miasto - czytaj podatnik - będzie głownym sponsorem.

Zaden stadion w Polsce nie jest w stanie sie utrzymac sam z siebie, bez sponsora albo bez dotacji miasta w którym stoi. Kompletnie nie rozumiem skąd się biorą Twoje założenia, ze w Łodzi będzie inaczej.

Poza tym caly czas rozmawiamy o stadionach porownywalnej wielkości, a nie jednym kameralnym; to, ze Ty masz taki pomysł na stadion LKS, to trochę mało.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Nie da się w tym przypadku (łódzkim) oddzielić kosztów utrzymania od kosztów inwestycji, bo w obu przypadkach to miasto - czytaj podatnik - będzie głownym sponsorem.

To jeszcze zależy od tego, jaki to będzie stadion. Bo jeśli taki, jak w Poznaniu. wspomnianych Kielcach, czy Lubinie, to w istocie miasto bedzie wiecznym sponsorem takiego.

Holt_ napisał:

Zaden stadion w Polsce nie jest w stanie sie utrzymac sam z siebie, bez sponsora albo bez dotacji miasta w którym stoi. Kompletnie nie rozumiem skąd się biorą Twoje założenia, ze w Łodzi będzie inaczej.

Nie przeczę. Ale jeśli będzie to obiekt multimodalny to na pewno zredukuje to koszty do minimum.
Galeria Łódzka ma niezłe obroty, na pewno wypracowuje jakieś zyski, ale byłby one za małe, żeby utrzymac stadion.
Hotel Ibis te wypracowuje i to całkiem niezły zysk, podobnie Ambasador, czy Qubus, nie wspominając o liderującym Andelsie. Ogólnie hotele nieźle sobie radzą i mają niezłe zyski. Ale hotel też prawdopodobnie nie pokryje kosztów utrzymania dużego obiektu.
Sklep, w którym właściciel płaci powiedzmy 100 zł od metra za powierzchnię użytkową, też na pewno nie pokryje tych kosztów, nawet tuzin sklepów razem wziętych. Ale jakby zsumować owe zyski z galerii handlowej, hotelu i sklepów, to nie jest wykluczone, że byłby pieniądze na pokrycie kosztów działania stadionu, a przynajmniej pokryłyby te koszty w powiedzmy 80 procentach.

Czy naprawdę jest to takie niemożliwe, zaprojektować stadion z głową? A później z głową nim zarządzać. Wątpię. Chociaż w Polsce wszystko jest możliwe...

Holt_ napisał:

Poza tym caly czas rozmawiamy o stadionach porownywalnej wielkości, a nie jednym kameralnym; to, ze Ty masz taki pomysł na stadion LKS, to trochę mało.

W chwili obecnej to tak naprawdę rozmawiamy już o jednym stadionie.

A że ja mam taki pomysł na stadion ŁKS-u? Holcie_, z tym pomysłem nie jestem odosobniony.
Dowcip polega jednak na tym, co zdecydują władze Łodzi. A w ich zmysł ekonomiczny i racjonalnośc w myśleniu oraz działaniu nie wierzę za bardzo. Niestety.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Ale jeśli będzie to obiekt multimodalny to na pewno zredukuje to koszty do minimum. Galeria Łódzka ma niezłe obroty, na pewno wypracowuje jakieś zyski, ale byłby one za małe, żeby utrzymac stadion. Hotel Ibis te wypracowuje i to całkiem niezły zysk, podobnie Ambasador, czy Qubus, nie wspominając o liderującym Andelsie. Ogólnie hotele nieźle sobie radzą i mają niezłe zyski. Ale hotel też prawdopodobnie nie pokryje kosztów utrzymania dużego obiektu. Sklep, w którym właściciel płaci powiedzmy 100 zł od metra za powierzchnię użytkową, też na pewno nie pokryje tych kosztów, nawet tuzin sklepów razem wziętych. Ale jakby zsumować owe zyski z galerii handlowej, hotelu i sklepów, to nie jest wykluczone, że byłby pieniądze na pokrycie kosztów działania stadionu, a przynajmniej pokryłyby te koszty w powiedzmy 80 procentach.

Zwyczajnie nie wierzę w powodzenie takiego wielofunkcyjnego stadionu w takim mieście jak Łódź.
Po pierwsze - hotel w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca, w którym co tydzień będzie zjawiać się kilka (no dobra, ustąpię - kilkanaście ) tysięcy ludzi - ludzi hałasujących, skorych da awantury, otoczonych policją, odpalających petardy? Uważasz, że to reklama dla hotelu? W mieście pozbawionym atrakcji turystycznych, w którym jedyny - niewielki problem - z zakwaterowaniem pojawia się w wypadku koncertu jakiejś naprawdę dużej gwiazdy w Arenie?

Do podobnych pytań o galerię handlową można by dopisać pytanie o wielkość zysków generowanych przez kolejny taki obiekt w mieście takim jak Łódź?
Dalej - jakie sklepy, skoro chcesz już mieć galerię? Z pamiątkami klubowymi chyba? Wszystkie inne sklepy zostaną skutecznie wyeliminowane przez galerię, tak jak wszędzie.

Kwestię bojkotowania takich obiektów przez część mieszkańców pomijam całkowicie, grupka kibiców jednego i drugiego klubu ilościowo nie ma żadnego znaczenia, o czym zresztą świetnie wiedzą władze miasta.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Po pierwsze - hotel w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca, w którym co tydzień będzie zjawiać się kilka (no dobra, ustąpię - kilkanaście ) tysięcy ludzi - ludzi hałasujących, skorych da awantury, otoczonych policją, odpalających petardy? Uważasz, że to reklama dla hotelu?

Tu masz sporo racji. Obecność kibolstwa na pewno nie sprzyja takiej inwestycji. Z drugiej strony zależy to też od samyc kibiców, jak bedą potrzegani.

Holt_ napisał:

W mieście pozbawionym atrakcji turystycznych, w którym jedyny - niewielki problem - z zakwaterowaniem pojawia się w wypadku koncertu jakiejś naprawdę dużej gwiazdy w Arenie?

To fakt, że pod względem turystyki Łódź nie może równać się z Krakowem. Niemniej jednak atrakcje turystyczne sa i w Łodzi. Ale tu nie o turystykę chodzi. Raczej o biznes. Łódzkie hotele są nastawione probiznesowo, czyli bardziej na klientów biznesowych. Często odbywają się u nas różne sympozja, targi, etc.
Poza tym o gwiazdach jakiego formatu mówisz? Czy Rammstein, Elton John, Sting lub J. Bieber są wystarczającego formatu? Zanim wspomnisz o częstotliwości tych gwiazd...



I możesz być pewien, że nie tylko przy okazji koncertów łódzkie hotele mają pełne obłożenie. Także przy okazji przedsięwzięć sportowych, jak corocznie organizowany Eurobasket, czy mistorzostwa świata w siatkówce (męskiej i żeńskiej). Także tu troche się mylisz, mój drogi.

Co do hoteli, dodam również, że z takich korzystają drużyny sportowe przyjezdne.

Holt_ napisał:

Do podobnych pytań o galerię handlową można by dopisać pytanie o wielkość zysków generowanych przez kolejny taki obiekt w mieście takim jak Łódź?

Owszem, tu trzeba by zrobić analizy finansowe łącznie z gruntownym przebadaniem rynku. Niemniej jednak, jako ciekawostkę wspomnę, że podobne obawy były przed wybudowaniem owej Galerii Łódzkiej. A później powstał jeszcze Port Łódź - największe centrum handlowe i galeria w Łodzi. Do tego obok portu postawiono Ikeę.
Natomiast nowe dwie galerie handlowe postawił Ptak w Rzgowie, wokół których jeszcze nie został uporządkowany plac po budowie, a już sklepy się wprowadziły. Wiem, bo byłem w łodzi miesiąc temu i osobiście robiłem tam zakupy.

Holt_ napisał:

Dalej - jakie sklepy, skoro chcesz już mieć galerię? Z pamiątkami klubowymi chyba? Wszystkie inne sklepy zostaną skutecznie wyeliminowane przez galerię, tak jak wszędzie.

Ojej... To był tylko przykad. Chodzi o powierzchnie uzytkowe, to może być równie dobrze firma usługowa, jak fryzjer, jakiś mały warsztat, czy powierzchnie biurowe. Spektrum jest tu naprawdę bardzo szerokie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pon 14:26, 13 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
czytam cos o opcji niemieckiej polscy pilkaze w coraz mlodszym wieku chca polske opuszczac przeciersz on chyba cos ponad 30 meczow w ekstraklasie gral pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Jak dla mnie to im wcześniej wyjadą z kraju to tym lepiej. Póki polskie kluby nie zaczną profesjonalnie szkolić młodzież i pozwalać na rozwój młodych graczy, póty zawsze będę się cieszył z takich transferów.

Post został pochwalony 0 razy

Tylko przy okazji wizyt tych największych gwiazd hotele się wypelniają. W 2010 roku bylem na DM i faktycznie - hotel przewidująco zarezerwowałem wcześniej i dobrxe zrobiłem. Ale o ile wiem przy Knopflerze teraz problemów neu było, zobaczymy jak będzie na Green Day w czerwcu....


RTsie, i jeszcze jedno pytanie.....bo ja znam trochę okolice stadionu Widzewa, byłem na dwu meczach podczas szkolenia wojskowego po studiach w 1998 roku.....

Gdzie ty u licha chcesz wcisnąć w to miejsce multimodalny stadion, z tą galerią i hotelem? Tak czysto geograficznie nie widzę takiej możliwości........
Nie znam okolic stadionu Orła, ale czy tam nie jest luzniej?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Wto 12:55, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy

Jest decyzja!

http://www.youtube.com/watch?v=03Ej4WdxIwY

I uważam, że najsensowniejsza, spośród możliwych. Wreszcie władze Łodzi coś postanowiły, i co ważniejsze, nie jest to kretyńska decyzja, jak dotychczas. ^ Oby teraz poszło już z górki bo stadionowa saga w Łodzi trwa zdecydowanie zbyt długo.

Stary napisał:

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,53716,title,Napastnik-Widzewa-nie-chcial-do-Evertonu,wid,15641833,wiadomosc.html czytam cos o opcji niemieckiej polscy pilkaze w coraz mlodszym wieku chca polske opuszczac przeciersz on chyba cos ponad 30 meczow w ekstraklasie gral pozdrawiam

Owszem. I osobiście uważam, że za wcześnie pcha się na ten Zachód. Chłopak ma jeszcze zbyt mało doświadczenia i troszki odnoszę wrażenie, że menedżerowi namieszali młodemu w głowie.
Trochę też nie fair postąpił w stosunku do Widzewa, bowiem wbrew wcześniejszym deklaracjom, zdecydował już o odejściu, zanim klub przedstawił mu pierwszy prawdziwy kontrakt. No, ale polskie kluby są zbyt biedne wobec zachodnich, żeby konkurować. Niemniej jednak Widzew go wychował i wyszkolił, a na zawodniku nie zarobi.

Holt_ napisał:

Tylko przy okazji wizyt tych największych gwiazd hotele się wypelniają. W 2010 roku bylem na DM i faktycznie - hotel przewidująco zarezerwowałem wcześniej i dobrxe zrobiłem. Ale o ile wiem przy Knopflerze teraz problemów neu było, zobaczymy jak będzie na Green Day w czerwcu....

Nie wiem, jak było na Knopflerze, zresztą w Łodzi nie mieszkam już prawie rok, ale jak pracowałem w łódzkich hotelach, to przy każdej dużej imprezie w Łodzi nie było miejsc.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Wto 12:58, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

RTS napisał:

Jest decyzja! http://www.youtube.com/watch?v=03Ej4WdxIwY I uważam, że najsensowniejsza, spośród możliwych.

Ta decyzja oznacza, ze powstanie kolejny stadion do utrzymywania przez podatnika. Bo tak jak napisalem wyżej - nie ma fizycznej mozliwosci zeby w ramach przebudowy obecnego obiektu powstał obiekt zarabiający na siebie wg zasad opisanych przez Ciebie.

Post został pochwalony 0 razy

Czemu tak uważasz?

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli to autentyk to podziwiam ripostę

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Czemu tak uważasz?

Tak jak napisałem - uważam, że tam jest po prostu za mało miejsca.

Post został pochwalony 0 razy

Tia?.. Byłeś tam kiedykolwiek? ^

Może nie ma tam bezkresu, niczym na stepach Akermanu, ale miejsca -uważam- jest tam wystarczająco, by zbudować stadion na 20-25 tys. i jeszcze będzie miejsce na pełnowymiarowe boisko treningowe, bo puste tereny są aż do ul. Widzewskiej.

A tak btw... gdzie wg Ciebie byłaby lepsza lokalizacja?

Post został pochwalony 0 razy

Tak przy okazji odejścia Stępińskiego z Widzewa. Chłopak chce grać za granicą, najchętneij w Bundeslidze. I tu mam pytanie do Marka.

Ostatnio trener Mroczkowski powiedział coś takiego:

Cytat:

Opowiem coś: już po decyzji Mariusza zadzwonił do mnie znajomy z Niemiec, bogaty człowiek, sponsor jednego z klubów. Nie pytał mnie, jaki to piłkarz, co potrafi, bo wszyscy to już wiedzą. On spytał, jaki on jest, co ma w głowie, bo bardzo dziwną rzeczą jest, że chłopak, który odchodzi na Zachód, nie chce pomóc swojemu klubowi. W Niemczech na takie rzeczy zwracają uwagę.

To prawda?

Post został pochwalony 0 razy

Pewnie taka sama, jak opowieści Lewandowskiego o tym, jak to wszyscy się straszliwie w Niemczech dziwili za krytykę naszej kadry po meczu z Ukrainą i San Marino....

Post został pochwalony 0 razy

A dziwili się?

A wracając do Stępińskiego...

[link widoczny dla zalogowanych]

Trudno się z tymi przestrogami ie zgodzić.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
dziwne to sa jakies praktyki marcin pytales mnie czy zawodnik w niemczech pomaga swoim klubie normalnie tak ale musi byc wzajemny szacunek ktorego widocznie w widzewie nie ma pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Fakt, że Widzew trochę zbyt emocjonalnie zareagował na to. Z drugiej jednak strony wyglądało to tak, że Mariusz wypiął się na klub, który go tak prawdę mówiąc wyszkolił.
Jednak owe dywagacje są już niezbyt aktualne, bo najprawdopodobniej Cacek przerwał wszelkie rozmowy, twierdząc, że kubu obecnie nie stać na Mariusza. CAcek jest biznesmenem i nie sądzę, by nie zdawał sobie sprawy, że na MAriuszu może sporo zarobić. Jeżeli to prawda z tym urwaniem wszelkiej dyskusi n/t choćby paromiesięcznego kontraktu, to znaczy, że faktycznie sytuacja finansowa klubu jest bardzo poważna.


Tymczasem Widzew urwał punkty Legii. Cieszy to, że wreszcie widzewiacy zagrali ambitnie i pokazali, że tę drużynę jeszcze na coś (na cokolwiek) stać. Chociaż bardziej opłacalne dla Widzewa byłoby, gdyby wygrał z Lechem i Lechią, a z Legią przegrał, to jako widzewiak tego nie powiem. A czy jest satysfakcja?.. Satysfakcja byłaby, gdyby Widzew jakimś cudem utrzymał wynik z 1 połowy. Tak to jest tylko ulga, że nie przegrał. Piłkarze częściowo zrehabilitowali się. Ale oczywistym jest, że LEgia jest obecnie lepszą drużyną od Widzewa. Ufam, że za niedługi czas rolę jednak się odwrócą.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Ale oczywistym jest, że LEgia jest obecnie lepszą drużyną od Widzewa. Ufam, że za niedługi czas rolę jednak się odwrócą.

Już za cztery lata, już za cztery lata, Polska będzie mistrzem świata!

Ty chyba nie na poważnie z tym ostatnim zdaniem

Post został pochwalony 0 razy

Majki, w naszej (s)kopanej wszystko jest możliwe...

Post został pochwalony 0 razy

Widzew utrzymał się w Ekstraklapie w kiepskim stylu (ostatnie wysokie porażki + bezbramkowy remis z Koroną w nieciekawym meczu), ale grunt, że się utrzymał.

Co do stadionów...
ŁKS otrzymuje od miasta jedną trybunę, Widzew zaś ...trzy. ^^
Rozwiązanie niezbyt sprawiedliwe, jeśli weźmie się pod uwagę to, że miasto (wliczając budowę centrum sportowego na Al. Unii 2) więcej w sumie wyłoży na IV-ligowy ŁKS, niż ekstraklasowy Widzew, ale w obecnej chwili wydaje się to być najrozsądniejsze.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
czytam cos o swietnym debiucie i zmazanie plamy patrze na ilosc kibicow i stawiam sobie te pytanie po co lodzi nowy stadion jezeli tylko garstka przychodzi na mecz no ale budujcie ten stadion prosze bo lodz obok chorzowa i szczecina maja jeszcze dosc postarzale objekty sportowe pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Bartek Pawłowski ma przejść dzisiaj z Widzewa do Malagi. Dla piłkarza to dobrze, ale gorzej dla całej reszty zespołu. Od dzisiaj Widzew może się stać dla mnie głównym kandydatem do spadku. Heheh, a jeszcze niedawno uważałem, że ta drużyna ma jeden z lepszych potencjałów w lidze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 09:15, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz

Cóż, w sumie szkoda, że nie do Legii. Tak czy inaczej, niech mu się tam wiedzie.

Post został pochwalony 0 razy

mozna w takim wypadku miec jedno oko radosne i jedno zaplakane jezeli ten pilkarz z widzewa odejdzie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Teraz Jagiellonia się obudziła i stwierdziła, że Widzew nie może Pawłowskiego sprzedać, bo nie wykupił go z Jagi. Ehhh znowu się tworzy jakieś dziwne problemy, a jedyną osobą która ucierpi jest sam piłkarz. Wszystko przez to, że Widzew dostał zakaz transferowy. Co za debilizm.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 13:49, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz