. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Inne sporty
. Siatkówka Go back
Autor Wiadomość
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
A ja myślę że trochę przesadzasz. Pewnie masz rację w swoich krytycznych uwagach wobec naszych siatkarzy. Nie jest jednak trochę tak, że po pierwsze w siatkówce jeszcze bardziej niż w piłce nożnej obowiązuje zasada - każdy mecz jest inny. Po drugie w fazie pucharowej najważniejszym zadaniem jest przejść do następnej fazy. Mimo słabszego dnia i ogromie błędów jakie popełnili nasi siatkarze, udało się im pokonać Niemców. Faktycznie Ci zagrali jeszcze słabiej niż nasi.
Widzisz, Niemcy w pierwszym i drugim secie popełnili 12 błędów. W trzecim 3. Gdyby w pierwszych dwóch grali na podobnej ich liczbie, wygraliby ten mecz 3:0. W końcówce drugiego to zdecydowanie oni oddali nam decydujące punkty za darmo...

Masahiko napisał:
Nie jestem co prawda optymistą przed finałem, ale to nie mecz z Niemcami mnie tak nastroił. Wierzę że nasi z mocniejszym rywalem zagrają o niebo lepiej. Trzeba zagrać perfekcyjnie w przyjęciu i jeszcze dopracować zagrywkę chociaż ta z Niemcami nie była, aż taka zła.
My mamy szanse nawet na złoto, wbrew mojemu pesymizmowi. Ale to nie wynika z naszego wysokiego poziomu gry. Do wielu osób niestety to nie dociera, ale te mistrzostwa pod względem sportowym stoją na bardzo marnym poziomie. Dlatego Niemcy grali w półfinale. Nasi z kolei w tym półfinale wcale nie zagrali dużo inaczej niż w innych spotkaniach. Może troszkę przyjęcie pogorszyli, ale nic poza tym. Wiem, że ciężko to przyjąć do wiadomości, ale nasi w tym turnieju wcale nie grają cudownie. Grają mniej słabo od wielu rywali (w zasadzie poza Francuzami). Brazylijczycy z kolei są najsłabsi od wielu, wielu lat. I w tym upatruję naszej szansy. Finał oczywiście będzie mordęgą dla neutralnych kibiców. Ale to znowu działa na korzyść naszych.

Znalazłem jednak świetną wypowiedź skierowaną do wszystkich zachwyconych: wy naprawdę nie chcecie, żeby byli wielcy? Wystarczy, że będą złoci?

No i jest jeszcze jedna sprawa. Wszyscy wokół jarają się, jakim wspaniałym trenerem jest Antiga, nikt nie zauważa, że facet po prostu nie powinien prowadzić naszej kadry, bo zwyczajnie go to przerasta (chyba w każdym meczu miałem do niego poważne zarzuty - co ważne, nie było to czepianie się o nic, naprawdę moje pretensje były uzasadnione). Niestety, nikt go nie zwolni. Jest bogiem. Tylko jak po następnej wielkiej imprezie proszę nie płakać...

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ten artykuł chyba najlepiej pokazuje tę bezkrytyczność mediów wobec kadry. Oni chyba mogliby stanąć na środku boiska i nic nie robić, a i tak wszyscy dostaną świetne noty. Winiar nie skończył prawie żadnej piłki i nota 4. Mika 4+, a na kontrach atakował tylko w aut lub w blok. Kłos, dotąd ostoja kadry, zagrał tym razem słabiutki mecz. I co? I 5. Drzyzga w ogóle grał padakę niesamowita, "Wlazły, Wlazły, Wlazły, Wlazły, Wlazły, Mika, Wlazły, Wlazły". Co czytamy? "Po raz kolejny mądrze i z charakterem poprowadził zespół do zwycięstwa".

Jezu, ludzie, wy ślepi jesteście? Rolling Eyes Polacy tracą w parę minut 8 punktów przewagi, stoją w przyjęciu, gubią się pod siatką, a wy wmawiacie wszystkim, że to był wspaniały mecz? Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Na razie tak jak się spodziewałem. Polacy utrzymują poziom z poprzednich spotkań, z kolei Brazylia z Wallace'm i Murilo to nie to samo co Brazylia z Lipe i Visotto. Nasi rywale nawet specjalnie nie muszą się wysilać.

Polacy tradycyjnie już kompletnie nie umieją grać na kontrach (bryluje Mika), Drzyzga znowu "dojrzale prowadzi grę" - Wlazły, Wlazły, Wlazły, Wlazły, Wlazły, Wlazły, Mika, Wlazły, Wlazły. Brazylijczycy w ciemno stawiają potrójny. A ten wciąż swoje. A Antiga oczywiście Zagumnego wprowadza dopiero, kiedy jest już po secie. Brawo, trenerze, jesteś wielki!

Leży kompletnie taktyka. Zagrywka flotem w Murilo?! Serio?! Ten facet gra tylko dlatego, że nikt w Brazylii nie trzyma takiego przyjęcia, a nasi uparcie próbują grać w niego. Gratuluję Antidze. Gratuluję też taktyki bloku na piłkach sytuacyjnych. Na litość boską, kiedy zawodnik nie ma z czego atakować, NIE WOLNO do niego skakać! Lucarelli już kilka razy liczył tylko i wyłącznie na to, że oprze piłkę o blok z sytuacyjnej piłki i będą mieli spokojną kontrę. A wystarczy odpuścić blok w tej sytuacji, przyjęcie takiej piłki to formalność...

Przewiduję bezproblemowe zwycięstwo Brazylijczyków. Nawet bardziej bezproblemowe niż w 2006 roku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 19:55, 21 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
I znowu. PO CO BLOKUJĄ ATAKI Z SYTUACYJNYCH?!

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Brawo. Kontrolować seta i nagle oddać grę Brazylii. Tylko nasi to potrafią.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tak. Gratuluję. Naprawdę pieluchy trzeba im kupić, bo obs... się przy przewadze 6 punktów to wstyd.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tak się zastanawiam... Kiedyś Lozano tego próbował w jednym meczu i wyszło. Skoro Buszek i tak jest zimny od początku turnieju to może trzeba było Ignaczaka wziąć jako przyjmującego? Bo jak widzę Bruno, który puszcza 6 zagrywek z rzędu a nasi nie potrafią tego przyjąć to mnie trafia. A najgorsze, że nie ma nawet jak zmian robić. Buszek i tak nic nie wniesie do żadnego elementu, Kubiak w przyjęciu gorszy od Winiara i Miki. Brakuje w tej kadrze Ruciaka, oj brakuje...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 20:34, 21 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wlazły wygląda jakby się zagotował...

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nie myslałem, że po pierwszym secie się podniosą. Martwi tylko, że Wlazły dzisiaj kompletnie nie czuje gry. Być może z Drzyzgą znów by punktował jak wcześniej, ale Drzyzga zupełnie się zagotował dzisiaj, nie można wpuszczać go za Zagumnego. Niech się Mariusz weźmie do roboty, bo w końcówce trzeciego seta bardzo go brakowało. Wygląda to trochę jak półfinał Francji z Brazylią. U nich stanął Rouzier, u nas Wlazły. U nich wielki mecz grał N'Gapeth, u nas Mika. Oby zakończenie było inne.

I w obronie trzeba zdecydowanie poprawić grę, bo wpadło parę piłek, które były ewidentnie do obrony.

No i Nowakowski. Ogólnie nie tak źle, ale w najważniejszych momentach to był stary, dobry, elektryczny Pit z poprzednich spotkań...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 21:09, 21 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
To się Brazylia odbudowała. A tie-breaka marnie coś widzę.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nie będę podsumowywał turnieju. Nie będę. Musiałbym psuć sobie humor. Smile

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
po 40 latach polska znowu siegnela po tytul mistrzow swiata hubert wagner napewno w niebie sie cieszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Komorowski na antenie Polsatu mówi o Polsacie, a kibice... Gwiżdżą i wyją na samo wspomnienie tych ch... Smile

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
po 40 latach polska znowu siegnela po tytul mistrzow swiata hubert wagner napewno w niebie sie cieszy pozdrawiam
Wagner raczej w piekle, to był szatan, wrócił do swoich. Wink

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bez jaj. Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
nazywano go katem i te cele co wypowiedzial tez osiagnal dzis jest napewno radosny dzien w polsce cieszy mnie to tez dla spodka bo w tej hali bylo juz kilka waznych sportowych wydarzen jak mistrzostwa europy w boksie albo zwyciestwo w hokeju z sowjeska sajuza pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Nie będę podsumowywał turnieju. Nie będę. Musiałbym psuć sobie humor. Smile



Srasz, srasz, srasz. Od początku turnieju szukasz tylko słabych stron naszych siatkarzy, a oni na tym turnieju (a przypominam że to właśnie komentujemy) przegrali tylko jeden mecz. Byli bezwzględnie najlepszą drużyną Mistrzostw. Być może w rzemiośle siatkarskim prezentowali się mizernie, ale czy ktoś zabronił Włochom, Serbom, Amerykanom czy Rosjanom grać na najwyższym poziomie? Czy ktoś powiedział że poziom ma być gigantyczny? Dzisiaj uważam ten finał był świetny. Poziom czasami rewelacyjny. W obecnym momencie jesteśmy najlepszą drużyną na świecie. Tylko to się liczy.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Srasz, srasz, srasz. Od początku turnieju szukasz tylko słabych stron naszych siatkarzy, a oni na tym turnieju (a przypominam że to właśnie komentujemy) przegrali tylko jeden mecz.
A przepraszam, to jest jakiś obowiązek chwalenia kiedy grają źle? Wykorzystali idealnie moment, kiedy wszyscy złapali dołek (nie czarujmy się, nie było wielkich drużyn na turnieju) i byli najlepszą drużyną w turnieju, a finał wygrali w niezłym stylu.

Należy jednak pamiętać, że mistrzostwo nie daje nam awansu do IO, trzeba walczyć w Pucharze Świata. A tam już będzie trudniej. My zagramy bez Winiarskiego, Wlazłego, Zagumnego, Ignaczaka. Brazylia będzie miała dojrzalszego Lucarellego. Tak więc chwała za sukces, ale prawdziwa praca dopiero się zaczyna.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masterku......jak się dało dupy z proroctwami to wypadałoby się z tego wycofać z większą samokrytycznościąSmile

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Masterku......jak się dało dupy z proroctwami to wypadałoby się z tego wycofać z większą samokrytycznościąSmile
A przepraszam, z czego mam się wycofywać? Nie miałem żadnych podstaw, żeby wierzyć w tę drużynę. Podczas turnieju w samym meczu finałowym błyskawicznie nasi stracili OŚMIOPUNKTOWĄ przewagę, kontry przez cały turniej były tragiczne...

Cieszy mnie wynik jak jasna cholera, wczoraj się wręcz popłakałem z radości. Ale nie mam zamiaru patrzeć na tę drużynę bezkrytycznie. Nie mam zamiaru przyznawać nagle, że Antiga jest wielkim trenerem, bo nie jest. Mam powtórzyć wszystkie swoje zarzuty?

Sam turniej z kolei stał na naprawdę słabym poziomie. Finał tez nie był tak wielkim sportowym spektaklem jak nam sugerują. Za bardzo mi to falowało, za dużo błędów. A w pierwszym secie fatalny Drzyzga. Chwała naszym, że to wykorzystali i zdobyli złoto. Ale nigdy tej drużyny nie postawię obok np. Brazylii z 2002 czy 2006 roku...

Podkreślam jednak po raz kolejny. Nie uważam, że tytuł był przypadkiem. Nie deprecjonuję sukcesu. I, co najważniejsze, bardzo się z tego sukcesu cieszę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 18:10, 22 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pozwolę sobie wypowiedzieć się na temat "drużyny marzeń" mundialu, bo jej skład pokazuje tylko, że wyłanianie jej wyłącznie na podstawie statystyk prowadzi do kuriozalnych sytuacji.

Nie mam wątpliwości co do nominacji dla Grebennikova jako najlepszego libero, Wlazłego jako atakującego oraz Kłosa z Boehme jako blokujących. Ten pierwszy grał wybitny turniej i jakakolwiek inna decyzja byłaby wręcz skandalem, na środku w zasadzie chyba tylko Lucas, ewentualnie Francuzi, mógłby dorównać tej dwójce, z kolei Wlazły ciągnął tę drużynę często w pojedynkę.

Gorzej wyglądało to na pozostałych pozycjach.
Najlepsi przyjmujący: Lucarelli i Murilo. O ile ten pierwszy nie jest żadnym zaskoczeniem, o tyle obecność tutaj Murilo to jakiś smutny żart. W mojej opinii najlepszy duet przyjmujących to Lucarelli i N'gapeth. Wielcy liderzy, fantastyczni zawodnicy. W przekroju turnieju ŻADEN zawodnik na tej pozycji nie grał lepiej. No, ale Murilo miał ładne statystyki w przyjęciu. A, że tylko w przyjęciu? Co tam...

Najlepszy rozgrywający: Lukas Kampa. I to jest smutny żart, tego nawet skomentować się nie da. Więc dodam tylko, że Bruno Rezende powinien był otrzymać tę nagrodę. Zastanawiałem się jeszcze nad Toniuttim, ale ten pogubił się w końcówce turnieju.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 18:19, 22 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master mam inna propozycje dla ciebie moze w ten sam sposob zaczniesz krytykowac reprezentacje nawalki kto wie moze oni tez wtedy cos osiagna co do siatkowki ja oprucz kilka skrotow malo cos z tego turnieju widzialem ale zdobycie mistrzostwa to jednak duza sprawa nawet jezeli czasami poziom nie byl najwyzszy ja sie bardzo ciesze z tego tytulu bo sie na niego 40 lat czekalo pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masterku, przed MS caly czas trułeś o 5-6 miejscu, beznadziejnym trenerze i słabej drużynie.
Mnie osobiście byłoby potwornie głupio.
Ale to mnie.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Masterku, przed MS caly czas trułeś o 5-6 miejscu, beznadziejnym trenerze i słabej drużynie.
Mnie osobiście byłoby potwornie głupio.
Ale to mnie.
Bo potencjał tej drużyny był na 5-6 miejsce, trener dalej jest słaby(drugi trener to zupełnie inna para kaloszy, ale to też podkreślałem), Buszek dostał medal za nic, a drużyna nie jest absolutnie wielka. Jak mówiłem, wykorzystali do maksimum słabość oraz kontuzje pozostałych (Rosja bez atakujących, Brazylia z Murilo, który z powodu kontuzji skupić się mógł tylko na przyjęciu etc.). No i mimo wszystko półfinał wygrany na ogromnym farcie, bo nasi robili wszystko, żeby Niemcy awansowali dalej.

Więc nie, nie jest mi ani trochę głupio. Wiesz dlaczego? Bo żaden z moich zarzutów nie był bezpodstawny.To trochę jak z niektórymi "prawdziwymi kibicami", którzy po meczach drugiej fazy wyzywali i kazali się kajać wszystkich krytykujących Wlazłego. Ale za co tu się kajać? Za krytykę zawodnika, który w tej cholernej pierwszej fazie grał bardzo słabo? A może ja mam teraz przepraszać za krytykę Nowakowskiego, któremu wyszły trzy mecze z dwunastu?Albo za krytykę Antigi, który trzymał go uparcie na boisku w dziewięciu meczach z rzędu, mimo żałośnie wręcz słabej gry? Za krytykę powołania Buszka, który absolutnie nie przyczynił się do zdobycia medalu? Za to, że przed turniejem pokłócił się z Kurkiem, Bartmanem i Żygadłą, dzięki czemu teraz, gdy kariery pokończyli Wlazły, Winiar i Zagumny, jesteśmy w czarnej d...?

A tak przy okazji, cytuję jeden z moich wczesniejszych postów...
Cytat:
My mamy szanse nawet na złoto, wbrew mojemu pesymizmowi.
Taaaa.....

Nie ma tak. Jak mówiłem, sukces ogromny i niezaprzeczalny, ale świętowanie trzeba zakończyć błyskawicznie. Za tydzień rusza liga. A my nie mamy atakującego i rozgrywającego. Na przyjęciu źle nie jest, na libero mamy na lata Zatora i Wojtaszka. Na młocie nie ma w tej chwili ŻADNEGO klasowego zawodnika. Są talenty, ale na IO się nie wyrobią. A Bociek, z którym wiązałem spore nadzieje, jest właśnie na wylocie z ZAKSY... O rozegraniu nie wspominam, jest Drzyzga, który musi koniecznie skończyć ze swoim nawykiem gry 80% piłek do atakującego (kto widział finał, wie o czym mówię), drugiego rozgrywającego brak. Janusz przegrał właśnie rywalizację z... Pająkiem (!), a powoływanie Łomacza czy Woickiego podchodzi pod kryminał...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 09:56, 23 Wrz 2014, w całości zmieniany 4 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co za bzdura. Najnowszy przykład: Emanuel Kohut niedawno podpisał umowę z Cuprum Lubin, a następnie ją rozwiązał, bo dostał ofertę z Włoch. Dwa lata temu jakoś najlepszy siatkarz PlusLigi, Felipe Fonteles, odszedł do ligi tureckiej (zresztą razem z ówczesnym swoim klubowym trenerem). Przykłady można mnożyć, ale prawda jest taka, że najlepsi wciąz na pierwszym miejscu stawiają Włochy, Rosję a także... Turcję, gdzie można zarobić spore pieniążki. Wyjątkiem są Brazylijczycy, od kilku lat preferujący ligę brazylijską.

Jest też inny powód takiego stanu rzeczy. Limity obcokrajowców. Każdy Rosjanin dostanie ogromne pieniądze w Rosji, Włoch we Włoszech, a Polak w Polsce. Bo na nich nie ma limitu (wyjątkiem jest Brazylia, gdzie limity dotyczą tzw. gwiazd - robią swoje listy rankingowe i im zawodnicy lepsi, tym mniej może ich grać w jednym teamie - tak mniej więcej to działa, co pozytywnie wpływa na poziom sportowy ligi zresztą). Tak więc niech pan Boniek rzeczywistości nie zakłamuje, bo do PlusLigi ciągnie tylko tych, którzy nie mają ofert z lepszych/bogatszych lig. Smutne, ale prawdziwe.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Bo potencjał tej drużyny był na 5-6 miejsce, trener dalej jest słaby(drugi trener to zupełnie inna para kaloszy, ale to też podkreślałem)


Jaki słaby trener zdobywa Mistrzostwo Świata?

master_of_flamaster napisał:
, Buszek dostał medal za nic, a drużyna nie jest absolutnie wielka.



A ktoś przed MŚ myślał, że cała "14" będzie na równym poziomie i w podobnym stopniu pomoże drużynie? Przecież żądna drużyna na tym turnieju nie grała nawet pełną 12. Wrona też nie pomógł. A jeżeli drużyna nie jest wielka, bo mimo Twojej nieustannej krytyki, mimo gry tego przecież beznadziejnego Nowakowskiego, słabego Wlazłego w pierwszej fazie itd. udało się im zdobyć tytuł Mistrza Świata. Pokonując po drodze wszystkie najlepsze 6 drużyn turnieju, w tym Brazylię dwa razy. Jeśli to nie jest dla Ciebie wielkość to ja już nie wiem co nią jest.


master_of_flamaster napisał:
Jak mówiłem, wykorzystali do maksimum słabość oraz kontuzje pozostałych (Rosja bez atakujących, Brazylia z Murilo, który z powodu kontuzji skupić się mógł tylko na przyjęciu etc.). No i mimo wszystko półfinał wygrany na ogromnym farcie, bo nasi robili wszystko, żeby Niemcy awansowali dalej.


U nas brakowało wymienionych przez Ciebie Kurka, Bartmana czy Żygadły. Winiarski połowę Mistrzostw zagrał na zastrzykach przeciwbólowych, a Moźdźonek chyba jednak nie był gotowy po kontuzji barku. Problemy personalne rywali to ich problemy. Każdy ma swoje i każdy musi się z nimi zmierzyć. Naszym udało się to najlepiej.


master_of_flamaster napisał:
Bo żaden z moich zarzutów nie był bezpodstawny.



Niby nie był, ale niesmak pozostaje. Ganiłeś drużynę na wszelkie możliwe sposoby, ale drużyna mimo to wygrywała. A może właśnie dzięki temu.


master_of_flamaster napisał:
Albo za krytykę Antigi, który trzymał go uparcie na boisku w dziewięciu meczach z rzędu, mimo żałośnie wręcz słabej gry?


Trzymał i zdobył tytuł. Czego nie udało się żadnemu trenerowi w przeciągu ostatnich 16 lat. I zapewne nie uda się w przeciągu następnych 20.


master_of_flamaster napisał:
Za to, że przed turniejem pokłócił się z Kurkiem, Bartmanem i Żygadłą, dzięki czemu teraz, gdy kariery pokończyli Wlazły, Winiar i Zagumny, jesteśmy w czarnej d...?


Jesteśmy Mistrzami Świata. To po pierwsze. Po drugie Bartman już się kajał, przepraszając trenera. Bo trzeba mieć jaja, żeby przyznać się do błędu. Domyślam się, że wróci. Żygadło niepotrzebny jeśli Drzyzga się będzie odpowiednio rozwijał. A Kurek? Poczekamy, zobaczymy.



master_of_flamaster napisał:
Jak mówiłem, sukces ogromny i niezaprzeczalny, ale świętowanie trzeba zakończyć błyskawicznie.


Świętowanie zakończymy za cztery lata po kolejnym finale (mam nadzieję że rozpoczniemy je na nowo). Jesteśmy najlepsi na świecie i nie zmieni to fakt zakończenia reprezentacyjnej kariery przez Wlazłego czy Zagumnego.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Jaki słaby trener zdobywa Mistrzostwo Świata?
Argument nie do odparcia. Po pierwsze: to nie Antiga w najważniejszych momentach prowadził drużynę. Po drugie: naprawde po raz dziesiąty mam wymieniać błędy, jakie popełniał?

Masahiko napisał:
A ktoś przed MŚ myślał, że cała "14" będzie na równym poziomie i w podobnym stopniu pomoże drużynie?
Laughing Ty tak na serio? Próbujesz usprawiedliwiać branie zawodnika, który absolutnie nic nie wnosił i często był wręcz osłabieniem (blokował możliwość zmiany, bo jak Kubiak, nie daj Boże, wejdzie za Mike, Winiar zostaje bez zmiennika i na odwrót)?

Masahiko napisał:
Przecież żądna drużyna na tym turnieju nie grała nawet pełną 12. Wrona też nie pomógł.
Wiesz, jaka jest róznica pomiędzy Wroną a Buszkiem? Wrona był głębokim rezerwowym, w składzie meczowym pojawił się tylko przy okazji kontuzji Winiarskiego.

Masahiko napisał:
A jeżeli drużyna nie jest wielka, bo mimo Twojej nieustannej krytyki, mimo gry tego przecież beznadziejnego Nowakowskiego, słabego Wlazłego w pierwszej fazie itd.
O, czyli teraz Nowakowski już nie jest taki słaby? To się nowych rzeczy dowiaduję... A z tym Wlazłym to dowodzisz troszkę braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. Chyba, że w poprzednim poście go krytykowałem, ale z tego co mi wiadomo przywołałem go jako przykład postępowania niektórych kibiców... Szczególnie, że sam wiele razy przyznawałem, że to ten zawodnik ciągnie naszą grę.

Masahiko napisał:
Pokonując po drodze wszystkie najlepsze 6 drużyn turnieju, w tym Brazylię dwa razy. Jeśli to nie jest dla Ciebie wielkość to ja już nie wiem co nią jest.
Poziomu tych drużyn nie będziemy komentować, bo nie pasuje do tezy. Widzisz, wielka była Brazylia w 2002 i w 2006 roku. Porównaj sobie to, jak tamta druzyna grała i jak gra dzisiaj nasza drużyna. Widzisz różnice?

Wielka drużyna jest wielka w każdym elemencie gry. Wskaż mi ten element, w którym górowaliśmy nad innymi...

Czy piłkarsko Grecja była w 2004 roku wielka czy złota? Boja twierdzę, że była złota. Ale wielkości tam nie było, to była solidność połączona z perfekcyjnym wykorzystaniem słabości rywali.

Masahiko napisał:
U nas brakowało wymienionych przez Ciebie Kurka, Bartmana czy Żygadły.
Laughing Brakowało? Komu? Ja nie mam pretensji do Antigi, że ich nie powołał, bo na powołanie nie zasługiwali. Ja mam pretensje do Antigi, że się z nimi pokłócił i podejrzewam, że pierwszy i ostatni w kadrze u Francuza nie zagrają.

Masahiko napisał:
Winiarski połowę Mistrzostw zagrał na zastrzykach przeciwbólowych, a Moźdźonek chyba jednak nie był gotowy po kontuzji barku. Problemy personalne rywali to ich problemy. Każdy ma swoje i każdy musi się z nimi zmierzyć. Naszym udało się to najlepiej.
I o tym piszę od samego początku.


Masahiko napisał:
Niby nie był, ale niesmak pozostaje. Ganiłeś drużynę na wszelkie możliwe sposoby, ale drużyna mimo to wygrywała. A może właśnie dzięki temu.
Jak może pozostawać niesmak po słusznej krytyce? Czy kiedy nauczyciel stawia dziecku niedostateczny na semestr, a dwa lata później to samo dziecko dostaje ocenę celującą, ten nauczyciel od niedostatecznej powinien czuć wstyd? Powinien przepraszać? Nie. Bo ocenił dziecko tak, jak wtedy na to zasługiwało.


Masahiko napisał:
Trzymał i zdobył tytuł. Czego nie udało się żadnemu trenerowi w przeciągu ostatnich 16 lat. I zapewne nie uda się w przeciągu następnych 20.
Trzymał i prawie odpadł w półfinale. To jest właśnie to, czego nie znoszę u wielu kibiców. Wynik usprawiedliwia wszystko. Nie usprawiedliwia. Teraz się udało, ale powielanie tych błędów nie da kolejnego wyniku.


Masahiko napisał:
Żygadło niepotrzebny jeśli Drzyzga się będzie odpowiednio rozwijał.
Toś dowalił. JEDEN rozgrywający wystarczy? Zauważ, że ten zawodnik ma tendencje do gry takiej jak w finale. gdyby został w drugim i trzecim secie,byłoby 3:0 dla Brazylii. Poza tym jest jeszcze jedna rzecz. Drzyzga na co dzień pracuje z karykaturą trenera, przy której niejeden cofa się w rozwoju. W dodatku sama Resovia jest chyba najgorzej prowadzonym polskim klubem (nie tylko pod względem szkoleniowym)...

Masahiko napisał:
Świętowanie zakończymy za cztery lata po kolejnym finale (mam nadzieję że rozpoczniemy je na nowo). Jesteśmy najlepsi na świecie i nie zmieni to fakt zakończenia reprezentacyjnej kariery przez Wlazłego czy Zagumnego.
W nowe świętowanie nie wierzę, w tej chwili Wlazły NIE MA następców. A Igrzyska Olimpijskie już za 2 lata. A tam będą np. Amerykanie, którzy jeszcze przed turniejem w Polsce nie ukrywali, że to nie MŚ są najważniejsze, ma być gotowa ekipa za 2 lata. Tam będą Brazylijczycy ze zdrowym Murilo, być może z Dante (Bernardinho poważnie myśli nad ponownym powołaniem tego zawodnika), z okrzepniętym Lucarellim i z tysiącami kibiców po swojej stronie. W 2 lata od zera nowego młota nie zrobimy. Bo kto ma grać? Konarski? Wolne żarty. Bartman? Właśnie wrócił na przyjęcie. Kurek? Nie ta pozycja, to nie jest typowy atakujący. Bociek? Na wylocie z ZAKSY, podobno z powodów pozasportowych. Są młodzi, ale w 2 lata się nie ograją. Bo nie mają gdzie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 12:44, 23 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zachowanie klubu, który zataił tę informację w przeciągu ostatnich kilkunastu dni określam jako skandaliczne. W Kędzierzynie wiedzieli od pewnego czasu o chorobie Boćka, jednak jedyne info, jakie docierały do kibiców to plotki (niedementowane), że opuści klub przed sezonem, a potem, że klub ma zakontraktować van Dijka w miejsce Boćka. Jaki był tego efekt? Otóż wielu kibiców, ze mną włącznie, było przekonanych, że wyrzucają go z ZAKSY z powodów dyscyplinarnych. Dlaczego? Bo, pomimo młodego wieku, ten zawodnik swoje za uszami ma. Ok, przyznaję, poleciałem na jego opinii i stereotypie, ale skoro na różnych forach kibice wypisywali różne rzeczy o Boćku (ja osobiście ograniczałem się tylko do podejrzeń), a klub uznał, że nie będzie reagował, niech sobie po zawodniku jeżdżą to co mam o pani Nowosielskiej mówić?

Szkoda zawodnika, widziałem w nim następcę Wlazłego, a tu... Ech... Tyle dobrego, że, mimo skandalicznego zachowania ze strony klubu, nie zostawią go z tym i, wbrew plotkom, Bociek nie jest na wylocie z Kędzierzyna.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Być może takie były ustalenia miedzy klubem a zawodnikiem, zwłaszcza ze strony Boćka mogło chodzić o utrzymanie wiadomości w tajemnicy. Nie wiem czemu masz pretensje do klubu.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Być może takie były ustalenia miedzy klubem a zawodnikiem, zwłaszcza ze strony Boćka mogło chodzić o utrzymanie wiadomości w tajemnicy. Nie wiem czemu masz pretensje do klubu.
Nie uważam, że klub powinien był od razu informować. Ale Nowosielska wytworzyła aurę całkowitej tajemnicy, nikt nawet nie tonował nastrojów, nie uspokajał. Praktycznie nawet nie było wiadomo, kiedy sprawa się wyjaśni. Pretensje do klubu mam w tym momencie o to, że zachowali się po prostu nieprofesjonalnie. A dodatkowo pozwolili kibicom jechać bo Boćku, mimo faktu, iż wiedzieli, co się dzieje z zawodnikiem. Trochę to w moich oczach nie w porządku, kiedy kibice żądali jakiejkolwiek odpowiedzi, a klub udawał, że nic się nie dzieje.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Inne sporty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52  Następny
Strona 48 z 52

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .