a ja nie ogladam bo nie mam ani telewizora ani komputera :/

Post został pochwalony 0 razy

Badmad52 napisał:

a ja nie ogladam bo nie mam ani telewizora ani komputera :/

...a spamuję forum z telefonu.

Post został pochwalony 0 razy

no raczej.

Post został pochwalony 0 razy

Ja oglądam, ale w necie.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

swietny francuzki aktor louis de funes obchodzi dzisiaj swoje setne urodziny mysle ze w niebie gdzie on je dzis swietuje wiele aniolow sie z tego cieszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

bardzo lubilem go jako aktora i jest mi smutno ze go juz nie ma pokoj jego duszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Każdy niestety odchodzi , prędzej czy później.. polecicie jakiś dobry film ? Sensację , komedię ?

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Bardzo dobra ocena , dzięki bardzo na pewno sobie obejrzę.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

pokoj jego duszy james bond stracil swojego przeciwnika pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Wróciłem właśnie z "Miasta 44"Komasy. I powiem tak... Film dobry, momentami bardzo dobry, ale trochę za długi, było w nim parę scen totalnie zbędnych (większość z Biedronką przede wszystkim - strasznie irytowała mnie ta aktorka, która non stop miała jeden wyraz twarzy). Ogólnie jednak Komasie należy się za to duży plus. Genialnie wypadły sceny batalistyczne, sceny przedstawiające samo powstanie. Tu nie było nic wzniosłego, to nie było kino historyczne. To było pozbawione patosu kino wojenne. Reżyser przedstawił po prostu okrucieństwo wojny, pokazał, że Powstanie Warszawskie nie było zabawą, nie było miłym, cudnym epizodem naszej historii. Było jedną z najbardziej przerażających kart w historii Warszawy. I to widać. Tutaj nie ma litości, tutaj kiedy zabijają ważną postać, nie jest to zabójstwo "inne", wznioślejsze od śmierci statysty. Najbliżej tym scenom śmierci do serialu "24", gdzie nawet główni bohaterowie ginęli od jednej kuli i nie mieli swoich 20 minut na umieranie. Trup, jedziemy dalej, nie ma czasu. Zero romantyzmu. Bo i powstanie romantyczne nie było. I nie ma happy endu. Wprawny obserwator to zauważy - koniec bowiem wydaje się przesłodzony, ale, podobnie jak w "Brazil", jest to zakończenie gorzkie, złe, smutne.

Co mnie wkurzyło? To,co charakterystyczne u Komasy. Genialna realizacja, świetne sceny, ujęcia, muzyka (tak krytykowany dubstep dla mnie tylko wzmocnił przekaz tamtej sceny - poza tym właśnie rock, dubstep i gitary najlepiej w moim odczuciu do tego typu kina pasują) z jednej strony. Z drugiej - reżyser znów pogubił się w fabule, ten dramat trójki głównych bohaterów rozgrywający się w tle był... Cóż, mocno przeciętny. Szczególnie widać to w konflikcie postaci żeńskich - gdyby nie JEDNA scena dialogu nawet byśmy nie wiedzieli, że ich rywalizacja ma podłoże głębsze niż "mój ci on". W przypadku "Sali Samobójców" sprawiło to, że mieliśmy dobrze zrealizowany film o nastolatkach, którym się w d... poprzewracało od bogactwa (wiadomo, o którym bohaterze mówię). Tu na szczęście ta opowiastka w moich oczach była trzecioplanowa. Ja jednak widziałem w tym więcej powstania niż dramatu głównego bohatera (ogromny plus za to, że przez cały film w zasadzie milczał - dzięki temu prostemu zabiegowi wczuwamy się w tę powstańczą beznadzieję). A ten dramat mnie momentami przytłaczał. Było brutalnie, było ostro. To nie jest zabawa w wojenkę. I te sceny...

Generalnie oceniam film na 7/10. Nie jest genialny, nie jest wybitny, ale nie jest też "meh". To dobre kino. Kino jakże świeże, inne. Mam nadzieję, że polscy twórcy pójdą w stronę Komasy i gdy przyjdzie im robić taki historyczny film, nie będzie zadęcia i bohaterstwa. Bo wolę być przerażony niż wzruszony. Jakoś wzruszenie do tej tematyki mi nie pasuje.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

"hans kloss" to byla jego chyba najslynniejsza rola i dobrze w tym niemieckim mundurze wygladal stanislaw mikulski zamknal na zawsze swoje oczy niech bog go wezmie w swoja opieke pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
jak rozpetalem druga wojne swiatowa chyba prawie kazdy czlowiek w polsce ten film ogladal glowny aktor tego filmu obchodzi dzis swoje 79 urodziny wszystkiego najlepszego od starego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

la dolce vita odeszla do naszego pana boga pokoj jej duszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

75 lat moj boze jak ten czas leci wszystkiego najlepszego od starego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

aktor pierre brice wszystkim znany jako " winnetou" zmarl dzisiaj w paryzu mial on 86 lat pokoj jego duszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

egipski aktor omar sharif nie zyje mial on 83 lata znany on byl z filmow doktor schiwago czy lorenz z arabji pokoj jego duszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Ok. To już nawet nie jest zabawne. Czy ci idioci czytali chociaż ten komiks? CZARNA AKTORKA w roli Tulip?! Jasne.

Do tego Odin zamienił się w kobietę, niejaką Vylę. Szykuje się niezwykle g...ana mojego ulubionego komiksu...

Swoją drogą, widziałem też zdjęcie z planu pilotażowego odcinka. Gębodupa (to nie przekleństwo, misie, tak ta postać ma na imię) swoim wyglądem powoduje ostre wymioty u każdej postaci. Jakoś nie zrobiło mi się słabo gdy ujrzałem go na tym zdjęciu...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Czw 00:59, 20 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz

pierwszy bond sean connery obchodzi dzisiaj swoje 85 urodziny wszystkiego najlepszego od starego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

100 lat temu 29 sierpnia 1915 roku przyszla na swiat pozniejsza slynna aktorka szwedzka ingrid bergman casablanca z bogartem chyba byl jeden z jej najznanych filmow los chcial ze ta aktorka umarla w dniu swoich 67 urodzin 29 sierpnia 1982 roku dzisiaj ta nie zyjaca aktorka obchodzi swoje setne urodziny pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

dzisiaj mija 10ta rocznica smierci marka perepeczko dla mnie "janosik" nadal jest jeszcze zywy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Po seansie najważniejszego filmu roku. I co? I nie wiem. Z perspektywy fana nie do końca to wszystko wyglądało jak należy, film ostatecznie wyrzucił Expanded Universe do kosza. Z drugiej strony mamy dobre kino, w końcówce wręcz genialne. Z jednej strony mamy fatalnych głównych bohaterów (nie wiem czemu wszyscy jarają się postacią Rey, dla mnie ona i Finn zostali zagrani fatalnie, jedna mina w stylu Belli ze "Zmierzchu" i koniec), z drugiej genialne postaci poboczne (nie dziwi, wszak to sam Harrison Ford). Z jednej strony dobrzy ssą (poza Hanem i Chewiem, może jeszcze Poe dawał radę), z drugiej źli przebijają nawet Tarkina, Vadera i Sidiousa.

I ostatnie pół godziny, które przebija wszystko. I jeden grzech ciężki oraz jedno świętokradztwo (nie będę spoilował).

Oczywiście film był lepszy od prequeli (od tej końskiej spier... wszystko jest lepsze), jednak czy przebił części IV-VI? Jest na dobrej drodze do dorównania tamtej trylogii. A jak pominiemy wykopanie EU, jest nawet bardzo dobrze. No i ten Kylo Ren, który kradnie każdą scenę... Takiego Mrocznego Jedi chcę widzieć zawsze.

Ogólnie dla fanów (ale tych prawdziwych, nie odświętnych) 7/10. Dla reszty 8-9/10. Średnia 7.5-8. Plus 10/10 za ostatnie pół godziny i 11/10 za czarne charaktery.

Post został pochwalony 0 razy

Ja polecam Ex Macina (najlepsze sci-fi od lat) i świetny film przygodowy Everest.

Post został pochwalony 0 razy

Od siebie polecam "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął", "Sekretne życie Waltera Mitty" i "Sicario".

Post został pochwalony 0 razy

"Deadpool". Ryan Reynolds pasuje do swojej roli jeszcze lepiej niż Hugh Jackman. On nie gra Wade'a Wislona, on JEST Wadem Wilsonem. A sam film to esencja komiksów z Deadpoolem (tych lepszych). Oraz gry, która była dobra WYŁĄCZNIE dzięki głównemu bohaterowi.

Czyli jest zabawnie, ja osobiście w kinie ze śmiechu się popłakałem. Jak ktoś, podobnie jak ja, lubi postać Deadpoola - polecam.

Post został pochwalony 0 razy

umarl slynny wloski aktor bud spencer pokoj jego duszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

wczoraj w dniu gdzie twoje wlosi pokonali hiszpanow ty nas opusciles w pamieci zostana twoje filmy gdzie razem z twoim rodakiem terence hill grales pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

gratulacje dla tej aktorki za osiagniecie tych urodzin pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

amerykanski aktor tom hanks obchodzi dzisiaj swoje 60te urodziny wszystkiego najlepszego od starego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

moj boze sto lat ma juz "spartacus" wszystkiego najlepszego od starego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy