Ja też ogólnie filmów oglądam mało, albo takie które są powtarzane poraz setny w TV, bo nie mają co innego puścić np. Kevin sam w domu czy tam Speed (nawiasem mówiac to znów za jakis czas ma leciec na polsacie )

Co do ulubionych filmów... ostatnio spodobały się się filmy Adriana Lyne'a - 9 i pół tygodnia, Niemoralna propozycja, Niewierna (to jest już w ogóle świetne )

Poza tym Gladiator, świetne ze świetnym aktorem - Russselem Crowe kiedyś miałam na kompie taki film "Blow" oparty na faktach, o kolesiach, którzy przemycali narkotyki. Też dobre "60 sekund" z Nicolasem Cage

Poza tym z takich bardziej znanych to te co pisaliście Władca Pierścieni, Legalna Blondynka, Shrek Podobał mi się "Show" z Pazurą

Jeśli chodzi o seriale to też zaczęłam ostatnio oglądać Zagubionych a bajki to zdecydowanie najlepsze były SMERFY!!!!!!!!!!!!!!!

Pewnie jeszcze coś jest, ale teraz jakoś nic mi nie przychodzi do głowy

Aaaa no i jeszcze najlepsze polskie komedie - Killer, Killerów 2óch no i Poranek Kojota D

Post został pochwalony 0 razy

O tym filmie "Blow" juz pisalam... fajny film, pokazuje jak sie czlowiek stacza.. ale to co wczoraj zobacyzlam, to chyba byl najwiekszy filmowy szok mojego zycia... "Requiem dla snu"... jesli powiedzialabym, ze widzialam kiedys lepszy film, z rownie dobra muzyka, montazem i przede wszystkim trescia... to bym sklamala, urzekl mnie

i mi sie jeszcze przypomnial taki film "Biegnij Lola" albo jakos tak... puszczali juz kilka razy w TVP (za co im chwala bo fajny film) po nocy (ehh.. chwala nie do konca) wiec moze tez juz ktos widzial

a ja to w ogole fanatyk jakis dramatow jestem

Post został pochwalony 0 razy

hm, z takich filmów nie-akcji to mi podobały się jedynie "Jerry Maguire", "Philadelphia", "Truman Show" i "Taxi Driver", którego nie zaliczyłbym do kina akcji
PS Klaudia, "60 sekund" było rzeczywiście całkiem fajne Ale ogólnie wszystkie filmy z Cagem są fajne
PPS Widział ktoś może "Pana życia i śmierci" (też z Cagem Chyba )? Bo ponoć dobre Ja tam zapisałem się u qmpla na listę oczekujących (jestem drugi )

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam jakis odchyl, ze jak widze Cage'a to mnie zbiera na wielkie Ucho normalnie nie moge go przetrawic, wkurza mnie jak go tylko widze... wiec napewno tego filmu nie widzialam i nie zobacze raczej

Post został pochwalony 0 razy

Heh, co masz do Cage'a? Przecież to świetny aktor Na pocieszenie dodam, że ja z kolei nie cierpię Stallone'a i Schwarzennegera A, i van Damme'a Seagala też I Norrisa
Za to lubię Willisa i Cage'a I Hanksa I Reaves'a Dobry jest też De Niro i Tomy Lee Jones Costner rónież jest OK Tak jak Connery Ford też spox
A właśnie, w ulubionych filmach zapomniałem wymienić wszystkie części "Indiany Jones'a" ze szczególnym uwzględnieniem świętego graala no i ta muzyka...

Post został pochwalony 0 razy

aktorzy ktorzy mi graja na nerwy, to strong many co nie placza, typu Norris, Seagal, ktorych wymieniasz... i Cage mnie wkurza... swego czasu mnie rozwalal nie wiem czemu Colin Farrel, ale w sumie to nie wiem czemu mnie wkurzal, juz mi przeszlo takie jakies fazy... za to lubie np. Johnnego Deppa, Toma Hanksa i Jima Carreya, choc ostatnio juz nie jest taki fazowy...

Post został pochwalony 0 razy

No fakt, Depp jest niezły, choć nie oglądam za bardzo filmów z jego udziałem... Ale wiem, że w "Dziewiątych Wrotach" Polańskiego zagrał bardzo dobrze
A z polskich aktorów to najbardziej lubię Gajosa, Seweryna, Olbrychskiego, Polańskiego (czasem zdarza mu się coś zagrać, a grać umie), Lindę, Zborowskiego, Kowalewskiego, Malajkata i Zamachowskiego
Ale ostatnio bardzo polubiłem Roberta de Niro... Szczególnie za dwie role: Ala Capone w "Nietykalnych" oraz "Trevora" w "Taxi Driverze"
PS zauważcie, że staram się głównie pisać angielskie tytuły filmów, ale niestety nie zawszeje znam

Post został pochwalony 0 razy

to zasluga polskich tlumaczow, ktorzy fajnie tlumacza tytuly

A Depp to gral wlasnie w "Blow"... albo w "Czekoladzie" i w "Piratach z Karaibow" (tł. dla Mastera "Pirates of the Carreibean" ) i w wielu filmach go widzilama i zawsze lubie te filmy, bo on jest po prostu swietny, nawet wlasnie w Piratach, taka niby bajka, ale gosciu ma takie... KOCIE ruchy, ze szok, fajnie sie ogladalo glownie dlatego!
deNiro fajny, przyznam
z polskich... hmm... moze powiem tak.. młoooodyyyy Stuuuuuhr kto widzial ten wie o co mi chodzi nie tylko jako aktor, ale kabareciarz... stary Stuhr tez fajnie gra...

o wlasnie, a co do tych polskich tlumaczy, to tez ze Stuhrem byla fajna akcja.. stary kabarecik

Post został pochwalony 0 razy

Jak możecie dniecać się Jimem Carreyem? gościa akurat nie znoszę za pajacowanie. Normalnie na nerwy mi działa wcale nieśmieszny.
Najlepsi aktorzy to:
-Tom Hanks (ulubiony aktor "Zielona mila" oraz "Forrest Gump" wymiatają!!)
-Samuel L. Jackson
-Robert De Niro
-John Travolta
-Bruce Willis
Jack Nickolson
-Al Pacino
-Morgan Freeman
-Joe Pesci (ogólnie lubie filmy o tematyce mafijnej takie jak "Casino", "Chłopaki z ferajny" etc w których często grywa razem z De Niro oraz AL"em Pacino)
-Patrick Swayze
-Mel Gibson
A z aktorów młodego pokolenia :
-Kanu Reaves
-oraz tego żydka z najnowszych komedii( nie pamiętam nazwiska ale grał w "50 pierwszych randek" może kojarzycie?)

Ulubione filmy to:
-"Zielona mila"
-"Braveheart"
-"Efekt motyla"
-"Forrest Gump"
-"Powrót do przyszłości"
-"Skazani na Shawshank"
-"Pluton"
-"Casino"
-"Mój kuzyn Vinnie"
-"Terapia gniewu"- chyba najlepsza komedia:D z Jack'iem Nickolson'em
-"Pianista"
-"Lista Schindlera"
Więcej nie pamiętam choć napewno są jeszcze jakieś . Ogólnie jestem
sympatykiem amerykańskiego kina. Uwielbiam robić sobie maratony filmowe (tak 3 filmy w nudną Niedziele )

Post został pochwalony 0 razy

OOoo "Filadelfia" (czy tam "Philadelphia" ) to było świetne.. Co do Carreya... hm fajny gościu, ale o wiele lepszy jest Murphy uwielbiam go Cage też fajny poza tym jeśli chodzi o aktorów, których lubię go oglądać... Stallone, Clooney (chociaż on bardziej przyciąga mnie swoją osobowością i wyglądem niż rolami.. taki starszy Brat Pitt ale filmy z jego udziałem są dobre ) a Reaves'a jakoś nie lubię, ale chyba dlatego, że kojarzy mi się głównie z Matrixem.. a tego filmu nie cierpie (poza jedynką, obydwie kolejne częsci jak dla mnie były beznadziejne..) jeszcze go widzialam w "Speedzie" tam jeszcze fajne się go oglądało a więcej filmów z nim chyba nie widziałam

mówiłam, że mało oglądam filmów

Jeszcze powiem mojego ulubionego polskiego aktora - Pazura!!

On jest znakomity

Post został pochwalony 0 razy

Pazura to raczej w "Kabaretonie"
A L. Jackson rzeczywiście dobry Ogólnie czarnoskórzy aktorzy całkiem nieźli są Szczególnie L. Jackson, Murphy (ukłon w stronę Klaudii ), Washington (super aktor ) i Smith (lubie gościa). Z młodego pokolenia to Naceri i Diefenthal za role w "Taxi" (jedna z moich ulubionych komedii). Opróćz tego całkiem lubię Christophera Lamberta i Christophera Lee
PS Aleśmy się o aktorach rozpisali
PPS do dania Wiesz, Carrey'a to ja lubię akurat tylko za Truman Show, a nie wiem, czy akurat w tym filmie był taki zabawny
PPPS Co do tłumaczeń - Wierzbięta rządzi!

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

PPS do dania Wiesz, Carrey'a to ja lubię akurat tylko za Truman Show, a nie wiem, czy akurat w tym filmie był taki zabawny

No faktycznie, to chyba jego jedyny film wart poświęcenia większej uwagi i bez pajacowania.

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

Truman Show, No faktycznie, to chyba jego jedyny film wart poświęcenia większej uwagi i bez pajacowania.

nie. Jeszcze lepszy jest "Zakochany bez pamięci".

Po obejrzeniu tego filmu jestem gotowy pobić każdego, kto powie, że Carrey potrfi tylko błaznowac.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Danio napisał: Truman Show, No faktycznie, to chyba jego jedyny film wart poświęcenia większej uwagi i bez pajacowania. nie. Jeszcze lepszy jest "Zakochany bez pamięci". Po obejrzeniu tego filmu jestem gotowy pobić każdego, kto powie, że Carrey potrfi tylko błaznowac.

To w takim razie musze ten film obejrzeć i ewentualnie przygotować się na sparing.... Może Pucek z Waresem będą mieli o czym pisać w dziale o Boksie?

Post został pochwalony 0 razy

Zakochany bez pamieci... chya anwet na poczatku cos tam pisalam... bardzo fajny film.. sie znaczy... mi sie podobal... szczerze mowiac myslalam ze to ma byc jakas tam kolejna komedia.. a tu zaskoczenie... pozytywne

Post został pochwalony 0 razy

hm, coś się tu dyskusja o imć Carreyu zrobiła... Dobrze, że nie o Chucku

Post został pochwalony 0 razy

Ja w sumie widzialam w życiu pare odcinkow "Straznika Teksasu" fakt, że dawno, ale cos tam pamietam ogladaliscie tez?

Post został pochwalony 0 razy

Ogladalem ostatnio dwie komedie - Road Trip i Czas surferów (czy jakos tak ). Dostalem wczesniej opinie, ze Road trip jest jedna z najlepszych komedi jakie powstaly, lecz po obejrzeniu musze stwierdzic ,ze niczym specjalnym sie nie wyroznia, baaaa wrecz napisze, że ta druga polska komedia jest zdecydowanie lepsza. Zreszta po obejrzeniu wielu komedi zagranicznych i polskich musze stwierdzic subiektywnie, że te polskie sa zdecydowanie smieszniejsze


PS. Chucka ogladalem kiedys, ale to bylo dawno i wiem ,że i tak lepszy jest Trivet

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie obejrzałam Green Street Hooligans. Całkiem, całkiem...
Sama fabuła- nic wielkiego, przewidywalna, beznadziejne zakończenie, ale parę całkiem klimatycznych scen.
Trzeba przyznać że film arcydziełem nie jest, ale jako że jeszcze nie oglądałam "Football Factory" to jednen z lepszych filmów o chuliganach jaki widziałam.
To obejrzeniu jeszcze wyraźniej stwierdzam że po prostu nie mogę się już doczekać początku wiosennej kolejki...chcę na meeeecz!

Post został pochwalony 0 razy

Miejmy nadzieje, ze moderator [link widoczny dla zalogowanych] przepusci

Post został pochwalony 0 razy

A co się stało z tym drugim linkiem?

A to znam staaare

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Miejmy nadzieje, ze moderator [link widoczny dla zalogowanych] przepusci

zajebiste Biedna Babule tak męczyć

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

A co się stało z tym drugim linkiem?

a nie ma go znikl moze i lepiej

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Panienka_Kochajaca_Sport napisał: A co się stało z tym drugim linkiem? a nie ma go znikl moze i lepiej

Post został pochwalony 0 razy

Myślałam, że akcja pt. "Krzysztof z 'M jak milość' nie żyje" to tylko tu u nas na forum, ale jednak nie.. Siedzę sobie dziś w szkole na jakieś lekcji i w pewnym momencie jeden koleś krzyczy na całą klasę "Słyszeliście??!! Krzychu z m jak miłość nie zyje!!" Czyzby po Ryśku z "Klanu" nadeszła era Krzysztofa z "M jak miłość"?

Post został pochwalony 0 razy

Ogladalismy w skzole film o Wolfgangu Amadeuszu Mozarcie i w momencie jak umieral wszyscy wzdychali i mowili: "niczym krzysztof z M jak Milosc" i caly czas wszyscy zasmuceni....

Post został pochwalony 0 razy

Jezu, wy nienormalni jesteście Ja se wczoraj TV specjalnie włączam tylko po to, żeby zobczyć, jak Rogowski mówi, że Krzysztof umarł, daję se wredny opis na gg (UMARŁ KRZYSZTOF NIECH ŻYJE KRZYSZTOF... Ludzie, to tylko telenowela, co to kogo obchodzi? Zdechł to zdechł, trudno (o bohaterach telenoweli nie będę nigdy mówił, że umarli, bo to nienormalne mi się wydaje...), ale co wam odbija, żeby się martwić? Dla mnie to dziwne Ale wiem, ja jestem nienormalny i tyle

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

ale co wam odbija, żeby się martwić? Dla mnie to dziwne Ale wiem, ja jestem nienormalny i tyle

Krzysztof tak mi przykro..... hihihihi

Post został pochwalony 0 razy

Oglądam sobie dziś wiadomości i nagle słyszę informacje, że nie żyje Hanka Bielicka... cholera, jakoś tak smutno mi strasznie... W sumie to nawet chyba nie widziałam żadnego jej filmu, ale tyle razy widziałam ją w TV... taka złośliwa, wesoła, starsza pani Jeszcze w poniedziałek widziałam ją u Majewskiego... a dziś.... echhhhh...

Post został pochwalony 0 razy

Piątek o 22.15 na TVP1 będzie "Garść dynamitu".

Post został pochwalony 0 razy