. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. Orły Górskiego. Go back
Autor Wiadomość
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:


Holt_ o Gadosze napisał:
jemu karierę na Zachodzie przerwały kontuzje. Nie potrafił przestawić się na francuski system treningowy, a i cięli go tam mocniej niż w polskiej lidze.
Ale zanim go zdołali skosić porządnie, on naciął sporo bramek we Francji.



8 przez 3 lata to sporo???

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Ale juz ta czesc o w/w pilkarzach ktorzy wedlug endriu60 niechcieli wyjezdzac do najwiekszych klubow europy byla nieprawdziewa.Co zreszta wynika z wileu postow,a takze i cytatow wymienionych w tej dyskusj


Irsko jeszcze raz pytam dlaczego wkladasz mi w usta slowa ktore nigdy nie wypowiedzialem<podaj mi te cytaty>
natomiast ja podam te które temu zaprzeczają

endriu60 napisał:
natomiast ich wyniki sportowe i umiejetnosci byly na najwyzszym poziomie,powiem ze pilkarzami takimi jak Lubański ,Deyna,Gadocha interesowaly sie najpotezniejsze kluby europy,piniadze odgrywaly drugoplanowa role


z tego posta jasno wynika że kluby sie nimi interesowały,natomiast pilkarze nie mieli zezwolenia na takie wyjazdy,nic tu nie wspominalem ze to oni nie chcieli wyjezdzać

endriu60 napisał:
Irsko jak czytasz moje posty to czyń to ze zrozumieniem,bo wprowadziles straszny balagan na tym forum,ja tam tylko napisalem ze byly propozycje wyjazdu,wogole nie rozwijalem tematu dlaczego nie wyjechali,nigdzie tez nie napisalem ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe,chcialem tylko podkreslic ze tak klasowi pilkarze nie robili szumu wokol siebie,nie mowiąc juz o pieniadzach,do ktorych naprawde nie przywiazywali wagi w tych czasach


to może w tym poscie jest takie zdanie?

endriu60 napisał:
irsko czy ty aby dobrze znasz tamte czasy,czy duzo naczytales się historii,tak faktycznie byl zakaz wyjazdow polskich pilkarzy do zagranicznych klubow,powodem oczywiscie byl ustrój polityczny,pilkarze nie mieli na to zadnego wplywu[


czyzby w tym poscie byla mowa o tym ?

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
8 przez 3 lata to sporo???
Przyznaję, że nie jest to dużo, jednak jeśli zważy się na fakt, że miał dość częste przerwy w grze i to, że nie był jedynym napastnikiem w barwach ówczesnych Les Canaris, to nie jest to taki zły wynik. Natomiast zbierał tam znakomite recenzje. Był też ulubieńcem fanatyków Nantes, którzy śpiewali na trybunach "Viva la Pologne". Był jednym z najlepszych graczy jednej z najlepszych wówczas ekip we Francji.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Czw 19:27, 01 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Ale juz ta czesc o w/w pilkarzach ktorzy wedlug endriu60 niechcieli wyjezdzac do najwiekszych klubow europy byla nieprawdziewa.Co zreszta wynika z wileu postow,a takze i cytatow wymienionych w tej dyskusj


Irsko jeszcze raz pytam dlaczego wkladasz mi w usta slowa ktore nigdy nie wypowiedzialem<podaj mi te cytaty>
natomiast ja podam te które temu zaprzeczają

endriu60 napisał:
natomiast ich wyniki sportowe i umiejetnosci byly na najwyzszym poziomie,powiem ze pilkarzami takimi jak Lubański ,Deyna,Gadocha interesowaly sie najpotezniejsze kluby europy,piniadze odgrywaly drugoplanowa role


z tego posta jasno wynika że kluby sie nimi interesowały,natomiast pilkarze nie mieli zezwolenia na takie wyjazdy,nic tu nie wspominalem ze to oni nie chcieli wyjezdzać
Bo to wlasnie o ten cytat chodzi.Nigdzie w tym cytacie niema napisane ze niewyjezdzali bo zabranial im system polityczny.Za to jest ze pieniadze odgrywaly drugoplanowa role,co jest nieprawda.Bo chlopcy chcieli prysnac za granice do lepiej oplacanych klubow

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
jak by chcieli to by prysneli,jak to zrobil np. średniej klasy pilkarz Górnika Waldemar Slomiany i zagral w bundeslidze,czyli wynika z tego ze pieniadze nie mialy do tych pilkarzy takiego znaczenia jak do wspolczesnych ty widzisz tylko te cytaty ktore chcesz widzieć,a tego nie widziałes?

endriu60 napisał:
irsko czy ty aby dobrze znasz tamte czasy,czy duzo naczytales się historii,tak faktycznie byl zakaz wyjazdow polskich pilkarzy do zagranicznych klubow,powodem oczywiscie byl ustrój polityczny,pilkarze nie mieli na to zadnego wplywu


sory ale ten temat uwazam za zakończony!!!

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
jak by chcieli to by prysneli,jak to zrobil np. średniej klasy pilkarz Górnika Waldemar Slomiany i zagral w bundeslidze,czyli wynika z tego ze pieniadze nie mialy do tych pilkarzy takiego znaczenia jak do wspolczesnych ty widzisz tylko te cytaty ktore chcesz widzieć,a tego nie widziałes?
Teraz Kalu Uche tez wbrew klubowi chcial zwiac z Ligi polskiej.Ale przyklad Słomianego,i Uche to juz historia z innej bajki,bo Ci podeszli do sprawy nielegalnie.A Niedzielany,Matusiaki czy wczesniej Lubanski,badz Gadocha wyjechali legalnie

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
czy wczesniej Lubanski,badz Gadocha wyjechali legalnie
Tylko, że wcześniej był inny ustrój. I wiesz o tym, ale nie wspominasz tego faktu. W związku z tym cały Twój argument w powyższym poście traci sens.

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Irsko napisał:
czy wczesniej Lubanski,badz Gadocha wyjechali legalnie
Tylko, że wcześniej był inny ustrój. I wiesz o tym, ale nie wspominasz tego faktu. W związku z tym cały Twój argument w powyższym poście traci sens.
Akurat w tej sprawie poprzedni system polityczny ma mniejsze znaczenie niz obecne przepisy FIFA i UEFA.Bo wteby pilkarz ze wschodu europy mógl zwiac za granice nielegalnie,i dalej sobie tam grac.A teraz jesli jakikolwiek pilkarz majacy wazny kątrakt z danym klubem wyjedzie gdziekolwiek bez pozwolenia tego klubo,to niema prawa zagrac gdziekolwiek indziej nawet jednej sekundy.Natomiast sprawe politycznego zakazu wyjazdow pilkarzy w tamtych czasach walkowalem od dawna w tym wątku,wiec pisanie ze niewspominam jest conajmniej dziene

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Teraz Kalu Uche tez wbrew klubowi chcial zwiac z Ligi polskiej.


tyle tylko że my piszemy o Polskich pilkarzach,ale przyklad podales dobry,swoja droga nie jestem zorientowany czy w tych czasach ktoremuś z naszych kopaczy zaświtał w glowie taki pomysł,aby prysnąć,jak cos wiesz to napisz!

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Irsko napisał:
czy wczesniej Lubanski,badz Gadocha wyjechali legalnie
Tylko, że wcześniej był inny ustrój. I wiesz o tym, ale nie wspominasz tego faktu. W związku z tym cały Twój argument w powyższym poście traci sens.


Irsko napisał:
Akurat w tej sprawie poprzedni system polityczny ma mniejsze znaczenie niz obecne przepisy FIFA i UEFA.


za to restrykcje byly wieksze,bo gdy naprzyklad Banaś czmychnął za granice,a pózniej wrócil aby reprezentować polske to wyszlo mu to niestety na zle,bo mimo tego ze gral w kadrze przed olimpiada72 i MŚ 74 to na te imprezy nie pojechal,nie warto bylo pryskac Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Teraz Kalu Uche tez wbrew klubowi chcial zwiac z Ligi polskiej.


tyle tylko że my piszemy o Polskich pilkarzach,ale przyklad podales dobry,swoja droga nie jestem zorientowany czy w tych czasach ktoremuś z naszych kopaczy zaświtał w glowie taki pomysł,aby prysnąć,jak cos wiesz to napisz!



Kałużny.

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Teraz Kalu Uche tez wbrew klubowi chcial zwiac z Ligi polskiej.


tyle tylko że my piszemy o Polskich pilkarzach,ale przyklad podales dobry,swoja droga nie jestem zorientowany czy w tych czasach ktoremuś z naszych kopaczy zaświtał w glowie taki pomysł,aby prysnąć,jak cos wiesz to napisz!
Rasiak,ztym ze teraz niemoze pilkarz wyjechac za granice i tam odrazu grac,jesli z klubem obowiazuje go kontrakt.Wiec Rasiak wolal niegrac przez pól roku do wygasniecia kontraktu,wejsc przez to w konflikt z wlascicielem Groclinu byle by tylko pognac w momecie wygasniecia kontrak

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Teraz Kalu Uche tez wbrew klubowi chcial zwiac z Ligi polskiej.


tyle tylko że my piszemy o Polskich pilkarzach,ale przyklad podales dobry,swoja droga nie jestem zorientowany czy w tych czasach ktoremuś z naszych kopaczy zaświtał w glowie taki pomysł,aby prysnąć,jak cos wiesz to napisz!



Kałużny.


wydawało mi sie ze Kałuzny wyjechal legalnie z Krakowa do Niemiec,w przeciwnym wypadku nie mogłby zagrac w Energie Cottbus,chyba z jego kontraktem bylo wszystko w porzadku,jesli nie to napisz o co tam chodzilo,tak ale znowu odbiegamy od tematu

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Teraz Kalu Uche tez wbrew klubowi chcial zwiac z Ligi polskiej.


tyle tylko że my piszemy o Polskich pilkarzach,ale przyklad podales dobry,swoja droga nie jestem zorientowany czy w tych czasach ktoremuś z naszych kopaczy zaświtał w glowie taki pomysł,aby prysnąć,jak cos wiesz to napisz!

Rasiak,ztym ze teraz niemoze pilkarz wyjechac za granice i tam odrazu grac,jesli z klubem obowiazuje go kontrakt.Wiec Rasiak wolal niegrac przez pól roku do wygasniecia kontraktu,wejsc przez to w konflikt z wlascicielem Groclinu byle by tylko pognac w momecie wygasniecia kontrak


czytalem kilka lat wstecz wywiad z Rasiakiem w pilce noznej i tam bardzo mu zalezalo zagrac w jakimś dobrym klubie na zachodzie,marzyla mu sie Hiszpania,ale mial zobowiazania wobec prezesa Drzymaly,checi do gry w Groclinie już nie mial i musial czekac.Spodziewalem sie ze podasz ten przyklad,dlatego blefowalem,chcialem uwypuklic jaka roznica jest pomiedzy moim przykladem a wspołczesnym.Rasiak pojechal na mistrzostwa a Banas nie,restrykcje wobec pilkarzy żyjacych w komunie byly wieksze.Gdybym byl w sytuacji Banasia to pewnie bym sie zalamal

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Moi kochani, co powyższe 4 posty mają wspólnego z tematem? Ogłaszam koniec tegoż OT. Następne posty niezgodne z tematem będą kasowane. Jest to nieodwołalna decyzja Wielkiej Komisji Forumalnej. Wink

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
no wlasnie tak sobie pomyslałem ze znowu zbaczamy,dlatego czym predzej wracam do naszych orłów,ktorzy na dzień dzisiejszy sa co najwyżej wróbelkami.Dlaczego takie stwierdzenie?otoz po zakończeniu sportowej kariery,poza nielicznymi wyjatkami zostali zapomniani,co dla mnie jako kibica tamtych czasów jest przykre,jak myślicie czy dawne gwiazdy polskiej pilki zostaly potraktowane tak jak na to zaslugują i co jest przyczyna takiego stanu rzeczy?

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
no wlasnie tak sobie pomyslałem ze znowu zbaczamy,dlatego czym predzej wracam do naszych orłów,ktorzy na dzień dzisiejszy sa co najwyżej wróbelkami.Dlaczego takie stwierdzenie?otoz po zakończeniu sportowej kariery,poza nielicznymi wyjatkami zostali zapomniani,co dla mnie jako kibica tamtych czasów jest przykre,jak myślicie czy dawne gwiazdy polskiej pilki zostaly potraktowane tak jak na to zaslugują i co jest przyczyna takiego stanu rzeczy?



zapomniani?????

Co przez to rozumiesz???

Bo przecież wg mnie naziwska Tomaszewskiego, Laty, Gadochy, Deyny ciągle żyją w narodzie.

Co najwyżej zostali w zbyt małym stopniu po zakończeniu kariery wykorzystani dla polskiej piłki. Polskiej i nie tylko.

Poza Kasperczkaiem żaden nie został naprawdę kimś.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Również nie mogę się zgodzić z Tobą, Andrzeju. Nikt ich nie zapomniał. Pamiętają ich starsi, wiedzą o nich młodsze pokolenia. Fakt, że większość nie pełni teraz jakiś ważnych funkcji (obojętnie jakich), ale nie można powiedzieć, że Szarmach, Gadocha, Deyna, Iwan, Tomaszewski, Gorgoń, Kasperczak, Żmuda, Lubański, Lato i wielu innych. To są nazwiska-ikony i jak Holt_ słusznie powiedział, cały czas żyją w narodzie, podobnie, jak ich legenda. Wydaje mi się, że po części wzmacnianiu ich legendy sprzyja brak sukcesów kadry w latach późniejszych. Bowiem prawie 30 lat nic nie osiągnęliśmy. Rolling Eyes
Na jakiej podstawie twierdzisz, że zostali oni zapomniani. Przecież trudno weymagać od nich, żeby teraz dostali powołanie do kadry i zagrali w reprze. Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
czytalem kilka lat wstecz wywiad z Rasiakiem w pilce noznej i tam bardzo mu zalezalo zagrac w jakimś dobrym klubie na zachodzie,marzyla mu sie Hiszpania,ale mial zobowiazania wobec prezesa Drzymaly,checi do gry w Groclinie już nie mial i musial czekac.Spodziewalem sie ze podasz ten przyklad,dlatego blefowalem,chcialem uwypuklic jaka roznica jest pomiedzy moim przykladem a wspołczesnym.Rasiak pojechal na mistrzostwa a Banas nie,restrykcje wobec pilkarzy żyjacych w komunie byly wieksze.Gdybym byl w sytuacji Banasia to pewnie bym sie zalamal
No wlasnie niebyly,bo Banas mógl wowczas zwiac za granice i tam grac gdziekolwiek.A Rasiak w czasie tego pólroku kiedy obowiazywal Go kontrakt niemial prawa zagrac gdziekolwiek nawet piątoliwowym klubie ligi wenezuelskiej,japonskiej,czy gdziekolwiek indziej.Takze samo niezagranie Banasa w w kadrze to nic wielkiego,w porownaniu do tego ze Rasiak niemógl zagrac nigdzie poza Groclinem

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:



zapomniani?????

Co przez to rozumiesz???

Bo przecież wg mnie naziwska Tomaszewskiego, Laty, Gadochy, Deyny ciągle żyją w narodzie.

Co najwyżej zostali w zbyt małym stopniu po zakończeniu kariery wykorzystani dla polskiej piłki. Polskiej i nie tylko.

Poza Kasperczkaiem żaden nie został naprawdę kimś.


Holt ja sie zgadzam z tym że te ikony ciągle są w pamieci kibiców,znakomicie tyle tylko ze te wspomnienia nic nie daja tym bylym swietnym pilkarzom,oni zasluguja na cos wiecej,o czym napisałeś w drugiej czesci swego postu,a tym czasem;
Domarski-w przeszlosci trener nic nie znaczacych klubów,dzisiaj zdaje sie reprez rocznik 92
Musiał-administrator stadionu wisly
Bulzacki-trener juniorów
Tomaszewski-felietonista-zauwazyłem,że za nim nie przepadasz Laughing
Szymanowski trener czwarta liga
Gorgoń-firma budowlana Laughing
Cmikiewicz-trener trzecia liga
Lato-senator przegral wybory Laughing
Szarmach-żyje sobie
dla mnie to jest wielka porazka że nikt nie potrafi ich docenic za to co zrobili dla rozsławienia polskiej pilki w swiecie,co o tym myslisz czy tak byc powinno?

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Wydaje mi się, że po części wzmacnianiu ich legendy sprzyja brak sukcesów kadry w latach późniejszych. Bowiem prawie 30 lat nic nie osiągnęliśmy. Rolling Eyes
Na jakiej podstawie twierdzisz, że zostali oni zapomniani. Przecież trudno weymagać od nich, żeby teraz dostali powołanie do kadry i zagrali w reprze. Laughing


jako ze pytanie jest jakby kopia pytania Holta,odpowiem na drugą czesc Twojego postu<raczej zapytam>jaki widzisz związek pomiedzy legendą tych pilkarzy,a brakiem sukcesow w latach pożniejszych?
druga czesc pytania oczywiscie uznaje za zart Laughing

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Endriu60 napisał:
jaki widzisz związek pomiedzy legendą tych pilkarzy,a brakiem sukcesow w latach pożniejszych?
Taki, że od tamtego czasu wspominamy tylko sukcesy tamtych piłkarzy, bo innych laurów nie było. I jak dotąd nie ma. Są jedynymi, którzy zaszli tak daleko.
Ponadto w pewnym sensie to jest jakiś ewenement na skalę światową, skoro np. przed meczem z Anglią na Old Traford (przegranym rzecz jasna, bo jakżeby inaczej) nasze media z telewizowrnią na czele wspominały, jak to "ostatnio" nasi pokonali Anglików, lub zremisowali na ziemi Angielskiej. Laughing Niby śmieję się, ale to wszystko smutne. W każdym bądź razie również dzięki brakowi sukcesów późniejszych drużyn biało-czerwonych owa legenda "orłów Górskiego" jest wciąż tak żywa.

Post został pochwalony 0 razy
GACUS_


Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław Śląski
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
dla mnie to jest wielka porazka że nikt nie potrafi ich docenic za to co zrobili dla rozsławienia polskiej pilki w swiecie,co o tym myslisz czy tak byc powinno?

A kim mieliby obecnie być? Trenerami, mimo, że nie potrafią trenować (poza Kasperczakiem)? Komentatorami, ekspertami? Do tego też się nie nadają (może poza Lubańskim).
Czy jednak rzeczywiście nie zostali odpowiednio wykorzystani? Niektórzy działają lub działali w PZPN, Lato był senatorem... To chyba nie tak mało jak na ich możliwości?

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
GACUS_ napisał:

A kim mieliby obecnie być? Trenerami, mimo, że nie potrafią trenować (poza Kasperczakiem)? Komentatorami, ekspertami? Do tego też się nie nadają (może poza Lubańskim).
Czy jednak rzeczywiście nie zostali odpowiednio wykorzystani? Niektórzy działają lub działali w PZPN, Lato był senatorem... To chyba nie tak mało jak na ich możliwości?


dlaczego twierdzisz ze nie potrafia trenować dał im ktoś przez dłuższy okres szanse,taką jak miał Kasperczak w momencie gdy wyjechal za granice,za duzo jest kolesiow tak jak to powiedział kiedys Wałesa,a stoleczki czekaly,no i efekt tego bezprawia mamy w tym momencie,pozatym musisz pamietac o tym ze sa uczniami takiego autorytetu jakim byl pan Kazimierz,uwazasz ze nic od niego sie nie nauczyli,nie zdobyli zadnego doswiadczenia,gdyby Gorski nie osiagnal sukcesu to nikt w Polsce o nim by nie pamietał,a tak na jego sukcesach niektorzy niemajacy nic wspolnego z pilka sie wybili i zajeli cieple posadki,czy ty aby dobrze znasz ich mozliwosci,miejsc np. w PZPN-nie jest duzo np.taki wydzial szkolenia mamy tam Kasperczaka i Żmude,moze by sie znalazlo miejsce do innych.Lubański kontakty za granicą inni też przebywali na zachodzie maja jakies doswiadczenie,nie chce nikomu ublizać ale dla takich przecietnych kopaczy jakimi byli np.Beniger,Szymura czy Wegrzyn miejsce sie znalazlo sadzisz ze oni potrafia wiecej.Moim zdaniem to nie brak kwalifikacji tylko brak ukladow spowodowalo to ze tak wybitni pilkarze sa zapomniani i na koniec o tych co teraz rzadzą polska pilka mozna powiedziec ze sie do tego nie nadaja bo nic nie osiagneli raczej zniszczyli polska pilke,natomiast ocenę orlow Gorskiego musimy zostawic do momentu gdy dostana szanse wykazania sie.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Endriu60 napisał:
jaki widzisz związek pomiedzy legendą tych pilkarzy,a brakiem sukcesow w latach pożniejszych?
Taki, że od tamtego czasu wspominamy tylko sukcesy tamtych piłkarzy, bo innych laurów nie było. I jak dotąd nie ma. Są jedynymi, którzy zaszli tak daleko.
Ponadto w pewnym sensie to jest jakiś ewenement na skalę światową, skoro np. przed meczem z Anglią na Old Traford (przegranym rzecz jasna, bo jakżeby inaczej) nasze media z telewizowrnią na czele wspominały, jak to "ostatnio" nasi pokonali Anglików, lub zremisowali na ziemi Angielskiej. Laughing Niby śmieję się, ale to wszystko smutne. W każdym bądź razie również dzięki brakowi sukcesów późniejszych drużyn biało-czerwonych owa legenda "orłów Górskiego" jest wciąż tak żywa.


Wspomnienia są piekne i nalezy o tym mowić,tylko w tym przypadku myli sie pojecia,dlatego ze powinno to być żródłem do dzialania a nie ciaglego zrzedzenia jak to kiedyś bylo i poprzestawania na malym,no wlasnie media zawsze przy okazji meczow z angolami podsycaja atmosfere przykladem z 73 roku<narodowe zabobony>tym sie żyje a nie checia czynienia zmian na lepsze,tak brak sukcesow powoduje to ze owa legenda jest wciaz zywa,dlatego teraz tymbardziej powinno zalezec wszystkim ktorzy zajmuja sie polska pilka aby to w końcu sie zmienilo,natomiast historia zawsze bedzie nam przypominala o sukcesach orlów Gorskiego,moze by jednak dac szansę tym ludziom owianym legenda

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
np.taki wydzial szkolenia mamy tam Kasperczaka i Żmude,moze by sie znalazlo miejsce do innych.Lubański kontakty za granicą inni też przebywali na zachodzie maja jakies doswiadczenie,nie chce nikomu ublizać ale dla takich przecietnych kopaczy jakimi byli np.Beniger,Szymura czy Wegrzyn miejsce sie znalazlo sadzisz ze oni potrafia wiecej.



wychodzisz moim zdaniem z dwu fałszywych założeń na raz.

Pierwsze - że wybitni piłkarze byliby wybitnymi trenerami i działaczami.

A tymczasem to wcale się nie zawsze sprawdzało. Do tej pory mieliśmy właściwie tylko Beckenbauera i Cruyffa, jako przykłady wielkich na boisku i na ławce, no, może jeszcze Heynkess. Ostatnio dołączyli Rijkaard, Deschamps....

Ale cała masa innych, jak choćby Gullit, vialli, Matthaeus, Platini., Magath.....Zico nawet....to przecież żadna wielka rola i wielka sława.


I drugie założenie - że to w Polsce bohaterów spycha się na daleki plan.


A popatrzywszy na naszych rywali z 1974 roku, Niemcow - czy u nich poza Bechenbauerem, Hoenessem i Vogtsem ktoś zrobił jakąs wielką karierę?

Maier szkolił bramkarzy w Bayernie, Muller chlał, Breitner balował z panienkami......Holzenbein jest zwykłym scoutem, Schwarzenbeck jest poza futbolem, Overath prezesuje Kolonii bez sukcesów....

Poza Beckenbauerem i Hoenessem nie są to postaci nadające ton niemieckiej piłce.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
holt piszesz o niemieckich graczach z 1974 roku ja bym sie bardzo ucieszyl jak by w polsce byl taki autorytet jak beckenbauer ktory walczy na arenie europejskiej jak lew o interesy niemieckiej pilki i wlasnego klubu bayern niesatety polska pilka z prezesem listkiewiczem na czele martwi sie tylko o swwoj stolik co do innych graczow ktorych wymieniles moze nie odgrywaja pierwszy ton w niemieckiej pilce ale robia dobra robote maier jak pisales szkoli bramkarzy chyba kahnowi ta robota z nim na zle nie wychodzi gerd müller dostal szanse od klubu trenowac mlodzierzowke a i robi to dosc solidnie spytaj sie piotra trochowskiego hölzenbein jest wierny swoim klubie eintracht frankfurt i spelnil w tym klubie juz kilka funkcji nie odgrywaja oni pierwszy ton w niemieckiej pilce jak slusznie zauwazyles ale robia dobra solidna robote na swoim krajowym podwyrku pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
wychodzisz moim zdaniem z dwu fałszywych założeń na raz.

Pierwsze - że wybitni piłkarze byliby wybitnymi trenerami i działaczami.

A tymczasem to wcale się nie zawsze sprawdzało. Do tej pory mieliśmy właściwie tylko Beckenbauera i Cruyffa, jako przykłady wielkich na boisku i na ławce, no, może jeszcze Heynkess. Ostatnio dołączyli Rijkaard, Deschamps....

Ale cała masa innych, jak choćby Gullit, vialli, Matthaeus, Platini., Magath.....Zico nawet....to przecież żadna wielka rola i wielka sława.


I drugie założenie - że to w Polsce bohaterów spycha się na daleki plan.


A popatrzywszy na naszych rywali z 1974 roku, Niemcow - czy u nich poza Bechenbauerem, Hoenessem i Vogtsem ktoś zrobił jakąs wielką karierę?

Maier szkolił bramkarzy w Bayernie, Muller chlał, Breitner balował z panienkami......Holzenbein jest zwykłym scoutem, Schwarzenbeck jest poza futbolem, Overath prezesuje Kolonii bez sukcesów....

Poza Beckenbauerem i Hoenessem nie są to postaci nadające ton niemieckiej piłce.


Holt ja sie z Toba zgadzam ze wybitni pilkarze nie koniecznie musza być dobrymi trenerami,czesto to podkreslam piszac posty,natomiast nie mozna twierdzic ze jest to falszywe zalozenie jezeli ktoś takiej szansy nie dostal,sporo jest jednak pilkarzy co osiagneli sukces,badz w przyszłosci moga osiagnac
Platini to zadna rola i sława?przepraszam a co on teraz robi Laughing pozostali ktorych wymienileś też maja mniejsze i wieksze sukcesy,są jeszcze inni ktorych nie wymieniles,oni wszyscy szanse dostali,natomiast w przypadku naszych orłów tylko niektorzy,moim zdaniem zasługuja na wiecej

jeżeli chodzi o drugie zalozenie to kompletnie sie nie zgadzam stary ma racje Niemieccy pilkarze robili i robia bardzo duzo dla dobra pilki,ze wymienie teraz ich nazwiska
Maier-trener bramkarzy Bayernu i reprezentacji niemiec do 2004 roku
Vogts-trener i asystent trenera z wielkimi sukcesami
Beckenbauer-wiadomo
Heynkes-trener,menager<real>
Netzer-menager Hamburger SV,w momencie najwiekszych sukcesow klubu-obecnie komentator kontrowersyjny ale jednak podobnie jak Braitner
Hoeness-menager z wielkimi sukcesami
Owerath-działacz pilkarski-prezez
Bonhof-trener mlodzieżówki Szkocji
Wimmer-w zarzadzie Borussi monchen
o Mullerze i Holzenbeinie napisal stary
czyli nie jest tak zle jak ty to widzisz!

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Endriu60 napisał:
jeżeli chodzi o drugie zalozenie to kompletnie sie nie zgadzam stary ma racje Niemieccy pilkarze robili i robia bardzo duzo dla dobra pilki,ze wymienie teraz ich nazwiska
A nie jest przypadkiem tak, że to oni sami siebie spychają na bok? No wyjątkiem -uważam-- jest tu H. Kasperczak.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Endriu60 napisał:
jeżeli chodzi o drugie zalozenie to kompletnie sie nie zgadzam stary ma racje Niemieccy pilkarze robili i robia bardzo duzo dla dobra pilki,ze wymienie teraz ich nazwiska
A nie jest przypadkiem tak, że to oni sami siebie spychają na bok? No wyjątkiem -uważam-- jest tu H. Kasperczak.


przepraszam RTS ale to pytanie nie jest do tego cytatu,ale ok wiem co masz na mysli,w polowie to co piszesz moze być prawda,bo zniechecenie musi nastapic gdy przez lata sa odsuwani od polskiej pilki,w PZPN-ie to by bomba musiala w nich uderzyć aby ktos zechcial opuscic korytko,pare lat do tylu w rocznice śmierci Deyny w programie telewizyjnym ogladalem wypowiedzi kilu pilkarzy ktorych wymienilem wczesniej i jasno wynikalo ze zostali zapomniani,jak sami stwierdzili zawsze są gotowi do podjecia wyzwan tylko ktos taka propozycje musi im przedstawic

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .