. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. EURO 2008: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt) Go back
Autor Wiadomość
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: EURO 2008: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
To oficjalny temat na mecz

1. Jakim składem zagrać?
2. Jaką taktykę przyjąć?
3. Jaki typujemy wynik?

Question

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pucek dnia Czw 22:04, 05 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Skład w większości jest każdemu znany. Może być jedna, albo dwie niewiadome.


Boruc - Wawrzyniak (a może ktoś inny?), Żewłakow, Bąk, Wasilewski - Lewandowski, Dudka, Krzynówek, Smolarek - Żurawski.


Specjalnie zostawiłem jedno wolne miejsce. Sam nie wiem jak to rozegra Leo. Może wystawić na prawe skrzydło Łobodzińskiego, a może również wzmocnić środek Gargułą, bądź Rogerem. Wydaje się że opcja numer dwa jest bliższa realizacji, ale może się okazać że na boisku zobaczymy Zahorskiego czy Saganowskiego.


Taktyka powinna być lekko defensywna, ale nie wolno nam się nastawiać li tylko na obronę. Powinniśmy jak najdłużej rozgrywać piłkę, dużo grać skrzydłami, z pierwszej piłki. Nic odkrywczego nie napisałem. Ważne by zawsze było do kogo zagrać - a wiąże się z tym dużo biegania i patrzenia po całym boisku. Liczę na dobrą postawę Żurawskiego i Smolarka z przodu i Lewandowskiego i Dudki w destrukcji. Po cichu będę również liczył na zmienników, choć wiem że ławkę mamy bardzo słabą...


Jaki wynik? Wyśniłem 2:4 (0:4) dla naszych. Ja w to wierzę. Smolarek dwie bramki Wink

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
1.No więc tak...
Boruc - Dudka, Żewłakow, Bąk, Golański - Krzynówek, Roger, Lewandowski, Piszczek - Żurawski - Smolarek

Na lewej obronie mimo wsystko Dudka. Jakub Wawrzyniak, mimo swoich bardzo dobrych ofensywnych wejśc, jakoś nie przekonuje mnie na tej pozycji. Szczególnie w spotkaniu z takim rywalem jak Niemcy.
Zaskakujący może się wydawać z kolei pomysł ustawienia na prawej stronie Golańskiego, a nie Wasilewskiego. Chodzi mi tutaj głównie o to, że Wasilewski niemal na 100% dostanie z Niemcami żółta kartkę, a to z kolei oznacza, iż w przpyadku podobnego upomnienia z Austriakami nie będzie mógł zagrać w arcyważnym spotkaniu z Chorwacją. Arcywaznym dlatego, że zapewne ten własnie mecz, a nie starcie z Niemacmi, zadecyduje o tym, kto wyjdzie z grupy. I lepiej dla nas, żeby Wasilewskiego wtedy nie zabrakło...
W pomocy znalazło się u mnie miejsce dla Rogera, jednak tylko i wyłacznie dlatego, że Dudkę już oddelegowałem na lewą obrone, z kolei wizja Murawskiego lub Garguły w drugiej linii nie za bardzo mnie przekonuje.
Krzynówek na lewej - jedynym zawodnikiem, który mógłby go zastapić na tej pozycji jest Smolarek, jednak wtedy nie mielibysmy wysuniętego napastnika (Żurawski w tej roli nie za bardzo się sprawdza).
Na prawej dowołany w ostatniej chwili Piszczek - nawet jeśli nie jest w pełni zgrany z resztą, stanowi dla rywali wieksze zagrożenie od Łobodzińskiego.
Z reszty moich decyzji raczej nie musze się tłumaczyć - tak ich ustawia Leo, tak ich ustawiam ja Wink

2. Defensywa. Ale na pewno nie tak głeboka, jak dwa lata temu. Najpiekniejszy scenariusz byłby, gdyby nasi zafundowali nam powtórkę z meczu z Portuaglią w Chorzowie (od biedy Lizbona tez może być Wink ), jednak będzie to bardzo trudne.
Co moge więcej napisac... Oczywisty wydaje się tutaj byc presing już na połowie rywala, oczywiste wydaje się być perfekcyjne krycie rywali, niedopuszczanie do sytuacji, kiedy jakiś Szwab powie pod nosem "polnische Schweine" i nikt tego nie usłyszy ( Wink )... Swojej szansy powinniśmy upatrywać w grze z kontry (znowu - Ameryki nie odkryłem). Niemcy w chwili obecnej mają bardzo słabą defensywę (pozwolę sobie stwierdzić wręcz, że już my mamy lepszą), tak więc pare błyskawicznych wręcz akcji ofensywnych powinno przynieśc nam nasze bramki. Dużym problemem nie powinen również byc ich bramkarz - chyba, że Löw pójdzie po rozum do głowy i wystawi Rene Adlera, na to się jednak nie zanosi Smile
Dużym plusem jest również fakt, iż z Niemcami gramy pierwszymecz - ostatnio im te pierwsze mecze niespecjalnie wychodzą (a Kostaryka to frajerzy Razz ) Smile

3. Od dłuższego czasu obstawiam remis 1:1. I takim wynikiem zapewne skończy sie całe spotkanie. Strzelców nie obstawiam, jednak jeśli dla Niemców strzeli Klose albo Podolski - będe zdumiony Smile I wściekły, bo w Bayernie grali piach przez cały sezon Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 12:01, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Błaszczu - Kuszczak out Twisted Evil
Nie są to dobre wieści. Zwłaszcza Błaszczykowski jego brak to spory problem. Dziwne to wszystko niby wszystko juz było na dobrej drodze a nagle...Zmagał sie z tą kontuzją Jakub juz sporo co chwila sie odnawiała. Grzywocz sam sie motał i nie był w stanie odp czy na Chorwacje będzie wstanie sie wyleczyc moze tak moze nie w kazdej chwili znów moze sie odnowic. Benhaker podjął ciężka decyzje, ale takie jest zycie. Spory pech Jakuba, który bardzo liczył na gre duze osłabienie.

Do meczu juz tylko godziny. Będa jakies korekty. Benhaker przyznal, ze planował gre z Błaszczykowskim od początku, Nie wiadomo co z lewą obroną. Jednak jak trzeba będzie on odwazy sie wystawic zawodnika bez takiego doswiadczenia robił to juz wczesniej. Może miec wariant z Rogerem od poczatku. Obojętnie kto wyjdzie trzeba zagrac z determinacją. Jestesmy lepszym zespołem niz dwa lata temu. Mysle, ze lepiej tez przygotowany i nastawionym.
5-6 zawodników, ktorzy grali z 06' wyjdzie i teraz. Wtedy wiekszosc w całych MS wygladała fatalnie. Żewłakow nie miał sił na 90min, Krzynówek słaby to samo Żuraw srodek nic nie mógł zagrac. Lewandowski czy Dudka graja w tym momencie inna gre nabrali pewnosci czuja, ze cos daja tej druzynie. Nie jak wtedy gdy wchodzili i nie dosc ze NIC nie grali jeszcze zaszkodzili.
Niemcy sa w dobrej formie tak twierdza sa pewni siebie. Bilans z nimi mamy katastrofalny! Jednak trzeba podejsc do meczu z optymistycznym nastawieniem ale wszystko wywazone w odp proporcjach. Remis dla nas byłby bardzo dobry cos wiecej to juz wielki szał. Zeby tylko presja nie sparalizowała i trzeba wyjsc z wiarą zawsze jakas kontra moze wejsc Laughing Zobaczymy co będzie, ale postawmy jakis opór nie tylko defens jak ostatnio, gdzie nas dusili niemiłosiernie i nie mielismy żadnej bardzo dobrej okazji. Odważnie, agrysywnie czekajmy na nasza szanse niech fuks będzie w koncu z nami Cool Niewątpliwie będzie sie działo takie spotkanie z tym rywalem zawsze elektryzuje tym bardziej spotkanie o takiej randze. Nasz pierwszy mecz na Euro. Zaprezentujmy sie godnie Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LUBU dnia Sob 07:04, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nowy mecz to nowe nadzieje. Tym bardziej taki mecz! Nastawić trzeba się na zwycięstwo i wierzyć głęboko, że taki wynik jest możliwy do osiągnięcia. Wiem, że rozum podpowiada inaczej, ale gdyby się zawsze kierować rozumem, to będąc już przy temacie mistrzostw Europy, ani Dania ani Gracja w swoim czasie nie powinny były zdobyć mistrzostwa a jednak je zdobyły. Dlatego też pierwsze, historyczne zwycięstwo nad Niemcami powinno stać się wreszcie faktem i ja w to gorąco wierzę.
Odnośnie składu to nie ma co gdybać, bo w większości jest on przewidywalny i nie sądzę, by Leo dokonał jakichś rewolucyjnych zmian.
Niemców musimy trzymać możliwie daleko od własnej bramki, pamiętając że nasi zachodni sąsiedzi zawsze grają do końca i nie można im odpuścić nawet na chwilę. Zresztą Leo już tam coś wymyśli, by nasi zagrali odpowiednio zmotywowani a jednocześnie by presja ich zbytnio nie przygniotła. Smile

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Witam
1. Gdy grałem w FM 2008, udało mi się wygrać Wisłą Kraków grając z Barceloną grając ustawieniem 1-4-3-3. Ale na to ustawienie Leo zabrał za mało napastników.
Więc mój typ:
Boruc
Wasilewski, Jop, Golański, Wawrzyniak
Łobodziński, Garguła, Lewandowski ( def pom ), Krzynówek
Smolarek Żurawski

2. Jeżeli do niego dojdzie, to gra Rogera Guerreiro. Jest to dla mnie niewiadoma. Czy będzie tak skuteczny, jak Olisadebe w eliminacjach za Engela.
Jest jeszcze jedna inna niewiadoma, choć poza piłkarska. Jak te mistrzostwa będą wyglądały bez ... komentarza Szpakowskiego. Jak Borek zastąpi ww Szpaka, bo jestem pewny, że to Borek będzie komentował mecze Polski.

3. Jeżeli Smolarek wykaże się skutecznością z meczu z Portugalią w Chorzowie, to będzie 2:1 dla Polski po golach Smolarka.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez miki dnia Sob 11:44, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
Pucek napisał:
To oficjalny temat na mecz

1. Jakim składem zagrać?


Boruc - Wasilewski, Bąk, Jop, Żewłakow - Łobodziński, Dudka, Lewandowski, Krzynówek - Żurawski - Smolarek.

Pucek napisał:

2. Jaką taktykę przyjąć?


grę z kontry.


Pucek napisał:
3. Jaki typujemy wynik?

Question


0:2.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
Holt_ napisał:
Pucek napisał:
To oficjalny temat na mecz

1. Jakim składem zagrać?


Boruc - Wasilewski, Bąk, Jop, Żewłakow - Łobodziński, Dudka, Lewandowski, Krzynówek - Żurawski - Smolarek.


Boruc-Wasilewski,Bak,Żewłakow,Golański-Łobodziński,Dudka,Lewandowski,Krzynówek-Zurawski-Smolarek

Pucek napisał:

2. Jaką taktykę przyjąć?


Holt_ napisał:
grę z kontry.


wielkim błędem byloby przyjmowanie atakow Niemcow na naszej polowie i gra z kontry,taka gra wystarczyla na eliminacje,teraz trzeba podjac walke grac presingiem i po przejeciu pilki atakowac,gdy pozwolimy sie zepchnac do defensywy skonczy sie to dla nas tragicznie...


Pucek napisał:
3. Jaki typujemy wynik?

Question


Holt_ napisał:
0:2.


1:3 to jest najmniejszy wymiar kary ze wzgledu na roznice klasy,optymistycznie remis po ciezkiej przeprawie,choc sam nie wiem co teraz pisze Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Nie 12:21, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Red_Devil


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
endriu60 napisał:


Holt_ napisał:
0:2.


1:3 to jest najmniejszy wymiar kary ze wzgledu na roznice klasy,optymistycznie remis po ciezkiej przeprawie,choc sam nie wiem co teraz pisze Wink


Ja optymistycznie obstawiam remis... Porównując Polskę i Niemcy z przed dwóch lat z obecną ekipą, wydaje się, że my zrobiliśmy postęp, natomiast Niemcy jakby się odrobinkę cofneli... A było wówczas tylko 0:1. Naturalnie zdaję sobie sprawę, że w Dortmundzie mogliśmy zebrać większy bagaż goli, ale bądź co bądź stawiam dzisiaj remisik 1:1, ewentualnie historyczne zwycięstwo naszych Orłów Wink

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ależ pesymiści Razz Razz


A tak na poważnie to oczywiście rozsądek podpowiada, że różowo nie będzie to jednak taka kibicowska wiara mówi mi, że powalczymy. Podtrzymuje swoje 4:2, bo to wyśniony wynik Razz



PS. Przyznać się kto nie wywiesił flagi?? Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
1. Boruc - Golański, Żewłakow, Bąk, Wasilewski - Lewandowski [DMC] - Krzynówek, Roger, Łobodziński - Żurawski [AM]- Piszczek, Smolarek

Oczywiście Leo tak nie zagra

2. Pressing, wysokie krycie, szybko wyprowadzane akcje.

3. 1:2

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Mamy słabych obrońców będzie ciężko o dobry wynik. Niech ten turniej da kopa do rozwoju piłki nożnej w Polsce to spełni swoją rolę

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
PS. Przyznać się kto nie wywiesił flagi?? Very Happy Very Happy
Ja. Razz Bo nie mam - dwa lata temu dali w Lubuskiej, a teraz to musze browarów nie wiadomo ile kupować - i kto to potem wypije? Razz

endriu60 napisał:
gdy pozwolimy sie zepchnac do defensywy skonczy sie to dla nas tragicznie...
E, czemu? Smile Boruc wybronił Celtikowi w ten sposób pare spotkań (defensywę to oni mają jeszcze gorsza niż nasza reprezentacja) to czemu nam miałby nie wybronić? Very Happy

Na koniec, dla rozluźnienia nastroju:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 15:00, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
Cytat:

1. Jakim składem zagrać?


Z tym potencjałem ludzkim, który pojechał na Euro, nie ma dużego pola manewru.

Przykry jest zwłaszcza brak klasowego, wysuniętego napastnika. Żurawski od kilku lat gra w reprezentacji bardzo słabo, szczególnie na wspomnianej pozycji, Smolarek jest za słaby fizycznie na grę jako jedyny na szpicy (o wiele bardziej pożyteczny jest na skrzydle, albo jako cofnięty napastnik, dynamicznie zmieniający miejsce na boisku), zaś o umiejętnościach i dyspozycji Saganowskiego i Zahorskiego szkoda w ogóle pisać.
Dlatego szkoda, że zdegenerował się Matusiak, bo on w formie z końca 2006 lub początku 2007r. byłby idealnym zawodnikiem na tą pozycje. Nawet w aktualnej formie bardziej od tria Żurawski-Sagan-Zahorski przydaliby się Brożek i Wichniarek, ale że ich nie ma...

Bardzo słabo obsadzone są też prawa pomoc i lewa obrona.

Cytat:

2. Jaką taktykę przyjąć?


Skuteczną.

A tak na poważnie, to przy takiej różnicy klas między zawodnikami obydwu zespołów, musielibyśmy mieć taktykę z innej galaktyki, żeby ją zniwelować, na co jednak trudno liczyć.

Jestem tylko ciekaw, czy zagramy tak jak graliśmy do tej pory, czy Leo jednak przygotował na Niemców nowy, ukrywany dotychczas wariant.

Cytat:

3. Jaki typujemy wynik?


10:0 dla Polski.

Do meczów o taką stawkę i z takim rywalem nie podchodzi się zdroworozsądkowo.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
endriu60 napisał:


Pucek napisał:

2. Jaką taktykę przyjąć?


Holt_ napisał:
grę z kontry.


wielkim błędem byloby przyjmowanie atakow Niemcow na naszej polowie i gra z kontry


gdzie jest napisane, że kontry zaczyna się wyprowadzać na własnej połowie?

Krol_kier napisał:

Z tym potencjałem ludzkim, który pojechał na Euro, nie ma dużego pola manewru.


to prawda.


Krol_kier napisał:
Przykry jest zwłaszcza brak klasowego, wysuniętego napastnika. Żurawski od kilku lat gra w reprezentacji bardzo słabo, szczególnie na wspomnianej pozycji,


toteż chyba nie jest na nią przewidywany.

Krol_kier napisał:

Nawet w aktualnej formie bardziej od tria Żurawski-Sagan-Zahorski przydaliby się Brożek i Wichniarek, ale że ich nie ma...


duet nie jest bardziej przydatny od tria Wink aczkolwiek panowie Bi W na pewno byliby lepsi niż Saganowski i Zahorski....

Krol_kier napisał:

Bardzo słabo obsadzone są też prawa pomoc i lewa obrona.


aczkolwiek to już po części vis maior

Post został pochwalony 0 razy
Janisz_


Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Najlepiej Roger, Łobodziński i Lewandowski ... aaaa no i Artur też Wink
Nieźle też obrona (poza Golańskim) i Piszczek.
Krzynio słabiutko, na plus jedynie to, że walczył i starał się, ale nic kompletnie mu nie wychodziło.
Kompletnie niewidoczny Smolarek.
Irytujące straty Dudki w środku pola.
Golański ... katastrofa, hulali Niemcy po naszej lewej, jak chcieli .... jego postawy przy bramce nie skomentuje, bo mi monitor pęknie Smile
Na początku wyszliśmy trochę chyba spięci, ale szybko chłopaki się ogarnęli i do 70 minuty graliśmy równorzędny mecz. Druga bramka nas podłamała i mecz się praktycznie skończył.
Po tym co pokazali Chorwaci ... a powiedzieć, że nie pokazali nic, to komplement, jestem jednak optymistą.

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
uuuuuuuu... słabiutko, zarówno z grą jak i z wynikiem. Pozostaje liczyć na wymęczenie wygranej z Austria i cud z Chorwatami,

Golański, Żurawski out.

Piszczek, Roger za 3 dni w pierwszym skladzie.

Szkoda ze Krzynowek nie jest w swoim gazie, brakuje nam tego.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Słaby mecz w wykonaniu naszej reprezentacji,co bylo zreszta do przewidzenia,na tle przecietnie grajacych niemcow nie zrobilismy nic aby w tym spotkaniu odniesc korzystny wynik,to co ciagle powtarzam roznica klasy jest widoczna w odniesieniu do czolowych reprezentacji europy nawet gdy sa w slabszej formie,chociaz Niemcy to druzyna typowo turniejowa i rozkreca sie w trakcie mistrzostw.Leo krochmali banialuki o dobrej grze,stwarzajac sobie przez 90 min gry dwie klarowne sytuacje bramkowe,nie mozna marzyc o sukcesie,wszyscy fachowcy od pilki pitola brednie,z takim tempem rozgrywania akcji mozna co najwyzej wygrywac z Malta,Cyprem itp z drugiej strony aby prowadzic gre płynna trzeba byc to co ciagle powtarzam dobrze wyszkolonym i znakomicie przygotowanym kondycyjnie,tak jak chocby Austriacy,ktorzy braki w wyszkoleniu zniwelowali swietnym wybieganiem,co spowodowalo ze Chorwaci byli dzisiaj po meczu dętki,slaniajac sie na nogach i niech Boniek nie pitoli ze zagrali slabe spotkanie,bo gdyby nasi stworzyli sobie tyle klarownych sytuacji co oni,to nikt by pretensji za ten mecz do nich nie miał.Zreszta po co tyle szumu,przeciez ten mecz wcale nie decydowal o tym czy byc albo nie byc w turnieju,teraz tylko trzeba pokonac slabych zdaniem zibiego Austriakow i wykonczyc slaniajacych sie na nogach Chorwatow Laughing w dzisiejszym meczu w mojej ocenie nikt nie zasłuzyl na wyroznienie,poza oczywiscie Borucem...

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Może na początek kilka ogólnych wniosków...
Pierwsza połowa słaba, druga już wyraźnie lepsza. Niestety pierwsza bramka chyba ustawiła mecz, my zaś byliśmy nieskuteczni, no i zabrakło szczęścia, te uśmiechnęło się do Niemców. Cóż... szczęście ponoć sprzyja lepszym.
Oglądanie naszych w pierwszej połowie było iście irytujące. Od samego początku irytował mnie Golański, swoją flegmatycznością, jakby spał na tej murawie, czego owocem były liczne błędy. Irytował bezmyślny Łobodziński, który niczym zaprogramowany prostej konstrukcji robot, ciągle pchał się w dryblingi i ciągle tracił piłkę. Dopiero przed zejściem do szatni uruchomił mózgownicę i zaczął łaskawie dogrywać do kolegów, czego efektem była m.in. b. ładna akcja zakończona minimalnie niecelnym strzałem Żurawskiego.
Irytowała wreszcie cała bazmyślna formacja defensywna, która także jak zaprogramowany (prostym programikiem) robot, co rusz zastawiała pułapki ofsajdowe. Jedna nie wyszła i mieliśmy przeogromne szczęście, kiedy Podolski przestrzelił. Jednak nasi "niby myślący" obrońcy z Żewłakowem na czele nie wyciągnęli wniosków. Częściowo je wyciągnęli, kiedy Niemcy strzelili nam gola po niemal identycznej sytuacji.
Smolarka niemal w ogóle nie było widać, widziałem go właściwie tylko przy faulu, za który ujrzał żółtą kartkę. Zresztą przez cały mecz był zbyt powolny (nb. imponowała szybkość Niemców), zaś w polu karnym, mając niewielki wzrost i drobną posturę niknął wśród rozłych niemieckich defensorów.
Raziły wreszcie niecelne strzały Lewandowskiego.
W pierwszej połowie faworyci mieli wyraźną przewagę.

Druga odsłona meczu zdecydowanie lepsza w wykonaniu biało-czerwonych, czego się zresztą spodziewałem, po rozmowie piłkarzy z Benhakker'em w szatni.
Przede wszystkim znakomity występ zanotował nasz niepewniak, naturalizowany Brazylo-Polak ( Wink ), Roger Guerreiro. Imponował dryblingiem, techniką, spokojem i w istocie wprowadził dużo świeżości do zespołu, czego od dawna brakuje Maćkowi. Ożywił też środek pola, dzięki czemu Niemcy nei mieli tam już takiej przewagi, jak w pierwszych 45 minutach.

Rozczarował mnie J. Krzynówek, ale w sumie zapamiętałem go, jako gracza sprzed kilku lat, gdzie jeszcze miał tę szybkość, gdzie najlepsi piłkarze musieli go faulować, żeby go zatrzymać. Ale przede wszystkim był zbyt powolny. Cóż... kondycja wyraźnie mu słabnie i raczej będzie słabnąć, w końcu to już weteran. Martwię się, ponieważ nie wiem, czy wytrzyma ciężar tego turnieju, a przecież nie mamy godnego następcy "Krzynka".

Co do Ł. Piszczka, to zgodnie z oczekiwaniami, średnio na jeża.

Nasuwa się też kilka końcowych wniosków. Ataku nie było, bo i cały czas mamy ten sam problem. Nie mamy w tej chwili żadnego konkretnego napastnika i tak będzie. Również nie mamy lepszych pomocników, ponad to, co pojechało na Euro. To samo tyczy się obrony, która niekiedy gubiła się wyraźnie. No i te fatalne błędy z offsajdem. :/
Jedynym klasowym zawodnikiem jest goalkeeper, A. Boruc. Ale cóż... Przynajmniej w szkoleniu bramkarzy nie odstajemy aż tak daleko od Europy, czego efekt widać.
Taktuycznie nasi zagrali dobrze, przyzwoicie, ale co z tego, skoro mamy za słabych grajków...
Niemcy wygrały jak najbardziej zasłużenie, bo i też mają zdecydowanie lepszych zawodników. Dlaczego? Bo mają lepszy system szkolenia młodych, bo mają jakiekolwiek szkoły piłkarskie, w przeciwieństwie do nas. Lepszą piłkę klubową (która wbrew twierdzeniom niektórych ma wpływ na drużynę narodową Twisted Evil ) i dużo lepsze tradycje piłkarskie.

Co do samej drużyny Niemiec, to tradycyjnie szybkością imponuje Frings, obawiałem się będącego w znakomitej formie Ballack'a i obawy spełniły się. Obawiałem się też Trochowskiego, na szczęście Low postawił na tradycyjnie zawodzącego Schweinsteigera. Very Happy Na szczęście, bo kto wie, czy zwycięstwo naszych zachodnich sąsiadów nie byłoby większe. Obawiałem się też piekielnie silnego ataku (wziąwszy pod uwagę szybkich skrzydłowych), o ile Podolski i Klose załapią formę. Okazało się, że przynajmniej jeden z nich zaliczył dobry występ i to wystarczyło.
Wreszcie jak na złość -w przeciwieństwie do występów w niedawnych meczach sparingowych- znakomicie zagrała niemiecka defensywa. Evil or Very Mad Wprawdzie pod koniec spotkania robiła błędy (co można wytłumaczyć zmęczeniem), jednak nasi i tak nie wykorzystali tychże okazji. Nie zawiódł mnie Lehmann Twisted Evil ale co z tego, skoro nie miało to znaczenia przy tak świetnie grającej obronie rywala. Rolling Eyes

Wynik gorszy od wyniku drużyny P. Janasa 2 lata temu, ale gra bez porównania lepsza, choć daleka od ideału. Zresztą wynik nie ma większego znaczenia, wiadomo bowiem, że jeśli ktoś muruje bramkę systemem częstochowskim, to trudniej takiemu strzelić gola. Ponadto ekipa Niemiec jest dużo lepsza, niż 2 lata temu.
Leo dotrzymał obietnic, kiedy powiedział, że kondycyjnie nasi wytrzymają do końca, wytrzymali bowiem do ostatnich sekund (za wyjątkiem wspomnianych Krzynówka i Smolarka).
Można było się już po przedmeczowych wypowiedziach Beenhakker'a zorientować, że selekcjoner przewidywał porażkę naszych. Każdy realista się tego spodziewał. Jednak zrobił kupę dobrej roboty.
Strzelenie bramki Niemiaszkom było w naszym zasięgu, zabrakło nam jednak trochę skuteczności, trochę zwykłego szczęścia. Wink

Mecz ten też pokazał jeszcze jedno. To, że jesteśmy w stanie wygrać z Austrią, o ile zagramy na sto procent i wyciągniemy wnioski z błędów w dzisiejszym meczu. A co do tego jestem niemal przekonany, biorąc pod wzgląd umiejętności naszego selekcjonera. Będzie jednak bardzo ciężko, tym bardziej, że są gospodarzami, ale zaprezentowali się kiepsko. Potem wprawdzie obudzili się i przycisnęli Chorwację (oby nas tak nie przycisnęli), ale są w naszym zasięgu.
Niestety przy obecnej sytuacji tabelarycznej musimy też wygrać z Chorwacją, a o to będzie ciężko z naszym nikłym atakiem. Ufam jednak, że Leo cosik wymyśli. Wink
Chyba owe turnieje międzynarodowe to jeszcze za wysokie progi, ale spróbować zawsze można, tym bardziej, że nie stoimy na skreślonej pozycji. W końcu w piłce wszystko możliwe. Wink

Harada napisał:
PS. Przyznać się kto nie wywiesił flagi?? Very Happy Very Happy
Ja.

Kier napisał:
Przykry jest zwłaszcza brak klasowego, wysuniętego napastnika. Żurawski od kilku lat gra w reprezentacji bardzo słabo, szczególnie na wspomnianej pozycji, Smolarek jest za słaby fizycznie na grę jako jedyny na szpicy (o wiele bardziej pożyteczny jest na skrzydle, albo jako cofnięty napastnik, dynamicznie zmieniający miejsce na boisku), zaś o umiejętnościach i dyspozycji Saganowskiego i Zahorskiego szkoda w ogóle pisać.
Zgadzam się co do joty.

Pewien Król też napisał:
Bardzo słabo obsadzone są też prawa pomoc i lewa obrona.
To prawda. Jednak niestety nie ma lepszych na chwilę obecną.

Kier ponadto napisał:
przydaliby się Brożek i Wichniarek
Tak, jak Zahorski i Saganowski.

Janisz napisał:
Druga bramka nas podłamała i mecz się praktycznie skończył.
Zapewne taqk, ale w końcówce nasi poderwali się, by usrtrzelić chociaż bramkę honorową. I szkoda, że im się nie udało. Trafiłbym wynik na LT. Wink

Janisz też napisał:
Po tym co pokazali Chorwaci ... a powiedzieć, że nie pokazali nic, to komplement, jestem jednak optymistą.
Hehh... Spokojna głowa. Oni już wiedzą, że zegrali kiepsko i wnioski wyciągną. Mam jednak nadzieję, że im to nie pomoże.

P.S. 1 Gratuluję trafionego wyniku, Holt_. Wink
P.S. Jak zwykle przepraszam za długość postu. Embarassed

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pon 00:08, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pucek napisał:
uuuuuuuu... słabiutko, zarówno z grą jak i z wynikiem. Pozostaje liczyć na wymęczenie wygranej z Austria i cud z Chorwatami,
No, tutaj nie do końca się zgodze. Polacy wcale nie grali aż tak źle. Bardzo cieszy, że nasi nie ustawili się na dziesiątym metrze i nie murowali drogi do własnej bramki, tylko próbowali atakowac, byli nawet bardzo blisko zdobycia bramki wyrównującej (niestety, w decydującej chwili zawiódł Maciej Żurawski). Oczywiście, było trochę mankamentów w naszej grze. Przede wszystkim skarcić chciałbym formację, któa już od wielu lat zbiera niepochlebne recenzje - linię obrony. Tutaj nawet leo nie pomoże, fakt jest taki, że, poza Wasilewskim i Żewłakowem, nie posiadamy żadnych zawodników, którzy byliby rozsądnym wsparciem dla Artura Boruca. Bąk rozegra jeszcze tylko trzy mecze w kadrze (na chwile obecną jestem pewien, że zakończymy udział w Euro na ćwiercfinale z "naszą ulubioną" Portugalią), Jop, jak to ktoś ujął, ma zwrotność frachtowca, Kokoszka nie gra w Wisle, innych zawodników na środek brak. Podobnie z lewą stroną - jak jeszcze był Bronowicki, jakoś to wyglądało, ale teraz... Cóz, myslę, że jednak konieczne będzie wystawienie na tej pozycji Dariusza Dudki. Zawiódł też troche Krzynówek, jednak po nim można było się tego spodziewać - w klubie zajmował się głównie "scoutowaniem"...

Pucek napisał:
Golański, Żurawski out.
Nad Żurawskim rzeczywiście mozna się zastanawiać. Jednak nie skreślałbym jeszcze Golańskiego - pamiętaj, że to nominalny prawy obrońca, który z konieczności zagrał na lewej stronie. Myslisz, że Wasilewski poradziłby sobie na lewej stronie lepiej? Bo mi sie wydaje, że zagrałby podobnie...
Cóz, Dudka to konieczność. Kropka.

Pucek napisał:
Piszczek, Roger za 3 dni w pierwszym skladzie.
Podpisuję się pod rękami i nogami.

Pucek napisał:
Szkoda ze Krzynowek nie jest w swoim gazie, brakuje nam tego.
Przede wszystkim brakuje nam jakichkolwiek podań z jego strony. Nawet Cristiano Ronaldo gra mniej egoistycznie...

Jednego jestem jednak pewien - na Austrię to, co dzisiaj graliśmy wystarczy. Z Chorwacją też jestesmy w stanie wygrac - a jeśli mają zamiar zagrać tak, jak dzisiaj, szczególnie w drugiej połowie - mozna byc umiarkowanym optymistą. A potem... Portugalia. Bo dawo już z nimi nie graliśmy Very Happy

PS
Holt_ napisał:
0:2.
Piwo dla tego pana Smile

endriu napisał:
w przysiędze hipokratesa...a tak na powaznie to pisz wiecej szczegulow jak chcesz fachowej odpowiedzi,bo nie sadzisz chyba ze naszych stac na presing na polowie przeciwnika, po to aby przechwytujac pilke skutecznie skontrowac niemcow,gubisz sie czesto bo jestes egoistą ktory nie uznaje racji drugiego
Spokojnie, piszemy na temat, nie wyzywamy się, jestesmy kulturalni wobec innych Smile Skoro udało się w Irlandii to czemu nie u nas? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 00:23, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
Holt_ napisał:
endriu60 napisał:
wielkim błędem byloby przyjmowanie atakow Niemcow na naszej polowie i gra z kontry


gdzie jest napisane, że kontry zaczyna się wyprowadzać na własnej połowie?


w przysiędze hipokratesa...a tak na powaznie to pisz wiecej szczegulow jak chcesz fachowej odpowiedzi,bo nie sadzisz chyba ze naszych stac na presing na polowie przeciwnika, po to aby przechwytujac pilke skutecznie skontrowac niemcow,gubisz sie czesto bo jestes egoistą ktory nie uznaje racji drugiego,dzisiejszy mecz pokazal ci ze nie bylismy w stanie przeprowadzic zadnej skutecznej kontry z wlasnego pola karnego nie mowiac juz o przechwytach na polowie przeciwnika

]

Post został pochwalony 0 razy
Janisz_


Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Możliwe że Krzynówek zaciął się trochę po tej niewykorzystanej setce z pierwszej minuty, gdzie miast lekko wrzucić piłkę do bramki, podarował ją kibicom. Potem już tak bardzo chciał się zrehabilitować, że nic mu nie wychodziło.
I nie zgodzę się, że zagraliśmy słabo, do 70 minuty remis był realny.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Trochę tworzyłem swoje pościcho, a przez ten czas powstały dwa krótsze...

Pucenty napisał:
uuuuuuuu... słabiutko, zarówno z grą jak i z wynikiem. Pozostaje liczyć na wymęczenie wygranej z Austria i cud z Chorwatami,
Z grą nie było tak źle. Wink No... może za wyjątkiem defensywy, w której są dziury... Rolling Eyes

Endriu napisał:
Słaby mecz w wykonaniu naszej reprezentacji,co bylo zreszta do przewidzenia,na tle przecietnie grajacych niemcow nie zrobilismy nic aby w tym spotkaniu odniesc korzystny wynik
Laughing Rozumiem, że jesteś rozczarowany (jak każdy z nas), napisałeś to wzburzony i zapewne oczekiwałeś zwycięstwa naszych. Smile Niestety, nie mogę zgodzić się z ani jednym wyrazem w tym zdaniu.
Mecz nie był słaby, nasi zagrali w miarę dobrze, choć kilku zawodników wyraźnie zagrało poniżej oczekiwań. Po drugie, Niemcy nie zagrali przeciętnie. Owszem, mają kilka braków, jednak wyraźnie było widać, że gramy z dużo lepszym przeciwnikiem, co było wiadome od początku.
Co do korzystnego wyniku... Wyrgana była tak prawdopodobna, jak trafienie szóstki w Totku... no, może piątki. Wink Remis byłby bardzo korzystnym rezultatem, jednak raczej mało realnym przy braku dobrych napastników (takich po prostu nie mamy), a wiadomo było, że Niemcy, mając b. silną drużynę strzelą nam co najmniej jednego gola.

Endriu także napisał:
Leo krochmali banialuki o dobrej grze,stwarzajac sobie przez 90 min gry dwie klarowne sytuacje bramkowe
Nie mówił bzdur. Gra była w miarę przywoita, a to, że byłby ze dwie, trzy klarowne sytuacje, nie może dziwić, bowiem rywal, z którym graliśmy jest co najmniej o klesę lepszy, o czym nei mogłeś nie wiedzieć.

Dalej Endriu napisał:
nie mozna marzyc o sukcesie
Odnoszę wrażenie, że naprawdę marzyłeś o zwycięstwie. No i proszę, a tu znowu brutalne zderzenie z rzeczywistością. Wink

Endriu napisał:
z takim tempem rozgrywania akcji mozna co najwyzej wygrywac z Malta,Cyprem itp
W istocie, momentami nasi wydawali się na tle Niemców powolni i w sumie mogliby być szybsi w rozgrywaniu. Pytanie tylko, czy naszych piłkarzy stać na szybsze rozgrywanie piłki z lepszym rywalem. Rolling Eyes Moim zdaniem, raczej nie.

Ponadto Endriu napisał:
z drugiej strony aby prowadzic gre płynna trzeba byc to co ciagle powtarzam dobrze wyszkolonym i znakomicie przygotowanym kondycyjnie
A potrafisz znaleźć kogokolwiek o takiej szybkości i kondycjji w Polsce?..

Andrzej też napisał:
tak jak chocby Austriacy,ktorzy braki w wyszkoleniu zniwelowali swietnym wybieganiem,co spowodowalo ze Chorwaci byli dzisiaj po meczu dętki,slaniajac sie na nogach i niech Boniek nie pitoli ze zagrali slabe spotkanie
Austriacy nie zagrali słabo, ale też nie zagrali dobrze. W istocie, ja również obawiam się przygotowania kondycyjnego Austriaków, jednak jeżeli będą tak głupio grać, tak jak zagrali z Chorwacją, to nie mam większych obaw przed następnym pojedynkiem naszych. Wink

Endriu dalej napisał:
bo gdyby nasi stworzyli sobie tyle klarownych sytuacji co oni,to nikt by pretensji za ten mecz do nich nie miał.
O przepraszam, ja wtedy miałbym pretensje, bo byłaby to już rażąca nieskuteczność. Rolling Eyes

Endriu napisał:
Zreszta po co tyle szumu,przeciez ten mecz wcale nie decydowal o tym czy byc albo nie byc w turnieju,teraz tylko trzeba pokonac slabych zdaniem zibiego Austriakow i wykonczyc slaniajacych sie na nogach Chorwatow Laughing
I tu niespodzianka. Very Happy I jedni i drudzy są w naszym zasięgu. A, czy z nimi wygramy, pokażą najbliższe dni... Rolling Eyes

Endriu napisał:
w dzisiejszym meczu w mojej ocenie nikt nie zasłuzyl na wyroznienie,poza oczywiscie Borucem...
I Rogerem...

Endriu odpowiadając Holtowi_ napisał:
bo nie sadzisz chyba ze naszych stac na presing na polowie przeciwnika
I tu kolejna niespodzianka. Stać ich. Wink Nawet w meczu z takim rywalem, jak Niemcy momentami było ich stać. I to wszystko, na co ich było stać w tym meczu pod względem kondycyjnym. Smutna niestety jest prawda, że polscy piłkarze charakteryzują się bardzo kiepską kondycją.

Janisz napisał:
Możliwe że Krzynówek zaciął się trochę po tej niewykorzystanej setce z pierwszej minuty, gdzie miast lekko wrzucić piłkę do bramki, podarował ją kibicom. Potem już tak bardzo chciał się zrehabilitować, że nic mu nie wychodziło.
W ogóle był jakiś taki zacięty... psychicznie... Syndrom niemiecki?.. Rolling Eyes

Janisz także napisał:
do 70 minuty remis był realny.
Nie przy naszej defensywie. Laughing

P.S. Aha! Endriu, jedna prośba. Bez osobistych wycieczek. Więcej nie będę prosił.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pon 01:36, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
endriu60 napisał:
Holt_ napisał:
endriu60 napisał:
wielkim błędem byloby przyjmowanie atakow Niemcow na naszej polowie i gra z kontry


gdzie jest napisane, że kontry zaczyna się wyprowadzać na własnej połowie?


w przysiędze hipokratesa...a tak na powaznie to pisz wiecej szczegulow jak chcesz fachowej odpowiedzi,bo nie sadzisz chyba ze naszych stac na presing na polowie przeciwnika, po to aby przechwytujac pilke skutecznie skontrowac niemcow


nie wiem, czy stać naszych. Wiem, że tak się gra kontrą , żeby wygrywać. O to było pytanie, a nie o to czy naszych na to stać.

,
endriu60 napisał:
[gubisz sie czesto bo jestes egoistą ktory nie uznaje racji drugiego,


po prostu Ty masz kłopoty ze zrozumieniem tego co czytasz i co piszą inni. Trzeba dokładnie czytać, o co było pytanie.

Pucek napisał:
uuuuuuuu... słabiutko, zarówno z grą jak i z wynikiem.


ani z jednym ani z drugim. Wolę 0:2 z walką, okazjami i bez kurczowej obrony, niż janasowe 0:1.

Dzięki za gratulacje za odgadnięcie wyniku, ale taka radość to żadna radość.

A jeszcze co do meczu - Lewandowski, Roger, Boruc to trójka najlepszych. Fatalnie zagrał Krzynówek, słabo Żurawski i Ebi. Słowem - zawiedli ci, którzy mieli liderować.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
Holt_ napisał:
endriu60 napisał:
[gubisz sie czesto bo jestes egoistą ktory nie uznaje racji drugiego,


po prostu Ty masz kłopoty ze zrozumieniem tego co czytasz i co piszą inni. Trzeba dokładnie czytać, o co było pytanie.


Jestes w błędzie poraz kolejny,to nie Ja mam klopoty ze zrozumieniem tylko Ty malo precyzyjnie udzielasz odpowiedzi...w pytaniu bylo jaka taktyke przyjac na mecz z niemcami? Twoja odpowiedz gra z kontry-podstawa gry z kontry w piłce to cofniecie sie do lini obrony i czekanie na bład przeciwnika,natomiast gra z kontry na polowie rywala,to ostry presing,w ktorym po przechwycie pilki z reguly prostopadlym podaniem otwiera sie droge do bramki rywala,dlatego nie pitol mi farmazonow i nie udawaj znawce futbolu,poprostu trzeba udzielac precyzyjnych odpowiedzi,napisalem tak zeby byla jasnosc bo nas na gre z kontry grajac presingiem nie stac...raz to ze mamy problemy z kondycha,a dwa ze nie potrafimy grac na malej przestrzeni <braki w wyszkoleniu>

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
endriu60 napisał:
podstawa gry z kontry w piłce to cofniecie sie do lini obrony i czekanie na bład przeciwnika


nie. To jest Twój wymysł. Tak było dawno temu. Dziś nigdzie nie ma takiej definicji że trzeba się cofnąć do linii obrony. Gra z kontry polega na przechwycie i ataku po ataku rywala. Obojętne jest gdzie ten przechwyt nastąpi. Rywal konstruuje atak już na swojej połowie, tam ten atak się zaczyna i już tam należy go kontrować - w zarodku. Siedzisz mentalnie w latach 70-ych, ot i tyle....

,
endriu60 napisał:
atomiast gra z kontry na polowie rywala,to ostry presing,w ktorym po przechwycie pilki z reguly prostopadlym podaniem otwiera sie droge do bramki rywala


nie. Gra pressingiem nie wyklucza gry z kontry. Współczesnie rozumiany pressing jest po prostu rozwinięciem starej koncepcji kontry. Dziś idzie to nierozłącznie w parze.

,
endriu60 napisał:
dlatego nie pitol mi farmazonow


czy nieużywanie chamskich prymitywizmów przekracza Twoje możliwości, czy tak po prostu być musi? Odnoszę czasem wrażenie - oby mylne - ze to drugie.....


endriu60 napisał:
poprostu trzeba udzielac precyzyjnych odpowiedzi,


trzeba umieć czytać i nie mieszać definicji.

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Po sytuacji z drugiej minuty powiedziałem sobie pod nosem, że będzie powtórka z Korei. Tam także na początku spotkania Krzynówek zmarnował bardzo dobrą okazję, a potem strzelali tylko przeciwnicy. Wynik ten sam, i nawet bramki zdobywane chyba w podobnych minutach. Rolling Eyes

No cóż, zabrakło konsekwencji u jednego sędziego liniowego, bo w drugiej połowie Smolarek był na takim samym spalonym co w pierwszej Klose. Powinno być w tym momencie albo 0:0 albo 1:1. Nie zmienia to jednak faktu, że Polacy byli słabsi od Niemców i przegrali zasłużenie. Szkoda, zwłaszcza, że momentami potrafiliśmy porządnie nacisnąć Niemców.

Teraz trzeba wierzyć w zwycięstwo z gospodarzami, no bo jeśli nie z Austrią, to z kim?

Niezły mecz Rogera, dałbym mu szansę od początku następnego spotkania. Boruc tak naprawdę nie miał zbyt wiele roboty, jedna doskonała interwencja po strzale Ballacka, w pozostałych sytuacjach nie wiele mógł zdziałać. Także Lewandowski wyglądał całkiem nieźle, szkoda żółtej kartki, bo raz, że wpłynęła ona na jego dalszą grę z Niemcami, to także może okazać się bardzo ważna w kontekście meczu z Chorwatami, wszak istnieje spora szansa, że Lewy w kolejnym spotkaniu także obejrzy żółtko.

Najbardziej zawiódł mnie Krzynówek. Raz, że spanikował w doskonałej sytuacji, a dwa, że popsuł strasznie dużo kontr przez złe przyjęcia piłki.
Żurawski zawiódł mnie trochę mniej, ale tylko dlatego, że nie miał do tego okazji w drugiej połowie. Wink

Brak Błaszczykowskiego jest strasznie widoczny. Łobodziński nie jest piłkarzem tej samej klasy, Piszczek tym bardziej. Strasznie mnie zirytowały sytuacje, gdy nieatakowani przez nikogo kiksowali przy próbie wrzutek w pole karne. Na takiej imprezie nie wypada - wstyd.

Jeśli chodzi o obronę, to o wyglądało to chwilami wręcz przerażająco, zupełnie jakby nasi obrońcy po raz pierwszy ze sobą grali. Uważam, że Golański wcale nie grał źle, gdyby nie ta druga bramka, to w imo pozostawił by lepsze wrażenie od pary stoperów. Z obrońców zdecydowanie najlepszy był wczoraj Wasilewski, szkoda że trochę się zagapił przy próbie łapania na spalonego w sytuacji gdy straciliśmy pierwszą bramkę. Fakt, że moim zdaniem największy błąd popełnił wtedy sędzia liniowy, ale sytuacja była bardzo trudna do oceny, wszystko rozgrywało się bardzo szybko, a i sam spalony był minimalny. Szkoda że Wasyl nie zrobił wtedy kroku w stronę Niemieckiej bramki - wtedy znacznie trudniej było by się pomylić sędziemu, no ale cóż. Stało się.

Zastanawiam się w kontekście następnego meczu czy nie wstawić Krzynówka na lewą obronę. Grywał w przeszłości na tej pozycji. Na lewą pomoc powędrował by Ebi, a na szpicy pojawił by się Żurawski (jeśli uznać, że zasługuje na grę). Wtedy zrobiło by się też miejsce dla Rogera... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
Holt_ napisał:
ani z jednym ani z drugim. Wolę 0:2 z walką, okazjami i bez kurczowej obrony, niż janasowe 0:1.


akurat w meczu z niemcami na MS 2006 podjelismy walke i wygladało to zdecydowanie lepiej jak we wczorajszym meczu,tym bardziej ze szwaby prezentowały znacznie lepsza forme od obecnej przynajmniej na ten moment,opinie po wczorajszym meczu ze rozegralismy dobre spotkanie swiadcza tylko jacy laicy kibicuja i zajmuja sie futbolem....

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ch.A.F. napisał:
No cóż, zabrakło konsekwencji u jednego sędziego liniowego, bo w drugiej połowie Smolarek był na takim samym spalonym co w pierwszej Klose.


Klose ewidentnie był. Smolarek.....raczej w ogole nie był.

Ch.A.F. napisał:

Niezły mecz Rogera


tak.
,
Ch.A.F. napisał:
Także Lewandowski wyglądał całkiem nieźle,


nawet dobrze. Był najlepszy z Polaków....w naszje drużynie Smile

Ch.A.F. napisał:

Najbardziej zawiódł mnie Krzynówek.


już wiemy, dlaczego siedzi na lawce w Wolfsburgu.


Ch.A.F. napisał:
Żurawski zawiódł mnie trochę mniej, ale tylko dlatego, że nie miał do tego okazji w drugiej połowie. Wink



cóż.....po Euro przyjdzie się żegnać z wieloma żelaznymi kadrowiczami. Bak, Krzynówek, Żurawski....będą musieli odejśc i trzeba będzie znaleźć wreszcie następców...

Ch.A.F. napisał:
Brak Błaszczykowskiego jest strasznie widoczny.


skoro Łobodzńskiemu udało się parę razy przedjść Jansena, Błaszczykowski robiłby to regularnie.....


Ch.A.F. napisał:
Jeśli chodzi o obronę, to o wyglądało to chwilami wręcz przerażająco,


czy ja wiem....cały czas mam przed oczami to oblężenie Cżestochowy 2 lata temu i wydaje mi się, że tym raziem i tak nie było źle.


Ch.A.F. napisał:
Uważam, że Golański wcale nie grał źle


średnią miał niezłą. Ale dwa doły....


,
Ch.A.F. napisał:
gdyby nie ta druga bramka


przy p
Ch.A.F. napisał:
quote="Ch.A.F."]a na szpicy pojawił by się Żurawski (jeśli uznać, że zasługuje na grę). Wtedy zrobiło by się też miejsce dla Rogera... Rolling Eyes


Żurawski na szpicę się absolutnie nie nadaje. Jeśli Roger jest od niego lepszy, to powinien grać,...a wtedy Żuraw na ławkę.

Cóż, pole manewu małe. Po części na życzenie, bo po co było zabierać Pazdana czy Zahorskiego, którzy są w tej kadrze statystami.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Re: Polska-Niemcy 08.06.08 - 20:45 (Klagenfurt)
endriu60 napisał:
Holt_ napisał:
ani z jednym ani z drugim. Wolę 0:2 z walką, okazjami i bez kurczowej obrony, niż janasowe 0:1.


akurat w meczu z niemcami na MS 2006 podjelismy walke i wygladało to zdecydowanie lepiej jak we wczorajszym meczu



????????????????????????????????????

Bez komentarza. Na takie dictum nawet szkoda ramion do wzruszania.

Wystarczyłoby co prawda tylko policzyć interwencje Boruca.....ale co tu wymagać.....

,

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pon 10:01, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .