. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce
. Problemy polskiej piłki. Go back
Autor Wiadomość
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
napewno jest wiele obcokrajowcow ktore by zasilnily legie czy innych polskich klubow ale oni sa po prostu po za zasiegiem finansowym dla polskich klubow


nie. Absolutnie się nie zgodzę.

Przecież wystarczy tylko wymienić takie nazwiska jak Uche, Cantoro, Ouattara, Choto czy Hermes, względnie Edi, Hernani, Quinteros.

To są piłkarze w naszej lidze wyrózniający się w różnych jej okresach, przewyższający niejednokrotnie swoimi umiejętnościami swoich polskich odpowieników.

Nie róbmy z polskiej ligi miejsca, gdzie tylko Ronaldo jeden bądź drugi się odnajdą i ją wzmocnią, bo to absolutnie falszywy obraz.

Można wyłowić perełkę jak Uche czy Ouattara, tylko trzeba do tego mieć w miarę niezłą sięć scoutów, albo choć kilku, ale z ukladami i znajomościami - nie mylić z kumoterstwem.


Po prostu trzeba wnkliwie i długo obserwowac takiego gracza, kręcić się trochę po Europie bądź Ameryce.....


A jak już się ją znajdzie, to niestety - ale trzeba jej porządnie płacić, a nie szukać g.......nianych oszczędności jak to próbowała zrobić Legia z Predatorem, czyli człowiekiem, który zdobył jej mistrzostwo Polski.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
nie. Absolutnie się nie zgodzę.

Przecież wystarczy tylko wymienić takie nazwiska jak Uche, Cantoro, Ouattara, Choto czy Hermes, względnie Edi, Hernani, Quinteros.
Wydaje mi się, że stary miał na myśli bardziej znanych piłkarzy... Wink

Holt_ napisał:
Można wyłowić perełkę jak Uche czy Ouattara, tylko trzeba do tego mieć w miarę niezłą sięć scoutów, albo choć kilku, ale z ukladami i znajomościami - nie mylić z kumoterstwem.
I to jest droga, którą powinniśmy pójść. Niestety skautów nie posiadamy, a potrzebujemy naprawdę dobrych. I kolejny sęk, że dobrzy skauci kosztują.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Holt_ napisał:
nie. Absolutnie się nie zgodzę.

Przecież wystarczy tylko wymienić takie nazwiska jak Uche, Cantoro, Ouattara, Choto czy Hermes, względnie Edi, Hernani, Quinteros.
Wydaje mi się, że stary miał na myśli bardziej znanych piłkarzy... Wink



być może, ale powtarzam - nasza liga nie jest aż taka mocna, żeby mogły ją wzmocnić tylko znane nazwiska....

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Oczywiście, że nie jest mocna. Nazwijmy to po imieniu, jest słaba, momentami beznadziejnie słaba.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
holt wymieniles kilka zawodnikow ktore sie w polskiej lidze wyrozniaja i te dwie perelki uche i outtara ktore teraz graja w drugiej lidze niemieckiej i ten inny chyba w drugiej lidze hiszpanskiej uche w meczu schalke widzialem strzelil nawet bramke z glowa ale na dlugo oni w polskiej lidze nie zagrali a ze wzgledu sportowego i finansowego w polsce nie zagra zaden ronaldo jest tez pewne jak amen w kosciele jak jeszcze mieszkalem w polsce to jechalem z autobusem z gliwic do zabrza na mecze gornika w 1969 roku jak wyjechalismy z polski do dortmundu zaczelem chodzic na borussie i musze ci powiedziec ze w pierwszychlatach bylem rozczarowany bo jak by wtedy mozliwosc istniala sie obcokrajowcami zasilniac niestety komuna tego niepozwolala to gornik by zmocnienia w grugiej lidze nieznalazl nawet u mojej borussi ktora grala w pierwszej lidze bo mial w swoim skladzie o wiele lepszych zawodnikow legia za czasow deyny blauta cmikiewicza niemusiala by w brazylijskich drugo czy trzecioligowcach wzmocnienia szukac bo miala lepszych w swoim skladzie wiem ze jestes kibicem wisly i wisla z musialem nawalka szymanowskim maculewiczem lipka nieznalezli by wtedy w drugiej lidze hiszpanskiej czy wloskiej wzmocnienia sportowego i tutaj moje pytanie co sie stalo z czolowymi klubami polskimi ze obcokrajowce z drugich lig zachodnich sa w polsce zmocnieniem czy nie jest to lepiej podszkolic polskich graczow na tyle ze beda sportowo na takim poziomie jak za komune w robocie pracuje z jednym rumunem i na pytanie moje dla czego w rumuni tak malo gra obcokrajowcow odpowiedzial on mi na zachodnich dobrych graczow nie mamy pieniedzy zeby ich kupic a to co w zachodzie szczegolnie prezentuje druga liga to wiekszosci tez mamy w domu cos podobnego bym ja osobiscie tez dla polski sobie zyczyl bo jak mowiles holt uche i outtara byli w polsce perelkami ale zachod jeszcze nie zwojowali pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
tutaj moje pytanie co sie stalo z czolowymi klubami polskimi ze obcokrajowce z drugich lig zachodnich sa w polsce zmocnieniem czy nie jest to lepiej podszkolic polskich graczow na tyle ze beda sportowo na takim poziomie jak za komune



o czasach komuny zapomnij bo nakłady na sport już nigdy nie będą takei jak wówczas. To raz.

Dlaczego obcokrajowcy z II lig zachodnich są u nas wzmocnieniami?
Bo albo uczyli się abecadła piłkarskiego jako młodzieżowcy w lepszych warunkach i na lepszych boiskach, albo piłka była dla nich jedyną szansą na wyjście z nędzy. A u nas gówniarz dostaje w klubie niemal na dzień dobry duży szmal, to co się będzie przykładał do roboty.

Druga kwestia to mizeria naszych trenerów, zwłaszcza pracujących z młodzieżą. Teraz pwoli, powoli zaczyna się to zmieniać.

Polskich graczy nie podszkolisz, gdy nie bedzie na czym i kim ich szkolić.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
A u nas gówniarz dostaje w klubie niemal na dzień dobry duży szmal, to co się będzie przykładał do roboty.
Pozwolę sobie zauważyć, że to niestety prawda. Oprócz konkretnego szmalu taki kopacz dostaje u nas na dzień dobry mieszkanie i samochód. Szczyt wszystkiego, moim zdaniem.

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Polskich graczy nie podszkolisz, gdy nie bedzie na czym i kim ich szkolić.


Zdzwiłbys się Holt_ ale teraz nie mozna nawet w klubach mówić o selekcji, bierze się grubego, ze skoliozą oby tylko płacił składki a miasto dotacje jak powiada kierownik w moim klubie : ,,Nikogo nie wyrzucaj, sami się wykruszą'' i tak szuka się po podwórkach dzieciaków z biednych rodzin namawiając ich do treningu. Nie te czasy nawet mając do dyspozycji salę 40x20m na 15/20 osób wolą posiedzieć w domu. Skompleowanie pierwszego składu na sobotę to marzenie ściętej głowy

Post został pochwalony 0 razy
turn


Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
ale nie mowmy ze to wina tego ze ktos dostaje samochod i mieszkanie czy troche kasy, rownie dobrze mozna powiedziec, ze apetyt rosnie w miare jedzenia, i jak za dobra gre dostalem samochod, to bede gral jescze lepiej zeby dostac drugi . Gdyby to od tego zalezalo to na zachodzie wogole nie byloby pilki, bo wszyscy by byli rozpuszczeni do granic. Jak mozna sie poswiecic pilce, kiedy nie ma sie srodkow do zycia.Wtedy trzeba myslec o pracy o szkole i o studiach. Wiadomo, ze trafiaja sie idioci bo tak ich trzeba nazwac, ktorzy sobie nie radza z takim powiedzmy przeskokiem materialnym i popularnoscia bo sa po prostu slabi i mali, choc wydaje im sie ze sa wielcy. Ale nie tworzmy mitu ,ze zdolny junior ktory idzie grac do powiedzmy II ligi czy nawet sredniego klubu z pierwszej zarabia na starcie krocie, bo czesto tacy pilkarze zarabiaja po prostu grosze. Tylko tyle zeby przezyc , a przeciez oni nie moga na wakacje jezdzic na saksy tylko musza trenowac, jesli chca kontynuowac kariere. Wiec nie doszukiwalbym sie takich problemow, tylko po prostu albo polepszymy nasza baze i dorobimy sie porzadnego sytemu szkolenia albo nie. Ile zarabial jeszcze przed chwila, przed renegocjacja kontraktu Blaszczykowski w Wisle? 3 tysiace, 5 tysiecy? Nie pamietam dokladnie ale nie wiecej niz 5.

sidney46 napisał:
Zdzwiłbys się Holt_ ale teraz nie mozna nawet w klubach mówić o selekcji, bierze się grubego, ze skoliozą oby tylko płacił składki a miasto dotacje jak powiada kierownik w moim klubie : ,,Nikogo nie wyrzucaj, sami się wykruszą'' i tak szuka się po podwórkach dzieciaków z biednych rodzin namawiając ich do treningu. Nie te czasy nawet mając do dyspozycji salę 40x20m na 15/20 osób wolą posiedzieć w domu. Skompleowanie pierwszego składu na sobotę to marzenie ściętej głowy


Rzeczywiscie trudno mowic o selekcji, kiedy potrzeba 11 a jest dziewieciu. Mozna mowic raczej o selekcji wolnych miejsc , zamiast tego ile odpadnie zawodnikow, trzeba sie martwic ile odpadnie wolnych miejsc w skladzie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez turn dnia Wto 19:50, 20 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tu się zgodzę z tymi zarobkami to są mity, w piłce jest tyle kasy że gość poświęcający się piłce z reguły zawala naukę z czegoś musi się utrzymac i zaplanować sobie całe życie, które jest jej podporządkowane.
Piotrek Bronowicki po zakończeniu gry w Legii nie wróci do wyuczonego zawodu technik ogrodnik a jego brat do kopalni.
Z innej beczki

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Sytuacja z zarobkami powoli się normalizuje. To już nie te czasy, że zarobki piłkarzy (wszystkich, jak leci) windowane były w górę bez opamiętania. Teraz następuje znaczne rozwarstwienie w płacach. Wystarczyłoby popatrzeć na zarobki Brożków sprzed paru miesięcy. Jeden zarabiał grosze a drugi nie wiedział co z kasą robić. Wink Odnośnie dzieci. Faktycznie niewiele dzieciaków trenuje piłkę nożną, ale i jakiejś specjalnej oferty dla nich też nie ma a jeśli doda się do tego wielość innych możliwości wypełnienia czasu wolnego, to mamy taką sytuację, jaką mamy. Parę ładnych lat temu zastanawiałem się, jak takie Czechy robią to, że mają tylu dobrych piłkarzy. Okazało się, że takie małe Czechy, mające parę razy mniej mieszkańców miały jednocześnie parę razy więcej zarejestrowanych piłkarzy. Mieli zatem z czego wybierać. A przecież te przykładowe Czechy przeszły podobne zmiany, jakich doświadczyliśmy w naszym kraju. U nas ciągle trzeba liczyć na pojedyncze jednostki, które dzięki samozaparciu i Bóg wie jeszcze czemu potrafią wychować zastęp porządnych grajków. Tak było kiedyś w Jagiellonii z pokoleniem Citki, Chańki, Bogusza, Piekarskiego, Farankowskiego, Jurkowskiego i... kogo tam jeszcze. Wink Teraz podobną sytuacją chwali się Masahiko w Nowym Sączu. To były (są) jednak jednostki a powinna być normalność (jeśli mamy się liczyć w światowej piłce nożnej). Smile

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
turn napisał:
Wiadomo, ze trafiaja sie idioci bo tak ich trzeba nazwac, ktorzy sobie nie radza z takim powiedzmy przeskokiem materialnym i popularnoscia bo sa po prostu slabi i mali, choc wydaje im sie ze sa wielcy.


trafiają?

Ja bym powiedział, że to plaga.....

turn napisał:

Ile zarabial jeszcze przed chwila, przed renegocjacja kontraktu Blaszczykowski w Wisle? 3 tysiace, 5 tysiecy? Nie pamietam dokladnie ale nie wiecej niz 5.


i uważasz, że to mało?

Post został pochwalony 0 razy
turn


Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt napisał:
turn napisał:
Wiadomo, ze trafiaja sie idioci bo tak ich trzeba nazwac, ktorzy sobie nie radza z takim powiedzmy przeskokiem materialnym i popularnoscia bo sa po prostu slabi i mali, choc wydaje im sie ze sa wielcy.
trafiają?

Ja bym powiedział, że to plaga.....


Mozesz uwazac ze to jest plaga, ja uwazam ze jakis procent, jaki nie wiem, bo jest to trudne do sprawdzeniami i udowodnienia komus, czy pracuje rzetelnie, czy buja w kosmosie. O tym najlepiej wie ktos kto trenuje takiego zawodnika na codzien.



Holt napisał:
turn napisał:
Ile zarabial jeszcze przed chwila, przed renegocjacja kontraktu Blaszczykowski w Wisle? 3 tysiace, 5 tysiecy? Nie pamietam dokladnie ale nie wiecej niz 5.
i uważasz, że to mało?


Nie Holt, ale to akurat jeden z najwiekszych polskich talentow, (i raczej z tego co sobie przypominam to zarabial 3 tysiace) i klub z wielka ranga w Polsce. Takze, nie widze tu kroci.

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:

i uważasz, że to mało?


Mało Holt gość jest jednym z głównych bohaterów układanki na które składają się transmisje w C+, tvp, tematem z którego żyją dziennikarze.
Przyjmijmy że łapie poważną kontuzję, zerwanie więzadeł kolanowych, jesteś pewien że Wisła w całości pokryje koszty jego leczenia. Znam takiego chłopaka grał w reprezetacji Polski do lat 17 po zerwaniu więzadeł i urazie łękotki jego ojciec musiał sam wyłożyć 40 tys na klinikę w Wiedniu a później oprecję w Warszawie. W Piekarach Śląskich lekarz powiedział mu : ,,Synu jeszcze nic strasznego, troche postrzępione, jak się zerwie będziemy działać''. To nie praca biurowa. Piłkarz dociąga do 35 lat później musi dalej z czegoś żyć, nie ma tyle miejsca żeby każdy z nich został trenerem, radnym czy posłem. Z moją żoną studiują piłkarki ręczne, które się śmieją że przez całą karierę nie wiedziały jak zaplanować dziecko, kiedy miały jakąś przerwę to mąż ślepakami strzelał Smile

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
sidney46 napisał:
Znam takiego chłopaka grał w reprezetacji Polski do lat 17 po zerwaniu więzadeł i urazie łękotki jego ojciec musiał sam wyłożyć 40 tys na klinikę w Wiedniu a później oprecję w Warszawie. W Piekarach Śląskich lekarz powiedział mu : ,,Synu jeszcze nic strasznego, troche postrzępione, jak się zerwie będziemy działać''. To nie praca biurowa. Piłkarz dociąga do 35 lat później musi dalej z czegoś żyć, nie ma tyle miejsca żeby każdy z nich został trenerem, radnym czy posłem.

To Madera ma szczęście, że jest w Widzewie. Może kroci nie zarabia, ale leczy się już dwa lata i Boniek z niego nie zrezygnował. Smile
Oj odbiega nam rozmowa od tematu Legii W-wa. Chyba RTS, lub Masahiko będą musieli gdzieś przenieść ten interesujący temat. Wink Ale czasami tak to bywa, że jakiś boczny wątek, któregoś z postów okazuje się na tyle ciekawym, że pobudza do wymiany zdań. Smile

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
turn napisał:
ale nie mowmy ze to wina tego ze ktos dostaje samochod i mieszkanie czy troche kasy
Turn'ie, jeżeli jakiemuś młokosowi odbija woda sodowa (sam o tym napisałeś), to czyja jest to wina? Nikt nie mówi, że w przeważającej części jest temu winny dany piłkarz, ale też odpowiada za taki stan rzeczy. Często (choć nie mam tu na myśli piłkarzy -że tak powiem- początkujących) taki gracz sam stawia takie warunki. W większej jednak części winę ponosi klub, ponieważ mógłby przeznaczyć te pieniądze na stopniową budowę, a w dalszym zaresie rozbudowę fachowej szkółki piłkarskiej.

turn napisał:
Ale nie tworzmy mitu ,ze zdolny junior ktory idzie grac do powiedzmy II ligi czy nawet sredniego klubu z pierwszej zarabia na starcie krocie, bo czesto tacy pilkarze zarabiaja po prostu grosze.
To nie jest mit, chociaż powoli sie to zmienia. Obecnie z tymi groszami to jest w klubach, które mają kłopoty finansowe (ŁKS) lub mały budżet (np. Widzew).

Holt_ napisał:
Ja bym powiedział, że to plaga.....
Ot, co.

EDIT:

erbe1 napisał:
Sytuacja z zarobkami powoli się normalizuje
Czyżby?.. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
W większej jednak części winę ponosi klub, ponieważ mógłby przeznaczyć te pieniądze na stopniową budowę, a w dalszym zaresie rozbudowę fachowej szkółki piłkarskiej.


budżet od orlików do juniora starszego to około 60 do 80 tys. Prawdziwy ośrodek z odnową bilogiczną, trzema boiskami, halą itd to koszt niemal 10 milionów. Za zawodnika płaci sponsor, któremu bardziej się kalkuluje wyłożyć 15 tys miesięcznie na zawodnika niż pakować się w budowę ośrodków.
Niedawno w Legii Zygo stwierdził że ITI musi obniżyć koszty nakładów na klub i wrócić do budowy zespołu małymi kroczkami.
Żeby pójść drogą budowania klubu na bazie własnych wychowanków należałoby spuścić druzynę do II ligi pozbywając się najdroższych zawodników, a i tak nie ma gwarancji że młodzież poradziłaby sobie później w lidze. Kibic chce MP i I ligę, sponsor chce reklamy a nie szkółki i II/III ligi

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:

EDIT:

erbe1 napisał:
Sytuacja z zarobkami powoli się normalizuje
Czyżby?.. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]


Możesz mi wierzyć lub nie ale dla piłkarza to są drobne sędzia I ligowy bierze tyle za jeden mecz, plus hotel i zwrot kosztów podrózy

Post został pochwalony 0 razy
turn


Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Turn'ie, jeżeli jakiemuś młokosowi odbija woda sodowa (sam o tym napisałeś), to czyja jest to wina?


Pewnie jego idiotycznego charakteru, ale na Boga czasem tam komus odbija tak jest wszedzie i nie tylko w Polsce, tylko nie rzucajmy takimi ogólnikami ze polska pilka cierpi bo młodociani dostaja niemoralny szmal. W Polsce nie ma niemoralnego szmalu a już na pewno nie jak to piszecie na starcie. O niemoralnym szmalu to można dzisiaj poczytac w Przeglądzie Sportowym.

RTS napisał:
To nie jest mit, chociaż powoli sie to zmienia. Obecnie z tymi groszami to jest w klubach, które mają kłopoty finansowe (ŁKS) lub mały budżet (np. Widzew).


LKS i Widzew to sa powazne kluby i jeśli nie tu ,nie w Wisle to gdzie maja ci dorastający chłopcy dostawac ten wielki szmal? W II lidze?

RTS napisał:
erbe1 napisał:
Sytuacja z zarobkami powoli się normalizuje
Czyżby?.. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]


Tylko nie zapominaj, ze oni w II lidze zarabiali tyle samo, te obecne zarobki to spadek po kontraktach II ligowych.

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wrocławska prokuratura bierze się ponoć za kolejne kluby. Mówi się o Cracovii, Zagłębiu Lubin i Pogoni Szczecin.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
stary napisał:
tutaj moje pytanie co sie stalo z czolowymi klubami polskimi ze obcokrajowce z drugich lig zachodnich sa w polsce zmocnieniem czy nie jest to lepiej podszkolic polskich graczow na tyle ze beda sportowo na takim poziomie jak za komune



o czasach komuny zapomnij bo nakłady na sport już nigdy nie będą takei jak wówczas. To raz.


Panowie postaram sie odniesc do opini przedstawionych w tym temacie,chociaz sam jestem sceptycznie nastawiony do polskiej klubowej pilki,dla mnie jako kibica jest to bardzo drażliwy temat,ze wzgledu na to w jakim stanie jest polski futbol,w przeciwieństwie do niektorych wypowiedzi kibicow dla mnie poziom w orange to jest juz poprostu dno,od ktorego jedynie pozostalo sie odbić,ale moze skomentuje niektore posty Smile

Holt dlaczego mamy zapomniec o czasach komuny jako ustroj ok,mozliwosci teraz sa jednak wieksze tylko trzeba chciec,mamy tylu poteznych biznesmenow nie mowiac o pieniadzach jakie posiadaja Wink czyżby tak trudno bylo o nakłady,wydaje mi sie jednak ze jest to zwyczajny brak zainteresowania ta dziedzina życia,ich skapstwo,oraz zimna kalkulacja ze jest to nieopłacalna inwestycja,to wszystko powoduje ze nie ma sponsorow do tego aby nastąpil rozwoj polskiej pilki klubowej,jak bedziemy liczyć na Państwo to zmian nie doczekamy sie za sto lat



Holt_ napisał:
Dlaczego obcokrajowcy z II lig zachodnich są u nas wzmocnieniami?
Bo albo uczyli się abecadła piłkarskiego jako młodzieżowcy w lepszych warunkach i na lepszych boiskach, albo piłka była dla nich jedyną szansą na wyjście z nędzy. A u nas gówniarz dostaje w klubie niemal na dzień dobry duży szmal, to co się będzie przykładał do roboty.


Obcokrajowcy wzmocnieniami Rolling Eyes czy aby nie przesadzasz z tą opinią,a jaki jest poziom gry w orange,gdyby tak bylo jak piszesz to bylby zdecydowanie wyzszy od obecnego,a co z europejskimi pucharami<rok w rok kleska nie liczac epizodow>kolejny przyklad Pogon Szczecin masakra <ta szkółka cos słabo funkcjonuje> Laughing pozatym najlepsza obecnie drużyna Belchatow świetnie radzi sobie bez miernych kopaczy z zagranicy,no bo jaki dobry pilkarz zasili nasz klub za takie pieniadze.Kolejna sprawa,ktorzy to pilkarze zasilajacy polskie kluby grali w lepszych warunkach,czy na lepszych stadionach?gdyby tak bylo to nikt z obecnie grających w orange nie przyjechal by do polski za taka kase to sa pilkarze ze zwyklej łapanki przykl <Pogoń>nie przesadzaj z tymi pieniedzmi 3 tys dla reprezentanta,a nawet grajacego w ekstraklasie to jest duzo?na dobrej budowie tyle sie zarobi.Holt wiesz tak naprawde co to jest sport wyczynowy od praktycznej strony,powiem ze w ostatnich latach w polsce bylo niewielu pilkarzy ktorzy zarabiali duze pieniadze.


Holt_ napisał:
Druga kwestia to mizeria naszych trenerów, zwłaszcza pracujących z młodzieżą. Teraz pwoli, powoli zaczyna się to zmieniać.

Polskich graczy nie podszkolisz, gdy nie bedzie na czym i kim ich szkolić.


i tu sie z Tobą zgadzam,mamy co prawda kilku dobrych trenerow,ale do pracy z młodzieżą to masakra,te zmiany ktore nastepuja są bardzo powolne tym bardziej ze z talentami tez u nas krucho i jeżeli mowimy o wzroscie poziomu to przed nami lata solidnej pracy.

na ten moment potrzeba nam ludzi z kasa,ktorzy odwaza sie zainwestowac na poczatek najlepiej w jeden klub ktory bedzie nas godnie reprezentowal w europejskich pucharach,pózniej mozna liczyc na pospolite ruszenie i zmiany w polskiej pilce<odpowiednia baza treningowa,budowa stadionow,szkolenie>

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Holt_ napisał:
A u nas gówniarz dostaje w klubie niemal na dzień dobry duży szmal, to co się będzie przykładał do roboty.
Pozwolę sobie zauważyć, że to niestety prawda. Oprócz konkretnego szmalu taki kopacz dostaje u nas na dzień dobry mieszkanie i samochód. Szczyt wszystkiego, moim zdaniem.


to ze u nas sa mierni kopacze to wiem, ale skad macie takie informacje ze żyja w takim przepychu Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
co do komuny chcialem tez zaznaczyc ze ja nieprzepadalem za tym ustrojem ale chodzilo mi o poziom w ktorych sie polski sport znajdowal i nie tylko pilka nozna boks i letkoatletyka tez byla na dobrym poziomie i oprucz polski byli tez inne kraje w lagrze warszawskim ale naprzykladl czechy ta zmiane polityczna inaczej przesli u nich kilka sportow niezaleznie od systemu nie upadly jak w polsce pilka i hokej na lodzie u czechow za komune i teraz za czasow demokratycznych stala i stoi na solidnych nogach a co do biznesmenow andrzej ktorych napewno i w polsce nie brakuje to watpie ze oni zainwestuja swoje pieniadze tak jak to robi abramowicz napewno nie tak szybko a jak prokuratura codziennie bedzie kogos innego aresttowala a mysle ze sprawa korupcyjna bedzie jeszcze dlugo trwala to watpie ze ktos z polskich milionerow bedzie sie finansowo w pilke aqngazowal pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
[
Holt dlaczego mamy zapomniec o czasach komuny mamy tylu poteznych biznesmenow nie mowiac o pieniadzach jakie posiadaja Wink czyżby tak trudno bylo o nakłady,wydaje mi sie jednak ze jest to zwyczajny brak zainteresowania ta dziedzina życia,ich skapstwo,oraz zimna kalkulacja ze jest to nieopłacalna inwestycja


o właśnie, bingo.

Użyłeś dobrego słowa: kalkulacja.

Za komuny nie było kalkulacji, tylko nieograniczone praktycznie wydawanie forsy chociażby przez prezesow klubów "kopalnianych". Zależne li i jedynie od ich fanaberii. Ot, wydobedzie się ciut więcej węgla.

Dziś mamy do czynienia z rachunkami i liczeniem, wtedy - tylko z gestem.

Dlatego o czasach komunyt można zapomnieć. Porównmywalnych nakładów na sport już nie będzie nigdy. Chyba, że zamiast deficytu budżetowego bedziemy mieli nadwyżkę.



,

Holt_ napisał:
Dlaczego obcokrajowcy z II lig zachodnich są u nas wzmocnieniami?
Bo albo uczyli się abecadła piłkarskiego jako młodzieżowcy w lepszych warunkach i na lepszych boiskach, albo piłka była dla nich jedyną szansą na wyjście z nędzy. A u nas gówniarz dostaje w klubie niemal na dzień dobry duży szmal, to co się będzie przykładał do roboty.


Obcokrajowcy wzmocnieniami Rolling Eyes czy aby nie przesadzasz z tą opinią,[/quote]


nieściśle się wyraziłem, odruchowo powtórzyłem po starym, a powinienem napisać "mogą być" wzmocnieniami". Bo jednak tych pary wymienionych przeze mnie to ewidentne wzmocnienia swych zespołów.


endriu60 napisał:

na ten moment potrzeba nam ludzi z kasa,ktorzy odwaza sie zainwestowac na poczatek najlepiej w jeden klub ktory bedzie nas godnie reprezentowal w europejskich pucharach,


już mieliśmy takiego człowieka. Cupiała. Zainwestował naprawdę ogromne pieniądze, niewazne na jakiej zasadzie prawnej,ale włożył je.
Nie udało się zbudować zespołu (nawet w szczytowym okresie prosperity) który by nawet w naszej lidze wygrywal bez żadnych kłopotów.
Dlaczego?
Nie tylko przez rotację trenerską. Także przez to, że u nas najlepszy piłkarz wcale aż tak bardzo niestety, nie różni się od przeciętniaka, kltóry może tę róznicę zniwelować kopem w łydkę, albo lpeszymi warunkami fizycznymi........


turn napisał:

Holt napisał:
turn napisał:
Ile zarabial jeszcze przed chwila, przed renegocjacja kontraktu Blaszczykowski w Wisle? 3 tysiace, 5 tysiecy? Nie pamietam dokladnie ale nie wiecej niz 5.
i uważasz, że to mało?


Nie Holt, ale to akurat jeden z najwiekszych polskich talentow, (i raczej z tego co sobie przypominam to zarabial 3 tysiace) i klub z wielka ranga w Polsce. Takze, nie widze tu kroci.


ale gdy tylko potwierdził to że jest talentem, pensja została podniesiona i to znacznie. Czyż nie?


sidney46 napisał:
Holt_ napisał:

i uważasz, że to mało?


Mało Holt gość jest jednym z głównych bohaterów układanki na które składają się transmisje w C+, tvp, tematem z którego żyją dziennikarze.
Przyjmijmy że łapie poważną kontuzję, zerwanie więzadeł kolanowych, jesteś pewien że Wisła w całości pokryje koszty jego leczenia.



akurat to trochę kiepski przykład, bo Wisła co jak co, ale koszty leczenia swoim graczom pokrywa.



endriu60 napisał:
RTS napisał:
Holt_ napisał:
A u nas gówniarz dostaje w klubie niemal na dzień dobry duży szmal, to co się będzie przykładał do roboty.
Pozwolę sobie zauważyć, że to niestety prawda. Oprócz konkretnego szmalu taki kopacz dostaje u nas na dzień dobry mieszkanie i samochód. Szczyt wszystkiego, moim zdaniem.


to ze u nas sa mierni kopacze to wiem, ale skad macie takie informacje ze żyja w takim przepychu Rolling Eyes



co tydzień kolorowy piątkowy dodatek do PS.

Na przedostatniej stronie rubryka o tym, jakim autem jeżdżą piłkarze i krótka rozmowa.

Przejrzyj ostatni rocznik Smile i jak znajdziesz jakąs Pandę, Opla Astrę albo Skodę, to daj znać......

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Dlatego o czasach komunyt można zapomnieć. Porównmywalnych nakładów na sport już nie będzie nigdy. Chyba, że zamiast deficytu budżetowego bedziemy mieli nadwyżkę.


jasne to jest juz przeszłość,napisałem ze jak bedziemy liczyć na Państwo to za sto lat sie nic nie zmieni Laughing ale jakby tych bogackich wytrzasnąć kasę to mozna by duzo zdziałac w polskiej pilce,oczywiscie z ludzmi ktorzy kochaja futbol i znaja sie na tej profesji.


Holt_ napisał:
nieściśle się wyraziłem, odruchowo powtórzyłem po starym, a powinienem napisać "mogą być" wzmocnieniami". Bo jednak tych pary wymienionych przeze mnie to ewidentne wzmocnienia swych zespołów.


ok zdarza się,tak wzmocnieniami klubów mozna to nazwać,natomiast nie przelozylo to sie na poprawe jakosci gry w orange ten stan trwa juz od kilkunastu lat,zaryzykowałbym stwierdzenie ze z obcokrajowcami poziom jeszcze bardziej sie obnizył








endriu60 napisał:
Holt_ napisał:

na ten moment potrzeba nam ludzi z kasa,ktorzy odwaza sie zainwestowac na poczatek najlepiej w jeden klub ktory bedzie nas godnie reprezentowal w europejskich pucharach,


już mieliśmy takiego człowieka. Cupiała. Zainwestował naprawdę ogromne pieniądze, niewazne na jakiej zasadzie prawnej,ale włożył je.
Nie udało się zbudować zespołu


zainwestowal duze pieniadze tylko zostały w niewlaściwy sposob wykorzystane,ale w Polsce to standard,jest takie powiedzonko nie da sie z g...a bata ukrecić Wink Potrzeba nam w tym temacie ludzi madrych znajacych sie na tych klockach i kochajacych futbol,natomiast rzeczywistosc jest taka ze Polak kocha pieniadze a rzetelne wykonanie powierzonych zadań schodzi na drugi plan.


Holt_ napisał:
endriu60 napisał:
RTS napisał:
Holt_ napisał:
A u nas gówniarz dostaje w klubie niemal na dzień dobry duży szmal, to co się będzie przykładał do roboty.
Pozwolę sobie zauważyć, że to niestety prawda. Oprócz konkretnego szmalu taki kopacz dostaje u nas na dzień dobry mieszkanie i samochód. Szczyt wszystkiego, moim zdaniem.


to ze u nas sa mierni kopacze to wiem, ale skad macie takie informacje ze żyja w takim przepychu Rolling Eyes



co tydzień kolorowy piątkowy dodatek do PS.

Na przedostatniej stronie rubryka o tym, jakim autem jeżdżą piłkarze i krótka rozmowa.

Przejrzyj ostatni rocznik Smile i jak znajdziesz jakąs Pandę, Opla Astrę albo Skodę, to daj znać......


Polska to dziwny Kraj i dziwni ludzie.Holt takimi autami jezdzą teraz przecietni zjadacze chleba w Polsce,nie mowie o osobach którzy sobie nie radzą z takiego czy innego powodu,natomiast to ze jakis pilkarz jezdzi np. BMW-u nie swiadczy o jego zamoznosci czy przepychu,tak naprawde to jest jego jedyna rozrywka w pilkarskiej karierze dlatego szpanują,pozatym chca sie wyroznic ze sa pilkarzami co prawda przecietnymi ale zawsze Laughing troche w tym wszystkim jest hipokryzji,bo z jednej strony jestescie kibicami swoich klubow,macie swoich idoli,zatem dlaczego taka niechec do tego co posiadają,inna sprawa ze umiejetnosci to żenada,ale naprawde nie ma czego zazdroscic.Ps.na Przegladzie Sportowym,Katowickim Sporcie czy Tempie szlifowalem czytanie ktore teraz idzie mi calkiem niezle Wink w szkole byla to moja lektura pod ławka od dechy do dechy,to juz bez mała 40 lat.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
jakby tych bogackich wytrzasnąć kasę to mozna by duzo zdziałac w polskiej pilce,oczywiscie z ludzmi ktorzy kochaja futbol i znaja sie na tej profesji.



ha....nawet we Włoszch Moratti jest jeden Smile


endriu60 napisał:

ok zdarza się,tak wzmocnieniami klubów mozna to nazwać,natomiast nie przelozylo to sie na poprawe jakosci gry w orange ten stan trwa juz od kilkunastu lat,zaryzykowałbym stwierdzenie ze z obcokrajowcami poziom jeszcze bardziej sie obnizył



przez takich ludzi jak Ptak, głównie.


endriu60 napisał:


zainwestowal duze pieniadze tylko zostały w niewlaściwy sposob wykorzystane,


niekoniecznie. Do pewnego momentu inwestycje Cupiała były dobre. Żurawski, Frankowski, Szymkowiak, Kosowski, Uche, Głowacki, Sobolewski, Kałużny, Moskalewicz - to były przecież swego czasu liczące się nazwiska.

I co? I w sumie niewiele, no, był tez po drodze w najlespzym okresie Wisły Misiek ze swoją szpadą....








endriu60 napisał:

Polska to dziwny Kraj i dziwni ludzie.Holt takimi autami jezdzą teraz przecietni zjadacze chleba w Polsce,nie mowie o osobach którzy sobie nie radzą z takiego czy innego powodu,natomiast to ze jakis pilkarz jezdzi np. BMW-u nie swiadczy o jego zamoznosci czy przepychu,tak naprawde to jest jego jedyna rozrywka w pilkarskiej karierze dlatego szpanują,pozatym chca sie wyroznic ze sa pilkarzami co prawda przecietnymi ale zawsze Laughing



Smile endriu, ok....tylko...widzisz, moim hobby (jednym z wielu) są komputery....i ostatnio nawet sobie kupiłem nowy. Taki za 3,5 tys. A moim marzeniem był taki za 15 tys, tylko ,zę żona by się zbuntowala i słusznie Smile

Hobby to hobby, ale na jego realizację ci piłkarze mają kasę. D€żą kasę. Niewspółmiernie dużą do ich poziomu i pozycji w europejskiej piłce.

Post został pochwalony 0 razy
turn


Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt napisał:
turn napisał:
Nie Holt, ale to akurat jeden z najwiekszych polskich talentow, (i raczej z tego co sobie przypominam to zarabial 3 tysiace) i klub z wielka ranga w Polsce. Takze, nie widze tu kroci.
ale gdy tylko potwierdził to że jest talentem, pensja została podniesiona i to znacznie. Czyż nie?


Tak, i chyba wlasnie tak powinno byc, pokazal, ze potrafil grac w pilke, a wiec do kasy musial sie dokopac, od razu jej nie mial. Inna sprawa, ze prawdziwa kase to on pozna dopiero w Dortmundzie.

Holt napisał:
Hobby to hobby, ale na jego realizację ci piłkarze mają kasę. D€żą kasę. Niewspółmiernie dużą do ich poziomu i pozycji w europejskiej piłce.


Ale lepsi od nich pilkarze, grajacy gdzies tam na zachodzie zarabiaja o wiele, wiele wiecej wiec zostaje zachowana sprawiedliwosc spoleczna Smile
Przykladowo, jak jakis pilkarz w Polsce zarabia powiedzmy 10 tysiecy zlotych miesiecznie, i my mu tak strasznie zazdroscimy, to pamietajmy, ze sa tacy pilkarze, ktorzy zarabiaja nawet 400 razy wiecej. To jest istny kosmos, gdyby nagle zaczeli zarabiac 10 tysiecy miesiecznie to chyba nie obeszli by sie bez opieki spolecznej.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
endriu60 napisał:
zainwestowal duze pieniadze tylko zostały w niewlaściwy sposob wykorzystane,


niekoniecznie. Do pewnego momentu inwestycje Cupiała były dobre. Żurawski, Frankowski, Szymkowiak, Kosowski, Uche, Głowacki, Sobolewski, Kałużny, Moskalewicz - to były przecież swego czasu liczące się nazwiska.


jasne,wlasnie przy tym temacie chcialem sie zatrzymac na chwilke,z tego co zdarzylem sie zorientować jestes kibicem Wisly,wlaśnie z tymi w wiekszosci pilkarzami Biala Gwiazda zaczela sie odradzać,w pewnym momencie zaczeli grac znakomitą pilke jak na nasze warunki mam na mysli mecze w europejskich pucharach,zanosilo sie na to że jest duża szansa na LM i nie koniecznie jako kopciuszek i co? zaczęto podejmować w klubie dziwne decyzje,zaczely sie transfery ale w drugą strone,przyznam ze niezrozumiale dla mnie posuniecia,niestety w tym kraju jak cos zaczyna trybic to trzeba to zniszczyć w zarodku,dlaczego nie zatrzymano tych pilkarzy w polsce i nikt nie pomyślał o zakupie dwoch trzech doswiadczonych pilkarzy z dobrych zachodnich lig,ktorzy prezentuja dobry europejski poziom,cos na wzor Rosji,wiem zaraz powiesz ze nie te pieniadze,Ja jednak bede sie upieral ze byla taka mozliwosc i że byla naprawde szansa stworzenia klubu ktory mógl zaistniec na arenie miedzynarodowej,inwestycje z czasem przynosza korzyci,jednak wodarze Wisly woleli jak zawsze zarobić grosze jak zainwestowac,tak oto prysnal mit o wielkiej Wisełce,uwazam ze z takim mysleniem to my nigdy nie doczekamy sie klubu na miare Gornika czy Widzewa w swych najlepszych latach.Moje zdanie jest takie jezeli ktos nie wylozy na poczatek duzych pieniedzy to szansa na to ze doczekamy sie w najblizszym okresie dobrego europejskiego klubu jest bliska zeru.Moim zdaniem najpierw pospolite ruszenie dopiero pozniej szkolenie,stadiony,baza treningowa,to nie te czasy gdzie talenty rodzily sie jak grzyby po deszczu,oczywiscie potrzeba nam ludzi ktorzy beda oddani pilce bez reszty Wink


Holt_ napisał:
Hobby to hobby, ale na jego realizację ci piłkarze mają kasę. D€żą kasę. Niewspółmiernie dużą do ich poziomu i pozycji w europejskiej piłce.


na to pytanie precyzyjnie odpowiedzial turn jestem tego samego zdania,różnica klasy i pieniedzy jest taka ze wypadałoby żeby nasi kopacze grali gdzies w okolicach 3 ligi Wink czyli rachunek jest taki ze nie sa to wielkie pieniadze,zreszta sportowcy aktorzy muzycy zawsze sa na piedestale i trzeba sie z tym pogodzić,wydaje mi sie ze w tych branżach,chociaz czesto duze pieniadze ale zarabiane w miare uczciwie ciezka praca takie jest moje zdanie Smile

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Na portalu "Gazety" jest ciekawy wywiad Roberta Błońskiego z Jackiem Magierą. W wywiadzie tym poruszony został ciekawy problem - marnowania piłkarskich talentów.
Jacek Magiera napisał:
Nas przestano uczyć grać w piłkę. Byliśmy zawodnikami klubów I lub II ligi. Zaczęły się przepychanki na linii trener seniorów - trener juniorów - wuefista w szkole. Każdy chciał mieć medalistę w składzie.

W sobotę siedziałem na ławie w drużynie seniorów, w niedzielę grałem kwadrans w rezerwach. W poniedziałek rozruch, we wtorek szedłem do juniorów na rozruch przed ich meczem. We środę grałem w lidze juniorów i rozgrywkach szkolnych. We czwartek rozruch pomeczowy, a w piątek powrót do seniorów i rozruch przed kolejnym meczem. To kiedy nauka? Nie przejmowałem się tym, myślałem, że najważniejsze jest granie. Do 16. roku życia mieliśmy świetnych nauczycieli. Potem - żadnego.

Mnie nikt nie nauczył poruszania się po boisku, lekkości. Co z tego, że umiałem przyjąć piłkę, skoro nie potrafiłem swobodnie biegać, grałem topornie. Będę na to zwracał uwagę, nagrywał młodych zawodników na wideo i pokazywał, gdzie robią błąd. Byłem piłkarzem efektywnym, ale nie rzucałem się w oczy. Grałem prostymi środkami i - oprócz Stefana Białasa - każdy z trenerów, który przychodził do Legii. sadzał mnie na ławie. Najpierw grali ci, co ładnie się poruszali po boisku.

W innym miejscu:
Jacek Magiera napisał:
Chciałem tylko grać. Obojętnie gdzie. Straciłem czas na naukę. Na grę przychodzi czas później, no, chyba że jest się zawodnikiem wybitnie utalentowanym. Nie można grać raz w seniorach, raz w juniorach, raz w rezerwach. Nie wolno wiecznie mówić, że ktoś jest młody i utalentowany. Nie wolno się bać. Nigdy bym nie powiedział na miejscu Pawła Brożka, że "Nancy, szósta drużyna ligi francuskiej, jest dla mnie za mocna na tym etapie kariery". Trzeba w siebie wierzyć, a nie stawiać się na straconej pozycji. Ilu to ja widziałem młodych, którzy przychodzili na trening Legii i trzęśli spodniami! Bo są w Legii! Musiało minąć sporo czasu, zanim się uspokoili. Do młodych trzeba umieć dotrzeć, przekonać ich do pracy. Nauczyć wygrywać, przygotować mentalnie, bo nogi robią to, co każe głowa.

Niby Jacek nie powiedział nic odkrywczego, ale jakoś tak się dziwnie u nas dzieje, że sprawy na pozór oczywiste wcale takowymi się nie okazują w praktyce. Sad

Post został pochwalony 0 razy
KYSIU


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Biznesmeni nie inwestuja lub robia to w mikroskopijnej skali, gdyz inwestycja w sport, szczegolnie mlodziez daje jakies profity po kilku latach(ok. 8-9). Niewielu jest Morattich i Cupialow w Polsce, a zarabiac chca wszyscy. Nawet jak ktos zainwestuje to odbija sie to jedynie na kupowaniu pseudokopaczy z pseudo lig badz zasilanie "polskimi gwiazdkami". Spuscizna komunizmu jest ogromna, socjalisci zarzadzaja stricte kapitalistycznym biznesem, o ktorym nie maja i nie beda mieli pojecia. Potrzebna jest czystka, o ktorej kazdy wie, wszyscy mowia, ale zawsze jakos miskom udaje sie przykleic do stolkow i nikomu nie udaje sie zdekomunizowac tej instytucji(a moze nikt nie probuje?chyba pytanie retoryczne). Zmiany moga przyjsc ale sadze, ze nastapi to dopiero, gdy do wladzy dojdzie pokolenie "nieskazone PRL-em", choc i to moze sie nie udac. Bo przeciez w tym kraju pieniadze latwo mozna zarobic jedynie tylko, gdy uprzednio ma sie kilkadziesiat tysiecy aby przekupic sedziego i drugie tyle by obstawic na zakladach. Prosta metoda, ktora chyba nie dojdzie do skutku, a szkoda. Zainwestowac w mlodziez, infrastrukture, ustanowic maksymalne zarobki dla pilkarzy (we wszystkich kategoriach wiekowych), wprowadzic nakaz szkolenia mlodziezy w wiekszej skali(jakis tam procent z budzetu)...az w koncu wprowadzic system kamer, ktorymi musieliby poslugiwac w przypadku decyzji o karnym, faulu etc, ale wiem, ze to tylko moje utopijne marzenie(a propos w NFL:) jakos dziala, ale wiem wiem to calkiem inna rzeczywistosc). W ogole mnie smieszy tlumaczenie niektorych dzialaczy FIFA czy tez UEFA, ze niby to ma umniejszyc randze sedziemu i niby jakby go hanbilo czy cos w tym stylu. Umniejszy umniejszy pajace beda mniej walkow robic i to wszystkich "walorobow" by bolalo...

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .