. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 58, 59, 60  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce
. Polskie drużyny w pucharach Go back
Autor Wiadomość
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
miki napisał:

Złośliwie mowiąc jeżeli tak ma wyglądać gra polskich drużyn w pucharach i polskiej reprezentacji pod wodzą Beenhakkera...
Holendrowi trzeba dać czas. Moim zdaniem liczenie na awans do ME jest po prostu głupotą, jaką wykazali się już troglodyci rodem z PZPN.
miki napisał:
...to niech ... lepiej Lipiec powoła zarząd komisaryczny w PZPN i niech nasze drużyny w cholerę wywalą z międzynarodowych rozgrywek. Bo to już zakrawa na kpiny.
Jestem za.
miki też napisał:
Albo może w Legii, Wiśle czy polskiej reprezentacji przeczytają mój post i zobaczą, że kibice są zdegustowani grą polskich drużyn i wezmą się do roboty.
Może i zobaczą, ale ciężko stwierdzić, czy do nich dotrze...

Post został pochwalony 0 razy
Panienka_Kochajaca_Sport


Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Król_kier napisał:
Legia Warszawa - Legia dokona przed elm.LM znaczących zakupów. Niestety, wylosowany przeciwnik okaże sie zbyt wymagający i przygoda z Ligą Mistrzów zakończy się juz w elminacjach. Nie zniechęci to jednak szefów Legii, którzy sprowadzą na Łazienkowską kolejnych nietuzinkowych graczy, z zamiarem zawojowania Pucharu UEFA.
W pierwszej rundzie PU wskutek niefortunnego losowania dojdzie jednak do bratobójczego pojedynku z Wisłą Kraków, która po ciężkim i wyrównanym dwumeczu pokona warszawską drużyne 5:0 i 4:0.
Marzenia o podboju Europy trzeba bedzie odłożyć na nastepny rok...

Wisła Płock - Po MŚ z klubu odejdzie najskuteczniejszy i "najszybciejszy" zawodnik zespołu, Ireneusz Jeleń. Za uzyskane z jego transferu pieniądze sprowadzeni zostaną kopacze z Czech i Bałkanów. Z tak tytanicznymi wzmocnieniami Wisła Płock w Pucharze UEFA powtórzy swoje osiągnięcia z dwóch poprzednich startów, czyli odpadnie w fazie elminacyjnej.

Zagłębie Lubin - Szefowie tego klubu w obliczu startu w PU nie chcą osłabiać zespołu i np. konsekwentnie odmawiają sprzedania Legii Wojciecha Łobodzińskiego. To bardzo mądra decyzja, ponieważ Łobodziński w znaczącym stopniu pomoże Zagłebiu w uniknięciu blamażu w pucharze, a za rok bedzie mógł odejść za darmo do Wisły Kraków
Przy sprzyjającym szczęściu Zagłębiu uda sie dostać do drugiej rundy PU, gdzie polegnie po honorowej walce.

Wisła Kraków - Po dużych wzmocnieniach, do jakich dojdzie latem, Wisła okaże sie rewelacją rozgrywek o puchar UEFA. Gromiąc wszystkich przeciwników dojdzie do samego finału, po czym w glorii sławy i chwały powróci do kraju z Pucharem.


Heh... a tak śmialiście się z Kiera Wink Pomijając kilka szczegolów jego wybujałej wyobraźni, ogólnie scenariusz się nawet zgadza Razz Co mnie wcale nie cieszy Rolling Eyes No, chyba, że ma się skończyć to jak opisał, z tym finalem Wisły.... Wink

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Jeden zespół miał awansować...udało się jakoś Laughing
1) Wisła wreszcie awans i przeszla kogoś w miare przyzwoitego. Iraklis nie jest to wielki zespoł, ale po ostatnich nędzach naszych klubów dobre i to. Cieszy, gra do końca i wiara w awans. Było sporo fuksa, ale to zawsze jest potrzebne. Naprawde ten awans był niezbędny. W końcu jakiś sukces. Będą 4 pewne mecze, pograją troche, zarobią, zdobędą punkty, emocje też oto chodzi. Dawno polski zespól niestrzelił ważnej bramki w 90min, która coś dała i brawo dla Wisły, że to zrobiła doprowadzając fanów Iraklisu do rozpaczy Very Happy
2) Legia coż oni sie już kompromitują 3 rok pod rząd Evil or Very Mad W tym sezonie grają dno. Zarząd wymaga L.M za rok? (chyba coś tak bredzili) niech nie będą śmieszni. Przez 3 lata nie moga nikogo normalnego przejść, odpadali dwa razy z Austrią i miernym (FC Zurich 1-5 Embarassed ) grają bez polotu i dawnego stylu. Na szczęście o LM mogą narazie marzyć bo i liga polska dla nich stawia za duże wymagania. Legia grało o wszystko. Zawiodla, większość zawodników jest do wymiany po raz koleny pokazali, że są słabi.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No i tak było lepiej, jak się spodziewałem, ponieważ oczekiwałem odpadnięcia obu zespołów. Very Happy Chociaż przyznawałem więcej szans Legii na przejście eliminacji, to nie sądzę ,że byłem w błędzie, ponieważ logicznie rzecz biorąc to Legia była w korzystniejszej sytuacji. Później jednak, kiedy D. Wdowczyk a la ITI wyrzucił z drużyny M. Korzyma i P. Włodarczyka nie dawałem już Legii prawie żadnych szans. Dlaczego? Bo Legia teraz nie ma zupełnie żadnych napastników. Możnaby ewentualnie wspomnieć o D. Janczyku, ale on jest kompletnie bez formy. Co do Legii jedno mnie natomiast zaskoczylo na pewno. To beznadziejna gra, piłkarze Legii zagrali jak najgorsze miernoty. Można się było spodziewać, że spotkanie będzie na kiepskim poziomie (bo i Austria gra fatalnie). Ale takiego kaleczenia futbolu to już dawno nie widziałem. Evil or Very Mad Nie oczekiwałem żadnej skuteczności po napastnikach mistrza Polski, ale nie sądziłem, że Roger, czy Junior pokażą takie siano. Z zupełnym zażenowaniem oglądalem ów mecz i pojedynku Wisły w Salonikach nie zamierzałem śledzić. Heh... Nie wytrzymałem jednak i od 30 minuty oglądałem. I chociaż były pewne zwiastuny lepszej gry "Białej Gwiazdy" już w meczu z Widzewem, to w Wiśle zaskoczyło mnie właściwie wszystko, począwszy od gry (która mimo nieskuteczności wiślaków przez cały praktycznie mecz i bezsensownego biegania), poprzez niesamowitą końcówkę, na wyniku skończywszy. Wiślacy byli też dobrze ustawieni, przez co wiele ataków Iraklisu kończyło się przed plem karnym gości. Przyznać jednak trzeba, że Wisła miała w Salonikach wiele szczęścia, gdyż kilka akcji Greków mogły się zakończyć bramką i byłoby po zabawie. No i tebn rykoszet Mihajlovic'a. Ta bramka w końcówce zupełnie podcięła skrzxydła gospodarzom. Dała też wiarę we własne siły piłkarzom Wisły. Toteż nie do końca zgodzę się z
LUBU, który napisał:
Cieszy, gra do końca i wiara w awans.
Zgadzam się, że Wisła grała do końca, co zawsze się podoba, ale zauważ, że ta wiara pojawiła się dopiero po dość przypadkowym golu Mihajlovic'a. Gdyby nie ta przełomowa bramka... Ale nie ma co gdybać. Najważniejsze, że przynajmniej jeden polski zespół zagra wreszcie w PUEFA. Very Happy
Wisła w 100% zawstydziła Legię, pokazała bowiem, że prawie niemożliwe jest możliwe. Krakusi mieli gorszą sytuację bilansową (że tak powiem), trudniejszego rywala, a jednak potrafili obrócić wszystkie przeciwności losu na swoją korzyść. Chcieli też grać, bo wiedzieli, że muszą atakować. Legia pojechała do Wiednia... właściwie nie wiem po co? Bo na pewno nie po zwycięstwo. Warszawiacy grali, jakby to Austria miała atakować, a nie Legia.
Gratulacje dla Wisły! Very Happy
Klaudia napisał:
Heh... a tak śmialiście się z Kiera Wink Pomijając kilka szczegolów jego wybujałej wyobraźni, ogólnie scenariusz się nawet zgadza Razz Co mnie wcale nie cieszy Rolling Eyes No, chyba, że ma się skończyć to jak opisał, z tym finalem Wisły.... Wink
Bo ja wiem... Rolling Eyes Co do Wisły Płock, można to było przewidzieć, co do Legii, to też można było przewidzieć. Natomiast zastanawia mnie ta -raczej nieprzypadkowa Wink - gloryfikacja Wisły, nie wspominając już o owym finale o PUEFA. Wink Chłopak ma rzeczywiście bujną wyobraźnię. Smile

Post został pochwalony 0 razy
siwek


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: się biorą dzieci
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS a nie mówilem pociecha zawsze pomaga co wynika z tego że napisalęm że można ich wspieraqćRazz

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Później jednak, kiedy D. Wdowczyk a la ITI wyrzucił z drużyny M. Korzyma i P. Włodarczyka nie dawałem już Legii prawie żadnych szans.


Nie Korzyma, a Gottwalda obok Włodarczyka Wdowczyk wyrzucił z Legii. Korzym o ile wiem, był wcześniej albo sprzedany, albo wypożyczony do Odry Wodzisław. To tak na marginesie.

Moja Legia mnie całkowicie zawiodła. Niestety, pokazała że momentami umie grać w piłkę, konstruować akcje, ale co z tego - skoro nie umiała ich wykorzystać. Zaprzeczycie mi, ale podkreślam - momentami. A mecz trwa nie momenty, tylko 90 minut, które trzeba wykorzystać efektywnie, a nie grać efektownie. Piłka nożna to nie łyżwiarstwo figurowe, gdzie sędziowie dają noty nie tylko za efekt pracy, ale za wrażenie artystyczne. Pamiętam mecze, gdzie drużyna grała ładnie, ale nieskutecznie i w efekcie przegrała ( przykład Mundial w 1990 roku Brazylia, która po pięknej grze odpadła z turnieju przegrywając po jednej akcji Argentyńczyków 0:1 ). Ale nie będę porównywał Legii z Brazylią, bo to by było to samo, co porównać Dawida z Goliatem. Nie ma co nawet porównywać Legii obecnej choćby z Legią z wiosny. A obie prowadził i prowadzi Wdowczyk. I pozostaje pytanie - co się dzieje. Po co się sprzedaje zawodników, którzy zdobyli z Legią mistrzostwo ( Djokovic, Rzeżniczak ). Dlaczego oddaje się lekką ręką zawodników, którzy nie byli źli w tej Legii, a teraz grają dla rywali i mało tego - pogrążają ją ( Zganiacz w Kolporterze ). Nie wiem, jakie wnioski wyciągnie ITI, jako kibic wierzę w Legię, że uda się jej zdobyć mistrza ( przynajmiej chcę tego, ale jako jej kibic, a nie jako szownista, który myśli, że wszystko się należe tylko za nazwę Legia ). Ale prawdzie trzeba spojrzeć w oczy - już na starcie sezonu Legia w zasadzie przegrała wszystko - Puchar Polski, Ligę i Puchar UEFA. I tym samym postawiła sobie bardzo duży znak zapytania przy okazji ewentualnego udziału w europejskich pucharach. Bo niby strata niewielka, ale kryzys się pogłębia, a czwartkowa porażka to już była kropka nad i kwintesencja kryzysu. Niestety. A jak jescze raz przegrają, drugi, to będąca na fali Korona, ŁKS, Wisła i BOT Bełchatów uciekną jej i ... . A przecież wiemy, że w przyszłym sezonie tylko dwie polskie druzyny wystąpią w Pucharze UEFA ( vicemistrz i zdobywca Pucharu Polski ). Chyba, że polska drużyna grająca w Intertoto wyciągnie wnioski z porażek Lecha, albo Wisła uwierzy w siebie i daleko zajdzie w Pucharze UEFA. A jak się patrzy na skład drużynowy zespołów, które awansowały, to jest realna szansa, że i z grupy Wisła wyjdzie, bo awansują trzy drużyny. Więc mam nadzieję, choć niby ona jest matką głupich. Ale wierzyłem w Legię, wierzyłem w Wisłę i moja wiara potwierdziłą się w 50% ( choć szkoda, że nie 100% ).

A dobrze ktoś powiedział - Wisła zawstydziła Legię ( z wiadomych przyczyn, jest mi przykro ). Ale gratuluję Wiśle walki do końca. Nie ważne, że po przypadkowym golu Mijajlovica. Wy gdybacie, co by było, gdyby piłka po uderzeniu Mijajlovica nie wpadła do bramki. A ja się czasem zastanawiam, co by było, gdyby Petrescu dalej był trenerem Wisły i sadzał na ławie Mauro Cantoro. Przecież to on wykorzystał błąd Sznaucnera i uchronił nas przed często loteryjnymi jedenstakami. Owszem - kondycyjnie Petrescu nieźle zespół przygotował, co widać było zwłaszcza w pierwszej części dogrywki, co zaskoczyło bardzo dobrze komentującego ten mecz dla Polsatu Mateusza Borka. Petrescu stawiał nie zawsze na właściwych piłkarzy. I to wbiło mu nóż w plecy po wpadkach w lidze i porażce z Iraklisem u siebie. A Okuka pokazał, że mimo tego, że miał mało czasu, to jednak umiał poukładać formacje w Wiśle, przeprowadził udane zmiany. I pokazał, że mistrzostwo Polski z Legią w 2002 wcale nie było dziełem przypadku. A przecież przyjechał do polski jako nie znany nikomu "trenerski żółtodziób".
Ciekawy jestem, na kogo Wisła trafi, ale jeżeli tak będzie grałą, jak w dogrywce ( zwłaszcza w pierwszej części ) z Iraklisem całe mecze, to zamiesza w swojej grupie.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Z tego co czytałem i słyszałem Wisła grała padakę i strzeliła przypadkową bramke, ale strzeliła i to sie liczy. Za miesiac nikt juz nie bedzie pamietal stylu. Równiez i u Legii - bedzie sie liczyla przegrana. Legia zagrała słabo, ale najbardziej co mnie przeraza to brak napastnika. Wierzyłem i nadal wierze w Dawida Janczyka, ale ten chłopak nie zbawi w tej chwili Legii. Warszawianie pozostali bez napastnika (ale czy go mieli w ogole od poczatku sezonu?) Widac to było w meczu z Austrią. Janczyk nie potrafił sie nawet zastawić, brakowało pomysłu na gre kombinacyjna. Austria była mizerna, ale mieli tego wszędobylskiego Wallnera i to on im wygrał mecz. Janczyk z Eltonem zachowywali sie na boisku jakby byli gwiazdami i czekali na jakies idealne podanie - a na to sie nie doczekaja bo nie ma kto rzucac pilek. Moje pytanie brzmi co na boisku robil zenujaco slaby Junior? przeciez na lawce byl 10x razy lepszy Burkhardt Exclamation Exclamation czemu od poczatku nie grał Szałachowski? Juz w pierwszym meczy wydal mi sie najbardziej wlaczeny z calej tej ekipy "Mistrzow". Wdowczyk chcial wstrzasnac zespolem, ale oni dalej uwazaja ze rywal bedzie im sie kladl na boisku - w przeciwienstwie do Wisły, ktorą Petrescu nauczyl walki, zaangazowania i azmienil choc troche tą polska mentalnosc....

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
miki napisał:
RTS napisał:
Później jednak, kiedy D. Wdowczyk a la ITI wyrzucił z drużyny M. Korzyma i P. Włodarczyka nie dawałem już Legii prawie żadnych szans.


Nie Korzyma, a Gottwalda obok Włodarczyka Wdowczyk wyrzucił z Legii. Korzym o ile wiem, był wcześniej albo sprzedany, albo wypożyczony do Odry Wodzisław. To tak na marginesie.


Korzym był faktycznie wypożyczony do Odry, ale obecnie znów trenuje na łazienkowskiej.

miki napisał:
Dlaczego oddaje się lekką ręką zawodników, którzy nie byli źli w tej Legii, a teraz grają dla rywali i mało tego - pogrążają ją ( Zganiacz w Kolporterze ).

Zganiacz był w Legii młodziutkim graczem i nikt faktycznie nie dawał mu wówczas szans na wywalczenie miejsca w składzie stołecznego klubu. Wypożyczono go do Świtu, później do Odry, gdzie się ogrywał. Nie wiem natomiast, czy ostatecznie klub z Wodzisławia go wykupił, czy też Legia sprzedała Mariusza do Kielc. Faktem jest, że w Odrze grał już dobrze a w Koronie gra jeszcze lepiej. Być może działaczom Legii zabrakło cierpliwości. Teraz mogą trochę żałować.
Nie wiem, czy Wdowczykowi uda się wyprowadzić swoją drużynę z kryzysu. Na razie pracodawcy są cierpliwi, ale jak długo starczy im tej cierpliwości?

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
miki napisał:
Nie Korzyma, a Gottwalda
Zgadza się, miałem własnie jego na myśli Smile
miki też napisał:
Nie ma co nawet porównywać Legii obecnej choćby z Legią z wiosny. A obie prowadził i prowadzi Wdowczyk. I pozostaje pytanie - co się dzieje.
Zadaj to pytanie Wdowczykowi, to on jest menedżerem.
Jeśli natomiast chodzi o wcześniejsze wyprzedaże zawodników, to prawdopodobnie chciano wzamian pozyskać konkretnego napastnika, ale ITI nie chciała się dorzucić i był -jak pamiętamy- konflikt.
miki napisał:
A ja się czasem zastanawiam, co by było, gdyby Petrescu dalej był trenerem Wisły i sadzał na ławie Mauro Cantoro.
Co do zamiany Petrescu na Okukę, to w sumie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Smile I zgodzę się, że drużyna Wisły Danowi zawdzięcza na pewno jedno. Lepszą kondycję. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Palm też napisał:
Miejmy nadzieję, że w Salonikach będzie lepiej.
Nadzieję zawsze można mieć.

RTS napisał:
Palm napisał:


Pesymistą. Bo realista widziałby jakiekolwiek szanse Wisły. Jeden rzut rożny może przesądzić o meczu. Jeszcze nic straconego.
Realistą. Oceniam szanse Wisły po jej grze. A tu kompletnie zawiodła również koncepcja D. Petrescu. Owszem, chciałbym, aby Wisła zagrała w Salonikach na dużo wyższym poziomie. Jeśli już koniecznie chcesz usłyszeć ode mnie, to proszę. Wisła ma pewne szanse. Ale są one b. niewielkie.


Laughing Laughing Laughing

a jednak...Smile

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
RTS napisał:
Palm też napisał:
Miejmy nadzieję, że w Salonikach będzie lepiej.
Nadzieję zawsze można mieć.

RTS napisał:
Palm napisał:


Pesymistą. Bo realista widziałby jakiekolwiek szanse Wisły. Jeden rzut rożny może przesądzić o meczu. Jeszcze nic straconego.
Realistą. Oceniam szanse Wisły po jej grze. A tu kompletnie zawiodła również koncepcja D. Petrescu. Owszem, chciałbym, aby Wisła zagrała w Salonikach na dużo wyższym poziomie. Jeśli już koniecznie chcesz usłyszeć ode mnie, to proszę. Wisła ma pewne szanse. Ale są one b. niewielkie.


Laughing Laughing Laughing

a jednak...Smile
Co się śmiejesz Question Razz Obaj w końcu mieliście rację. Razz Gra Wisły wcale nie była lepsza niż w pierwszym meczu, ale zdarzył się cud. Razz
Jak mawia pewna mądra reklama: cuda się zdarzają, ale nie warto na nie (więcej) liczyć. Razz Liczę, że po tym jak Petrescu zadbał o dobre przygotowanie kondycyjne, Okuka poprawi resztę i jakoś to będzie wyglądać w fazie grupowej pucharu UEFA o lidze nie wspominając. Smile

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Rzeczywiście to był cud, że Wisła awansowała, ale zauważ Palm, że Wisła zaczyna grać dużo lepiej od chwili zmiany trenera. Tamte słowa pisałem jeszcze przed meczem z Widzewem, jak szkoleniowcem był jeszcze D. Petrescu. Poza tym już pisałem, że Wisła zaskoczyła wszystko i wszystkich i że bliżej celu po pierwszych meczach była Legia.

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Można to uznać pod granice cudu, ale zaprzeczyłbym słowom Romana Kołtonia ( magazyn 2X45 POlsat Sport 24.09.2006 ), który powiedział, że zmiana trenera była niefortunna. Gdyż okazało się ( co już niejednokrotnie pisałem ), że o ile Petrescu przgotował dobrze kondycyjnie zespół, to pod względem taktycznym musi się wiele nauczyć od starszych kolegów trenerów z doświadczeniem. Okuka nie musi martwić się o kondycję, bo w dogrywce z Iraklisem widac było, że ta jest w porządku. A taktycznie wszystko poprawi i postawi na tych, kogo trzeba. I w rezultacie okazało się, że ta zmiana trenera wyszła Wiśle na dobre. Można gdybać, co by było, gdyby Dan Petrescu został na stanowisku i prowadziłby Wisłę w rewanżu. Ale po co. Ważne jest, że udało się awansować i że Wisła po przypadkowej bramce Mijajlovoca złapała właściwy rytm gry, wykorzystała załamanie graczy Iraklisu, którzy przegrali mecz 4 minuty po czasie, a Cantoro ( często pomijany przez Petrescu ) znalazł się tak, gdzie być powinien i zachował się tak, jak zachować się powinien.
Mam nadzieję, że Wisła w miarę nieźle wylosuje, choć na tym etapie nie ma już słabych drużyn.

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Rzeczywiście to był cud, że Wisła awansowała, ale zauważ Palm, że Wisła zaczyna grać dużo lepiej od chwili zmiany trenera. Tamte słowa pisałem jeszcze przed meczem z Widzewem, jak szkoleniowcem był jeszcze D. Petrescu. Poza tym już pisałem, że Wisła zaskoczyła wszystko i wszystkich i że bliżej celu po pierwszych meczach była Legia.


Powiem szczerze, że jako jedyny z domowników (albo i nawet wiekszości znanych mi osob) twierdziłem, że Wisła ma większe szanse na Puchar UEFA od Legii. Nie wiem czemu, ale czuje sie jakbym wiedział to od dawna Smile

Co do Petrescu, i Okuki, to myśle, że RTS po przegranej z Wiślakami stwierdził iż to naprawde solidny zespół Laughing btw...co może zmienić trener w ciągu niecałego tygodnia? Tego to ja nie wiem, więc jestem zdania, że i Dan powinien poprowadzić Wisłę do rozgrywek grupowych Pucharu UEFA.

A że szczęście?

O tym pisałem już wcześniej:

Palm napisał:
Pesymistą. Bo realista widziałby jakiekolwiek szanse Wisły. Jeden rzut rożny może przesądzić o meczu. Jeszcze nic straconego.


Trzeba wierzyć...a w Legię to ja nigdy nie potrafiłem wierzyć Smile

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
btw...co może zmienić trener w ciągu niecałego tygodnia?
Hmm... Rolling Eyes Wstawić do składu Mauro Cantoro Question Very Happy Niby ten zawodnik nie grał jakoś wyśmienicie, ale jednak w dwóch spotkaniach pod wodzą nowego tranera zdobył po jednej bramce Smile

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No, łatwej grupy Wisła nie ma. Blackburn, Basel, Feyenoord, Nancy. Trzy pierwsze znane, ale wcale nie takie mocne - są w zasięgu Wisły i tak naprawdę mecze z tymi trzema zweryfikują możliwości Wisły. Nancy - wiem tylko tyle, że grał tam kiedyś obecny trener Jagiellonii Ryszard Tarasiewicz. Muszę powalczyć, zwłąszcza z Blackburn, gdzie gra "brutal" z Cardiff Savage.

Post został pochwalony 0 razy
Goły


Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Świnoujście
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
hmmm... Grupa wyrówna no ale Wisła wydaje się najsłabsza ze wszystkich zespołów. Ale Wisła jest dobrze przygotowana kondycyjnie jakby dopracować taktykę, zespół oswoi sie z taktyka Okuki i jest szansa wyjść zwłaszcza że wychodzą trzy zespoły. U siebie Wiślacy mogą wygrać z każdym a na wyjeździe też można przecież powalczyc w końcu to nie są jakieś wielkie zespoły.

Post został pochwalony 0 razy
tomasdivius


Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Witam wszystkich zainteresowanych pilka nozna Smile.
Po dlugiej przerwie spowodowanej masa obowiazkow, udalo mi sie znalezc troche wolnego czasu i zaczynam znow pisac na [link widoczny dla zalogowanych]
Co do watku o ktorym jest mowa. Pozwole sobie na swoja dygresje. Niestety nasza rodzima pilka klubowa stoi na bardzo niskim poziomie. Jest poprostu zle. Centrala zbytnio sie nie interesuje tym co jest w podokregach, podokregi zlozone sa z emerytow i rencistow, to wszystko przeklada sie na wyniki w europejskich pucharach, gdzie te czasy kiedy Legia grala jak rowny z rownym z Blackburn, IFK.
Niesety nie widze szans poprawy na dzien dzisiejszy, Wisle sie udalo pokonc druzyne grecka. Panie i Panowie ale to sa jaja, my mamy 40 milionow ludzi w kraju, a grekow jest 4 razy mniej. Wisla prawdopodobnie odpadnie z grupy, chociaz zycze jej jak najlepiej. Przestalem sie ludzic ze moze za rok bedzie lepiej. Nie bedzie dopoki nie bezie zmian w polskiej pilce a trzeba zaczac od szkolenia mlodziezy. Dzis zeby chlopak gral, to trzeba prezenty nosic trenerowi, dla mnie to sa poprostu rzczy nie stworzone.
To tyle od siebie, dodam ze w polskiej pilce noznej siedze od dobrych kilku lat, pelnie kilka funkcji.

Pozdrawiam wszystkich Cool

P.S. Mam nadzieje ze wczorajszy mecz dodal nam znow troche nadzieii ze bedzie lepiej, a czy bedzie czas pokaze. Wezmy przyklad z Rumonow, w ciagu 2 lat ich druzyny zaczely sie liczyc w Europie, a ich kraj jest biedniejszy od naszego i pozniej poradzil sobie z komunizmem.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
tomasdivius napisał:
Wezmy przyklad z Rumonow, w ciagu 2 lat ich druzyny zaczely sie liczyc w Europie, a ich kraj jest biedniejszy od naszego i pozniej poradzil sobie z komunizmem.


primo nie znowu az tak pozniej, secondo - w momencie upadku komunizmu ich futbol juz stal na wyzszym poziomie niz nasz.

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
tomasdivius napisał:
Wezmy przyklad z Rumonow, w ciagu 2 lat ich druzyny zaczely sie liczyc w Europie, a ich kraj jest biedniejszy od naszego i pozniej poradzil sobie z komunizmem.


primo nie znowu az tak pozniej, secondo - w momencie upadku komunizmu ich futbol juz stal na wyzszym poziomie niz nasz.


Dużo racji w tym, co piszesz Holcie, ale Rumunii w czasie rezimu Nicolae Ceausescu potrafili pokonać wielką Barcelonę w Sevilli. A bohaterem i zadatki na wielkiego bramkarza miał Helmuth Ducadam, tylko ktoś mu pomógł ... zakończyć karierę łamiąc mu palce.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
miki napisał:

Dużo racji w tym, co piszesz Holcie, ale Rumunii w czasie rezimu Nicolae Ceausescu potrafili pokonać wielką Barcelonę w Sevilli.


to tylko jeszcze jeden dowód na to, że akurat komunizm czy niekomunizm - ta kwestia ma niewiele do rzeczy.


miki napisał:

A bohaterem i zadatki na wielkiego bramkarza miał Helmuth Ducadam, tylko ktoś mu pomógł ... zakończyć karierę łamiąc mu palce.


tak naprawdę wiemy to tylko z jego autobiografii. Biorąc pod uwagę jego jeszcze późniejszą przeszłość (niejasne związki z półświatkiem bodaj Hamburga......) trudno powiedzieć, ile w tym prawdy.

Post został pochwalony 0 razy
Goły


Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Świnoujście
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
miki napisał:

Dużo racji w tym, co piszesz Holcie, ale Rumunii w czasie rezimu Nicolae Ceausescu potrafili pokonać wielką Barcelonę w Sevilli.


to tylko jeszcze jeden dowód na to, że akurat komunizm czy niekomunizm - ta kwestia ma niewiele do rzeczy.

Ma, bo wczasie komunizmu gospodarka wolniej sie rozwija a więc jest mniej pieniędzy dla klubów. Nie znam histori Rumuni ale wątpie żeby wiele lat po Polsce obalili komunizm a jesli było to pół czy rok po Polsce to nie powinno mieć większego wpływu.

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pierwszy mecz fazy grupowej PUEFA za nami i chyba już możemy zapomnieć o awansie dalej, jeśli ktoś na to liczył. Porażka na własnym boisku i to z jedną ze słabszych drużyn w naszej grupie chluby nie przynosi. Najsmutniejsze jest to, że Blackburn mimo iż nic specjalnego nie grał, był drużyną trochę lepszą i z przebiegu spotkania zasłużenie wygrał tą jedną bramką. Do słabego poziomu gry dostosował się także sędzia, który o dziwo nie karał kartkami za celowe kopanie, uderzanie przeciwnika czy zagrania ręką, jednak to wcale nie tłumaczy piłkarzy Wisły, którzy w drugiej połowie wyglądali tak jakby chcieli jedynie wytrwać z korzystnym rezultatem do końca spotkania. Wiadomo jak przeważnie kończy się takie granie.

Jedyny pozytywny akcent tego spotkania to niezły występ Błaszczykowskiego i kilka niezłch momentów Mijajlovica w ofensywie. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ch.A.F. napisał:
Najsmutniejsze jest to, że Blackburn mimo iż nic specjalnego nie grał, był drużyną trochę lepszą i z przebiegu spotkania zasłużenie wygrał tą jedną bramką.



Nie zgodzę się. Moim zdaniem sprawiedliwym wynikiem byłby remis, ale druzyna Blacburnu mial wiecej szczescia. Pierwsza polowa ze wskazaniem na WIsłę, ale już w drugiej nasi nie istnieli.

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Mecz zaczął się dobrze i w dodatku po uderzeniu Cantoro i rykoszecie szczęśliwie zdobyliśmy bramkę. Trzeba było z dalej grać swoje i walczyć. Gdzieś tego skupienia brakowało i rywal, który był do przejścia wyjeżdża z trzema punktami. Mnie zdenerwowały jednak wypowiedzi naszych komentatorów o tym, że utrzymanie remisu, to też dobry wynik, bo przeciwnik jest od nas wyżej notowany (taki mniej więcej był tego sens). Ja myślałem, że walczymy, żeby wyjść z grupy a chcąc to uczynić - trzeba wygrywać u siebie. To po pierwsze a po drugie, to wszyscy przeciwnicy grupowi są od nas wyżej notowani. Idąc więc tokiem rozumowania komentatorów remisując w każdym meczu, powinniśmy być cały czas szczęśliwi (z tego powodu). Jakoś ci fachowcy nie zauważyli, że taka gra nie daje wyjścia z grupy. Czyli znów myślenie: aby się tylko nie skomprowitować?

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Ch.A.F. napisał:
Najsmutniejsze jest to, że Blackburn mimo iż nic specjalnego nie grał, był drużyną trochę lepszą i z przebiegu spotkania zasłużenie wygrał tą jedną bramką.



Nie zgodzę się. Moim zdaniem sprawiedliwym wynikiem byłby remis, ale druzyna Blacburnu mial wiecej szczescia. Pierwsza polowa ze wskazaniem na WIsłę, ale już w drugiej nasi nie istnieli.
Tu z kolei ja się nie zgodzę. To, że Wisła straciła tylko dwie bramki to zasługa świetnie broniącego Dolhy.
Szczęście to miała Wisła przy bramce Cantoro. Taki gol z niczego.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ch.A.F. napisał:
Szczęście to miała Wisła przy bramce Cantoro. Taki gol z niczego.



Przypomne tylko - dośrodkowanie Błaszczykowskiego i kiks (sic!) Radovanovicia. Później jeszcze kilka okazji. Mecz był wyrównany, ale z lekką przewagą Blacburnu. Bo nie powiesz mi, że nie dopisalo im szczescie (zwłaszcza przy drugiej bramce)...

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Przypomne tylko - dośrodkowanie Błaszczykowskiego i kiks (sic!) Radovanovicia. Później jeszcze kilka okazji.
Jednak bramkarz gości miał o wiele mniej roboty od Dolhy. Rolling Eyes Co z tego, że Wisła przeprowadziła kilka ciekawych akcji, skoro strzałów na bramkę było mało, a już na pewno nie były tak groźne jak strzały anglików. Choćby z tego powodu Blackburn zasłużył na jednobramkowe zwycięstwo. Był lepszy pod względem kończenia swych akcji groźnymi strzałami. Kilka z nich mogło śmiało zakończyć się bramkami.

Masahiko napisał:
Bo nie powiesz mi, że nie dopisalo im szczescie (zwłaszcza przy drugiej bramce)...
Ja bym powiedział, że bardziej dopisał im brak jednego aktywnego wiślaka w polu karnym Wink Rolling Eyes Jeśli chcemy nazywać to szczęściem, to mogę się zgodzić, że dopisało im szczęście. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Panienka_Kochajaca_Sport


Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Drugi raz w życiu popłynęły mi tak naprawdę łzy ze smutku po jakimś przegranym meczu... Pierwszy raz był 1,5 roku temu w Atenach...

Szkoda??? To mało powiedziane. Była szansa to wygrać, a TRZEBA było to zremisować. Tzn. gdyby ktoś przed meczem stwierdził, że przegramy 1:2, wcale bym się nie zdziwiła, a nawet stwierdziła, że nie jest tak źle jak mogłoby być. Ale teraz... drugi raz w trakcie niedługiego okresu czasu byłam naprawdę zadowolna z polskich piłkarzy Smile W końcu prowadziliśmy z, jakby nie było, 9 drużyną Premiership... Szkoda, że na drugą połowę Wisła wyszła z nastawieniem "wybić tę piłkę byle jak najdalej od własnej bramki" i nie było (w każdym razie na początku) w ogóle zainteresowana jakimś atakiem, o czym zresztą już wspominał Zieńczuk przed przerwą Confused Po tym jak straciliśmy bramkę coś się ruszyło, szkoda tylko, że jak już było tak dobrze, musieliśmy stracić gola...

Cóż, bardzo dobrze Błaszczykowski, Dolha, Mijailovic, słabo Radovanovic, Paulista (tak jakby chciał, a nie mógł) i Sobolewski.... zresztą... echhhh, szkoda gadać... a na początku wydawało mi się, że naprawdę możemy to wygrać, że możemy awansować z tej grupy (zresztą nadal tak uważam)...

Ciężke jest życie kibica polskich drużyn, oj ciężkie..

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ch.A.F. napisał:
Co z tego, że Wisła przeprowadziła kilka ciekawych akcji, skoro strzałów na bramkę było mało, a już na pewno nie były tak groźne jak strzały anglików.


Dziwisz sie?? skoro w ataku grał (chyba raczej asystował) niejaki Branko Radovanovic to nie moglo być nic dobrego. Facet był żenująco słaby i był do zmiany już gdzieś ok. 60 minuty i nie wiem co na boisku robił kolejne 15. A już zupełnie smieszne było jego zejscie - wolnym leszczem, jakby mu remis odpowiadal Rolling Eyes


Ch.A.F. napisał:
Był lepszy pod względem kończenia swych akcji groźnymi strzałami. Kilka z nich mogło śmiało zakończyć się bramkami.


Jednak nie dawało im to dużo bo swietnie bronił Dolha - ja nie watpie w to ze Blacburn jest lepszą druzyna, ale akurat dzisiaj miał chyba jednak słabszy dzien i nalezało to wykorzystać. Nasi tego nie zrobili i przegrali...

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 12 z 60

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .