. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 58, 59, 60  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce
. Polskie drużyny w pucharach Go back
Autor Wiadomość
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
To co zagrało dzisiaj Zagłębie to po prostu katastrofa. Gdyby nie to, ze pewna osoba nie dala mi zasnac to usnalbym po 10 min. Wiele strat, zadnych akcji indywidualnych, fatalnie ustawiona druzyna, przegrywane pojedynki jeden na jednego itp itd. Czy wina tylko trenera? nie tylko. To co piłkarze pokazali to był po prostu horror. Tak żenującego poziomu nie ma nawet u nas w A-klasie. Iwański po prostu straszliwie słaby. Równie "dobry" Chałbiński, Łobodziński. Już nie mam siły. Teraz pozostaje wierzyć w Wisłe, że chociaż przygotowaniem zabiega rywali na śmierć i jakimś cudem przepchnie się do fazy grupowej. Tylko po co? po kolejne kompromitacje?...

Post został pochwalony 0 razy
aspazja


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU napisał:
Słuchajcie nie porównujcie P.Intertoto do P.UEFA. Intertoto większość naszych zespołow zlewa bo to daleka droga do pucharów i tylko przygotowania utrudnia. Ale oczywiście masz racje Lecha nic nie tłumaczy powinien wygrać z takim zespołem nawet jak by piłkarzy prosto z baru wzieli. P.UEFA to cos zupelnia innego.


Właśnie!
OK, fakt że Lech przegrał rywalizacje z mołdawskim zespołem jest kompromitujący, przegrana Zagłębia z białoruskim też. Ale prestiż i stawka spotkan były nieporównywalnie inne. Co innego przegrać sparinowy dwumecz (bo nie czarujmy się, tak było to w Poznaniu traktowane, może podejście fatalne, ale nie jest Lech w tym aspekcie wyjątkiem), a co innego spieprzyć na wstępie to, o co się cały sezon walczyło, czyli o prawo do reprezentowania Polski w pucharach.
Ech... mozna tylko wspominać czasy kiedy Legia ogrywała Utrecht, Wisła Parmę, potem Dyskobolia Man City...

Post został pochwalony 0 razy
canela


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU nie ma to znaczenia skąd jestem, oceniałam wynik: 1:3 w plecy na własnym stadionie i to jest kompromitacja, niezależnie od rangi rozgrywek. Ani Legia ani Zagłebie ani nawet Lech na wyjeździe nie zaprezentowały nic co można ubrać w słowo kompromitacja. Zaprezentowali żenujący poziom, to fakt (dodam jak zwykle) ale to nie kompromitacja tylko nasze piłkarskie realia. Prawda jest taka, że nie oglądamy na codzień tych amatorów z innych krajów więc nie mamy skali porównawczej, a tu w pucharach wyłazi szydło z worka i się okazuje, że nawet na nich jesteśmy za słabi, co się rok w rok potwierdza. Przebłyski się czasami zdarzają, ale zdecydowanie zbyt rzadko i nie mamy podstaw by oceniać umiejętności przeciwników tylko na tzw papier.
Reasumując KOMPROMITACJA to słowo jak dla mnie za duże. Wiedziałam, że będzie lincz Razz

EDIT: Zaznaczam, że przywiązuję dużą wagę do słów i jest to moja subiektywna ocena Smile

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
canela_ napisał:
LUBU nie ma to znaczenia skąd jestem, oceniałam wynik: 1:3 w plecy na własnym stadionie i to jest kompromitacja, niezależnie od rangi rozgrywek

To był taki żarcik z mojej strony mający pewną wymowe Cool Tak jak napisałem Lech oczywiście skompromitowal sie, ale ranga rozgrywek ma znaczenie. P.Intertoto nikt w Poznaniu powaznie nie traktował dlatego, że to Amica a nie Lech wywalczyl sobie tam prawo gry.
canela_ napisał:
Prawda jest taka, że nie oglądamy na codzień tych amatorów z innych krajów więc nie mamy skali porównawczej, a tu w pucharach wyłazi szydło z worka i się okazuje, że nawet na nich jesteśmy za słabi,
Reasumując KOMPROMITACJA to słowo jak dla mnie za duże. Wiedziałam, że będzie lincz Razz

No nie z amatorami to sobie poradzimy. Legia w rewanżu gładko ich ogra i będzie po sprawie. D.Mińsk to nie są kelnerzy, ale zachwycać sie nimi nie ma co. Zaglebie mialo 2 tygodnie by poprawić wszystko. Nie poprawiło nic. Zagrali bojaźliwie (to wina Klejdinsta w sporej mierze) Przede wszystkim chodzi o styl. Wiadomo było, że trzeba tu cos strzelić a grali zupełnie inaczej. Styl był fatalny dlatego można mówić o kompromitacji przede wszystkim biorąc pod uwagę ten element. Do cholery przecież nie tak dawno były głosy by Iwański czy Łobodzinski byli brani pod uwage przy powołaniach kadry, a oni sobie nie radzą w Mińsku. Byli bezradni nie wiedzieli co maja robić i tak samo reszta. Oni nie odpadli z niezłym zespolem z zachodu tylko, przeciętym zespołem ze wschodu i to jest juz dla nas duży krok w tył i według mnie oznacza to jedno...

Post został pochwalony 0 razy
canela


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU nigdzie nie napisałam że gra naszych zespołów była piękna (szkoda, że nie widziałeś moich opisów na GG po meczu Legii Razz) Styl wszyscy mieli fatalny, królowała bezradność i brak pomysłu na grę i to są fakty, ale i tak nie nazwę tego kompromitacją bo tego słowa możnaby użyć przy sromotnych porażkach. Czepiam się, wiem, taka juz jestem... drobiazgowa Wink

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Szachtar Donieck - Legia w III El.LM

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU napisał:
Szachtar Donieck - Legia w III El.LM
Czyli 1% szans zamiast 0%. Jest nieźle Razz
Jak dla mnie Shachtar jest lepszym zespołem niż Panathinaikos rok temu, a i sama Legia gra IMHO gorzej niż tamta Wisła.

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Mogło być lepiej, ale mogło i gorzej. Teraz jednak legioniści zamiast myśleć o przeciwniku powinni skupić się na swojej formie, bo jaka ona jest mogliśmy się całkiem niedawno przekonać. Zagrają bez presji, gdyż to nie oni są faworytami tej konfrontacji. Trzeba trzymać kciuki. Czasami skutkuje. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Legia z Szachtarem, a Wisłą P. z Odessą... Rok temu mecze tych dwóch (Legia & Płock) zespołów pozwoliły nam przekonać się, jaka różnica dzieli naszą piłkę od szwajcarskiej. Tym razem przekonamy się, jaki dystans dzieli ją od piłki ukraińskiej...

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
moim zdaniem wszystkie trzy nasze drużyny przegrają swoje potyczki.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Uważam Królu, że ten dystans jest zdecydowanie większy. Płock zapewnie polegnie z kilkoma bramkami bagażu, a Legia? Przy ogromnym szczęsciu i faktycznie wysokiej formie Włodarczyka może powalczyć (choć najpierw trzeba przejść islandczyków).

Mam nadzieje, że Wiślacy nie powinni mieć problemów ze średniakami z Austrii....

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
moim zdaniem wszystkie trzy nasze drużyny przegrają swoje potyczki.


Nie sądzę żeby Wisła Kraków przegrała z jakimś austriackim sredniakiem, jeżeli ten nowy obrońca z Bordeaux okaże się lepszym od Alcantary a Surma i pozostali nie wmówią sobie że mają od Zygo i Miklasa gotowe usprawiedliwienie i będą pitolić że LM jeszcze nie teraz, za mały budżet itd. to Legia ma szansę awansować, zresztą Płock wydaje być silniejszą druzyna od tej która grała w tamtym sezonie.
Brazylijczycy mieli zostać mistrzami świata a Francja odpaść w fazie grupowej, wszystko jest mozliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
sidney46 napisał:
Legia ma szansę awansować


jakąś ma, ale patrząc na kadrę Doniecka........

Nawet na ławce siedzą reprezentanci swoich krajów.

Swoją drogą - dlaczego niby Francja miała odpaść w fazie grupowej?

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ależ z Ciebie optymista Sidney. W awans do LM nie wierzę kompletnie, a Wisła Płock zapewne polegnie w Odessie. Jedyną moją, cichą nadzieją jest Krakowska Wisła, ale czy sobie poradzi? śmiem twierdzić, że tak....

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Jedyną moją, cichą nadzieją jest Krakowska Wisła, ale czy sobie poradzi? śmiem twierdzić, że tak....


Mattersburg nie prezenuje się zbyt imponująco pod względem piłkarskim - jedyne znane mi nazwiska z ich kadry to Ratajczyk i Kühbauer.
Jednak Valarenga, Dinamo i Vitoria też wydawały się przeciwnikami czysto formalnymi, a nie muszę przecież przypominać, co było później.

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:
Legia z Szachtarem, a Wisłą P. z Odessą... Rok temu mecze tych dwóch (Legia & Płock) zespołów pozwoliły nam przekonać się, jaka różnica dzieli naszą piłkę od szwajcarskiej

Nie wiem czy jest to duża różnica. To liga porównywalna do naszej. Ok ostatnio Legia zrobiła kompromitacje, ale tak to jest jak sie gra Klatami i innymi wynalazkami. W.Płock odpadła z G.Zurich, ale bardzo pechowo już w Zurichu powinna mieć lepszy wynik (Jeleń karnego zmarnował) a w Płocku wygrali 3-2 i tam sędzia jaja wyprawiał. Na pewno Płock nie był zespołem słabszym. Nie tak dawno Amica gładko odprawiła S.Genewa.
Holt_ napisał:
jakąś ma, ale patrząc na kadrę Doniecka........

To co? Widze drewno Lewandowski, jest Srna, Aghahowa kilku brazylijczyków, którzy grają tam tylko dla kasy. Jak by to były gwiazdy to by grali w dobrych zachodnich klubach.
Masahiko napisał:
W awans do LM nie wierzę kompletnie

Nie wylosowaliśmy Arsenalu czy Milany bo wtedy faktycznie szans by nie było żadnych. Szachtar Donieck to niezły solidny zespoł, ale ta firma nie robi na mnie wrażenia. Padać przed nimi na kolana nie ma co. Jest to zespół do wyeliminowania. Chcąc grać w LM trzeba go przejść. Szanse według mnie 60/40 dla Ukraińców ze względu na to, ze sa bardziej ograni w takich meczach. Legia ma jeszcze troche czasu zagra inaczej niż w Islandii. Trener Wdowczyk powinien dobrze nastawić zespół. Ważny będzie ten pierwszy mecz na ukraińskich kępach. Na Łazienkowskiej będzie łatwiej.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU napisał:

Holt_ napisał:
jakąś ma, ale patrząc na kadrę Doniecka........

To co? Widze drewno Lewandowski, jest Srna, Aghahowa kilku brazylijczyków, którzy grają tam tylko dla kasy. Jak by to były gwiazdy to by grali w dobrych zachodnich klubach.



niekoniecznie. Po prostu Szachtar może im zaoferować porównywalne zarobki. Pewnie, że nie są to Adriano i Kaka, ale na pewno znacznie lepsi piłkarze niż Edson i Guerreiro, wystarczy popatrzeć na ich ceny.
Srna i Aghahova? I tylko tyle wg Ciebie?
Masz jeszcze takie nazwiska jak Bohdan Szust, Dmytro Czyhrynskyj, Anatolij Tymoszczuk, Ołeksij Bielik, Andrij Worobej (wszystko to reprezentanci Ukrainy, umiejętności Tymoszczuka i Worobieja są naprawdę bardzo wysokie), a także reprezentanci Czech i Rumunii (Tomáš Hübschman, Răzvan Dincă Raţ, Ciprian Andrei Marica).

LUBU napisał:

Szachtar Donieck to niezły solidny zespoł, ale ta firma nie robi na mnie wrażenia. Padać przed nimi na kolana nie ma co. Jest to zespół do wyeliminowania. Chcąc grać w LM trzeba go przejść. Szanse według mnie 60/40 dla Ukraińców ze względu na to, ze sa bardziej ograni w takich meczach.


i tylko dlatego????

Człowieku, pokaż mi w Legii piłkarzy którzy klasą dorównują Worobejowi, Srnie, Aghahovie czy Matuzalemowi........

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Po prostu Szachtar może im zaoferować porównywalne zarobki. Pewnie, że nie są to Adriano i Kaka, ale na pewno znacznie lepsi piłkarze niż Edson i Guerreiro, wystarczy popatrzeć na ich ceny.
Srna i Aghahova? I tylko tyle wg Ciebie?

Ceny nie zawsze są wyznacznikiem umiejętności zawodników. Jeśli oceniasz, że są lepsi patrząc tylko na cenę...Na pewno są ta nieźli piłkarze, ale zachywcać sie nimi nie ma co.
Srna? Widziałem jego ostanie mecze na MS nie grał rewelacji także z naszą reperzentacja. Ja wiem, że to dobry zawodnik zwłaszcza groźny przy stałych fragmentach, gdzie jest specjalistą, ale jemu zdarzają sie fatalne mecze oby tak było z Legią. Aghahova na niego trzeba uważac jak będzie trzeba wyciąć. Grać ostro bez patyczkowania.
Holt_ napisał:
LUBU napisał:

Szachtar Donieck to niezły solidny zespoł, ale ta firma nie robi na mnie wrażenia. Padać przed nimi na kolana nie ma co. Jest to zespół do wyeliminowania. Chcąc grać w LM trzeba go przejść. Szanse według mnie 60/40 dla Ukraińców ze względu na to, ze sa bardziej ograni w takich meczach.

i tylko dlatego????

Człowieku, pokaż mi w Legii piłkarzy którzy klasą dorównują Worobejowi, Srnie, Aghahovie czy Matuzalemowi........

Worobiej co to za gwiazda. Siedzi cały czas na Ukrainie nikt jakoś nie bije sie o niego. Już kiedyś nim straszono, że strzeli nam bramki w EL.MS tak nie było.
Jasne oni maja kilku piłkarzy, którzy indywidualnie są lepsi. Tam jest mieszanka narodowości. Dlatego trzeba przeciwstawić kolektywną gre. Zaangażowania na maxa wiara w to, że robiąc przyzwoity wynik na Ukraine w Polsce można odrobić ewentualne straty. Szachtar jest faworytem i to trzeba powiedzieć, ale nie można mieć kompleksów. Najważniejsze jest to by cos zaprezentować w tym dwumeczu i oby tak było jak mówi Wdowczyk "Awansu nie obiecujemy, ale nie pękniemy jak kadra na MS" jak tak będzie wtedy nikt pretensji mieć nie będzie.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU napisał:

Ceny nie zawsze są wyznacznikiem umiejętności zawodników. Jeśli oceniasz, że są lepsi patrząc tylko na cenę...Na pewno są ta nieźli piłkarze, ale zachywcać sie nimi nie ma co.
Srna? Widziałem jego ostanie mecze na MS nie grał rewelacji także z naszą reperzentacja. Ja wiem, że to dobry zawodnik zwłaszcza groźny przy stałych fragmentach, gdzie jest specjalistą, ale jemu zdarzają sie fatalne mecze oby tak było z Legią. Aghahova na niego trzeba uważac jak będzie trzeba wyciąć. Grać ostro bez patyczkowania.



to może od razu wyślijcie Hugo do Materazziego na konsultacje. Żenujący tekst........



LUBU napisał:
Holt_ napisał:

Człowieku, pokaż mi w Legii piłkarzy którzy klasą dorównują Worobejowi, Srnie, Aghahovie czy Matuzalemowi........

Worobiej co to za gwiazda. Siedzi cały czas na Ukrainie nikt jakoś nie bije sie o niego.



Szłachowski, co to za gwiazda. Włodarczyk, co to za gwiazda. Burkardt, co to za gwiazda. Siedzą w Polsce, nikt się jakoś o nich nie bi....sorry. Nie pyta.

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
LUBU napisał:

Ceny nie zawsze są wyznacznikiem umiejętności zawodników. Jeśli oceniasz, że są lepsi patrząc tylko na cenę...Na pewno są ta nieźli piłkarze, ale zachywcać sie nimi nie ma co.
Srna? Widziałem jego ostanie mecze na MS nie grał rewelacji także z naszą reperzentacja. Ja wiem, że to dobry zawodnik zwłaszcza groźny przy stałych fragmentach, gdzie jest specjalistą, ale jemu zdarzają sie fatalne mecze oby tak było z Legią. Aghahova na niego trzeba uważac jak będzie trzeba wyciąć. Grać ostro bez patyczkowania.


to może od razu wyślijcie Hugo do Materazziego na konsultacje. Żenujący tekst........

Słuchaj cwaniaczku na konsulatacje moze sam sie udaj. Ceny nie zawsze przedstawiają realną wartośc piłkarza, czasem może kupić talent na grosze, a czesem znacznie przepłacić. Co do reszty to ogladałeś mecze Srny? Tak Cię zachwycił? Mówie to dobry piłkarz, ale nikt przed nim nie powienien mieć trześienia łydek.
Nikt w Legii gwiazdą nie jest i nikt nie robi z nich gwiazd. Tak samo jak nie jest nią Worobiej facet gra w Szachtarze od dawna pokazywał sie w LM i tyle. Mówie mają lepszych piłkarzy, jednak nie mozna popadać w zachwyt.

Post został pochwalony 0 razy
aspazja


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Trochę się wtrącę :p.

LUBU napisał:
Szachtar Donieck to niezły solidny zespoł



LUBU napisał:
Jasne oni maja kilku piłkarzy, którzy indywidualnie są lepsi.


Raczej im to wystraczy.
(Chętnie to odszczekam po ewentualnym awansie Legii).

Fakt, nie trafiła źle, to nie jakiś Arsenal więc są szanse. Może jakiś czas temu bardziej wierzyłabym że może się udać, ale za dużo przykrych wyników padło w pucharowych potyczkach polskich klubów i do kazdego meczu podchodze z pesymistycznymi wizjami. I niestety ostatnio żadnego pozytywnego zaskoczenia nie miałam. A chciałabym. Może LUBU ma rację- może nadszedł czas, by takie pozytywne zaskoczenie mnie spotkało...
Podsumowując- faworytem jest zespół z Doniecka, ale sukses Legii nie jest sprawą granicząca z cudem. Tylko jeszcze muszą wygrać rywalizację z islandczykami (żeby nie było, że zapominiałam ze jeszcze jednen mecz przed legionistami).

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Obaj popadacie w skrajności. Holt wcale nie uważam, ze Ukraińcy to jakiś wielki zespół, ba nawet myślę, że Edson czy Elton to wcale nie gorsi piłkarze od latynosów z Doniecka -tylko zwyczajnie mniej wypromowani. Poza tym Polski zespół wiele może nadrobić walką i zaangażowaniem, oraz dobrym przygotowaniem fizynczym( pytanie czy są dobrze przygotowani?). Tu jednak Lubu trochę patrzy zbyt optymistycznie, bo tak naprawdę Worobiej czy inni Ukraińcy są po prostu o klasę lepsi od Burkhardta czy Szałachowskiego. Pozostaje młody Janczyk i doświadczony Włodarczyk, ale czy naprawdę ta dwójka wspomożona Eltonem może coś wywalczyć - moje proporcje to 20 do 80 na korzyść Szachtara. To jednak jest różnica conajmniej dwóch klas...

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Tu jednak Lubu trochę patrzy zbyt optymistycznie, bo tak naprawdę Worobiej czy inni Ukraińcy są po prostu o klasę lepsi od Burkhardta czy Szałachowskiego. Pozostaje młody Janczyk i doświadczony Włodarczyk, ale czy naprawdę ta dwójka wspomożona Eltonem może coś wywalczyć - moje proporcje to 20 do 80 na korzyść Szachtara. To jednak jest różnica conajmniej dwóch klas...

Ja mam wyważony optymizm. Ukraińcy są faworytem, ale do naruszenia, a przynajmniej do nawiązania wyrównanej walki. Jeśli by Legia była w dwumeczu o klase gorsza to wtedy będzie żenada.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU napisał:

Słuchaj cwaniaczku na konsulatacje moze sam sie udaj.



ja wolalbym się udać na konsultacje do takiego np Beenhakera.

Dla mnie teksty o tym, że trzeba będzie może wyciąć rywala są zwykłą wiochą, WIOCHĄ przez duże W.

To przyznawanie się do bezradności i słasbych umiejętności. To co inni trenerzy i gracze osiągają przez trenowanie taktyki, ustawiania się i techniki, u nas jak zwykle cche się osiągnąć "walką", "gryzieniem trawy", "nieustępliwością" "wycinaniem", "niepatyczkowaniem" i tym podobnymi magiami i bełkotliwymi słowami-kluczami.

Ciekawe ile jeszcze łomotów muszą nam spuścić drużyny z Mołdawii, Austrii i Szwajcarii, żeby dotarło do niektórych głow , że to lepperopodobny bełkot i tyle.[/url]

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
u nas jak zwykle cche się osiągnąć "walką", "gryzieniem trawy", "nieustępliwością" "wycinaniem", "niepatyczkowaniem" i tym podobnymi magiami i bełkotliwymi słowami-kluczami.



a czym chciałbyś to osiągnąć? Skoro nie szkolimy graczy, ani pod wzgledem taktycznym, ani techinczym. Jedynym naszym atutem jest właśnie walka - będziesz wymagał od Włodarczyka nauczenia się techniki??

Post został pochwalony 0 razy
Janisz_


Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Uważam Królu, że ten dystans jest zdecydowanie większy. Płock zapewnie polegnie z kilkoma bramkami bagażu,


Można wiedzieć skąd takie przekonanie Question
Pierwszy mecz w pucharze UEFA (bodaj 4 lata temu) z łotewskim Ventspilsem przegraliśmy na własne życzenie. Na wyjeździe 1-1, a u siebie 2-2, choć do przerwy wygrywaliśmy 2-0, a później Matusiak (tak ten sam Smile) seryjnie marnował kolejne okazje. Czyli odpadnięcie ze słabszym rywalem, ale tylko bramkami na wyjeździe.
Kolejny występ w tamtym roku to mecz z Grasshoppers Zurych. Według wszelkich relacji na wyjeździe byliśmy stroną dominującą (Jeleń nie strzelił karnego), a przegraliśmy 1-0 po fenomenalnym strzale z dystansu jednego z rywali. Na rewanżu byłem więc mogę z całą świadomością powiedzieć, że byliśmy od nich lepsi o klasę. Mieli tylko 3 (i to nie 100%-owe) okazje do zdobycia gola i strzelili 2 gole, a sędzia pomagał im jak tylko potrafił. Podyktował rzut wolny, którego nie było, a po którym padła pierwsza bramka dla Grasshoppers, wszystkie sporne sytuacje gwizdał na ich korzyść i na koniec wyrzucił Zilicia z boiska, za rzekome symulowanie. Rzekome, bo powiedz mi, który zawodnik, gdy idzie kontra 4 na 1 przewraca się na środku boiska Question To był kolejna porażka jedynie bramkami na wyjeździe i to z doraźną "pomocą" sędziego.
Z tego co wiem, to zespół z Odessy nie wygląda na mocniejszego ani od Łotyszy, ani od Szwajcarów. Bo nie oszukujmy się z ukraińskich drużyn liczą się jedynie Dynamo i Szahtar, no może jeszcze Dnipro. Dlaczego więc mamy lamentować, że dostaniemy od nich kilka bramek Question

Masahiko napisał:
Holt_ napisał:

u nas jak zwykle cche się osiągnąć "walką", "gryzieniem trawy", "nieustępliwością" "wycinaniem", "niepatyczkowaniem" i tym podobnymi magiami i bełkotliwymi słowami-kluczami.




a czym chciałbyś to osiągnąć? Skoro nie szkolimy graczy, ani pod wzgledem taktycznym, ani techinczym. Jedynym naszym atutem jest właśnie walka - będziesz wymagał od Włodarczyka nauczenia się techniki??


Walka walką, ale nie można jej mylić z wycinaniem przeciwnika, bo to już jest chamstwo a nie walka.

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Dla mnie teksty o tym, że trzeba będzie może wyciąć rywala są zwykłą wiochą, WIOCHĄ przez duże W.

To przyznawanie się do bezradności i słasbych umiejętności. To co inni trenerzy i gracze osiągają przez trenowanie taktyki, ustawiania się i techniki, u nas jak zwykle cche się osiągnąć "walką", "gryzieniem trawy", "nieustępliwością" "wycinaniem", "niepatyczkowaniem" i tym podobnymi magiami i bełkotliwymi słowami-kluczami.

Myśl sobie co chcesz. To jest piłka nożna i trzeba czasem wstrząsnąć rywalem. Widziałeś kadre na MS tam nawet determinacji nie było i wyglądali przy wszystkich jak ubodzy krewni. Oczywiście nie można kosić w bezczelny sposób bo długo sie na boisku nie pobędzie, ale dać do zrozumienia, że nogi sie nie odstawi. Najgorzej mnie wkurza to ja zawodnicy wychodzą i nawet nie próbują robić wszystko co moga. Już w szatni widzą, że nic z tego nie będzie. Tacy zawodnicy powinni dać sobie spokój z piłka.
Trzeba realnie ocenić potencjał nie jesteśmy technikami musimy swój styl opierać na twardej grze. Bez tego nie ma co wychodzić na boisko.
Holt_ napisał:
Ciekawe ile jeszcze łomotów muszą nam spuścić drużyny z Mołdawii, Austrii i Szwajcarii, żeby dotarło do niektórych głow , że to lepperopodobny bełkot i tyle.

Mołdawi nie będźmy śmieszni raz sie zdarzyło. Lech olał tą drużyne. Reszta to porównywalny poziom można z nimi przegrać i wygrać. Kazdy chyba wie, że nasze kluby potegą nie są.
Janisz_ napisał:
Z tego co wiem, to zespół z Odessy nie wygląda na mocniejszego ani od Łotyszy, ani od Szwajcarów. Bo nie oszukujmy się z ukraińskich drużyn liczą się jedynie Dynamo i Szahtar, no może jeszcze Dnipro. Dlaczego więc mamy lamentować, że dostaniemy od nich kilka bramek Question

Nie mam pretensji do Wisły o mecze z G.Zurich. Powinna awansować była lepszym zespołem. Sędzia wtedy naprawde faworyzował rywali. Jednak ten łotewski zespól powinnie spokojnie przejść. 2 razy odpadali troche na własne życzenie. Teraz powinni w końcu nie zrobić takich błedów. Nie będzie łatwo zwłaszcza w Oddesie. W Płocku mogło by w końcu na mecz pucharowy być tłoczno to znaczy komplet na trybunach. Na lige nie ma wielkiej frekwencji. Kiedyś jak była Petrochemia wieksze było zainteresowanie

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Janisz_ napisał:
Masahiko napisał:
Uważam Królu, że ten dystans jest zdecydowanie większy. Płock zapewnie polegnie z kilkoma bramkami bagażu,


Można wiedzieć skąd takie przekonanie Question
Pierwszy mecz w pucharze UEFA (bodaj 4 lata temu) z łotewskim Ventspilsem przegraliśmy na własne życzenie. Na wyjeździe 1-1, a u siebie 2-2, choć do przerwy wygrywaliśmy 2-0, a później Matusiak (tak ten sam Smile) seryjnie marnował kolejne okazje. Czyli odpadnięcie ze słabszym rywalem, ale tylko bramkami na wyjeździe.
Kolejny występ w tamtym roku to mecz z Grasshoppers Zurych. Według wszelkich relacji na wyjeździe byliśmy stroną dominującą (Jeleń nie strzelił karnego), a przegraliśmy 1-0 po fenomenalnym strzale z dystansu jednego z rywali. Na rewanżu byłem więc mogę z całą świadomością powiedzieć, że byliśmy od nich lepsi o klasę. Mieli tylko 3 (i to nie 100%-owe) okazje do zdobycia gola i strzelili 2 gole, a sędzia pomagał im jak tylko potrafił. Podyktował rzut wolny, którego nie było, a po którym padła pierwsza bramka dla Grasshoppers, wszystkie sporne sytuacje gwizdał na ich korzyść i na koniec wyrzucił Zilicia z boiska, za rzekome symulowanie. Rzekome, bo powiedz mi, który zawodnik, gdy idzie kontra 4 na 1 przewraca się na środku boiska Question To był kolejna porażka jedynie bramkami na wyjeździe i to z doraźną "pomocą" sędziego.
Z tego co wiem, to zespół z Odessy nie wygląda na mocniejszego ani od Łotyszy, ani od Szwajcarów. Bo nie oszukujmy się z ukraińskich drużyn liczą się jedynie Dynamo i Szahtar, no może jeszcze Dnipro. Dlaczego więc mamy lamentować, że dostaniemy od nich kilka bramek Question



Wiesz skad? Mam dość żałosnych porażek polskich klubów w pucharach. Wszyscy patrza na to optymistycznie, a ja widze same porazki i zapewne sie nie pomyle. Skąd moje przekonanie? Ukrainskie kluby juz dawno są lepsze od polskich, przeskoczyly nas o klase, albo dwie. Piszesz o pechowych porazkach, ale to są porazki i nikt juz nie pamieta stylu - pamieta sie tylko wynik. Wisła polegnie i nie mam co do tego watpliwosci, a jesli bedzie inaczej to przeprosze Ciebie i wszystkich kibiców Wisły Płock tu na forum Exclamation W tej chwili nic mnie nie przekona do Wisły jak i innych polskich klubów w pucharach....

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Holt_ napisał:
u nas jak zwykle cche się osiągnąć "walką", "gryzieniem trawy", "nieustępliwością" "wycinaniem", "niepatyczkowaniem" i tym podobnymi magiami i bełkotliwymi słowami-kluczami.



a czym chciałbyś to osiągnąć? Skoro nie szkolimy graczy, ani pod wzgledem taktycznym, ani techinczym. Jedynym naszym atutem jest właśnie walka - będziesz wymagał od Włodarczyka nauczenia się techniki??


a taktyki go uczyć to nie łaska?
Techniki go nie uczyć? Brednia. Nie trzeba go uczyć zwodów a`la Ronaldinho. Ale jest coś takiego jak technika użytkowa. I już tego, żeby mu piłka nie odskakiwala przy przyjęciu i żeby jej nie gonił, albo, żeby strzelal podcinką zamiast nap....ć z zamkniętymi oczami - tego go Wdowczyk może na treningach uczyć. Nawet każąc mu po tych treningach zostawać. I mam nadzieję, że tego go uczy.



Janisz_ napisał:

Walka walką, ale nie można jej mylić z wycinaniem przeciwnika, bo to już jest chamstwo a nie walka.



dokładnie i dlatego wypowiedź Lubu jest dla mnie taka kuriozalna.

LUBU napisał:

Myśl sobie co chcesz. To jest piłka nożna i trzeba czasem wstrząsnąć rywalem.


zapewniam Cię, że o wiele łatwiej w ten sposob wstrząsnąć arbitrem. Rywalem lepiej wstrzasać strzelając mu gole, a nie tylko próbując przeszkadzać mu w grze.

LUBU napisał:

Widziałeś kadre na MS tam nawet determinacji nie było i wyglądali przy wszystkich jak ubodzy krewni.


i Tobie się wydaje że dlatego

Laughing Laughing

Determinację oglądaliśmy w meczu z Niemcami
Była walka, była determinacja.
I co - wg Ciebie nie wyglądaliśmy jak ich ubodzy krewni?
Niemcy byli w permanentnym ataku, to że nie przegraliśmy róznicą 4-5 bramek zawdzięczamy tylko Borucowi i ich nieskuteczności, ale nie brała się ona z naszego przeszkadzania i "wycinania".
A wycinaniu zawdzięczaliśmy tylko grę w 10.
Po prostu ustepowaliśmy im we wszystkim - szybkości, technice, taktyce, ustawianiu się na boisku. I tak, jak długo nasi trenerzy będą klepać mantrę (a jak widzę liczni kibice za nimi tę bzdurę powtarzać) "walka, detreminacja, determinacja, walka" a nie zajmą się szkoleniem z prawdziwego zdarzenia - tak będzie zawsze.


LUBU napisał:

Najgorzej mnie wkurza to ja zawodnicy wychodzą i nawet nie próbują robić wszystko co moga.


a nigdy Ci nie przyszło na myśl, że mogą tyle co nic, bo nikt ich pewnych rzeczy nie nauczył, bo u nas za maestro przez wiele lat uchodził patafian, dla ktorego źródłem sukcesów było szprycowanie i hasło "golimy frajerów, kiełbasy w górę"????

LUBU napisał:

Trzeba realnie ocenić potencjał nie jesteśmy technikami musimy swój styl opierać na twardej grze. Bez tego nie ma co wychodzić na boisko.



stolec prawda.
Na sile opieramy grę od niepamiętnych czasów. Inny szpenio, Globisz, nawet wywalał wszystkich techników z reprezentacji młodzieżowej i brał do niej osiłków typu Nawotczyński, bo uważał, że tylko tak możemy odnosić sukcesy. I potem się kazało, że o ile jeszcze jako juniorzy możemy tak kogoś stłamsić, to w dorosłej piłce wszyscy biją nas na głowę ograniem, taktyką, ustawianiem się na boisku. Techniką też. Ale nie dlatego, że my jesteśmyy jakimś upośledzonym krajm, gdzie nie rodzą się chłopcy panujący nad piłką. Bo niby czemu, skoro tacy rodzą się w Rumunii i Czechach.
My tylko jesteśmy krajem, gdzie takich się tępi, gdzie supertalent strzelecki w rodzaju Łukasza Pachelskiego wysyła się do rezerw, bo jakiś mędrek po kuleszowce wymyśla, że za mało udziela się on w obronie.


LUBU napisał:

Holt_ napisał:
Ciekawe ile jeszcze łomotów muszą nam spuścić drużyny z Mołdawii, Austrii i Szwajcarii, żeby dotarło do niektórych głow , że to lepperopodobny bełkot i tyle.

Mołdawi nie będźmy śmieszni raz sie zdarzyło. Lech olał tą drużyne.


kibice tego klubu tak p...olą, bo trzeba jakoś wytłumaczyć porażkę.


LUBU napisał:

Reszta to porównywalny poziom można z nimi przegrać i wygrać. Kazdy chyba wie, że nasze kluby potegą nie są.


a dlaczego nie sa? Bo kiedy inne zespoły i drużyny narodowe wiedzą, że walka i zaangażowanie to ważne, ale tylko UZUPEŁNIENIE piłkarskiej sztuki, to u nas próbuje się na tym budować WSZYSTKO, zaniedbując piłkarski elementarz.


Masahiko napisał:
W tej chwili nic mnie nie przekona do Wisły jak i innych polskich klubów w pucharach....


i mnie również.
Będzie klęska i odpadnięcie wszystkich zespołów na tym etapie.

A potem Legia odpadnie z PUEFA przed fazą grupową.


LUBU napisał:
Oczywiście nie można kosić w bezczelny sposób bo długo sie na boisku nie pobędzie, ale dać do zrozumienia, że nogi sie nie odstawi.


przedtem napisałeś wyraźnie "Aghahovę być może trzeba będzie po prostu wyciąć".

Jak mawiał sierżant Saakaszwili - "jak Ci słowo z ust wyleciało, nie goń za nim jak za wróblem".

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
LUBU napisał:

Widziałeś kadre na MS tam nawet determinacji nie było i wyglądali przy wszystkich jak ubodzy krewni.

i Tobie się wydaje że dlatego
Laughing Laughing
Determinację oglądaliśmy w meczu z Niemcami
Była walka, była determinacja.
I co - wg Ciebie nie wyglądaliśmy jak ich ubodzy krewni?

Oczywiście, że wyglądaliśmy dużo gorzej od nich, ale przynajmniej widzieliśmy emocjonujący mecz. Gdyby zabrakło tej determinacji to skończyło by sie mega kompromitacją. Nie było tego z Ekwadorem i wyglądało to żałośnie.
Holt_ napisał:
LUBU napisał:

Holt_ napisał:
Ciekawe ile jeszcze łomotów muszą nam spuścić drużyny z Mołdawii, Austrii i Szwajcarii, żeby dotarło do niektórych głow , że to lepperopodobny bełkot i tyle.

Mołdawi nie będźmy śmieszni raz sie zdarzyło. Lech olał tą drużyne.


kibice tego klubu tak p...olą, bo trzeba jakoś wytłumaczyć porażkę.

Ja ich nie tłumacze przecież pisałem, ze to była kompromitacja. Jednak bądźmy szczerzy P.Intertoto jest u nas traktowany z przymróżeniem oka. UEFA to już inna sprawa. Takze Lech siare zrobił z T.Grozny a to już był P.UEFA,
Holt_ napisał:
LUBU napisał:
Oczywiście nie można kosić w bezczelny sposób bo długo sie na boisku nie pobędzie, ale dać do zrozumienia, że nogi sie nie odstawi.


przedtem napisałeś wyraźnie "Aghahovę być może trzeba będzie po prostu wyciąć".

Jak mawiał sierżant Saakaszwili - "jak Ci słowo z ust wyleciało, nie goń za nim jak za wróblem"

Nie wyraźiłem sie precyzyjnie. Nie chodzi o to by tego człowieka znieśli z boiska. Raczej o to by wiedział, że to nie przelewki i mozna zaryzykować na początku meczu wejście na zółtą karte coś takiego jak Krzynówek z Niemcami zrobił.
Nie ma sensu sie klócić poczekajny zobaczymy co nasi gwiazdorzy zaprezentują. Dziś Płock prowadził 2-0 na 15min przed końcem i jeszcze zdązył przegrać w Poznaniu. Coś jest nie tak stracić 3 bramki w takim okresie.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 6 z 60

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .