Majkis napisał:

Jakieś konkrety? O Rzeźniczaku mówisz? No nie porównujmy plaskacza w afekcie do gadaniu o tym, że zagrożone są rodziny ochroniarzy, nie przesadzajmy....

Ja pierniczę. Kto tak Ci mózg wyprał? Jaki afekt? To samo z ochroniarzami, potrafiliście namierzać kibiców Polonii by wpadać im do domów czy wywieźć ich do lasu, proponowaliście kasę dla tych którzy wysypią warszawskich kibiców Widzewa a oszczędzilibyście ochroniarza który wam podpadł?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Sob 17:19, 14 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz

Skąd Ty takie historie bierzesz?

Post został pochwalony 0 razy

Z życia Majkis, z życia. Nie mam tak jak niektórzy kibice Legii dwóch szarych komórek tylko trochę więcej i mam w związku z tym nieco lepszą pamięć niż np. Ty co już zresztą dzisiaj Ci udowodniłem przytaczając Twoje cytaty.

A propos. Wiesz po co im ta druga?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Sob 17:28, 14 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz

Majkis napisał:

Skąd Ty takie historie bierzesz?

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Holt ale tych ludzi nie nazywamy kibicami, oni z kibicowaniem nic wspólnego nie mają.

Post został pochwalony 0 razy

To skąd się wzięli Teddy Boys, Turyści czy jak tam się oni teraz nazywają? Nigdy nie byli na stadionie Legii i zacni kibice z Żylety nic o nich nie wiedzą? Człowieku żyjesz w innym świecie czy po prostu kłamiesz?

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Holt ale tych ludzi nie nazywamy kibicami, oni z kibicowaniem nic wspólnego nie mają.

stara śpiewka. Oczywisćie, że mają. Ileż to razy wchodząc na fora Legii, Wisły, czy Cracovii czytałem teksty w rodzaju - "odp...ić się od hoolsów, bo oni ochraniają naszych ultrasów przed atakami wrogich hoolsów na wyjazdach...".

Dobrze wiesz, że nie jesteś szczery i że zbiorowo kryjecie takich ludzi przed policją. Stąd te protesty przed zakrywaniami twarzy, stąd te protesty przed kartami kibica, stąd próby niszczenia monitoringu lub odcinania go od zasilania podczas meczy....

Możesz gadać co chcesz a fakty są zawsze takie same - kiedy wyławia się takiego jednego spośród was, WSZYSCY ryczycie - zostaw kibica. Kibica? P{onoć tacy ludzie nie mają z kibicowaniem nic wspólnego? To skąd się wzięli na stadionie w Bydgoszczy ludzie kopiący kamerzystów? Zeskoczyli na spadochronach czy przyjechali z wami, kibicami pociągiem? Nie siedzieli wcześniej z wami na sektorze? Nie śpieeali antylechickich piosenek?

Nie idź w zaparte i nie powtarzaj utartych sloganów, bo w świetle faktów one brzmią tak śmiesznie, że szkoda słów.....

Post został pochwalony 0 razy

Wśród każdej grupy społecznej znajdą się osoby, które zachowują się nie odpowiednio. Ale schodzimy chyba na niebezpieczne tematy, także lepiej zakończyć dyskusję w tym temacie. A osoby kopiące kamerzystę zeskoczyli na spadochronach.

Post został pochwalony 0 razy

Czemu uważasz to za niebezpieczny temat? Boisz się swoich czy też uciekasz od tematu, jak to już miało miejsce gdy wkleiłem zdjęcie waszych "legijnych patriotów" rozpościerających bez obaw na trybunie flagę ze swastyką?

Wiesz jaki jest z wami problem? Żyleta jest podzielona na trzy grupy, pierwsza to tzw. "ekipy sportowe" i z nimi powiązani, następnej imponuje kult siły i są dumni z tych pierwszych, pozostała grupa boi się i nawet jak im się coś nie podoba to wolą siedzieć cicho, słuchać się i udawać że nic się nie stało. Oczywiście oficjalna wersja brzmi - cała Żyleta zawsze razem.

Post został pochwalony 0 razy

Ty tez wielokrotnie uciekałeś od tematu, gdy było Ci na rękę.

Zresztą po co mam dyskutować skoro i tak masz 1500 własnych teorii na temat Ż i oczywiście wszystko wiesz najlepiej?

Post został pochwalony 0 razy

To nie teorie. To wiedza, pochodząca przede wszystkim od kibiców Legii (także tych z Żylety) tyle że tych myślących bo jakoś nie mam wśród znajomych tępych drechów. Tak się śmiesznie składa że w związku z tym wiem o Legii więcej niż większość jej kibiców, którzy nie wiedzą, udają że nie wiedzą bądź kłamią w żywe oczy. Niejednokrotnie chciałeś dowodów i okazywało się że one są, tak było choćby w przypadku wywózek do lasu. Ty podpierasz się jedynie oficjalną linią ustalaną przez SKLW które dba przede wszystkim o swoje interesy czego przykładem może być "wasza" walka o herb nadany przez czerwonych w 1957r.

Post został pochwalony 0 razy

Przerwe troche tą owocną dyskusje i troche o lidze...
Sląsk ciągle cieniuje ale do lidera zaledwie 3pkt straty niewiarygodne. TYdzień tymu wymęczył 1-0 z Bełchatowem mógł tam nawet przegrać karny z kapelusza. Teraz stracił 2 pkt, w tej rundzie Sląsk stracił 4 pkt w 90minucie lub po (Łódź, Bielsko B.)

Legii nie widziałem ale podobno miała problemy w końcówce. Zgadzam sie, że Korona straciła głowę z Zagłębięm. Twarda gra ok, jednak bezczelne faule z premedytacją to przesada. Sędzie kartkował tam aż miło. Niech w Kielcach do każdego nie mają pretensji. Mieli świętną sytuacje ale porazka z Zabrzu potem nie mogli dopić kopletnie słabego Lecha w I połowie i teraz porażka mocno tam będzie nerwowo.

Wszystko tu jest możliwe. Lech gra przeciętnie ma swoje problemy ale nieoczekiwanie stworzyła sie szansa wskoczenie na 4 miejsce które moze dac LE to jeszcze niedawno było nie do pomyslenia takie były straty Jak dziś pokona Lechie to na to 4 miejsce wskoczy i sporo zalezy od niego. Polonia jeszcze do Poznania przyjedzie. Podstawa to dziś 3 pkt i wtedy można jechać z dobry nastawieniem na Łazienkowską

Post został pochwalony 0 razy

LUBU napisał:

Legii nie widziałem ale podobno miała problemy w końcówce.

podobnie jak Wisła. Polskie zespoły nie są w stanie rozegrać dwu meczy w ciągu paru dni na pełnym gazie.

Post został pochwalony 0 razy

Musiał przyjść taki mecz w którym sędzia wykartkuje Koronę i nie dopatruje się tutaj spisku. Korona gra bardzo twardo a niejednokrotnie brutalnie i musiała się liczyć z tym że w końcu trafi na sędziego który nie pożałuje kartek. Śląsk dalej mdło, Ruch coś przysiadł a Polonia to jedna wielka niewiadoma. Potrafią rozegrać dobry mecz z drużyną z czołówki by za chwilę dostać bęcki od Bełchatowa czy Zagłębia. Zupełnie jakby nie chcieli załapać się do pucharów. Z Lechem zobaczymy, ja nastawiam się na emocje i walkę a wynik... możliwy w obie strony.
A Legia tymczasem, z braku konkurencji człapie sobie po mistrzostwo

Post został pochwalony 0 razy

dlaczego to tak jest ze oni nie sa w stanie na calych obrotach rozegrac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

dlaczego to tak jest ze oni nie sa w stanie na calych obrotach rozegrac pozdrawiam

bo są kompletnie niewytrenowani i nie przyzwyczajeni do dużych obciążeń.

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

dlaczego to tak jest ze oni nie sa w stanie na calych obrotach rozegrac pozdrawiam

A po co mają się męczyć? Przecież i tak świetnie na tym wychodzą. Kasa jest? Jest. Popularność? Jest. Laski? Jest kasa to są i laski. Taka mentalność, mentalność którą szybko przesiąkają także ci którzy przyjadą z zagranicy. Dlatego tak mało mamy polskich piłkarzy, którzy są w stanie przebić się do pierwszych składów zagranicą. Tam trzeba zapierniczać a oni nie są do tego przyzwyczajeni.

Post został pochwalony 0 razy

holt i andu dzieki za odpowiedz nikt polske mentalnie zmieniac nie bedzie skoro pilkarza taka mentalnosc odpowiada tylko w takim razie polska pilka sie nigdy nie zblizy do zachodnich lig bo jest to w moich oczach oklamanie samego siebie ze w polsce jest liga profesjonalna ze to tak jest jak wy pisaliscie to ja wiem ale jako rodak mieszkajacy za granica niechcialem tego napisac bo zauwazylem ze polacy w polsce widza polonusow zagranica czesto jak jakich nauczycielow ktore chca ich pouczac we wielu sprawach pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Do zmiany mentalności są potrzebni porządni trenerzy już od małolatów i właściciele klubów którzy wymagają od zawodników zaangażowania i umiejętności adekwatnych do zarobków. A co mamy? Bylejakość, stronniczość i co najwyżej jednego wymagającego Wojciechowskiego który z kolei popełnia błędy wpierniczając się trenerom do ich pracy. Nawiasem mówiąc z Wojciechowskiego się śmieją że furiat, tymczasem gdybym sam miał wykładać kasę na te "gwiazdy" to mieliby w kontraktach (w razie opierniczania się) zapisaną pracę na budowie za stawkę pomocnika murarza.
Do tego jeszcze układy w PZPN i wśród sędziów. Na przykładzie moich "ulubieńców" czyli Legii. Puchar Polski: Legia wystawia nieuprawnionego zawodnika (głupi błąd, ale przepisy to przepisy) - powinien być walkower - nie było. Liga: ostatni mecz, Kuciak fauluje (na czerwień) poza polem karnym - nic nie było , rozeszło się po kościach - zwłaszcza po kościach faulowanego. Póki nie zmieni się system szkolenia, system płac i układy to dalej w LE czy LM polskie drużyny będą chłopcem do bicia a my będziemy oglądać ten chłam.

Post został pochwalony 0 razy

od czasu do czasu uda sie tez jakiemus polskiemu zespolowi jakas niespodzianka jak wtedy lech ktory wyszedl z grupy z juve i manchesterem czy wisla ktora wyeliminowala parma i schalke mysle ze na to zawsze jakas polska druzyne czasami stac ale to nie jest zadna konstancja tylko to co ty napisales andu tego my musimy same zrobic bo zaden obcokrajowiec porzadku w polsce pilkarsko nie zrobi ale ja nie widze narazie tego w polsce ktory by to zrobil pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Raz na 10 lat to i miotła wystrzeli. LE (a raczej Puchar UEFA) kiedyś była w miarę poważana, teraz liczy się tylko LM więc nie ma się co podniecać Lechem. A Wisła, Legia czy Górnik to już historia. Bez gruntownych zmian dalej będzie to co jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Pon 12:14, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy

Ty jesteś przypadkiem nieuleczalnym Andu.

Post został pochwalony 0 razy

oj Majkis... podałam takie przykłady bo najświeższe i ewidentne. Równie dobrze mógłbym podać przykład Małka gwiżdżącego dla Lecha.
Był inny zawodnik w protokole niż na boisku? Był. Przepisy jasno określają że powinien być walkower. No ale to jakiś Gryf przeciw "wielkiej Legii". Akurat kwestia PP jest dość ciekawa,od jakiegoś czasu losowania odbywają się w siedzibie ITI i już przed losowaniami wiadomo na kogo trafi Legia. Oczywiście to ciąg zbiegów okoliczności Kuciak kopnął zawodnika w kolano? Kopnął. To nie była kontrowersyjna sytuacja - czerwień była bezdyskusyjna, aczkolwiek nie miałoby to już raczej wpływu na wynik.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Pon 01:42, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy

A czym się różni sytuacja Kuciaka od tej:

[link widoczny dla zalogowanych]

Polscy sędziowie albo po prostu nie gwiżdżą takich sytuacji albo można powiedzieć, że zostało nam oddane to, co zostało wcześniej zabrane.

Co do tego Gryfu...To nie wiem czemu piszesz takie bzdury ale Jędrzejczyk był uprawniony do gry, tak jak każdy zawodnik wpisany na ławkę rezerwowych...

A co do ''losowań'' PP, to nie od dzisiaj wiadomo, w jaki sposób się odbywają i nie musisz tego podkreślać, bo ja o tym doskonale wiem.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

A czym się różni sytuacja Kuciaka od tej: [link widoczny dla zalogowanych]

Może tym, że go kopie w kolano? Widziałeś w ogóle tą akcję? Te dwie akcje łączy tylko jedno - bramkarz poza polem karnym. Nie porównuj wślizgu i potknięcia lub nurkowania Radovica do kopniaka w kolano na wysokości jednego metra.
[link widoczny dla zalogowanych]

Majkis napisał:

Co do tego Gryfu...To nie wiem czemu piszesz takie bzdury ale Jędrzejczyk był uprawniony do gry, tak jak każdy zawodnik wpisany na ławkę rezerwowych...

Uprawniony był - do wejścia z ławki rezerwowych, ale nie w pierwszej jedenastce.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Pon 09:53, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz

Potknięcia lub nurkowania Radovicia? O czym Ty mówisz, bramkarz Cracovii wyraźnie zahaczył Serba. Oczywiście, wcześniej trafił w piłkę, podobnie jak Kuciak. Sytuacje do oceny dla arbitrów bardzo trudne, nie mniej jednak my wychodzimy na zero.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Sytuacje do oceny dla arbitrów bardzo trudne

No chyba trudne dla przeciętnego kibica z Żylety.

Na ujęciu od strony bramki widać wyraźnie jak "celuje w piłkę". Swoją drogą jeżeli porównujesz wślizg gdy noga bramkarza jest przy samej murawie do kopnięcia w powietrzu to o czym my mamy dyskutować? Przy Twoim obiektywizmie to nawet jakby mu ze łba wyjechał to uznałbyś to za zwykłą walkę o piłkę.

W waszym mniemaniu na pewno jest na zero bo jeżeli nie gwiżdże dla Legii to już uważacie, że drukuje dla przeciwnika. Swoją drogą czy jesteś w stanie przypomnieć mi mecz w którym sędzia coś wydrukował na korzyść Legii? Sprawdzimy obiektywizm. Ja mogę przytoczyć przykład w którym sędzia dał czerwień z czapy dla przeciwnika Polonii, było to w bodajże poprzednim sezonie w meczu z Zagłębiem - Polonia zresztą i tak przegrała. Teraz Twoja kolej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Pon 13:55, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz

Oczywiście, że mogę. Karny z Arką w ubiegłym sezonie na Łazienkowskiej. Było wtedy 0-0, potem poszło gładko do 3-0 ale gdyby nie ta ''11'', mogłoby być ciężko.

Post został pochwalony 0 razy

Wydrukował czy się pomylił? Chyba jednak pomylił, bo Japończyka, który przyjechał tu w ramach wymiany sędziów raczej bym nie podejrzewał o drukowanie w polskiej lidze. Miałeś podać przykład wydrukowania.
W przypadku meczu Polonii z Zagłębiem Wojciechowski przed meczem głośno narzekał na pracę sędziów i stwierdził że teraz pewnie gwizdną dla Polonii żeby nie było że "mylą się" tylko w jedną stronę. Prorok cholera, przewidział idealnie.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czy można nazwać wydrukowaniem sławetny wolny z Cracovią, wszak był on odgwizdany zgodnie z przepisami. Ale decyzja wzbudziła wiele kontrowersji.

Post został pochwalony 0 razy