michael.ovi napisał:

A tak zapytam... jakiego masz scouta?

Scoutów mam dwóch:
- Pierluigi Gentile- aktualnie scoutuje w Chorwacji
- Andzrzej Szarmach - aktualnie szuka zawodników we Francji - znalazł ciekawego obrońcę (17 lat z Bordeaux) i złożyłem jego klubowi oferte

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

michael.ovi napisał: A tak zapytam... jakiego masz scouta? Scoutów mam dwóch: - Pierluigi Gentile- aktualnie scoutuje w Chorwacji - Andzrzej Szarmach - aktualnie szuka zawodników we Francji - znalazł ciekawego obrońcę (17 lat z Bordeaux) i złożyłem jego klubowi oferte

Hmm... a czy to nie kłóci się z zasadą mHC: "Limit zatrudnionych scoutów: 4 liga (i niższe) = 1 scout, 3 liga = 2 scoutów, 2 liga = 3 scoutów, pierwsza liga = bez ograniczeń."

Serie C2/C to chyba 4 liga włoska...

Zresztą... najważniejsza to dobra zabawa, a nie jakieś tam reguły

Post został pochwalony 0 razy

Przed następnym wyjazdowym meczem z Viterbo na liście transferowej znalazł się Damian Gacki. Natomiast od 1 stycznia 2006 w naszym klubie zagra 17-letni Francuz, wychowanek Bordeaux Romain Bertrand, za którego zapłacę 9,000 funtów. Jest to bardzo obiecujący zawodnik.


Vittoria: Farelli- Passiglia, Wasiluk, Klepczarek – Jeziorny, Kaczorowski- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Cieśliński, Chmiest

Mecz zaczął się atakami gospodarzy, my kontrowaliśmy. Po jednej z kontr Marcin Chmiest umieścił piłkę w siatce. Długa piła Wasiluka i strzał z 11 metra. Następnie to my atakowaliśmy, a Viterbo się broniło. W końcówce pierwszej połowy powinno być 1-1, ale napastnik gości nie trafił w bramkę w sytuacji sam na sam. Od początku drugiej połowy gospodarze rzucili się do szaleńczego ataku. Nie umieli jednak wykorzystać kilku dogodnych sytuacji. Świetnie bronił Farelli. W 69 minucie drugą żółtą kartkę zobaczył jeden z przeciwników i musiał zejść do szatni. To już kolejny mecz, w którym przeciwnicy kończą w niepełnym składzie. Do końca meczu już nikt nie narzucał dużego tempa. Nie było dobrego widowiska, była kopanina. Wynik już się nie zmienił.


Serie C2/C
8/34 Viterbo – Vittoria 0-1
0-1 Chmiest (22’)
Rossi (Vitterbo, 69’)

MoM: Jeziorny (10)

Post został pochwalony 0 razy

michael.ovi napisał:

Hmm... a czy to nie kłóci się z zasadą mHC: "Limit zatrudnionych scoutów: 4 liga (i niższe) = 1 scout, 3 liga = 2 scoutów, 2 liga = 3 scoutów, pierwsza liga = bez ograniczeń." Serie C2/C to chyba 4 liga włoska... Zresztą... najważniejsza to dobra zabawa, a nie jakieś tam reguły

Oj racja, jeden zostanie w trybie natychmiastowym zwolniony. Nie zwróciłem uwagi, że Serie C2 to już 4 liga.

Post został pochwalony 0 razy

W następnym meczu podejmowaliśmy zespół Melfi. Byliśmy zdecydowanym faworytem, a w moim zespole nie mógł zagrać tylko Gorszkow. Nie zdecydowałem się na grę od początku Passariniego, będzie bronił Farelli.

Vittoria: Farelli- Passiglia, Gorszkow, Klepczarek – Jeziorny, Kaczorowski- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Cieśliński, Chmiest

Pierwsze 10 minut to typowa kopanina. Następnie nasze ataki, ale tym razem nie mogliśmy dojść do sytuacji bramkowej. Następnie goście doszli do głosu i to oni zaczęli nas konkretnie cisnąć. Jednak ani my, ani oni do przerwy bramki nie strzelili. Na początku drugiej połowy goście atakowali, my konrtowaliśmy, ale bramek brak. Następnie gra się uspokoiła. Nie umieliśmy przeprowadzić bramkowej akcji przez cały mecz!


Serie C2/C
9/34 Vittoria- Melfi 0-0

MoM: Santarelli (9, Melfi)
Widzów: 1209


@ Zdecydowałem, iż to z dwoma scoutami to trochę zmodyfikowane mHc do awansu nie będę zwalniał żadnego scouta.

Post został pochwalony 0 razy

Mecz Pierwszej Rundy Serie C Cup z Novarą poprowadził mój asystent.gdyż odpuszczam zespołowi ten cel i walczymy teraz tylko o bezpośredni awans ligowy.

Serie C Cup
Novara – Vittoria 3-3
1-0 Martinetti (4’)
1-1 Chmiest (16’)
2-1 Martinetti (69’)
2-2 Cieśliński (72’)
3-2 Cosenza (82’)
3-3 Chmiest (85’)


MoM: Jeziorny (9 )


Pojawiły się pierwsze oferty dla Gackiego. Sumą minimalną jest 40,000 funtów

Post został pochwalony 0 razy

W kolejnym meczu ligowym podejmowaliśmy Vigor Lamezia. Przed tym meczem Gacki zdążył już odrzucić wszystkie oferty, zaznaczając, iż w obecnym klubie mu dobrze.

Vittoria: Farelli- Passiglia, Gorszkow, Klepczarek – Jeziorny, Kaczorowski- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Cieśliński, Chmiest

Już w 18 sekundzie(!!!!!) przegrywaliśmy 1-0. Rozpoczęcie, rajd i gol. Fatalne rozpoczęcie. Od razu kazałem grać na najwyższym tempie, musimy to wygrać. Atak za atakiem z naszej strony. Opłaciło się to i w 16 minucie 1-1. Jeziorny strzałem głową po dośrodkowaniu z wolnego. Atakujemy dalej. Goście w parterze, nawet nie umią kontry wyprowadzić. W 36 minucie Ławecki strzałem z daleka wyprowadza nas na prowadzenie. Teraz niech goście zaatakują. W drugiej połowie zaatakowali i zyskali. 54 minuta i jest 2-2. Nie dobrze, wzmocniłem atak. W 75 minucie wprowadzony przeze mnie Sergi odwdzięcza się i strzałem z bliska po ziemi wyprowadza nas na prowadzenie. Nie ustajemy i w 88 minucie Chmiest podwyższa na 4-2 w podobny sposób jak Sergi, tylko z ostrzejszego kąta.


Serie C2/C
10/34 Vittoria – Vigor Lamezia 4-2
0-1 Pasca (18’’)
1-1 Jeziorny (16’)
2-1 Ławecki (36’)
2-2 Pasca (54’)
3-2 Sergi (75’)
4-2 Chmiest (88’)

MoM: Jeziorny (9 )
Widzów: 1223


Nie mogę się doczekać kiedy scouci podeślą mi jakiegokolwiek bramkarza i defensywnego pomocnika, bo jeszcze te pozycje trzeba wzmocnić.

Post został pochwalony 0 razy

Ławecki nie zagra od 2 do 4 tygodni.

Wasiluk powołany do reprezentacji Polski U-19


Następnym meczem był rewanżowy mecz pucharu Serie C. I w tym meczu na ławce zasiadł mój asystent. Wygraliśmy 2-0, a goście kończyli w 10.

Serie C Cup
Vittoria – Novara 2-0
Morganti (Novara, 19’)
1-0 Russo (29’)
2-0 Żuberek (45’)

MoM: Jeziorny (10)
Widzów: 697


W tym meczu Żuberek nabawił się kontuzji. Będzie pałzował od tygodnia do 2 tygodni.

W następnej rundzie zagramy ze Spezią. Pierwszy mecz odbędzie się na naszym boisku.

Post został pochwalony 0 razy

Już tydzień później graliśmy ze Spezią mecz pucharowy. Zakończył się on bezbramkowym wynikiem, ale to schodziło na drugi plan. Kontuzjowani zostali:
- Chmiest – nie zagra od tygodnia do dwóch tygodni
- Kaczorowski – jak Chmiest
Nie będę mógł więc skorzystać z nich w następnym meczu

Serie C Cup
Vittoria – Spezia 0-0

MoM: Jeziorny (8 )
Widzów: 691






Na kolejny ligowy mecz jechaliśmy do Taranto bez trzech podstawowych zawodników: Ławeckiego, Chmiesta i Kaczowskigo.

Vittoria: Passarini- Passiglia, Wasiluk, Klepczarek- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Robaszek- Cieśliński, Sergi

Pierwsza połowa to usypianie kibiców. Na początku kompletnie nic się nie działo, rywale podawali sobie piłkę w środkowej strefie boiska. Dopiero w 31 minucie była dla nas szansa na zdobycie gola po rzucie rożnym. Gra znów siadła, a równe 10 minut później gospodarze po pierwszej swojej akcji zdobyli bramkę strzałem zza pola karnego. Od początku drugiej połowy to my przeważaliśmy i udokumentowaliśmy to golem. Po tym golu mecz się uspokoił i kibice równie dobrze mogli sobie uciąć drzemkę. Obudziłby ich dopiero ostatni gwizdek sędziego.


Serie C2/C
11/34 Taranto – Vittoria 1-1
1-0 Pastore (41’)
1-1 Arcuri (51’)

MoM: Jeziorny (9 )

Post został pochwalony 0 razy

Następnym meczem był rewanż pucharowy ze Spezią. W tym meczu zespół prowadził asystent.


Serie C Cup
Spezia – Vittoria 1-2
0-1 Cieśliński (7’)
0-2 Brognoli (44’)
1-2 Grieco (59’)
MoM: Kaczorowski (10)


W następnej rundzie zagramy z Lumezzane. Pierwszy mecz zagramy u siebie już w marcu 2006.





Kolejny mecz był mecz ligowy, w którym podejmowaliśmy Modicę.

Vittoria: Passarini- Passiglia, Wasiluk, Klepczarek – Jeziorny, Kaczorowski- Arcuri, Salamoński- Robaszek- Chmiest, Cieśliński

O pierwszych 45 minutach nie napiszę nic, bo nie ma co opisywać. W drugiej połowie natomiast oglądaliśmy porywające widowisko. Od początku ruszyliśmy do ataków, a rywale raz po raz kontrowali i to oni byli bliżej bramki. Jednak to my wyszliśmy na prowadzenie strzałem z dystansu Żuberka. Dwie minuty później było 2-0 po strzale głową Cieślińskiego. Po kolejnych dwóch minutach było 2-1. Kontra, minięcie bramkarza i gol. Goście nas cisnęli, a my staraliśmy się wychodzić w kontrach. Było kilka razy bardzo gorąco pod naszą bramką, ale wynik nie uległ zmianie.


Serie C2/C
12/34 Vittoria – Modica 2-1
1-0 Żuberek (75’)
2-0 Cieśliński (79’)
2-1 Cacciola (79’)

MoM: Jeziorny (8 )
Widzów: 1216

Post został pochwalony 0 razy

Jeziorny wymiata same MoM

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Jeziorny wymiata same MoM

Oj wymiata, wymiata. Ma już 13 Man of Match . A tu kłopoty z kasą...

Post został pochwalony 0 razy

Gacki po raz kolejny odrzucił wszystkie propozycje. Nie dobrze, bo kasa mi potrzebna, a Gacki nie Zauważyłem, iż kilka znanych klubów interesuje się Kaczorowskim.




W następnym meczu podejmowaliśmy Latinę.

Vittoria: Passarini- Passiglia, Wasiluk, Klepczarek – Jeziorny, Kaczorowski- Arcuri, Salamoński- Robaszek- Chmiest, Cieśliński

Już w szóstej minucie Chmiest umieścił piłkę w bramce po indywidualnej akcji. Atakowaliśmy dalej i oto 16 minuta – Cieśliński pakuje piłkę w bramce. Goście ledwo rozpoczęli, a było już 3-0. Piłkę przejął Salamoński i strzałem z dystansu pokonał bramkarza. W 33 minucie szarżującego na polu karnym Chmiesta bezpardonowo zaatakował jeden z obrońców i goście grają w 10, a my mamy karnego. Do piłki podchodzi Passiglia, strzela, ale bramkarz broni. W tej połowie nic więcej się nie działo. W drugiej połowie wiało nudą aż do 68 minuty, kiedy pięknym i celnym strzałem z dość dużej odległości popisał się Ławecki. Atakowaliśmy dalej, ale nie mogliśmy trafić do bramki. Aż tu na dowidzenia w 93 minucie Chmiest ustalił wynik na 5-0. Powinno być 6-0, ale i to co jest, jest dobre


Serie C2/C
13/34 Vittoria – Latina 5-0
1-0 Chmiest (6’)
2-0 Cieśliński (15’)
3-0 Salamoński (16’)
Battistelli (Latina, 33’)
Passiglia (miss. pen. 34’)
4-0 Ławecki (68’)
5-0 Chmiest (90+3’)

MoM: Kaczorowski (10)
Widzów 1212

Post został pochwalony 0 razy

Gratuluje zwyciestwa. Sprobuj obnizyc kontrakty, albo pozwalniac pilkarzy to moze wydatki sie zmniejsza. Mozesz nawet kontrakty zostawic tylko usun premie za bramki, asysty i wystepy.

PS. Moglbys pisac w nawiasie miejsce druzyny w tabeli??

Post został pochwalony 0 razy

@ Masahiko- już raczej nie będę musiał szukać kasy A z tymi nawiasami to dobry pomysł




Rano następnego dnia po meczu, w mojej siedzibie, podczas przeglądania raportów scoutów niespodziewanie faks poszedł w użycie. Aż się przestraszyłem co się stało. Jakaś kara?? Może kibice się źle zachowywali podczas ostatniego meczu?? Spoglądam na bazgroły ze starego faksu i nie mogę uwierzyć własnym oczom. Takie kluby jak Lyon, Atletico Madryt, Villareal czy Borussia Dortmundd zapragnęły mojego Pawła Kaczorowskiego. Na wszystkich ofertach widniała jednak śmieszna oferta. Zdecydowałem, iż odejdzie co najmniej za 1,000,000 funtów i odesłałem takie kontroferty. Kilka klubów o dziwo zgodziło się na taką cenę, ja oczywiście także i zaraz po treningu zawołałem Pawła do mojego gabinetu.

- O co chodzi Panie trenerze??
- Siadaj, bo się inaczej przewrócisz – odparłem z ogromną pewnością tego co mówię
- Co się stało – usiadł i dalej- przecież ja nic nie zrobiłem, za co mnie zwalniają?? – ze smutkiem i niepewnością w głosie
- Spokojnie, spokojnie
- Jak tu można być spokojnym??
- No więc… - załamał mi się trochę głos
- Zamieniam się w słuch
- Dziś rano przed treningiem dostałem kilka faksów i były one ciekawe, aczkolwiek zacząłem negocjację
- W jakiej sprawie??
- W twojej
- W mojej?!
- Tak, a teraz słuchaj. To były oferty kupna twojej osoby. Wynegocjowałem cenę równą 1,000,000 funtów…
- Coo?? Za mnie?? Ale mi tu dobrze..
- Wierzę ci, ale klub jest w złej sytuacji finansowej, a i ty zyskasz bardzo dużo na tym
- To gdzie mam odejść??
- Po pierwsze nie wiem, ty o tym zadecydujesz. Tu masz listę klubów z którymi będziesz negocjował.
- Lyon, Dortmund, Atletico, CSKA, Villareal… Przecież dziś nie jest 1 kwiecień.
- To są poważne oferty. Zastanów się, porozmawiaj z nimi.
- Serio to poważne jest??
- Oczywiście. Czy ja kiedykolwiek żartowałem??
- Chyba nie… - mówił to z ogromną niepewnością
- Jesteś wolny na dziś

Post został pochwalony 0 razy

Jako przeciwnika tym razem mieliśmy zespół Rende i gramy na jego stadionie. Co ciekawe ten zespół na własnych obiektach żadko remisuje.

Vittoria: Passarini- Passiglia, Wasiluk, Klepczarek – Jeziorny, Kaczorowski- Arcuri, Salamoński- Robaszek- Chmiest, Cieśliński

Mecz zaczęliśmy bardzo dobrze. W 3 minucie Chmiest wyprowadził nas na prowadzenie strzałem technicznym z 11 metra. Później było już tylko gorzej. Kompletnie oddaliśmy inicjatywę i w 22 minucie jest 1-1. Dopiero ten gol nas przebudził i zaczęliśmy przejmować inicjatywę. Jednak obrona coś szwankowała, ale na szczęście napastnicy przeciwników pudłowali. W 37 minucie ręka w naszym polu karnym. Kto, który?? Klepczarek!! Karny. Gracz gości pewnie strzelił i przegrywamy. Druga połowa to nasze ataki. Jedna kontra gospodarzy i powinno być 3-1, ale Passarini kapitalnie broni. Ale, co się dzieje?? Jakieś zamieszanie koło niego. Biegnie lekarz- Passarini do zmiany… To mnie dobiło. Przeciwnicy przejęli od tego momentu przewagę. Nic nam nie wychodziło. Zmiany nic nie dały. Druga porażka w tym sezonie stała się faktem


Serie C2/C
14/34 [14.] Rende- Vittoria [1.] 2-1
0-1 Chmiest (3’)
1-1 Alfieri (22’)
2-1 Ambrosi (pen, 37’)

MoM: Morelli (8, Rende)



Passarini na szczęście nie odniósł praktycznie żadnej kontuzji. Może grać.

Post został pochwalony 0 razy

Zapomniałem we wcześniejszych odcinkach o polskich klubach w europejskich pucharach. W LM nie mieliśmy swojego przedstawiciela. Natomiast w UEFA Wisła zdołała wyjść z fazy grupowej z dorobkiem 8 punktów, a więc nie przegrała ani jednego meczu!




W ostatnim meczu roku 2005 na własnym stadionie podejmowaliśmy Potenzę. Niestety na treningu przed meczem kontuzjowany został Marek Wasiluk. Nie zagra co najmniej przez 2 tygodnie.

Vittoria- Passarini- Gorszkow, Lizzori, Facci- Jeziorny, Kaczorowski- Salamoński, Arcuri- Robaszek- Chmiest, Cieśliński

Mecz zaczął się naszymi atakami. W 9 minucie Salamoński strzałem z dystansu zdobył bramkę. Już dwie minuty później było 2-0, po ładnej główce Robaszka po rogu. Po tych golach gra się uspokoiła. Żadna z drużyn nie forsowała tempa. W 33 minucie pierwszą akcją w tej połowie goście zdobyli bramkę kontaktową. Później to oni atakowali, ale nie umieli wykańczać dobrych sytuacji. Druga połowa była zmienną w przewadze. Po chwili i my i oni przeważali, ale nikt nie umiał przeprowadzić akcji bramkowej. Jednak w 69 minucie na strzał z daleka zdecydował się Ławecki i jest 3-1. Trzy minuty później karny dla gości i 3-2. Końcówka była bardzo nerwowa. Mogliśmy ten mecz nawet przegrać, ale wynik nie uległ zmianie.


Serie C2/C
15/34 [1.] Vittoria- Potenza [5.] 3-2
1-0 Salamoński (9’)
2-0 Robaszek (11’)
2-1 Morelli (33’)
3-1 Ławecki (69’)
3-2 Platone (pen. 72’)

MoM: Jeziorny (9 )
Widzów: 1208

Post został pochwalony 0 razy

Na zakończenie roku jechaliśmy do wicelidera Cisco Roma.

Vittoria: Passarini- Gorszkow, Lizzori, Facci- Jeziorny, Kaczorowski- Salamoński, Arcuri- Robaszek- Chmiest, Cieśliński

O pierwszej połowie powiem krótko: NUDA. Kompletnie nic się nie działo, nikt nie stworzył ani jednej sytuacji. Ale gdy już wszyscy myśleli o przerwie Salamoński zdobył bramkę. Wszyscy byli ogromnie zaskoczeni, widzać jednak, że opłaca się strzelać z dystansu. Druga połowa była jakże odmienna od pierwszej. Atak raz za razem, to z jednej strony, to z drugiej. Jednak pomimo tego bramka nie padła. Zwycięstwo w bardzo ważnym meczu stało się faktem


Serie C2/C
16/34 [2.] Cisco Roma- Vittoria [1.] 0-1
0-1 Salamoński (45+1’)

MoM: Cieśliński (9 ) - według mnie Salamoński był zdecydowanie najlepszy, a dołożył jeszcze bramkę

Post został pochwalony 0 razy

Z dniem 1 stycznia 2006 do klubu dołączy Gwinejczyk Benjamin Feinduno z Le Poire-sur-Vie za darmo. Jest on napastnikiem, z myślą o kolejnych sezonach.


I mamy nowy 2006 rok.

Przyznano następujące wyróżnienia:
Piłkarz Roku na Świecie:
1. John Terry (Chelsea)
2. Samuel Eto’o (Barcelona)
3. Paul Scholes (Man. Utd.

Zawodnik roku:
1. Dejan Stanković (Inter)
2. Dimitar Berbatow (Bayer)
3. Wayne Rooney (Man.Utd.)

Piłkarz Roku w Europie
1. Siergiej Barbarez (Hamburg)
2. David Trezeguet (Juventus)
3. Fernando Torres (Atletico)

Bramkarz Roku
1. Olivier Kahn (Bayern)
2. Iker Casillas (Real M.)
3. Petr Cech (Chelsea)

Obrońca Roku:
1. Ivan Helguera (Real M.)
2. Mladen Krstaic (Schalke)
3. Carles Puyol (Barcelona)

Pomocnik Roku:
1. Frank Baumann (Werder)
2. Tim Borowski (Werder)
3. Xavi (Barcelona)

Napastnik Roku:
1. Ivan Klasnic (Werder)
2. Adriano (Inter)
3. Raul Tamudo (Espanyol)


W tym samym dniu do klubu zawitali:
1. Benjamin Feinduno- Le Poire-sur-Vie- free
2. Romain Bertrand – Bordeaux – 9,000 funtów
3. Grzegorz Jasiak – Hutnik – 6,000 funtów
4. Remigiusz Jezierski – Łęczna – 1,000 funtów

Z klubu odeszli:
1. Marcin Chmiest – Venezia- 100,000 funtów
2. Adam Cieśliński – Lucchese – 100,000 funtów

Post został pochwalony 0 razy

7 styczeń 2006

Słychać pukanie do mojego biura
- Dzień dobry trenerze

- Kto tam?? – byłem zdziwiony

- To ja

- Aaa, to ty Paweł. Co cię do mnie sprowadza?? Przecież dałem wam do jutr wolne!

- Ale mnie już jutro tutaj nie będzie. Przyszedłem się pożegnać.

- No cóż. Szkoda, że odchodzisz, ale i dla klubowej kasy i szczególnie dla ciebie to dobry wybór.

- Też tak myślę.

- To gdzie się teraz kierujesz?? Jaki klub wybrałeś??

- Sampdoria Genoa – dumnie

- Czyli polubiłeś włoski klimat?

- Podoba mi się tu, fajny styl gry.

- No cóż. Teraz pokaż co potrafisz w Serie A!!! Powodzenia!!!

- Dzięki, ja już będę szedł.

- Może się kiedyś zobaczymy jeszcze.




Następnego dnia do klubowej kasy wpłynęło 1,000,000 funtów i Paweł Kaczorowski jest piłkarzem Sampdori.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatni mecz pierwszej rundy rozegraliśmy na naszym boisku z Adria Bat.

Vittoria: Passarini- Gorszkow, Lizzori, Passiglia- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Jezierski, Jasiak

Mecz zaczął się od naszych ataków. Było jednak widać brak zgrania napastników z resztą drużyny. Następnie to goście nas przycisnęli i zdobyli bramkę. Ruszyliśmy więc do ataków. Jak zawsze naszym mankamentem było wykańczanie akcji. Na szczęście pod koniec pierwszej połowy Ławecki doprowadził do remisu. Pierwsze 10 minut drugiej połowy to nudna kopanina w środkowej części boiska. Później co jakiś czas jedna czy to druga drużyna mogła zdobyć bramkę po pojedynczych akcjach. Ten mecz strasznie rozczarował mnie wynikiem. Powinniśmy to wygrać.


Serie C2/C
17/34 [1.] Vittoria – [16.] Adria Bat 1-1
0-1 Plasmati (25’)
1-1 Ławecki (39’)

MoM: Gacki (9 )
Widzów: 1229



Kilka danych statystycznych na półmetku:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

No, no.. sprzedałeś dwóch praktycznie najlepszych zawodników... Chmiest - najskuteczniejszy gracz zespołu i Kaczorowski - drugi pod względem średniej ocen...
Co zrobisz z 1mln funtów?

A tak się zapytam... jak wybierałeś zespół do prowadzenia to wziąłeś 'pierwszy z brzegu', czy może wcześniej się zastanawiałeś nad wyborem, sprawdzałeś statystyki drużyn itp.?

Post został pochwalony 0 razy

michael.ovi napisał:

No, no.. sprzedałeś dwóch praktycznie najlepszych zawodników... Chmiest - najskuteczniejszy gracz zespołu i Kaczorowski - drugi pod względem średniej ocen...

No cóz, kasa była niezbędna

michael.ovi napisał:

Co zrobisz z 1mln funtów?

Wyszedłem na prostą, miałem prawie 400,000 funtów straty

michael.ovi napisał:

A tak się zapytam... jak wybierałeś zespół do prowadzenia to wziąłeś 'pierwszy z brzegu', czy może wcześniej się zastanawiałeś nad wyborem, sprawdzałeś statystyki drużyn itp.?

Prawie pierwszy z brzegu. Nie zastanawiałem się wcale. Wybrałem Vittorię, dlatego, że skojarzyła mi się nazwa za Zwycięstwem

Post został pochwalony 0 razy

Zawodnik rezerw Giovanni Martelli przeszedł do Lecce za 1,000 funtów i 30 procent następnego transferu.


Rundę rewanżową zaczynaliśmy meczem u siebie z Gallipoli.

Vittoria: Passarini- Gorszkow, Lizzori, Passiglia- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Jezierski, Jasiak

Początek meczu był niezbyt ciekawy. Około 20 minuty goście zaczęli atakować. Robili to jednak bardzo nieporadnie, nie umieli trafić w bramkę, a moja drużyna cały czas ich kontrowała. W 31 minucie jedna z kontr przyniosła oczekiwany skutek i Jasiak umieścił piłkę w siatce. Po golu obraz gry nie uległ zmianie, ale już żadna kontra nie dała nam gola. W drugiej połowie początek był jeszcze nudniejszy niż w pierwszej. Dopiero około 70 minuty przeprowadziliśmy groźną akcję, ale bramki nie zdobyliśmy. Od tego momentu to my atakowaliśmy, ale nie mieliśmy już żadnej klarownej sytuacji.


Serie C2/C
18/34 [1.] Vittoria – [3.] Gallipoli 1-0
1-0 Jasiak (31’)

MoM: Petrocco (9 ) – bramkarz rywali- jestem ciekaw skąd tak wysoka nota I do tego MoM.
Widzów: 1208

Jestem z wyniku zadowolony, ale z gry nie. Trzeba będzie się rozglądnąć za playmakerem.

Post został pochwalony 0 razy

Odsprzedałem 50 procent praw do Kevina Trudo drużynie Udinese za 24,000 funtów. Narazie zawodnik będzie grał w Vittori. Zakupiłem natomiast Piotra Wiśniewskiego z Lechii Gdańsk za 40,000 funtów i 6,000 funtów w razie awansu. Będzie on raczej podstawowym napastnikiem.




Na następny mecz pojechaliśmy do Rieti.

Vittoria: Passarini- Gorszkow, Lizzori, Passiglia- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Jezierski, Jasiak

Już w 2 minucie prowadziliśmy 1-0 po golu Salamońskiego, który oddał celny strzał z dystansu. Po tym golu atakujemy i w 27 minucie jest 2-0. Jezierski strzela bramkę głową po dośrodkowaniu Jeziornego. Później gra się uspokoiła, nam nie zależało na forsowaniu tempa, a gospodarze nie byli w stanie zaatakować. W tej połowie nic więcej się nie wydarzyło. Od początku drugiej połowy Rieti starało się zaatakować, ale im to nie wychodziło. Aż do 65 minuty kiedy to strzelili gola kontaktowego. Następnie to my ruszyliśmy do anemicznych ataków i rywale nie mieli już żadnych szans na doprowadzenie do remisu.


Serie C2/C
19/34 [18.] Rieti – [1.] Vittoria 1-2
0-1 Salamoński (2’)
0-2 Jezierski (27’)
1-2 Montella (65’)

MoM: Jeziorny (8 )

Post został pochwalony 0 razy

W 20 kolejce podejmowaliśmy Nocerinę.

Vittoria: Passarini- Gorszkow, Lizzori, Passiglia- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Wiśniewski, Jasiak

Mecz zaczął się od naszych ataków. Nie wykorzystaliśmy w tym okresie kilku stów. Powiodło się nam dopiero w 35 minucie po strzale Jasiaka w sytuacji sam na sam z bramkarzem. W tej akcji kapitalnym prostopadłym podaniem popisał się Wiśniewski. Po golu atakowaliśmy dalej, jednak już bramki nie strzeliliśmy. W drugiej połowie także częściej byliśmy z przodu, aniżeli pod własną bramką. Jeśli goście zaczynali akcję, to my je kasowaliśmy daleko od własnej bramki. Jednak w 75 minucie obrona była bezradna i goście doprowadzili do remisu. Ataki w naszym wykonaniu były jednak nieporadne i nie potrafiliśmy strzelić do końca meczu bramki. Powinniśmy ten mecz bez kłopotu wygrać!!


Serie C2/C
20/34 [1.] Vittoria – [7.] Nocerina 1-1
1-0 Jasiak (35’)
1-1 De Checchi (75’)

MoM: Gacki (10) -
Widzów: 1210

Post został pochwalony 0 razy

Wyjazdowa potyczka z Giugliano była kolejnym naszym meczem.

Vittoria: Passarini- Gorszkow, Lizzori, Passiglia- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Ławecki- Wiśniewski, Jasiak

Mecz zaczął się od naszych ataków. W 14 minucie Wiśniewski strzelił bramkę. Po niej nasza gra stawała się coraz lepsza i coraz więcej podań moi zawodnicy wymieniali między sobą. Nie było na boisku chaosu. Całą pierwszą połowę kibice oglądali nasze ataki, ale skutkiem był tylko jeden gol. W pierwszej akcji w drugiej połowie wywalczyliśmy rzut rożny. Wrzutka na 11 metr, strzał, poprzeczka i dobitka Passiglia, Jest 2-0. Od tego momentu moi piłkarze ograniczali się do nielicznych ataków, gdyż nie musieliśmy już się wysilać. Gospodarze także czasem zagrozili naszej bramce i w 76 minucie strzelili bramkę. Trzy minuty później było już 2-2. Dzięki temu golowi Lizzori wypadł z pierwszego składu. Od tego momentu podkręciliśmy tempo, ale na nic się to zdało. Bramki już nie strzeliliśmy, ale remis też trochę cieszy.


Serie C2/C
21/34 [3.] Giugliano- [1.] Vittoria 2-2
0-1 Wiśniewski (14’)
0-2 Passiglia (50’)
1-2 Piemontese (76’)
2-2 Del Grande (79’)

MoM: Gacki (9 ) - Chyba najsłabszy zawodnik w tym meczu. Moim zdaniem po tym meczu drugi zawodnik do wyrzucenia z pierwszego składu.

Post został pochwalony 0 razy

Następnie rozegrało mi się trzy mecze „z rozpędu”, których nie opisywałem na bieżąco. Nie chce mi się ich jeszcze raz oglądać więc wrzucę suche wyniki i strzelców.


Serie C2/C
22/34 [1.] Vittoria- [8.] Igea Virtus 1-1
0-1 Giglio (25’)
1-1 Feinduono (67’)

MoM: Tondo (8, Igea)
Widzów: 1199





Serie C2/C
23/34 [5.] Real Marcianise – [1.] Vittoria 1-1
1-0 Ferro (5’)
1-1 Russo (83’)
Gacki (85’)

MoM: Jeziorny ( 8 )




Serie C2/C
24/34 [1.] Vittoria – [16.] Pro Vasto 1-0
1-0 Jezierski (87’)

MoM: Jeziorny (9 )




Podpisałem nowy konktakt. Będę zarabiał 300 funtów tygodniowo, a kontrakt będzie obowiązywał do czerwca 2009.

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

Serie C2/C 24/34 [1.] Vittoria – [16.] Pro Vasto 1-0 1-0 Jezierski (87’) MoM: Jeziorny (9 )

Czy, aby nie chodzilo o tego samego pilkarza??

gilik napisał:

Podpisałem nowy konktakt. Będę zarabiał 300 funtów tygodniowo, a kontrakt będzie obowiązywał do czerwca 2009.

noooo za 300 funtow to juz jakiegos ciucha zakupisz w stylu włoskim

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

gilik napisał: Serie C2/C 24/34 [1.] Vittoria – [16.] Pro Vasto 1-0 1-0 Jezierski (87’) MoM: Jeziorny (9 ) Czy, aby nie chodzilo o tego samego pilkarza??

Nie, nie o tego samego zawodnika chodziło, czym i ja byłem baaardzo zdiwiony

Masahiko napisał:

gilik napisał: Podpisałem nowy konktakt. Będę zarabiał 300 funtów tygodniowo, a kontrakt będzie obowiązywał do czerwca 2009. noooo za 300 funtow to juz jakiegos ciucha zakupisz w stylu włoskim

Wiem podwyżka o 50 funtów

Post został pochwalony 0 razy