|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 13:37, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Klaudia, ale z czego Twoim zdaniem wynikała niestabilna forma Wlazłego i Szymańskiego? Czyżby nie wytrzymywali kondycyjnie trudów obu spotkań za Oceanem. Bo kluczem do sukcesów jest gra na maksimum możliwości i na tzw. 100% przez cały mecz, a nie tylko przez jeden czy dwa sety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 13:53, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Słabą formę Wlazłego mozna zrozumiec, bo dopiero dołączył do kadry po kontuzji. A Szymański fakt, ma małą skuteczność, ale te 11 punktó zdobył (tylko Świderski miał więcej). Mnie martwi raczej forma Murka - na przyjęciu nieźle, ale jak dwa razy pod rząd atakuje w aut, potem wchodzi na zagrywkę i posyła piłkę w siatkę to coś tu jest nie tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 14:54, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Nie wytrzymali kondycyjnie? Nie, nie sądzę... Chodzi o to, że oni od samego początku grali źle. Nie żeby w pewnym momencie opadli z sił, tylko ledwo co weszli na boisko. Wlazłego rozumiem, chłopak ożenił się i myślami pewnie był przy swojej wybrance, albo wspominał całe wesele  Ale tej kiepskiej formy Szymańskiego, to nie rozumiem, w końcu jeszcze 2 tygodnie temu on grał wyśmienicie...
master_of_flamaster napisał: |
Szymański fakt, ma małą skuteczność, ale te 11 punktó zdobył (tylko Świderski miał więcej). |
No a Kadziewicz i Pliński? Poza tym on jest ATAKUJĄCYM, więc ma obowiązek zdobywania (wielu!) punktów z ataku, a 11 w 3 (3,5 nawet) setach, to nie jest jakiś wynik powalający na kolana...
A z tym Murkiem to już nie przesadzaj, 3 piłki mu takie wyszły przez przypadek, to jeszcze nie koniec świata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 14:57, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Klaudio, ale on notorycznie atakował w aut i zagrywał w siatkę (ew. też w aut)... Zresztą w 3 secie nawet Lozano go zdjął...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 15:13, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
A jakie są Wasze typy na następne mecze. Wiem, że z Serbią i Czarnogórą gra się ciężko. Cały czas mam przed oczami mecz z zeszłego sezonu z Ligi Światowej. Prowadziliśmy 2:0 i kilkoma punktami w trzecim secie mając matchball, a w efekcie przegraliśmy.
Mam nadzieję, że takie horrory się teraz nie powtórzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 15:17, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
miki napisał: |
A jakie są Wasze typy na następne mecze. Wiem, że z Serbią i Czarnogórą gra się ciężko. Cały czas mam przed oczami mecz z zeszłego sezonu z Ligi Światowej. Prowadziliśmy 2:0 i kilkoma punktami w trzecim secie mając matchball, a w efekcie przegraliśmy.
Mam nadzieję, że takie horrory się teraz nie powtórzą. |
A niech się powtórzą, byleby tylko końcówki meczów rozstrzygały się na naszą korzyść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 15:27, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Zdjął go po tych trzech piłkach schrzanionych  Zresztą jeśli chodzi o Murka, to pisałam to w kontekście tych dwóch spotkań, bo w piątkowych meczu był naprawdę rewelacyjny  O ile się nie mylę to był chyba nawet najlepiej punktującym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 15:31, 16 Lip 2006 |
|
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Czw 20:12, 20 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
miki napisał: |
A jakie są Wasze typy na następne mecze. Wiem, że z Serbią i Czarnogórą gra się ciężko. Cały czas mam przed oczami mecz z zeszłego sezonu z Ligi Światowej. Prowadziliśmy 2:0 i kilkoma punktami w trzecim secie mając matchball, a w efekcie przegraliśmy.
Mam nadzieję, że takie horrory się teraz nie powtórzą. |
Meczu z Serbią się najbardziej boję Zwłaszcza, że gramy u nich. Jak tam wygramy, to jesteśmy jedną nogą w finale - później tylko trzeba będzie uważać na Japonię, a reszte spotkań gramy u siebie, co jest dużym plusem i będzie o wiele, wiele łatwiej Pokonamy Serbię - pójdzie już z górki  |
Też największe obawy wzbudza mecz z Serbią, ale nie wolno też lekceważyć drużyn pozostałych ( zresztą Ameryki w konserwach nie odkryłem hihihi ). Bo przypomina mi się poprzednia edycja Ligi Światowej i przegrane chyba ze dwa takie mecze ( bodajże z Grecją i Argentyną ) i do końca nie byliśmy chyba pewni, czy wejdziemy dalej. Ale zgodzę się z Tobą Klaudia, że mecze z Serbią będą dla Polaków ( przynajmiej teoretycznie ) najtrudniejsze. Ja mam nadzieję, że Polacy wejdą na wyżyny swoich umiejętności i wygrają bez głupich błędów. I mam nadzieję, że Wlazły czy Świderski wykażą się lepszą skutecznością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
WARES
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
|
Czw 20:21, 20 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Wystarczy raz pokonać Serbów na ich terenie. Licząc, że dwa razy pokonamy Japonie, to na wyjazdach będziemy mieli bilans 5/6. Do awansu potrzeba nam tak pi razy drzwi na 12 meczy z 8-9 zwycięstw. 8 mamy pokonując cztery razy japonie i dwa razy jeszcze USA. Myśle, że z Serbią poradzimy sobie raz na wyjeździe i raz u siebie. Nie powinno być źle. Trzeba trzymać Milijkovicia na bloku i skakać późno. Damy rade.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Sob 11:21, 22 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Echhh  Niestety, obawiałam się tego  Szkoda, bo gdybyśmy wczoraj wygrali to wszystko wyglądało by trochę lepiej, szczególnie przed dzisiejszym spotkaniem... A tak, Serbowie podbudowani zwycięstwem, umotywowani aby wygrać jeszcze raz, a my rozbici...  mam nadzieję, że nasi wyjdą chociaż na boisko z przekonaniem, że MUSZĄ ten mecz wygrać (bo muszą). Szkoda tego ostatniego seta. Takich ładnych obron, bloków, ataków (no, tych to już trochę mniej  ) dawno w wykonaniu naszych nie widziałam. Taka ładna walka... gorzej ze zwycięzcami  Najlepsi, moim zdaniem, zdecydownie Kadziewicz i Winiarski (on chyba powinien grać w pierwszym składzie). Gorzej Blondyn, rzeczywiście  Jak nie kończył ataków w IV secie, to przypomniał mi się ubiegłoroczny mecz z Serbią, stan 17:23, trzy pod rząd piłki do Świdra, i wszystkie trzy schrzanione  Tak poza tym, czy tylko mi się wydawało, że sędziowie w tym meczu popełnili kilka znaczących błędów? Chodzi mi szczególnie o ostatni set, np. sytuacja kiedy bodajże Kadziewicz zaatakował z krótkiej, a punkt przyznano Serbii. Nawet Dębowski się dziwił, czy ktoś może mi powiedzieć co wtedy się stało? Nie widziałam ani dotknięcia siatki, ani tym bardziej nie był to atak w aut... Ale tak czy siak mecz przegrany, więc nie ma co tego rozpamiętywać. Przegraliśmy i to zasłużenie - tak swoją drogą świetne zagrywki Serbów  Fatalne nasze przyjęcie  Jak tego nie poprawimy, to dzisiaj będziemy mogli pożegnać się ze zwycięstwem. Amerykanie wygrali z Japonią, czyli wszystko tak jak miało być. My i Serbia będziemy najprawdopodobniej walczyć o pierwsze miejsce w grupie i awans. No, chyba, że USA się przebudzi i będą próbowali nawiązać walkę... mam nadzieję, że nie.
Ajj.. długo nie zapomnę końcówki tego seta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Sob 11:50, 22 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Niestety, nie oglądałem meczu i sytuacji opisywanej przez Klaudię nie widziałem. Mam na myśli tą sytuację, kiedy Kadziewicz zaatakował z krótkiej. Szkoda, że Polacy ten mecz przegrali. Ale mam pytanie - sytuacja Kadziewicza sytuacją, ale czy Polacy grali słabo, czy jest nadzieja, że dzisiaj wypadną lepiej i wygrają ten mecz. Czy dajecie im jakieś szanse, czy Serbia jest w formie optymalnej, że Polacy są dzisiaj bez szans. Tylko nie piszcie mi, że szanse są zawsze, bo to prawda. Tylko chodzi mi o opinie na podstawie wczorajszego meczu i czy faktycznie zagrywka Serbów zadecydowała po części o wyniku ( tak pisał portal Onet ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 12:08, 22 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Powiem tak: jeśli Świderski poprawi się w każdym elemencie gry to wygramy, bo faktem jest, że w dużej mierze dzięki niemu przegraliśmy. Sorry, ale od drugiego seta nie kończyłżadnych piłek (choćby tych najłatwiejszych), zagrywał beznadziejnie, w trzecim secie przestał przyjmować... Ale wierzę, że dzisiaj będzi elepiej  Zwłaszcza, że reszta drużyny grała dobrze (szczeglnie Kadziewicz i Winiarski - dużo lepszy od Murka).
A teraz napisze o co chodziło w sytuacji Kadziewicza  Otóż kiedy miałpiłke w górze jeden z Serbów przełożył ręce nad siatką w sposób niedozwolony (utrudnianie rozegrania) - sędzia nie gwizdał. Kadziewicz zaatakował i, chcąc nie chcąc, MUSIAŁ uderzyć w te przełozone rece. Sędzia to zobaczył, gwizdnął i wymyślił, że to KADZIEWICZ utrudniał rozegranie... Po prostu żenada w wykonaniu arbitra. Dodam, że gdybyśmy wtedy zdobyli punkt to najprawdopodobniej doszłoby to tie-breaka (pewnie dlatego dał punkt Serbom)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Sob 13:06, 22 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Dodam, że gdybyśmy wtedy zdobyli punkt to najprawdopodobniej doszłoby to tie-breaka |
Oj, niekoniecznie. To było gdzieś przy stanie 20:19 na Serbii, a nie w momencie kiedy graliśmy na przewagi, więc co najwyżej doprowadzilibyśmy do remisu. I co to by nam dało? Ile mieliśmy tych remisów wczoraj?
A co do tych szans: hm, co ciekawe trener Serbów powiedział, że jego drużyna zagrała dobry mecz, ale nie jest jeszcze w optymalnej formie Nie chcę nawet wiedzieć jak ta optymalna forma ma wyglądać Niech sobie ją zachowają na mecze z USA, a teraz grają na normalnej formie Wygrać dziś możemy, trzeba "tylko" poprawić przyjęcie, no i kończyć ataki! Ale kto? Na przyjęciu na pewno Winiar i...? Świder we wczorajszej formie nie bardzo. Murek? Gruszka? Żaden mnie do końca nie przekonuje, ale na kogoś w końcu postawić trzeba. No a w ataku od początku powinien grać chyba Szymański. Chociaż on też nie jest rewelacyjny, to spisuje się o niebo lepiej od Wlazłego, który owszem, ma 2,3 piękne ataki w meczu, ale poza tym to serwuje bez przerwy w siatkę (gdzie ten serwis w eliminacji MŚ? ) no i te ataki prosto w środek bloku... Mimo wszystkie JAKIEŚ szanse są, tylko trzeba wyjść na boisko i walczyć, a nie stać i bezczynnie się przyglądać jak rywale zdobywają punkt po punkcie i myśleć "no cóż, trudno, będzie jeszcze jeden set.."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 10:15, 23 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
No i znów niestety nie daliśmy radę Serbom w piątym secie. Po dość wysokim wyniku w czwartym miałem nadzieję, że może tym razem szala zwycięstwa przechyli się na naszą korzyść. Niestety stało się tak, jak zazwyczaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 11:25, 23 Lip 2006 |
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 11:58, 23 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Tak master zazwyczaj. Polacy zazwyczaj przegrywaja wazne piłki i nie kończą w ważnych momentach. Nie chce mi sie juz na ten temat dyskutowac, ale sa po prostu slabi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 12:12, 23 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
erbe1 napisał: |
No i znów niestety nie daliśmy radę Serbom w piątym secie. Po dość wysokim wyniku w czwartym miałem nadzieję, że może tym razem szala zwycięstwa przechyli się na naszą korzyść. Niestety stało się tak, jak zazwyczaj.  |
Zazwyczaj? |
Erbe być może chodziło o ostatnie spotkania z Serbią, a na razie to jeśli chodzi o spotkania z nimi mamy bilans -3
master_of_flamaster napisał: |
cóż, Lozano nie zakładał awansu do turnieju finałowego, |
Nie? A mi się wydawało, że wszyscy mówili, że walczymy o tę czwórkę i zrobimy wszystko aby tam awansować...
master_of_flamaster napisał: |
więc winnych szukać nie będziemy. |
Ależ oczywiście, że będziemy Jeśli zawalimy LŚ tzn. że jest coś nie tak. Ja nie mówię tu broń Boże o pozbywaniu się Lozano - ale może warto będzie zmienić kilku graczy, poszukać nowych, rezerwowych? Parę razy okazało się, że chwilami nie ma kim zastąpić słabych zawodników, bo rezerwa również gra kiepściutko...
master_of_flamaster napisał: |
Najwazniejsze i tak są MŚ |
Of kors. Dlatego wypadałoby się dobrze do nich przygotować...
Jeśli chodzi o wczorajszy mecz: bohater czterech setów, chyba Świder, naprawdę świetna gra + dobrze Wlazły (coraz lepiej mu się gra - poprawił zagrywkę!) no i Murek, to naprawdę świetnie nam idzie. Bardzo dobrze Ignaczak i nasi środkowi, aż uśmiech się sam cisnął na usta jak się patrzało na te wspaniałe obrony.... Najlepszy moment w meczu, czwatry set, Murek na zagrywce, jakieś 10 pkt. pod rząd zdobyte Kto tego nie widział niech żałuje Murek jeszcze z 3,4 asy walnął, ogólnie dzięki jego zagrywce wtedy zdobyliśmy taką przewagę. I to by było tyle z ciekawszych wspomnień... Piąty set, niestety, przegrał nam Świder, psując kilka ważnych piłek, albo atakując za lekko. Szkoda, ale teraz trzeba wszystko poprawić i zrewanżować się w Polsce. Chyba zbyt uwierzyliśmy po tych udanych meczach w USA, że możemy już góry przenosić, a tymczasem poraz kolejny Serbowie wytknęli nam nasze błędy... i cieszę się, że właśnie teraz, póki mamy jeszcze dość dużo czasu do ich zniwelowania.
A jeśli chodzi o wyjście z grupy, to jeśli nie pokonamy Serbów - 2 razy - u siebie, nawet przy założeniu że wygramy wszystkie pozostałe mecze, to chyba możemy pożegnać się powoli z myślą o finale. No chyba, że Amerykanie urwą pkt. Serbom, ale na to bym nie liczyła. A więc... prawie wszystko będzie jasne już za tydzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 12:14, 23 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
Tak master zazwyczaj. Polacy zazwyczaj przegrywaja wazne piłki i nie kończą w ważnych momentach. Nie chce mi sie juz na ten temat dyskutowac, ale sa po prostu slabi  |
Psychicznie, mentalnie, zgadzam się. Ale poziomem gry na pewno nie odstają od reszty. Przynajmniej nie w jakiś znaczący sposób, tak jak nasi piłkarze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 12:46, 23 Lip 2006 |
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 12:57, 23 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Nie ogladalem meczu z Serbia, nie liczac czwartego seta w pierwszym meczu. (więc nie mamy o czym rozmawiać - master) Mnie tylko chodzi o przegrywane najwaznejsze pilki. Polacy są w tym mistrzami Świata. Poza tym wszyscy sie podniecali tak tymi wygranymi z USA, a jak widac nie bylo czym. Świderski to cien siatkarza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 13:15, 23 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Czy wy obaj moglibyście się kłócić jakoś normalnie, na rzeczowe argumenty? Jeśli macie zamiar za chwile zacząć się wyzywać, to radzę wziąć zabawki i do piaskownicy panowie(?)...
master_of_flamaster napisał: |
I nie pisz mi teraz, że taka Argentyna czy USA to cieniasy, bo jakoś w rankingu są wyżej od nas... |
Oj, nie podniecaj się tak tym zwycięstwem z USA, są jeszcze spotkania u nas... Poza tym oni dopiero wracają do LŚ, muszą się jakoś zgrać, wczuć w ten rytm (zresztą coś mi się wydaje, że już się wczuli - 2x 3:0 z Japonią). My byliśmy ich pierwszym rywalem, więc nam było latwiej... No i jak to jest, że z nimi, którzy są 4 czy 5 drużyną w rankingu FIVB wygrywamy gładziutko, a z Serbią męczymy się niemiłosiernie i w najważniejszych meczech obrywamy od nich i to w takim stylu? Masahiko ma rację z tym, że nie potrafimy kończyć decydujących piłek. Wydawało by się, że po klęsce w ubiegłorocznym meczu z Serbią o finał, powinniśmy się czegoś nauczyć, ale chyba jeszcze nie, skoro 1 mecz z nimi w tym roku pokazał, że mimo, że mamy swoje szanse nie potraimy ich wykorzystać...
Masahiko napisał: |
Świderski to cien siatkarza... |
Ten "cień siatkarza" nawiasem mówiąc był wczoraj najskuteczniejszym zawodnikiem naszej drużyny. Ale to tylko taki szczegół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 16:04, 23 Lip 2006 |
|
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 19:35, 23 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
erbe1 napisał: |
master_of_flamaster napisał: |
erbe1 napisał: |
No i znów niestety nie daliśmy radę Serbom w piątym secie. Po dość wysokim wyniku w czwartym miałem nadzieję, że może tym razem szala zwycięstwa przechyli się na naszą korzyść. Niestety stało się tak, jak zazwyczaj.  |
Zazwyczaj? Ty chyba polskiej kadry nie oglądasz bo zazwyczaj to wygrywamy (przynajmniej ostatnio)
Ale będzie dobrze, wczoraj gra się poprawiłą, teraz tylko czekać na rewanż w piątek i sobotę 4 pkt nasze A jak nie... cóż, Lozano nie zakładał awansu do turnieju finałowego, więc winnych szukać nie będziemy. Najwazniejsze i tak są MŚ |
Zazwyczaj w potyczkach z Serbami. Mam jednak, że u nas to my będziemy górą.  |
Oby Twój optymizm przełożył się na wyniki. Jednakże fakty są takie, że jeżeli przegramy choć jeden mecz z dwumeczu z Serbią, to o finał LŚ w Moskwie będzie cholernie ciężko. Fragment drugiego meczu z Serbią i tie-breaka oglądałem i nasi pokazali, że potrafią grać. I oby nie popełnili większych błędów teraz w najbliższy weekend, abyśmy utrzymali szanse na awans. Choć szkoda, że ja tego nie obejrzę, bo będę wtedy nad morzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 16:15, 29 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
No swietnie, wpsaniale, gratuluje kolejnej efektownej porażki...
Nie no, ludzie, ok, ja rozumiem, w Serbii nas załatwili zagrywką. W porządku, trudno, trzeba żyć dalej. Ale ja się pytam: czym, do jasnej cholery, Serbowie nas dzisiaj zaskoczyli? Zagrywką a'la Grzyb? Atakami a'la Ignaczak? No bo sorry, ale oni dzisiaj nie grali praktycznie NIC, a i tak wygrali bez wiekszych problemów...
Ale jak ci co chwial oddaja piłkę za darmo a ty atakujesz
a) w siatkę
b) w aut
c) z przekroczeniem linii środkowej
d) plasujesz, ale tak, zeby czasem nie mieli problemó z przyjęciem
To meczu nie wygrasz...
Najbardziej martwi, że nasz najlepszy siatkarz, który potrafi w pojedynkę wręcz rozgromić wiele drużyn ze światowej czołówki - Sebastian Świderski - kompletnie nie umie grac przeciwko Serbom... Spoko, w porządku, zdarza się, żektoś nie umie grać z jakąś drużyną. Tylko, że wtedy trener nie powinien na niego stawiać... Nie mam tu pretensji do Raula Lozano, ale jeśli jutro znowu zobacze Świderskiego na parkiecie to pójdę do piwnicy po siekierę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 16:24, 29 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Nie oglądałem meczu, ale widze ze nic nie straciłem. Jak zwykle piękne porażki - a moze tym razem była brzydka?
Nie chce sie teraz wymadrzac, ale miałem rację. Ta druzyna jest dobra, ale nie bedzie bardzo dobra i nie wygra nic znaczacego.
Co to znaczy, ze Swiderski nie umie grac przeciwko serbom? najpierw piszesz ze jest swietny, sam wygrywa mecze, co oznacze ze jest profesjonalistą. Wiec jakby to nie mógł grać akurat przeciwko Serbii?? Smiesza mnie te polskie gwiazdeczki - niech sobie jeszcze rywali dobieraja przeciwko komu chca grac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 16:40, 29 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
Co to znaczy, ze Swiderski nie umie grac przeciwko serbom? najpierw piszesz ze jest swietny, sam wygrywa mecze, co oznacze ze jest profesjonalistą. Wiec jakby to nie mógł grać akurat przeciwko Serbii?? Smiesza mnie te polskie gwiazdeczki - niech sobie jeszcze rywali dobieraja przeciwko komu chca grac. |
No sorry, ale u niego wyraxnie widać jakis kompleks Serbów. Co ciekawe, z innymi rywalami gra rewelacyjnie... Więc co mam pisać? Żejest słabym siatkarzem, mimo, że uznawany jest za jednego z najlepszych zawodników Serie A? Po prostu ma jakiś dziwny kompleks Serbów i tyle. Ja mu tego za złe nie mam, dziwi mnie tylko, że Lozano uparcie go wysawia na Serbów...
Swoją droga wszystko jakby zaczęło się od tego feralnego zagrania Świdra w antenkę, po któym naprawiali siatkę przez 10 minut...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 16:47, 29 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
No, ale jak to zawodnik takiej klasy może mieć kompleksy? wychodzi na boisko i punktuje, po czym schodzi jako gracz meczu. Co w tym trudnego? Widocznie nie jest takim dobrym piłkarzem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 16:51, 29 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
No, ale jak to zawodnik takiej klasy może mieć kompleksy? wychodzi na boisko i punktuje, po czym schodzi jako gracz meczu. Co w tym trudnego? Widocznie nie jest takim dobrym piłkarzem... |
Piłkarzem jest beznadziejnym
widzisz, Świder koniecznie chce pokazać Serbom, że jest lepszy, bo oni grają w Serie A (w dodatku ma w kadrze rywali kumpla z drużyny - bodaj Vujovica)... Mówię, ja do niego pretensji nie mam, bo Duet Murek-Winiarski radził sobie dzisiaj bardzo dobrze, z tym, że Murek za późno zmienił Świderskiego i właściwie juz było wiadome, że przegramy ten mecz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 19:44, 30 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
No  Wreszcie pozbyliśmy się kompleksu Serbii i Czarnogóry
A teraz do rzeczy. Może niektóych zaskoczę, ale dzisiaj zagraliśmy prawie tak jak... wczoraj. Tak, moi mili, wczoraj graliśmy prawie tak samo jak dzisiaj, jedyna różnica polega na tym, że dzisiaj kończyliśmy większość piłek, co wczoraj właściwie nam nie wychodziło. Cieszy powrót do formy słabego wczoraj Sebastiana (nie Rafała  ) Świderskiego  Wreszcie odblokował się Mariusz Wlazły. Do swojego standardowego - wysokiego - poziomu wrócił Murek  No i Łukasz Kadziewicz - począwszy od memoriału Wagnera po prostu "nie pozneje kolegi"  Znakomita zagrywka, w bloku nie ustepuje najlepszy rosyjskim blokującym... Gwiazda, panie Dziejku, gwiazda
No i istnieje duża szansa na awans do turnieju finałowego  Zwłaszcza, że Serbów czekają jeszcze 4 mecze z Amrykanami (2 na wyjeździe  ), więc wszystko się może zdarzyć
Na koniec dodam, że był to ostatni w historii Ligi Światowej mecz pomiędzy Polską a Serbią i Czarnogórą  Miło, że to my byliśmy górą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|