. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Inne sporty
. bokserskie tematy :D Go back
Autor Wiadomość
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: bokserskie tematy :D
WARES napisał:
Heh, raczej że George F.Wink) Podchodzili ostrożnie, bo mieli do siebie respect. Pucek nie wydaje mi się, że walka była na remis, jak Ty to obliczyłeś. Minimalnie, bo minimalnie, ale przewaga Taylora była widoczna. Ja bym obstawił nawet więcej, bo tam, gdzie były remisowe rundy, nachodziło na Bernarda. i jeszcze ponawiam pytanie: Dlaczego nie ma osobnego działu - boks? Bo zobacz, gdzie teraz rozmawiamy na temat walki?Wink Pozdro.


Big George to ksywka Foremana. U mnie wyszedł remis, a 11 runde dałem Taylorowi, a np. Kostyra dał ją Hopkinsowi. Z przedkroju całej walki Taylor był lepszy, ale o wszystkim decydowały te rundy, w ktorych nic sie nie dzialo. To była chyba 1 i 4? Je mozna bylo dac kazdemu.

Polecam Ci najefektowniejszą walkę Foremana:
[link widoczny dla zalogowanych]

Obaj leżeli i to niejeden raz. Pięć rund, ale jakich!

Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ściągne sobie tą walke jak ją polecasz. Ostatnia walka jaka mi się podobała to była walka-wojna Castillo-Corrales. Ta w której Castillo obijał Corralesa chyba w 9 czy 10 rundzie. Corrales dwa razy leżał w tej rundzie, podniósł się i w tej samej rundzie znokautował Castillo TKO. To była masakra. To była chyba najlepsza runda jaką kiedykolwiek widziałem. Wiem, że Ty jesteś głębszym fanem boksu, więc wiesz więcej - nie wątpie - ale dla mnie jako laika, to było coś świetnego. Pozdrawiam i zachęcam więcej forumowiczów do rozmów o boksie.

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
WARES napisał:
Ściągne sobie tą walke jak ją polecasz. Ostatnia walka jaka mi się podobała to była walka-wojna Castillo-Corrales. Ta w której Castillo obijał Corralesa chyba w 9 czy 10 rundzie. Corrales dwa razy leżał w tej rundzie, podniósł się i w tej samej rundzie znokautował Castillo TKO. To była masakra. To była chyba najlepsza runda jaką kiedykolwiek widziałem. Wiem, że Ty jesteś głębszym fanem boksu, więc wiesz więcej - nie wątpie - ale dla mnie jako laika, to było coś świetnego. Pozdrawiam i zachęcam więcej forumowiczów do rozmów o boksie.


Foreman - Lyle to mniej wiecej podobnie. Ten drugi KD na Foremanie przypo0mina cios, ktorym Castillo zrewanzowal sie Corralesowi w drugiej walce. Taka czysta kontra. Nie wiem, jakim cudem Foreman wstał...
CO do JL Castillo - Corrales mam na komputerze. Moge postarać sie wrzucic jak chcesz. Tylko ze zajmuje 500mgb, nie wiem czy Cie 'stać' na to. Fajowy amerykanski komentarz. Po tym jak Diego pada po raz drugi słychać trenera z narożnika: 'You got fuckin get him inside now'

WARES, a widziałeś może w tym roku Pacquaio (moj ulubiony bokser) - Morales albo Cotto - Torres? Też rewelacyjne walki. Nawet bardziej mi sie podobaly od Castillo-Corrales.

Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Widziałem walke Cotto - Torres. Po tej walce wiem, że Cotto jest wielkim mistrzem. On jest niesamowicie doświadczony. rewelacja. A wczoraj widziałeś walke Matolci'ego z tym austriakiem? Oglądałem to do 9 rundy i poszedłem spać, nie wiem jak się skończyło i nie moge znaleźć. Wydaje mi się, ze powinien wygrać Matolci, bo był mocniejszy, ale w końcówce rozkręcał się ten pajac w spódniczce. Ale nie wierze, że znokautowałby Matoci'ego. Napisz jaki wynik jak wiesz. Acha i Proksa wygrywa, ale z kim nie komentuje. Nie rozumiem faktu, że to waga JUNIOR średnia, a Proksa walczy z 33-latkiem. Biland tego anglika to 42 walki i tylko 9 zwycięstw. Kogo oni mu podkładają...!?

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
WARES napisał:
Widziałem walke Cotto - Torres. Po tej walce wiem, że Cotto jest wielkim mistrzem. On jest niesamowicie doświadczony. rewelacja. A wczoraj widziałeś walke Matolci'ego z tym austriakiem? Oglądałem to do 9 rundy i poszedłem spać, nie wiem jak się skończyło i nie moge znaleźć. Wydaje mi się, ze powinien wygrać Matolci, bo był mocniejszy, ale w końcówce rozkręcał się ten pajac w spódniczce. Ale nie wierze, że znokautowałby Matoci'ego. Napisz jaki wynik jak wiesz. Acha i Proksa wygrywa, ale z kim nie komentuje. Nie rozumiem faktu, że to waga JUNIOR średnia, a Proksa walczy z 33-latkiem. Biland tego anglika to 42 walki i tylko 9 zwycięstw. Kogo oni mu podkładają...!?


Walka Cotto - Torres świetna, tylko że Cotto udowodnił że... jeszcze sporo mu brakuje... Juz drugi raz dal sie zlapac majac rywala na deskach a potem samemu bedac w opalach. Cottemu jeszcze brakuje doswiadczenia i opanowania. Na szczęście ma te swoje ciosy w tułów - najlepsze na swiecie obecnie. Widzialem Matolciego. Wygrał przez TKO w 11 rundzie. Austriak zawisł na linach i sędzia musiał przerwać. Ładna walka, ciekawią mnie też ich poprzednie starcia (walczyli 2 razy).
Co do Proksy... On walczy dopiero 4 raz! Nie mozna go od razu na glebokie wody rzucac. A walczy swietnie jak na razie. Na poważniejszych rywali przyjdzie czas za 1,5-2 lat. Z Proksy beda ludzie...

Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pewnie, że z Proksy bedą ludzie, widać, że w każdą walke wkłada wiele serca, walczy ambitnie i ma bardzo mocny cios. Nauczył się troche, żeby nie rzucać się na rywala z seriami ciosów, jak to było w jego dwóch pierwszych walkach, teraz nie robił tego, bo chciał przeboksować 6 rund, niestety się nie udało... WinkWinkWink
Pierwsza walka Matolciego i Hinterregera to był szok. 4 razy bodajże leżał Matolci na deskach, aby wstać i znokautować Austriaka jednym ciosem - ale za to jakim...Wink cudeńko!! Podobny cios doszedł Hinterregera w pierwszej rundzie tej wczorajszej walki. Ja tam czekam, na kolejną walke Adamka - chciałbym, żeby to był Tarver. Pozdro

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
WARES napisał:
Pewnie, że z Proksy bedą ludzie, widać, że w każdą walke wkłada wiele serca, walczy ambitnie i ma bardzo mocny cios. Nauczył się troche, żeby nie rzucać się na rywala z seriami ciosów, jak to było w jego dwóch pierwszych walkach, teraz nie robił tego, bo chciał przeboksować 6 rund, niestety się nie udało... WinkWinkWink
Pierwsza walka Matolciego i Hinterregera to był szok. 4 razy bodajże leżał Matolci na deskach, aby wstać i znokautować Austriaka jednym ciosem - ale za to jakim...Wink cudeńko!! Podobny cios doszedł Hinterregera w pierwszej rundzie tej wczorajszej walki. Ja tam czekam, na kolejną walke Adamka - chciałbym, żeby to był Tarver. Pozdro


Widziałeś te poprzednie walki czy dali jakies skroty przed ich 3 walka? Bo ja wszedłem po 1 rundzie. Hinterege lezal w drugiej bodajze. Co do Adamka - na Tarvera jeszcze czas ja dałbym mu J. Gonzaleza - człowiek walczący niezwykle efektownie, mysle ze stworzyliby wielkie widowisko.
Pytanie, ile cięzkich pojedynkow wytrzyma Adamek? Rolling Eyes
Widziałeś moze kiedys w akcji Arturo Gattiego?

Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Hinterreger padł w pierwszej rundzie. Przed ich walką dali skrót tej pierwszej wygranej przez Matolciego, kiedy wcześniej 4 razy razy był liczony. Nie orientuje się zbytnio, czy ten Gonzalez to ten, który "wygrał" z Michalczewskim? Julio Cesar? Tez dobry przeciwnik, lecz mam obawy. Chciałbymzobaczyć Adamka z Tarverem, bo do takiej walki może już nigdy nie dojść, Adamek nie wydaje mi się być na tyle stabilny, żeby bronić pasa jak chociażby Tiger. Gatti, Gatti, słyszałem to nazwisko, ale w akcji nie widziałem.

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
KO Castillo-Corrales 2



Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Corrales wyłożył się jak śledź, ale trzeba przyznać, że Castillo wyprowadził cios w najbardziej odpowiednim momencie. A co do walki Kotai - Hinterreger, cóż... komentarz jest zbędny. Pamiętasz Pucek, jak kiedyś mówiłem, że Cotto jest dla mnie wielki...! Chyba pomylił mi się wtedy z Kotai'em. I to zdecydowanie. To Kotai jest niesamowicie doświadczony i ma szacunek nawet dla takich rywali jak Hinteregger po pierwszym nokaucie w 35 sekundzie walki. Podoba mi się w nim, że zawsze trzyma garde obawiając się kontry nawet wtedy, gdy nie ma opcji, że ją dostanie. P.S Śmiesznie Hinteregger się dziwił jak sędzia przerwał walke po jego przyspieszonym kroku po >DRUGIM< nokaucie (przyp.red 96sek.).
Szybki jest, ale Gołota jest zdecydowanie lepszy... (vs Brewster)Wink

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
i Adamek uciekl..... ale tylko za granice na szczescie Wink - w przeciwenstwie do wielkiego mistrza Andrzeja, ktory jak zapewne wszyscy wiecie uciekl z ringu Razz i to dokladnie w 53 sek. walki Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
O Pacquaio - Morales - co napisalem na moim forum boksu-


Ladies and Gentleman! A nie mowilem?

Ryśku K. w studio, fajnie bylo zobaczyc chlopa na zywo, tak mi pomogl, maila mu zaraz wysle z gratulacjami za wystep w TV.
Trochę za bardzo spięty i mowil jakby odpowiadał z biologii, widać denerwował się, ale ogolnie bylo dobrze.

Teraz co do walki:
Wielka robota Freedy Roacha i wielki popis boksu Manny'ego.
Od początku przeważał, przewyższał szybkościowo Moralesa wyraźnie (coś takiego jak Adamek - Ulrich), w dodatku bił dużo mądrzej niz w pierwszej walce, chociaz tu daleko jeszcze do doskonalosci i duzo musi jeszcze poprawic. Ciosy lądowały bezkarnie na czaszce Moralesa, a ten nic nie mogl zrobic, bo byl za wolny dla Pacmana.

Scoring mam 7:2 dla Pacquaio, od początku prowadzil, po 6 rundach mialem 4:2, potem bylo juz jednostronnie. Morales spuchł i gdzieś w okolicach 8 starcia zauważyłem, ze on juz nie walczy, przypuscil wtedy atak i juz bylo widac ze on nic nie zrobi, finito na calej lini.

Pacman ładnie walczył, umiejetnie zadawał ciosy z roznych plaszczyzn, wbrew swojemu slabszemu zasiegowi ramion bil ladnie prostymi, a te lewe proste z doskoku to po prostu byly przepiekne. Wystarczy wspomniec ze po jednym takim ciosie (akurat wtedy z prawej reki) Lucero po prostu rozplynal sie z ringu, a Morales ile wytrzymał! Szacunek dla niego, za piekna walkę, choc zostal zdemolowany. Pacqaio bił seriami, dosc bezpiecznie dla siebie, pomimo opuszczonych rak przy atakach. Przy linach szybko uciekał i dobrze, bo 2 razy dal sie zapuscic i wtedy mial problemy.

Wlasciwie juz na starcie bylo widac lepsza drabine u Pacquaio, Morales wyglądał jakby juz jedna walke stoczyl w szatni.

Piękna walka, murowany kandydat do walki roku i to danse macabre w pozniejszych rundach...

Go Manny, Go Pacman!

Ide spac, a wy mozecie sobie wkladac tyle farmazonow ile chcecie


Welcome to Tijuana, jest Morales na kolanach

___________________________
Ryszard Koczura to moj znajomy. Bardzo mi pomogl, musze mu wyslac maila z gratulacjami. O 13:10 powtorka, polecam tym ktorzy nie widzieli Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnia walka Nastuli w MMA z Emalienko

Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Już się ściąga! Mam nadzieje, że zdąży dzisiaj. Pucek jak oceniasz boksera polskiego, o którym ostatnio nieco głosniej - Mariusza "Ważke" Wacha (202cm) - następca Gołoty w dobrym, czy złym znaczeniu?

Post został pochwalony 0 razy
the joke


Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Królewski Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Może nie Pucek.... Ale sie chyba nie obrazisz jak cos napisze Very Happy Mariusz Wach.... Zobaczymy, ale jezeli chce coś "za Wielką Wodą" osiągnąć, a nie byc tylko kelnerem, to musi wszystkie pojedynki wygrywać. Niestety ale tak tam jest. Myśle, że warunki do boksowania ma, choćby ten wzrost, dobre przygotowanie. No zobaczymy w niedziele, mam nadzieję że wygra, w końcu to waga ciężka.
Pacquaio - Morales- jedna z ładniejszych walk, myślę że w pierwszej trójce walk 2006 się znajdzie. No ale jet jeszcze 11 miesięcy, możliwe że będzie wiele lepszych a przynajmiej podobnych walk.
Czego sobie i Wam życzę
pozdro

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Przepraszam, ze nie pisałem jakoś nie mialem weny Laughing Wach to zdecydowanie nie bedzie nastepca Gołoty.
Widziałem większość jego walk w karierze, najpierw w debiucie rozprawił się z jakims pewnie czechem w 50 sekund, bo ten go walnął w nos i Wach się zdenerwował. W rewanżu dał mu juz troche poboksować, okrzyki z naroznika byly debesciarskie:
'Mariusz, lżej!', albo 'Mariusz, daj mu szansę' Laughing komentarz zbędny. Znokautował go w 3 rundzie.
Potem jednak Wach stoczył 4 zupełnie bezbarwne walki, jedna w Niemczech, kiepsko boksował, dawał się głupio zaskakiwać, wygrywał, ale nie uzyskiwał jakiejs wyraznej przewagi, prosty zle funkcjonował, z kondycją też nie najlepiej...
Ale wczoraj, jak na niego i na fakt ze to najlepszy z dotychczasowych przeciwnikow bylo niezle...
Wach zaprezentował się dużo lepiej aniżeli podczas wczesniejszych swoich walk w Niemczech i w Polsce. Ładnie walczył prawym, nie dawał się głupio złapać, nienajgorzej wytrzymał kondycyjnie i zasłużenie wygrał 4 rundy. W poprzednich pojedynkach Wach wypadał bardzo blado, walki jego byly wyrownane, a przewaga w rundach niewielka, teraz było już bardzo dobrze... Walczył przy pełnej hali, robiło to wrażenie... Psychicznie wytrzymał napiecie...

All in all, jednak nie wroze mu kariery, a jesli chce osiagnac sukces w wadze cięzkiej to musi naprawdę popracowac i poprawic sie jako bokser, bo on na razie nie ma podstaw by zostac nastepca Gołoty...
Wink

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:

no comment...

Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Dobrze wygląda:D Wygląda jakby mu gogle zaszyli pod skórą. Ale brawo za walke! Brawo Fernando Vargas.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pucek jedziesz Arrow [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Pucek jedziesz Arrow [link widoczny dla zalogowanych]


Jakby doszło, to na pewno. Będę mieć o tym informację z pierwszej ręki (tzn. od samego Pana Wasilewskiego...). Bo to moze byc zwykla ściema...
Hill dwa razy wygrał z Tiozzo, raz po bardzo wyrównanej walce, a pozniej 3 razy w pierwszej rundzie Hill polozyl Tiozzo i wygrał przez TKO1. Virgil również po bardzo wyrównanej walce przegrał z Michalczewskim. Szkoda, ze to juz stary dziadek (42 l.) Smile

Juz niedlugo zreszta w Siedlcach (niedaleko Wawy) jest bardzo ciekawa gala boksu, w której Włodarczyk będzie się bił z Imamu Mayfieldem o tytuł IBC w cruiserweight.

Być może stawką będzie też drugi pas WBC Fecarbox (Ameryka Środkowa, USA z Meksykiem). 33-letni Mayfield (25 zwycięstw, w tym 18 przed czasem, 6 porażek i 2 remisy) to dobry technik, który w latach 1997-98 był mistrzem świata IBF.



Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
A tu macie troche Virgila:







Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Dawid Kostecki po ladnym pojedynku znokautowany... Za 30 minut bedzie walka na polsacie, ide sie myc Smile

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No i chyba można zapomnieć o walce... Castillo wszedł na wage i ta pokazała 140 funtów! Z relacji ludzi którzy oglądali ważenie , podobno Castillo wyglądał na wadze jak trup , dostał jeszcze czas , ale na 99% to już nic nie da i znowu nie zrobi wagi... wielka szkoda

A tak to wyglądało...







Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
a 140 funtów to za duzo czy za mało ??

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
a 140 funtów to za duzo czy za mało ??


musialby zrobic 135. czyli 2,5 kilo mniej

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Castillo zrobił szopke. Po raz kolejny nie zrobil wagi. Potem niby ta rozbacz. Co nie wiedział ile moze ważyć? Za duża różnica była. Corrales po wcześniejszych doświadczeniach odpuścił i miał do tego prawo. Przygotowywał sie przez długi czas, a przez nieodpowiedzialną postawe Costillo poszło to na marne.

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
ja raczej uwazam ze Castillo nie tyle byl nieodpowiedzialny co chcial oszukac samego siebie. Przeciez on pewnie naturalnie wazy 155-160 funtow, on chcial schudnac o przynajmniej 10 kilo Shocked Mysle ze to nie byla udawana szopka, on do ostatnich minut prawdopodobnie grzal sie w saunie, a od tygodnia nic nie jadl.
Mayorga mial podobnie, on zaraz po wazeniu z DLH zaczal wpierdalac soczek marchewkowy, jak male dziecko, a w dzien walki ponoc wazyl 174. Po prostu El Temible przeliczyl sie z ambicjami.

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pucek napisał:
ja raczej uwazam ze Castillo nie tyle byl nieodpowiedzialny co chcial oszukac samego siebie. Przeciez on pewnie naturalnie wazy 155-160 funtow, on chcial schudnac o przynajmniej 10 kilo Shocked

Tylko po co decydował się wiedząć, że moze znów mieć problemy podpisać kontrakt na tą walke w tej wadze (135 funtów)? Zapewniał wszystkich, że bedzie ok i zrobi wagę. Ostatnio z Reyesem miał 138 przez ostanie 2 lata bujał sie w granicach 135-138 może liczył, że sie uda. Raz już nie zrobił wagi i teraz podobnie sie stało. I nie chodziło tu o minimalną różnice tylko w tej wadze już dość znaczną Ludzie czakali na tą walkę, poniesione zostały spore koszty, Corrales trenował przez kilka tygodni, a tu dupa walki nie będzie. Na pocieszenie dostanie 225.000$ z puli Castillo, które powędruje na jego konto Cool
Wczoraj monstum z Rosjii Nicolai Valuev znokoutował w 3 rundzie Owena Becka i obornił pas WBA w wadze ciężkiej. Było to łatwe zwycięstwo. Beck nie by w stanie mu zagrrozić.

Post został pochwalony 0 razy
WARES


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
A kto jest w stanie zagrozić temu małpiszonowi. Przecież to jest monstrum - z ryja wygląda jakby go jakiś goryl zrobił, nad oczami ma kości jakby mu piłeczki do pingponga zaszyli, a jak dowiedziałem się, ze ma żone, która sięga mu do pasa to się już konkretnie załamałem...Smile
Brawo dla Becka, bo chciał zaskoczyć Wałujewa, ale przeliczył się z taktyką - powinien albo walczyć bardzo blisko Rosjanina, albo strzał i odskok, a on cały czas w półdystansie - idealna odległość dla Wałujewa.
Wczoraj w Hannowerze to spodobał mi się jednak inny Rosjanin - Powietkin, który poskładał tego frajera i pajaca - Livina Castillo. A śmieszny był rywal Pawła Kołodzieja, który po jednym ze strzałów Polaka... popłakał się...Very HappyVery HappyVery Happy <lol>

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wares, Valuev to kupa gowna, on nic nie umie! pojechal go Donald, Ruiz, Nobles, Vidoz a Bidenko prawie znokautował:
http://www.youtube.com/watch?v=KaigdKiO8Xc&search=valuev

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Inne sporty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .