Już niedługo - Andrzej Wawrzyk kontra Aleksander Powietkin, czyli piąty Polak ruszy do walki o Mistrzostwo Świata. Fakt, że jest to mniej elitarny pas niż te, które mają w posiadaniu bracia Kliczko, ale mimo wszystko prestiż jest spory i wielu świetnych pięściarzy ten pas próbowało zdobyć. Na zwycięstwo za bardzo nie liczę, choć i tak wydaje się ono bardzie prawdopodobne niż w walkach Adamka, Wacha, czy Sosnowskiego z Kilczkami.

Post został pochwalony 0 razy

No i Wawrzyk dołączył do listy sponiewieranych rodaków w walkach o pas w królewskiej dewizji.
Porażki należało się spodziewać jednak chodziło o to by się jakos zaprezentować. Tymczasem Wawrzyk nic nie pokazał. To była kompromitacja. Sam jego wygląd jest śmieszny. Miał stoczyć walke życia iśc na całego tymczasem Povietkim bawił się z nim jak z dzieckiem. Wawrzyk nie ma szczęki nie potrafi przyjąć a nie jest to super technik.
Także Povietkim zrobił sobie luźny sparing. Szkoda tylko, ze Polak służył jako mięso armatnie. Wawrzyk się ośmieszył każdy się dziwił na jakiś bumach on tak nabił sobie bilans. Rosjanie polaskali popili i na koniec zanucili po polsku jesteś wart mniej niż zero...

Post został pochwalony 0 razy

Teraz jak Polsat już zdziera z PPV, to pewnie można się spodziewać z 5 walk o mistrzostwo świata do roku. Ja już nawet żadnej nie oglądam, bo po co? Zawsze się kończy tak samo. Na tą chwilę nie mamy ciekawego boksera. No...może Masternak, ale on na razie się bił z samymi unknownami, także to, że ma rekord 30-0 to nie musi oznaczać, że jak przyjdzie do walk z najlepszymi w swojej wadze to będzie faworytem..

Póki co Masternak dąży do walki z Fragomenim, który już w boksie zwycięstwo może odnieść najwyżej na konsoli do gier, a jak go pokona to automatycznie stanie się pretendentem do pasa WBC Diablo Włodarczyka No i pod koniec roku moglibyśmy mieć walkę dwóch Polaków, to byłby na pewno hit.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Nie 09:04, 19 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Giacobbe Fragomeni to już emeryt. Do tego bez ciosu wiec Masternak nie powinien mieć żadnych problemów. Chcemy lepszych rywali w porządnych przetarciach.
Włodarczyk niech się skoncentruje na starciu z Rakhimiem Chakhkieviem (16-0) bo to nie byle kto a dobry rywal. Walka w Moskwie i dobrze by było się odgrysc i pokazac ze tez mamy pięściarzy na poziomie i tam w Rosji wygrac.
Co do Diablo- Master obaj nie przepadają za sobą, raczej się nie dogadają na tym etapie są inni do walki ale w przyszłości w zależności jak kariery się potoczą to może się stać oczywiście w PPV

Post został pochwalony 0 razy

Masterniak przegrał ostatnią walkę i o pojedynku z Diablo może chyba zapomnieć. Z tego co słyszałem Włodarczyk ma teraz po woli przechodzić na wyższą wagę, ba ma niedługo stoczyć pojedynek z Sosnowskim. W sumie w jego wadze nie ma już nikogo, a kolejne pojedynki z Czakijewem mogą jedynie budzić jakieś zainteresowanie

Post został pochwalony 0 razy

Artur Szpilka poległ przed czasem z Bryantem Jenningsem w Nowym Jorku.
Oczywiście było dużo gadaniny co z nim Szpilka nie zrobi ring jak zawsze to zweryfikował.
U nas jak już dochodzi do naprawdę ważnej próby czy walki gdzie trzeba gdzieś pojechać i wyjść do kogoś mocnego są już ogromne problemy. Szpilka też wyszedł usztywniony i nie walczył jak powinien.
Było tego sporo Gołota zmieciony przez Lewisa gdzie oczekiwania były ogromne, Adamek nie istniał w walce o pas, Wawrzyk mięso armatnie w Rosji, Sosnowski-Wach służący jako worki treningowe innych już pominę.

Taka lekcja przyda się Szpilce, ciągle jest młody ale już wie jak smakuje starcie z porządnym rywalem, a nie bumami.
Dużo do poprawy, bardzo niepokojące jest to, że w ciągu roku Szpilka był 5 razy na deskach ! Musi poprawić defensywę koniecznie.
Artur ma charakter i wydaje się mocną psychikę tego nie miał Gołota. Andrzej jednak nigdy nawet nie przyklękł po ciosach na korpus był mocno zbudowany i wytrenowany to Szpilka też musi wzmocnić jak on przysiada po ciosach na korpus coś jest nie tak.
W tej sytuacji walka Szpilka-Zimnoch w tym roku warta dogadania, Szpilka niech udowodni, że na krajowym podwórku jest nr 1 jak to zrobi potem znów można rozglądać się za większymi sprawami.

Post został pochwalony 0 razy

Tomasz Adamek przegrał na punkty z Wiaczesławem Głazkowem zasłużenie choć pewnie za wysoko (117-110, 117-111 i 116-112 )
Boks to ciężki sport tam wszystko wychodzi, Adamek miał wiarę i nadzieję, że uda się jeszcze dobic do walki mistrzowskiej za wielką kasę.
Rywal podobnie jak Adamek kiedyś bardzo głodny jeszcze nie rozbity. Był szybszy, mocniejszy bardziej stabilny. U Adamka teraz było widać, już nie te nogi nie ta precyzja. Jest to jednak fighter pełną gębą on już od 2 rundy miał wyraźnie kłopoty i opuchlizna rosła, a do końca wierzył. Dobrze, że Głazkow nie jest wielkim ciężkim i nie ma ciosu. Adamek ma dobrą szczenkę, ale każdy ma swoją granicę.

Adamek to rozsądny facet na pewno to przemyśli miał jasny cel, tego już nie uda się zrealizować. Po byłe jakiś galach w USA on rozbijał się nie będzie szkoda czasu i zdrowia. Ten facet osiągnął naprawdę sporo dał wiele dobrych walk i będzie miał co wspominać.
Wczoraj były inne plany dziś są inne tak bywa. Pewnie teraz rozważy walkę w Polsce za też niezłe pieniądze z jakimś rodakiem, choć zarzekał się że z rodakiem już nie powalczy nigdy nie mów nigdy pewnie i Adamka chwyci.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

wczoraj chcialem sobie w niemieckiej telewizji ten pojedynek obejzec i zrobilem jeden bardzo kardynalny blad jak sie akurat walka zaczela zauwazylem ze nie mam zimnego piwka i szybko poszlem do kuchnii zeby z lodowki sobie zimne piwko przyniesc i na tym polegal moj blad bo jak wrucilem bylo juz po walce pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

swiat bokserski w niemczech jest w zalobie w poniedzialek umarl znany trener fritz sdunek spoczywaj w spokoju fritz pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Radzę dobrze się przygotować jak walczy polski bokser o coś większego i nie szukac już niczego przed walką bo można już powtórki oglądac. Sam to przerabiałem historia to zna. Nasi ludzie czasami mają wyjątkową zdolnośc do szybkiego zawodzenia.
Różne były sytuacje, ale taki Głażewski to totalnie się ośmieszył. 43 sekundy i skręcił się jak nieżywy. Takimi występami wyrabia opinię rodaków jako niepoważnych bumów.
Śmiano się z Gołoty, ale on liznął nieporównywalnego, najwyższego poziomu w USA i choć zebrał ciosy on ludzi bardzo mocno bijących, a nie płakał po pierwszym ciosie na karpus.

2014 był bardzo dobry dla polskiego sportu, ale dla boksu słaby,
2015 - będzie ciekawy. Szpilka ma ruszyc do USA i tam już go przetestują. Ma być mądrzejszy i lepszy niż wtedy co był tam ostatnio.
Mariusz Wach powinien też dostać i brac poważne walki bo nie ma czsu na inne.
Masternak wygrał na szczęście walkę o swoją przyszłośc we Francji z Mormackiem i pozostał w grze, ale nie ma już marginesu błędu bo go znów cofną te już popełnił.
Krzysztof Włodarczyk będzie miał okazje do odzyskanie tytułu MS.
Jest też kilku obiecujących innych bokserów jak Sulęcki czy Głowacki, Fonfara mają wygrywać potem poprzeczka się zwiększy.

Post został pochwalony 0 razy

Andrzej Fonfara zastopował Julio Cesara Chaveza Jr ! Ba on go totalnie stłamsił, a przecież Meksyk to nie byle kto. Wreszcie Polak do poważnej walki wyszedł jak po swoje. Od początku dobrze pracował lewy prosty i poprawiał sierpami wygrał praktycznie wszystkie rundy i do 10 Meksyk już nie wyszedł (leżał w 9).
To zwycięstwo otwiera mu każde drzwi to jego czas. Zmężniał nabrał doświadczenia, nie jest to już szczypiorek jak przed laty. Nawet w przegranej walce z Adonisem Stevensonem zaprezentował się dobrze. Bo przegrać można, ale ważny jest styl. Szybko dostał więc kolejną szanse i ją wykorzystał.
Fonfara chce rewanżu ze Stevensonem w tej wadze dobrac się do mistrzowskiego pasa nie jest łatwo, jest Stevenson jest Rosjanin Sergey Kovalev czy Juergen Braehmer

Post został pochwalony 0 razy

https://www.youtube.com/watch?v=-OvTSkswwHk

obejzalem sobie dopiero teraz na tym filmiku walke glowackiego z huckiem wielkie brawa dla glowackiego za serce do walki no i gratulacje za zdobycie mistrza swiata pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Andrzej Gołota (4x) Tomasz Adamek, Mariusz Wach, Albert Sosnowski, Andrzej Wawrzyk....do tego grona dołączył Artur Szpilka. Ciągle zdobycie MŚ pasa przez polskiego boksera w królewskiej kategorii zostaje marzeniem.

Ciągle realnie największe szanse i najbliżej był Gołota. On miał warunki i umiejętności potrzebne do tego, ale nie miał głowy na tym poziomie
Szpilka w głowie nie pęka. Jest pewny siebie. Ale to nie wystarczy - to za mało on mimo 26lat wygląda jak dzieciak względem między innymi Gołoty mimo wagi i wzrostu. Walczy teraz w USA pokonał 3 bumów niespodziewanie dostał szansę walki o MŚ jego obóz to wziął można to zrozumieć bo takim ofertom się nie odmawia.
Szpilka plamy nie dał. Jednak też nie otarł się o pas. Ma niewygodny styl. Zrobił postępy, jednak zawodowy boks na tym poziomie wymaga więcej ciągle to duży dzieciak i dużo pracy jeszcze przed nim. Nie ma tej postury i potrzebnego do ciosu.
Komentarze po walce nie były złe. Jednak jak my się mamy zadawalać tym, że ładnie przegramy to ciągle tak będzie.
Pamiętajmy, że Szpilka jednak został wyniesiony na noszach......W 2 poważnych walkach w USA ma bilans 0-2 przed czasem.
Jest ciągle młody jak na kategorię ciężką. Może mieć jeszcze szansę. Musi jednak kogoś solidnego pokonać, odbudowac się i mocno pracować. Bo samą wiedzą, gadaniem nic nikomu się nie zrobi.

Polscy bokserzy jednak nacierają. Głowacki odniósł wielki sukces. Tylko teraz trzeba to będzie potwierdzić i bronic.
Fonfara czeka na swoją wielką walkę. Wraca Diablo Włodarczyk, nawet Adamek jeszcze chce zarobić i inni. Nudy więc nie będzie w tym biznesie.

Post został pochwalony 0 razy

umarl wieslaw rutkowski mial 69 lat pamietam jego walke z 1972 roku gdzie wywalczyl dla polski srebrny medal pokoj jego duszy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy