Stary, sytuację na Legii i Borussii w ogóle ciężko porównywać. Mieszkasz w Niemczech, więc na pewno ciężko jest Ci to zrozumieć. Ale wątpię aby na waszą słynną trybunę wjeżdżała psiarnia z gazem czy pałami za odpalenie racy. W ogóle za naszą zachodnią granicą mają inne, lepsze podejście do kibiców. Mało to razy kibice z Westfalii robili wjazd na murawę? Jak chociażby po niedawno zdobytym tytule. Czy ktoś wam za to zamykał stadion? Dawał jakieś kary? Może ja o czymś nie wiem a jeśli tak jest, to mnie uświadom - ja na bieżąco sytuacji nie śledzę u was. U nas na Ł3 nie było nawet żadnych wjazdów na murawę, a kiedy wbiegliśmy w Bydgoszczy to rozpętała się afera większa niż kiedykolwiek. Jak my mamy godzić się na coś takiego? Jesteś doświadczony, proszę poopowiadaj - Twoje opowieści będą na pewno ciekawe bo wiele widziałeś i być może zmienią mój punkt widzenia. U was kibice zostawiają w klubowych kasach sporo pieniędzy i są dzięki temu szanowani. Mogą zrobić wjazd na murawę, odpalić piro i nikt nie robi z tego afery. U nas nie można stać w przejściach (u was nawet takowych nie ma, ciekawe co na to wojewoda?!). Sytuacja zgoła inna ale chętnie posłucham kogoś, kto na meczach piłkarskich zęby zjadł bo zawsze z chęcią słucham takich osób.

Post został pochwalony 0 razy

majkis w borussi jest zabronione zapalac racy ze wzgledu na bezpieczenstwo ale jak wiadomo czasami sie znajda zapalency ktore to robia wtedy jak kamery ich zidentyfikuja policja wchodzi na trybune poludniowa i ta osobe wyprowadza ze stadionu jezeli jest to osoba ktora posiada karnet to klub mu go zabiera wyplaca ta reszte meczow ktory on nie moze zobaczyc dostaje kare za nie trzymanie porzadku i karnet na nastepne 5 lat nie dostanie lub karte na mecz borussi tak przynajmniej bylo jak jeszcze chodzilem na borussie co do szturmowania murawy owszem w ostatnich latach po ostatnim domowym meczu kibice ja szturmowali i fajrowali mistrzostwo ale wtedy tez wiadomo bylo ze na nowy sezon bedzie kladziona nowa murawa pammietam ale tez lata 80te gdzie na ostatnim domowym meczu trybuna poludniowa chciala wejsc na murawe i podziekowac swoim ulubienca ale pojawil sie przed trybuna prezydent z mikrofonem z prosba zrezygnacji szturmowania murawy powiedzial wtedy wierni kibice borussi prosze was pozostajcie na swoich miejscach jezeli zaszturmujecie murawe musimy nowa polozyc a nas narazie na to nie stac bo nasze finanse sa w minusie i kibice z poludniowej zrezygnowali z tego zaskandowali nazwisko prezydenta i zaspiewali hymn klubowy ale do tego jest potrzebny rozsadek i troche dysciplyny mysle ze to jest glowny problem w polsce nie ma dialogu kazda strona chce na wszelka cene swoja racje przebic masz racje na zachodzie sie kibicow inaczej traktuje ale kibice naprzyklad te z borussi traktuja swoj stadion jak wlasny dom i nie niszcza go czasami tylko w toaletach brakowalo papieru toaletowego bo niektore go jako konfeti uzywali ale nie pamietam zeby kiedys na trybunie poludniowej policja czy sluzby bezpieczenstwa uzywali gaz trybuna poludniowa ma tylko wyjscia lub wejscia nie ma przejsc miedzy sektorami bo czlowiek stoi obok czlowieka owszem niemiecki dfb chcial cos takiego w borussi zrobic ale klub i kibice sie temu przeciwstawili trzeba tez przyznac to tylko funkcjonuje bo kibice sa tego swiadomi ze musza trzymac odpowiednia dyscypline i nie robic awantur dlatego ta trybuna jest w niemczech tez tak znana na 140 schodach stoi prawie 25 tys ludzi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Widzisz, u was łapią delikwenta, który odpala racę i mu dają zakaz. U nas robią wjazd i pałują i gazują jak popadnie i kogo popadnie. A następnego dnia robią wjazd na chatę o 6 rano osobom, które siedziały bądź stały nie na swoim miejscu. To jest ta różnica. Stary, my chcemy dialogu, to klub się odcina, jak chociażby ostatnio stwierdził, że zawiesza współpracę ze stowarzyszeniem kibiców. Powiem więcej, my nawet jako kibice zobowiązaliśmy się płacić wszystkie kary, które klub dostanie z naszej winy. Warunkiem było jedynie przejście przez cały proces odwoławczy (a tylko klub może to uczynić). Na początku im to pasowało, potem przestali się odwoływać. My nie robiliśmy nikomu na złość, jak wiadomo każdy lubi czasem trochę podymić, czy to na Legii czy na Borussii. I taką osobę powinno się traktować tak jak u was. To jest ta różnica. Mają nas za nic, traktują jak obywateli niższego rzędu, a potem i tak wszystkiemu jesteśmy winni my. Zabawne. Protest to jedyna droga bo odcina dopływ gotówki do klubu i niejako zmusza klub do podjęcia jakichś działań. Podobnie było na Koronie. To nie przypadek.

Post został pochwalony 0 razy

jezeli jedna strona ma takie uprawnienia jak zomo za czasow prlu i paluje kto mu pod pale podpadnie a druga strona zamyka oczy jak kibole wyrywaja muszle lub inne robia przestepstwa to trudno znalesc zdrowa droge dialogu wierze ze napewno sa kibice ktore pragna dialogu i normalnosci i zycze to kazdemu polskiemu klubowi chodz jestem skeptyczny ze bedzie to w obecnych czasach w polsce mozliwe pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

A ja sądzę po prostu, że owo pałowanie jest wynikiem nieskuteczności prawa. Skoro przestępcy stadionowi, mimo zakazów nadal mogą sobie swobodnie włazić na stadion (przykład m.in. "Starucha"), to co to za prawo?? Prawo powinno być przede wszystkim skutreczne w takich wypadkach. Dlatego na Westfallenstadion jeżeli ktoś zapali choćby racę, jest od razu "zdejmowany", ma wilczy bilet i nikt nie zaprotestuje na trybunie, bo wie, że wtedy i jego spotkałyby podobne konsekwencje. W Polsce chuligani wiedzą zarówno to, że prawo jest do 4 liter, jak i to, że politycy mówiący o surowych konsekwencjach i zaostrzaniu tegoż "prawa" robią z siebie durniów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Śro 13:16, 10 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

Bez sensu post Panie moderatorze. Stary sam pisał, że delikwent dostaje zakaz ale na określony czas (bodajże 5 lat). Staruch też taki dostał, swoje odpokutował i potem wrócił na trybuny. Jeszcze jakiś problem?

Post został pochwalony 0 razy

Tak, jak pisałem, problem tkwi w prawie. A skoro prawo jest do dupy, to jest pałowanie, jako efekt niemocy radzenia sobie z chuliganami.

Post został pochwalony 0 razy

Nie w prawie, a w jego egzekwowaniu. Staruch dostał zakaz, a zaraz potem dowódca jednostki zajmującej się kibolami załatwił mu wejście na mecz reprezentacji. Cały czas mnie zastanawia czym mu się Staruch zasłużył że ten załatwiał mu wejściówkę.
Gdyby kibol dostawał zakaz na 5 czy 10 lat bez prawa pojawienia się na jakimkolwiek wydarzeniu sportowym to część by się uspokoiła a część byłaby po prostu wyeliminowana ze stadionów i byłby spokój.

Post został pochwalony 0 razy

Jak zwał, tak zwał. Egzekucja prawa to też prawny problem. Po prostu bez egzekucji kodeksu nie ma prawa. Lepper miał jedno fajne powiedzonko n/t polskiego prawa. W Polsce to jest lewo, a nie prawo.

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście, że zakaz na 5 czy 10 lat byłby dobrym rozwiązaniem. Tylko powinni go dostawać naprawdę stadionowi bandyci, jak tutaj

http://www.youtube.com/watch?v=OJwon2HgZNg

http://www.youtube.com/watch?v=alaHrYGFtL0

czy nawet tutaj

http://www.youtube.com/watch?v=82rOVjaYXwg

Bo to właśnie takie zachowania są problemem a nie odpalenie racy, rzucanie serpentyn czy nieudrożnienie przejść. I właśnie za takie zachowania, jak wkleiłem powyżej powinny być długie zakazy stadionowe.

Post został pochwalony 0 razy

Z racami bym dyskutował, mimo tego że mi się podobają to jednak w rękach idioty mogą być bardziej niebezpieczne niż kastet, a niejednokrotnie kibole rzucali nimi w trybuny na których zasiadali kibice przeciwnej drużyny. Podobnie z fetowaniem zwycięstwa na płycie przez kibiców, niby fajne, ale może trafić się (i na ogół trafia) kilku idiotów którzy postanowią "pozdrowić manualnie" piłkarzy drużyny przeciwnej.
Co do drożności czy serpentyn - dura lex sed lex. Takie są przepisy i trzeba je przestrzegać a jeżeli się tego nie zrobi to kara. Jakoś nikt nie ma pretensji gdy złapią go na przekroczeniu prędkości nawet gdy ograniczenie jest nieco absurdalne. Sam często stawałem na schodach w przejściach, ale skoro uznali że tak się nie powinno robić to po prostu nie robię i nie widzę w tym ataku na moją wolność osobistą.

Post został pochwalony 0 razy

Może u was race odpalają idioci, u nas na szczęście od czasu prymitywnego rzucenia jedną z nich w Przyrosia, zajmują się tym sami ogarnięci ludzie, czego zresztą efektem jest brak jakichkolwiek problemów powodowanych przez ich odpalenie.

Skoro podajesz przykład przekroczenia prędkości, to oczywiście nikt nie ma pretensji, jak dostanie mandat ale, gdyby już za te kilka km/h więcej niż dozwolone został spałowany czy zgazowany to sądzę, że sprawa nabrałaby innego charakteru. A ciągnąc ten przykład dalej, znajduję prostą analogię. W tym wypadku zostałyby zagazowane i spałowane również pozostałe osoby jadące w pojeździe, którego kierowca przekroczył prędkość.

Jeszcze dodam jedno, jako że temat bardziej warszawski, niż kibicowski ogółem. Być może stanie w przejściach czy rzucanie serpentyn jest niedozwolone przez jakieś tam regulaminy. Jednak prawo to prawo i powinno być przestrzegane na wszystkich trybunach. Jakoś nikt z was nie zająknie się na temat tego, że na trybunie VIP większość zasiadających osób nadużywa alkoholu (co jest zakazane przez ustawę o imprezach masowych). Oczywiście, nikt takich osób nie ukarze bo zostawiają one zbyt dużo pieniędzy w klubowych kasach. Ale dla mnie to skandal, że na VIPie panowie w garniakach zataczają się pod wpływem alkoholu bezkarnie, natomiast u nas lecą kary i zakazy za rzucanie serpentyn. Szkodliwość obydwu czynów znikoma... Oba są zakazane... Kary dostajemy tylko my... Klub naprawdę mógłby/powinien jeśli mu zależy na wpływach przymykać oczy na zachowania typu stanie w przejściach czy rzucanie serpentyn, skoro może przymykać oko na inne rodzaje łamania regulaminu... Nie ma więc innego rozwiązania, WOJNA!!! Może każdy z nas zostawia co mecz jedynie kilkadziesiąt złotych. Ale jest nas wielu. Razem możemy dużo. I wygramy tę wojnę.

Post został pochwalony 0 razy

W przyszłym tygodniu będzie absolutny hicior!!

Z profilu NS na FB:

''Mamy informację o kolejnym zakazie klubowym za "derby". Za trzymanie flagi pod którą ukryły się osoby odpalające race(!), dwa lata(!!) otrzymał 13-letni dzieciak(!!!).

Uprzedzając pytania niedowiarków - w przyszłym tygodniu powinniśmy otrzymać skan pisma od jego rodziców.''

2 lata mało! Karać, pałować, zamykać!!

Post został pochwalony 0 razy

A, co w tym niewiarygodnego? Ot, 13-latek kryjący kumpli, którzy palili race.
Żeby nie było, jestem zwolennikiem rac (oczywiście o ile obsługują je ludzie odpowiedzialni), ale nie w ten sposób. .Jakiś czas temu podawałem przykład norweskich kibiców, którzy walczą o przywrócenie racowiska. W ich ślady ostatnio poszli niemieccy kibice. Ale u nas musi być na opak, kibice muszą na złość robić. Na złość, tylko komu? Bo przecież nie prawodawcy. Robią na złość przede wszystkim samym sobie (bo takie postępowanie oddala ich od zelagalizowania rac) i na złość swojemu ukochanemu klubowi (który musi bulic kary za idiotów).

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Może u was race odpalają idioci, u nas na szczęście od czasu prymitywnego rzucenia jedną z nich w Przyrosia, zajmują się tym sami ogarnięci ludzie, czego zresztą efektem jest brak jakichkolwiek problemów powodowanych przez ich odpalenie.

Akurat u nas problem rac nie istnieje mimo że piro jest przy K6 od czasu do czasu odpalane, w związku z tym o idiotach raczej można mówić w kontekście Ł3.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A, co w tym niewiarygodnego? Ot, 13-latek kryjący kumpli, którzy palili race.

Nie no ręce opadają. A nie pomyślałeś o tym, że chłopak zwyczajnie trzymał flagę, tak jak to się zwykle tego typu flagi trzyma na trybunie? Nie przyszło Ci do głowy, że on nie miał pojęcia o tym, że ktoś zaraz odpali race? Czy uważasz, że każdy byle dzieciak jest wtajemniczany w to, co, kto, kiedy i gdzie? Pomyślunku trochę.

Andu napisał:

Majkis napisał: Może u was race odpalają idioci, u nas na szczęście od czasu prymitywnego rzucenia jedną z nich w Przyrosia, zajmują się tym sami ogarnięci ludzie, czego zresztą efektem jest brak jakichkolwiek problemów powodowanych przez ich odpalenie. Akurat u nas problem rac nie istnieje mimo że piro jest przy K6 od czasu do czasu odpalane, w związku z tym o idiotach raczej można mówić w kontekście Ł3.

No tak, w kontekście tych z K6 to można mówić co najwyżej o konfidentach i sprzedajnych pajacach.

Post został pochwalony 0 razy

za kim tam od was wstawiał się szef wydziału do walki z kibolami by ten na zakazie mógł wejść na mecz repry? No komu współpraca z policją tak się dobrze układa? Napisz proszę

Post został pochwalony 0 razy

A mógłbyś wrzucić jakiś link bo zabij mnie ale ja tego wydarzenia autentycznie nie pamiętam a wrzucając pobieżnie w google, nie jestem w stanie tego znaleźć? Wtedy się spróbuję do tego odnieść bo wcale nie przeczę, że tak mogło być.

Post został pochwalony 0 razy

Małe sprostowanie - policja się za nim wstawiła przy okazji Pucharu Polski a z PZPNem załatwił sobie wejście na mecz reprezentacji. Czyli pełną gębą przyjaźń i z PZPNem i z policją. Pogratulować

Puchar Polski
[link widoczny dla zalogowanych]
Reprezentacja
[link widoczny dla zalogowanych]

Edit:
W pewnych przypadkach wykazujecie się zaskakująco słabą pamięcią

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Pon 15:49, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

Teraz już pamiętam
Nie mniej jednak sam sobie przeczysz. Z pierwszego linku wynika, że to właśnie PZPN zupełnie ni z gruchy ni z pietruchy chciał zabronić Piotrkowi wejść na stadion. Wstawił się za nim dobry człowiek (nikt o nic nikogo nie prosił), po czym został wypierdzielony z policji. Także średnio można to podciągnąć pod bratanie z policją

W drugim przypadku, PZPN sam mu dał bilet, więc co, miał go nie wziąć? Miał protestować, że przecież ma zakaz? Dupa tam a nie bratanie się.

Post został pochwalony 0 razy

Jasne... policja SAMA (tak za nic) prosi by wpuścić kibola na zakazie na mecz, a PZPN SAM prosi by tenże kibol był łaskaw wziąć od nich zaproszenie.

Oczywiście gdyby to samo dotyczyło jakiegoś kibola Polonii, krzyczałbyś KONFIDENT itd... ale jak dotyczyło Starucha do dobry policjant pomógł kibicowi.
I to jest właśnie to czym odznaczają się kibice Legii - HIPOKRYZJA I ZAKŁAMANIE.

Post został pochwalony 0 razy

Tylko, że to nie policja wpuściła go na mecz a jedna osoba, która jak się okazało w tejże policji za dobrych układów nie miała. Zresztą to, jak S. był traktowany przez policję, można poczytać w linkach, które niedawno całkiem wklejałem. Więc faktycznie znalazłeś idealny przykład...

Post został pochwalony 0 razy

Ależ oczywiście... jak powszechnie wiadomo szef wydziału do walki z kibolią jest od załatwiania wejścia na mecze kibolom z zakazem. Trzeba być idiotą by nie widzieć w tym wymiany jakichś przysług,

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Wto 06:21, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

Trzeba być idiotą, by nie patrzeć na tę sprawę przez pryzmat późniejszego zwolnienia ze stanowiska tej osoby.

Post został pochwalony 0 razy

no cóż... jesteś kibicem Legii, nie możesz inaczej tego wytłumaczyć. Ja to widzę nieco inaczej - Staruch przegiął i już nie dało rady już mu pomagać bo zrobiło się zbyt głośno.

Powiedz mi jak można wytłumaczyć to że szef wydziału do walki z kibicami pomaga kibolowi na zakazie wejść na mecz? Z dobrego serca? Chyba tylko kibol Legii jest w stanie w to uwierzyć. Ale jeżeli w coś takiego wierzy to uwierzy także w to że Ziemia jest płaska.

Post został pochwalony 0 razy

Po pierwsze, operujmy faktami. Staruch NIE MIAŁ zakazu na ten mecz. Miał zakaz na ligę tak? Czy nie? To tak jakby piłkarzowi, który miał karę za brutalny faul w lidze zabronić brać udziału w spotkaniu reprezentacji.

Zresztą jest różnica pomiędzy ''nie dało się już bardziej pomagać'' a bezprawnemu pobiciu go przez policję i traktowanie niczym podczłowieka. Ach, ta jego współpraca z psami...

Post został pochwalony 0 razy

psia mać... podaj przykład że psiarnia upominała się o jakiegokolwiek innego kibola by mając zakaz ligowy wszedł na mecz gdy organizator tego nie chciał. LINKI!!!!
no dawaj, a jak już nie znajdziesz to powiedz czemu akurat ten kibol był taki uprzywilejowany

Post został pochwalony 0 razy

To najpierw podaj przykład, kiedy organizator nie chciał wpuścić na mecz kibica, mającego PEŁNE PRAWO na ten mecz wejść.

LINKI PSIA MAĆ!!!

Post został pochwalony 0 razy

a bo to raz? Tyle razy skomlałeś że Legia robi problemy z wejściem, wystarczy wejść na wasze strony. Teraz dawaj przykłady gdy policja wstawia się za kibolem z zakazem
edit:
I nie odwracaj kota ogonem. Dawaj przykłady.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Wto 15:21, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

Jasne, że kluby robiły problemy z wejściem ale wobec zorganizowanych grup kibicowskich a nie jednego kibica. Tak więc pudło, czekam dalej. Po prostu nie mogę dać innego przykładu, skoro takowy prawdopodobnie nie miał w ogóle miejsca (w sensie nikt się za nikim nie wstawiał bo nie miał nawet okazji).

Post został pochwalony 0 razy