. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Szatnia
. Między nami narodami ;) Go back
Autor Wiadomość
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Marcin ja to w sumie skopiowałem bo nie chciało mi się czytać i mam nadzieję, że w weekend znajdę czas i to wszystko przeczytam Razz Razz

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tak czy inaczej ten kto wydał Strach zarobi niezłą kasę

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bo i głównie o kasę chodziło...
Tylko, że takie coś może zaważyć na stosunkach między nacjami, a przynajmniej nie wpływa na ich poprawę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Sob 22:14, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Bo i głównie o kasę chodziło...
Tylko, że takie coś może zaważyć na stosunkach między nacjami, a przynajmniej nie wpływa na ich poprawę.

Z pewnością. Jednak oskarżanie o antysemityzm jest bardzo skuteczną bronią, przed którą trudno się bronić. Bo spora część prób jakiejkolwiek obrony od razu będzie nazwana antysemityzmem. Nawet takie przykłady, jakie umieścił Masahiko... Nie zmienia to oczywiście faktu, że nie wszystkim w naszej historii możemy się pochwalić. Podobne przypadki znaleźć można niestety w bardzo wielu zakątkach naszego globu i dotyczą różnych grób narodowościowych i etnicznych.
A sprzedaży książek, podobnie zresztą jak w przypadku innych przedsięwzięć szeroko związanych z działalnością artystyczną, sprzyjają kontrowersje, czy skandale. Pan Gross doskonale zdaje sobie sprawy, że kontrowersyjne tezy związane z tak popularnym tematem, jak antysemityzm w łatwy sposób przełożą się na powiększenie zasobności własnego portfela, więc robi to, co z czego ma kasę.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Erbe1 napisał:
Jednak oskarżanie o antysemityzm jest bardzo skuteczną bronią, przed którą trudno się bronić. Bo spora część prób jakiejkolwiek obrony od razu będzie nazwana antysemityzmem.
Zgadza się. To wyjątkowo wygodna broń i dość często stosowana przez niektóre osoby. Wygodna i jednocześnie -rzekłbym- perfidna.

Erbe1 napisał:
A sprzedaży książek, podobnie zresztą jak w przypadku innych przedsięwzięć szeroko związanych z działalnością artystyczną, sprzyjają kontrowersje, czy skandale. Pan Gross doskonale zdaje sobie sprawy, że kontrowersyjne tezy związane z tak popularnym tematem, jak antysemityzm w łatwy sposób przełożą się na powiększenie zasobności własnego portfela, więc robi to, co z czego ma kasę.
Fakt.

Post został pochwalony 0 razy
sidney46


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Bo i głównie o kasę chodziło...
Tylko, że takie coś może zaważyć na stosunkach między nacjami, a przynajmniej nie wpływa na ich poprawę.


Przesadzasz życie codzienne w takich krakacj jak UK poltyka miedzynarodowa mają wpływ ale ksiązka - gruba przesada taki event żeby było o czym dyskutować w tvn24

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Sidney46 napisał:
Przesadzasz życie codzienne w takich krakacj jak UK poltyka miedzynarodowa mają wpływ ale ksiązka - gruba przesada taki event żeby było o czym dyskutować w tvn24
Przesadzam?.. Podobnie, jak tu, tak i w USA jego książki rozchodzą się jak świeże bułeczki. Z tym, że tam kupuje je amerykańska diaspora, znana już z mocnego antypolonizmu. Tam po prostu karmią swą niechęć takimi tekstami.
W Polsce zaś takie treści budzą niezbyt zdrowe emocje. I nie mów, że Gross swoimi książkami nie sieje wiatru, ponieważ i w Polsce, np. "Sąsiedzi..." rozeszły się w tri miga. Także dodruk.
Oczywiście jestem za tym, by o tym dyskutować i publicznie i niepublicznie, jednak jaki sens ma dyskusja, kiedy rozmówca nie za bardzo stara sie zachować obiektywizm?

P.S. Proponuję, by do tekstów J.T. Grossa podchodzić z dużym dystansem. Wink Z tym, że nie wszyscy potrafią, i tu jest problem.
Myślę, że jednak większość Polaków podchodzi do poglądów Grossa właśnie z tym dystansem.
To samo dotyczy diaspory polskiej. Chociaż oczywiście i u nich są różne poglądy. Jak to ktoś kiedyś powiedział, wśród Żydów jest więcej poglądów, niż samych Żydów. Wink Znajdzie się taki, np. dla którego na pierwszym planie będą haniebne rzeczy dokonywane przez Polaków, zaś "naziści będą [tylko] w tle", znajdą sie i tacy, którzy teksty, jak np. te, które wyszły spod pióra J.T. Grossa, i inne manipulacyjne poniekąd artykuły nazwą "najwyższą perfidią".
Jak to zwykle bywa, prawda jest gdzieś po środku. Gross pisząc o wstydliwych dla nas czynach, pisze do pewnego stopnia prawdę. Do pewnego stopnia.
Owszem, Polacy (ale tak samo Ukraińcy, czy Rosjanie) dokonywali czynów niegodnych, jednak -uważam- ci, którzy poniekąd oskarżają Polaków o rabunki, pogromy, uczucia antysemityzmu, częstokroć nie biorą pod uwagę drugiej strony medalu, mianowicie zapominają, że wiek XX był wiekiem, gdzie wszelka moralność, ludzkie odruchy, solidarność społeczna została skutecznie sponiewierana przez narastające w XX-leciu lekceważone poważne problemy społeczno-narodowościowe, wreszcie przez systemy totalitarne. Wiek XX, w którym decydującą rolę odegrał Arendt'owski motłoch. Nie usprawiedliwiam tutaj tych Polaków, którzy nie przynieśli nam, jak i całej ludzkości chluby. Jednak nie można przedstawiać w ważnych i drażliwych dyskusjach tylko jednej racji. Tu trzeba zdobyć się na obiektywizm. Pana Grossa na to nie stać.
W pewnym stopniu przyczyną tego wszystkiego leży także i u samych Żydów, którzy z biegiem lat byli coraz bardziej odizolowywani od innych (tj. europejskich, że tak powiem) kultur i społeczności, że mogło i budziło to swoistą nieufność wobec nich, bo byli nieznani, egzotyczni. Swój błąd odkryli dopiero podczas Holocaustu, kiedy nawet nie mieli się jak ukryć, bo wszędzie byli rozpoznawani, wyróżniali się swoją żydowskością na kilometr, byli nią napiętnowani. Pomoc Żydowi zwiększała szansę na to, że to się wyda. A więc było to niemal równoznaczne ze śmiercią. Swój błąd zrozumieli, i kiedy jeden z transportów do Beżca został wyzwolony gdzieś w lasach przez AK tylko niewielka grupka puściła się za radą AK-owców do ucieczki w las i ku pobliskim wsiom. Większość została na miejscu, bo i tak wiedziała, że tam w tym pozornym świecie wolności ratunku nie znajdą. Bo gdzie go mieli szukać, skoro wyróżniali się od Polaków pod każdym względem. Poza tym w tym okresie, całe społeczeństwo rękoma machiny nazistowskiej było bezwzględnie poddawane zbydlęceniu, gdzie Polak -choćby z niskich osobistych pobudek- potrafił zadenuncjonować Polaka (a co dopiero Żyda) ciężko było uzyskać realną pomoc tegoż społeczeństwa. Więc Żydzi nie mieli dokąd uciekać. Ci nieliczni, którzy zdecydowali się na ucieczkę i tak zostali wyłapani przez policję, żandarmerię i SS. I podzielili los pozostałych 6 mln Żydów. W swoistej pułapce znaleźli się też asymilacjoniści, którzy pod względem tak religijnym, jak i kulturowym zerwali swoje więzy ze społecznościami żydowskimi i czuli się i wyglądali, jak Polacy. Bo w momencie wkroczenia nazistów i w czasie okupacji tak, czy owak znaleźli się na tym samym wózku, co ich pobratymcy.
Obok czynników degeneracji, czy znieczulicy, działał także czynnik strachu. Mimo to, znajdowali się liczni, którzy w tak ekstremalnym zagrożeniu decydowali sie na pomoc Żydom. O tym p. Gross już nie wspomina.
Po wojnie był to w gruncie rzeczy efekt owego zbydlęcenia, także chorego odreagowywania przez tę mniej chlubną część społeczeństwa. Ponadto swoistą, konsekwentną i perfidną politykę prowadziły także władze komunistyczne, zazwyczaj egzekwując polecenia Moskwy. Po wojnie społeczeństwo dopiero co wracało do normalności. Jak można było oczekiwać, że po dwóch latach od tych wszystkich okropności, całego straszliwego szaleństwa ma być wszystko OK, skoro wielu do końca życia nie wyleczyło się z traumy? A jednak po wypadkach w Kielcach większość była ciężko zdziwiona tym co miało miejsce. Swoje też robiła propaganda, najpierw hitlerowska, potem komunistyczna. Takie obrazy miałyby miejsce w każdym kraju, który znalazłby się w takich, a nie innych warunkach. I pod tym względem Polska nie była wyjątkiem. Bo szumowiny znajdą się wszędzie. Jednak nie da się osiągnąć zdrowych stosunków polsko-żydowskich, jeśli ludzie pokroju J. T. Grossa będą widzieć szumowiny tylko i wyłącznie w Polakach, zaś naziści będą dla nich tylko w tle...

Post został pochwalony 1 raz
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ciekaw jestem, co sądzicie o piosence disco polo, która jest ponoć popularna w Holandii.

[link widoczny dla zalogowanych]

Osobiście uważam, że z jednej strony teledysk i piosenka może są i zabawne, z drugiej - nie podoba mi sie w tym to, że jednak jest tutaj podtrzymywany negatywny stereotyp Polaka, czego nie mogę zaakceptować.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:

Obok czynników degeneracji, czy znieczulicy, działał także czynnik strachu. Mimo to, znajdowali się liczni, którzy w tak ekstremalnym zagrożeniu decydowali sie na pomoc Żydom. O tym p. Gross już nie wspomina.



wspomina. Nawet sporo. Podkreślając jednocześnie, że po wojnie często się do tego nie przyznawali.

Pomijam już fakt, że tego typu argumentacja jako dziwnie kojarzy mi się z wypowiedziami kiboli, że przecież nie są tacy źli, bo nie tylko nap....ą się z policją i kradną na stacjach benzynowych, ale też robią Gwiazdki dla dzieci z Domów Dziecka.

RTS napisał:

Po wojnie społeczeństwo dopiero co wracało do normalności. Jak można było oczekiwać, że po dwóch latach od tych wszystkich okropności, całego straszliwego szaleństwa ma być wszystko OK, skoro wielu do końca życia nie wyleczyło się z traumy?


w Twoich ustach to zdanie jeszcze jakoś brzmi i wygląda.


Ale co mam myśleć o publicystach, którzy pisząc to samo i przedstawiając ten argument, jednocześnie domagają się bardzo surowych kar ze śmiercią włącznie dla przestępców - a których usprawiedliwianie np trudnym dzieciństwem i wypaczeniami charakteru nazywają lewackimi wymysłami???

RTS napisał:
Takie obrazy miałyby miejsce w każdym kraju, który znalazłby się w takich, a nie innych warunkach.



historyk nie powinine naukowo udowadniać co by było gdyby.




RTS napisał:
I pod tym względem Polska nie była wyjątkiem. Bo szumowiny znajdą się wszędzie.


nie za bardzo taki argument przynosi mi ulgę.

RTS napisał:
Jednak nie da się osiągnąć zdrowych stosunków polsko-żydowskich, jeśli ludzie pokroju J. T. Grossa będą widzieć szumowiny tylko i wyłącznie w Polakach, zaś naziści będą dla nich tylko w tle...



to jest nadużycie. Książka nie jest o Holokauście. Takie już powstały.

Na pewno nie da się uzyskać zdrowych stosunków, jeśli będziemy przemilczać ciemne karty, a do tego de facto sprowadza się np wypowiedź Dziwisza.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Wto 21:03, 22 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
wspomina. Nawet sporo
O czynnikach nie wpływających bynajmniej na pomaganie ukrywającym się Żydom nie wspomina za bardzo, a jeśli Wspomina to najwyżej w tym sensie, że "co prawda była kara śmierci za pomoc Żydowi wielu naturalnie to powstrzymywała, ale...". Wielkie mi wspominanie. Jak jest się już tendencyjnym, to swoich tendencji nie da się ukryć.
Zaś co do tych, co zdobywali się na niebywałą odwagę, to i owszem, ale...

Holt_ napisał:
Podkreślając jednocześnie, że po wojnie często się do tego nie przyznawali.
Ci, którzy byli rozstrzeliwani lub paleni żywcem za pomoc Żydom, z pewnością nie... Ci, którzy współpracowali z "Żegotą" lub AK również.

Holt_ napisał:
Ale co mam myśleć o publicystach, którzy pisząc to samo i przedstawiając ten argument, jednocześnie domagają się bardzo surowych kar ze śmiercią włącznie dla przestępców - a których usprawiedliwianie np trudnym dzieciństwem i wypaczeniami charakteru nazywają lewackimi wymysłami???
A dla kogóż chcą tych kar śmierci?..

Holt_ napisał:
historyk nie powinine naukowo udowadniać co by było gdyby
Ja tutaj niczego nie udowadniam, bo to miejsce na to. Wyraziłem jedynie swoje przypuszczenie, stąd tryb przypuszczający. Również nie uznaję -wbrew temu, co napisałem- holizmu. Bo oczywistym jest to, że należy wziąć masę innych warunków pod uwagę. Polska była w takim miejscu polityczno-geograficznym, że Niemcy mogli tutaj rozkręcić swoją machinę śmierci i terroru na całego i tak też uczynili. Nie próbuj mi tu udowadniać, że nie ma to żadnego wpływu na społeczeństwo, bo to zabrzmiałoby co najmniej śmiesznie.

Holt_ napisał:
nie za bardzo taki argument przynosi mi ulgę.
Bo i nie miał przynosić żadnej ulgi. Przestań wychodzić z założenia, że chcę usprawiedliwiać Polaków (tych, co postępowali haniebnie), bo ich nie usprawiedliwiam i nie zamierzam, a my jako naród będziemy kojarzeni z tym i owym. Bo i to jest naturalne w ludzkim postrzeganiu. Jednak nie mogę się zgodzić z tym, że tak ważny i drażliwy temat porusza osoba dość daleka od obiektywizmu i prawd historycznych. Pretensje mam też do naszych, że nie poruszają tychże tematów, albo poruszają je w ramach konfrontacji z tymi, którzy nie są obiektywni. Taki, np. IPN, który miał być po to, by odkrywać białe karty i łamać tematy tabu ogranicza się co najwyżej do tego, by odpowiedzieć np. takiemu p. Grossowi, co w praktyce oznacza, że ogranicza się do polemiki z takimi ludźmi. Bo co z tego, że IPN wydaje parę dni później książkę M.J. Chodakiewicza "Po zagładzie. Stosunki polsko-żydowskie 1944-1947", skoro Chodakiewicz znając poglądy Grossa i najprawdopodobniej wiedząc, jaką książkę tworzy postanowił napisać sprostowanie? A mógł przecież napisać to wcześniej. Chociaż i tak podejrzewam, że ta druga pozycja jest bez porównania bardziej warta przeczytania, niż "Strach". Za kilka dni będę miał obie.

Holt_ napisał:
Książka nie jest o Holokauście. Takie już powstały
Poniekąd jest, bo są zawarte porównania poczynań Polaków do Holocaustu, co jest wręcz nie tylko bzdurą, a perfidnym kłamstwem.

Holt_ także napisał:
Na pewno nie da się uzyskać zdrowych stosunków, jeśli będziemy przemilczać ciemne karty
Zgadzam się. Bo powinniśmy o tym rozmawiać. To jest potrzebne. I z tego punktu widzenia cieszy mnie, że Gross pisze -wprawdzie bzdury- ale pisze. Bo my ani be, ani me.

Na koniec Holt_ napisał:
a do tego de facto sprowadza się np wypowiedź Dziwisza.
Moje poglądy, że kler nie przynosił i nie przynosi nic dobrego i w zasadzie brakuje racji do jego bytu to już powinieneś znać, Holcie_. Wink Pan Dziwisz, ani żaden inny klecha nie jest tu wyjątkiem.

Edit:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Wto 23:24, 22 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Myślę, żę już można pokusić się o pierwsze oceny reakcji narodu na kolejną książkę J.T. Grossa. Smile
Z początku była ona nieco histeryczna, z czasem jednak emocje opadają i obecnie nie ma już tak ostrych wypowiedzi, za wyjątkiem środowisk prawicowych lub skrajnie prawicowych. Smutne jest to, że w niektórych stereotyp "żydokomuny" nadal jest żywy Wystarczy wejść choćby na portal naszawitryna.pl, czy prawica.net by przekonać się, iż u niektórych osobników histeria jest poważnym problemem.
A co sądzą o tym sami Żydzi z polskiej diaspory?.. Zdania są z reguły podzielone, ale przecież jeszcze się nie zdarzyło, żeby Żydzi byli w czymkolwiek jednomyślni. Jak ktoś kiedyś powiedział, "wśród Żydów jest tyle poglądów, ilu samych Żydów". Wink Niemniej jednak tutaj to podzielenie nie jest takie mocne. Zdecydowana większość uważa, że jest to prawda, co pisze Gross. Większy podział zdań jest już obecny, co do samego pisania przez Grossa takowych książek. Część uważa, iż dobrze się stało, iż J.T. Gross pisze o tym, bo należy ludzi uświadamiać o tym co miało miejsce, część jest natomiast krytycznie nastawiona do Grossa. przy czym należy upatrywać różnych powodów owej krytyki. Jedni są zdania, że niepotrzebnie Gross o tym pisze, a wręcz nawet uważają to za zły krok, gydż jest to postrzegane, jako jątrzenie w stosunkach polsko-żydowskich (a trzeba mieć na uwadze, że co jak co, ale ze wszystkich Żydów polskiej diasporze zależy najbardziej, by te stosunki były jak najlepsze i coraz lepsze), inni z kolei obawiają się wzrostu antysemityzmu w polskim społeczeństwie, na co zapewne może mieć wpływ postawa niektórych środowisk prawicowych w kraju, wobec "Strachu".
Książka też wzbudziła -często negatywne- spore emocje za granicą, szczególnie w Wielkiej Brytanii i USA. W USA otwarcie uznaje się Polaków za antysemitów, chociaż nie uważa tak całe społeczeństwo amerykańskie. Ale większość. Podobnie rzecz ma się w Wielkiej Brytanii.
A co mają wspólnego Brytyjczycy, Amerykanie i Polacy?.. Ano to, że traktują książki Grossa chyba zbyt poważnie, a tymczasem -uważam- nie powinno się ich w zasadzie traktować, jako prace historyczne, bardziej, jako publicystykę, jak już słusznie stwierdził prof. Norman Davies.
Jedno jest pewne. Socjologowie mają teraz gigantyczne laboratorium w Polsce i nie tylko, gdzie mogą obserwować wiele ciekawych zjawisk społecznych, chociażby reakcji społecznych na kontrowersyjne książki Wink

P.S. Hehhh... Zawsze, kiedy czytam książki, które traktują o ludzkim okrucieństwie, myślę sobie o jakże uniwersalnym powiedzeniu Terencjusza "Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce". Zawsze sobie myślę, że to powiedzonko ma dwie strony medalu. Nie tylko tą jasną, ale też i ciemną... Ileż bowiem prawdy znajduje się w tych zaledwie kilku słowach.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tak a propos powojennego antysemityzmu w kraju i raczej w ogóle nietolerancji....
I obecnie są nadal ciemne meandry przeszłości...
Wprawdzie "Wybiórcza" to środowisko dość bliskie J.T. Grossowi, jednak ów artykuł raczej należy do prawdziwych, tym bardziej, że potwierdzenia tego stanu rzeczy mają miejsce w wielu innych pomniejszych miasteczkach.
A chodzi o artykuł z cyklu "Witamy w Polsce" pt. "Jak nie getto ,to choć romska dzielnica".
O! I nawet znalazłem to w necie, więc nie muszę streszczać całości (co w kontekście mojego wrodzonego lenistwa ogromie mnie ucieszyło Very Happy ), zaś Wy możecie czytnąć artykuł w całości. Link na dole postu.

Dla niechcących czytać tegoż długiego tekstu, powiem krótko, że artykuł traktuje o obecnych relacjach polsko-romskich wśród społeczności(?) jednego z miasteczek Opolszczyzny, tj. Brzegu.
Istna wojna ma miejsce pomiędzy tamtejszymi Romami, a polską młodzieżą... Rolling Eyes Ale nie tylko młodzieżą. Naprawdę warto przeczytać, jednak zaznaczam, że prawdą jest, iż ma miejsce nie tyle rasizm, co chuligaństwo, bandytyzm i hołota...

Jednak znajdą się tu i tacy antybohaterowie, których myślenie zdaje się mieć znamienne podłoże... Rolling Eyes

Pewna handlarka z bazaru tak prawi o Romach: "Są jak święte krowy. Panoszą się, zapominają, że są w Polsce w gościach. Że możemy im powiedzieć "won"."

Już nie wspomnę, że przecież ci Romowie to też są Polacy. Rolling Eyes

Jeszcze lepiej pojechał jeden z mieszkańców Brzegu ,człowiek -jak sądzę- zaawansowany wiekowo: "Hitler żył dwa lata za krótko. Po pierwsze, powinien wybić Żydów do końca, łącznie z kłamliwym śmieciem Grossem. Po drugie, powinien wybić moresów.". A ów "mores" nie ma bynajmniej nic wspólnego z łacińskim słówkiem "obyczaje". To pogardliwe określenie Roma.

Tak sobie myślę, że mamy spore kompleksy względem innych narodowości, czy też względem tego, że nie zawsze, jako naród byliśmy aniołkami. Bo inaczej czym wytłumaczyć polskie reakcje np. na książki Grossa? Ten sam problem mają także i Żydzi o wyraźnym antypolskim nastawieniu. Myślę, że tego typu problemy znikną dopiero za następnych pokoleń, pod warunkiem, że będą wychowani w tolerancji i i wykształceni.

Jednak póki co, smród się będzie jeszcze trochę czasu ciągnął...

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:

Tak sobie myślę, że mamy spore kompleksy względem innych narodowości,



Ja nie wiem czy to kompleksy. Wydaje mi się, że to jest również wina Polaków. Często wśród polskich napastników są ludzie młodzi, dla których jest to świetna zabawa i ucieczka od problemów dnia powszedniego. Poza tym bardzo mądrze w artykule wypowiadał się ten historyk- nauczyciel. Zresztą zacytuję go:


Z Cyganami trzeba zrozumieć podstawową rzecz. Im się ogromna krzywda stała za Gomułki, jak im zabronili jeździć wozami. Ich kultura przez tysiąclecia związana była z ruchem, naturą, śpiewem, tańcem. Nagle została wtłoczona do bloków, gdzie jak się głośniej odezwiesz, to sąsiad dzwoni po policję.

W dodatku Polacy przez lata nie robili nic, żeby ich asymilować. Nie posyłają dzieci do szkół? Ich sprawa! W Brzegu nie usłyszysz cygańskiego zespołu. Sami żeśmy ich zagnali do slumsu i nikt oprócz nas ich z tego slumsu nie wyciągnie.



Sam mam u mnie w mieście spory kontakt z ludnością cygańską, a mój Ojciec pracujący w Opiece Społecznej ma nad nimi pieczę. W Sączu coraz więcej się robi dla asymilacji społeczności romskiej. Swego czasu bez precedensu była sytuacja, że sklep na mojej ulicy wziął na praktyki romskiego chłopaka - dzisiaj ten chłopak to powszechnie znany i lubiany obywatel miasta, a nie "śmierdzący i głupi" cygan. Zamknęliśmy ich w slumsach i teraz mamy problem. Im wcześniej zaczniemy ich asymilować tym szybciej rozwiążemy kłopot, bo problemy z nimi to mają dopiero Słowacy Razz



RTS napisał:
Bo inaczej czym wytłumaczyć polskie reakcje np. na książki Grossa?



Książka Grossa to jeszcze inna sprawa. Jestem właśnie w trakcie jej czytania i jak tylko skończę to coś tu skrobnę. Mam wiele do powiedzenia na temat tej książki...

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Ja nie wiem czy to kompleksy. Wydaje mi się, że to jest również wina Polaków. Często wśród polskich napastników są ludzie młodzi, dla których jest to świetna zabawa i ucieczka od problemów dnia powszedniego.
Tutakże masz rację. Jednak -jakby na to nie spojrzeć-czy to Żydzi, czy Romowie, czy jakakolwiek inna narodowość, żyjąca obok nas, w sąsiedztwie jest przez większośc traktowana jako "obcy", "inni", "tamci". Raczej nie dotyczy to nowych pokoleń, zapewne z racji wykształcenia, bardziej ludzi niewykształconych, starszych pokoleń, często mieszkańców wsi i małych miasteczek. Oczywiście nie wszystkich. Najczęściej tam, gdzie jest jakakolwiek styczność z tymi "obcymi".
W naszym społeczeństwie jest gross ludzi, którzy swoim myśleniem (a raczej jego brakiem), zachowaniem i nastawieniem do innych będą zawsze kojarzyć się z arendtowskim "motłochem".

Harada też napisał:
W Sączu coraz więcej się robi dla asymilacji społeczności romskiej. Swego czasu bez precedensu była sytuacja, że sklep na mojej ulicy wziął na praktyki romskiego chłopaka - dzisiaj ten chłopak to powszechnie znany i lubiany obywatel miasta, a nie "śmierdzący i głupi" cygan. Zamknęliśmy ich w slumsach i teraz mamy problem. Im wcześniej zaczniemy ich asymilować tym szybciej rozwiążemy kłopot, bo problemy z nimi to mają dopiero Słowacy
Najwyższy czas, byśmy się na nich otworzyli. Z drugiej strony trzeba mieć na uwadze, że nie każdy chce zostać zasymilowany. Nie można tego robić bez kontaktu, czy uzgodnień z samymi zainteresowanymi.

A tak na marginesie... Co masz na myśli pisząc "bo problemy z nimi to mają dopiero Słowacy"?

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Co masz na myśli pisząc "bo problemy z nimi to mają dopiero Słowacy"?



Według obliczeń w całkiem niedługim czasie liczba słowackich romów może wzrosnąć bardzo gwałtownie. Oczywiście już rośnie, ale względem liczebności samych Słowaków nie jest jeszcze tak źle. Poza tym głośne było kilka lat temu rozruchy na Słowacji z cyganami w roli głównej...

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Harada napisał:
Według obliczeń w całkiem niedługim czasie liczba słowackich romów może wzrosnąć bardzo gwałtownie.
Według jakich obliczeń?

Liczba Romów w Słowacji wzrasta stale, lecz nie gwałtownie. Głównym motywem tego jest nie tyle tradycja wielodzietności, czy jurność Romów, ile to, że im więcej dzieci mają, tym więcej zapomogi dostaną od państwa.

Japoniec też napisał:
Oczywiście już rośnie, ale względem liczebności samych Słowaków nie jest jeszcze tak źle.
Obecnie Romów jest w Słowacji tak pi razy oko ok. 500 tys., co stanowi nieco ponad 9% społeczeństwa słowackiego.

Ponadto Masahiko napisał:
Poza tym głośne było kilka lat temu rozruchy na Słowacji z cyganami w roli głównej...
Ale to, co było powodem tychże rozruchów, to już nie ważne, tak?.. Smile
Przede wszystkim w Słowacji też jest taki problem, jak bezrobocie, dotyka on szczególnie Cyganów (zdecydowana większość z nich jest bez pracy), ponieważ są oni jednak izolowani od reszty społeczeństwa. Żyją w slamsach i biedzie, ministra pracy i ministra opieki społecznej powiesiliby najchętniej za jaja. Wink
Chyba przyznasz, że coś jest nie tak, skoro rodzimi Słowacy żyją w domach, blokach (murowanych, ewentualnie drewnianych) , mają drogi, prąd, kanalizację, zaś Romowie żyją w barakach lub szałasach w pobliżu miast i większych wsi, nie mają czegoś takiego jak prąd, kanalizacja, drogi, brak jakiejkolwiek infrastruktury. Trzeba bowiem przyznać, że są/byli oni przez kolejne rządy Słowacji traktowani po macoszemu. To z jednej strony błąd polityczny (bo chyba warto powalczyć o te 9% głosów), z drugiej - poważny błąd społeczny, który może przynieść ze sobą katastrofalne i często dramatyczne skutki. Zapalnikiem do owych zajść było drastyczne obniżenie zasiłków dla Romów, jednak rzeczywiste przyczyny są inne, o których już powyżej wspomniałem. Toteż nie można się dziwić, że frustracja wśród słowackiej ludności romskiej od dłuższego czasu już sięga zenitu.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wszystko to co piszesz Marcinie to oczywiście prawda i ja nie mam żadnych podstaw do jej negowania. Wspomniałem tylko że problem romski na Słowacji jest dużo większy niż w Polsce. Ot co Razz

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:


Jeszcze lepiej pojechał jeden z mieszkańców Brzegu ,człowiek -jak sądzę- zaawansowany wiekowo: "Hitler żył dwa lata za krótko. Po pierwsze, powinien wybić Żydów do końca, łącznie z kłamliwym śmieciem Grossem. Po drugie, powinien wybić moresów.". A ów "mores" nie ma bynajmniej nic wspólnego z łacińskim słówkiem "obyczaje".


tia...


Czyli "Ja nie jestem antysemitą, ale te parchy to się, k...a, tak panoszą, ze drugi Hitler by się przydał".

Kiedyś Urban napisał ironicznie, że skoro w Polsce nie ma antysemityzmu, tylko są autorzy powyższej wypowiedzi, to on się zgłasza na dyżurnego antysemitę, chociaż akurat tak nie myśli, ale dyżurny jakiś jest potrzebny.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Szatnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .