. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. POLSKA!!!!! BIAŁO CZERWONI!!!!! Go back
Autor Wiadomość
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:

Niektorzy na forum ciagle zapewniaja ze w polskiej lidze sa lepsi pilkarze niz ci co graja w podstawowym skladzie w reprezentacji.



Przestań już z tym ciągłym wyrzucaniem tamtej dyskusji. Temat został wyczerpany, a teraz mieliśmy mecz reprezentacji...



endriu60 napisał:
Przypominam ze to tylko slabiutka reprezentacja Madziarow



Faktycznie Węgrzy to nie jest zbyt silna drużyna, ale warto zaznaczyć, że ostatnio pokonali m.in Włochów Wink

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
1.Tym pilkarzom kompletnie nie zalezy na grze w reprezentacji...
2.Zero ambicji...
3.Strzały -w LZS na wiejskich boiskach takie mozna zobaczyc..
4.Zadnego pomysłu na gre...
5.Mnóstwo strat
6Niezliczona ilosc niecelnych podań
7.Żółwie tempo akcji
8.Pojedynki jeden na jeden jezeli już byly to wszystkie przegrane..
9.kompletny brak asekuracji
Nie, żebym chciał się kłocić albo coś, jednak pragnę przypomniec, o czym zresztą już pisał Red_Devil, że większośc z tych zawodników grała ze soba po raz pierwszy w życiu. I własnie wspomniany wyżej fakt, a nie rzekomy brak ambicji czy zainteresowania gra w kadrze, wpłynął na taki, a nie inny wygląd tego spotkania. Pragnę tutaj przypomniec równiez pierwsze spotkanie pod wodza Beenhakkera - przeciwko Finlandii. Zawodnicy po raz pierwszy mieli okazję zagrać w, że tak to ujmę "stylu Beenhakkera" i efekty był takie, jakie był. jednak teraz, już po kilkunastu spotkaniach pod wodzą Holendra nasi grają już o wiele lepiej. Duże znaczenie ma tutaj również fakt, że rpzez ten czas zawodnicy zdązyli się zgrac oraz w pełni (no, może nie wszyscy i nie w pełnej pełni) zrozumieć filozofię Don Leo. I wyniki równiez są jakie są. Gdyby ci zawodnicy mieli okazję grać ze sobą częściej - z pewnościa obraz gry wyglądałby inaczej. I tutaj po raz kolejny nawiążę do wypowiedzi kolegi Red_Devila - potrzebna jest nam kadra B (zreszta nawet beenhakker juz o tym wspominał). Dlaczego? Otóż:
a) pozwoliłoby to takim zawodnikom jak Gołoś, Jarka, Kosowski czy Kiełbowicz częściej grać ze sobą zamiast przeciwko sobie. Dzieki temu nasz trener miałby do dyspozycji wieksza liczbę zawodnikó, którzy naprawdę potrafią ze soba grać
b) o tym już wspominał już m. in. Michał Globisz - zawodnicy z reprezentacji młodziezowych, po ukończeniu 22 roku zycia nie znikaliby w mrokach historii i nie zapominaliby jak się gra miedzy soba (nie czarujmy się - jak zawodnicy maja okazje występowac w jednej drużynie po dobrych kilku latach przerwy to nie ma szans, żeby grali ze sobą niczym za dawnych czasów).

endriu60 napisał:
ooooooooo jest jeden nikt z tych grojkow dublerow na szczescie nie zagra w meczach o punkty..
Czy ja wiem... Ujmę to tak: z kilku rezygnować nie powinniśmy. Kilku powinno piłkarsko dorosnąć. A kilku powinno o kadrze zapomniec.

endriu60 napisał:
Teksty Szpakowskiego i Juskowiaka typu sprawiedliwy byłby remis,czy gramy z bardzo dobra reprezentacja pozostawie bez komentarza,raptem trzy niecelne strzaly w drugiej polowie,mozg staje Wink
Akurat remis były sprawiedliwy. Żadna z drużyn nie zaprezentowała absolutnie nic, co uzasadniałoby jej zwycięstwo.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
dzisiaj jest 34 rocznica z pamietnego meczu na wembley moj boze jak ten czas leci tomaszewski szymanowski gorgon bulzacki musial cmikiewicz deyna kasperczak lato domarski gadocha dzieki za ten pamietny wieczor miejmy nadzieje ze leo tez sie do polskiej histori pilkarskiej ze swoja kadra w pisze pozdrawiam


No to Ja moze przypomne skład Anglikow z tego pamietnego meczu:

Shilton - Madeley, McFarland, Hunter, Hughes - Bell, Currie, Peters (k) - Channon, Chivers (86 Hector), Clarke

24 lata wstecz o tej porze cala polska szalala to byly piekne czasy Wink

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Marku ciagle przypominasz nam historie to moze dzisiaj Ja to uczynie.otoż mija wlasnie 50 lat od pamietnego meczu z Rucholami na Chorzowskim,w ktorym to odnieslismy historyczną wygrana
„Sport” donosił o swoistym rekordzie ówczesnych czasów, przy stadionie zaparkowało 4 tysiące samochodów!
Kazano nam założyć niebieskie stroje, ale my uparliśmy się, że zagramy w narodowych barwach
Kierownictwo radzieckiej drużyny było pewne swego. Nawet z ironią pytali naszych trenerów, co chcą osiągnąć ze starym Cieślikiem w ataku.
Polakom za zwycięstwo nad ZSRR kierownictwo związku obiecało premie - 500 zł na głowę.Prawda ze kolosalna suma Laughing Przykladowo Cieslik jako tokarz zarabial 1500 zł miesiecznie.Jednak niestety ale premii tej nikt nie otrzymał.Krotko mowiac gierka i zwyciestwo za friko.Gerard miał jednak ta satysfakcje ze dwa razy upokorzył Jaszyna.Zwyciestwo to z pewnoscia mialo tez wydzwiek polityczny,a oto statystyka meczu:

POLSKA - ZSRR 2-1 (1-0)

1-0 - Cieślik, 43 min
2-0 - Cieślik, 50 min
2-1 - Iwanow, 78 min
Sędziował Jack Clough (Anglia). Widzów 100000.

POLSKA: Szymkowiak - Floreński, Korynt, Woźniak, Gawlik, Zientara, Jankowski, Brychczy, Kempny, Cieślik, Lentner.

ZSRR: Jaszyn - Ogonkow, Maslenkin, Kuźniecow, Paramonow, Netto, Isajew, Iwanow, Simonian, Strelcow, Ilsin.

Robi wrazenie liczba kibicow co? Wink

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
andrzej dzieki za wspomnienie szkoda tylko ze ten zwyciezki sklad zostal w decydujacym 3 meczu ze sowjeska sajuza w lipsku na pare pozycjach zmieniony i napewno nie tylko z kontuzji jak wtedy pisano no i sowjety wygrali i na mundial pojechali pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
andrzej dzieki za wspomnienie szkoda tylko ze ten zwyciezki sklad zostal w decydujacym 3 meczu ze sowjeska sajuza w lipsku na pare pozycjach zmieniony i napewno nie tylko z kontuzji jak wtedy pisano no i sowjety wygrali i na mundial pojechali pozdrawiam


Zawsze coś nam przeszkadzało w osiagnieciu sukcesów w tamtych czasach pier... polityka...
Obecnie kasa.... raczej jej brak..

Tylko lata 70-te byly cudowne bo mielismy znakomite pilkarskie talenty gdzie ani kasa ani polityka nie przeszkodzila nam w osiagnieciu sukcesu....

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Red_Devil napisał:
Żenada. Proste słowo opisujące to co zrobili nasi piłkarze w tym spotkaniu. Wyróżniłbym jedynie Kosowskiego - krótko mówiąc, pokazał, że nie jest żółtodziobem.


Przepraszam,ze zapytam,ale czy ocena dla Kosy jest za pierwsza czy druga polowę,a moze za cały mecz? Chodzi oczywiscie o towarzyski mecz z Wegrami

Post został pochwalony 0 razy
Red_Devil


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:

Przepraszam,ze zapytam,ale czy ocena dla Kosy jest za pierwsza czy druga polowę,a moze za cały mecz? Chodzi oczywiscie o towarzyski mecz z Wegrami

Pytać zawsze wolno, ocena jest generalnie za cały mecz, za to, że kiedy wszyscy spali starał się rozruszać drużynę, widać, że gościowi zależało na tym, żeby się pokazać.

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Red_Devil napisał:
endriu60 napisał:

Przepraszam,ze zapytam,ale czy ocena dla Kosy jest za pierwsza czy druga polowę,a moze za cały mecz? Chodzi oczywiscie o towarzyski mecz z Wegrami

Pytać zawsze wolno, ocena jest generalnie za cały mecz, za to, że kiedy wszyscy spali starał się rozruszać drużynę, widać, że gościowi zależało na tym, żeby się pokazać.


Ogladałem tylko drugą polówke.........

I jezeli chodzi o ocene gry Kosowskiego,to wybacz ale z pewnoscia kazdy z nas ogladal inny mecz...

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tez byłem zaskoczony jak ten cały redaktorzyna po meczu z Wegrami zganił za to spotkanie Kamila.Zgadzam sie z Redem ze Kosowski zagrał niezły mecz

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Tez byłem zaskoczony jak ten cały redaktorzyna po meczu z Wegrami zganił za to spotkanie Kamila.Zgadzam sie z Redem ze Kosowski zagrał niezły mecz


Ogladałem drugą połowe i tylko z tej perspektywy ocenilem Kose...
Beznadziejny wystep w tej czesci meczu,miałem wrazenie jakby po boisku poruszal sie niedzwiadek ktory za chwile ma zapasc w zimowy sen,kompletny brak koncepcji na gre,poprostu załosny..

Chcialbym poznac jeszcze opinie innych o jego grze w drugiej polowie...

Irek w tym przypadku Szczeplek mial racje....
Za drugą polowe jestem zgodny z jego opinia...

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Tez byłem zaskoczony jak ten cały redaktorzyna po meczu z Wegrami zganił za to spotkanie Kamila.Zgadzam sie z Redem ze Kosowski zagrał niezły mecz


Ogladałem drugą połowe i tylko z tej perspektywy ocenilem Kose...
Beznadziejny wystep w tej czesci meczu,miałem wrazenie jakby po boisku poruszal sie niedzwiadek ktory za chwile ma zapasc w zimowy sen,kompletny brak koncepcji na gre,poprostu załosny..

Chcialbym poznac jeszcze opinie innych o jego grze w drugiej polowie...

Irek w tym przypadku Szczeplek mial racje....
Za drugą polowe jestem zgodny z jego opinia...
Niepotrzebnie szastaja Nim na prawej i lewej pomocy.W pierwszej połowie czesciej biegał,a po przerwie zagrywał w pole karne,i rozgrywał rozdzielajac piłki.po czesci za Gargułe ktory w 2 połowie niegrał,a Kazimierczak sie z tej roli niewywiązywał.To czego zabrakło w Jego grze ?

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Tez byłem zaskoczony jak ten cały redaktorzyna po meczu z Wegrami zganił za to spotkanie Kamila.Zgadzam sie z Redem ze Kosowski zagrał niezły mecz


Ogladałem drugą połowe i tylko z tej perspektywy ocenilem Kose...
Beznadziejny wystep w tej czesci meczu,miałem wrazenie jakby po boisku poruszal sie niedzwiadek ktory za chwile ma zapasc w zimowy sen,kompletny brak koncepcji na gre,poprostu załosny..

Chcialbym poznac jeszcze opinie innych o jego grze w drugiej polowie...

Irek w tym przypadku Szczeplek mial racje....
Za drugą polowe jestem zgodny z jego opinia...


To czego zabrakło w Jego grze ?


W drugiej polowie wszystkiego mianowicie.... ze wymienie chocby takie atrybuty jak:
Dosrodkowań,drybling,gra z pierwszej pilki,odbior,podań,kreatywnosci,przewidywania na boisku,przyspieszenia,szybkosci,ustawiania sie,wykanczania akcji....
o jeszcze strzaly z dystansu totalne dno...

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
Tez byłem zaskoczony jak ten cały redaktorzyna po meczu z Wegrami zganił za to spotkanie Kamila.Zgadzam sie z Redem ze Kosowski zagrał niezły mecz


Ogladałem drugą połowe i tylko z tej perspektywy ocenilem Kose...
Beznadziejny wystep w tej czesci meczu,miałem wrazenie jakby po boisku poruszal sie niedzwiadek ktory za chwile ma zapasc w zimowy sen,kompletny brak koncepcji na gre,poprostu załosny..

Chcialbym poznac jeszcze opinie innych o jego grze w drugiej polowie...

Irek w tym przypadku Szczeplek mial racje....
Za drugą polowe jestem zgodny z jego opinia...


To czego zabrakło w Jego grze ?


W drugiej polowie wszystkiego mianowicie.... ze wymienie chocby takie atrybuty jak:
Dosrodkowań,drybling,gra z pierwszej pilki,odbior,podań,kreatywnosci,przewidywania na boisku,przyspieszenia,szybkosci,ustawiania sie,wykanczania akcji....
o jeszcze strzaly z dystansu totalne dno...
Wrzucił w pole karne kilka piłek,ale lewą noga na prawym skrzydle gra sie gorzej.Przejmowanie piłki przeciwnikowi to najsłabsza strona Kosowskiego,nie tylko teraz,takze przed wyjazdem za granice to kulało.Z piłki zagrał kilka razy,najładniejsza taka z Wasilewskim.Przyspieszenie i szybkosc mozna grac kiedy ma sie piłki zagrane,a tego Kazimierczak nierobił,czyli niebardzo miał jak Kamilek startowac skoro niemiał takich piłek.No i Błaszczykowski jest słaby technicznie,zwłaszcza przyjecie piłki jest pietą Achillesową Kuby

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
To czego zabrakło w Jego grze ?


W drugiej polowie wszystkiego mianowicie.... ze wymienie chocby takie atrybuty jak:
Dosrodkowań,drybling,gra z pierwszej pilki,odbior,podań,kreatywnosci,przewidywania na boisku,przyspieszenia,szybkosci,ustawiania sie,wykanczania akcji....
o jeszcze strzaly z dystansu totalne dno...


Wrzucił w pole karne kilka piłek,ale lewą noga na prawym skrzydle gra sie gorzej.Przejmowanie piłki przeciwnikowi to najsłabsza strona Kosowskiego,nie tylko teraz,takze przed wyjazdem za granice to kulało.Z piłki zagrał kilka razy,najładniejsza taka z Wasilewskim.Przyspieszenie i szybkosc mozna grac kiedy ma sie piłki zagrane,a tego Kazimierczak nierobił,czyli niebardzo miał jak Kamilek startowac skoro niemiał takich piłek.No i Błaszczykowski jest słaby technicznie,zwłaszcza przyjecie piłki jest pietą Achillesową Kuby


Dobrze napisałeś wrzucił,bo na więcej nie było go stac przynajmniej w drugiej odslonie meczu,te piłki były dośrodkowywane na pałe,zatem braklo u niego umiejetnosci przewidywania i przegladu pola,krotko rzecz ujmując wszystko to bylo dzielem przypadku,Irek dla mnie nie jest wytlumaczeniem słaba prawa noga reprezentacyjnego pilkarza,do tego z takim przeciwnikiem....

I co wynikalo z tych kilku podan z pierwszej pilki?....

Przeciwnie Kamilek był bodajze tym reprezentantem ktory najczesciej w drugiej polowie byl w posiadaniu pilki,dlatego nota dla niego moze byc jedynie negatywna i w rywalizacji z takimi pilkarzami jak Blaszczykowski,Smolarek,Krzynowek stoi na straconej pozycji,brakuje mu zdecydowanie swiezosci,Starzeje sie Kosa... Wink

No i ostatnia sprawa dotyczy Błaszczykowskiego,skad sie utarl mit ze Kuba jest jałowy technicznie,niezgadzam sie z tym zupelnie,technika u pilkarza to o wiele bardziej skomplikowany problem jak tylko przyjecie,stale fragmenty gry,czy gra głową,sklada sie na to wiele innych atrybutów ktorymi Kuba zachwyca np.drybling,krycie odbior podania,strzały z dystansu czy dosrodkowania,wykonczyc akcje tez potrafi,nie jest w tym wszystkim fenomenem,ale tez nie mozna powiedziec ze jest slaby zdarzaja mu sie tez slabsze mecze,ale jest to pilkarz mlody ciagle robiący postepy,przeciwnie do tych pozostalych z orange,nie mowie tu o jakis wyjatkach ktorym nalezy sie przyjżec,watpie jednak czy z jakims pozytywnym skutkiem.Kuba zapowiadal sie od poczatku na dobrego pilkarza i caly czas to potwierdza.....

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
Dobrze napisałeś wrzucił,bo na więcej nie było go stac przynajmniej w drugiej odslonie meczu,te piłki były dośrodkowywane na pałe,zatem braklo u niego umiejetnosci przewidywania i przegladu pola,krotko rzecz ujmując wszystko to bylo dzielem przypadku,Irek dla mnie nie jest wytlumaczeniem słaba prawa noga reprezentacyjnego pilkarza,do tego z takim przeciwnikiem....

I co wynikalo z tych kilku podan z pierwszej pilki?....

Przeciwnie Kamilek był bodajze tym reprezentantem ktory najczesciej w drugiej polowie byl w posiadaniu pilki,dlatego nota dla niego moze byc jedynie negatywna i w rywalizacji z takimi pilkarzami jak Blaszczykowski,Smolarek,Krzynowek stoi na straconej pozycji,brakuje mu zdecydowanie swiezosci,Starzeje sie Kosa... Wink
To fakt,ale na LP miema teraz poza Krzynowkiem mocnego pomagiera,no moze jeszcze Zienczuk w formie,totez Kamilek moze sie przydac

endriu60 napisał:
No i ostatnia sprawa dotyczy Błaszczykowskiego,skad sie utarl mit ze Kuba jest jałowy technicznie,niezgadzam sie z tym zupelnie,technika u pilkarza to o wiele bardziej skomplikowany problem jak tylko przyjecie,stale fragmenty gry,czy gra głową,sklada sie na to wiele innych atrybutów ktorymi Kuba zachwyca np.drybling,krycie odbior podania,strzały z dystansu czy dosrodkowania,wykonczyc akcje tez potrafi,nie jest w tym wszystkim fenomenem,ale tez nie mozna powiedziec ze jest slaby zdarzaja mu sie tez slabsze mecze,ale jest to pilkarz mlody ciagle robiący postepy,przeciwnie do tych pozostalych z orange,nie mowie tu o jakis wyjatkach ktorym nalezy sie przyjżec,watpie jednak czy z jakims pozytywnym skutkiem.Kuba zapowiadal sie od poczatku na dobrego pilkarza i caly czas to potwierdza.....
To fakt,jednak przyjecie piłki przy tej szybkosci rozgrywania akcj jaka jest w klubach zachodnich to priorytet.Tego typu braki bardzo przeszkadzaja piłkarzowi w nalezytym rozwoju

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
endriu60 napisał:
Dobrze napisałeś wrzucił,bo na więcej nie było go stac przynajmniej w drugiej odslonie meczu,te piłki były dośrodkowywane na pałe,zatem braklo u niego umiejetnosci przewidywania i przegladu pola,krotko rzecz ujmując wszystko to bylo dzielem przypadku,Irek dla mnie nie jest wytlumaczeniem słaba prawa noga reprezentacyjnego pilkarza,do tego z takim przeciwnikiem....

I co wynikalo z tych kilku podan z pierwszej pilki?....

Przeciwnie Kamilek był bodajze tym reprezentantem ktory najczesciej w drugiej polowie byl w posiadaniu pilki,dlatego nota dla niego moze byc jedynie negatywna i w rywalizacji z takimi pilkarzami jak Blaszczykowski,Smolarek,Krzynowek stoi na straconej pozycji,brakuje mu zdecydowanie swiezosci,Starzeje sie Kosa... Wink
To fakt,ale na LP miema teraz poza Krzynowkiem mocnego pomagiera,no moze jeszcze Zienczuk w formie,totez Kamilek moze sie przydac


Nie wykluczam go definitywnie z kadry,tym bardziej jak wspomniales nie ma z czego wybierac,mlodych obiecujacych nie widać,nie wroze mu jednak aby spelnial w niej taka sama role jak za swoich najlepszych dni....

Może jako zmiennik na koncowe 20 min... musi jednak byc zdecydowanie lepiej przygotowany do gry jak w meczu z Madziarami...

Szczeże mowiac jest to jeden z polskich pilkarzy ktory sprawil mi najwiekszy zawód,oczekiwalem od niego zdecydowanie wiecej,bo zapowiadal sie rewelacyjnie

Irsko napisał:
endriu60 napisał:
No i ostatnia sprawa dotyczy Błaszczykowskiego,skad sie utarl mit ze Kuba jest jałowy technicznie,niezgadzam sie z tym zupelnie,technika u pilkarza to o wiele bardziej skomplikowany problem jak tylko przyjecie,stale fragmenty gry,czy gra głową,sklada sie na to wiele innych atrybutów ktorymi Kuba zachwyca np.drybling,krycie odbior podania,strzały z dystansu czy dosrodkowania,wykonczyc akcje tez potrafi,nie jest w tym wszystkim fenomenem,ale tez nie mozna powiedziec ze jest slaby zdarzaja mu sie tez slabsze mecze,ale jest to pilkarz mlody ciagle robiący postepy,przeciwnie do tych pozostalych z orange,nie mowie tu o jakis wyjatkach ktorym nalezy sie przyjżec,watpie jednak czy z jakims pozytywnym skutkiem.Kuba zapowiadal sie od poczatku na dobrego pilkarza i caly czas to potwierdza.....
To fakt,jednak przyjecie piłki przy tej szybkosci rozgrywania akcj jaka jest w klubach zachodnich to priorytet.Tego typu braki bardzo przeszkadzaja piłkarzowi w nalezytym rozwoju


Zgadzam sie z tym Irek,mysle jednak ze Kuba jest zdolny i sobie z tym poradzi,oby tak bylo,a wtedy bedziemy z pewnoscia dumni z tego że dochowalismy sie pilkarza wysokiej klasy w tych trudnych dla polskiej pilki czasach....

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
Irsko napisał:
endriu60 napisał:
Dobrze napisałeś wrzucił,bo na więcej nie było go stac przynajmniej w drugiej odslonie meczu,te piłki były dośrodkowywane na pałe,zatem braklo u niego umiejetnosci przewidywania i przegladu pola,krotko rzecz ujmując wszystko to bylo dzielem przypadku,Irek dla mnie nie jest wytlumaczeniem słaba prawa noga reprezentacyjnego pilkarza,do tego z takim przeciwnikiem....

I co wynikalo z tych kilku podan z pierwszej pilki?....

Przeciwnie Kamilek był bodajze tym reprezentantem ktory najczesciej w drugiej polowie byl w posiadaniu pilki,dlatego nota dla niego moze byc jedynie negatywna i w rywalizacji z takimi pilkarzami jak Blaszczykowski,Smolarek,Krzynowek stoi na straconej pozycji,brakuje mu zdecydowanie swiezosci,Starzeje sie Kosa... Wink
To fakt,ale na LP miema teraz poza Krzynowkiem mocnego pomagiera,no moze jeszcze Zienczuk w formie,totez Kamilek moze sie przydac


Nie wykluczam go definitywnie z kadry,tym bardziej jak wspomniales nie ma z czego wybierac,mlodych obiecujacych nie widać,nie wroze mu jednak aby spelnial w niej taka sama role jak za swoich najlepszych dni....

Może jako zmiennik na koncowe 20 min... musi jednak byc zdecydowanie lepiej przygotowany do gry jak w meczu z Madziarami...

Szczeże mowiac jest to jeden z polskich pilkarzy ktory sprawil mi najwiekszy zawód,oczekiwalem od niego zdecydowanie wiecej,bo zapowiadal sie rewelacyjnie

Irsko napisał:
endriu60 napisał:
No i ostatnia sprawa dotyczy Błaszczykowskiego,skad sie utarl mit ze Kuba jest jałowy technicznie,niezgadzam sie z tym zupelnie,technika u pilkarza to o wiele bardziej skomplikowany problem jak tylko przyjecie,stale fragmenty gry,czy gra głową,sklada sie na to wiele innych atrybutów ktorymi Kuba zachwyca np.drybling,krycie odbior podania,strzały z dystansu czy dosrodkowania,wykonczyc akcje tez potrafi,nie jest w tym wszystkim fenomenem,ale tez nie mozna powiedziec ze jest slaby zdarzaja mu sie tez slabsze mecze,ale jest to pilkarz mlody ciagle robiący postepy,przeciwnie do tych pozostalych z orange,nie mowie tu o jakis wyjatkach ktorym nalezy sie przyjżec,watpie jednak czy z jakims pozytywnym skutkiem.Kuba zapowiadal sie od poczatku na dobrego pilkarza i caly czas to potwierdza.....
To fakt,jednak przyjecie piłki przy tej szybkosci rozgrywania akcj jaka jest w klubach zachodnich to priorytet.Tego typu braki bardzo przeszkadzaja piłkarzowi w nalezytym rozwoju


Zgadzam sie z tym Irek,mysle jednak ze Kuba jest zdolny i sobie z tym poradzi,oby tak bylo,a wtedy bedziemy z pewnoscia dumni z tego że dochowalismy sie pilkarza wysokiej klasy w tych trudnych dla polskiej pilki czasach....
No teraz przyjmuje te piłki na klate,i w ten sposob zaczyna kontrole nad futbolowka.Fakt ze jest jeszcze młody i ma czas wyszlifowac przyjecie piłki na nodze.Szkoda ze sztuczne boiska zaczyna sie w polsce montowac tak puzno,ale lepiej teraz nic w cale.A czasy hmmm,bywało gorzej

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich



Nie oceniałbym tak ostro Szeteli. Nie wiadomo jak to było. Jeżeli faktycznie powołania nie dostał to przecież sam na kadrę jeździć nie będzie. Jeżeli dostał ale się nie pojawił no to zgodzę się z Twoją wypowiedzią. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że takie powołanie do Szeteli faktycznie nie dotarło. Szkoda bo to znakomity piłkarz i wielki talent.

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich


Jak się mógł wypiąć na Polskę jak nigdy nie otrzymał nawet sygnałów, że jesteśmy zainteresowani Jego usługami Question Miał możliwość grać kadrze USA więc skorzystał z tego. Całkiem słusznie zresztą.

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich

Kolejny talent, który przegapiliśmy. I podobne wypowiedzi Janasa zarówno w przypadku Podolskiego, jak i Szeteli, kiedy obaj dopiero rokowali szanse na przyszłość: "Takich zawodników jak .... jest kilkudziesięciu. Niech pogra jeden, drugi sezon na takim poziomie, to zobaczymy". Niemcy i Amerykanie nie czekali.
Jak już gdzieś, kiedyś pisałem nie każdy ma takie podejście jak Smolarek. On od razu był pewien, że chce grać dla Polski. Są inni, jak Klose, który powiedział, że czuje się Niemcem i chce grać jako reprezentant swojej ojczyzny. Ale jest spore grono niezdecydowanych i tu jest rola naszych trenerów i działaczy, aby przeciągnąć ich na naszą stronę. Oczywiście jeden na kilku takich próbowanych piłkarzy rzeczywiście okaże się przydatny reprezentacji, ale przecież i tak będzie to spora korzyść. Na razie pora spektakularnym przypadkiem Olisadebe i w jakimś stopniu Zdebela, które zawdzięczamy Engelowi, tylko Globisz wyszukuje piłkarskie talenty poza granicami naszego kraju. Janasowi możemy przypisać jedynie danie szansy i jednocześnie zablokowanie dla innej reprezentacji Wahana Gevorgyana. Na nasze nieszczęście wychowanek Wisły Płock miast rozwinąć się, prezentuje niższy poziom niż jeszcze ze dwa lata temu.

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
erbe1 napisał:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich

Kolejny talent, który przegapiliśmy. I podobne wypowiedzi Janasa zarówno w przypadku Podolskiego, jak i Szeteli, kiedy obaj dopiero rokowali szanse na przyszłość: "Takich zawodników jak .... jest kilkudziesięciu. Niech pogra jeden, drugi sezon na takim poziomie, to zobaczymy". Niemcy i Amerykanie nie czekali.
Jak już gdzieś, kiedyś pisałem nie każdy ma takie podejście jak Smolarek. On od razu był pewien, że chce grać dla Polski. Są inni, jak Klose, który powiedział, że czuje się Niemcem i chce grać jako reprezentant swojej ojczyzny. Ale jest spore grono niezdecydowanych i tu jest rola naszych trenerów i działaczy, aby przeciągnąć ich na naszą stronę. Oczywiście jeden na kilku takich próbowanych piłkarzy rzeczywiście okaże się przydatny reprezentacji, ale przecież i tak będzie to spora korzyść. Na razie pora spektakularnym przypadkiem Olisadebe i w jakimś stopniu Zdebela, które zawdzięczamy Engelowi, tylko Globisz wyszukuje piłkarskie talenty poza granicami naszego kraju. Janasowi możemy przypisać jedynie danie szansy i jednocześnie zablokowanie dla innej reprezentacji Wahana Gevorgyana. Na nasze nieszczęście wychowanek Wisły Płock miast rozwinąć się, prezentuje niższy poziom niż jeszcze ze dwa lata temu.
JAkos niewierze w te zapewnienia Podolskiego i Szateli ze chcieli grac w reprezetacj polski tylko nikt ich niechciał.Jak by chcieli to by zaczekali na ruch ktoregos z selekcjonarow.Niewiem czemu napisałes NIEZDECYDOWANI?Przeciez w wypowiedziach Ci piłkarze mowią zebyli chetni,tylko tak jakos wyszło.Co jest bardziej robieniem sobie reklamy.Geworgian zas wcale nierozwija sie tak słabo.Przekonywano Mnie ze ma nadwage i nienadaje sie zeby grac.A ten nietylko ze w 2 ligowej Wisle Płock,to w 1 ligowej Jagielloni gra i to całkiem niezle.Wydatnie wpływajac na naprawde niezłe wyniki Białostockiego klubu

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich



Nie oceniałbym tak ostro Szeteli. Nie wiadomo jak to było. Jeżeli faktycznie powołania nie dostał to przecież sam na kadrę jeździć nie będzie. Jeżeli dostał ale się nie pojawił no to zgodzę się z Twoją wypowiedzią. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że takie powołanie do Szeteli faktycznie nie dotarło. Szkoda bo to znakomity piłkarz i wielki talent.
Nie niebyło powołania na reprezetacje Polski,ale to nieznaczy ze miał godzic sie na gre w kadrze Stanow zjednoczonych

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
gilik napisał:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich


Jak się mógł wypiąć na Polskę jak nigdy nie otrzymał nawet sygnałów, że jesteśmy zainteresowani Jego usługami Question Miał możliwość grać kadrze USA więc skorzystał z tego. Całkiem słusznie zresztą.
Jesli słusznie,to poco ta gadka ze mogł grac tylko nikt sie z Nim nieskontaktował?

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
erbe1 napisał:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich

Kolejny talent, który przegapiliśmy. I podobne wypowiedzi Janasa zarówno w przypadku Podolskiego, jak i Szeteli, kiedy obaj dopiero rokowali szanse na przyszłość: "Takich zawodników jak .... jest kilkudziesięciu. Niech pogra jeden, drugi sezon na takim poziomie, to zobaczymy". Niemcy i Amerykanie nie czekali.
Jak już gdzieś, kiedyś pisałem nie każdy ma takie podejście jak Smolarek. On od razu był pewien, że chce grać dla Polski. Są inni, jak Klose, który powiedział, że czuje się Niemcem i chce grać jako reprezentant swojej ojczyzny. Ale jest spore grono niezdecydowanych i tu jest rola naszych trenerów i działaczy, aby przeciągnąć ich na naszą stronę. Oczywiście jeden na kilku takich próbowanych piłkarzy rzeczywiście okaże się przydatny reprezentacji, ale przecież i tak będzie to spora korzyść. Na razie pora spektakularnym przypadkiem Olisadebe i w jakimś stopniu Zdebela, które zawdzięczamy Engelowi, tylko Globisz wyszukuje piłkarskie talenty poza granicami naszego kraju. Janasowi możemy przypisać jedynie danie szansy i jednocześnie zablokowanie dla innej reprezentacji Wahana Gevorgyana. Na nasze nieszczęście wychowanek Wisły Płock miast rozwinąć się, prezentuje niższy poziom niż jeszcze ze dwa lata temu.
JAkos niewierze w te zapewnienia Podolskiego i Szateli ze chcieli grac w reprezetacj polski tylko nikt ich niechciał.Jak by chcieli to by zaczekali na ruch ktoregos z selekcjonarow.Niewiem czemu napisałes NIEZDECYDOWANI?Przeciez w wypowiedziach Ci piłkarze mowią zebyli chetni,tylko tak jakos wyszło.Co jest bardziej robieniem sobie reklamy.Geworgian zas wcale nierozwija sie tak słabo.Przekonywano Mnie ze ma nadwage i nienadaje sie zeby grac.A ten nietylko ze w 2 ligowej Wisle Płock,to w 1 ligowej Jagielloni gra i to całkiem niezle.Wydatnie wpływajac na naprawde niezłe wyniki Białostockiego klubu

Napisałem niezdecydowani, bo za takich ich uważałem. Takich piłkarzy jest więcej. niektórzy sami podejmują inicjatywę (bądź dlatego, że czują się Polakami, bądź dlatego, że chcą się wypromować), inni czekają na ruch, którejś z federacji piłkarskich. Taki Ben Starosta był zaskoczony zainteresowaniem ze strony Polski. Jego dziadek zawędrował do Anglii, jego ojciec i on sam rodzili się już na wyspach. Tak więc jego związki z naszym krajem wydawać by się mogły słabsze niż tych, którzy jako dzieci wyemigrowali z rodzicami na Zachód. Jednak fakt, że polski trener zainteresował się nim zaowocował tym, że chłopak przywdział biało-czerwone barwy. Nie twierdzę zaś, że Szetela, czy Podolski chcieli grać dla Polski, tylko, że rozważali taką możliwość. Byli gotowi do podjęcia takiego kroku. Taki Szetela grywał w reprezentacjach juniorskich Stanów Zjednoczonych, tam żył wychował się, więc normalne, że czuje się związany z tym krajem. Dylematu wyboru to my nie mu nie zafundowaliśmy. Zainteresowanie wyrazili tylko odpowiednio Niemcy i Amerykanie, więc teraz można gdybać, co by było gdyby. Z Klose sprawa była prosta. Engel pojechał do niego, porozmawiał i otrzymał odpowiedź od gracza, że nie jest zainteresowany propozycją gry w biało-czerwonych barwach. Podolski i Szetela tej możliwości "udzielenia odmowy" najzwyczajniej w świecie nie mieli. Stąd można mieć zasłużone pretensje do naszych działaczy, za ich opieszałość, brak inicjatywy.
Co do Geworgyana, to może nie gra tak źle, ale na pewno nie na miarę reprezentacji. Krok jednak, by wystąpił w kadrze i zaliczył ten jeden jakże istotny występ w naszych barwach uważam za jak najbardziej słuszny.

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
gilik napisał:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich


Jak się mógł wypiąć na Polskę jak nigdy nie otrzymał nawet sygnałów, że jesteśmy zainteresowani Jego usługami Question Miał możliwość grać kadrze USA więc skorzystał z tego. Całkiem słusznie zresztą.
Jesli słusznie,to poco ta gadka ze mogł grac tylko nikt sie z Nim nieskontaktował?


Bo gdyby nie przyjął powołania od USA i nie dostawał od Polaków, to nigdy w życiu nie miałby szansy grać w międzynarodowych zawodach wysokiej rangi jak MŚ, bo Amerykanie jak ktoś raz odrzucił powołanie już zamykają takiemu drogę do reprezentacji.

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
erbe1 napisał:
Napisałem niezdecydowani, bo za takich ich uważałem. Takich piłkarzy jest więcej.
Ale Ci grace niemowili ze byli niezdecydowani, wrecz z wypowiedzi wynika ze chetnie grali by w reprezetacj Polski,tylko jakos tak wyszło ze niewyszło
erbe1 napisał:
niektórzy sami podejmują inicjatywę (bądź dlatego, że czują się Polakami, bądź dlatego, że chcą się wypromować), inni czekają na ruch, którejś z federacji piłkarskich. Taki Ben Starosta był zaskoczony zainteresowaniem ze strony Polski. Jego dziadek zawędrował do Anglii, jego ojciec i on sam rodzili się już na wyspach. Tak więc jego związki z naszym krajem wydawać by się mogły słabsze niż tych, którzy jako dzieci wyemigrowali z rodzicami na Zachód. Jednak fakt, że polski trener zainteresował się nim zaowocował tym, że chłopak przywdział biało-czerwone barwy. Nie twierdzę zaś, że Szetela, czy Podolski chcieli grać dla Polski, tylko, że rozważali taką możliwość. Byli gotowi do podjęcia takiego kroku. Taki Szetela grywał w reprezentacjach juniorskich Stanów Zjednoczonych, tam żył wychował się, więc normalne, że czuje się związany z tym krajem. Dylematu wyboru to my nie mu nie zafundowaliśmy. Zainteresowanie wyrazili tylko odpowiednio Niemcy i Amerykanie, więc teraz można gdybać, co by było gdyby. Z Klose sprawa była prosta. Engel pojechał do niego, porozmawiał i otrzymał odpowiedź od gracza, że nie jest zainteresowany propozycją gry w biało-czerwonych barwach. Podolski i Szetela tej możliwości "udzielenia odmowy" najzwyczajniej w świecie nie mieli. Stąd można mieć zasłużone pretensje do naszych działaczy, za ich opieszałość, brak inicjatywy.
Podolski na łamach Tempa wyraził chec gry w reprezetacj Polski,Satela tez wymawia sie ze czekał az ktos z Polskiej kadry Go zaprosi.Klose wypinajac sie na Polske sprawił ze sporo kibicow w naszym kraju jest niechetnych temu piłkarzowi.Wykrety Szateli i Podolskiego bardziej wskazuje ze chcieli miec 2 pieczenie na 1 palenisku.Czyli grac w reprezetacjach ktore mają latwiejszy awans na mistrzostwa,i niezrazac sobie polskich kibicow
erbe1 napisał:
Co do Geworgyana, to może nie gra tak źle, ale na pewno nie na miarę reprezentacji. Krok jednak, by wystąpił w kadrze i zaliczył ten jeden jakże istotny występ w naszych barwach uważam za jak najbardziej słuszny.
Sa w reprezetacj piłkarze nie lepsi niz Geworgian.Juz juz niewspominajac ze zanim mieli mozliwosc zagrac na wyzszym poziomie niz liga polska,i poprawic gre,to Geworgian był lepszy

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
gilik napisał:
Irsko napisał:
gilik napisał:
Irsko napisał:
Szatela wypioł sie na Polske,i jeszcze głupkowate wymowki robi.Kolejny w gronie Podolskich


Jak się mógł wypiąć na Polskę jak nigdy nie otrzymał nawet sygnałów, że jesteśmy zainteresowani Jego usługami Question Miał możliwość grać kadrze USA więc skorzystał z tego. Całkiem słusznie zresztą.
Jesli słusznie,to poco ta gadka ze mogł grac tylko nikt sie z Nim nieskontaktował?


Bo gdyby nie przyjął powołania od USA i nie dostawał od Polaków, to nigdy w życiu nie miałby szansy grać w międzynarodowych zawodach wysokiej rangi jak MŚ, bo Amerykanie jak ktoś raz odrzucił powołanie już zamykają takiemu drogę do reprezentacji.
Zartujesz.Przeciesz skoro sie tak ceni i jest taki wybitny.To wczesniej czy puzniej napewno kadra polski by Go chciała.Przeciez nikt nierezygnuje z wybitnego gracza.Ba nawet sam Szatela przyznał ze polscy wysłannicy kontaktowali sie z Nim,tylko juz był na zgrupowani kadry Sranow Zjednoczonych.Niby czekał,chciał

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No właśnie Irek. Sam napisałeś, że nasi skontaktowali się z Szetelą, gdy ten był już na zgrupowaniu reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Co robili nasi działacze wcześniej? Przecież Szetela nie urwał się raptem z choinki. W czasie gdy piłkarz deklarował gotowość ewentualnych występów dla nas jakoś nikt nie zajął się sprawą. A wystarczyło wysłać powołanie wcześniej przed jakimś towarzyskim spotkaniem i wówczas moglibyśmy zobaczyć, czy wcześniejsze deklaracje piłkarzy znalazłyby potwierdzenie w rzeczywistości. Nasi działacze i trenerzy nie zadali sobie tego trudu i teraz możemy sobie gdybać i narzekać na taką a nie inną sytuację.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 49 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .