RTS napisał:

[color=red]Użytkownicy endriu60 i Holt_ są już na czarnej liście. Zostali też powiadomieni o konsekwencjach kontynuacji swojego niegodnego postępowania w prywatnej wiadomości.

przyjmuję do wiadomości.

Myślę, że uda mi się powstrzymać od obraźliwych sformułowań.tylko pod jednym warunkiem: że będę ignorował Irka. Nie będę się z nim wdawał w żadne dyskusje i nie będę się dawał prowokować jego ustawicznymi przekłamaniami moich wypowiedzi i wkładania mi w usta słów, które z nich nie wyszły. I nie obchodzi mnie czy wynika to z jego zaburzeń percepcji czy ze złej woli.

Aha, RTS, jeszcze jedno. Dałeś ostrzezenie endriu za wulgaryzmy. OK. Natoamist w jednym ma tym razem rację - celowo i w gnieiwe użyłem wczesneij wobec Irka bardzo ostrych sformułowań, czego zresztą nie żałuję. Nie mogę byc tu traktowany lepiej niż endriu i słusznie zwraca on na to uwagę.

Dlatego oficjalnei proszę o przyznanie mi ostrzeżenia, chcę być fair. A już moja głowa w tym, zeby nie dostać następnych.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Wto 15:07, 19 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

RTS napisał:

Nie pisz mi, proszę, o słabej grupie, bo wówczas jeszcze Norwegia była uważana za jednego z faworytów, drugim była Ukraina.

wówczas, u progu eliminacji - tak. Ale eliminacje pokazały, że akurat trafiliśmy na wybitnie kryzysowy moment w ich dziejach. Zwłaszcza tyczyło się to Norwegów.


Engel to dla mnie trener przy którym zawsze mam wielki dylemat........co o nim myśleć......

Dziś, kiedy moje emocje po Atenach już opadły, powiedziałbym, ze plusy Engela to:

1. duża fachowość teoretyczna
2. otwartość na nowinki z branży
3. umiejetność motywacji - ale uwaga: w sytuaacjach nie skrajnych
4. mmo wszystko trenerski fart

Minusy:
1. ogromna pewność siebie
2. słaba elastycznosć, kiepskie reagowanie na przebieg boiskowych wydarzeń
3. kiepskie umiejętności przygotowania fizycznego
4. chyba nieco zbyt miękka ręka

A jeszcze co do Aten.......tu Engel ma rację, mówiąc z pewną goryczą, że wystarczyło wykorzystanie przez Zienczuka jednej z trzech setek w I połowie i brak błędu arbitra nieuznającego gola Penksy.....a byłby boaterem noszonym na rękach i kto wie, czy nie pracowałby w Wiśle do dziś .....................a czy wyszloby to jej na dobre? Można wątpić, ale to już tylko gdybanie.

Post został pochwalony 0 razy

Dałem ostrzeżenie Endriu przez pomyłkę (za którą przepraszam), następnie chciałem je cofnąć. Jednak po przeczytaniu jego postu ostrzeżenie pozostało niecofnięte za lekceważący stosunek do regulaminu i moderatora, wyrażone w tym, że Endriu "ma to głęboko w d.....".
Jak rozumiem, taka reakcja była zapewne na to, że Endriu ujrzał u siebie omyłkowe ostrzeżenie, zaś nie u Holta_, toteż owo ostrzeżene cofnę.
Ponieważ swego czasu ustaliliśmy z adminem i Haradą, że za pierwszą wpadkę nie będziemy karać ostrzeżeniami, tylko uprzedzać w privach, że cierpliwość modów nadwerężyli, to nie miałem i nie mam zamiaru jeszcze teraz nikomu stawiać ostrzeżeń za to dzisiejsze jawne złamanie Regulaminu. Jednak limit przez wymienione osoby został już wyczerpany i mam nadzieję, że jest to jasne.
I jeszcze jedno. Nie wyróżniam tu nikogo, ani Holta_, ani Endriu60. Obaj panowie podpadli mi już swoimi osobistymi wycieczkami i łamaniem Regulaminu i nie stanowi dla mnie żadnego problemu dać komukolwiek ostrzeżenia lub bana, jeśli raz jeszcze naruszy jakikolwiek punkt.
Uważam sprawę za zamkniętą.
P.S. Mialem nadzieję, że na forum będą się udzielać nie tylko osoby mające nie tylko wiedzę, ale również i takie, które prezentują jakąś kulturę osobistą. Smutne...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Byleby była prowadzona na kulturalnym poziomie.

Jak tam Irka nie zwyzywałem, choć przyznam, że pewne słowa siedzą mi na końcu języka

RTS napisał:

Epizody? Dla Ciebie dwa wicemistrzostwa z Legią i wyrównany pojedynek z Interem Mediolan jest epizodem? No cóż... Każdy ma prawo mieć swoje zdanie , ale wybacz, ja jednak się z Tobą nie zgodzę.

Jedno wicemistrzostwo.
Może i trochę przesadziłem z nazwaniem niewiele ponad roku pracy w Legii epizodem, ale jak na 32 lata kariery szkoleniowca, to mało.

RTS napisał:

Moim zdaniem byli na wyraźnie niższym.

Taki Janusz Wójcik na pewno tak. Ale taki Piechniczek, to na tamten okres, aż tak wyraźnie gorszy chyba nie był.
Generalnie to bardzo dyskusyjna kwestia, słabość polskich trenerów widać dopiero po przyjściu Benhackera.

RTS napisał:

Z tym się zgodzę. Jednak nie było tu mowy o lekceważeniu Wisły przed pierwszym starciem. Panathinaikos był wtedy na wczesnym etapie przygotowań i nie zdążył się przygotować na pierwszy mecz. Sami Grecy o tym mówili nawet przed meczem w Krakowie.

Byli słabo przygotowani, co potwierdził boisko, jednak nie przeszkadzało im to twierdzić jeszcze przed meczem, że na pewno Wisłę ograją. Dla mnie to jest lekceważenie.

RTS napisał:

Zgadza się. Tylko, że zazwyczaj ten, który nie wykorzysta słabości rywala - przegrywa.

A to Wisła awansowała do LM, bo ja nie pamiętam takiego zdarzenia

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

4. chyba nieco zbyt miękka ręka

Nie chyba, a na pewno. Uważam to za największy minus J. Engela.
Co do braku elastycznści to się nie zgodzę. Rozumiem, że napisałeś to w perspektywie meczu w Atenach. Tamto było raczej spowodowane słabą kondycją wytrzymałościową piłkarzy Wisły, nie zaś brakiem elastyczności. Po prostu Engel pod koniec nie mógł już zbyt wiele zrobić.

Janisz napisał:

A to Wisła awansowała do LM, bo ja nie pamiętam takiego zdarzenia

A przepraszam. Gdzie ja tak napisałem?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A przepraszam. Gdzie ja tak napisałem?

A napisałeś takie cuś

RTS napisał:

Zgadza się. Tylko, że zazwyczaj ten, który nie wykorzysta słabości rywala - przegrywa.

Wisła nie wykorzystała słabości Greków i odpadła.
Albo ja nie skumałem o co Ci chodziło Jak tak to sorry, ale naprawdę zbyt przejrzyste to, to nie było

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

RTS napisał: A przepraszam. Gdzie ja tak napisałem? A napisałeś takie cuś RTS napisał: Zgadza się. Tylko, że zazwyczaj ten, który nie wykorzysta słabości rywala - przegrywa. Wisła nie wykorzystała słabości Greków i odpadła. Albo ja nie skumałem o co Ci chodziło Jak tak to sorry, ale naprawdę zbyt przejrzyste to, to nie było

A co w tym nieprzejrzystego?
Wisła nie wykorzystała tej szansy i odpadła. I tak zwykle bywa.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: 4. chyba nieco zbyt miękka ręka Nie chyba, a na pewno. Uważam to za największy minus J. Engela. Co do braku elastycznści to się nie zgodzę. Rozumiem, że napisałeś to w perspektywie meczu w Atenach.

nie tylko.

Przypomnij sobie MŚ w Korei i jakich zmian dokonywał Engel w trakcie dwu pierwszych spotkań......

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Byli słabo przygotowani, co potwierdził boisko, jednak nie przeszkadzało im to twierdzić jeszcze przed meczem, że na pewno Wisłę ograją. :

wydaje mi się, że mówili o "przejściu" i "wyeliminowaniu", a nie konkretnie o meczu w Krakowie.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

nie tylko. Przypomnij sobie MŚ w Korei i jakich zmian dokonywał Engel w trakcie dwu pierwszych spotkań......

W mojej opinii główną winę za to wszystko ponosi organizator całej wycieczki do Korei (PZPN). Cały ten -za przeproszeniem- burdel z organizacją, z jakimiś chorymi umowami, sesjami zdjęciowymi zamiast treningów i z całą atmosferą w kadrze znakomicie odbił się na grze repry w meczu z Portugalią i Koreą. Jedyną -uważam- winą Engela było to, że nie potrafił wziąć za -mówiąc brzydko) mordę piłkarzy (zwłaszcza Hajtę, który obżerał się czekoladkami, czy czymś, lub innych ze starszej wówczas ekipy kadry. Po prostu w obozie polskim była Sodoma i Gomora. Jak mieli dobrze zagrać?

Ponadto Holt_ napisał:

wydaje mi się, że mówili o "przejściu" i "wyeliminowaniu", a nie konkretnie o meczu w Krakowie.

Też mam takie wrażenie. Natomiast żywo w pamięci mam jęczenie albo trenera albo działacza Panathinaikos'u (nie pamietam dokładnie kogo), że taki termin, tak mało czasu, że nie zdążą się przygotować, że to początek sezonu, itd itp.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Irsko napisał: WIEMY ze wywalczyla kiedy rumuna juz w krakowskim klubie niebylo,i to jest ten efekt.Nieinteresuje to nikogo czy by z Petrescu wywalczyla czy nie.Bo to jest juz GDYBANIE Rozumiem, że wg Ciebie owoce pracy trenerskiej odchodzą razem z trenerami, czy tak?

Według Mnie tak owych Petrescu niemial,przyjechal do Krakowa na nauke zawodu szkoleniowca.Wierzylem ze cos potrafi,mialem nadzieje ze mecze z Mstesburgiem to tylko takie wypadki przy pracy,ale to 0-1 z Iraklisem i mecze ligowe w tym czasie potwierdzily ze jest w Krakowie zeby sie nauczyc fachu szkoleniowca.Mowienie ze jego owocw to gra przez 120 minut w Salonikach jest niezabyt mądre,bo niemial zadnego pomyslu na wygrana z Iraklisem w Krakowie,pilkarze grali bez zadu,i skladsu.A Petrescu przypominal Janasa z Ekwadorem.Nigdzie nikogo nieobrazilem,wiec niewiem czemu niemoge wyrazac tego co mysle.Jezeli Ktos pisze ze Go prowokuje bo niemysle tak jak On,to znaczy ze nieszuka rozmowcy,tylko podwaldnego

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

.Nigdzie nikogo nieobrazilem,wiec niewiem czemu niemoge wyrazac tego co mysle.Jezeli Ktos pisze ze Go prowokuje bo niemysle tak jak On,to znaczy ze nieszuka rozmowcy,tylko podwaldnego

strzeż mnie Bóg przed takim podwładnym na oddziale w szpitalu.

I tyle na ten temat. Pa pa..

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Ach, o te mecze Ci chodzi.. Wiesz, sam fakt, że Sobolewski i Baszczyński w tych meczach wystąpili, to nie znaczy że "wymiatali aż miło", jak to określiłeś. Dobrze się zaprezentowali w tych meczach Żurawski, Smolarek czy Szymkowiak. Czy Sobolewski i Baszczyński byli wiodącymi piłkarzami w tych dwóch meczach ... może, choć wątpię. Baszczyński nigdy w kadrze nie błyszczał, Sobolewski robił to, co do niego należało, ale on też nie gra fajerwerków.

Sobol wymiatał w tamtym czasie az milo.A jak wlokl Lamparda za bety na Old Trafford to był majstersztyk,chyba z 10 metrow.Wybitnej formie byl wtedy.Baszczynski,tez bgrl solodnie>Ale teraz jak grali w kadrze podopieczni Petrescu?

Janisz_ napisał:

Raz, że Ty niczego nie porównujesz, tylko stwierdzasz, że Engel jest lepszy bo grał z Panthinaikosem, a Petrescu nie. I w dupie masz, to że Engel po prostu załapał się na okazję, żeby zagrać z Grekami, a Rumun po prostu takiej okazji nie miał.

Niemial wiec niema z czego Go oceniec.Bo co to za sukces ze wygral z Koroną Kielce, Matesburgiem,czy innym Polskim ligowcem?

Janisz_ napisał:

Sam "wielki strateg" Engel zaakceptował te transfery. Poza tym z odejściem tej dwójki liczono się w Krakowie już od jakiegoś czasu, więc ich odejście nie było ani zaskakujące, ani niespodziwane. Czasu na znalezienie następców było dużo. Engel wybrał takich, a nie innych, na to nic nie poradzisz.

Nie.Gdyby Wisla przeszla grekow,to Frankowski i Uche mieli grac z Wisla w LM.ale ze Wisla nieawansowala, to zwiali blyskawicznie.I rownie blyskawicznie trzeba bylo zciagnac nowych,bo z poczatkiem Wrzesnia niemozna juz bylo zglaszac nowych pilkarzy.A mecz w Atenach byl chyba 28.08

Janisz_ napisał:

Przecież Ty cały czas gdybasz Na potwierdzenie cytat poniższy:

A to Ty wiedziales ze Wisla z rumunem te pieniadze wywalczy?

Janisz napisał:

Tak masz rację, jesteśmy układem Układem ludzi logicznie myślących. Niestety ... dla Ciebie nie ma u nas miejsca.

Król_Kier tez na to wpadl.Czyz bys wyganial Mnie z forum?

Post został pochwalony 0 razy

Wydaje mi się, że wyganiać z forum, to nikt nie ma prawa. Od porządku na forum jest zaś administrator i moderatorzy.

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Irsko napisał: Red_ napisał: Tu nie chodzi o to kto komu kibicuje tylko kto ma rację. Nie Mistrzuniu.Na necie porobily sie grupy wsparcie,ktore niezaleznie czy maja racje,czy nie wspieraja sie na wzajem podpisuje sie pod tym Irek w 100% podziwiam Cie za wytrwalosc przeciez piszesz w koncu o pilce i choc nie koniecznie trzeba sie z Toba zgadzac we wszystkim to forumowa klike to bardzo boli,szczegolnie tego bidule doktorka,bo przeciez on wszystko wie najlepiej,no iprzed momentem pokazal swoja inteligencje wobec Ciebie.Pozdrawiam

Bo tutaj jest jak jest poprostu.....................

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Sobol wymiatał w tamtym czasie az milo.A jak wlokl Lamparda za bety na Old Trafford to był majstersztyk,chyba z 10 metrow.Wybitnej formie byl wtedy.Baszczynski,tez bgrl solodnie>Ale teraz jak grali w kadrze podopieczni Petrescu?

Raz na cały mecz powlókł Lamparda, mało trochę.
Akurat dla Baszczyńskiego solidnie, to najwięcej co w kadrze prezentuje.
Wiesz, mnie się wydaje, że mecz z Anglią specjanie dobrym przykładem nie jest, bo zagraliśmy tam słabo i dostaliśmy po dupie.
Co ja Ci mogę powiedzieć o podopiecznych Petrescu w kadrze.
Grali równie słabo jak cała kadra, ale był to okres sparingów przed MŚ i same Mistrzostwa. Obawiam się tylko, że Ty zaraz powiesz, że kadra grała słabo bo Petrescu według Ciebie źle przygotował Wiślaków.

Irsko napisał:

Niemial wiec niema z czego Go oceniec.Bo co to za sukces ze wygral z Koroną Kielce, Matesburgiem,czy innym Polskim ligowcem?

Gdyby Engel nie załapał się na mecze z Grekami, nie miałby nawet tego.

Irsko napisał:

Nie.Gdyby Wisla przeszla grekow,to Frankowski i Uche mieli grac z Wisla w LM.ale ze Wisla nieawansowala, to zwiali blyskawicznie.I rownie blyskawicznie trzeba bylo zciagnac nowych,bo z poczatkiem Wrzesnia niemozna juz bylo zglaszac nowych pilkarzy.A mecz w Atenach byl chyba 28.08

Nie wmówisz mi, że w Krakowie byli pewni wyeliminowania Greków i nie miano na oku potencjalnych następców Franka i Uche. O możliwości odejścia tej dwójki wiedziano wcześniej, więc sprowadzeni na ich miejsce piłkarze, nie byli z kosmosu.

Irsko napisał:

A to Ty wiedziales ze Wisla z rumunem te pieniadze wywalczy?

Nie. Tak samo jak Ty nie mogłeś wiedzieć, że tego nie zrobi.
Skoro się umawiamy, że nie gdybamy, to Ty też nie gdybaj.

Irsko napisał:

Król_Kier tez na to wpadl.Czyz bys wyganial Mnie z forum?

Król Kier odszedł bodaj dlatego, że nie zgadzano się z nim w kwestii Lewandowskiego.
Tyle o nim, teraz o Tobie.
Podajemy Ci różne statystyki, różne fakty, różne nasze przemyślenia i argumenty. Ty natomiast wszystko opierasz na 4-5 różnych teoriach i faktach, niekoniecznie ze sobą powiązanych. Dodatkowo stwierdzasz, że my nie podajemy żadnych sensownych argumentów i robisz z nas jakąś "klikę". Zapewniam Cię, że jeśli w innej dyskusji nie będziesz się zgadzał z Holtem i ja będę miał takie samo zdanie co Ty, to stanę po Twojej stronie.
Nikogo z Forum nie wypędzam, bo to nie jest moje Forum. Zresztą, nie mam takich uprawnień.
Jeśli poczułeś się urażony, to przepraszam, ale naprawdę wkurzyłem się wpychanie mnie poza moimi plecami do jakiejś "kliki".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Janisz_ dnia Wto 21:25, 19 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

wydaje mi się, że mówili o "przejściu" i "wyeliminowaniu", a nie konkretnie o meczu w Krakowie.

Bo ja wiem ... możliwe, ja odniosłem wrażenie, że odnoszą się w stosunku do Wiślaków z wyższością i pewnym lekceważeniem.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Wydaje mi się, że wyganiać z forum, to nikt nie ma prawa. Od porządku na forum jest zaś administrator i moderatorzy.

erbe1 Ty jestes opoko Gosciu,ale sa Tacy co sa ponad prawem

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Raz na cały mecz powlókł Lamparda, mało trochę. Akurat dla Baszczyńskiego solidnie, to najwięcej co w kadrze prezentuje. Wiesz, mnie się wydaje, że mecz z Anglią specjanie dobrym przykładem nie jest, bo zagraliśmy tam słabo i dostaliśmy po dupie. Co ja Ci mogę powiedzieć o podopiecznych Petrescu w kadrze. Grali równie słabo jak cała kadra, ale był to okres sparingów przed MŚ i same Mistrzostwa. Obawiam się tylko, że Ty zaraz powiesz, że kadra grała słabo bo Petrescu według Ciebie źle przygotował Wiślaków.

Sobol wymiatal wtedy w wielu mczach,a to cholowanie Lamparda to bylo cos the best.Kiebski wynik na MS to efekt bledow Janasa.Gorzej z kadrą,nawet Blaszczykowski zaczol grac pozadna pilke kiedy Petrescu byl juz poza Krakowem

Janisz napisał:

Gdyby Engel nie załapał się na mecze z Grekami, nie miałby nawet tego.

No wlasnie gdyby

Janisz_ napisał:

Nie wmówisz mi, że w Krakowie byli pewni wyeliminowania Greków i nie miano na oku potencjalnych następców Franka i Uche. O możliwości odejścia tej dwójki wiedziano wcześniej, więc sprowadzeni na ich miejsce piłkarze, nie byli z kosmosu.

Kiedy Frankowski i Uche wyjezdzali z Wisly,to Engel krzyczał ze za rozbijanie zespolu odpowiedzialni sa menadzerowie.Zreszta Kryszałowicz byl calkowicie bez formy,a Beret wogule niezgeany z zespolem.

Janisz_ napisał:

Nie. Tak samo jak Ty nie mogłeś wiedzieć, że tego nie zrobi. Skoro się umawiamy, że nie gdybamy, to Ty też nie gdybaj.

Ale moglem realnie ocenic szanse awansu

Janisz_ napisał:

Król Kier odszedł bodaj dlatego, że nie zgadzano się z nim w kwestii Lewandowskiego.

O wlasnie NIEZGADZANO SIE

Janisz_ napisał:

Podajemy Ci różne statystyki, różne fakty, różne nasze przemyślenia i argumenty. Ty natomiast wszystko opierasz na 4-5 różnych teoriach i faktach, niekoniecznie ze sobą powiązanych.

Podstawomy Moj argument to przegrana Wisly z Iraklisem,w asyscie remisow z Pogonią i Leczna

Janisz_ napisał:

Dodatkowo stwierdzasz, że my nie podajemy żadnych sensownych argumentów i robisz z nas jakąś "klikę". Zapewniam Cię, że jeśli w innej dyskusji nie będziesz się zgadzał z Holtem i ja będę miał takie samo zdanie co Ty, to stanę po Twojej stronie. Nikogo z Forum nie wypędzam, bo to nie jest moje Forum. Zresztą, nie mam takich uprawnień. Jeśli poczułeś się urażony, to przepraszam, ale naprawdę wkurzyłem się wpychaniem mnie poza moimi plecami do jakiejś "kliki".

Poprostu nierob wpisow w stylu -Zaraz Irek powie Ci prawde objawioną.......... .Bo to instnuacje,i przesmiewcze cwaniakowanie.Z forum sie nikogo niewypadza,zaszczuwa sie czlowieka i sam przestaje pisac.Ale jak Ty niemasz takich zamiarow to OK.Zwracam honor

Post został pochwalony 0 razy

przebudowa w toku......a w zasadzie na razie rozbiórka.

[link widoczny dla zalogowanych]

a biorąc pod uwagę to:

[link widoczny dla zalogowanych]

uwaga, moje proroctwo do sprawdzenia za rok:

w sezonie 2007/2008 Wisła otrze się o strefę spadkową.

Post został pochwalony 0 razy

W trochę czarnych barwach widzisz to wszystko. Oczywiście niewykluczone, że i taki scenariusz się ziści, ale nie jest powiedziane, że na pewno.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

przebudowa w toku......a w zasadzie na razie rozbiórka. [link widoczny dla zalogowanych] a biorąc pod uwagę to: [link widoczny dla zalogowanych] uwaga, moje proroctwo do sprawdzenia za rok: w sezonie 2007/2008 Wisła otrze się o strefę spadkową.

Myślę, że trochę przesadzasz. Będzie raczej słabsza niż do tej pory, ale może potrzeba tej drużynie właśnie pewnego oczyszczenia, przewietrzenia składu.

Post został pochwalony 0 razy

nie wiem, jak Wy.

Ja już od tych kolejnych kłamstw rzygam.

"Nieoczekiwanie pod znakiem zapytania stanęło pozyskanie Piotra Ćwielonga. - Negocjacje z piłkarzem są bardzo trudne. Wygląda, jakby bał się presji związanej z transferem do Wisły - mówią przy Reymonta."

"Wisła ustaliła także warunki indywidualnego kontraktu z Tomaszem Jirsakiem. Pomocnik czeskiej młodzieżówki zwiąże się z krakowskim klubem przynajmniej na cztery lata. Oczywiście pod warunkiem, że Wisła dogada się w sprawie wysokości odstępnego z FK Teplice. - To dobry zawodnik, a tacy dużo kosztują. Najważniejsze, że chce u nas grać - mówi Bednarz."

"- Jeśli chodzi o Niedzielana i Ćwielonga, to jesteśmy na samym końcu negocjacji. W tym tygodniu powinny zapaść ostateczne decyzje. - dodaje dyrektor sportowy Wisły. W przypadku Niedzielana problemem może być umowa z NEC. Wcześniej Holendrzy twierdzili, że mimo obowiązującego jeszcze przez rok kontraktu puszczą Polaka za darmo, by odciążyć budżet. - Teraz to się zmieniło. Trzeba przyjąć, że coś za Andrzeja trzeba będzie zapłacić - podkreśla menedżer piłkarza, Glomb. - Andrzej ma też propozycje z Vitesse Arnhem, Cardiff City i Stoke - dodaje. "






k......a, czemu te błazny nie powiedzą wreszcie po męsku - nie będzie wzmocnień, bo nie ma kasy???? Kiedyt wreszcie skończy się to żałosne ściemnianie?

Post został pochwalony 0 razy

Wystarczył jeden przykład z Ćwielongiem, żeby się domyśleć, Holcie_.
Wiadomo, że za tego piłkarza Ruch nie weźmie tyle co za Henriego, a tu się mówi o "bardzo trudnych" dla Wisły negocjacjach... Z drugiej strony nie powiedzą przecież wprost "Przykro nam. Nikogo nie zakupimy, bo mamy pustą sakwę". Nie trudno sobie wyobrazić, że wywołałoby to burzę w Krakowie. Ja tylko się dziwię, że w Wiśle nie zaczęto myśleć o racjonalności, kiedy były już pierwsze przesłanki tego, że Boguś będzie mniej łożył na klub. Kiepskich zarządców dobiera sobie pan Cupiał...
A ludzie kłamią w tym kraju nie po raz pierwszy i nie ostatni.

Post został pochwalony 0 razy

Oj wzmacnia się Wisła.... Oprócz potwierdzonego powrotu Koseckiego i Ćwielonga z Ruchu (który raz chciał, innym razem nie..., Wisła nie zapewniała, nie dementowała...) jest również powrót do OE Niedzielana.... a to może być nowa jakość w Wiśle, myślałem, że będzie to klub do spisania na starty na długie lata, tymczasem wygląda na to, że nie przestali walczyć, mało tego szykują ofensywę. Dobrze to dla polskiej piłki....
Pamiętacie pierwszą wielką Wisłę? Właśnie na powrotach Polaków z zagranicy zbudowali swoją jakość...

Post został pochwalony 0 razy

Raff1978 napisał:

Oj wzmacnia się Wisła.... Oprócz potwierdzonego powrotu Koseckiego

Kosowkiego

Raff1978 napisał:

i Ćwielonga z Ruchu (który raz chciał, innym razem nie..., Wisła nie zapewniała, nie dementowała...) jest również powrót do OE Niedzielana.... a to może być nowa jakość w Wiśle,

Niedzielan jeszcze nie na 100 % (99% - co prawda Superstacja podała wczoraj, że podpisał kontrakt, jednak na razie żaden serwis tego nie potwierdza). Z Ćwielongiem wiążemy duże nadzieje. Jet młody, zdolny. Do tego zawodnicy, którzy przychodzili do nas z Ruchu radzili sobie raczej dobrze (vide Baszczyński, Gorawski).

Raff1978 napisał:

myślałem, że będzie to klub do spisania na starty na długie lata, tymczasem wygląda na to, że nie przestali walczyć, mało tego szykują ofensywę. Dobrze to dla polskiej piłki....

Sam byłem ostatnio nastawiony raczej pesymistycznie do sytuacji w klubie. Widać jednak, że pan Bednarz wziął się ostro do roboty. I dobrze. Nie jest kolejnym bajkopisarzem (czego się poważnie obawiałem).

Raff1978 napisał:

Pamiętacie pierwszą wielką Wisłę? Właśnie na powrotach Polaków z zagranicy zbudowali swoją jakość...

Tu się mylisz. Jeśli masz na myśli Wisłę, która ograła Parmę i Schalke, to grał w niej tylko jeden Polak, który wrócił z zagranicy - Kuźba. Szkielet tamtej drużyny stanowili zawodnicy wychowani w Polsce (Szymkowiak, Żurawski, Kosowski, Głowacki, Baszczyński).

Obecnie - po marnym sezonie - robi się coraz ciekawiej. Na 100% przyjdą Kosowski, Boguski i Ćwielong. Dzięki Kosie może odżyje lewe skrzydło (Zieńczuk nie jest złym zawodnikiem, ale brakuje mu przebojowości). Z kolei Ćwielong i Boguski powinni znacząco w zmocnić siłę ognia. Co może też wyjść na dobre Brożkowi (nie będzie już tak pewny miejsca w składzie). Jeśli dojdzie do tego Niedzielan, to rywalizacja w ataku Wisły będzie naprawdę ciekawa.
Ponoć dogadany z Wisłą jest Tomas Jirsak (o tym mamy się przekonać jutro). Czyżby Wisła znalazła w końcu następcę Szymkowiaka ?? Zobaczymy.

Nadal problemem pozostaje obsada lewej obrony. W Austrii ma się pojawić na testach jakiś kandydat na tą pozycję. Awizowanych jest też dwóch bramkarzy.

Miedzy bajki można chyba włożyć plotki o zainteresowaniu Wisły takimi zawodnikami jak Sznaucner i Kowalewski.

Post został pochwalony 0 razy

Ja do tych wszystkich "wzmocnień" podchodzę na chłodno. Się znaczy - okaże się w praniu, kto tak naprawdę jest wart miejsca w drużynie Skorży a kto tylko struga wariata. Póki co wszystkich nowych-starych piłkarzy traktuję jak bezimiennych grajków, którzy na poklask musza dopiero zasłużyć.

Zobaczymy czy w przyszłym sezonie częściej pojawiać się będzie powiedzenie

Armia Białej Gwiazdy
1) z nią się liczy każdy
2) z niej się śmieje każdy

Post został pochwalony 0 razy

cos dla ironi don kamilo kosowski powrucil do wisly mam nadzieje ze po trzy letnim odpoczynku na lawkach niemieckich angielskich i wloskich bedzie kosowski na tyle silny zeby wywalczyc sobie miejsce w podstawowym skladzie wisly pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ja to bardziej się martwię o to, czy on jeszcze potrafi dobrze grać w piłkę
Jeśli tak, to będzie wzmocnieniem. Jeśli nie, no to cóż ... kierunek Kuwejt

Post został pochwalony 0 razy

Według mnie Kosowski to już przeżytek. Podobnie Niedzielan. No ale oczywiście w Orange będą gwiazdami Wielka szkoda mi natomiast Boguskiego. Chłopak widać, że ma ogromny talent, a Wisła właśnie lubi takich marnować i gubić. Tomas Jirsak nawet jak przyjdzie to nie będzie jakieś duże wzmocnienie. Na pewno nie będzie następcom Szymkowiaka, gdyż jest to całkiem inny typ zawodnika. Nie ma on dużych umiejętności ani potencjału, ale nadrabia to wszystko walecznością i sercem do gry. Co sam przyznaje na rozgrywającego się nie nadaje.

Post został pochwalony 0 razy