No oczywiście jeżeli w grę wchodzą urazy i kontuzje to nie ma sensu wystawiać takich zawodników, ale chyba mecz nie będzie zupełnie spotkaniem rezerwowych?

Post został pochwalony 0 razy

Ze strony Bayernu jest to bardzo prawdopodobne, bo wiadomo, że na pewno do Dortmundu nie pojechali Lahm, Bastian, Ribery i Robben, poza tym niemal pewny jest występ Pizzy, Shaqa i Gomeza. Ze strony Dortmundu jednak informacje docieraja sprzeczne, "Bild" twierdzi, że wyjdzie prawie najlepszy skład, "Kicker" z kolei stawia na eksperymentalne zestawienie z Schieberem na czele.

A Kiessling spudłował karnego i nie będzie samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 16:40, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

BVB: Weidenfeller - Großkreutz, Subotic, Felipe Santana, Schmelzer - Kehl, Sahin - Błaszczykowski, Gündogan, Schieber - Lewandowski

Ławka: Langerak, Hummels, Kirch, Bender, Bittencourt, Leitner, Reus

FCBM: Neuer - Rafinha, van Buyten, Boateng, Contento - Gustavo, Tymo - Shaqiri, Pizarro, Alaba - Gomez

Ławka: Starke, Rankovic, Højbjerg, Martinez, Müller, Weihrauch

Wydaje się, że jednak skład BVB silniejszy, Heynckes, w przeciwieństwie do Kloppa, prawie całkowice rezerwowy skład wystawił, z podstawowej drużyny grają tylko Neuer i van Buyten. Ciekawy pomysł z Alabą w miejsce Ribery'ego. Na stronie FCBM komentarze padaja, że w naszym składzie meczowym jest jeszcze Can. Za to mamy nową twarz na ławce, Niemca z serbskim paszportem, Vladimira Rankovica. Boczny obrońca o ile mi wiadomo.

EDIT chociaz jak tak patrze to w BVB też trochę eksperymentów, Schieber, Grosskreutz, Kehl, Sahin, Santana.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 17:03, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Przeca strzelił, to Sam spudłował.

P.S. Shaq był jeden.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Przeca strzelił, to Sam spudłował.

Mój błąd, sugerowałem se komentarzami zamiast sprawdzić samemu.

Majkis napisał:

P.S. Shaq był jeden.

E tam, mnie koszykówka nie interesuje, wolę Szwajcara. BTW Manu też był tylko jeden?

Post został pochwalony 0 razy

Lewy jednak zagra. Cieszy mnie to. Jeżeli uda się pokonać Bayern to będzie to dobry prognostyk i to bez znaczenia czy rywale zagrają w swoim optymalnym składzie. Liczę na brameczkę Lewandowskiego, ale najważniejsze, żeby w finale ustrzelił dwa gole

Post został pochwalony 0 razy

A było więcej Manu oprócz tego biegającego w Legii?

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Lewy jednak zagra. Cieszy mnie to. Jeżeli uda się pokonać Bayern to będzie to dobry prognostyk i to bez znaczenia czy rywale zagrają w swoim optymalnym składzie.

Patrząc na składy obu drużyn, śmiem twierdzić, że żaden wynik nie będzie prognostykiem przed finałem LM. Nie baliśmy sie Barcelony, nie przestraszymy sie BVB. W sumie to nawet nie mam nic przeciwko strzeleniu bramki przez Roberta, jeśli juz koniecznie nasze rezerwy musza przegrac, niech to będzie z jego winy. On jako jedna z trzech osób ma pozwolenie na strzelanie goli FCBM.

Z trzecej strony, przed angielskm finałem ManUtd przegrał z CFC. W finale to jednak Diabły były górą. Tak więc nie mam nic przeciwko powtózeniu tego scenariusza.

Masahiko napisał:

Liczę na brameczkę Lewandowskiego, ale najważniejsze, żeby w finale ustrzelił dwa gole

W finale to co najwyżej do własnej bramki. W tym sezonie nawet BVB ne jest w stanie stanąc nam na drodze, ostatnie trzy lata i dwa finały zbyt wiele nas nauczyły.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 17:27, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Majkis napisał:

A było więcej Manu oprócz tego biegającego w Legii?

Manu Neuer. Booya.

Post został pochwalony 0 razy

Że co? Wygoogluj sobie Manu, dopisz piłkarz, żeby nie wyskoczył United i się przekonaj, że żadnego Neuera tam nie zobaczysz

Post został pochwalony 0 razy

Kuba WRESZCIE się ogolił.

Majkis napisał:

Że co? Wygoogluj sobie Manu, dopisz piłkarz, żeby nie wyskoczył United i się przekonaj, że żadnego Neuera tam nie zobaczysz

Słowo "piłkarz" świadczy tutaj o tym, że nawet google czasem sie mylą.

No to nasze rezerwy przegrywają z półrezerwami BVB. Neuer trochę przy tym golu spartolił.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 17:44, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Jednak takie mecze też sa potrzebne. Dzieki nim mozna wysunąc kilka wniosków na przyszłość. Po pierwszej połowie tak na szybko przychodzi mi do głowy klka rzeczy

Po pierwsze, Diego Contento. Jesli Fiorentina naprawde jest nim zanteresowana, bez żalu można sprzedać tego zawodnika. Chyba juz nikt bowem nie wierzy, że ten zawodnik nadaje se do roli zastępcy Davida Alaby. Dzisiaj Austriak teoretycznie gra w pomocy, a jednak od dłuższego czasu na spółke z Boatengiem musi wyręczac błakającego sę gdzies po boisku Włocha. Na dodatek bramka Grosskreutza ewidentnie na jego oraz Neuera konto. W drugiej połowe prosimy Rankovica albo Cana.

Po drugie, Daniel van Buyten. Ten zawodnk kompletnie nie nadaje się na ldera defensywy. Kiedy obok niego graja tacy zawodnicy, jak Dante, Lahm czy Javimar, Belg znakomicie radzi sobie jako swego rodzaju wsparcie dla defensywy, a tacy zawodnicy jak Lewandowski odbijają sie od niego jak piłka kauczukowa. Brazylijczyk i Hiszpan znakomicie nadrabaja bowiem brak szybkości oraz zwrotności u Daniela, dzięki czemu ten może w pełni wykorzystywać swój najwiekszy atut, jakm sa warunki fzyczne. Dzisiaj van Buyten gra w defensywie razem ze słabiutkim Contento, przeciętnym Boatengiem oraz Rafinha. Na pozycji defensywnego pomocnika mamy z kolei Tymoszczuka. W tej sytuacj to Daniel teoretycznie powinien byc liderem obrony. W praktyce Lewandowski bezlitośnie go ograł, wykorzystując brak szybkości oraz zwrotności Belga.

Po trzecie, Tymoszczuk. Ten pan odchodzi po sezonie. Prawidłowo. W drugiej połowie prosimy Cana albo Hojbjerga.

Po czwarte, Gomez. Ten zawodnik zdobywa bramki jak na zawołanie. Mimo wszystko, nie dziwi, że przegrał walke o miejsce w składzie z Mandzukicem. Kiedy gra nie toczy sie pod bramka rywali, Niemiec jest kompletne bezużyteczny. Ośmielę sie nawet stwierdzic, że robi za hamulcowego drużyny. Mimo to nie pozbywałbym se go z klubu, może okazac się znakomitym jokerem, który wchodziłby, by dobic rywala, ewentualnie wspomóc druzyne swoimi bramkami w sytuacji kryzysowej (np. 15 do końca, wynik 1:2). Wszak ostatnio w 8 inut hattricka Wolfsburgowi załadował.

Po piąte, Shaqiri. Guardiola MUSI dawac mu więcej szans na grę. Chłopak wiele razy pokazał, że ma niesamowty potencjał, dzisiaj jednak wyraźnie brak mu ogrania.

Po szóste, Pizarro. To jednak jest napastnik, nie pomocnik.

Na razie tyle mi do głowy przychodzi. Sam mecz bardzo wyrównany, niestety słabiutki, na poziomie 2Bundesligi. Żaden wynik nie zdziwi.

Post został pochwalony 0 razy

Po siódme. Rafinha. CO za typ. Najpierw dostaje żółta. Nie minęły dwie minuty, wyj... Błaszczykowskiemu z łokcia w twarz. Druga żółta i czerwona. Ale było lepiej. Zamiast iśc do szatni, ten najpierw rzuca sie do Błaszczykowskiego, potem do Kloppa. As po prostu. A żeby było jeszcze lepiej, jak juz udało się Rafinhę zagonic do szatni (nie chciał, gamoń jeden, wolał jeszcze poobrażac pare osób z BVB - oj, oby se odpoczął kilka spotkań), Klopp sie na Sammera rzucił.

Mecz w zasadzie sie skończył, nasze rezerwy i tak grały słabiutko, teraz pewnie stracą jeszcze jedną-dwe bramki. Za to Lewandowski ne strzelił z karnego. I słusznie, bo sam karny był z kapelusza, niby po zagraniu ręka Boatenga. Nie dośc, że przy ciele, to jeszcze nastrzelona, mał jak Neo z Matrixa tej piłki uniknąć?

Generalnie sędzia do tego karnego sędziował jak należy, nawet nie nabrał sie na aktorstwo Pizarro, za co plus (chociaz może sie wydawać, że jakis kontakt z noga Subotica był, jednak w mojej opinii nie było żadnego, decyzja słuszna). A potem kompletnie stracił panowanie nad wydarzeniami na boisku, najpierw żółtą dostał Kuba, bo Rafinhe odepchnął, potem Rafinha, bo jednak on pierwszy z łokcia w twarz wyjechał Kubie... Dajcie spokój.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 19:04, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Słaby mecz. Ewidentny karny dla Bayernu, kontrowersyjny, ale na szczęście niewykorzystany, dla Borussi. Słaba postawa obu ekip. W Dortmundzie najlepsi Lewandowski i Błaszczykowski. Bayern gra solidnie, ale dobrze komentatorzy zauważyli, że to jednak nie jest ta maszynka, która gra zazwyczaj - mimo to jestem pełen podziwu.


To co pierdoli Hajto za mikrofonem to się w głowie nie mieści. Gada o szacunku w piłce, w Bundeslidze, a sam zachowuje się jak zwierzę na polskich stadionach.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Słaby mecz. Ewidentny karny dla Bayernu, kontrowersyjny, ale na szczęście niewykorzystany, dla Borussi.

Jestes pewien? Moim zdaniem karnego nie było, była na to szansa, ale Pizarro za późno sie zorientował i jednak przykatorzył, kiedy akurat Subotic go nie dotykał nogą. Czy może to Schmelzer był...

Dla Borussii nie był nawet kontrowersyjny, ewidendnie z kapelusza. Ciekaw jestem, co mistrzowie Mati&Hajto o tym mówili.

Masahiko napisał:

Słaba postawa obu ekip. W Dortmundzie najlepsi Lewandowski i Błaszczykowski. Bayern gra solidnie, ale dobrze komentatorzy zauważyli, że to jednak nie jest ta maszynka, która gra zazwyczaj - mimo to jestem pełen podziwu.

Nie ejst to ta maszynka, bo ta maszynka nawet do Dortmundu nie przyjechała, tylko Javimar i Muller na ławce.

Masahiko napisał:

To co pierdoli Hajto za mikrofonem to się w głowie nie mieści. Gada o szacunku w piłce, w Bundeslidze, a sam zachowuje się jak zwierzę na polskich stadionach.

Ty, a innym wala osty za przeklinanie. Ja oglądam na SkySports, róznica jest taka, że Ty masz hajte, a ja Effenberga, któego i tak nie rozumiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 19:08, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

[quote="master_of_flamaster"]Jestes pewien? Moim zdaniem karnego nie było, była na to szansa, ale Pizarro za późno sie zorientował i jednak przykatorzył, kiedy akurat Subotic go nie dotykał nogą. Czy może to Schmelzer był...

Dla Borussii nie był nawet kontrowersyjny, ewidendnie z kapelusza. Ciekaw jestem, co mistrzowie Mati&Hajto o tym mówili.


No moim zdaniem Pizzaro był faulowany. Spóźniony Subotić. Aktorzenie? To norma w dzisiejszych czasach karny dla Borussi się należał. Zwał jak zwał.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

No moim zdaniem Pizzaro był faulowany. Spóźniony Subotić. Aktorzenie? To norma w dzisiejszych czasach

Jak ogladałem powtórki sytuacji, wydawało mi się, że jednak w ogóle kontaktu Subotica z Pizarro nie było. Tak przynajmniej ja widze tamta sytuację.

Masahiko napisał:

karny dla Borussi się należał. Zwał jak zwał.

Chyba ten nieodgwizdany. Bo ten, co go sędzia gwizdnął... Ręka przy samym ciele, nie było ruchu w kierunku piłki, poza tym Boateng nie miał szans uciec od tego uderzenia zawodnika BVB. I, jak mówiłem, w tym momencie sędzia stracił kontrolę nad meczem. Chaos przy łokciu Rafinhii (którego nawet nie gwizdnął początkowo) tylko temu dopomógł. A te żałosne cyrki, które Brazylijczyk potem robił to juz konsekwencja tego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 19:23, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy

Pomyliło mi się. Ten odgwizdany karny NIE należał się Borussi.

Post został pochwalony 0 razy

Hajto stwierdził, że Lewandowski dobrze wykonał karnego. Teraz w powtórkach to samo twierdzi Borek. No po prostu szlag człowieka trafia co Ci kretyni wygadują...

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Hajto stwierdził, że Lewandowski dobrze wykonał karnego. Teraz w powtórkach to samo twierdzi Borek. No po prostu szlag człowieka trafia co Ci kretyni wygadują...

Przeciez wykonał fantastycznie. Lekkie uderzenie w dolny róg bramki, żeby Neuer mial odpowiednio dużo czasu na reakcję... Zastanawia mnie, kto Roberta puścił do tego karnego, bo on nie jest etatowym wykonawca karnych w tej drużynie. W mojej opinii powinien był strzelać Kuba. No, ale może chcieli oddać sprawiedliwośc Bayernowi, bo karny się ewidentnie nie należał.

A polskimi komentatorami sie nie przejmuj, po wygranej 3:0 na Cam Nou Żewłakow stwierdził, że on obserwuje Bayern i ta druzyna gra po prostu solidnie, z kolei BVB gra efektownie. A Engel w finale kibicuje lewandowskiemu. Nie BVB, nie Polakom, a Lewandowskiemu. I w ogóle Lewandowski już Bayernowi strzelał, więc w finale 3 gole załaduje

Za to Sobiech gol i asysta.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 19:34, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Lewandowski ostatnio coraz częściej wykonuje stałe fragmenty gry - karne i wolne. Te ostatnie może jeszcze nie regularnie, ale kto wie jak będzie w przyszłości. A karnego strzelał pewnie też dlatego, że walczy o króla strzelców, co też tłumaczy cały mecz na boisku.


W perspektywie finału LM martwi krótka ławka rezerwowych Borussi. Widać brak Goetzego. Jeśli nie wyleczy się na finał to będzie niezwykle ciężko. Świetny Reus nie pociągnie całej drużyny, Błaszczu też tego nie zrobi, a sam Lewy z przodu to za mało. W rozwoju chyba zatrzymał się lekko Leitner, którego pamiętam z tamtego sezonu (a może rundy jesiennej? nie pamiętam), gdy wchodził to rozkręcał grę. Dzisiaj przydżumiony lekko.


Tymoszczuk to się dzisiaj wyleżał dobrych kilka minut na murawie


Bardzo fajnie że Sobiech coś ustrzelił. Widzę go jako zastępcę Lewandowskiego w kadrze...

Post został pochwalony 0 razy

Oczy bolą od patrzenia na grę Schiebera. Jakim cudem to dziadostwo kosztowało 5 mln euro? Typowy biegaczo-odbijaczo-przewracaczo-kopacz. Mając takiego zastępcę, Lewandowski może zagrać dowolnie słabo, a i tak będzie w BVB nietykalny.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Lewandowski ostatnio coraz częściej wykonuje stałe fragmenty gry - karne i wolne. Te ostatnie może jeszcze nie regularnie, ale kto wie jak będzie w przyszłości. A karnego strzelał pewnie też dlatego, że walczy o króla strzelców, co też tłumaczy cały mecz na boisku.

Żeby mu ten karny tylko bokiem nie wyszedł. Nakrecił się Robert w ostatnich tygodniach strasznie, a teraz wyskoczył Neuer i pokazał, że bronić też potrafi. Z jednej strony może to i dobrze, przynajmniej ochłonie chłop trochę. Z drugiej, zeby się to blokadą dla niego nie skończyło. Chociaż z drugiej strony, w kadrze i tak jest zablokowany, a w BVB preferuje jednak Roberta, który goli nie zdobywa. Wybaczcie, dzennikarze i Janusze, ale trzech Polaków to za mało, zebym zaczął nagle dopingowac rywali do zwycięstwa w LM.

Masahiko napisał:

W perspektywie finału LM martwi krótka ławka rezerwowych Borussi.

Mnie to nie martwi ani trochę.

Ale tak poważniej. Krótka ławka rezerwowych to oda dawna problem Borussii, wystarczy popatrzec, co się dzieje, kiedy druzyna chce odnieśc sukces w jednych rozgrywkach. Rok temu było skupienie na lidze, w LM baty. W tym roku chcieli osiągnąć cos w LM, to w Niemczech rozczarowywali strasznie (klęski z Schalke czy HSV, porażka z Bayernem w pucharze). Zaślepiony obecnie blaskiem lewandowskiego Jerzy Engel swego czasu znany był z powiedzenia "pokaż mi swoją ławkę, a powiem ci jaką masz drużynę". Teraz Jureczek tego nie zauważa (bo POLACY!!!!!!11111jedenjeden), jednak problem ten w BVB istnieje. I nie dotyczy to tylko absencji Goetzego czy Reusa (a, nie daj Boże, obu naraz). Nie ma na boisku któregokolwiek z podstawowych obrońców i już sie wszystko sypie. Owszem, dzisiaj Grosskreutz wypadł nieźle, ale z praw statystyki wynika, że kiedys musiał mu jakis mecz wyjść. Jednak kiedy nie gra Subotic albo Hummels (chociaż ten akurat loty strasznie obniżył), wychodzi baaaaardzo przeciętny Santana. Nie ma Piszczka, jest Grosskreutz. Nie ma, nie czarujmy sie, słabego Schmelzera (przydałby sie BVB lewy obrońca na poziomie Piszczka), jest... Cholera, nie wiem. Owomoyela? Marku, kierowco, zwracam się do Was z pytaniem: kto w BVB zastepuje Schmelzera, kiedy Grosskreutz nie może? Podobnie z pomoca i atakiem (Schieber? Proooooszę...). Niestety.

To właśnie jest klucz do sukcesów Bayernu w tym sezonie. Nie może grac któryś z podstawowych, wchodzi rezerwowy i nie widac róznicy. Przykładem niech będzie dwumecz z Barceloną. Wypadł Kroos. Widać było jego brak? Nie no, może z nim wygralibysmy w dwumeczu 15:0.

Jest jeszcze jedna kwestia. BVB wyszła praktycznie bez dwóch podstawowych ogniw. Bayern wyszedł niemal całkowita rezerwą (brakowało tylko Starke w bramce) i na dodatek końcówkę grał w dziesiątkę. I ta osłabiona rezerwa zdołała wywieźć punkt z Dortmundu. A pamiętajmy, że, jak pokazało spotkanie, w ofensywie bez Ribery'ego, Robbena, Bastiana i Tomka to FCBM nie istnieje. To jest problem dla BVB. Jak mówiłem, nie jest to żadne prognostyk przed fnałem, wtedy wyjdą inne składy, ale ten mecz pokazał, że BVB jest trochę jak Barcelona - uzalezniona od Reusa. I Goetze. Bayernowi udało się wyłaczyć z gry Messiego, Iniestę czy Pirlo. Nie chcę straszyć, ale kbce z Dortmundu maja prawo trochę sie obawiać.

Masahiko napisał:

Widać brak Goetzego. Jeśli nie wyleczy się na finał to będzie niezwykle ciężko.

Nie płakałbym. Z drugiej strony, nie wiem czy wystawienie tego faceta na FCBM to dobry pomysł, zalezy od psychiki Mario. Bo równie dobrze może grac na całego, żeby wygrac LM i sie pokazac przyszłemu pracodawcy, albo... A po takim bucu jak on to wszystkiego sie mozna spodziewać.

Masahiko napisał:

Świetny Reus nie pociągnie całej drużyny, Błaszczu też tego nie zrobi, a sam Lewy z przodu to za mało. W rozwoju chyba zatrzymał się lekko Leitner, którego pamiętam z tamtego sezonu (a może rundy jesiennej? nie pamiętam), gdy wchodził to rozkręcał grę. Dzisiaj przydżumiony lekko.

Kolejny problem. Odejdze Reus, odejdzie Gundogan, odejdze Lewandowski. Hipotetycznie (aczkolwiek utrata tych zawodników jest chyba najbardziej prawdopodobna). Co wtedy? Brakuje zastępców... Jak mówiłem, to nie mój problem, ten mecz pokazał równiez kilka problemów Bayernu, ale to wciąz problem.

Masahiko napisał:

Tymoszczuk to się dzisiaj wyleżał dobrych kilka minut na murawie

Wiesz, chciał po raz ostatni poczuć murawe na Signal Iduna Park.

Masahiko napisał:

Bardzo fajnie że Sobiech coś ustrzelił. Widzę go jako zastępcę Lewandowskiego w kadrze...

Fornalik woli Teodorczyka.

Post został pochwalony 0 razy

''Pragnienie pieniędzy pokazuje ile w was jest jeszcze serca, wypierdalaj Gotze''

Post został pochwalony 0 razy

https://www.youtube.com/watch?v=5V1hZszHaec&feature=youtube_gdata_player

Cisza jak Borkiem zasiał.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

15 lat reforma zajęła Niemcom. Ale wiedzieli, jak się do tego zabrać. W Polsce mogliby wziąć z nich przykład zamiast szukac szrotu gdzie popadnie.

Post został pochwalony 0 razy

Niecałe dwa miesiące po zakończenu karery przez Mehdiego Mahdavikię, kariere kończy kolejna gwiazda irańskiego futbolu, która moga kojarzyć kibice Bundesligi. Tym razem jest to Ali Karmi, znany z występów w FCBM oraz Schalke04 Gelsenkirchen. Za każdym razem ściagał go do Niemiec Felix Magath.

Cóż, w Iranie Karmi uznawany jest za jednego z najlepszych piłkarzy w historii tamtejszego futbolu, jednak powiedzmy sobie otwarcie: w Niemczech zawsze był bohaterem nieudanych transferów.

Swoją droga, mają ci Niemcy szczęscie do irańskich zawodników, wśród najwiekszych gwiazd tamtejszego futbolu można wymienić Daei'ego, Navidkie, Mahdavikię, Hashemiana i Karimiego - wszyscy grali w Bundeslidze, co więcej, aż trzech grało w FCBM i żaden nie został zbawicielem naszej drużyny.

Post został pochwalony 0 razy

32 kolejka bundesligii i mecz ktorym nikim nie byl potrzebny no ale plan terminowy tego meczu chial borussia przeciwko bayern mysle ze wynik sprawiedliwy szkoda tylko ze doszlo do kilka nerwowych scen ale tego mozna zaliczyc jako machanie szabla przed wembley lewy nie wykorzystal podarunek sedziego ale mysle ze moze jeszcze ta korone strzelecka wygrac bo kiessling nie jest az taki goracy na nia widac to bylo w meczu gdzie zrezygnowal z drugiego karnego schieber po stronie borussii gral tragicznie uczucie mial w nogach jak drwal dziwi mnie tylko zachowanie bylego gracza borussii sammera przeciersz te miejce gdzie stal i wymienial poglady z kloppem to miejsce dla trenerow heynckes pokazal klase i dyscypline jako trener po czerwonej kartce dla rafinha a byly pilkarz borussii skakal jak kogut razem z kloppem transfer maio götze do bawarczykow ten klimat zaostrzyl pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

master w pilce niemieckiej jest wiele dobrych przykladow ale nie martw sie chora duma narodowa na kopiowanie niektorych niemieckich przykladow nie pozwoli a co do iranskich pilkarzy w monachium no bylo ich wiecej niz polskich pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Chociaż z drugiej strony, w kadrze i tak jest zablokowany, a w BVB preferuje jednak Roberta, który goli nie zdobywa. Wybaczcie, dzennikarze i Janusze, ale trzech Polaków to za mało, zebym zaczął nagle dopingowac rywali do zwycięstwa w LM.

Nie bardzo rozumiem pierwsze zdanie. Jak to w BVB goli nie zdobywa? Coś mi umknęło? I nie musisz kibicować Borussi. Polscy dziennikarze i komentatorzy są śmieszni w swoim zachwycie nad Borussią. Nie daj boże jak wygra Dortmund to będzie szał w mediach na kilka dni. Z mojej strony jest to sympatyzowanie z klubem gdzie występuje trzech Polaków i dodatkowo drobny sentyment z przeszłości. A no i najważniejsze - super ogląda się grę Borussi.

master_of_flamaster napisał:

Ale tak poważniej. Krótka ławka rezerwowych to oda dawna problem Borussii, wystarczy popatrzec, co się dzieje, kiedy druzyna chce odnieśc sukces w jednych rozgrywkach. Rok temu było skupienie na lidze, w LM baty. W tym roku chcieli osiągnąć cos w LM, to w Niemczech rozczarowywali strasznie (klęski z Schalke czy HSV, porażka z Bayernem w pucharze).

Bez przesady. Rozczarowali względem poprzednich dwóch sezonów, ale przecież wciąż są w dwójce najlepszych zespołów Bundesligi. Mają najskuteczniejszego piłkarza tych rozgrywek. Jak dla mnie dobry sezon Borussi w lidze i chyba ta porażka z Schalke jest takim największym rozczarowaniem. Ale całokształt raczej dobry.

master_of_flamaster napisał:

Nie ma na boisku któregokolwiek z podstawowych obrońców i już sie wszystko sypie. Owszem, dzisiaj Grosskreutz wypadł nieźle, ale z praw statystyki wynika, że kiedys musiał mu jakis mecz wyjść.

Niekoniecznie. Golum jest takim piłkarzem, który dużo lepiej radzi sobie w przeszkadzaniu i destrukcji niż w kreatywnym rozgrywaniu piłki. Moim zdaniem jego naturalną pozycją od przyszłego sezonu powinien być bok obrony. To nie kwestia statystyki, ale predyspozycji.

master_of_flamaster napisał:

Jednak kiedy nie gra Subotic albo Hummels (chociaż ten akurat loty strasznie obniżył), wychodzi baaaaardzo przeciętny Santana.

Też mam pewne obiekcje. Santana jest bardzo dobrym obrońcą. Śmiem twierdzić, że więcej błędów indywidualnych zrobił w tym sezonie Hummels niż Santana.

master_of_flamaster napisał:

Nie ma Piszczka, jest Grosskreutz. Nie ma, nie czarujmy sie, słabego Schmelzera (przydałby sie BVB lewy obrońca na poziomie Piszczka), jest... Cholera, nie wiem. Owomoyela? Marku, kierowco, zwracam się do Was z pytaniem: kto w BVB zastepuje Schmelzera, kiedy Grosskreutz nie może? Podobnie z pomoca i atakiem (Schieber? Proooooszę...). Niestety.

Schmelzer brak i Goluma też? Wtedy można Błaszczykowskiego tam wsadzić albo Piszczka, a Błaszcza przesunąć na prawą obronę. Zawsze znajdzie się rozwiązanie, ale przyznaję - jest ono mocno naciągane. Brakuje dłuższej i solidniejszej ławki rezerwowych.

master_of_flamaster napisał:

Jest jeszcze jedna kwestia. BVB wyszła praktycznie bez dwóch podstawowych ogniw. Bayern wyszedł niemal całkowita rezerwą (brakowało tylko Starke w bramce) i na dodatek końcówkę grał w dziesiątkę. I ta osłabiona rezerwa zdołała wywieźć punkt z Dortmundu.

Borussia, jak słusznie zauważyłeś opiera swoją grę na kilku zawodnikach i właśnie tych ogniw brakowało z Bayernem - Goetze, Reus, Gundogan, Piszczek. W dodatku na boisku przebywał Schieber. Najlepsi w Borussi byli Ci co mieli być - Lewandowski i Błaszczykowski. W finale mam nadzieję że zagrają już wszyscy wymienieni zawodnicy. Czy Bayern ich wyeliminuje? Od trzech sezonów mają z tym problem (oczywiście nie tyczy się to wszystkich zawodników) i podobnie będzie w finale. Ale żebyś nie myślał Master, że jestem ślepym psycho-fanem Borussi to tylko dodam, że Bayern ma taką siłę rażenia, że choćby Goetze i Reus zagrali mecz życia to mogą się Dortmunczycy obudzić z 3 golami do przerwy

master_of_flamaster napisał:

Masahiko napisał: Bardzo fajnie że Sobiech coś ustrzelił. Widzę go jako zastępcę Lewandowskiego w kadrze... Fornalik woli Teodorczyka.

Zupełnie nie wiem dlaczego skoro ten potrafi przegrać rywalizację w ataku Lecha z ....... Ślusarskim....

Post został pochwalony 0 razy