Palm Street napisał:

Mówisz, że Bayern sprowadza co sezon max 1 gwiazdę za ciężkie pieniądze? W tym roku okienko się jeszcze nie zaczęło a sprowadził już 2 - Guardiolę i Gotze. A plotkom co do kolejnych posunięć nie ma końca, dlatego tak napisałem.

Guardiola przyszedł z wolnego transferu. Poza tym pisałem o zawodnikach. A prawda jest taka, że Hoeness rok w rok zapowada, że będzie więcej welkich transferów, ale kończy sie na jednym. I dobrze. Dante, Mandzukic nie kosztowali wiele, a sam widzisz, jaką ci dwaj robią różnicę na boisku.

Palm Street napisał:

Co do Lewego w Bayernie i tych umów to rzadko kiedy takie rzeczy się dzieją zaraz po podpisaniu kontraktu. Może po udanym sezonie czy dwóch to tak. Z resztą Adidas raczej by celował w jakiegoś Niemca z racji tego, że reprezentacja Polski ma umowę z Nike.

Reprezentacja Polski nie jest pracodawca Lewandowskiego, Robert gra w niej z własnej woli. Nike nie ma prawa blokowac ewentualnego kontraktu jakegokolwek pilkarza reprezentacji Polski z Adidasem. Chyba, że ten ma juz podpisana indywidualna umowę z Nike. Gdyby jednak tego próbowała, PZPN mógłby spokojnie rozwiązac umowę z winy Nike, bo byłoby to działanie na niekorzyśc kadry - Lewandowski zrezygnowałby z gry dla Polski i tyle go widzieli. Że co, że kadra powinna być wazniejsza, że ideały etc? Kogo to obchodzi? Sam bym zrezygnował z gry w kadrze w takiej sytuacji...

Pisałes tez, że rzadko od razu po podpisaniu kontraktu piłkarz dostaje reklamówkę. Nie do końca. Przy reklamówkach chodzi o rozgłos. A Robert obecnie jest na fali, wbił 4 gole Realowi i walczy o niego kilka znakomitych drużyn. Ergo, jest o nim głośno. Po półfinale LM głośno w całej Europie. I nie zanosi sie, że był to jednorazowy wyczyn, jak 10 bramek Afonso Alvesa w Eredevsie, Robercik od trzech lat jest w czołówce Bundesligi.

Swoją drogą gra w klubie sponsorowanym przez markę X też nie powinna być przeszkodą w podpisywaniu kontraktu z firmą Y. Kontrakt ma klub, nie piłkarz. Weź takego Kanoute - nie grał z logo ówczesnego sponsora Sevilli z powodu wiary. Nie wyleciał z tego powodu z klubu. Jedynie nie dostawał pieniążków z racji sponsoringu. Z tym, że przy kwotach, jakie zarabia taki Messi to nawet na waciki ta kasa by nie wystarczyła.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Pomoc sie sypie, a oni biorą napastnika, który bez pomocników odpowiedniej klasy nie jest w stanie nic zrobić. jak dla mnie albo jest to plotka, albo kompletnie idiotyczny ruch, albo Borussia zaklepała sobie nastepcę Goetze. Oraz, jak podejrzewam, Reusa i Gundogana, bo cos czuję, że ci dwaj tez uciekną...

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

Reprezentacja Polski nie jest pracodawca Lewandowskiego, Robert gra w niej z własnej woli. Nike nie ma prawa blokowac ewentualnego kontraktu jakegokolwek pilkarza reprezentacji Polski z Adidasem. Chyba, że ten ma juz podpisana indywidualna umowę z Nike. Gdyby jednak tego próbowała, PZPN mógłby spokojnie rozwiązac umowę z winy Nike, bo byłoby to działanie na niekorzyśc kadry - Lewandowski zrezygnowałby z gry dla Polski i tyle go widzieli. Że co, że kadra powinna być wazniejsza, że ideały etc? Kogo to obchodzi? Sam bym zrezygnował z gry w kadrze w takiej sytuacji... Pisałes tez, że rzadko od razu po podpisaniu kontraktu piłkarz dostaje reklamówkę. Nie do końca. Przy reklamówkach chodzi o rozgłos. A Robert obecnie jest na fali, wbił 4 gole Realowi i walczy o niego kilka znakomitych drużyn. Ergo, jest o nim głośno. Po półfinale LM głośno w całej Europie. I nie zanosi sie, że był to jednorazowy wyczyn, jak 10 bramek Afonso Alvesa w Eredevsie, Robercik od trzech lat jest w czołówce Bundesligi. Swoją drogą gra w klubie sponsorowanym przez markę X też nie powinna być przeszkodą w podpisywaniu kontraktu z firmą Y. Kontrakt ma klub, nie piłkarz. Weź takego Kanoute - nie grał z logo ówczesnego sponsora Sevilli z powodu wiary. Nie wyleciał z tego powodu z klubu. Jedynie nie dostawał pieniążków z racji sponsoringu. Z tym, że przy kwotach, jakie zarabia taki Messi to nawet na waciki ta kasa by nie wystarczyła.

Zdaję sobie z tego wszystkiego sprawę, tylko proszę podaj mi przykłady piłkarzy, którzy podpisywali wielkie umowy sponsorskie przed przyjściem do klubu. Nie mówię, że Nike mógłby zablokować ewentualną umowę Roberta z Adidasem, ale chodzi mi o to, że Adidasowi mogłoby być nie do końca na rękę by ich podopieczny grał w strojach najbardziej konkurencyjnej firmy. Dlatego 10 razy by się zastanowili zanim by coś podpisali. Z Niemcami nie ma takiego problemu, bo grają w reprezentacji w koszulkach Adidasa także.

I proszę o listę piłkarzy, którzy podpisali tak wielkie umowy zaraz po przyjściu. Spójrz na nazwiska i porównaj to do 'Lewandowski'

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pią 16:19, 26 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

master_of_flamaster napisał:

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-niemiecka/mario-gomez-widziany-na-testach-medycznych-w-borus,1,5477831,wiadomosc.html Pomoc sie sypie, a oni biorą napastnika, który bez pomocników odpowiedniej klasy nie jest w stanie nic zrobić. jak dla mnie albo jest to plotka, albo kompletnie idiotyczny ruch, albo Borussia zaklepała sobie nastepcę Goetze. Oraz, jak podejrzewam, Reusa i Gundogana, bo cos czuję, że ci dwaj tez uciekną...

A ja uważam, że ten transfer po raz pierwszy w trakcie tych przydługich negocjacji z Bayernem zaczął nabierać choć trochę obiecujących kształtów. Teraz jest kwestia tego ile milionów powędruje do Dortmundu razem z Gomezem i uważam transfer za bardzo realny. Myślę, że BVB jest w stanie utrzymać cały skład jeszcze jeden sezon. A jakby za te 2 transfery dostali Gomeza i z 50 mln euro gotówki to kto wie czy by nie było to dobre rozwiązanie. Ja bym na to poszedł biorąc pod uwagę, że Lewy chce odejść tak czy siak.

Post został pochwalony 0 razy

w drugiej bundeslidze druzyna smudy sie dzis pozegnala przegrala na wyjezdzie z union berlin i spadla do trzeciej ligii mysle ze w krotce smuda zawita spowrotem w polsce nie sadze ze jakis niemiecki klub da mu druga szanse eintracht braunschweig za to wchodzi do bundesligii pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Zdaję sobie z tego wszystkiego sprawę, tylko proszę podaj mi przykłady piłkarzy, którzy podpisywali wielkie umowy sponsorskie przed przyjściem do klubu.

Przed? Np. Beckham, zanim przyszedł do Realu, juz miał podpisane kilkanaście umów

A powazniej, wiem, co masz na myśli. Widzisz, wiekszość tych młodych wspaniałych ma juz po 150 kontraktów podpisanych i kiedy zmieniaja klub, nie ma co podpisywac. Stąd moje rozwazania były głównie czysto teoretyczne., Z drugiej strony, kiedy Park podpisywał kontrakt z ManUtd, zaraz sie na niego wszyscy rzucili, bo się ogromny rynek w Azji otworzył. Podobnie Robercik może zawojowac Europę Wschodnią, jak kiedyś zrobił to Szewczenko. Moze, ale nie musi, problemem Roberta jest fakt, że pochodzi z kraju, który do wschodu ma blizej niz na zachód, ale wschód go nienawidzi. Zachód zresztą też.

Palm Street napisał:

Nie mówię, że Nike mógłby zablokować ewentualną umowę Roberta z Adidasem, ale chodzi mi o to, że Adidasowi mogłoby być nie do końca na rękę by ich podopieczny grał w strojach najbardziej konkurencyjnej firmy.

W koszulkach Nike kaleczy futbol, w koszulkach Adidasa jest bogiem. Hm, jestes pewien, że Adidasowi to nie na reke?

Palm Street napisał:

I proszę o listę piłkarzy, którzy podpisali tak wielkie umowy zaraz po przyjściu. Spójrz na nazwiska i porównaj to do 'Lewandowski'

Na dzień dzisiejszy porównanie wcale nie wypada źle dla Roberta. Owszem, ciężko przywyknąc do tego, że najprawdopodobniej Boniek wreszcie może iśc na emeryturę od blasku fleszy, ale czas chyba najwyższy.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
wczoraj zaczela sie 31 kolejka i fürth znowu u siebie przegralo z hannover 2 do 3 oni tez prawdopodobnie w nastepnej kolejce sie z bundesliga pozegnaja pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
przeczytalem przed chwila ten artykol tego pana tuzimek i mowie sobie boze jak w polsce sie martwia o ta borussie czy ona sie nie rozpadnie mozna oczywiscie borussii wiele rzeczy zarzucac tak jak robi ten pan tuzimek w jego oczach borussia jest chytra no cuz to jego punkt widzenia ma prawo na swoje zdanie ale zazucic borussii brak szacunku do lewego i jego menagera kucharski to dla mnie groteskowe pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

master napisał:

W koszulkach Nike kaleczy futbol, w koszulkach Adidasa jest bogiem. Hm, jestes pewien, że Adidasowi to nie na reke?

Jestem pewien.

stary napisał:

ale zazucic borussii brak szacunku do lewego i jego menagera kucharski to dla mnie groteskowe pozdrawiam

A niby czemu? Takie są fakty, że niedocenili tego jak Lewandowski podbije swoją wartość (choć wcale się temu nie dziwię). Z resztą wtedy to była bardzo rozsądna decyzja - tylko dzisiaj każdy jest taki mądry, bo Robert strzela praktycznie co mecz. Wcześniej nie był wcale dużo bardziej wartościowy niż taki Barrios, którego bez żadnego bólu BVB puściła do Chin za kilka milionów euro. Wcale nie dziwię się postępowaniu Borussii, ale też trzeba otwarcie przyznać, że na dzień dzisiejszy najprawdopodobniej popełnili duży błąd w ocenie potencjału zawodnika. Jednak za jakiś rok może się znowu okazać, że podjęli super decyzję, bo Lewandowski się np. połamie, albo kompletnie straci formę także tą decyzję najlepiej będzie przemyśleć za kilka lat.

Kluczem dla Borussii jest pozostawić trzon zespołu, bo na dzień dzisiejszy zespół Kloppa gra taką piłkę, że potrzebuje skutecznego, silnego napastnika, który będzie dobijał piłki w polu bramkowym. Takich, którzy na tym mogliby zrobić duże statystyki jest mnóstwo. Obecnie pierwszy skład Bayernu i BVB to najwygodniejsze miejsca na świecie dla napastników dla robienia wysokich numerów w statystykach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Sob 09:45, 27 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

jezeli klub idzie finansowo do swojego limitu zeby zawodnika zatrzymac nie jest dla kogos docenieniem no trudno sa oprucz borussii inne kluby na swiecie a lewy ma mozliwosc wyboru bo zrobil sobie nazwisko a co do pana kucharskiego ktory sie zachowuje jak slon w porcelanie trudno jest takiemu czlowiekowi dac swoj szacunek trener klopp juz po ostatnim sezonie mowil ze lewy jest dla niego napastnik z gornej 10ki swiatowej mysle ze dobrze go ocenil jako trener pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

bęcWAŁ : Nie wiem kto to jest Tuzimek, w każdym razie z tego co pisze wynika, że o tym o czym pisze pojęcie ma niewielkie.(Podobie zresztą jak większość komentatorów, zwłaszcza tych, którzy rozwijają wątek Niemiec - Polak)
Natomiast jeśli Lewandowski "dał słowo" czy podpisał gdziekolwiek jakikolwiek kontrakt przedwstępny, to jedynym, który się zachował nieetycznie i niezgodnie z przepisami FIFA, jest Lewandowski.
Wszelkie deklaracje czy podpisy złożone w trakcie obowiązywania aktaulnego kontraktu nie mają absolutnie żadnej mocy prawnej i mogą za sobą pociągnąć konsekwencje zarówno prawne jak i sportowe,z dyskwalifikacją czy zawieszeniem w prawach zawodnika włącznie. Czy akurat takie rozwiązanie leży w interesie Lewandowskiego?
Czy w tej całej farsie naprawdę dla Kucharskiego najważniejsze są interesy Lewandowskiego, czy jego własne?
I co znaczy BVB gra nie fair?
To BVB zarządza swoimi i finansami i działa w ramach możliwości finansowych klubu. W związku z tym nie piłkarze ich ich doradcy ostatecznie decydują o warunkach kontraktu i płacach tylko klub. I jak długo obowiązuje umowa, tak długo wszelkie deklaracje, że piłkarz za miesiąc będzie grał gdzie indziej są tylko biciem piany. Dopóki klub nie otrzyma oficjalnej oferty innego klubu, dopóty temat transferu nie istnieje, i dopóki aktualny klub na transfer nie wyraża zgody, dopóty transfer nie zostaje dokonany.
I to nie ma nic wspólnego z narodowościami klubu czy piłkarzy (już mi się powoli rzygać chce kiedy czytam "bo Niemcy... bo Polak...), to są po prostu reguły gry w tej branży.
I kto się tych reguł nie trzyma, ten nie ma racji. Tak więc w tej awanturze rola "czarnego Piotrusia" przypada powoli Lewandowskiemu, dzięki usilnym staraniom jego doradców, i ta sympatia, którą zyskał swoją grą niestety z każdym kolejnym dniem "pokerowych" zagrywek Kucharskiego maleje.

bardzo mi sie na onecie ten post spodobal i dlatego go tu wkleilem pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Dobra OK, ale jeśli BVB by wiedziało, że będą w półfinale (a za chwilę być może i w finale LM) dzięki Lewandowskiemu to by ten kontrakt mu dali z pocałowaniem ręki. Nawet pewnie by mu dali ze 150% procent tego co on razem z Kucharskim oczekiwali.

Ta sytuacja dobitnie pokazała jak niespodziewanym wynikiem dla klubu jest występ w tegorocznej edycji europejskich pucharów. Powiedzmy sobie szczerze - Lewandowski jest w tej chwili wart (przy optymalnej sytuacji kontraktowej, a nie tak jak teraz) między ponad 30 milionów euro. I byliby chętni, żeby tyle zapłacić. Nawet jakby BVB mu dało ten 9 milionowy kontrakt czy ile on tam może dostać od Bayernu i po sezonie sprzedali go jakimś pieprzonym szejkom to byłby dla nich nieporównywalnie lepszy interes niż obecnie. Bo mogą dostać co najwyżej kilkanaście mln euro (podejrzewam, że między 15, a 20), albo zapłacić mu za kolejny sezon i oddać go za darmo. W najlepszym wypadku to jest kilkanaście milionów straty. A nawet jeśli nie udałoby się go sprzedać (w co wątpię) to Borussię na zatrzymanie Lewandowskiego stać.

Wkurza mnie jak ktoś pisze o polityce finansowej BVB nie rozumiejąc tego, że ten klub generuje jedne z największych przychodów jeśli chodzi o matchdaye w Europie (jeśli nie największe), klub właśnie za chwilę najprawdopodobniej awansuje do finału LM i obdoi sie na tym najbardziej ze wszystkich klubów w Europie, a słyszę komentarze, że BVB ma jakąś politykę swoją własną. Oczywiście może mieć ją dalej jeśli nie ma ambicji rywalizacji z Bayernem, a swoją przygodę w europejskich pucharach kończyć regularnie na fazie grupowej. Borussia po prostu wciąż się czuje jakby była w kryzysie finansowym. Oczywiście dzięki swojemu postępowaniu zabezpieczają się by stracić jak najmniej kasy, ale wydaje mi się, że w obecnej sytuacji tego klubu to nie powinno być priorytetem, bo mogą stracić coś więcej niż kasę, a mianowicie drużynę, która się tworzyła kilka dobrych lat i teraz jest maszyną do wygrywania. Jest też drugie największe po kibicach źródło zarobku.

Z awansem tak głęboko w europejskich pucharach czasy się zmieniły i jest okazja zaryzykować i zrobić krok do przodu, lub też rozchwiać się i zostać wiecznym przydupasem dominatorów ligowych (w tym przypadku Bayernu) jak np. Valencia. Różnica jest tylko taka, że Valencia jest skazana na taką politykę poprzez wcześniejsze fatalne zarządzanie klubem.

Drugiej okazji na taki krok do przodu w najbliższych 15-20 latach na 90% nie będzie. Taka drużyna się zdarza parę razy w ciągu wieku i jak Borussia pozbędzie się jej kręgosłupa usprawiedliwając się tym, że ponad 5 milionowe kontrakty to za dużo to będzie to żenująca sytuacja. BVB ma wszystko - rozwijającą się drużynę, pełny stadion, który na nich zarabia i w końcu stabliność finansową. Dziwne, że nie mają apetytu na więcej a chcą się stać jedynie klubem filialnym dla największych europejskich potęg zamiast rywalizować z nimi i wyzyskiwać ich tak mocno jak się da.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Sob 12:20, 27 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

Palm Street napisał:

Wkurza mnie jak ktoś pisze o polityce finansowej BVB nie rozumiejąc tego, że ten klub generuje jedne z największych przychodów jeśli chodzi o matchdaye w Europie (jeśli nie największe),

Źródło?

Nie wydaje mnie się, żeby przy cenach na Camp Nou, Barcelona generowała mniejsze przychody z dnia meczowego. Podobnie kilka innych klubów. Wiadomo, w Niemczech jest piwo, co sprzyja zostawianiem eurasków ale akurat przy cenach biletów na BVB nawet ogromny stadion nie powinien plasować Borussii jakoś strasznie wysoko w tej klasyfikacji. Niemniej jestem bardzo ciekaw, jak takie zestawienie wygląda, dlatego pytam o źródło

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

miałeś rację, zagalopowałem się trochę patrząc na to ile osób na BVB przechodzi. to najbardziej aktualny ranking jaki znalazłem wg. niego Borussia jest na 14 miejscu pod tym względem. Co ciekawe w Niemczech nie tylko za Bayernem, ale i za Hamburgiem i Schalke. W tym sezonie pewnie troszkę podskoczą do góry, ale to nie powinien być jakiś znaczący awans...

A bilety na BVB naprawdę są w bardzo rozsądnych cenach..

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Sob 14:50, 27 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

Bardzo ciekawe zestawienie.

Ale naprawdę uważasz, że BVB ustala rozsądne ceny? Spójrz ile z jednego fana wyciska Schalke, nie wspominając o HSV. Owszem, w Hamburgu często spora część stadionu jest pusta, czego w Borussii by na pewno nie chcieli ale już Schalke raczej nie ma problemów z zapełnieniem trybun. Jest to dość zagadkowe, bo wydaje się, że podniesienie cen znacznie zwiększyłoby przychody, niemniej jednak trzeba jeszcze rozważyć wpływ na PR, taka reakcja nie spotkałaby się na pewno z zadowoleniem fanów. Aczkolwiek na fali obecnych sukcesów byłoby to dość logiczne... Co ciekawe chyba nie ma takiego klubu na świecie, który ustalałby ceny na poziomie maksymalizującym przychód... No chyba, że Barcelona. Oni właśnie wydaje się idą tą drogą ale w moim odczuciu aż za bardzo, tj. po trupach do celu. Powinno to się odbić im czkawką, kiedy era Blaugrany skończy się na dobre.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Sob 15:25, 27 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

Rozsądne dla kibiców. Dla klubu mniej, bo jeżeli przy 96% zapełnieniu stadionu, który jest jednym z największych w Europie żółtoczarni są na 14 miejscu to coś jest nie tak. Klub na pewno musi te dane przemyśleć i znaleźć kompromis pomiędzy maksymalizacją zysku, a zadowoleniem fana. Oczywistym jest, że BVB może zdzierać zdecydowanie więcej, ale najlepiej zapytać Marka co o tym sądzi, bo on jest miejscowym kibicem

Post został pochwalony 0 razy

Starke - Rafinha, Van Buyten, Boateng, Contento - Tymoshchuk (84. Martínez), Luiz Gustavo - Shaqiri, Pizarro, Can (74. Ribéry) - Mandzukić (74. Gomez)

To wystarczyło do kolejnego zwycięstwa, tym razem z Freiburgem.

Post został pochwalony 0 razy

palm widze ze postawiles mi pytanie co ja sadze jako miejscowy co do profitu klubu i zadowolenia kibicow to dam ci przeciwne pytanie czy znasz ty zyciorys tych 4 decydujacych osob z zarzadu borussii rauball zorc watzke i klopp widzisz jak oni zaczeli rzadzic w borussii napisali oni sobie na swoja fane borussia musi zawsze byc klubem w ktorym pomimo dzisiejszych czasach wielkich pieniedzy bedzie panowal klimat rodzinny to znaczy kazdy normalny czlowiek powinien miec ta szanse borussie ogladac nie zaleznie od jego finansowych mozliwosci rauball watzke i zorc juz jako mlodzi ludzie stali na trybunie poludniowej albo jeszcze na czerwonej ziemii zorc jest nawet rodowitym dortmundczykiem ktory jest zonaty z polka oni zawsze patrzyli na jezyk kibicow i to byl dla nich pryjorytet bo sie zawsze mowilo i mowi borussia gra dla nich i bez nich nie ma borussii dlatego jest tez w dortmundzie najwieksza trybuna stojaca w calej europie 25 tysiecy ludzi stoi na niej dotego jest jeszcze prawie 3 tysiace miejsc stojacych dla gosci cos takiego inne kluby nie posiadaja bo oni patrza na to pod innym aspektem po co tyle miejsc stojacych skoro miejsca siedzace przyniosa duzo wiecej do kasy dlatego w anglii hiszpanii i wloszech nie ma wogule miejsc stojacych za to krzeselka za ktore bierze sie czasami pieciokrotna cene niz za stojace miejsca nikt w tych klubach gdzie profit stoi na pierwszym miejscu nie postawi sobie te pytanie jak moze ojciec wziasc swoich dwoch synow i obejzec sobie mecz skoro jeden bilet kosztuje przykladowo 100 euro zaden robotnik nie moze sobie na to pozwolic nie za darmo w hiszpanii czasami w ligowych meczach na barcelonie sa ponad 30 tysiecy miejsc wolnych bo wiele ludzi po prostu nie stac na bilet bo kibice sa tylko dla tego klubu dojaca krowa trzeba przeciersz oplacic messi i tych innych za horendalne sumy jezeli to ma byc przyklad dla borussii to ja powiem i nie tylko ja tez tysiace innych kibicow zoltoczarnych nie dziekuje to lepiej spadniemy w lidze nizej w tabeli jezeli trzon kadry by odszedl niz mamy w slady realu barcy monachium czy innych klubow isc w dortmundzie jest okolo 20 procent bezrobocia dortmund nigdy nie bedzie metropola tylko zawsze miastem pracy i tego tez jako kibice oczekujemy od swojej borussii szczera prace nawet w nizszych regionach ligii byc moze ze zarzad troche w nastepnym sezonie podniesie ceny ale cos takiego jak na barcelonie ze najtanszy bilet kosztuje 91 euro na mecz z paryzem nie zaistnieje w dortmundzie ostatnio czytalem ze liga hiszpanska jest na kilaset milionow zadluzona nawet te slynne kluby pisza minusy cos chyba tam niegra no ale jezeli hiszpanskie prawo na to pozwoli to juz sprawa hiszpanska real czy barca maja wspaniala historie ale pod zgledem zarzadzenia klubem nie sa dla borussii zadnym wzorem pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

I coś takiego mi się podoba. Naprawdę Borussia to fajny klub. Tylko szkoda, że grają w nim Polacy i jesteśmy świadkami masowego orgazmu w naszym kraju na punkcie BVB właśnie z ich powodu. Nagle wszyscy kibicują Dortmundowi

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

I coś takiego mi się podoba. Naprawdę Borussia to fajny klub. Tylko szkoda, że grają w nim Polacy i jesteśmy świadkami masowego orgazmu w naszym kraju na punkcie BVB właśnie z ich powodu. Nagle wszyscy kibicują Dortmundowi

A teraz wyobraź, co się stanie, jeśli Lewandowski naprawdę trafi do Bayernu. I teraz z jednej strony naprawde chciałbym tego piłkarza w FCBM, bo facet pokazuje, że w zasadzie jest napastnikiem kompletnym, z drugiej jednak... Cóż, sama myśl o tekstach o "polskim" Bayernie, "polskim" hicie FCBM-BVB i mądrych minach Kołtonia i Borka mnie przeraża. Jedyny plus tej sytuacji to wiecej transmisji FCBM w polskiej TV.

I oczywiście dodajmy tę pogarde w oczach Januszów, którzy od dawna kibicuja FCBM, kiedy pytasz o Mehmeta Scholla, który od zawsze był jednym z moich ulubieńców.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 13:47, 28 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

Palm Street napisał:

A ja uważam, że ten transfer po raz pierwszy w trakcie tych przydługich negocjacji z Bayernem zaczął nabierać choć trochę obiecujących kształtów. Teraz jest kwestia tego ile milionów powędruje do Dortmundu razem z Gomezem i uważam transfer za bardzo realny. Myślę, że BVB jest w stanie utrzymać cały skład jeszcze jeden sezon. A jakby za te 2 transfery dostali Gomeza i z 50 mln euro gotówki to kto wie czy by nie było to dobre rozwiązanie. Ja bym na to poszedł biorąc pod uwagę, że Lewy chce odejść tak czy siak.

Nie wiem czy taki zawodnik jak Gomez to dobry ruch dla BVB. Trzeba pamietać, że reprezentant Niemiec jest gwarantem klkudziesięciu bramek w sezonie (aktualnie ma ich dużo mniej, jest to jednak spowodowane wyłacznie długa kontuzja i fantastyczna postawa Mandzukica podczas jego nieobecności), jednak jest całkowicie bezużyteczny poza polem karnym rywali. Owszem, zdarza mu sie kiwnąc jednego czy dwóch rywali, wciąz jest to jednak piłkarz mocno drewniany, który ponadto zupełnie nie radzi sobie z rozgrywaniem piłki. Wiesz, czemu Gomez tak zdecydowanie przegrał rywalizacje z Mandzukicem? Nie chodzi o bramki, jakie Chorwat zdobywał, Mario1 ( ), kiedy tylko pojawiał sie na boisku w tym sezonie, walil po jedną-dwie bramki na mecz. A jednak wciąż jest tylko rezerwowym. Mandzukic jest piłkarzem, który przez cały mecz zapier... po boisku jak głupi, aktywnie wspomaga nie tylko zawodników srodka pola, ale równiez obrońców (przypomnij sobie mecze z Juventusem, gdzie Chorwat chwilami robił nawet za bocznego obrońcę czy stopera), znakomicie sobie również radzi w wysokim pressingu. Potrafi to Lewandowski. Nie potrafi tego Gomez.

Słyszałęm jednak plotki o potencjalnym transferze Draxlera do BVB. Jeden z moich znajomych, wieloletni kibic Bundesligi (i, jak mi sie zdaje, BVB), ostatnio stwierdził, że sprowadzenie tego zawodnika mogłoby, w jego opinii, nawet zatrzymać w Borussii Lewandowskiego. Nie wiem na ile Roberta zachęciłby ten transfer do pozostania, jednak Draxler byłby dla BVB strzałem w dziesiątke, śmiem twierdzic, że ten chłopak za pare lat będzie jednym z najlepszych piłkarzy w Europie. Juz teraz zreszta niewielu starszych nawet od niego zawodników potrafi mu dorównać.

W mojej ocenie jednak najtrudniej będzie Borussii zatrzymać Hummelsa i... Gundogana. Owszem, Reus tez jest obiektem pożądania wielu trenerów w Europie, problem z nim polega jednak na stopniowej przemianie w Arjena Robbena...

Post został pochwalony 0 razy

31 kolejka bundesligii dzis sie skonczyla schalke pokonalo hamburg 4 do 1 3 brmki strzelil holender huntelaar bayern ustalil nowy rekord punktowy ma teraz 84 punkty borussia wczoraj dosc mocno zmienionym skladzie wygrala w düsseldorfie 2 do 1 blaszczykowski strzelil swoja 11 bramke dla düsseldorf bramke strzelil urodzony w zabrzu bodzek fürth stoi juz jako pierwszy spadkowiec z ligii niestety dla benjaminka byla ta bundesliga za mocna walka o krola strzelcow tez jeszcze bedzie ciekawa lewy ma tylko jedna bramke przewagi nad kiesslingiem pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

jutro borussia zagra na bernabeu mysle ze bedzie to goracy mecz ostatnio napisal majkis ze w kraju sa swiadkami masowego orgazmu co do trojki z borussii no dzis jak poczytalem troche polskie media musze ci przyznac racje na temat lewego to polskie media juz wogule bzika maja lewy w umited lewy w bayernie lewy najlepszy na swiecie itd to tytuly co dzis wyczytalem no cuz nie za darmo mowi sie te slowo to polska pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
w kickerze spojzalem na tabele najlepszych strzelcow bundesligii do tej pory isnienia bundesligii sa 49 pilkarzy ktore przekroczyli magiczna setke bramek najlepszy obcokrajowjec jest pizarro z 166 strzelonych bramek najlepszy polski snajper do tej pory jan furtok z 60 golami jest na 145 miejscu juskowiak ktory strzelil 56 bramek jest na 164 miejscu lewy narazie ma 53 bramki i jest na 181 miejscu marek lesniak ktory strzelil 42 bramki jest na 274 miejscu prowadzi nie dogoniony gerd müller ktory w 427 wystepach strzelil 365 goli pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]!,420

Poradnik sezonowca?

A owaznie, książeczka wydana w 2010 roku, zawierająca swrgo rodzaju "Mia San Mia Code" po meczu z Barceloną najwyraźniej stała sie poradnikiem "jak być modnym"

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Zwracam uwagę na ten cytat:

Cytat:

Zakontraktowanie Mario Götze bardzo ucieszyło hiszpańskiego szkoleniowca, który chciał mieć 20-latka w swoim zespole. Według informacji kickera Pep nalega, aby przedłużone zostały umowy z trzema zawodnikami - mają to być Franck Ribéry, David Alaba oraz Toni Kroos, których kontrakty wygasają w lecie 2015 roku.

Ostatnio jakże inteligentnie ktoś tutaj sugerował mi, że Guardiola chce sprzedać Ribéry'ego. I nie ma w tym nic dzwnego, bo Francuz nie pasuje do jego koncepcji. Jasne. Czekam na kolejne porażające odkrycia.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Hm... Wynika, że obaj trenerzy nie chcą niepotrzebnie ryzykować i prawdziwy klasyk zobaczymy dopiero w finale LM. Argumenty widze tutaj dwa. Po pierwsze, nie chcemy przemęczać zawodnków oraz ryzykowac kontuzji. Po drugie, nie ma co odkrywać wszystkich kart przed finałem. Tymczasem rozkoszujmy sie starciem rezerw.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Guardiola chce Koscielnego. Klub miałby opuścic któryś z dotychczasowych obrońców: Boateng, van Buyten, Dante (!), Badstuber. A pamiętajmy, że przeciez przychodzi bardzo dobry Kirchhoff. Okeeeeeej. Jeśli to jest fakt i rzeczywiście Bayern pozbędzie się któegokolwiek z obrońców, żeby w jego miejsce sprowadzić ten wymysł Guardioli to... Cóż... Potwierdza się to, co przewidywałem. Ten facet rozpier... to, co udało się stworzyć Heynckesowi.

Jezu, gośc dostaje gotową drużynę. Jedyne, co musi zrobić to jej nie zepsuć. A nie wprowadzać swoje nowe filozofie, nowych zawodników, (w dodatku tak słabych jak Koscielny - a mówi sie jeszcze o Bale'u, I. Martinezie, Suarezie - świetnych zawodników, ale PO CO ONI NAM?)... Czy to k... takie trudne?!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 14:16, 03 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy

master_of_flamaster napisał:

http://www.bayern.munchen.pl/art/show/kwartet-pozostaje-w-monachium/12011 [link widoczny dla zalogowanych] Hm... Wynika, że obaj trenerzy nie chcą niepotrzebnie ryzykować i prawdziwy klasyk zobaczymy dopiero w finale LM. Argumenty widze tutaj dwa. Po pierwsze, nie chcemy przemęczać zawodnków oraz ryzykowac kontuzji. Po drugie, nie ma co odkrywać wszystkich kart przed finałem. Tymczasem rozkoszujmy sie starciem rezerw.

Nie bardzo rozumiem dlaczego miałyby wystąpić rezerwy w tym meczu. Kontuzje mogą się do finału zdarzyć, a przecież nie posadzą piłkarzy na ławce na cały miesiąc. Zawodnicy muszą grać i rywalizować. Dochodzi jeszcze prestiż i walka o wicemistrzostwo oraz króla strzelców dla Lewego

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Nie bardzo rozumiem dlaczego miałyby wystąpić rezerwy w tym meczu. Kontuzje mogą się do finału zdarzyć, a przecież nie posadzą piłkarzy na ławce na cały miesiąc. Zawodnicy muszą grać i rywalizować. Dochodzi jeszcze prestiż i walka o wicemistrzostwo oraz króla strzelców dla Lewego

Bo połowa składu FCBM druzyny narzeka na lekkie urazy i zmęczenie. Nie ma sensu spinać się na mecz o pietruszkę, a nie czarujmy sie - dla obu druzyn to spotkanie jest właśnie czymś takim. O prestiż zagrają w finale LM.

Zresztą o tym, jak nasza strona podchodzi do tego meczu niech świadczy postawa Uliego Hoenessa, który wybiera sie w tym czasie na mecz... druzyny koszykarskiej FCBM.

Co się zaś tyczy BVB... Wiadomo oficjalnie od kilku dni, że gwiazdy Bayernu nie usiądą nawet na ławce. Czy zatem jest sens spinać sie, wystawiać najlepszy skład i popisywać sie przed wszystkimi, że pokonalismy Bayern (bez Robbena, Ribery'ego, Lahma, Schweinsteigera, Kroosa, Mandzukica)? Ja osobiście widziałbym w składzie również Toma Starke, facet zasługuje, żeby teraz trochę pograć, dla mnie od zawsze byl to klasowy bramkarz i nie godzi sie, żeby w sezonie rozgrywał 3 mecze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 16:13, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy