Póki co całkiem niezła pierwsza połowa, jest jednobramkowe prowadzenie, choć w pewnym momencie było już 14:10 (aż się chciało krzyknąć: "Panie Turek kończ ten mecz!"). Oby tradycyjnie druga połowa była lepsza, bo jest szansa na zwycięstwo czterema bramkami. Świetny Wyszomirski.

Post został pochwalony 0 razy

A tak swoją drogą to jeśli wygramy dzisiaj z Niemcami, może się okazać, że zabraknie nam... właśnie tej jednej bramki, którą Polacy mogli zdobyć w końcówce meczu ze Szwecją. Wtedy Polacy mieliby na swoim koncie 6 punktów i Duńczyków na rozkładzie, a w efekcie wyszliby z grupy bez względu na inne wyniki.

I zapewne tak właśnie będzie, bo jakoś w Szwedów dzisiaj nie wierzę. Oczywiście pod warunkiem, że pokonamy Niemców, którzy, podobnie jak my, bardzo lubią dokonywać cudów w końcówkach.

Z drugiej strony, ewentualne wyprzedzenie Niemców zwiększa nasze szanse na udział w kwalifikacjach do IO.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 17:16, 25 Sty 2012, w całości zmieniany 3 razy

master_of_flamaster napisał:

A tak swoją drogą to jeśli wygramy dzisiaj z Niemcami, może się okazać, że zabraknie nam... właśnie tej jednej bramki, którą Polacy mogli zdobyć w końcówce meczu ze Szwecją.

No niestety prawda, ale jak dla mnie to nie chodzi o ten brak bramki w końcówce meczu ze Szwecją, tylko o początek meczu z Serbią, Szwecją, czy Macedonią...

Post został pochwalony 0 razy

No i horror zakończony pomyślnie 33:32 dla Polski. Świetne spotkanie, szkoda, że tylko jedną bramką, ale to było ponad nasze siły. Jak straciliśmy piłkę i bramkę, grając w przewadze 6 na 4 myślałem, że rozbiję telewizor. Nie chciałbym jeszcze podsumowywać naszego występu, ale co by się nie stało to jest to bardzo dziwny turniej. Okazaliśmy się lepsi od Duńczyków, czy Niemców, a słabsi od Serbii i Macedonii. Biorąc pod uwagę wyniki Francuzów ręczna zaczyna stawać na głowie

Post został pochwalony 0 razy

Red_Devil napisał:

No i horror zakończony pomyślnie 33:32 dla Polski. Świetne spotkanie, szkoda, że tylko jedną bramką, ale to było ponad nasze siły. Jak straciliśmy piłkę i bramkę, grając w przewadze 6 na 4 myślałem, że rozbiję telewizor.

Po ostatnich meczach dziwię się, że go jeszcze masz...

A tak w ogóle... Pieprzyć półfinał - Niemcy wylatują!

Post został pochwalony 0 razy

Szczerze powiedziawszy to za wejście tego typa w Lijka pod koniec meczu naprawdę im się należało

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Majkis napisał: W takiej siatkówce mecz Polska v Niemcy nie wywołuje już takich emocji, bardziej spotkania z Rosją. Bzdura, Niemcy to nie Niemcy, bez względu na dyscyplinę. Powiedział kibic siatkówki.

Nie znasz się i już

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

master_of_flamaster napisał: Majkis napisał: W takiej siatkówce mecz Polska v Niemcy nie wywołuje już takich emocji, bardziej spotkania z Rosją. Bzdura, Niemcy to nie Niemcy, bez względu na dyscyplinę. Powiedział kibic siatkówki. Nie znasz się i już

Nie mów, że zwycięstwa z Niemcami Cię zupełnie nie obchodzą

Post został pochwalony 0 razy

Jakoś w siatkówkę bardziej się emocjonuję starciami z Ruskimi. Wynika to pewnie z faktu, że akurat w tej dyscyplinie wyraźnie górujemy nad zachodnimi sąsiadami i od lat odnosimy większe sukcesy, dlatego pewnie wygrane z nimi nie smakują tak dobrze jak chociażby w ręcznej, gdzie zawsze na dwoje babka wróżyła.

A właśnie wracając do ręcznej...To Szwedzi nie sprawią niespodzianki i niestety marzenia o medalu musimy odłożyć na kolejne turnieje. Było blisko, bardzo wyrównana grupa, równie dobrze można było wylosować, kto z niej wyjdzie. Niby Serbowie punktami nieco odstają ale nie uważam, jakoby górowali nad pozostałymi ekipami tak znacznie. Dalej jesteśmy w światowej czołówce ale gramy zbyt nierówno by móc zdobywać tytuły

Post został pochwalony 0 razy

brawo dla chlopakow wenty niestety widzialem tylko ostatnia minute bo tak pozno przyszlem dzis do domu musial byc dramatyczny mecz co pokazuje tez wynik dosc nie ladnie sie trener niemiec po meczu zachowal dosc slaba kindersztuba wiadomo ze porazka boli ale zeby nawet reki dobrze nie podac i pozniej machnac z nerwow w kierunku wenty slaba kultura tego pana pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

A właśnie wracając do ręcznej...To Szwedzi nie sprawią niespodzianki i niestety marzenia o medalu musimy odłożyć na kolejne turnieje. Było blisko, bardzo wyrównana grupa, równie dobrze można było wylosować, kto z niej wyjdzie. Niby Serbowie punktami nieco odstają ale nie uważam, jakoby górowali nad pozostałymi ekipami tak znacznie. Dalej jesteśmy w światowej czołówce ale gramy zbyt nierówno by móc zdobywać tytuły

Gdyby przedwczoraj zagrali tak jak dzisiaj, byłby awans. Gdyby ze Szwecją nie odpuścili ostatnich 4 sekund, mógł być awans. Gdyby, gdyby, gdyby...

Polacy naprawdę nie mają szczęścia do Mistrzostw Europy, który to już raz w tym turnieju nam tak niewiele zabrakło? Cóż, w MŚ i (oby) w IO sie chłopaki odkują. Już ze Szmalem w bramce (Wichary i Wyszomirski źli nie są, ale śmiem twierdzić, że ze Szmalem w bramce jednak ugralibyśmy przynajmniej ten punkt z Macedonią - a punktu nam właśnie zabrakło).

Może przynajmniej teraz Wilbek przestanie miec pretensje do całego świata

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie ten mecz ze Szwecją to kuriozum. Tu nawet nie chodzi o to, że zabrakło słupka, poprzeczki czy udanego przechwytu. Zabrakło jak to tłumaczyli, spojrzenia na zegarek i dostrzeżenia, że jest tak mało czasu. Pamiętam dokładnie tę sytuację, gdy przejęli tę piłkę. Przypomniała się Norwegia...I te myśli, czemu stanęli? Wystarczyło wtedy zagrać tę jedną akcję...Spróbować i bez oglądania na nic byłby dziś piękny triumf

Post został pochwalony 0 razy

A tak jeszcze Macedonia wygra i zajmiemy 5te miejsce w grupie...

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

No właśnie ten mecz ze Szwecją to kuriozum. Tu nawet nie chodzi o to, że zabrakło słupka, poprzeczki czy udanego przechwytu. Zabrakło jak to tłumaczyli, spojrzenia na zegarek i dostrzeżenia, że jest tak mało czasu. Pamiętam dokładnie tę sytuację, gdy przejęli tę piłkę. Przypomniała się Norwegia...I te myśli, czemu stanęli? Wystarczyło wtedy zagrać tę jedną akcję...Spróbować i bez oglądania na nic byłby dziś piękny triumf

Równie dobrze można było z Macedonią grać równo przez całe spotkanie. Przestoje w grze od pewnego czasu są już bolączka naszej drużyny. Niestety, wyraźnie widać było to dopiero w tym turnieju, kiedy zabrakło Sławomira Szmala w bramce i rywale potrafili wykorzystać niemoc Polaków.

A odnośnie trenera Niemców... Widać, że kontynuuje tradycje Heinera Brandta, który swego czasu po przegranym meczu prawie rzucił się z pięściami na arbitrów.

Majkis: Macedonia nie wygra. Nie w Serbii. Jak zawodnikom nie będzie szło, sędziowie chętnie pomogą.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 20:09, 25 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

A w jakim celu mieli by im pomagać? Serbowie mają już zapewnione pierwsze miejsce.
W jakim celu Serbowie mieli by się starać? I tak priorytetem półfinał z Chorwacją, to raczej tylko sparing, zresztą trener już zapowiedział dawno wystawienie rezerw.
A Macedonia ma o co grać, 5te miejsce jest ciągle w ich zasięgu.
Ponadto nie wiem czy zwróciłeś uwagę na kursy bukmacherów. Ciągle spadają i są już na Macedonię bardzo niskie.

Post został pochwalony 0 razy

Ok, ja już sie nie wypowiadam. Teraz to jeszcze Niemcy nas wyprzedzili dzięki "małej tabeli". Z tego co widzę, to było tak, jak przewidywał Majkis - Serbia się podłożyła...

Jak to jest, że z najlepszymi wygrywamy w dobrym stylu, a pozostali robią z nami co chcą?

Post został pochwalony 0 razy

Nikt z nami nie robił co chciał na tym turnieju - to po pierwsze. Po drugie, z najlepszymi, czyli Hiszpanią i Chorwacją to byśmy dostali przypuszczam niezły łomot. Jeśli zaś chodzi o najlepszych w naszej grupie...Już mówiłem akurat trafiliśmy na niezwykle wyrównaną stawkę i może faktycznie Duńczycy mogli być uznawani za faworytów ale boisko szybko zweryfikowało tę tezę (najpierw z Serbami - wiem niby sędziowie ale mecz był wyrównany a potem z nami).

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Nikt z nami nie robił co chciał na tym turnieju - to po pierwsze.

Szwecja, Serbia, Macedonia przez większość czasu...

Majkis napisał:

Po drugie, z najlepszymi, czyli Hiszpanią i Chorwacją to byśmy dostali przypuszczam niezły łomot.

A z Francją?
Z Chorwacją na Bałkanach to nikt nie potrafi wygrać, zresztą my o tym wiemy najlepiej. Co do Hiszpanii to pewien nie jestem, naszym zdecydowanie lepiej idzie w starciach z rywalami lepszymi od nich (Dania, Niemcy w tym turnieju), więc... Aczkolwiek przyznaję bez bicia, że fachowcem nie jestem, zawodników z innych krajów niż Polska nie wiem czy chociaż 15 bym wymienił. Ja to tylko w temacie oczko niżej się wymądrzam.

Post został pochwalony 0 razy

Serbia miała już ten mecz gdzies gwiazdy oszczędzane. Na kogos nie ma co liczyć. Nasi grali naprawde z wielką ambicją, walecznie. Udało sie pokonać mocne zespoły Danii i Niemiec zniwelować niewybrażalną różnice ze Szwecją Jednak ogólnie wszystko ułożyło sie fatalnie.

Mieliśmy fragmenty super gry ale były też tragiczne przestoje. Zabrakło Szmala jego doświadczenie by sie przydało. Serbowie czy Macedonia poszli wysoko bo mieli fachowca w bramce z blisko 50% skutecznoscią. Ten mecz z Macedonią miał znaczenia. Nie radzimy sobie jednak z zespołami z Bałkanów. Grają żywiołowo mamy z nimi problem. Jednak trzeba przyznać emocji przy naszych meczach nie brakowało Teraz zostaje już tylko liczyć, że Serbowie jakoś tego turnieju nie wygrają i uda nam sie jeszcze załapać na braż do IO.

Post został pochwalony 0 razy

Ta Francja to tak gra w tym turnieju, że chętnie bym zobaczył naszych w akcji z trójkolorowymi na tych mistrzostwach.

Oj tam bawiły się...taka taktyka (koniec końców zgubna...)

Post został pochwalony 0 razy

Dziwne były te mistrzowstwa różne rzeczy sie działy. Nasz wynik nie był satysfakcjonujący jednak już sama gra nie była zła. Całe szczęście z tego, że w finale Dania pokonała Serbię i zagramy o Londyn....
Było bardzo równo dyspozycja dnia miała spore znaczenie. W końcu my z tą Danią wygraliśmy, Serbowie w grupie też. Udało sie nam jakoś załapać na baraż o Londyn i dobre z tego i to:
Hiszpania, Serbia, Algeria (w Hiszpanii) prawdopodobnie to oni będą naszymi rywalami. Można powalczyć wszystko w naszych rękach.

Emocji nie brakowało. Udało sie jadnak wyeliminować Niemców a ta zawsze cieszy. Byli o krok od półfinału a przegrali tego nam szybko nie zapomną

Post został pochwalony 0 razy

lubu niemcy az tak pamietliwe nie sa ale oni sa konsekwentne i mysle ze w przyszlosci w niemieckiej lidze pilki recznej oni ogranicza troche obcokrajowcow i beda w lidze wiecej na wlasna mlodziez stawjali zreszta w ocenie niemieckiej stalo takie zdanie bylismy blisko polfinalu ale ta druzyna nie ma narazie tej klasy grac o najwyzsze cele pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Tydzien temu graliśmy baraz o IO, nie zasłużyliśmy na awans choć mieliśmy go już prawie w kieszeni. Prowadząc 2 bramkami niewiele ponad minutę do konca mając piłke na rozegraniu ten mecz reisujemy! Potem była koszmarna gra w Hiszpanią.

Nieulega wątpliwości ze pewna era sie skonczyła. Była ogromna szansa by jeszcze kilku zawodników ukoronowało kariere grą w Londynie mają czego żałować. Jak sie tak przegrywa szanse cos kończyć sie musi. Potrzeba zmian bo ten zespół już sie wypalił. Zrezygnowali już Jurasik, Lijewski czy Bielecki a moze dojdą kolejni

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Karabatic obstawiał porazke swojej druzyny. Teraz już widziałem wszystko.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
stawia mi sie tylko pytanie czy ten niemiecki ordnung bedzie odpowiadal lub pasowal do polskiej mentalnosci i tutaj mam spore watpliwosci znajac troche te mentalnosci tych dwoch narodow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Dziś zaczynamy gre na MŚ w Hiszpanii.
Jest nowy trener sa nowe twarze ale też starzy rutyniarze. Trener jeszcze namówił Bieleckiego do gry mimo, że ten wczesniej deklarował koniec kariery w kadrze. Zobaczymy jak to wszystko wypali.
Drogę do wyjścia z grupy mamy dobrą, potem dobrze by było uniknąć Hiszpanów i Chorwatwów, tam już grup nie będzie tylko przygrywasz to sie pakujesz. Przyda sie więc troche szczęscia bo może decydować dyspocycja dania czy styl gry rywala z jakim zagramy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LUBU dnia Sob 16:33, 12 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

Co w studio TVP robi Szpakowski? Myślałem, że zajmuje się tylko piłką nożną i hokejem na lodzie.

Co do meczu z Białorusią to dobrze, że po ostatnim pokazie gry w Hiszpanii odnieśliśmy pewne i niezagrożone zwycięstwo. Choć gra w drugiej połowie była słaba no i mam nadzieję, że z biegiem turnieju się poprawi, bo będzie ciężko powtórzyć wcześniejsze sukcesy. Podobała mi się postawa Krzyśka Lijewskiego i mam nadzieję, że nie będzie miał żadnego problemu z kontuzjami, bo już podczas meczu się krzywił kilka razy.

Na marginesie to fajnie, że jest jakiś sport drużynowy poza żużlem i siatkówką, w którym można mieć wewnętrzny spokój, że nasza drużyna narodowa na turniejach rangi mistrzowskiej się nie skompromituje.

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Na marginesie to fajnie, że jest jakiś sport drużynowy poza żużlem i siatkówką, w którym można mieć wewnętrzny spokój, że nasza drużyna narodowa na turniejach rangi mistrzowskiej się nie skompromituje.

Parę lat temu laskarze jeszcze w czołówce byli...

Szkoda tylko, że w piłce ręcznej, w przeciwieństwie do siatkóki, nie za bardzo przekłada się to na rozgrywki klubowe. Poza Vive to za bardzo nie mamy się czym pochwalić. Ewidentnie ktos przespał ogromną szansę. W dłuższej perspektywie może się to źle skończyć. Szczególnie, że połowę obecnej kadry to ja widuje od lat na każdym turnieju, a pozostałych brakuje tylko dlatego, że z gry w kadrze zrezygnowali., a nie dlatego, że byli lepsi..

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Na marginesie to fajnie, że jest jakiś sport drużynowy poza żużlem i siatkówką, w którym można mieć wewnętrzny spokój, że nasza drużyna narodowa na turniejach rangi mistrzowskiej się nie skompromituje.

Jeśli żużel jest sportem zespołowym, to szachy czy poker sportowy również należałoby rozpatrywać w podobnej kategorii. A w tych dyscyplinach nasi także dobrze zawsze stali (może nie tak wysoko jak w żużlu ale na pewno przyzwoicie i bez kompromitacji).

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Jeśli żużel jest sportem zespołowym, to szachy czy poker sportowy również należałoby rozpatrywać w podobnej kategorii. A w tych dyscyplinach nasi także dobrze zawsze stali (może nie tak wysoko jak w żużlu ale na pewno przyzwoicie i bez kompromitacji).

Tak, bo szachy to sport wybitnie druzynowy, podobnie poker. Pomijam już fakt, że tak dobrze Polacy stoją w tej pierwszej dyscyplinie, że mamy aż jednego zawodnika w Top100, na 26 miejscu. Szał.

Co się zas tyczy pokera, rzeczywiście, Polacy też w rankingach bardzo wysoko. Najlepszy z nich jest już w piątej setce GPI.

Tak tylko mówię...

Pomijam już fakt czepiania się zużla, który przeciez nawet okreslany jest mianem sportu motorowego, ba, zużlowcy często zajmowali wysokie miejsca w wyborach sportowca roku w Polsce...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 21:46, 14 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy