Mam w zwiąku z dzisiejszym świętem kilka pytań...

1) Czy 11 listopada jest dla Ciebie dniem szczególnym?
2) W jaki sposób obchodzisz (jeśli obchodzisz) Święto Niepodległości?
3) Uważasz się za patriotę? Jeśli tak wyjasnij w czym to się Twoim zdaniem objawia.
4) Twój wzór pod względem patriotyzmu w przeszłości i czasach współczesnych to ...

Powyższa ankieta to w sumie moja praca domowa więc byłoby mi miło, gdybyście odpowiedzieli.

A tak na marginesie:
Ostatnio przypadkiem poznałam wyniki telefoniczneo sondażu TNS OBOP z 8 listopda, z którego wynika że 90% Polaków uważa się za patriotów. Szokujące. Przecież ten kraj każdego tygodnia opuszczają dziesiątki (setki?) ludzi szukających szczęscia poza jego granicami. W święta narodowe w prywatnych domach praktycznie nie pojawiają się falgi. Na dźwięk hymnu mało kto raczy powstać. Zewsząd słychać narzekanie. Na spotkanych za granicą rodaków mało kiedy można liczyć... Jak więc objawia się ten zadeklarowany patriotyzm? Ludzie nie znają znaczenia tego słowa czy są aż tak bardzo obłudni?

Post został pochwalony 0 razy

1) Jako historyczna data nie ma ona większego znaczenia, no może tyle, że Rada Regencyjna przekazała Piłsudskiemu dowództwo nad wojskami polskimi, co było tylko formalnością, bo de facto Piłsudski już wcześniej był zwierzchnikiem POW.
Jako symbol odzyskania niepodległości ma ogromne znaczenie. Polska odzyskała wtedy najcenniejszą rzecz, jaką może uzyskać/odzyskać naród.
2)No, właśnie nie obchodzę. Po trochu dlatego, że cały czas wiem, co ta data i to święto symbolizuje. Przede wszystkim jendak (co się tyczy ni tylko mojego przypadku) przytłaczająca większość Polaków pracuje w święta, więc tacy ludzie nie mogą tak zauważać jakiejś różnicy, bo de facto nie różn się ów dzień dla nich od zwykłego dnia pracy. Smutne.
3)I tak i nie. Na pewno jestem dumny z tego, że jestem Polakiem i nie wstydzę się tego (no czasami mam uczucie, że powinienem przepraszać Szkotów, czy Niemców za nasze władze, zwł. obecne, tak jak Toruń przeprasza za RM , ale w rzeczywistości nie muszę, bo wiem, że oni nie oceniają Polaków podług głupich polityków. Czasem jednak wstydzę się za zwykłych rodaków przebywających za granicą. Pamiętam, jak kilkanaście lat temu byłem po raz pierwszy na Węgrzech. Idę ulicą i ktoś śmieci, mimo, że kosze są obok. Myślę "Polacy" i już miałem dojść do wniosku, że może i Węgrzy tak postępują, kiedy usłyszałem komplet słów na "k" na "p" i na "ch" i wszystko było jasne. Nie zawsze uważam się za patriotę. No, np. wydaje mi się, że jestem za mało aktywny na co dzień w czynieniu czegoś dla ojczyzny. Np. zamiast pracować jako nauczyciel historii i uczyć młodych Polaków dziejów ich ojczyzny i innych krajów, to pracuję w skepie spożywczym. Ponadto ostatnimi czasy praktycznie nie uczęśzczam na wybory , choć to może wynikać z mojego rozczarowania, aniżeli z braku chęci uczestniczenia w obowiązku obywatelskim. Wewnętrznie na pewno czuję się patriotą i kocham swoją oczyznę. W końcu to miejsce, w którym wychowywałem się, dorastałem. Trudno więc, abym nie miał jakiegoś sentymentu do Polski. Niestety jest też druga strona medalu, która sprawia, że mam coraz większą ochotę wyjechać stąd i zapewne tak zrobię wkrótce.

Aspazjo, myślę, że popełniasz bardzo istotny błąd utożsamiając wyjazd młodych ludzi za granicę. Oni jadą tam za pracą, której w Polsce nie ma, a jeśli jesty to za marne grosze po 12 godzin dzień w dzień. Nasz kraj można godnie prezentować również za granicą.

P.S. Coś może napiszę o tejże dacie i jej okolicznościach, lecz najpierw muszę skołować aktadihydroksychinolinę.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Aspazjo, myślę, że popełniasz bardzo istotny błąd utożsamiając wyjazd młodych ludzi za granicę. Oni jadą tam za pracą, której w Polsce nie ma, a jeśli jesty to za marne grosze po 12 godzin dzień w dzień. Nasz kraj można godnie prezentować również za granicą.

To nie zarzut... a jeśli zarzut to także wobiec samej siebie... bo jeśli nie dostanę się na studia (odpukac) to z pewnoscia wyjade za granicę, biorę też pod uwagę to, żeby kiedyś ułożyć sobie życie w Hiszpanii,a mimo to, zawsze uważałam ze kocham ten kraj, Jego historię i specyfikę, chociaż jest to miłość niezwykle trudna.
Kiedy jednak głębiej się zastanowić to trzeba zauwazyć, że to się jednak troszkę kłóci (mam na myśli deklarowanie miłości do kraju i jednoczesne opuszczanie go, czy planowanie takiego wyjazdu). Prawda jest taka, że nie opuszcza się z własnej woli osoby, która się kocha (bez względu na okoliczności). Szczególnie jesli jest w potrzebie. Podobnie powinna się chyba objawiać miłośc do kraju.
A patrząc od innej strony- jak można kochać kraj, z którego trzeba wyjeżdżać zeby miec prace? Jak można kochac rodaków z których połowa zupełnie nie rozumie otaczającego ich świata, ma klapki na oczach albo jest pogrążona w alkoholizmie? To możliwe, ale trudne. I naprawdę nie wierzę, że kochać Polskę jest w stanie 90% społeczeństwa...

Post został pochwalony 0 razy

dzisiaj jest swieto niepodleglosci i chce skromnie moje uczucia napisac pomimo ze mieszkam juz 37 lat w niemczech czuje ze jestem sercem i dusza na zawsze z polska zwjazany bog honor i ojczyzna maja dla mnie osobiscie bardzo wazne znaczenie nawet ze nie mieszkam w polsce to jest one we mnie i w moich czterech scianach nieraz jak przyjezdzam do polski to niektore rzeczy ciezko mi zrozumiec chyba mysle ja tez za mocno po niemiecku ale za mocno polske kocham zebym ja moja mysla krytykowal dlatego zycze w przyszlosci dla polski duzo szczescia i przedewszystkim perspektywy zycia dla kazdego obywatela i przedewszystkim milosci do kraju nawet ze on ma duzo bledow ale kto ich nie ma pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Aspazjo, przecież to jest temat na pracę magisterską a Ty chcesz odpowiedzi w wątku internetowym! Być może mój umysł nie jest w tej chwili najjaśniejszy (nijak to ma się do twierdzenia imć pana Zagłoby, który twierdził, że oleum jako lżejsze od alkoholu unosi się do góry i w rezultacie trafia do głowy...), ale temat jest bardzo ciekawy i nie sposób się do niego nie ustosunkować.
Postaram się więc pokrótce odnieść do punktów, które napisałaś.
Ad. 1 Jest dniem szczególnym. Nawet do końca nie wiem, co napisać, ale samo obchodzenie tego święta kojarzy mi się z niezależnością Polski. Jakżesz bowiem brakowało nam owej wolności. Ciągle walczyliśmy przeciwko temu, aby ktoś stał nad nami. Szkoda tylko, że teraz nie umiemy znaleźć już motywacji do pracy nad pomnażaniem dobra norodowego. Czy tylko praca przeciw nam służy? Czemu nie umiemy pracować dla?
Ad. 2. No właściwie odpoczywam, bo teraz nawet spora część uroczystości patriotycznytch obchodzona jest w przeddzień świąt państwowych, że by nie pozbawiać ludzi dnia wolnego. Ale święto widać choćby po biało-czerwonych flagach powywieszanych wokół.
Ad. 3. Tak uważam się za patriotę. co prawda nie ma już łez w oczach podczas słuchania hymnu (a bywało tak wcześniej, bo bardzo wzruszałem się słysząc hymn i byłem niesłychanie dumnym, że jestem Polakiem). Gorzej jest z tym objawianiem się, o którym piszesz. My Polacy jesteśmy zdolni do wielkich poświęceń w "dniach próby", ale gdzieś ucieka nam dzień powszedni. Staram się zawsze postępować w zgodzie z własnym sumieniem i jednocześnie wpoić mojemu synowi to, że bycie Polakiem, to powód do dumy (uwierzcie mi, że jest to coraz trudniejsze, ale póki co się udaje).
Ad. 4 Już od dziecka uczono mnie, że człowiek nie powinien mieć ideałów w postaci konkretnych ludzi. Zawsze może się bowiem okazać, że nawet ten największy ideał popełnił, gdzieś błąd. Żeby więc uniknąć rozczarowań - nigdy nie miałem ideału. Owszem można by przytaczać poszczególne postaci z historii naszego kraju i podkreślać, co mi w nich imponowało, ale przecież nie o to chodzi.

Napisałaś "na marginesie" o wynikach pewnych sondaży, ja napiszę o tym, co usłyszałem ostatnio od swej 85-letniej babci, przysłuchującej się rodzinnej rozmowie i towarzyszącym jej (jakże pasującym do naszej mentalności) utyskiwaniom na to i owo. Babcia skwitowała to krótko: Polska jest naszą ojczyzną i nie wolno mówić o niej źle. Jakże to proste i jakie jednocześnie nie do przyjęcia w obecnych czasach. Przecież ciągle uskarżamy się na to, że władze robią coś nie tak, że to, że owo... A tu prosta wskazówka - o Polsce nie wolno żle mówić (w domyśle dla Polski trzeba pracować - robić wszystko, by nasza Ojczyzna rosła w siłę). Oczywiście można się nie do końca zgadzać ze słowami mojej Babci, ale mądrość tkwi w jej słowach. za dużo bowiem mówimy a za mało robimy dla ojczyzny. Trudne? A ludzie walczący o odzyskanie niepodległości i kładący swoje życie w ofierze za ojczyznę mieli łatwiej? Dla nas jest to teraz historia a przecież kiedyć byli to żywi ludzie!
Przepraszam Aspazjo, jeśli brak owego oleum wpłynął na jasność moich myśli. Cóż nie jestem Zagłobą.

Post został pochwalony 0 razy

Ja nijak sobie tej daty nie tłumaczę. To bardziej symbol. Łopoczące flagi nad głową. "Boże coś Polskę" w kościele (to nic że ksiądz plecie głupoty... ). Poczty sztandarowe na cmentarzu. Szopka? Możliwe ale co roku ten sam scenariusz staje się moim udziałem i wrosłam w tę tradycję. Z dumą klęlam ze zniczem przy grobach poległych za Ojczyznę.
Ale czuję, że to za mało, że to forma... co z treścią? Moją? Innych? Pamiętających i zapominających?

erbe1 napisał:

Staram się zawsze postępować w zgodzie z własnym sumieniem i jednocześnie wpoić mojemu synowi to, że bycie Polakiem, to powód do dumy (uwierzcie mi, że jest to coraz trudniejsze, ale póki co się udaje).

Ja często mam łzy w oczach podczas słuchania hymnu. Ogólnie bardzo łatwo się wzruszam, czasem aż mi z tego powodu głupio...
Życzę, żeby Twój syn mógł powiedzieć tak jak ja-że jest wdzięczny rodzicom za to, że nauczyli go miłości do mojej Ojczyzny, Jej historii. Tylko dzięki nim mam cierpliwośc na nowo próbować rozumieć ten kraj i deceniać to, co w nim dobre. Chociaż jestem przekonana że nie do konca o taki kraj walczyli narodowi bohaterowie...

erbe1 napisał:

Oczywiście można się nie do końca zgadzać ze słowami mojej Babci, ale mądrość tkwi w jej słowach. za dużo bowiem mówimy a za mało robimy dla ojczyzny. Trudne? A ludzie walczący o odzyskanie niepodległości i kładący swoje życie w ofierze za ojczyznę mieli łatwiej? Dla nas jest to teraz historia a przecież kiedyć byli to żywi ludzie!

Zastanowiło mnie to... wiesz, kwestia czy łatwiej być patriotą w czasach pokoju czy kiedy trzeba walczyć o Ojczyznę... niby odpowiedź wydaje się oczywista- łatwiej nie musieć nic poświęcać, ale... w czasach spokoju trudniej jest dostrzec właściwą drogę... Wiesz, w chwilach zagrożenia wszytko jest jaskrawe- zaborcy, okupanci, potem komuniści- zło, polskość po drugiej stronie. W moich czasach to nie jest jasne... Nie wiem już gdzie jest Polska, co gorsze, sami jej obywatele wydają się być dla niej największym zagrożeniem. Jak nie zawieść wlaczących w przeszłości o ten kraj? Jak patrząc na rzeczywistośc nie zwątpić? W jakie zmiany wierzyć?

erbe1 napisał:

Przepraszam Aspazjo, jeśli brak owego oleum wpłynął na jasność moich myśli. Cóż nie jestem Zagłobą.

Może słowa Zagłoby sprawdzają się tylko do pewnego momentu? . A ja przepraszam za mój sentymentalny nastrój... Czasem tak miewam, chociaż to raczej nie jest dobre miejsce i pewnie jestem strasznie nudna .

stary napisał:

dzisiaj jest swieto niepodleglosci i chce skromnie moje uczucia napisac pomimo ze mieszkam juz 37 lat w niemczech czuje ze jestem sercem i dusza na zawsze z polska zwjazany bog honor i ojczyzna maja dla mnie osobiscie bardzo wazne znaczenie nawet ze nie mieszkam w polsce to jest one we mnie i w moich czterech scianach nieraz jak przyjezdzam do polski to niektore rzeczy ciezko mi zrozumiec chyba mysle ja tez za mocno po niemiecku ale za mocno polske kocham zebym ja moja mysla krytykowal dlatego zycze w przyszlosci dla polski duzo szczescia i przedewszystkim perspektywy zycia dla kazdego obywatela i przedewszystkim milosci do kraju nawet ze on ma duzo bledow ale kto ich nie ma pozdrawiam

Wielki szacunek dla Ciebie i wszystkich emigrantów z podobnych podejściem.

Pozdrawiam, sentymentalna dziś i przynudzająca
Gosia

Post został pochwalony 0 razy

aspazja napisał:

1) Czy 11 listopada jest dla Ciebie dniem szczególnym?

hmmm, a to zalezy w jakim wymiarze. Jeśli chodzi o tą "szopke" jak sama zdążyłaś zauwazyc to jestem poza tym. W ogole nie dostrzegam, ale ciesze się, że są ludzie, ktorzy dbają o nasze dobra narodowe (godło, flage). Jezeli chodzi o taki wymiat troche bardziej przenosny to juz bardziej. Miejsce na cmentarzu przy ktorym lubie postac i sie zastanowic? Grób nieznanego żołnierza, lub pomnik małego legionisty. Żołnierze - czyli śmierć za Ojczyzne. Świeta prawda. Boli mnie, że młodzi ludzie nie mają pojęcia kim byli np. Legioniści, kim był Piłsudski. Powiedzą Wielki Polak i patriota, ale nic wiecej - dlaczego? Bo uczy sie nas w szkole o wielkosci Napoleona, wspaniałości Karola Wielkiego, a nie zwraca uwagi na naszych bohaterów. Ostatnio w dzień zmarłych stałem właśnie pod grobami młodych zołnierzy z moją siostrą. Spytałem się czy wie kim byli? Nie wiedziała... a szkoda.

aspazja napisał:

2) W jaki sposób obchodzisz (jeśli obchodzisz) Święto Niepodległości?

Nie obchodze. Ważny dzień, ale to tylko dzień - jak każdy inny.

aspazja napisał:

3) Uważasz się za patriotę? Jeśli tak wyjasnij w czym to się Twoim zdaniem objawia.

Oczywiscie, że się uwazam. W czym się objawia? W głębszych uczuciach. Na codzień jesteśmy troche "wkurzeni" na Polske, ale tak naprawde każdy z nas, znajacy choc troche jej historie, jest patriotą. Ktoś tego nie pokazuje, ale gdzieś w głębi czuje się Polakiem. To, że wyjezdzamy za grtanice to kwestia lepszego dobrobytu dla nas i naszej rodziny, a nie robienie na złość naszemu krajowi. Wielu Polaków za granicę czuje sentyment do Polski i swoje dzieci uczą tak naszego języka jak i historii. Troche sytuacja podobna do Przedwiosnia, gdzie Ojciec Cezarego uczył go Polskosci.

aspazja napisał:

4) Twój wzór pod względem patriotyzmu w przeszłości i czasach współczesnych to ...

nie mam wzorów. Każdy z nas jest patriotą. Był nim Jan Paweł II, ale jest nim takze Roman Giertych.

aspazja napisał:

Jak więc objawia się ten zadeklarowany patriotyzm? Ludzie nie znają znaczenia tego słowa czy są aż tak bardzo obłudni?

Czyli patriotyzm to zamykanie się przed swiatem? Wiele ludzi powraca do Polski, by tu zakladac swoje firmy, a to daje miejsca pracy innym. Partiotyzm? To tylko słowo - ważne są czyny, ale nie na pokaz (powiesze flage to inni zobacza ze jestem patriota), lecz z miłości do kraju i dla jego dobra...

Post został pochwalony 0 razy

1) Czy ja wiem? Przecież tak naprawdę w tym dniu nie wydarzyło się nic ważnego, więc nie jest dniem szczególnym.
2) Do kościoła na 8.00, potem akademia i dalej dzień się toczy jak każdy inny. Szara codzienność.
3) I tak i nie. Jestem Polakiem i jestem dumny z tego. Chcę dla nas Polaków jak najlepiej, ale jak można być patriotą, jeśli w kraju rządą nieudacznicy?? Oni we wszystkich chcą zabić ten patriotyzm.
4) W pezszłości wszyscy walczący z sercem dla Polski, a obecnie to mogę wymienić tylko anty-patriotów (m.in. bracia Kaczyńscy)

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

ale jak można być patriotą, jeśli w kraju rządą nieudacznicy?? Oni we wszystkich chcą zabić ten patriotyzm.

Ja nie widze zadnego problemu co mnie obchodzi władza - Polska to nie tylko polityka, ale także gospodarka (o dziwo rozwijająca się), społeczeństwo (które mimo wielu wad ma również sporo zalet), historia, tradycja, kultura i wiele innych aspektów. Zwężanie tego tylko do polityki jest sporym błędem (To tak jakby patrzeć w historie i widzieć tylko zdrade Targowicką)

gilik napisał:

4) W pezszłości wszyscy walczący z sercem dla Polski, a obecnie to mogę wymienić tylko anty-patriotów (m.in. bracia Kaczyńscy)

Nie zgodzę się. Bracia Kaczyńscy są jak najbardziej patriotami. Śmiem powiedzieć, że wielkimi patriotami. Problem w tym, że próbują przewodzić Naordem wbrew jego woli, a to już jest problem...

Post został pochwalony 0 razy

Może i są patriotami, ale wszędzie pokazują co innego.

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

Może i są patriotami, ale wszędzie pokazują co innego.

Co takiego pokazują? Bo ja nigdy nie widziałem, zeby zrobili coś antypatriotycznego (swiadomie oczywiscie )

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

gilik napisał: Może i są patriotami, ale wszędzie pokazują co innego. Co takiego pokazują? Bo ja nigdy nie widziałem, zeby zrobili coś antypatriotycznego (swiadomie oczywiscie )

Oni świadomie to nic nie robią

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

co mnie obchodzi władza - Polska to nie tylko polityka

Dokładnie. Nasz jest kraj- ich jest polityka.

Masahiko napisał:

Nie zgodzę się. Bracia Kaczyńscy są jak najbardziej patriotami. Śmiem powiedzieć, że wielkimi patriotami. Problem w tym, że próbują przewodzić Naordem wbrew jego woli, a to już jest problem...

Yyy... a kto Twoim zdaniem wybrał prezydenta? Sam się wybrał?
To są patrioci... z pewnością źle dla kraju nie chcą... tyle że wychodzi jak zawsze .

Masahiko napisał:

Każdy z nas jest patriotą.

Twoim zdaniem każdy? ja zdecydowanie tak nie uważam.

Masahiko napisał:

Czyli patriotyzm to zamykanie się przed swiatem? Wiele ludzi powraca do Polski, by tu zakladac swoje firmy, a to daje miejsca pracy innym. Partiotyzm? To tylko słowo - ważne są czyny, ale nie na pokaz (powiesze flage to inni zobacza ze jestem patriota), lecz z miłości do kraju i dla jego dobra...

Nie mówię o zamykaniu. Już tłumaczyłam co mam na myśli i niestety zupelnie mnie nie rozumiesz.
Powieszenie falgi to czyn na pokaz? Jaki pokaz, komu to w naszych czasach imponuje? Chodzi o formy- katolik przeżegna się pod krzyżem, a patriota wstanie kiedy usłyszy hymn swojego kraju, to raczej odruchowe i oczywiste powinno być. Patriotyzm to nie tylko słowo- to uczucie i postawa.
Nie dogadamy się chyba . Zresztą temat mało akutualny .

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Bracia Kaczyńscy są jak najbardziej patriotami. Śmiem powiedzieć, że wielkimi patriotami. Problem w tym, że próbują przewodzić Naordem wbrew jego woli, a to już jest problem...

Aspazja napisał:

To są patrioci... z pewnością źle dla kraju nie chcą... tyle że wychodzi jak zawsze

Zapewne czują się patriotami, na swój sposób kochają swój kraj. Jednak światopogląd mają dość mocno wypaczony , a te dwie rzeczy rzem dają dość smutny rezultat.

Co do patriotyzmu, to po części oboje macie rację.
Aspazjo...

Masahiko miał rację, kiedy napisał:

ważne są czyny, ale nie na pokaz (powiesze flage to inni zobacza ze jestem patriota), lecz z miłości do kraju i dla jego dobra...

... aczkolwiek nie zgodzę się, że patriotyzm to tylko słowo. W każdym bądź razie nie dla wszystkich.
I tak jak napisałaś, Aspazjo...

Cytat:

Patriotyzm to nie tylko słowo- to uczucie i postawa.

Ot, co...

Post został pochwalony 0 razy

aspazja napisał:

Mam w zwiąku z dzisiejszym świętem kilka pytań... 1) Czy 11 listopada jest dla Ciebie dniem szczególnym?

bardzo. 11 listopada 1989 roku umówiłem się na pierwszą randkę z moją przyszłą żoną

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

aspazja napisał: Mam w zwiąku z dzisiejszym świętem kilka pytań... 1) Czy 11 listopada jest dla Ciebie dniem szczególnym? bardzo. 11 listopada 1989 roku umówiłem się na pierwszą randkę z moją przyszłą żoną

O! W takim razie i dla mnie jest to dzień szczególny. 11 listopada to dzień moich imienin.

Post został pochwalony 0 razy

dzisiaj jest 89 rocznica swieta niepodlegloscikiedys polska musiala 123 lata czekac na ta niepodleglosc przes te 123 lata zaborow wiele polakow mieli polske tylko w swoich pamieciach z opowiedzi rodzicow polsko ja mieszkam juz tyle lat po za twoimi granicami moje myslenie jest juz chyba mocno zniemczone ale moje serce nigdy z polski nie wyjechalo polsko masz teraz nowego premiera facet z kaszub niewiem jakim on bedzie nie jestem zbyt politycznym czlowiekiem ale moge tylko jedno powiedziec tuskowi i innym rzadzenie to nie znaczy panowanie tylko sluzenie polsce i polakom zycze kazdemu z was milego wieczoru niepodleglosci pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Byłem w przededniu Dnia Niepodległości na Placu Piłsudskiego, przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Odbywało się wówczas odczytywanie listy awansów ofiar Katynia (żołnierzy i funkcjonariuszy). Wokół było trochę wystaw poświęconych pamięci ofiar zbrodni katyńskiej. To dobrze, że pamięć tych, co polegli za wolność Ojczyzny jest kultywowana. Ten świąteczny patriotyzm nie wygląda u nas najgorzej, trochę inaczej wygląda ten codzienny.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Byłem w przededniu Dnia Niepodległości na Placu Piłsudskiego, przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Odbywało się wówczas odczytywanie listy awansów ofiar Katynia (żołnierzy i funkcjonariuszy). Wokół było trochę wystaw poświęconych pamięci ofiar zbrodni katyńskiej. To dobrze, że pamięć tych, co polegli za wolność Ojczyzny jest kultywowana. Ten świąteczny patriotyzm nie wygląda u nas najgorzej, trochę inaczej wygląda ten codzienny.

tosmy sie mineli pewnie w promieniu 500 metrów, bo ja przechodzilem kolo placu z dziewczyna wtedy [to jest pod wieczor]

pzdr.

Post został pochwalony 0 razy

Pucek napisał:

tosmy sie mineli pewnie w promieniu 500 metrów, bo ja przechodzilem kolo placu z dziewczyna wtedy [to jest pod wieczor] pzdr.

Ja byłem tam bliżej południa.
Również pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

OJCZYZNA”

Polska jest piękna przez wszystkie czasy,
Ma bystre rzeki, zielone lasy,
Lecz choć to dumna i wzniosła Ojczyzna
Jej serce przecina głęboka blizna…

Nasz dom rodzinny, tak ukochany,
Przez złych najeźdźców został nękany.
Nastała wojna okrutna i długa,
nielitościwa codzienna szaruga…

I to za Polskę przelano krew,
Lecz silniejszy od śmierci był gniew
Za zadanie bólu, cierpienia
I niespełnione nigdy pragnienia…

Tak wiele ludzi wtedy walczyło,
Tak wiele Ojczyzny swojej broniło
„Bóg, Honor, Ojczyzna” – to nasze hasła
To dzięki nim nadzieja nie gasła.

Pan Bóg wysłuchał swojego ludu
I pomógł ludziom dokonać cudu.
Polska jest wolna, panuje spokój
I nie zagraża jej już niepokój.

A kto do Polski już nigdy nie wróci,
Niechaj piosenkę o niej zanuci,
O miejscu godnym najwyższej chluby,
Ocalonego przez nas od zguby.

Więc pamiętajmy o naszym kraju,
W którym jest pięknie jak w świeżym gaju,
Zaś ten wiersz niech będzie obrazem…
I szczerego oddania Ojczyźnie wyrazem.


Niech króluje w Tobie czułość
uśmiech wspina się na szczyty,
a w spojrzeniu ciepłe lśnienia,
…niekończące się zachwyty

Post został pochwalony 0 razy

Gdy padnie słowo ''Ojczyzna''-
Wierny odpowie głos,
I odmłodnieje siwizna,
I odmłodnieje los.

Nad Wisłą burza zawisła,
W burzy młodnieje śpiew,
Woda w Wiśle nie wyschła;
W żyłach nie wyschła krew.

O, matko! Mundur mi podaj,
Ten sprzed dwudziestu lat,
Krew moja znowu jest młoda,
Jak rozmarynu kwiat.

O, matko! Mundur mój szary
Bóg mi kulami szył,
Kulami uczył mnie wiary,
Kiedy już brakło sił.

Żołnierskie podaj mi buty,
Te sprzed dwudziestu lat,
W takt dumnej, żołnierskiej nuty
Pomaszeruję w świat.

Gdy serce w prostocie wyzna,
Tego nie trzeba kryć:
Gdy padnie słowo ``Ojczyzna``-
Znów będzie warto żyć.

Post został pochwalony 0 razy

Kłótnia i niezgoda tkwi w polskim narodzie,
Polak ponoć mądry - lecz zawsze po szkodzie.
Ze swojej historii wniosków nie wysnuje,
przecież zwada szkodzi, nigdy nie buduje.

Nie chcemy pamiętać polskiego horroru,
kiedy przez niezgodę doszło do rozbioru.
Umiemy rozrabiać w naszym drogim kraju,
błahe często sprawy są w naszym zwyczaju.

Zawsze inny ktoś z kłótni tej skorzysta,
zostanie rozdarta ta Ziemia Ojczysta.
Ta ziemia scalona z takim wielkim trudem,
upokarzana razem ze swym ludem.

Weźmy się rodacy wreszcie do porządku,
dosyć kłótni, waśni, trzeba nam rozsądku..
-Irena Grzymała

Post został pochwalony 0 razy

http://www.youtube.com/watch?v=DPlVpGSwzyE&feature=player_embedded
dzis jest swieto niepodleglosci zycze kazdemu polakowi zeby swoja ojczyzne szanowal pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Patriotą się nie czuję. Około 3 maja 1988 roku umówiłem się po raz pierwszy z moją żoną czyli wcześniej niż Holt_ no i w maju jest cieplej

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=DPlVpGSwzyE&feature=player_embedded dzis jest swieto niepodleglosci zycze kazdemu polakowi zeby swoja ojczyzne szanowal pozdrawiam

Niestety póki co życzenia trafiają w próżnię, co pokazały ostatnie wydarzenia...

Post został pochwalony 0 razy

11 LISTOPADA DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI

       ,---,_
     ,'"  o.  `.
    (,----     `.
        \      \
        ;    _ -;-._
       ,"-\`-\`-`,--- `..
       /    `-` /      `.
       ;.`     (        \
       \ \     \        \
       :. \  :  -`::.    ,|
        `:\- -\  \-`     '\
          `.\_-`.- `.` `.\
            (  ) )\"" - \  \  \
            | .' .'  \_\__\ \- )
        ¸.~·՞՞/՞՞|·\  \_)\_)\_))
_(\ ____¤ۣۜ๘¤ّۣۜ__\__/)___/)__¤ۣۜ๘))
¤ۣۜ๘¤ّۣۜ¯¯¯¯¯(/¯¯¯\)¯¯¯¯¯¤ۣۜ๘¤ّۣۜ
                  (_\_\__\ \- )
                    \_)\_)\_))

Myśląc Ojczyzna

Ojczyzna - kiedy myślę -
wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam,
Mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica,
Która ze mnie przebiega ku innym,
Aby wszystkich ogarnąć w przeszłość
dawniejszą niż każdy z nas:
Z niej się wyłaniam...
Gdy myślę Ojczyzna -
By zamknąć ją w sobie jak skarb.
Pytam wciąż, jak go pomnożyć,
Jak poszerzyć tę przestrzeń,
Którą wypełnia.

Wiersz - Jana Paweła II .

♥*``♥

• Piękno tej ziemi skłania mnie
do wołania o jej zachowanie
dla przyszłych pokoleń.
Jeśli kochacie tę ojczystą ziemię,
niech to wołanie nie pozostanie
bez odpowiedzi!

Jan Paweł II - sentencje

♥*``♥

• Różnymi drogami biegnie życie ludzkie,
ale wszyscy szukają szczęścia i miłości.

Jan Paweł II

♥*``♥

Zycze milutkiego Swietowania.
Pozdrawiam serdecznie.

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

11 LISTOPADA DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI        ,---,_      ,'"  o.  `.     (,----     `.         \      \         ;    _ -;-._        ,"-\`-\`-`,--- `..        /    `-` /      `.        ;.`     (        \        \ \     \        \        :. \  :  -`::.    ,|         `:\- -\  \-`     '\           `.\_-`.- `.` `.\             (  ) )\"" - \  \  \             | .' .'  \_\__\ \- )         ¸.~·՞՞/՞՞|·\  \_)\_)\_)) _(\ ____¤ۣۜ๘¤ّۣۜ__\__/)___/)__¤ۣۜ๘)) ¤ۣۜ๘¤ّۣۜ¯¯¯¯¯(/¯¯¯\)¯¯¯¯¯¤ۣۜ๘¤ّۣۜ                   (_\_\__\ \- )                     \_)\_)\_)) Myśląc Ojczyzna Ojczyzna - kiedy myślę - wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam, Mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica, Która ze mnie przebiega ku innym, Aby wszystkich ogarnąć w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas: Z niej się wyłaniam... Gdy myślę Ojczyzna - By zamknąć ją w sobie jak skarb. Pytam wciąż, jak go pomnożyć, Jak poszerzyć tę przestrzeń, Którą wypełnia. Wiersz - Jana Paweła II .

Znakomity argument dla tych, którzy twierdzą, że poetą JPII był marnym niesamowicie.

A co samego święta - odkąd wystawili je sobie na sztandary łysi bandyci w szalikach i kominiarkach, przestałem je świętować, bo nie chcę być posądzonym, że mam z nimi cokolwiek wspólnego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Nie 19:04, 11 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

A co samego święta - odkąd wystawili je sobie na sztandary łysi bandyci w szalikach i kominiarkach, przestałem je świętować, bo nie chcę być posądzonym, że mam z nimi cokolwiek wspólnego.

Możesz sprecyzować, co masz na myśli?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

A co samego święta - odkąd wystawili je sobie na sztandary łysi bandyci w szalikach i kominiarkach, przestałem je świętować, bo nie chcę być posądzonym, że mam z nimi cokolwiek wspólnego.

Znaczy się, pozwoliłeś im, by odebrali Ci święto...

Post został pochwalony 0 razy