No ale zaraz zaraz, to Ty się czepnąłeś, że wrzuciłem do jednego wora wszystkich kibiców Ruchu, natomiast powyższy post wskazuje na to, że jednak jesteś zwolennikiem tego, że tworzymy jedność i że razem robimy dobre rzeczy jak i te złe. To jak to w końcu z Tobą jest?

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

majkis ja mam nie cale trzy klasy polskiej podstawowki i jezeli jakies ci moje zdanie sie nie podoba to trudno lepszy juz w pisaniu nie bede kibice ruchu krzykneli gorny slunsk to fakt ale oni mysleli ze hymn juz wtedy sie skonczyl a to tylko byl ulamek i mazurka dalej grano co do kibicow legii mialem tych na mysli ktore zadymnily caly stadion ze bramkarz uciekal z pola karnego ale nie bede dalej to poruszal bo to bylo i minelo i moge tylko powiedziec zachowanie obu stron kibicow nie zbyt godne pozdrawiam

Ja się zgodzę z tym, że rzucanie rac na boisko nie było godne, a Twojego posta użyłem tylko w kontekście wypowiedzi Masahiko aby mu uświadomić, że zazwyczaj pisze się o kibicach jako całości i dlatego też tak o tych z Ruchu napisałem. Broń Boże nie mówię, że Twoje zdanie mnie się nie podoba

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
widze ze karusela trenerow sie w ekstraklasie juz porzadnie kreci smuda w wisle probierz w lechii kto nastepny pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
co do trenerow to niemiecki trener schäfer odchodzi z tajlandii moze jakis klub z ekstraklasy ma ochote na niego on by byl blizej domu a klub by mial trenera ktory duzo wymaga pracy i tu lezy chyba problem rumun petrescu te doswiadczenia w polsce przezyl pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
no cuz jezeli nie sa on iw polsce szczesliwe swiat jest otwarty tylko czy ten swiat akurat z utesknieniem na ta trojke czeka zostawil bym pod mocnym znakiem zapytania smolarek dla wielu pilkarzy moze sluzyc wzorem w tematyce jak mozna swoja kariere sknocic i widziec tylko te bledy u innych nigdy u siebie niespodziewalem sie ze on nawet w polsce sie nie zaaklamituzuje widocznie polonia i jagiellonia dla niego byly nie porozumieniem pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
z jednej strony fajnie ze zawisza weszla do ekstraklasy z innej strony jezeli stadion ma braki i musi byc modernizowany co do wymogow tez w porzadku tylko dlaczego pzpn ktory to wymaga nie widzial te braki wtedy jak grano final polski w 2011 to dziwne no ale paradoks zawsze gora ja czesto to zapominam pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

http://www.youtube.com/watch?v=2ArJ6ZCjgMo
obejzalem sobie ten filmik na temat kibicow korony i dzialania policji po prostu cyrk i dziki meksyk nie ze ja tu bronie kibicow ale to co policja wyprawia to nie ma nic wspolnego w jakims sensie z poprawna demokracja zeby probowac karac kibica ktory opuszcza stadion w 80 minucie istna paranoja pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

No niestety, w Kielcach to mają wyjątkowo przejebane. I tak należy podziwiać w miarę wysoką frekwencję, przy tego typu zachowaniach. Ja, gdyby miał mnie bilet na mecz kosztować nie 30 złotych a np. 530, to bym poważnie się zastanowił nad przyjściem na stadion (powiedzmy sobie szczerze - nie przyszedłbym).

Zresztą - traktowanie kibiców jak obywateli niższej kategorii to standard. Szkoda tylko, że w przekazie medialnym próżno szukać podobnych materiałów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Wto 10:56, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

majkis no w mediach polskich takich materialow nie znajdziesz bo oni sa pod kontrola i oni w moich oczach nie maja wiele spolnego z wolnym slowem i widza wszystkich ktore maja jakies inne zdanie jako zagrozenie dlatego ludzie w polsce ktore widza niektore sprawy inaczej jakos w dziwny sposob ten swiat opuscili ja sie dziwie ze jan pietrzak jeszcze zyje no ale marek troche odeszles od tematu z twoja opinia pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Każdy kij ma dwa końce, gdyby nie burdy kiboli to policja i szeroko pojęte władze miałyby inne podejście. Najgorsze jest to, że bydło stanowi tylko część kibiców w Polsce (w różnych proporcjach, zależnie od klubu), ale odbija się to na wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy

a skąd ty możesz wiedzieć jakby było, gdyby nie burdy kiboli?

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

a skąd ty możesz wiedzieć jakby było, gdyby nie burdy kiboli?

Nie udawaj że nie ma tego problemu na stadionach, bo śmiać mi się chce jak sobie przypomnę kibiców płaczących, że są prowokowani przez policję.

Post został pochwalony 0 razy

Mnie tak samo się śmiać jak czytam takich jak ten wyżej, który pisze, że policja jest prowokowana przez kibiców. Ja wiem, że czasem się zdarzy coś nieodpowiedniego podczas meczu. Nie mniej jednak nie przypominam sobie jakoś incydentów związanych z szykanowanymi Koroniarzami (o których jest właśnie dyskusja).

Zarówno kibole prowokowani przez policję nie powinni się tym zasłaniać, jak i policja atakująca zwykłych ludzi nie może się zasłaniać kibolami i ich burdami. Jest jednak jedna zasadnicza różnica. Kibole za swoje wybryki zostają najczęściej karani (i słusznie) a te ***** pozostają bezkarne.

Post został pochwalony 0 razy

A gdzie ja napisałem że Policja jest prowokowana? Ma swoje zadania i ma je wypełniać, gdy bydło dymi to ma ich nap... (bo bydło tylko to zrozumie) i zamykać. Od tego są. Oczywiście nie powinni być bezkarni, ale tylko gdy przegną pałę np. Słupsk z 10 lat temu. A kibol jak dostanie wp... to może zapamięta, że nie należy przyłączać się do zadymy tylko pójść w inną stronę.

Jak już napisałem wcześniej, problemem jest to że przez bydło cierpią często niewinni jak ma to miejsce na Koronie.

PS.
Swoją drogą miałem znajomych (z Żylety) którzy w latach 80tych nie raz na meczach dostawali wp.... od milicji. Oczywiście wszyscy milicję klęli i nienawidzili ale nie skamlali jak jakieś cioty, że dostali za niewinność i że są szykanowani czy prowokowani. A że dostawali to wiem bo nie raz pokazywali ślady po pałach na grzbietach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Wto 17:00, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

Zrozum to, że niewinni, jak na Koronie nie cierpią przez bydło, tylko cierpią przez jak to ująłeś - szeroko pojętą władzę. Bo nie są szykanowani dlatego, że ktoś gdzieś tam kiedyś zrobił jakąś zadymę. Gdyby tak było, tj. gdyby władzy rzeczywiście zależało aby na stadionach panował ład i porządek, to wzięliby się za zwalczanie tego zjawiska a nie za szykanowanie niewinnych ludzi. Dziwnym trafem tylko na Koronie jest jak jest (no, może jeszcze w Białymstoku). To nie jest wina kibola. To jasny przekaz, że ktoś tu ma dosyć piłki nożnej w Kielcach (miasto wykłada przecież sporą kasę) i tyle. Ja przypominam o elementarzu, jakim powinien być szacunek do klienta. Inaczej nasze kluby będą cały czas szły w dół. W normalnym przedsiębiorstwie, szefowie nie nasyłają przecież policji na obecnych klientów, dlatego, że inni klienci (w innej firmie) kiedyś tam coś przeskrobali. To chore.

Post został pochwalony 0 razy

To jest chore zwłaszcza że akurat w przypadku Korony czy Jagi cierpią w dużym stopniu za grzechy kiboli innych klubów. Tak... to jest problem, bo powinni spacyfikować kiboli Legii, Zawiszy, Lecha czy kto tam jeszcze na przestrzeni ostatnich lat mocniej rozrabiał.
A kluby będą szły w dół póki nie zmieni się mentalność piłkarzy, sędziów i działaczy.

PS.
"Grzybiarzom" GKSu i Ruchu powinni dać spokój w ustawkach sami ochotnicy i umawiają się tak by postronni nie ucierpieli.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Zrozum to, że niewinni, jak na Koronie nie cierpią przez bydło, tylko cierpią przez jak to ująłeś - szeroko pojętą władzę. Bo nie są szykanowani dlatego, że ktoś gdzieś tam kiedyś zrobił jakąś zadymę. Gdyby tak było, tj. gdyby władzy rzeczywiście zależało aby na stadionach panował ład i porządek, to wzięliby się za zwalczanie tego zjawiska a nie za szykanowanie niewinnych ludzi. Dziwnym trafem tylko na Koronie jest jak jest (no, może jeszcze w Białymstoku). To nie jest wina kibola. To jasny przekaz, że ktoś tu ma dosyć piłki nożnej w Kielcach (miasto wykłada przecież sporą kasę) i tyle. Ja przypominam o elementarzu, jakim powinien być szacunek do klienta. Inaczej nasze kluby będą cały czas szły w dół. W normalnym przedsiębiorstwie, szefowie nie nasyłają przecież policji na obecnych klientów, dlatego, że inni klienci (w innej firmie) kiedyś tam coś przeskrobali. To chore.

I tu jest chyba cały problem. Potraktowano kiboli jako całość bez specjalnego rozróżniania na kluby itd. I faktycznie tutaj jest spory problem do rozwiązania. Zwłaszcza że na forum kibiców Sandecji często mogę przeczytać o świetnych akcjach kibolskich w Kielcach. Trzeba też jednak przyznać, że taka a nie inna opinia o kibolach to też nie jest przypadek. Policjant zapewne często prewencyjnie zachowuje się w ten sposób wobec kibola, bojąc się dać mu więcej swobody. A szkoda bo przez dialog można by osiągnąć znacznie więcej niż tymi działaniami, które są czynione.

Post został pochwalony 0 razy

Ale tu mamy błędne koło. Bo taka a nie inna opinia o kibolach jest przytaczana przez media, które z kolei są kontrolowane przez władze... I krąg się zamyka. Ja przytoczę najprostszy przykład. Wrześniowe derby w Warszawie. Mundurowi wkraczają na Żyletę, zaczynają psiukać gazem i strzelać bronią gładkolufową najczęściej w niewinnych ludzi. Powodem interwencji było kilka odpalonych rac. Wściekli kibole zaczęli rzucać w policję wszystkim co się dało, m.in. pisuarami. Jaki poszedł przekaz do mediów? Wszyscy wiemy. 99% mediów nie zająknęło się o tym, jak głupia i nieprzemyślana była interwencja - najpierw ochrony a potem policji. Bo przecież odpalenie kilku rac nie jest powodem do tego aby strzelać do tłumu. Nikt nie pomyślał o tym, że zwykłym kibicom można było zrobić krzywdę. Przekaz w Polskę poszedł jednak jasny - kibole zdemolowali własny stadion.


P.S. Andu, jeśli już wymieniasz największe ostatnimi czasy burdy na stadionie to zdecydowanie derby Śląska a nie żadna Legia czy Lech (tym dwóm klubom, to dopiero jest robiona negatywna opinia psia mać...). Wszystkie negatywne akcje wykonywane przez w/w przez ciebie kluby nijak się mają do tego, co wtedy się działo pomiędzy Ruchem a Górnikiem. A jednak te kluby mają w mediach spokój. Bo wiadomo jak się sprzedaje news z udziałem naszym czy poznańskich kibiców. A z niedawnych to zdecydowanie bójka pomiędzy samymi sobą u czarnuchów właśnie, a nie żadna Legia, Lech czy Zawisza, więc się tak nie wymądrzaj bo każdy twój post zmierza do jednego.

Post został pochwalony 0 razy

Najbardziej medialnymi burdami w ostatnich czasach były pucharowe mecze: Lech z Legią i Zawisza - Widzew. Te kluby wymieniłem reszty nie bo i za dużo pisania by było .

W przypadku Polonii owszem był dym na stadionie (a nawet pamiętam w ostatnich 10 latach trzy awanturki) ale jakoś obeszło się bez demolki w przeciwieństwie do was. Jest różnica? Jest, my nie rozp.... swojego stadionu i nie nap... kibiców którzy chcą kibicować swojej drużynie. A że skrajni czerwoni nie są u nas lubiani, no cóż... taki klimat.

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie najbardziej medialnymi. Natomiast w ogóle nie ma porównania do zachowania kibiców Legii na meczu w Bydgoszczy w stosunku do zachowania kibiców na derbach Śląska. My świętowaliśmy jedynie sukces, tamci zwyczajnie chcieli zrobić rozpierdol. O racach rzucanych między sektorami nawet nie ma co wspominać w tamtym przypadku. I tak jak mówię - to mnie boli. Legia i Lech są najbardziej medialne i choćby popełniły maluczkie przewinienie to zostanie ono rozdmuchane do granic niemożliwości. Zresztą schodzimy z tematu. Kibice Korony NA PEWNO nie cierpią przez nas.

P.S. nie skończyło się na demolce bo do was nie strzelali. Dostałbyś gładkolufową w brzuch, inaczej byś śpiewał. Nie mają porównania te dwie sytuacje z dwóch spotkań derbowych zresztą. Wy zaczęliście się tłuc sami z siebie, do nas zaczęli pierwsi ochroniarze. Ot, taka subtelna różnica.

Post został pochwalony 0 razy

Nie chrzań że nie zaczęło się od burd kiboli. Może to Policja na was napadła? Zaczęło się od kiboli, potem restrykcje, polityka i mamy to co mamy. Ciągle masz problem z zauważeniem przyczyn, dyskutujesz tylko o skutkach.

Post został pochwalony 0 razy

Ale o jakiej sytuacji mówisz? Bo jeśli ogólnie to jest to spór a propo tego, co było pierwsze - kura czy jajko.

Post został pochwalony 0 razy

Dla ciebie owszem ponieważ tacy jak ty nie pojmują powiązania pomiędzy przyczyną a skutkiem. Efekt jest taki że teraz solidaryzujecie się z np. kibicami Korony zapominając o tym, że to dzięki wam władze wprowadzają zamordyzm na stadionach. To właśnie takie Starówki, Wilna, Bełchatowy itd. były praprzyczyną obecnego stanu.

Oczywiście były także inne czynniki mające wpływ na obecną sytuację: Euro2012, polityka itd. Ale nie wmówisz mi, że zaczęło się to od napaści Policji na spokojnych, niewinnych kibiców

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Śro 08:35, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

to właśnie ty nigdy nie pojmujesz powiązania pomiędzy przyczyną a skutkiem albo raczej nie chcesz pojąć bo przecież chodzi o kibiców Legii, do której pałasz nienawiścią. Kiedy na derbach kilku naszych zdemolowało kible nie obchodziło cię, że wcześniej zwyczajnie do nich strzelano (i nie tylko do nich). Kiedy w Trondheim była mała zadymka na stadionie, ciężko ci było pojąć, że nasi chłopaki byli przeszukiwani w samolocie tak długo, że wyruszyli w podróż z 5godzinnym opóźnieniem(!), nie zdążywszy na cały mecz. Wydali na tę zabawę po 1500 złotych ale co tam, niech się spóźnią. Dodam, że całe przeszukiwanie okazało się prowizorką (race i tak zostały odpalone).

Co do tego zaś, że ja nie dostrzegam związku między przyczyną a skutkiem... no w tym wypadku jakoś ciężko dostrzec. Wg ciebie przyczyną takiego stanu były starówki, Wilna i Bełchatowy. Tylko zaraz zaraz, jako starszy kibic powinieneś pamiętać, co się działo na stadionach w latach 90-tych. A nawet, kiedy ja zaczynałem swoją przygodę z kibicowaniem, to wjazdy z bramą były np. standardem. A jednak wtedy tego zamordyzmu na stadionach nie było. Przynajmniej tak wynika z twojej wypowiedzi, w której jako punkty zwrotne podajesz wydarzenia z lat 2006-2008. Moim zdaniem nagonka zaczęła się ciut później, tj. dziwnym trafem od roku 2010. Zresztą wystarczy rzucić okiem, że na polskim trybunach, w porównaniu do tego, co się działo 15 lat temu - jest wreszcie cywilizacja. Nowe stadiony to jednak są nowe zasady - chociażby jest monitoring, są karty kibica. Zamordyzm na trybunach nie ma więc najmniejszego związku z wydarzeniami, o których piszesz. Jest jedynie dobrym ''alibi'' dla tych, którzy odpowiadają za taki stan rzeczy oraz dla takich jak ty.

Post został pochwalony 0 razy

Nic nie poradzę na to, że braliście udział w większości najgłośniejszych burd i że wasz klub jest najczęściej karanym za wybryki kiboli. Kwestia moich sympatii czy antypatii klubowych nie ma na to żadnego wpływu.
Nagonka rzeczywiście zaczęła się mniej więcej w 2010r, trudno nie dostrzec w tym przypadku powiązania z Euro o którym również wspomniałem. Po prostu przyszedł moment w którym rządzący musieli się za to zabrać bo problem istniał od lat. Gdyby nie Euro to nadal mieliby to w dupie tak jak wcześniej i to bez względu na to jaka opcja polityczna akurat była przy władzy.
Ale bardzo istotną rzeczą jest to że gdyby kibole tak nie dymili to i restrykcje nie byłyby tak uciążliwe a to jak widzę nie mieści się w twojej główce.

Masz dobry przykład w Warszawie. Legia i Polonia. Zastanawiałeś się kiedyś czemu u nas nie ma takich problemów z zakazami stadionowymi i karami jak u was? Przecież i tu i tu są oprawy, na jednym i drugim stadionie były race, na jednym i na drugim miały miejsce przepychanki z ochroną czy awantury. Po prostu u nas nawet jak się coś zaczyna dziać to odbywa się to bez demolki i jest dość szybko gaszone przez samych kibiców we własnym gronie. Policja mimo tego że rozgarnięta nie jest to jednak to dostrzega No i dodatkowo na nasze szczęście w Warszawie nie trafił się taki idiota jak w Kielcach czy Białymstoku, bo gdyby się trafił w wrzuciłby nas do jednego wora razem z wami i mielibyśmy przewalone.

Post został pochwalony 0 razy

Hahaha przypomnij mi kiedy to ostatnio odpaliliście race

Z waszych opraw, to nie licząc tej na stulecie oraz tej anty-król, to jedyną którą pamiętam było ''jebać Legię'' - na tyle was stać.

Sorry ale ruch kibicowski u nas jest zupełnie na inną skalę, niż u was, więc siłą rzeczy skala awantur jest też większa.

I zwróć uwagę na rzecz dość istotną. Ostatnią wszczętą przez nas burdą był właśnie ten Bełchatów 5 lat temu. Trochę dawno. Restrykcje zaczęły się jak sam zauważasz później. Naprawdę więc nie uważam, żeby to, że jak to nazywasz ''dymiliśmy'' miało aż tak duży wpływ na to co się dzieje, jak to próbujesz sugerować.

Post został pochwalony 0 razy

race były ostatni raz odpalone w 2011 na stulecie. Tyle że my w przeciwieństwie do was potrafiliśmy to zrobić tak by mogli nam skoczyć. A co do jakości opraw to akurat nie ma znaczenia, argumentem przeciw nim w waszym przypadku było to że stanowią zasłonę a do tego wystarczy cokolwiek byle spore.

Wracając do awantur i konsekwencji to wasze wyskoki (zresztą nie chodzi tylko o wasze) nie skończyły się na Bełchatowie, potem była choćby Bydgoszcz o czym już "zapomniałeś". Obecna sytuacja to konsekwencje ciągu zdarzeń, a nie odosobnionego wyskoku co starasz się wmawiać.

Post został pochwalony 0 razy

Więc dwa pytania.

Pierwsze: co rozumiesz przez odpalenie rac tak, żeby mogli wam skoczyć? w domach po meczu odpalaliście?

Drugie: co takiego, poza standardowym wjazdem na murawę (w przypływie euforii) zrobiliśmy w Bydgoszczy? Wjazdy na murawę są standardem w Niemczech czy Anglii (gdzie przecież z kibolstwem sobie poradzono) i nikt nie robi z tego powodu żadnej hecy. Pytałem kiedy wszczęliśmy jakąś burdę od czasów Bełchatowa a wjazd na murawę z radości na pewno do burd nie należy. Chyba, że uważasz inaczej to nie mamy o czym dyskutować.

Post został pochwalony 0 razy

jak na was to prawie nic nie zrobiliście
[link widoczny dla zalogowanych]
a co do rac itp...
http://www.youtube.com/watch?v=LB5x8aV3I4w

można? można... ale lepiej coś podpalić, zniszczyć itd... a potem skomleć że policja i władze szykanują

Post został pochwalony 0 razy

Ile jeszcze będziesz czasu się chwalił oprawą na stulecie? Raz na 100 lat to nawet wam się uda coś fajnego zrobić. Ale co to ma do rzeczy? Widziałeś nasze ostatnie mecze w ogóle?! Jak nie, to obejrzyj sobie oprawy z tych spotkań a potem powiedz, czy coś się podpaliło bądź zniszczyło. A odpaliliśmy 2 czerwca tyle pirotechniki, ile przez te 100 lat na waszym kurwidołku nie widziałeś.

A tego artykułu nie będę nawet komentował bo krew mnie zalała jak to czytałem. Pieprzone kłamstwa. Zresztą obejrzyj sobie filmiki i oceń którzy kibice ruszyli na których i którzy wyrywali elementy stadionu i nimi rzucali. Fotka kibica Lecha z wyrwanym elementem ogrodzenia obiegła chyba cały internet. Jak masz wrzucać tego typu linki to po prostu zakończ tę dyskusję.

Post został pochwalony 0 razy