Cytat:

Normalni ludzie nie świętują w ten sposób największego sukcesu od 35 lat.

hmm... to jak to było ze zdobyciem mistrzostwa w 2006 i Starówką? Sam się podstawiasz

Majkis, gdyby tu był tak zaślepiony kibic Ruchu czy Górnika też byśmy z nim dyskutowali.

Cytat:

I tylko nie mów Andu, że robię z siebie i z Legii ofiarę. Tak po prostu jest.

Jak ja uwielbiam ten wasz mesjanizm

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Wto 10:36, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Rozmowa jest o chyba bardziej o piłkarzach, więc co ma do tego starówka?

Post został pochwalony 0 razy

Piłkarze podlizywali się kibicom tak samo zresztą jak w przypadku meczu Legia - Polonia. Gdyby nie kibice to oba zajścia nie miałyby miejsca.

Post został pochwalony 0 razy

No ok ale co to ma do rzeczy? Już tłumaczyłem, że co innego śpiewać zaraz po meczu ze znienawidzonym rywalem (oczywiście jest to zachowania naganne, świadczące o braku kultury, ogłady itp.) a co innego zachowywać się jak Stilic czy piłkarze Śląska, co świadczy nie tylko o w/w. czynnikach ale także o bardzo głęboko zakorzenionych kompleksach. I z mojej strony EOT.

Post został pochwalony 0 razy

Piłkarze Legii bluzgają - euforia, piłkarze Śląska bluzgają - kompleksy. Kali ukraść krowę - dobrze, Kalemu ukraść krowę - źle.

Post został pochwalony 0 razy

Cóż, widzę, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Nie zamierzam już dyskutować bo nie ma to najmniejszego sensu.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Co innego jest spiewac na rywala na goraco po meczu, w jego obecnosci - tak zeby mogl sie odgryzc, a co innego drzec jape tylko we wlasnym sosie.

Tak jak pisze Andu - i w jednym i drugim przypadku piłkarze podlizują się kibicom. I nie wkręcaj mi proszę, że chwilę po zwycięstwie nad odwiecznym rywalem piłkarze Legii byli tak podjarani zwycięstwem, że podbiegli to kibiców i zaczęli obrażać Polonię :> Idąc tym tokiem myślenia, piłkarze Śląska fetowali pierwszy tytuł od 35 lat, po wyprzedzeniu wielkiego faworyta. Impreza w Rynku, szał radości kibiców dookoła. Nie widzę wielkiej różnicy ze śpiewania po zakończeniu meczu.

Majkis napisał:

Nawet media w stylu weszło! nazywały piłkarzy Śląska zakompleksionymi. Weszło!, które nigdy przecież żadne prolegijne nie było. Szkoda, że nawet ocena obiektywnych mediów nie daje wam nic do myślenia.

Weszło! już się tak bardzo nie zachwycaj, ich obiektywizm na kolana nie rzuca. Starają się chłopaki zajmować twarde stanowiska i nie zawsze im to wychodzi. Ostatnio dość popularna robi się u nich niekonsekwencja.

Majkis napisał:

Jak Legia rzuci parę rac na murawę - domagają się walkowera.

Ostatnio chyba rzucali w meczu ligowym... No ale, nie karać, nie karać! Przecież wszyscy tak robią.

MAjkis napisał:

Red Devil ale uważam, że brak Ci obiektywizmu w tym wypadku.

To samo mógłbym powiedzieć o Tobie...

Majkis napisał:

Normalni ludzie nie świętują w ten sposób największego sukcesu od 35 lat.

Ale tacy kurwujący bezpośrednio po wygranym meczu są normalni. I to ja jestem nieobiektywny?

Post został pochwalony 0 razy

Majkis, wybacz, ale ciężko mi jakoś zaprzeczyć Andu. I skończcie wreszcie tę durnowatą sprzeczkę, bo nie prowadzi ona do niczego. Zaczęło się od tego, że Andu stwierdził fakt. Fakt - znasz to pojęcie? ^ Wymienił akurat Legię, ja dołożyłem jeszcze parę klubów. Nikt nie powiedział, że to tylko Legia miała ten przywilej, każdy tutaj wie, że Ekstraklapa S.A. i PZPN rozdzielają wszystko wedle własnego widzimisię. Ty zaś robisz z igły widły. Jesteś przewrażliwiony na puncie Legii, co widać jak na dłoni.
Nie chciałbym z następnym wejściem tutaj użyć swoich moderatorskich funkcji, jeżeli macie świadomość, co to oznacza. ^

A wracając do tematu.... A propos tego śpiewu piłkarzy Legii... zachowanie wysoce naganne moim zdaniem, aczkolwiek nie są oni raczej wyjątkiem...
Np. tacy piłkarze Widzewa po wygranym meczu podchodzą do najzagorzalszych fanów i zawsze śpiewają z nimi pewną przyśpiewkę:
"Kto wygrał mecz? Widzew!
Kto? Widzew!
Kto? Widzew! Widzew! Widzew!
Do boju Widzew Łodź, RTS!"

Dowcip polega na tym, że kibice/kibole ostatnimi czasy zmodyfikowali ją nieco, tj. dodali dwa wersy:
"Legia k..wa, tak jest!
J...ć Łódzki K.S.!"
Zazwyczaj piłkarze śpiewają i klaskają bez tych dodatkowych wersów, ale zauważyłem, że w paru przypadkach śpiewali i te obraźliwe i klaskali. Wprawdzie taki Ugo Ukah czy Bruno mogliby wytłumaczyć się, ze nie wiedzą, co kibice śpiewali i nikt by mu nie udowodnił, że kłamie, ale jakoś wierzyć mi się nie chce, że facet będący tu już trochę czasu i kontaktujący się z polskimi piłkarzami, nie wie ocb.

Jeszcze bardziej jaskrawy przykład był z tym, co zmalowali kibole ŁKS-u, którzy rzucili byłemu graczowi tego klubu koszulkę z napisem "Śmierć żydzewskiej k...e". Tu ten piłkarz zwyczajnie zrobił z siebie idiotę. Tłumaczenie, że założył koszulkę bo nie wiedział, co było napisane... to już nawet Monty Python przy tym wymięka.

Ekstraklapa S.A. zamiast zajmować się takimi przypadkami i tępić je bezwzględnie woli zajmować się pierdołami lub napychaniem sobie mamony. Dlatego też nasze podwórko wygląda tak, jak wygląda.

Post został pochwalony 0 razy

Red Devil, i co z tego, że rzucali w meczu ligowym? Tak jak połowa ligi. Mnie tylko uderza fakt, że zawsze widzicie tylko i wyłącznie przewinienia kiboli Legii. Czy ja mówię, że rzucanie rac na murawę jest fajne? Nie. Czy ja mówię, że śpiewanie przez naszych piłkarzy, że Polonia to kurwa jest fajne? Nie. Nie próbuję nikogo wybielić, tylko zastanawiam się czemu akurat zawsze się czepiacie tej Legii, co?

RTS, co z tego, że stwierdził fakt? Specjalnie powołał się na przykład Legii, choć mógł dać jak sam zauważyłeś przykład wielu innych klubów.

Jeśli chcesz, to użyj swoich moderatorskich mocy, ja swoich racji będę bronił do końca.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

RTS, co z tego, że stwierdził fakt? Specjalnie powołał się na przykład Legii, choć mógł dać jak sam zauważyłeś przykład wielu innych klubów.

Podał jeden z przykładów, a Twoja reakcja pokazała, że to nie Andu ma kompleksy, tylko Ty.

Post został pochwalony 0 razy

Tak, dokładnie trafiłeś w sedno - mam kompleksy. I nie zamierzam już zaprzeczać, bo powoli tracę siłę na dyskusję w temacie piłka nożna w Polsce. Chyba poproszę o bana na ten dział...

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

No ok ale co to ma do rzeczy? Już tłumaczyłem, że co innego śpiewać zaraz po meczu ze znienawidzonym rywalem .

nie, nie co innego. Zawsze coś takiego dowodzi chmastwa, debilizmu, prymitywizmu i masakrycznie ograniczonych horyzontów. Zawsze. Im szybciej to kapniesz, to tym szybciej poszerzysz swoje.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Majkis napisał: No ok ale co to ma do rzeczy? Już tłumaczyłem, że co innego śpiewać zaraz po meczu ze znienawidzonym rywalem . nie, nie co innego. Zawsze coś takiego dowodzi chmastwa, debilizmu, prymitywizmu i masakrycznie ograniczonych horyzontów. Zawsze. Im szybciej to kapniesz, to tym szybciej poszerzysz swoje.

Ludzie, czy ktos w ogole czyta moje posty? Przeciez ja nie twierdze ze tak nie jest. Tyle ze spiewanie o Legii, tak w zasadzie bez zadnego powodu swiadczy jeszcze o czyms wiecej niz wymienionych przez Ciebie cechach.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
niewiem ile prawdy jest w tej rozmowie ale ten bramkarz z takim nastawjeniem na zachodzie nie ma co szukac jezeli on takie zachowanie by w niemczech pokazal jak nie gram to nie siedze tez na lawce rezerwowej to nastepnego dnia jego kontrakt jest rozwiazany to pokazuje tez ze w polsce pilkarze maja za duzo swobody ale to tez nie powinien byc powod do rekoczynow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Holt_ napisał: Majkis napisał: No ok ale co to ma do rzeczy? Już tłumaczyłem, że co innego śpiewać zaraz po meczu ze znienawidzonym rywalem . nie, nie co innego. Zawsze coś takiego dowodzi chmastwa, debilizmu, prymitywizmu i masakrycznie ograniczonych horyzontów. Zawsze. Im szybciej to kapniesz, to tym szybciej poszerzysz swoje. Ludzie, czy ktos w ogole czyta moje posty? Przeciez ja nie twierdze ze tak nie jest. Tyle ze spiewanie o Legii, tak w zasadzie bez zadnego powodu swiadczy jeszcze o czyms wiecej niz wymienionych przez Ciebie cechach.

bez powodu? Powod jest zawsze ten sam, tępa ślepa nienawiść. Obojętnie czy to kibol Legii czu Śląska i obojętnie jakiemu nienawistnemu kibolowi się piłkarz podlizuje. Obojętnie. I nie świadczy to o niczum więcej, z dobrego serca radzę - pozbądź się wreszcie tej megalomanii. Wasza kibolia i wasi piłkarze mentalnością nie roznią sie od innych, ani na plus ani na minus, ot - żulia jak w całej Polsce.

Post został pochwalony 0 razy

Ale jednak ta Legia siedzi tym wszystkich piłkarzykom i kibicom w głowie, skoro jak już mówiłem, świętując największy sukces w karierze (pewnie również dla zdecydowanej większości tych kibiców największy w życiu), musieli wspomnieć o Legii. To jest już coś głębszego niż głupota czy tępa nienawiść. Takie jest moje zdanie.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis, Legia poza Mazowszem jest nielubiana, a czemu to musiałbyś zastanowić się nad jej powojenną historią. I to nie tą serwowaną przez kibiców Legii, ale przez mniej zaangażowanych emocjonalnie - zerknij w linki *. To nielubienie połączone z ewidentnym przegraniem mistrzostwa w bodaj przedostatniej kolejce wywołało takie a nie inne (chore) reakcje. Ale nie wszystko można tłumaczyć kompleksami.

* - Gawkowski jest postrzegany przez niektórych jako kibic Polonii, ale to historyk i opiera się na faktach oraz dokumentach.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Prawdę mówiąc sam się czegoś nowego dowiedziałem z tego artykułu - że Legia nie od razu miała być pupilem czerwonych, najpierw stawiali na Polonię, a zmieniło się to dopiero gdy Polonia olała milicję jako "opiekuna". Szybko to nastąpiło ale jednak parę miesięcy to trwało. O fakcie sponsorowania Polonii przez milicję wiedziałem, ale byłem przekonany że bardziej by to wyglądało tak jak z Gwardią i Legią, gdzie Gwardia miała wszystko ale i tak była stawiana jako drugi klub w Warszawie. No cóż... człowiek całe życie dowiaduje się nowych rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy

Człowieku ale o czym Ty mówisz? Sugerujesz, że m.in. Semir Stilić oraz wszyscy piłkarze Śląska czytali te artykuły lub dysponują perfekcyjną wiedzą nt. historii Legii? Nie chcę się odnosić teraz do ich prawdziwości - przyznaję bez bicia nie mam zbyt dużej wiedzy aby się o to wykłócać. Jednak jakie to ma znaczenie? Co innego nie lubić a co innego odwalać takie rzeczy, bo niby Legia przegrała tytuł w przedostatniej kolejce. Śmiech na sali.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Czw 12:33, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Pisałem już że to włażenie w tyłek kibicom przez piłkarzy, odpowiadają na zapotrzebowanie. Kibic/kibol usłyszy z ust piłkarza że LTSK czy Polonia Ka... Polonia eS i już jest cały szczęśliwy. To animozje kibiców przekładają się na zachowanie co głupszych piłkarzy.
Był taki piłkarz i w Polonii i w Legii, Rocki się nazywa - właził w tyłek wszystkim po kolei. Niektórzy tak mają a gawiedź się cieszy.

Majkis napisał:

Nie chcę się odnosić teraz do ich prawdziwości - przyznaję bez bicia nie mam zbyt dużej wiedzy aby się o to wykłócać.

Po pierwsze po co się wykłócać? Dyskusja jest lepsza. A po drugie to jeżeli ktoś mieni się fanatykiem danej drużyny to (moim zdaniem) powinien wiedzieć o niej trochę więcej niż aktualny skład czy wyniki z ostatnich trzech kolejek.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Czw 12:57, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Komuniści próbowali przyporządkować wszystkie kluby W kapitalizmie kluby opierają się na prywatnych przedsiębiorstwach, firmach, które je sponsorują lub sa wręcz właścicielami. Za komuny kluby często były przydzielane pod opiekę instytucji na zasadzie grup zawodowych. Stąd górnik bł pod opieką organizacji górniczych lub samych kopalni, stąd Wisła, czy Polonia były pod opieką milicji, stąd Legia, Śląsk, Zawisza były pod opieką wojska, stąd Lechia, czy Pogoń były pod opieką portowców, stąd Cracovia, Ruch, czy Hutnik były pod opieką hutników (Craxa przez pewien czas była pod opieką MPK), a ŁKS, Widzew pod opieką KW PZPR. Każdy klub był podporządkowany władzy komunistycznej, każdy był w tamtym ustroju przez nią wspierany. Nie było wyjątku. Oczywiście mówię o bardziej znaczących klubach, nie typu Izolator Boguchwała.
Osobiście irytuje mnie pieprzenie dyletantów w necie lub napinki, że Twój klub był komunistyczny itd.

Legia zaś nie jest lubiana głównie dlatego, że komuniści związani z nią robili większe wałki, niż jakikolwiek inny klub. Dochodzi też do tego, że CWKS było bardziej faworyzowane przez władze, jako klub stołeczny, a przede wszystkim miało łatwiej niż inne kluby. A tak naprawdę ta niechęć to zwykła zazdrość, a właściwie, tak jak Holt_ powiedział, głupia, tępa nienawiść i zawiść podszyta zazdrością oraz wygodną u napinaczy i zawistnej hołoty, że to był klub wspierany przez PRL. Jeszcze raz powtarzam, każdy klub wtedy był. Komuchy przejmowały kontrolę nad młodzieżą, nad każdą grupą zawodową, każdą fabryką, każdym wydawnictwem, każdym teatrem i każdym klubem sportowym.

Andu napisał:

Pisałem już że to włażenie w tyłek kibicom przez piłkarzy, odpowiadają na zapotrzebowanie.

No, nie, nie, nie... To też jest -za przeproszeniem- pieprzenie. Nie ma czegoś takiego, jak zapotrzebowanie na chamstwo i swołocz. Odpowiadanie na takie "zapotrzebowanie" nigdy nie powinno mieć miejsca i powinno być tępione.

Andu napisał:

Kibic/kibol usłyszy z ust piłkarza że LTSK czy Polonia Ka... Polonia eS i już jest cały szczęśliwy.

Świadczy to tylko o tym, że taki piłkarz nie jest mniejszym ścierwem od tego, któremu chce się podlizać.

Andu napisał:

To animozje kibiców przekładają się na zachowanie co głupszych piłkarzy.

To prawda. Ale skoro oni sami nie mają swojegpo rozumu, to powinno być to prawnie rozstrzygane nie wyłączając prawnych konsekwencji wobec takich piłkarzy. Platon miałby tu wiele do roboty...

Andu napisał:

Był taki piłkarz i w Polonii i w Legii, Rocki się nazywa - właził w tyłek wszystkim po kolei. Niektórzy tak mają a gawiedź się cieszy.

Kojarzę delikwenta. Przypomina mi się też niedawny gracz bodaj Górnika Zabrze, zwał się chyba Wiśniewski (taki wielkolud). Rozum swój miał, ale kultury za grosz Żałosne było to, że był też idolem gawiedzi, ale tylko dlatego, że potrafił przed kamerą lać rynsztok, a nie z tego powodu, co mówił, czy chciał przekazać.

A tak a propos kibiców i zbliżającego się Euro... zresztą wrzucę to w odpowiednim temacie, żeby nie potęgować OT.

Post został pochwalony 0 razy

Andu napisał:

Majkis napisał: Nie chcę się odnosić teraz do ich prawdziwości - przyznaję bez bicia nie mam zbyt dużej wiedzy aby się o to wykłócać. Po pierwsze po co się wykłócać? Dyskusja jest lepsza. A po drugie to jeżeli ktoś mieni się fanatykiem danej drużyny to (moim zdaniem) powinien wiedzieć o niej trochę więcej niż aktualny skład czy wyniki z ostatnich trzech kolejek.

Moze i tak, nie przecze wszak nikt nie jest idealny ;D

Wracajac na moment jednak do kontekstu Twojej wypowiedzi i kibicow Slaska. Jakos w latach 70-tych im nie przeszkadzalo bratac sie z ,,komunistycznym'' klubem. Takze tak czy inaczej akurat ten argument w ich kontekscie jest kompletnie nietrafiony.

Post został pochwalony 0 razy

Gdybyś przejrzał historię zgód to by się okazało, że prawie każda z drużyn miała w różnych okresach zgodę z niemal połową ligi. Dziś są przyjaciółmi, jutro wrogami lub odwrotnie. Nawet kiedyś (i to wcale nie tak dawno) się zdarzyło że kibice Polonii razem z kibicami Legii pogonili (i nie tylko) kibiców innej drużyny - taka krótkotrwała koalicja.

Zgody nie raz powstawały na zasadzie: kilku kolesi razem sobie pochlało a jak mieli coś do powiedzenia na trybunach to je zawiązywali. Był też okres gdy mając zgodę z danym klubem niejako miało się automatycznie zgody z jego zgodami. Ot taki kibicowski folklor, w gruncie rzeczy całkiem fajny. Niestety składowymi tego folkloru są nie tylko przyjaźnie ale także tzw kosy a to już fajne nie jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Nie 07:24, 27 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Chyba pora powrócić do tematu przewodniego. Przypominam, że temat brzmi "Ekstraklasa", zaś o kibicach, kibolach ich wzjemnej "miłości" można podyskutować w odpowiedniej zakładce "ULTRAS". ^

Post został pochwalony 0 razy

Witamy Pogoń i Piasta w Ekstraklasie. Co prawda kibicowałem Zawiszy, ale trudno, może za rok.

PS.
Pora na wyczyszczenie ankiety w temacie i nowe typy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Nie 18:59, 27 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Zgodnie z życzeniem.

Gratki dla Piasta i dla Pogoni.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
wypadalo by sie tez troche nauczyc po polsku polska trojka z borussi tez sie jakos niemieckiego nauczyla polskie kluby powinni tez o to dbac ze ich zagraniczne pilkarze ucza sie po polsku pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Marek, u nas jest jeszcze wiele rzeczy na dziko. Jest dziki kapitalizm, jest dzika liga i jest dzikie prawo. -_-
W klubach wygląda to tak, że jeśli jest zagraniczny piłkarz, który ani be ani me, to trener dogaduje się z nim na migi i jakoś to będzie. No, chyba, że pani Madzia z marketingu akurat zna angielski. ^

Post został pochwalony 0 razy

to dobrze ze powiedzial to rodak z ojczyzny a nie jakis polonus widocznie ta dzikosc polsce odpowiada nikt ja tez nie zmienii jezeli niechca to ludzie w kraju zrobic szkoda tylko ze brak troche normalizacji pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Mało komu odpowiada. Co najwyżej lobbystom i politykom, którzy są wspierani przez lobbystów. Ewentualnie jeszcze tym, którzy czerpią na takim stanie korzyści. Ale ja sk...nem nie mam zamiaru być.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
przyszlosc pokaze ile prawdy jest w tej wiadomosci pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy