. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 72, 73, 74  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce
. CWKS 1916 Legia Warszawa Go back
Autor Wiadomość
TERR0R_SQUAD_OF_5_J_A


Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[quote="RTS"]
TERR0R napisał:

:Ty - optymistą???? Shocked Zawsze twierdziłeś, ze jesteś 100%owym pesymistą...
Toteż dla odmiany staram sie myśleć nieco optymistycznie Wink , chociaż sam przyznasz, że jak się patrzy na naszą kopaną, to bycie optymistą graniczy z cudem.
: Dlatego też mówię, że wszystkie nasze kluby zczezną w odchłani nicości europejskiej piłki... Znów lepsze okażą się potęgi footballu pokroju Tibilisi, Groznego czy Zurychu... Wolę się miło rozczarować niż z beznadziejną wiarą czekać na porywającą grę Legii czy Wisły... bo patrząc na to co się wyprawia w polskich klubach to może "szlag jasny trafić, krew nagła zalać"

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nie oglądałem co prawda meczu o Super Puchar (wygrał siatkarski pojedynek z Serbią), ale też nie przejmował bym się zbytnio pojedynkiem o to trofeum. Czymże on się różni od meczów sparingowych? Dla mnie to tylko taki trochę bardziej oficjalny sparing (jeśli można tak powiedzieć). Tak samo jak nie można się było bardzo podniecać wynikami we Francji (choć niewątpliwie cieszyły i budziły pewne nadzieje). Tak samo trzeba potraktować występ Legii w tym spotkaniu. Gratulacje zatem dla Wisły za zwycięstwo - a jak naprawdę przygotowana jest Legia zobaczymy w zmaganiach o Ligę Mistrzów (bo mecze w naszej lidze też nie dadzą nam wiarygodnej do końca odpowiedzi na temat formy legionistów).

Post został pochwalony 0 razy
TERR0R_SQUAD_OF_5_J_A


Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
erbe1 napisał:
... a jak naprawdę przygotowana jest Legia zobaczymy w zmaganiach o Ligę Mistrzów ...

: Przypominam, że pierwszy mecz już w środę! Czy sądzisz, że potym co pokazała Legia w tym "bardziej oficjalnym sparingu" zaskoczy nas >in plus< w meczu z Hafnarfjordurem? Wątpie.

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
TERR0R_SQUAD_OF_5_J_A napisał:
erbe1 napisał:
... a jak naprawdę przygotowana jest Legia zobaczymy w zmaganiach o Ligę Mistrzów ...

: Przypominam, że pierwszy mecz już w środę! Czy sądzisz, że potym co pokazała Legia w tym "bardziej oficjalnym sparingu" zaskoczy nas >in plus< w meczu z Hafnarfjordurem? Wątpie.

Nie wiem. Na pewno jednak mecz ten jest nieporównanie ważniejszy od pojedynku o Super Puchar Polski. To ostatnie trofeum nic praktycznie poza satysfakcją nie daje. Będąc trenerem wszyskie siły skupiłbym na walce o Ligę Mistrzów, mecz z Wisłą Płock traktując jak sparing przed prawdziwym meczem. Niestety nie bardzo mogę się wypowiadać odnośnie samej gry warszawian, gdyż (jak zaznaczyłem w poprzednim poście) nie ogłądałem wczorajszego spotkania. Liczę jednak,że z pokonaniem pierwszej przeszkody nie powinno być większych problemów. Pytanie: co dalej?

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
erbe1 napisał:
a jak naprawdę przygotowana jest Legia zobaczymy w zmaganiach o Ligę Mistrzów (bo mecze w naszej lidze też nie dadzą nam wiarygodnej do końca odpowiedzi na temat formy legionistów).



mylisz się, jak sądzę.

Zmagania o LM od ładnych parę lat pokazują nam tylko, jaka przepaść dzieli polską ligę od drużyn z Europy. Rok temu Wisła była o włos od awnsu....mimo nienajlepszej formy swojej. Była o wlos tylko dzięki tragicznej formy fizycznej PAO w pierrwszym meczu.

Na poodbny cud w tym roku bym nie liczył. Chyba, że Legia wylosuje Slovan Liberec.....

Formę pokaże nam własnie liga, bo wtedy Legia będzie się mierzyć z rywalami porównywalnej (do sowjej ) klasy.

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
TERR0R_SQUAD_OF_5_J_A napisał:
Janisz_ napisał:
Może warto byłoby wcielić w życie pomysł, ze ściągnięciem pomijanego w Wiśle Cantoro.

:Od Mauro to niech się Lagia z całym SZACUKEN (jak mówi Pande) odgiba!


Ewentualnie możnaby go wymienić na Edsona, albo Janczyka...

Legii bardziej od Cantoro przydałby sie jednak klasowy środkowy napastnik (Wiśle zresztą też). Brakowało takiego w zeszłym sezonie i teraz nadal brakuje, bo jak pokazał wczorajszy mecz, Elton przy agresywnym kryciu jest bezradny jak dziecko. Jedyna nadzieja Legii w tym, że Janczyk będzie robił szybkie postępy, no i że zostanie na Łazienkowskiej.

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
erbe1 napisał:
a jak naprawdę przygotowana jest Legia zobaczymy w zmaganiach o Ligę Mistrzów (bo mecze w naszej lidze też nie dadzą nam wiarygodnej do końca odpowiedzi na temat formy legionistów).



mylisz się, jak sądzę.

Zmagania o LM od ładnych parę lat pokazują nam tylko, jaka przepaść dzieli polską ligę od drużyn z Europy. Rok temu Wisła była o włos od awnsu....mimo nienajlepszej formy swojej. Była o wlos tylko dzięki tragicznej formy fizycznej PAO w pierrwszym meczu.

Na poodbny cud w tym roku bym nie liczył. Chyba, że Legia wylosuje Slovan Liberec.....

Formę pokaże nam własnie liga, bo wtedy Legia będzie się mierzyć z rywalami porównywalnej (do sowjej ) klasy.

W lidze Legia może wygrać mecz nawet nie będąc w optymalnej formie. Chcąc zaś wywalczyć miejsce wśród najlepszych - trzeba wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności (dotyczy to wszystkich naszych drużyn z ostatnich lat).
Prócz tego ważne jest również losowanie. Jeśli te dwa czynniki będą nam sprzyjać, wówczas będzie szansa awansu. Podkreślam szansa, bo przecież przeciwnik też będzie starał się maksymalnie przygotować do tego dwumeczu. Oczywiście najbliższy przeciwnik w eliminacjach do Ligi Mistrzów powinien być jedynie przetarciem (jeśli legioniści myślą o tym, żeby znaleźć się w rozgrywkach grupowych)...
Muszę się też poprawić a raczej sprecyzować to, co napisałem odnośnie naszej ekstraklasy. Użyłem sformułowania, że "mecze w naszej lidze też nie dadzą nam wiarygodnej do końca odpowiedzi na temat formy legionistów" - chodzi mi o to, że można tych kilka meczów wygrać i zachłysnąć się swoją formą prezentowaną jednak na tle na ogół trochę słabszych od Legii drużyn. Wymagania w walce o ligę Mistrzów będą dużo większe. Pisałeś o nieudanych zmaganiach polskich drużyn w walce o tę wymarzoną ligę. Tak. Polskie drużyny odpadały, choć gra Wisły w lidze (że posłużę się jej przykładem) mogła się podobać. Wiślacy większość drużyn z krajowego podwórka pokonywali bez wielkiego wysiłku. Wychodzi więc na to, że w naszej ekstraklasie wiślacy potwierdzali swą dobrą formę. Na potyczki z drużynami z szerokiej czołówki europejskiej było to jednak niewystarczające. Teraz też może się okazać, że Wdowczyk dobrze przygotował drużynę ale osiągnięcie TEJ formy, która zapewniłaby Ligę Mistrzów nie zostało osiągnięte. Nie bez znaczenia pozostaje potencjał zawodników na jaki może sobie pozwolić klub z Polski w porównaniu do możliwości czołowych klubów Europy. Ale to już zupełnie inna bajka. Smile

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Jeśli idzie o wczorajszy mecz, to oglądałem raptem ostatnie kilka minut. Więc wiele na temat poziomu tego meczu się nie wypowiem, jednakże Wisła Płock musiała czymś zaskoczyć Legię, skoro zdołała wygrać mecz nawet bez Ireneusza Jelenia ( z czego wiem, to już nie grał, bo trenuje w Auxerre ). To świadczy o tym, że gracze z Płocka nie przestraszyli się bądź co bądź utytułowanego rywala. Choć szkoda, że moja Legia tego meczu nie wygrała i nie zdobyła Superpucharu, ale ok spoko, gratulacje dla Wisły Płock i życzę powoszenia w Pucharze UEFA, aby z determinacją walczyła w kwalifikacjach i w następnych rundach Pucharu UEFA. Ale dobra - nie będę offtopować.

Dużo racji jest może być w tym, że Legia mecz z Wisłą Płock sobie odpuściła, bo w środę czeka ją mecz na Islandii w ramach el. Ligi Mistrzów. Musi Legia uważać na nich, bo przypomina mi się potyczka w ramach el. Pucharu UEFA Fylkir Reykyavik - Pogoń Szczecin. Pogoń odpadła, bo popełnila kardynalne błędy na wyjeździe, a Islandczycy wtedy pokazali, że błędy rywali potrafią bezczelnie wykorzystać. Nie wierzę w to, że Legia powtórzy "wyczyn" Pogoni sprzed kilku lat, ale nie ma co porównywać Pogoni i Legii. Legia to jednak bardziej klasowy zespół niż Pogoń i nie wierzę, że popełni podobne błędy.

Ktoś napisał, że Legia nawet nie będąc w optymalnej formie potrafiłą wygrać z każdym. Zgadza się. Do tej pory tak było, bo paraliżowała rywali nazwa Legia. Wczoraj Wisła Płock zmieniła ten stan rzeczy i nie przestraszyła się Legii i wygrała. I obawiam się tego, że reszta drużyn może w nadchodzących rozgrywkach ligowych wziąć przykład z Wisły Płock i Legia będzie musiała się zdrowo namęczyć, aby wygrać mecz. Ale z drugiej strony mnie to cieszy, bo choć kibicuję Legii, ale każdy chyba przyzna, że dzięki temu liga stanie się atrakcyjniejsza.

A swoją drogą choć oglądałem tylko końcówkę meczu, ale zaimponowali mi w niej kibice Legii. Gdy wręczano Puchar Wiśle Płock kibice Legii stali i owacyjnie przyjęli graczy Wisły Płock. I to się chwali, umieć przyjąć porażkę z honorem. Choć podkreślam, nie wiem, jak zachowywali się kibice w trakcie meczu.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
erbe1 napisał:

W lidze Legia może wygrać mecz nawet nie będąc w optymalnej formie.


i odwrotnie - może przegrać, grając dobrze.

erbe1 napisał:

Chcąc zaś wywalczyć miejsce wśród najlepszych - trzeba wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności (dotyczy to wszystkich naszych drużyn z ostatnich lat).



no własnie nie.
Wisła Kasperczaka wspięła się na szczyty mozliwości w meczach z Lazio. I nie wystarczyło, pomimo tego, że Lazio było wówczas dalekie od szczytów.
Wisła Engela spięła się na szczyty możliwości w rywalizacji z PAO. Było tuż, tuż...ale nie wystarczylo.

erbe1 napisał:

Prócz tego ważne jest również losowanie. Jeśli te dwa czynniki będą nam sprzyjać, wówczas będzie szansa awansu. Podkreślam szansa, bo przecież przeciwnik też będzie starał się maksymalnie przygotować do tego dwumeczu.



ja mam cały czas przed oczami mecze z Zurychem. I wbrew temu, co tu piszą optymiści - nie uważam, aby w tej drużynie dokonal się aż taki skok jakościowy i ilościowy, ażeby wystarczyło na taki choćby Ajax Amsterdam. Moim zdaniem jedyną drużyną w zasięgu Legii jest własnie Slovan Liberec. Każde ine losowanie skończy się porażką.


erbe1 napisał:

Teraz też może się okazać, że Wdowczyk dobrze przygotował drużynę ale osiągnięcie TEJ formy, która zapewniłaby Ligę Mistrzów nie zostało osiągnięte.


forma jest wynikiem umiejętności, jest ich wypadkową. Moim zdaniem póki co umiejętności polskich piłkarzy (lub obckokrajowców chcących w naszej lidze w ogóle grac) są za małe na mierzenie się z dobrymi druzynami europejskimi w meczach innych niż sparringi. I nie pomoże tu najwyższa forma.
Z polskiego na sze: "wyżej....nie podskoczysz".

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Też nie sądzę, aby Legia nagle okazała się jakimś "walcem", który rozjedzie wszystko w eliminacjach do LM. Nie lekceważybym też meczu pucharowego, ponieważ pierwszy mecz eliminacyjny będzie lada moment i w tej sytuacji drużyna z Łazienkowskiej już teraz powinna prezentować wysoką formę, a tej ponoć w meczu z Wisłą nie było. Ponadto i D. Wdowczyk nie chciał zlekceważyć tegoż spotkania i z tego, co wiem był niezadowolony z gry swoich podopiecznych, a to nie wróży zbyt dobrze. Toteż obawiam się, że TERR0R i Holt_ mają w sumie rację, choć chciałbym, aby się mylili. Sądzę, że nadchodząca środa choć w części pokaże nam, czy Legia zdążyła osiągnąć pełną dyspozycję do walki o LM.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Też nie sądzę, aby Legia nagle okazała się jakimś "walcem", który rozjedzie wszystko w eliminacjach do LM. Nie lekceważybym też meczu pucharowego, ponieważ pierwszy mecz eliminacyjny będzie lada moment i w tej sytuacji drużyna z Łazienkowskiej już teraz powinna prezentować wysoką formę, a tej ponoć w meczu z Wisłą nie było. Ponadto i D. Wdowczyk nie chciał zlekceważyć tegoż spotkania i z tego, co wiem był niezadowolony z gry swoich podopiecznych, a to nie wróży zbyt dobrze. Toteż obawiam się, że TERR0R i Holt_ mają w sumie rację, choć chciałbym, aby się mylili. Sądzę, że nadchodząca środa choć w części pokaże nam, czy Legia zdążyła osiągnąć pełną dyspozycję do walki o LM.
Pozdrawiam.


Właśnie oglądałem magazyn "Orange Ekstraklasa" na TVN24 prowadzony przez Piotra Salaka i Pawła Wilkowicza. I tam Jacek Bednarz powiedział, że Legia przegrała mecz i że w miarę dobrze się stało, że stało się to teraz, a nie za trzy dni w meczu eliminacyjnym LM z islandzkim zespołem. Dla mnie i tak, i nie. Tak, bo faktycznie, lepiej, ze przegrali mecz o Superpuchar niz eliminacyjny. Ale nie, bo klasę druzyny i dyspozycję poznaje się po wszystkich meczach. I tu wymaga się od klasowej drużyny dyspozycji w każdym meczu, a nie w wybranych. I dlatego tu się z Panem Bednarzem nie zgodzę.

A moje zdanie jest takie, że jeżeli Legia odpadnie z islandzkim zespołem ( choć takiej myśli do siebie wręcz nie dopuszczam ), to o Legii będzie świadczyło, tak jak źle, świadczyło o niej wtedy, kiedy w rundzie wstępnej Pucharu UEFA w zeszłym sezonie dali się ograć drużynie amatorskiej ze Szwajcarii FC Zurich. Tylko tamta Legia to była o niebo gorsza niż ta obecna. Zwłaszcza jeśłi idzie o osobę trenera

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
erbe1 napisał:

W lidze Legia może wygrać mecz nawet nie będąc w optymalnej formie.


i odwrotnie - może przegrać, grając dobrze.

Ale raczej z drużyną ze ścisłej krajowej czołówki a tych nie ma za wiele. Czasami porażki ligowe naszych "eksportowych" drużyn biorą się z lekceważenia rywali. Poza tym, chyba nie ma drużyny, która w swej lidze wyłącznie wygrywałaby mecze. Nawet przy dobrej grze zdarzają się porażki i dotyczy to nie tylko naszych ligowców.

Holt_ napisał:

erbe1 napisał:

Chcąc zaś wywalczyć miejsce wśród najlepszych - trzeba wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności (dotyczy to wszystkich naszych drużyn z ostatnich lat).



no własnie nie.
Wisła Kasperczaka wspięła się na szczyty mozliwości w meczach z Lazio. I nie wystarczyło, pomimo tego, że Lazio było wówczas dalekie od szczytów.
Wisła Engela spięła się na szczyty możliwości w rywalizacji z PAO. Było tuż, tuż...ale nie wystarczylo.

Bo oczywiście wysoka forma nie jest jeszcze gwarantem sukcesu. Jest niezbędnym elementem w walce o Ligę Mistrzów, ale przecież przeciwnik może mieć formę równie wysoką a dodatkowo drużynę silniejszą kadrowo. Odnośnie meczu Wisły z Grakami to myślę, że nie w pełni wykorzystaliśmy słabą ich formę w pierwszym spotkaniu. A tak, jak słusznie zauważyłeś - nie wystarczyło...

Holt_ napisał:

erbe1 napisał:

Teraz też może się okazać, że Wdowczyk dobrze przygotował drużynę ale osiągnięcie TEJ formy, która zapewniłaby Ligę Mistrzów nie zostało osiągnięte.


forma jest wynikiem umiejętności, jest ich wypadkową. Moim zdaniem póki co umiejętności polskich piłkarzy (lub obckokrajowców chcących w naszej lidze w ogóle grac) są za małe na mierzenie się z dobrymi druzynami europejskimi w meczach innych niż sparringi. I nie pomoże tu najwyższa forma.
Z polskiego na sze: "wyżej....nie podskoczysz".

O umiejętnościach pisałem. Oczywiście wysoka forma nie sprawi, że umiejętności graczy podniosą się. Może ona pozwolić tylko na maksymalne ich wykorzystanie. I przeciwnicy, których Legia może spotkać na swej drodze mają na ogół możliwości wyższe od graczy stołecznego klubu, dlatego też my musimy zrobić wszystko co do nas należy i liczyć, że to wspomożone o ewentualne:
- dobre losowanie;
- słabszą formę przeciwnika;
- szczęście
może zapewnić nam wymarzony awans. Zdaję sobie bowiem sprawę, że to nie Legia będzie faworytem Pucharowych zmagać o Ligę Mistrzów. A że dobra gra musi być poparta również odrobiną szczęścia i dobrego losowania świadczą nasze dwa przypadki awansu do tych elitarnych rozgrywek.

Post został pochwalony 0 razy
Danio


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pierwszy większy kryzys Legii za rządów ITI (wcześniej kryzysem można nazwa konflikt Zygo-kibice). Nie doś że drużyna gra słabo, posypała się obrona z powodu kontuzji, Edson obraził się na Wdowczyka, prawdopodobnie w drużynie jest konflikt Brazylijczycy-Polacy to jeszcze ITI nie zgłosiło swojego projektu na stadion w związku z czym nie będzie zbierac zysków z obiektu przez najbliższe 16 lat. Projekty można było zgłaszac do 16 sierpnia i w tym czasie wpłynął tylko jeden...ale za to niezły [link widoczny dla zalogowanych] jak wszystko będzie dobrze to stadion będzie oddany do użytku za 3 lata. Szkoda tylko że ITI nie dogadało się z inwestorem i nie złożyło tego projektu, bo to może grozic wycofaniem się spółki ze sponsorowania Legii. Pewnie to plotka "Faktu", ale wg tej gazety, Walter poskąpił Wdowczykowi pieniędzy na jakiegoś obrońcę i w tym okienku transferów już nie będzie. czyżby pierwsza oznaka wycofywania się??.....
...martwi mnie to niesamowicie Confused

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Danio napisał:
Pierwszy większy kryzys Legii za rządów ITI (wcześniej kryzysem można nazwa konflikt Zygo-kibice). Nie doś że drużyna gra słabo, posypała się obrona z powodu kontuzji, Edson obraził się na Wdowczyka, prawdopodobnie w drużynie jest konflikt Brazylijczycy-Polacy to jeszcze ITI nie zgłosiło swojego projektu na stadion w związku z czym nie będzie zbierac zysków z obiektu przez najbliższe 16 lat. Projekty można było zgłaszac do 16 sierpnia i w tym czasie wpłynął tylko jeden...ale za to niezły [link widoczny dla zalogowanych] jak wszystko będzie dobrze to stadion będzie oddany do użytku za 3 lata. Szkoda tylko że ITI nie dogadało się z inwestorem i nie złożyło tego projektu, bo to może grozic wycofaniem się spółki ze sponsorowania Legii. Pewnie to plotka "Faktu", ale wg tej gazety, Walter poskąpił Wdowczykowi pieniędzy na jakiegoś obrońcę i w tym okienku transferów już nie będzie. czyżby pierwsza oznaka wycofywania się??.....
...martwi mnie to niesamowicie Confused
Rzeczywiście sytuacja warszawskiej Legii nie napawa optymizmem. Zresztą kto mógł się spodziewać pół roku temu, że w ogóle jakikolwiek kryzys zawita na Łazienkowską. Shocked Chyba po prostu zwaliło się kilka nieszczęść naraz. Fatalna atmosfera w drużynie. wybryki Edsona, nienajlepsze stosunki pomiędzy D. Wdowczykiem, a zarządem. Cóż... być może da się jeszcze to wszystko poskładać do kupy.
Trudno właściwie powiedzieć, czy ITI chce się wycofać ze sponsorowania Legii. Być może są to zapowiedzi tego, niemniej jednak może to też oznaczać, że staruszek Walter nie chce też sypać kasy bez opamiętania. Chyba poowinno sie pamiętać, że przedsiębiorstwa w Polsce są nastawione głównie na zysk, świadczy o tym nie tylko poziom sponsorowania (czy raczej wielkość kwot przeznaczanych przez sponsora dla klubu), ale również sytuacja prawna (i teoretyczna i praktyczna) zwykłych pracowników w naszym kraju. Więc ja nie mówiłbym "hop!" z tym wycofywaniem się, chociaż diabli wiedzą. Najbardziej chyba martwi jednak to, że ten -za wybaczeniem- burdel w Legii ma miejsce akurat tuż przed rewanżowym spotkaniem mistrza Polski z Szachtarem Donieck.

Post został pochwalony 0 razy
Danio


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Rzeczywiście sytuacja warszawskiej Legii nie napawa optymizmem. Zresztą kto mógł się spodziewać pół roku temu, że w ogóle jakikolwiek kryzys zawita na Łazienkowską. Shocked


Faktycznie, miało by tak pięknie, zwłaszcza, że Legia się nie osłabiła, praktycznie tylko Outtara był zawodnikiem z pierwszego składu, który opuścił Legie, reszta się nie mieściła w głownej jedenastce. Wdowczyk popełnił jeden zasadniczy błąd o którym już dawno wspominałem- zbyt pochopnie pozbył się tylu obrońców mogących grac na środku, odeszli :Rosłoń, Rzeźniczak, Djokovic i Outtara, a przyszli tylko Hugo, Jędrzejczyk i Balde. W chwili gdy Wdowczyk podjął decyzję o odejściu ww zawodników z Legii byłem zadowolony, bo to oznaczało, żę będą transfery. Szkoda mi było Djokovica, bo ten jak grał, grał dobrze i mógł jeszcze występowac jako def pomocnik. Okazało się, że nie przyszedł nikt lepszy od niego, bo Hugo jest nawet słabszy, o Balde nic w zasadzie jeszcze nie wiemy, a Jędrzejczak jest za młody i nawet Wdowczyk boi się go wystawiac, co źle o nim świadczy, bo pamiętamy chyba, że przed wystawianiem Rzeźniczaka nie miał takich oporów, mimo podobnego wieku. Stąd mamy dziurawą obronę jaką mamy.
RTS napisał:

Chyba po prostu zwaliło się kilka nieszczęść naraz. Fatalna atmosfera w drużynie. wybryki Edsona, nienajlepsze stosunki pomiędzy D. Wdowczykiem, a zarządem. Cóż... być może da się jeszcze to wszystko poskładać do kupy.


Mam wrażenie, że złą już atmosfere niepotrzebnie podsycają brukowce pokroju "Fakt", ale cóż takie już ich zadanie.

RTS napisał:

Trudno właściwie powiedzieć, czy ITI chce się wycofać ze sponsorowania Legii. Być może są to zapowiedzi tego, niemniej jednak może to też oznaczać, że staruszek Walter nie chce też sypać kasy bez opamiętania. Chyba poowinno sie pamiętać, że przedsiębiorstwa w Polsce są nastawione głównie na zysk, świadczy o tym nie tylko poziom sponsorowania (czy raczej wielkość kwot przeznaczanych przez sponsora dla klubu), ale również sytuacja prawna (i teoretyczna i praktyczna) zwykłych pracowników w naszym kraju. Więc ja nie mówiłbym "hop!" z tym wycofywaniem się, chociaż diabli wiedzą.


Też nie mówił bym "hop". Niektóre rzeczy próbuje wyjaśnic sobie w inny sposób. Może Walter skąpi już chajsu, bo przeznaczył już sporo i wkurzył się, że Legia niby nie osłabiona, niby wzmocniona wręcz, a gra słabiej niż na wiosne?? Chyba każdego wqrwi.o by że praktycznie 1,5 mln euro zostało wyrzucone w błoto??
Podobnie tłumacze sobie nie wzięcie udziału w przetargu na stadion. Niby Legia nie dogadała się z inwestorem, ale czy to nie jest zbieg okoliczności, że projektu nie podał także CWKS??? Może ITI + CWKS planują postawienie stadionu o mniejszej pojemności (20 tyś) w innym miejscu?? i tu podaje się grunty należące do Bielańskiego Hutnika (to koło mnie Wink) a stadion przy Ł3 byłby stadionem narodowym?? Może byc z tym różnie...

RTS napisał:

Najbardziej chyba martwi jednak to, że ten -za wybaczeniem- burdel w Legii ma miejsce akurat tuż przed rewanżowym spotkaniem mistrza Polski z Szachtarem Donieck.


Tak, właśnie to mnie najbardziej wkurza, kiedy mamy już kogoś nawet do ogrania to Legia przechodzi kryzys, ale chyba to już standard Wink

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Mnie zastanawia jedno. Wdowczyk sciagnal goscia z Serbii - Radovic chyba sie nazywa za sporą sumke - jezeli sie nie myle to 800tys. czegos tam Razz tymczasem Serb nie gra w pierwszym skladzie... Rolling Eyes Nie za bardzo rozumiem o co biega. Jezeli byli lepsi od niego to po co za taka kase sciagac pilkarza sredniej klasy, a jesli jest lepszy niz Szałachowski to czemu nie gra? Za te pieniadze mogli kupic dwóch, albo trzech dobrej klasy zawodnikow. Poza tym Wdowczyk jakby zaczal obawiac sie stawiania na mlodziez - puscil Rzezniczaka, a jego nastepca Jedrzejaczyk nie gra. Janczyk wchodzi na koncowki, a Korzym w ogole nie gra. Cos jest nie tak. Mam nadzieje, ze zawodnicy powalcza z Szachtarem i nie przyniosa wstydu...

Post został pochwalony 0 razy
Danio


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Mnie zastanawia jedno. Wdowczyk sciagnal goscia z Serbii - Radovic chyba sie nazywa za sporą sumke - jezeli sie nie myle to 800tys. czegos tam Razz tymczasem Serb nie gra w pierwszym skladzie... Rolling Eyes Nie za bardzo rozumiem o co biega. Jezeli byli lepsi od niego to po co za taka kase sciagac pilkarza sredniej klasy, a jesli jest lepszy niz Szałachowski to czemu nie gra? Za te pieniadze mogli kupic dwóch, albo trzech dobrej klasy zawodnikow. Poza tym Wdowczyk jakby zaczal obawiac sie stawiania na mlodziez - puscil Rzezniczaka, a jego nastepca Jedrzejaczyk nie gra. Janczyk wchodzi na koncowki, a Korzym w ogole nie gra. Cos jest nie tak. Mam nadzieje, ze zawodnicy powalcza z Szachtarem i nie przyniosa wstydu...


Prawda jest taka, że Szałachowski jest teraz w świetnej formie i choc Radovic jest najlepszym zawodnikiem zakupionym w okienku letnim przegrywa z nim rywalizacje. Radovic jest dobrym, ale nie w tym wypatruje durnoty tego zakupu. Czemu Wdowczyk kupił zawodnika tam gdzie jest najmniejsze zapotrzebowanie. jeśli już, to mógł kupic ofensywnego albo defensywnego pomocnika, a nie prawego. Wspomniałeś Janczyka, ale on chyba nie jest jeszcze w formie. Za to naprawde jak Ty, nie rozumiem takich zakupów jak Jędrzejczyk, czy Chałas (zak w przerwie zimowej). Po co wywalil ze składu Djokovica, Rosłonia skoro nie wierzy się w nowo zakupioną młodziez?? Moim zdaniem Wdowczyk powinien zatrzymac Djokovica jak jeszcze mógł, a zakupionego Jędrzejczyka od razu wyporzyczy, tak jak zrobił to z Rzeźniczakiem.

Post został pochwalony 0 razy
canela


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Gdyby było dobrze, byłoby o czym pisać, jest katastrofalnie więc brak słów Sad Cóż, nam kibicom nie pozostaje nic innego jak tylko zaśpiewać

NIE PODDAWAJ SIĘ UKOCHANA MA!!

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ta, cała nadzieja w niesamowitym szczęściu i wygraniu rywalizacje o Ligę Mistrzów...
Tu przypadkowy gol, potem sędzia gwizdnie dla nas przez przypadek, potem jakaś kontra i ze 3-1...
Chociaż na Legię budująco działa taka zła atmosfera i w ogóle, ale z drugiej strony sukcesy też muszą przyjść!

Post został pochwalony 0 razy
Danio


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wierzmy w Legię!!

Jak się tak bardziej zastanowiłem to doszedłem do w niosku, że Legia i tak gra nieźle jak na tak przetrzepaną przez kontuzje drużynę. Tym bardziej, że porażkę "zawdzięczamy" w większej części sędziemu, który nie uznał prawidłowo strzelonej bramki. Uznał za to spalonego tam gdzie jeden z Łksiaków stał na lini bramkowej a strzelec bramki 2 metry przed nim!!! Exclamation

Poza tym ŁKSowi nie należał się rzut karny...te zdjęcia pokazują że powinien by rzut wolny przed linią pola karnego




Co z tego wynika??? Powinno byc dla Legii 2:1 a potem nie wiadomo jakby się potoczyły losy spotkania, jednak napewno nie tak źle jak to miało miejsce.
Poziom sędziowania w Polsce jest jak każdy widzi...tragiczny. Najpierw poszkodowany Lech potem Legia. Jedynym pocieszeniem dla obu drużyn może by fakt, że w następnej kolejce to one mogą skorzystac Wink

Szczęscie sprzyja lepszym, a Legia powinna grac tak, by żaden sędzia nie był wstanie jej powstrzymac. Do boju LEgia!!! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Źle to widze. Legia jest zupełnie bez formy, plaga kontuzji i niezwykle wymagający rywal mogą sprawić, że Legia odpadnie z LM. Możliwe, że w środe piłkarze zmobilizują się i zagrają na maksa, oraz ze rywal bedzie miał gorszy dzień to może uda się jakimś cudem wywalczyć awans. Po tym co pokazała Wisła rok temu to nawet remis w Doniecku nie sprawiłby, że czułbym choć mały optymizm. Kibice Legii liczą na cud, a reszta modli się zeby nie bylo kompromitacji...

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Danio - zdjęcie nr 2 pokazuje wg mnie, że nasz obrońca trafia w piłkę! A nawet jeśli nie, to mowy o karnym być nie może. Fakt faktem, że Legia w formie powinna nie patrząc na sędziego wygrywać z takim ŁKS. Ale w taki o to sposób tracimy cenne punkty, które mogą nie pozwolić na spokojny sen do końca rozgrywek. Bo jeśli chodzi o ligę, to i tak jestem pewny, że Legia zdobędzie kolejny tytuł. Poziom rozgrywek się strasznie wyrównał, każdy może stracić pkt. z każdym. A kryzys Legii musi minąć (przecież kiedyś wrócą kontuzjowani gracze), a wtedy będzie tak jak na wiosnę. Mecz za meczem.

Co do Szachtara, to wcale nie jest to żaden klasowy zespół. Głupie polskie gadanie. Do 60 minuty coś tam prezentują, potem słaniają się na nogach. Ostatnio nawet zaliczyli wpadkę w lidze. Trzeba ich po prostu ograć, na te 2 godziny skoncentrować się maksymalnie i dać z siebie wszystko, a będzie dobrze. Gramy tylko z Szachtarem Donieck, a jak Panathinaikos rok temu pokazał, że nawet dwubramkową zaliczkę można z powodzeniem nadrobić. Magia Ł3 musi zadziałać Smile

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Danio - zdjęcie nr 2 pokazuje wg mnie, że nasz obrońca trafia w piłkę!
...a jego wysunięta lewa noga jest zapewne fotomontażem, czyż nie? Smile

Majkis napisał:
Co do Szachtara, to wcale nie jest to żaden klasowy zespół. Głupie polskie gadanie. Do 60 minuty coś tam prezentują, potem słaniają się na nogach.
Przede wszyastkim Szachtar nie zagrał na 100% w tym pierwszym meczu, to było raczej badanie siebie nawzajem, czy raczej sprawdzanie Legii, na co ją stać. Zobaczymy w środę, czy Szachtar jest klasowy, czy nie. Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No tak, ale prawa noga kopie piłkę... No nie wiem zresztą nie znam się na przepisach...

Nie zagrać na 100% w walce o Ligę Mistrzów? W walce o taką kasę, która ustawia na całe życie przeciętnego człowieka? Nie chce mi się w to wierzyć... Tak czy siak, mogli faktycznie trochę zlekceważyć Legię, a do rewanżu podejść o wiele inaczej. Oby nie.

Post został pochwalony 0 razy
Danio


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nie, nie Majkis. Bukhardt nie trafia w piłke, a zdjęcie może troche mylic...niemniej jednak karnego nie powinno byc, a co najwyżej faul i czerwona dla Burego.

Wracając do akcji po której sedzia nie uznał gola dla Legii. Przyznaje się, że zawiodła u mnie znajomośc przepisów. Elton był na spalonym, bo przed nim został tylko Hajto. Gol słusznie nie uznany.

Gol Arifovica to nadal dla mnie zagadka, bo był on na spalonym jak ktoś podawał do Kolendowicza i po tym nie był jak zagrywał mu Kolendowicz....sprawa dla mnie niejasna. Nieważne to zresztą trzeba się skupi na Szachtarze....WIERZE W LEGIĘ!! Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Goły


Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Świnoujście
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Oj Majkis moim zdaniem kryzys to nie jest kwestia tylko kontuzjii. Tam w szatnii musi dziać się coś poważniejszego coś z czym Wdowczyk sobie nie radzi. Ja mimo kryzysu wierze że LM zmotywuje piłkarzy wystarczająco do tego żeby zawalczyć z Szachtarem.

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Goły napisał:
Oj Majkis moim zdaniem kryzys to nie jest kwestia tylko kontuzjii. Tam w szatnii musi dziać się coś poważniejszego coś z czym Wdowczyk sobie nie radzi. Ja mimo kryzysu wierze że LM zmotywuje piłkarzy wystarczająco do tego żeby zawalczyć z Szachtarem.


Napewno tak. Wdowczyk chyba stracił poważanie u zawodników, jakim cieszył się na wiosnę. A teraz jest coś nie tak. Ja też wierzę, że uda się Legii awansować do LM, ale jestem pełen obaw jeśli idzie o obronę. Ta jest kompletnie zdekompletowana. Może za wcześnie pozbyto sie Rzeżniczaka albo Djokovica. Bo nie dość, że kontuzje, to jeszcze Alcantra, Elton i Radovic zawodzą. I tu jest problem. I mam nadzieję, że wreszcie Włodarczyk poprawi skuteczność w najważniejszym meczu z Szachtarem, a napewno wcześniejsze sytuacje w poprzednich meczach będą mu wybaczone. A może Wdowczyk powinien dać szansę Gottwaldowi.

Post został pochwalony 0 razy
Danio


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
miki napisał:
Elton i Radovic zawodzą


Akurat najmniej można przyczepic się do tych panów + Choto, Fabiańskiego i Szałachowskiego. Najbardziej zawodzą Vukovic, Hugo, Roger, Burkhardt i Włodarczyk. I tak nawet z taką formą pomocników i napastników wygrywalibyśmy mecz za meczem jeśli obrona byłaby w komplecie. Defensywa jest właśnie moim zdaniem głównym powodem kryzysu Legii.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Danio napisał:
miki napisał:
Elton i Radovic zawodzą


Akurat najmniej można przyczepic się do tych panów + Choto, Fabiańskiego i Szałachowskiego.
Czy przypadkiem D. Choto nie odzszedł już z Legii?? Słyszałem, że chciał iść gdzieś do innego klubu, już nie pamiętam, jakiego?
Danio napisał:
Najbardziej zawodzą Vukovic, Hugo, Roger, Burkhardt i Włodarczyk. I tak nawet z taką formą pomocników i napastników wygrywalibyśmy mecz za meczem jeśli obrona byłaby w komplecie. Defensywa jest właśnie moim zdaniem głównym powodem kryzysu Legii.
Zgadzam się nad wyraz, oni są do odstawki, że tak brzydko powiem. Ale i także obrona się rozpadła i to jest chyba największy zonk Legii na chwilę obecną. Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
D.Choto? Chyba pomyliłeś go z Quattarą Smile

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna w Polsce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 72, 73, 74  Następny
Strona 12 z 74

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .