A mnie się właśnie wydaje, że minie EURO i do następnych wyborów żadnych większych działań nie będzie. Ale to tylko nasze wydawanki, wszystko zweryfiuje czas.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

szansa wybryków na nowym stadionie jest znacznie mniejsza

przecież już były. Petardy, przepychanki z policją, tyle, że na niewielką póki co skalę. Ale wystarczy parę rac rzuconych na boisko, przerwanie w związku z tym meczu i stadion ma szlaban.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Majkis napisał: szansa wybryków na nowym stadionie jest znacznie mniejsza przecież już były. Petardy, przepychanki z policją, tyle, że na niewielką póki co skalę. Ale wystarczy parę rac rzuconych na boisko, przerwanie w związku z tym meczu i stadion ma szlaban.

Czyli praktycznie to, co na prawie każdym innym obiekcie.

Post został pochwalony 0 razy

Ano właśnie, do tego zmierzam, a na tych innych obiektach masz jakichś dużych inwestorów?

Cupiał? Siła rozpędu.
Wojciechowski? Odchodzi.
Solorz? Zaangażowany na pół gwizdka.
Rutkowski? Obracający każdą złotówkę i tnący koszty.

Ktoś jeszcze? Przygody Górnika z Allianzem pamiętasz?

NIKT poważny w tę ligę nie inwestuje naprawdę dużych pieniędzy. Za duże ryzyko inwestycyjne. A na wielkość tego ryzyka składa się też stadionowa żulia.

Post został pochwalony 0 razy

Ja się zgadzam, że polska liga, zresztą chyba prawie każda liga nie jest miejscem na dochodowe inwestycje. Jednak wydaje mnie się, że akurat na Legii jest największy potencjał do robienia pieniędzy. Zresztą ja wcale nie oczekuję prężnego sponsora. Oczekuję kogoś, kto zatrudni odpowiednich ludzi, w tym trenera, który stworzy doskonałą atmosferę i zmobilizuje grajków do walecznej i dobrej gry. Kogoś, komu będzie po drodze z kibicami. Spójrzmy jak sobie radzi taki Ruch Chorzów, gdzie drużyna jest stworzona praktycznie z niczego, bez żadnych pieniędzy. A grają chłopaki o mistrzostwo. Tak więc przy proporcjonalnie większych pieniądzach, jakie może dzięki swojej medialności, stadionie i kibicach kreować Legia, można spokojnie stworzyć drużynę na miarę Wisły z ostatniej dekady.

Post został pochwalony 0 razy

Równie duży potencjał ma Lechia, Śląsk czy inne drużyny z nowymi dużymi stadionami. Majkis rozejrzyj się dookoła, nie jesteście pępkiem świata.

Post został pochwalony 0 razy

Wisła z ubiegłej dekady była tak silna, bo Cupiał działał podówczas na rynku w zasadzie w pojedynkę. Inwestował ogromne poeniądze jako jedyny rekin w morzu.
Obecnie jest to niemożliwe - skupienie najlepszych graczy w JEDNYM klubie. Dlatego siła poszczególnych drużyn musi być zbliżona, dlatego mamy taki a nie inny finisz rozgrywek i...za rok bym się innego nie spodziewał.
Mówienie o wyjątkowości Legii w roku 2012 jest zwykłą megalomanią. A mówienie o dobrych układach z kibicami to mrzonka, w Lechu próbowano i też powolutku zaczynają się z tego wycofywac. Zwyczajnie nie warto, bo co z tefo, ze za łapówkę ma się spokoj na wlasmym obiekcie, skoro placi sie kasą i twarzą za demolki na cudzych......

Post został pochwalony 0 razy

Widzisz Holcie, sam przyznajesz, że tylko Cupiał inwestował. ITI nie. A jeśli inwestowało w olbrzymie kontrakty to okazywały się one totalnymi niewypałami. Dlatego ja po nich płakać nie będę.

Andu o czym Ty mówisz? Stadiony to owszem są w tych klubach porównywalne (to, że większe nie znaczy, że lepsze) ale to nie jest głównym determinantem potencjału. W Warszawie rynek jest znacznie większy, ludzie przeciętnie bogatsi, tak więc naprawdę można tam zrobić dużo lepszą kasiorę.

Post został pochwalony 0 razy

Napisał Ci Holt, nie popadaj w megalomanię. Ani Legia ani Warszawa to nie jest pępek świata. Owszem dla zakompleksionych przyjezdnych (którzy po pół roku mieszkania tutaj mówią że są z Warszawy) to Warszawa może być Mekką, ale tak nie jest. Tak samo żyje się w Gdańsku, Wrocławiu, Krakowie czy innych większych miastach i tam też są pieniądze. I te miasta mają duże porządne stadiony.... i z całym szacunkiem, mniejszy odsetek debili niż Warszawa.

I tak już uprzedzając to co napiszesz. Napisz którzy kibice w ciągu ostatnich 10 lat rozp.... swój rynek w ramach "świętowania" mistrzostwa. Lecha nie wymieniaj bo ci (choć za nimi nie przepadam) przeprosili i postanowili pokryć straty.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Sob 19:58, 05 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy

ITI miało na początek do spłacenia większe długi niż Cupiał, to raz. A dwa - Cupiał zaczął inwestować dużo wcześniej. ITI weszło do Legii wtedy, gdy on zaczynał juz powoli, powoli wytracac zapał.....najlepsza Wisła to ta SPRZED wejścia ITI do piłki.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

ITI miało na początek do spłacenia większe długi niż Cupiał, to raz. A dwa - Cupiał zaczął inwestować dużo wcześniej. ITI weszło do Legii wtedy, gdy on zaczynał juz powoli, powoli wytracac zapał.....najlepsza Wisła to ta SPRZED wejścia ITI do piłki.

To tym bardziej miało pole do popisu, skoro nie było praktycznie żadnego przeciwnika bo Wisła już z lekka podupadała. Długi długami ale polityka prowadzenia klubu była bezsensowna. Kijowi trenerzy, kijowi skauci, czego efektem byli kijowi piłkarze, zazwyczaj zagraniczni i sowicie wynagradzani. To tyle mieliśmy z pieniędzy ITI. Także bogaty sponsor nie zawsze oznacza dobre wyniki o czym możemy się najdobitniej przekonać na przykładzie naszej ligi.

Post został pochwalony 0 razy

Andu napisał:

Napisał Ci Holt, nie popadaj w megalomanię. Ani Legia ani Warszawa to nie jest pępek świata. Owszem dla zakompleksionych przyjezdnych (którzy po pół roku mieszkania tutaj mówią że są z Warszawy) to Warszawa może być Mekką, ale tak nie jest. Tak samo żyje się w Gdańsku, Wrocławiu, Krakowie czy innych większych miastach i tam też są pieniądze. I te miasta mają duże porządne stadiony.... i z całym szacunkiem, mniejszy odsetek debili niż Warszawa.

To skoro żyje się tak samo, to wytłumacz mi, czemu akurat najwyższa frekwencja jest na Legii, pomimo najwyższych cen biletów? To oznacza największe przychody właśnie z tego tytułu bo zapewne koszty są podobne.

Post został pochwalony 0 razy

największa aglomeracja miejska bez tak dużej ilości klubów konkurencyjnych miast aglomeracji, jak ma to miejsce w aglomeracji śląskiej czy trójmiejskiej.
A co do braku konkurencji - czy Ty w ogole pamietasz tamte czasy? Pamiętasz jeszcze, ze wtedy wlasnie zaczeli wchodzic do gry Drzymała, Rutkowski? Tak piszesz, jakby to wtedy ITI zajelo miejsce Cupiała....a to nieprawda, bo wtedy po prostu Cupial przestawal byc monopolistą. Rynek sie rozdrobnil i poziom wyrównal, oczywiście w dół, bo inaczej być nie mogło.

Na klubie piłkarskim w Polsce generalnie nie można zarobić. W zasadzie chodzi tyllo o to, by straty były małe, albo nie przewyższyły zysków wynikających np z przejęcia należących do klubów gruntów.

W Polsce mamy jedynie czasami takich małych Abramowiczów, jak Walter, Wojciechowski czy Cupiał, dla ktorych klub to zabawka.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Sob 22:40, 05 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

największa aglomeracja miejska bez tak dużej ilości klubów konkurencyjnych miast aglomeracji, jak ma to miejsce w aglomeracji śląskiej czy trójmiejskiej.

No i właśnie dlatego do cholery jest potencjał! Przecież o tym cały czas piszę.

A no i z tą aglomeracją trójmiejską to się nie zapędzaj. Lechia i Arka i to by było na tyle.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Holt_ napisał: największa aglomeracja miejska bez tak dużej ilości klubów konkurencyjnych miast aglomeracji, jak ma to miejsce w aglomeracji śląskiej czy trójmiejskiej. No i właśnie dlatego do cholery jest potencjał! Przecież o tym cały czas piszę. A no i z tą aglomeracją trójmiejską to się nie zapędzaj. Lechia i Arka i to by było na tyle.

a ja Ci tłumaczę jak dziecku, ze ten potencjał jest swietnie rownoważony przez bandę debili pokroju Starucha i innych. NIGDY nie będzie dobrego sponsora i sukcesów poki tacy ludzie wodzą rej wśród kibolii. bo oni odstraszą każdego poważnego inwestora. Bo nie kupuje się nawet najpiękniejszego sklepu w najlepszej dzielmicy, jeśli biegaja po nim szczury.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem, czemu atakujesz personalnie ale cóż, twoja sprawa. Bynajmniej dla mnie nie jest on debilem.

Co do meritum, ja już mówiłem i powtórzę to jak dziecku, że w dzisiejszym futbolu, niebotyczne pieniądze wydawane na transfery czy kontrakty sprawiają, że nie jest to dochodowy biznes. Od ręki to mogę wymienić Ci Borussię Dortmund, która kończy rok pod kreską a dalej co? No właśnie nic. To samo jest w polskiej lidze i bynajmniej kwestią kiboli to to nie jest. Także wypisujecie farmazony. Ponadto te twoje szczury są obecnie wszędzie, zaś ta dzielnica faktycznie piękna a i sklep całkiem całkiem. Więc jeśli jednak gdzieś spróbować robić pieniądze, to może się to przy mądrej polityce udać w Legii. Może - bo tak czy inaczej jest to ogromne ryzyko.

Post został pochwalony 0 razy

jak mówił Stuhr w jednym kabarecie - "ja przepraszam za słowo zapiernicza, ale on zapierniczał, więc muszę go użyć". Gość zachowujący się jak Staruch to debil, wiec nolens volens muszę się posłużyć słowem debil.
A że szczury w tych sklepach biegają wszędzie? Oczywiście. Dlatego inwestorzy wolą kupować co innego niż te sklepy......

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

To skoro żyje się tak samo, to wytłumacz mi, czemu akurat najwyższa frekwencja jest na Legii, pomimo najwyższych cen biletów? To oznacza największe przychody właśnie z tego tytułu bo zapewne koszty są podobne.

Dlatego że Legia cały czas walczy o mistrza a Lech, Śląsk, Wisła grają bądź grały słabo? Na Lechu wraz z lepszą grą frekwencja się znacznie poprawiła Zawsze przy gorszych wynikach frekwencja spada, u was także.

edit:
z [link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:

Gdy w poniedziałek ruszyła sprzedaż biletów na niedzielny pojedynek z Koroną, wejściówki na Żyletę zeszły "na pniu". Jednak czwartkowe wydarzenia spowodowały, że w piątek do klubu trafiła masa zwrotów. Według naszych szacunków tylko na Żyletę i trybunę Brychczego bilety zwróciło ponad 1000 osób.

Jak widzisz wyniki mają wpływ na frekwencję. Wierni po porażce?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andu dnia Nie 15:19, 06 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy

a w ramach zachęty dla potencjalnych inwestorów race, petardy i chwilowe przerwanie meczu.....ponieważ ci debile zapierniczajaą, to ja nie mogę użyć innego słowa....

Post został pochwalony 0 razy

Andu, oglądałeś mecze Legii z tej rundy? Masz rację, oni nie grali słabo, oni grali katastrofalnie.

A co do zwrotów, to ja nic na to nie poradzę, że nowy stadion przyciągnął tzw. kibiców sukcesu. Ja tam mam jednakże takowych gdzieś i nie utożsamiam się z nimi.

Post został pochwalony 0 razy

No przecież pisałem, że Legia człapie po mistrzostwo bo jakoś nikt się nie kwapi. Tyle że w pewnym momencie Ruch zwietrzył swoją szansę, Lech zaczął grać a Śląsk kasę dostał i zrobiło się ciekawie. Z drugiej strony, w ostatniej kolejce Legia wciąż miała szanse na mistrzostwo (matematyczne, ale jednak) a "najlepsi kibice w Polsce" sobie to odpuścili.

Nawiasem mówiąc wygrał kolektyw a nie gwiazdy i dobrze. Liczyłem że będzie w tym gronie także Polonia ale byłem w błędzie. Niestety pojawiły się "gwiazdy" (Bruno, Cani) i się dupło.

Post został pochwalony 0 razy

Weź się odpierdol od tego tysiąca zwrotów ok?

Lepiej spójrz na wasz wynik z meczu przeciwko Zagłębiu Lubin. Ilu tam was było? 1000? 1500 razem z gośćmi?

Post został pochwalony 0 razy

ojej.... ubodło coś przedstawiciela najlepszych kibiców w Polsce?
To nie ja chwalę się wciąż frekwencją. My mamy taką jaką mamy i tyle.

Post został pochwalony 0 razy

Nic mnie nie ubodło. Po prostu napisałem Ci w poprzednim poście, że ja się nie utożsamiam z kibicami, którzy robią zwroty bo przegraliśmy. Niech spierdzielają. A Ty jednak w kolejnym poście dalej o tym samym, więc zaznaczyłem wasz wspaniały wynik. I czemu mam się tą frekwencją nie chwalić, skoro mamy ją zdecydowanie najwyższą?

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
jezeli by on naprawde przyszedl do borussi to u mnie jedne oko by bylo radosne drugie oko by plakalo pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

I ja podpisuję się tymi słowami oburącz.
W zupełności wystarczy, jak klub pozbędzie się jednego b. dobrego piłkarza w ciągu sezonu.
W ITI chyba kogoś już rączki zaczynają swędzieć.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Nie 21:37, 20 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

[link widoczny dla zalogowanych]
wedlug mojego punktu widzenia chlopak powinien jeszcze grac dla legii te mlode chlopcy jak on i wolski sa chyba pod mocnym wplywem kucharskiego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Niech spiernicza z polskiej ligi póki jeszcze go nie dopadł nasz ligowy minimalizm to będzie z niego kawał piłkarza. Niestety polska liga jest w stanie zepsuć każdego no... może poza bramkarzami. I tu chylę czoła przed trenerem bramkarzy Legii.

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli w Żyro widzisz kawał piłkarza to ja nie mam pytań.

Post został pochwalony 0 razy

Eee... Żyro ostatnimi czasy sporo się wyrobił. To naprawdę młody zdolny piłkarz. Pamiętam w jego wykonaniu kilka pierwszych wejść, w tym debiut. To była masakra. Od tamtego czasu gra o niebo lepiej i robi postępy.
I też jestem przeciwny zbyt szybkiego ekspediowania go za granicę. Zgodzę się też z Markiem, że są jednak pod zbyt dużym wpływem Kucharskiego. Zarząd Legii tak samo.

Post został pochwalony 0 razy