. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 85, 86, 87  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna na świecie
. Zagadki piłkarskie! Go back
Autor Wiadomość
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
masahiko jak ja w listopadzie 1997 roku przyjechalem do lodzi na mecz borussi do szczesny dla widzewa w bramce stal mysle ze z kopenhagen on tez bramke bronil ale pewny nie jestem pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Poza tym trochę dziwne pytanie, bo sledzenie wypowiedzi Pana Kowalczyka nijak ma sie do wiedzy pilkarskiej,



czyżby?

Masahiko napisał:

ze nie wspomne o romansach brazylijskich piłkarzy.


mój drogi, piłkarze to nie roboty. Nie bądź drugim redaktorem Grzegorczykiem, który nie potrafił o zawodniku powiedzieć nic, poza tym, w ktorą stronę kiwkę woli.

Masahiko napisał:

Równie dobrze moge się zapytać co miał na myśli mój nauczyciel w-f mówiąc o "sztaganie" Laughing


jak Twój wuefman zdobędzie medal olimpijski, 14 goli w reprezentacji i zagra w Primera Division- masz to pytanie w quizie jak w banku.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Masahiko napisał:
Poza tym trochę dziwne pytanie, bo sledzenie wypowiedzi Pana Kowalczyka nijak ma sie do wiedzy pilkarskiej,



czyżby?



Oczywiscie Wink

Holt_ napisał:
Masahiko napisał:

ze nie wspomne o romansach brazylijskich piłkarzy.


mój drogi, piłkarze to nie roboty. Nie bądź drugim redaktorem Grzegorczykiem, który nie potrafił o zawodniku powiedzieć nic, poza tym, w ktorą stronę kiwkę woli.



Czyli gdybym znał wszystkie kochanki piłkarzy to można mnie śmiało uznać za fachowca? Chyba przerzuce się na czytanie "Bravo Girl"...


Holt_ napisał:
Masahiko napisał:

Równie dobrze moge się zapytać co miał na myśli mój nauczyciel w-f mówiąc o "sztaganie" Laughing


jak Twój wuefman zdobędzie medal olimpijski, 14 goli w reprezentacji i zagra w Primera Division- masz to pytanie w quizie jak w banku.



i będzie chlał jak głupi. Wypowiedzi Pana Kowalczyka jakoś mało mnie intersują i przez to nie moge zostać ekspertem pikarskim - musze zacząc słuchać jego wypowiedzi...

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:



Czyli gdybym znał wszystkie kochanki piłkarzy to można mnie śmiało uznać za fachowca?



nie. Ale jak będziesz tylko wiedział o tym, że Matusiak umie się zastawić, a nie będziesz miał pojęcia o tym, ze jest smakoszem win, to znaczy, że nie bedziesz znał zagadnienia pt "Matusiak".

Moim zdaniem prawdziwe koneserstwo futbolu nie polega tylko na ocenie wyższości 4-4-2 nad 3-5-2 ale na czymś więcej.

Nie zrozumie się nigdy, dlaczego Boniek był tym kim był, jesli bedzie się patrzyło tylko na jego grę na boisku, a nie będzie się miało pojęcia o tym, kim byl (i jaki byl) poza nim.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
To już jest wnikanie w życie prywatne, które naprawdę ma się nijak do wiedzy sportowej!! Oczywiscie mozemy sobie porozmawiac o obyczajach, ale nie można tego okreslic jako wiedzy sportowej czy pilkarskiej. Temat jest jasno okreslony.


PS. Wychodzi na to, ze nie znam sie na niczym, bo nie wiem czy Seedorf lubi spaghetti czy nie, ani czy Klose jada na śniadanie jajecznice...

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Oczywiscie mozemy sobie porozmawiac o obyczajach, ale nie można tego okreslic jako wiedzy sportowej czy pilkarskiej. Temat jest jasno okreslony.


piłkarz to nie tylko coś, co biega po boisku. To czlowiek.

A bardzo często jego życie prywante jest scisle z boiskiem powiązane.

Masahiko napisał:

PS. Wychodzi na to, ze nie znam sie na niczym, bo nie wiem czy Seedorf lubi spaghetti czy nie, ani czy Klose jada na śniadanie jajecznice...


ale już wiedza o pochodzeniu Klose albo o trudnym charakterze Seedorfa by Ci się przydała......

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
piłkarz to nie tylko coś, co biega po boisku. To czlowiek.



Oczywiscie, ze tak. Problem w tym, ze rozmawiamy o piłkarzu i tylko piłkarzu Wink


Holt_ napisał:
A bardzo często jego życie prywante jest scisle z boiskiem powiązane.



Pewnie tak. Wiem o co Ci chodzi, ale zdaje sobie rowniez sprawe, ze to wcale nie jest najwazniejsze - w wypadku tego tematu i tego forum w ogóle wiedza o piłkarzu również jako zwykłym człowieku nie wydaje mi się ważna Razz


Holt_ napisał:
ale już wiedza o pochodzeniu Klose albo o trudnym charakterze Seedorfa by Ci się przydała......


Po co? Co to zmienia w stylu gry piłkarza? Oczywiście wiem jednak o obydwóch piłkarzach to co napisałeś Wink

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Myślę, że w pewnej części Holt_ ma rację. Charakter człowieka jest tutaj -sądzę- niezwykle ważny. Często bowiem, to jaki ma charakter dany piłkarz przekłada się na grę na boisku, czy na zachowania danego piłkarza na murawie. Wbrew pozorom także i jedzenie może stanowić istotny czynnik. Bowiem nie bez wpływu jest także to, jak dany zawodnik się odżywia. Holt_ ma rację, że soccer to nie tylko to, co dzieje się na boisku.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bzdrua, ale nie chce mi się juz z wami dyskutować.... - ide poczytać "Vive" albo "Na Żywo", albo inny brukowiec Laughing musze sie dokształcić Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Bzdrua, ale nie chce mi się juz z wami dyskutować.... -



może spróbuję łopatą do głowy.

Myślisz, że Boniek osiągnąłby to, co osiągnął, gdyby w połowie lat 80-ych zapytany o marzenie, nie odpowiedział - poznać osobiście Gorbaczowa i Reagana i pogadać z niimi, jako z ludźmi trzymającymi świat?


Odpowiedź zaczerpnąlem z malej książeczki wydanej przed Mundialem 86. Zawodnicy kadry pytani byli o rózne rzeczy, zainteresowania, marzenia, ambicje, etc.

Gdy padło pytanie o ksiązki, Boniek wymienił kilka pozycji z tzw serii Klub Interesującej Książki, wydawnej wtdy przez PIW.

Był chyba jedynym graczem, który wtedy wymienił jakieś książki.



Tylko wybitni gracze, którzy mają duże ambicje boiskowe, mogą jednoczesnie myśleć o rozmowie z Reaganem albo o wyrwaniu dziewczyny Bonda. Takie odpowiedzi Bońka moim zdaniem idą w parze z tym, że tylko on z polskich piłkarzy osiągnął dużo w piłce.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ale to nie mialo nic do rzeczy gdy Boniek wychodził na boisko. Tam stawał się piłkarzem, elementem machiny jaką jest druzyna piłkarska. Tam juz nie mialo znaczenia czy lubił takie książki czy inne. To jest forum PIŁKARSKIE i dlategoi uwazam, ze powinnismy wiedziec na jakiej pozycji grał Boniek, a nie jakie mial ulubione pozycje w łóżku (chyba, ze "na przewrotke"?). OCzywiscie to co pisałeś łaczy się z jegio zyciem i to jaką karierę zrobił i jest ważne Wink Bo tak jak pisaliscie człowiek to nie tylko piłkarz, ale my skupiamy się na nim właśnie jako na piłakrzu i z tego tematu powinnismy błyszczeć, a to czy miał kochanke czy nie to jedynie ciekawy dodatek Wink

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Ale to nie mialo nic do rzeczy gdy Boniek wychodził na boisko. Tam stawał się piłkarzem, elementem machiny jaką jest druzyna piłkarska. Tam juz nie mialo znaczenia czy lubił takie książki czy inne.



widzę, że nic nie zrozumiałeś. Szkoda.

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Tylko wybitni gracze, którzy mają duże ambicje boiskowe, mogą jednoczesnie myśleć o rozmowie z Reaganem albo o wyrwaniu dziewczyny Bonda. Takie odpowiedzi Bońka moim zdaniem idą w parze z tym, że tylko on z polskich piłkarzy osiągnął dużo w piłce.
O tak Rzymianin zawsze wiedzial jak sie zaprezetowac,i blysnac w blasku fleszy.Mimo ze gral w klubach ktorym kibicuje,to nigdy niebyl Moim ulubiencem.Miedzy innymi za gest jaki wykonal w slynnym finale z Liverpoolem

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Masahiko napisał:
Ale to nie mialo nic do rzeczy gdy Boniek wychodził na boisko. Tam stawał się piłkarzem, elementem machiny jaką jest druzyna piłkarska. Tam juz nie mialo znaczenia czy lubił takie książki czy inne.



widzę, że nic nie zrozumiałeś. Szkoda.



Niestety zupełnie nie zrozumiałem. Od małego byłem mało kumaty w przeciwieństwie do Ciebie Wink

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
masahiko i holt niechce byc tutaj nie grzeczny ale nikt mi tu odpowiedzi nie dal w tematyce bramkarza widzewa bo jezeli dobrze odpowiedzialem to bym chetnie nastepne pytanie postawil jezeli to waszej kontrowersyjnej dyskusi by nieprzeszkodzilo pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:



Niestety zupełnie nie zrozumiałem. Od małego byłem mało kumaty w przeciwieństwie do Ciebie Wink


ha...Smile byłem niesamowicie cudownym, śicznym i antypatycznym bobo Smile

I tylko śliczność mi przeszla Smile Smile Smile Smile

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
masahiko i holt niechce byc tutaj nie grzeczny ale nikt mi tu odpowiedzi nie dal w tematyce bramkarza widzewa bo jezeli dobrze odpowiedzialem to bym chetnie nastepne pytanie postawil jezeli to waszej kontrowersyjnej dyskusi by nieprzeszkodzilo pozdrawiam

Co prawda to Masahiko zadał pytanie i on powinien potwierdzić prawidłową odpowiedź, ale skoro tego nie zrobił, to ja potwierdzę. Twoja odpowiedź stary jest poprawna.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
masahiko i holt niechce byc tutaj nie grzeczny ale nikt mi tu odpowiedzi nie dal w tematyce bramkarza widzewa bo jezeli dobrze odpowiedzialem to bym chetnie nastepne pytanie postawil jezeli to waszej kontrowersyjnej dyskusi by nieprzeszkodzilo pozdrawiam
Sądzę, że dobrą odpowiedź dałeś. Smile Woźniaka bowiem tuż przed występami łódzkiego klubu w LM wtedy zastąpił właśnie M. Szczęsny. Smile
a natomiast jestem ciekaw, czy pamiętacie, kto stał między słupkami w drużynie Widzewa w ostatni mecz ligowy tamtego sezonu (Widzew - Zagłębie Lubn 0:0), kiedy Widzew już miał zapewnione MP? Wink

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:

a natomiast jestem ciekaw, czy pamiętacie, kto stał między słupkami w drużynie Widzewa w ostatni mecz ligowy tamtego sezonu (Widzew - Zagłębie Lubn 0:0), kiedy Widzew już miał zapewnione MP? Wink

Oczywiście Ludwikowski. Sporo czasu spędził na naszej ławce rezerwowych. W Widzewie rozegrał jedynie 25 pierwszoligowych spotkań, ale rozciągnęły się one na 7 sezonów. Wiesz może, co teraz dzieje się z Marcinem?

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
stary napisał:
masahiko i holt niechce byc tutaj nie grzeczny ale nikt mi tu odpowiedzi nie dal w tematyce bramkarza widzewa bo jezeli dobrze odpowiedzialem to bym chetnie nastepne pytanie postawil jezeli to waszej kontrowersyjnej dyskusi by nieprzeszkodzilo pozdrawiam
Sądzę, że dobrą odpowiedź dałeś. Smile Woźniaka bowiem tuż przed występami łódzkiego klubu w LM wtedy zastąpił właśnie M. Szczęsny. Smile
a natomiast jestem ciekaw, czy pamiętacie, kto stał między słupkami w drużynie Widzewa w ostatni mecz ligowy tamtego sezonu (Widzew - Zagłębie Lubn 0:0), kiedy Widzew już miał zapewnione MP? Wink
Widzew wygral z Zaglebiem 1-0 po golu Siadaczki,a w bramce naszego Widzewa stal Muchinski.Wybronil w tym meczu nawet jedna akcje sam na sam.W drozynie Zaglebie swietny mecz rozegral wtedy Kaluzny.Ten mecz dla TVP konentowal Andrzej Szelag,bo jak mniemam warszawskim komentatorom bylo na to spotkanie nie po drodze

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Widzew wygral z Zaglebiem 1-0 po golu Siadaczki
Ach mój błąd, pomylone misie Wink 7 minuta, uderzał Rysiu Czerwiec i piłka rykoszetem trafiła pod nogi R. Siadaczki, który strzelił. Very Happy (pamiętam, jak wszyscy w sektorze byliśmy uradowani, że ku naszemu zaskoczeniu Rafał trafił nie tylko w piłkę, ale i w bramkę Wink ).

Irsko napisał:
,a w bramce naszego Widzewa stal Muchinski.Wybronil w tym meczu nawet jedna akcje sam na sam.
Zgadza się. Very Happy Na początku meczu wybronił też bombę z 30 metrów, jaką zafundował mu R. Kałużny.

Irsko napisał:
Ten mecz dla TVP konentowal Andrzej Szelag,bo jak mniemam warszawskim komentatorom bylo na to spotkanie nie po drodze
Z pewnością nie było im po drodze... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Pandem


Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ok teraz ja.

Pytanko Laughing
Sezon 1994/1995, Puchar Uefa.

Widzew jedzie na mecz z Czarnomorcem Odessa, w pierwszym u siebie wygrał skromnie 1:0 posiadając przygniatającą przewagę, w drugim Widzew przegrał w regulaminowym czasie 0:1.
Dochodzi do karnych.
Decydującą jedenastkę pudłuje zawodnik Widzewa.
Jak się nazywa(ł)?

Post został pochwalony 0 razy
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pandem napisał:
Ok teraz ja.
Pytanko Laughing
Sezon 1994/1995, Puchar Uefa.
Widzew jedzie na mecz z Czarnomorcem Odessa, w pierwszym u siebie wygrał skromnie 1:0 posiadając przygniatającą przewagę, w drugim Widzew przegrał w regulaminowym czasie 0:1.
Dochodzi do karnych.
Decydującą jedenastkę pudłuje zawodnik Widzewa.
Jak się nazywa(ł)?
Odwrotnie pierwszy mecz byl na Ukrainie na rewanz w Lodzi.Po tym meczu z Czarnomorcem Grajek oglasil wszem i wobec,ze w UEFA grac niewarto bo przynosi to straty finansowe,a nie zyski

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
pandem trudno mi powiedziec kto wtedy spudlowal ale typuje na ukrainczyka michalczuka on wtedy gral w widzewie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Pandem


Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Pandem napisał:
Ok teraz ja.
Pytanko Laughing
Sezon 1994/1995, Puchar Uefa.
Widzew jedzie na mecz z Czarnomorcem Odessa, w pierwszym u siebie wygrał skromnie 1:0 posiadając przygniatającą przewagę, w drugim Widzew przegrał w regulaminowym czasie 0:1.
Dochodzi do karnych.
Decydującą jedenastkę pudłuje zawodnik Widzewa.
Jak się nazywa(ł)?
Odwrotnie pierwszy mecz byl na Ukrainie na rewanz w Lodzi.Po tym meczu z Czarnomorcem Grajek oglasil wszem i wobec,ze w UEFA grac niewarto bo przynosi to straty finansowe,a nie zyski


Masz racje, pierwszy mecz był na wyjeździe. Chyba za dużo jajek jem bo skleroza mnie boli Smile

Post został pochwalony 0 razy
Pandem


Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
pandem trudno mi powiedziec kto wtedy spudlowal ale typuje na ukrainczyka michalczuka on wtedy gral w widzewie pozdrawiam


Nie zgadłeś. Smile Próbuj dalej, nawiasem dodam że na wikipedii jest błędnie podane. Twisted Evil Cool

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
pandem strzelam dalej bez zadnej wikipedii czy innych pomocow mielcarski pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
erbe1


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:

Irsko napisał:
,a w bramce naszego Widzewa stal Muchinski.Wybronil w tym meczu nawet jedna akcje sam na sam.
Zgadza się. Very Happy Na początku meczu wybronił też bombę z 30 metrów, jaką zafundował mu R. Kałużny.

No tak nie powinieniem po nieprzespanej nocy udzielać odpowiedzi, ale spróbuję się wytłumaczyć. Wink Pytanie było, jak dla widzewiaka dość łatwe. Odpowiadam więc szybko Ludwikowski i... czytam, że odpowiedziałem źle. No tak Muchiński grał w ostatnim meczu a Widzew był już wówczas mistrzem Polski (podobnie jak w przypadku Ludwikowskiego rok później). A zmyliłeś mnie tym:
RTS napisał:

a natomiast jestem ciekaw, czy pamiętacie, kto stał między słupkami w drużynie Widzewa w ostatni mecz ligowy tamtego sezonu (...), kiedy Widzew już miał zapewnione MP? Wink

A wtedy trwał już kolejny sezon ('96-'97).
Tylko jak to się stało, że nie zauważyłem tego:

RTS napisał:
(Widzew - Zagłębie Lubn 0:0)

No coż najpierw należy się wyspać a później brać się za czytanie zagadek.
Może dlatego mecz Ludwikowskiego bardziej zapadł mi w pamięć, że Widzew efektownie pokonał Raków a pięć bramek strzelił wtedy Dembiński. W każdym bądź razie w przyszłości postaram się być bardziej uważnym. Embarassed
Pandem napisał:
Ok teraz ja.

Pytanko Laughing
Sezon 1994/1995, Puchar Uefa.
Decydującą jedenastkę pudłuje zawodnik Widzewa.
Jak się nazywa(ł)?

Gdyby Koniarek strzelił, byłoby po zawodach, więc chyba o tego karnego chodzi. Później niestrzelił jeszcze, obecnie pomagający Smudzie w Lechu Marek Bajor i to Ukraińcy mogli się cieszyć z awansu.

Post został pochwalony 0 razy
Pandem


Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
erbe1 napisał:
Gdyby Koniarek strzelił, byłoby po zawodach, więc chyba o tego karnego chodzi. Później niestrzelił jeszcze, obecnie pomagający Smudzie w Lechu Marek Bajor i to Ukraińcy mogli się cieszyć z awansu.


Zgadłeś, brawo Laughing

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
erbe 1 widze ze zgadles pytanie pandem ale akurat ciebie na linii nie ma mam nadzieje ze nie bedziesz zly na mnie ze ja nastepnee pytanie teraz tutaj postawie jeszcze polska nie zginela slyszal kiedys pilkarz te slynne slowa ziemia polska mu sie podobala ale tragedia smiertelna sie stala dla calego forum od szczecina do krakowa kto sie w tym wierszyku chowa pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Piłka nożna na świecie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 85, 86, 87  Następny
Strona 5 z 87

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .