K...a mać. A ciekawe co nasi polscy skauci robili podczas tego turnieju... :/
No tak. Przecież my nie mamy skautingu w Polsce... Ani szkółek. Pytam się po raz wtóry. Kiedy wreszcie polskie kluby będą miały prawdziwe szkółki młodzieżowe?
Przecież aż żal 4 litery ściska, kiedy czyta się takie coś, kiedy wybierają z naszego własnego talerza co lepsze.

Post został pochwalony 0 razy

Ale kurde RTS bez jaj, zeby Wisła, Legia czy inne wieksze kluby kupowały już 8-latków. W ogóle dla mnie to jest przegiecie zeby tak młodego chłopaka rozdzielać od domu, przyjaciół i wysyłać do Angli...

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Ale kurde RTS bez jaj, zeby Wisła, Legia czy inne wieksze kluby kupowały już 8-latków. W ogóle dla mnie to jest przegiecie zeby tak młodego chłopaka rozdzielać od domu, przyjaciół i wysyłać do Angli...

Przeniesie się z całą rodziną, więc nie ma większego problemu. Nowych przyjaciół zawsze zdąży zapoznać. Przecież podobnie byłoby w przypadku jakiejkolwiek przeprowadzki (w inny region Polski np.). Rodzicom klub załatwi pracę. Jakieś lokum też dostaną. jest to więc szansa dla całej rodziny. Niestety nasze kluby nie mogą w tej kwestii konkurować z np. angielskimi.

Post został pochwalony 0 razy

Zgoda, Harada, toteż rodzice raczej podjęli tę decyzję. Nie sądzę bowiem, żeby to była tylko i wyłącznie decyzja owego 8-latka.
Poza tym nie wiem, czemu dziwi Cię, że ściągają ośmiolatków. Na Zachodzie działają przede wszystkim szkółki młodzieżowe. To normalne, że ściągają 7,8-latków.
Co do kupna to są różne formy umów z klubami. Kiedyś podawałem przykład szkółki Newcastle Utd., gdzie klub zawiązywał umowę z rodzicami przyjętych do szkółki dzieci, że owe pociechy będą się mogły szkolić za darmola, pod warunkiem, że klub-wychowawca będzie miał wyłączne prawo pierwokupu małego zawodnika w nieokreślonej przyszłości. Przy czym nie jest powiedziane, że kontrakt zawodniczy podpisze się dopiero po osiągnięciu pełnoletności (to jest kwestia umowna pomiędzy stronami zainteresowanymi). Właśnie taka forma uzgodnień funkcjonuje najczęściej, jeśli chodzi o Wlk. Brytanię. Poza tym on już nie pierwszy raz jedzie na szkolenie do tamtejszej szkółki.

O odrywanie też nie martwiłbym się aż tak bardzo, chociaż rzeczywiście nie będzie już na co dzień z rodzicami. Jednak rodzice na pewno będą go często odwiedzać, i jak podejrzewam (bo tak jest najczęściej) koszta podróży pokryje zapewne klub. Poza tym Miłosz nie jedzie tram na wieki całe tylko na miesiąc. O przyjaciół też nie martwiłbym się zanadto, ponieważ pozna ich na wyspach. Opiekę na pewno będzie miał b. dobrą. Poza tym na szkoleniu młodych chłopców nie ma jakiegoś wojskowego drylu. Jeśli chodzi o małych chłopców, takich jak Miłosz to szkolenie odbywa się raczej na zasadzie zabaw i konkursów.

Post został pochwalony 0 razy

Wielu pilkarzy grajacych w reprezetacjach 18 czy 19 letnich niełapie sie do futbolu zawodowego,a 8 latek to juz SZOK ! Przeciez zanim osiagnie peunoletnos to jego zainteresowania mogą sie zmienic.To jest bajtel zwyczajny

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Wielu pilkarzy grajacych w reprezetacjach 18 czy 19 letnich niełapie sie do futbolu zawodowego,a 8 latek to juz SZOK ! Przeciez zanim osiagnie peunoletnos to jego zainteresowania mogą sie zmienic.To jest bajtel zwyczajny

Dla klubu to jest po prostu ryzyko handlowe. Z kilku takich bajtli może trafić się jeden, który spełni pokładane w nim nadzieje i spłaci się z nawiązką. Wychodzi więc na to, że klubowi bardziej opłaca się sprowadzić grupę takich malców i szkolić ich niż później płacić grube pieniądze za już dorosłego piłkarza. Jeśli więc wyszkoli się takiego gościa, to później nie trzeba przepłacać. Jeśli nie wyszkoli się, lub gość nie spełni nadziei, to zawsze można kogoś kupić. gdyby to wszystko nie było korzystne dla klubów, to nie podpisywałyby kontraktów z dziećmi.

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się z wami, ale chodzi mi to , ze to za mały brzdąc aby tak gwałtownie zmieniac otoczenie. Oczywiscie szansa dla calej rodziny i bedzie miał tam lepsze warunki rozwoju, ale jakos mnie to nie przekonuje. Zaczyna się handel dziecmi...

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Dla klubu to jest po prostu ryzyko handlowe. Z kilku takich bajtli może trafić się jeden, który spełni pokładane w nim nadzieje i spłaci się z nawiązką.

Zgadza się.

Japoniec napisał:

Zgadzam się z wami, ale chodzi mi to , ze to za mały brzdąc aby tak gwałtownie zmieniac otoczenie. Oczywiscie szansa dla calej rodziny i bedzie miał tam lepsze warunki rozwoju, ale jakos mnie to nie przekonuje. Zaczyna się handel dziecmi...

Bez przesady. Nikt tam nikogo do niczego nie zmusza. Poza tym nie jedzie on tam na długo. W dodatku pozna trochę świata, podszlifuje język, pozna ludzi, nauczy się kopać... A to wszystko na koszt MC.

Post został pochwalony 0 razy

No dobra może i macie racje

Post został pochwalony 0 razy

Czyżby Urban Dudzia do Legii zamierzał ściągnąć

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Zgadzam się z wami, ale chodzi mi to , ze to za mały brzdąc aby tak gwałtownie zmieniac otoczenie. Oczywiscie szansa dla calej rodziny i bedzie miał tam lepsze warunki rozwoju, ale jakos mnie to nie przekonuje. Zaczyna się handel dziecmi...

Z reguły taki klub jak MC zapewnia pobyt i pracę rodzicom takiego chłopaka, to nie przypadek Grzelaka którego kartę wykupił swego czasu Ptak i wypozyczał po całej Europie

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Irsko napisał: Wielu pilkarzy grajacych w reprezetacjach 18 czy 19 letnich niełapie sie do futbolu zawodowego,a 8 latek to juz SZOK ! Przeciez zanim osiagnie peunoletnos to jego zainteresowania mogą sie zmienic.To jest bajtel zwyczajny Dla klubu to jest po prostu ryzyko handlowe. Z kilku takich bajtli może trafić się jeden, który spełni pokładane w nim nadzieje i spłaci się z nawiązką. Wychodzi więc na to, że klubowi bardziej opłaca się sprowadzić grupę takich malców i szkolić ich niż później płacić grube pieniądze za już dorosłego piłkarza. Jeśli więc wyszkoli się takiego gościa, to później nie trzeba przepłacać. Jeśli nie wyszkoli się, lub gość nie spełni nadziei, to zawsze można kogoś kupić. gdyby to wszystko nie było korzystne dla klubów, to nie podpisywałyby kontraktów z dziećmi.

No wlasnie niewiem czy samo takie sprowadzanie niejest czasami tylko reklama klubu,w stylu jestesmy pozetni mozemy wszystko.No i co z tymi których talent niewypali,wydaje sie ze zostają wywaleni

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

erbe1 napisał: Irsko napisał: Wielu pilkarzy grajacych w reprezetacjach 18 czy 19 letnich niełapie sie do futbolu zawodowego,a 8 latek to juz SZOK ! Przeciez zanim osiagnie peunoletnos to jego zainteresowania mogą sie zmienic.To jest bajtel zwyczajny Dla klubu to jest po prostu ryzyko handlowe. Z kilku takich bajtli może trafić się jeden, który spełni pokładane w nim nadzieje i spłaci się z nawiązką. Wychodzi więc na to, że klubowi bardziej opłaca się sprowadzić grupę takich malców i szkolić ich niż później płacić grube pieniądze za już dorosłego piłkarza. Jeśli więc wyszkoli się takiego gościa, to później nie trzeba przepłacać. Jeśli nie wyszkoli się, lub gość nie spełni nadziei, to zawsze można kogoś kupić. gdyby to wszystko nie było korzystne dla klubów, to nie podpisywałyby kontraktów z dziećmi. No wlasnie niewiem czy samo takie sprowadzanie niejest czasami tylko reklama klubu,w stylu jestesmy pozetni mozemy wszystko.No i co z tymi których talent niewypali,wydaje sie ze zostają wywaleni

Losem przegranych mało kto się interesuje. Samo życie.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Irsko napisał: Wielu pilkarzy grajacych w reprezetacjach 18 czy 19 letnich niełapie sie do futbolu zawodowego,a 8 latek to juz SZOK ! Przeciez zanim osiagnie peunoletnos to jego zainteresowania mogą sie zmienic.To jest bajtel zwyczajny Dla klubu to jest po prostu ryzyko handlowe. Z kilku takich bajtli może trafić się jeden, który spełni pokładane w nim nadzieje i spłaci się z nawiązką. Wychodzi więc na to, że klubowi bardziej opłaca się sprowadzić grupę takich malców i szkolić ich niż później płacić grube pieniądze za już dorosłego piłkarza. Jeśli więc wyszkoli się takiego gościa, to później nie trzeba przepłacać. Jeśli nie wyszkoli się, lub gość nie spełni nadziei, to zawsze można kogoś kupić. gdyby to wszystko nie było korzystne dla klubów, to nie podpisywałyby kontraktów z dziećmi.

A u nas to najpierw trzeba mieć gdzie szkolić...

pieniądze - infrastruktura - zainwestowanie w szkółkę - większe pieniądze...a potem reszta pozytywnych konsekwencji.

Platini obiecywał, że to się zmieni i mam nadzieję, że słowa dotrzyma, a nie będzie tak, że kilka bogatych klubów z krajów z dobrymi ligami może obracać pieniędzmi w taki sposób. Bardzo korzystny dla klubu sposób...i dla reprezentacji narodowych też

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Platini obiecywał, że to się zmieni i mam nadzieję, że słowa dotrzyma, a nie będzie tak, że kilka bogatych klubów z krajów z dobrymi ligami może obracać pieniędzmi w taki sposób. Bardzo korzystny dla klubu sposób...i dla reprezentacji narodowych też

Platini może jedynie stworzyć trochę korzystniejsze warunki dla rozwoju piłki w słabszych piłkarsko (biedniejszych krajów), pozostaje całe mnóstwo spraw, które musimy (jako państwo) rozwiązać sami. A jak wiele trzeba zmienić, o tym chyba wszyscy wiedzą. Dużo gorzej z wcieleniem tego w życie.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Palm Street napisał: Platini obiecywał, że to się zmieni i mam nadzieję, że słowa dotrzyma, a nie będzie tak, że kilka bogatych klubów z krajów z dobrymi ligami może obracać pieniędzmi w taki sposób. Bardzo korzystny dla klubu sposób...i dla reprezentacji narodowych też Platini może jedynie stworzyć trochę korzystniejsze warunki dla rozwoju piłki w słabszych piłkarsko (biedniejszych krajów), pozostaje całe mnóstwo spraw, które musimy (jako państwo) rozwiązać sami. A jak wiele trzeba zmienić, o tym chyba wszyscy wiedzą. Dużo gorzej z wcieleniem tego w życie.

O to właśnie chodzi...by te kraje biedniejsze rozwijały się i powoli dorównywały tym zachodnim (generalizuje, może lepiej było określić tak jak erbe, słabsze piłkarsko). My stoimy w o tyle korzystniejszej sytuacji, że wsparcie ze strony władz będzie bo organizujemy EURO 2012. No i wtedy właśnie trzeba spróbować takiej strategii rozwoju futbolu u nas, przynajmniej kluby z tych miast, które skorzystają na EURO w Polsce.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Platini może jedynie stworzyć trochę korzystniejsze warunki dla rozwoju piłki w słabszych piłkarsko (biedniejszych krajów),

Erbe, nie łudź się. Platini tylko łgał, żeby wygrać wybory. :/

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

erbe1 napisał: Platini może jedynie stworzyć trochę korzystniejsze warunki dla rozwoju piłki w słabszych piłkarsko (biedniejszych krajów), Erbe, nie łudź się. Platini tylko łgał, żeby wygrać wybory. :/

Jak by nie patrzeć, w pewnym stopniu, powierzenie nam organizacji EURO 2012, jest krokiem ku temu, aby rozwijały się kraje biedniejsze.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

erbe1 napisał: Platini może jedynie stworzyć trochę korzystniejsze warunki dla rozwoju piłki w słabszych piłkarsko (biedniejszych krajów), Erbe, nie łudź się. Platini tylko łgał, żeby wygrać wybory. :/

Zazwyczaj kandydujący stara się obiecać na tyle dużo, by zdobyć czyjeś poparcie. Później robi zaś tyle, żeby nie zarzucono mu, że nie zrobił nic z tego, co obiecywał.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

erbe1 napisał: Erbe, nie łudź się. Platini tylko łgał, żeby wygrać wybory. :/ Zazwyczaj kandydujący stara się obiecać na tyle dużo, by zdobyć czyjeś poparcie. Później robi zaś tyle, żeby nie zarzucono mu, że nie zrobił nic z tego, co obiecywał.

erbe1 ma racje. Platini na pewno zrobi coś żeby sie nie czepiali, może akurat przyspiesz rozwój piłki w słabszych krajach ??? Ja na to bardzo liczę.

POZDRAWIAM

Post został pochwalony 0 razy

Platini, sa już po wyborach wycofał się ze swoich obietnic, o czym sam erbe1 już wspominał. A czy w ogóle zrobi coś? Zapewne rzuci jakiś ochłap, żeby gawiedź się ucieszyła...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Platini, sa już po wyborach wycofał się ze swoich obietnic, o czym sam erbe1 już wspominał. A czy w ogóle zrobi coś? Zapewne rzuci jakiś ochłap, żeby gawiedź się ucieszyła...

Z tego względu że nie jestem w ostatnim czasie na bierząco (z różnych powodów ale jeszcze troche to to wszystko nadrobie ) nie bede sie kłucił bo poprostu pisze to co wiem. Ale zaskoczyłes mnie tym że Platini sie wycofał. Jednak mam nadzieję że z jego obietnic coś bedzie. Jak by sie postarał to na pewno bo cóś konkretnego zrobił, możliwe że polepsył by tą sytuację w biedniejszych krajach.

POZDRAWIAM

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
Stety, niestety, ale całkowicie zgadzam się z powyższym.

Tymczasem Kaźmierczak mówiąc, że wybrałby F.C. Porto, bo jest najlepszym klubem, zraził do siebie kibiców Benfiki, która jest najbliższa pozyskania Polaka.

Post został pochwalony 0 razy

Real negocjuje z Dudkiem, zapowiada się historyczny transfer!

"Muszę potwierdzić, że rzeczywiście otrzymałem ofertę od jednego z największych klubów na świecie, jeśli nie największego. Długo udawało mi się utrzymać to w tajemnicy, bo pierwszy kontakt i zapytanie pojawiły się już kilkanaście dni temu. Jest to dla mnie ogromna nobilitacja, że pojawiła się taka oferta. Bardzo mocno się nad nią zastanawiam. Na dziś mogę powiedzieć, że kilka szczegółów już ustaliliśmy" -

Post został pochwalony 0 razy

Bic napisał:

Real negocjuje z Dudkiem, zapowiada się historyczny transfer! "Muszę potwierdzić, że rzeczywiście otrzymałem ofertę od jednego z największych klubów na świecie, jeśli nie największego. Długo udawało mi się utrzymać to w tajemnicy, bo pierwszy kontakt i zapytanie pojawiły się już kilkanaście dni temu. Jest to dla mnie ogromna nobilitacja, że pojawiła się taka oferta. Bardzo mocno się nad nią zastanawiam. Na dziś mogę powiedzieć, że kilka szczegółów już ustaliliśmy" -

chcesz wierzyć, wierz............

Post został pochwalony 0 razy

.... no i teraz Dudek pokaże czy ma jaja.... bo to fajnie byc zawodnikiem Relau Madryt i pieniądze pewnie nienajgorsze.... tylko między siedzeniem na ławce a grą jest pewna różnica. Jeśli chce jeszcze coś osiągnąć w sporcie - powinien wybrać inną ofertę, jeśli natomist chce sobie dosiedzieć do emerytury (a wszystko na to wskazuje - wystarczy spojrzeć na dwa ostatnie sezony)... to dostał szansę idealną...
Z drugiej strony zastanawiam się nad motywacją Realu.... zrobił to chyba tylko po to, żeby żaden iny zespół z ligi hiszpańskiej (od dawna mówiło się o tym kierunku wyjazdu J.D.) nie miał go w składzie... Czyżby az tak się go obawiali...?

Post został pochwalony 0 razy

Raff1978 napisał:

. Jeśli chce jeszcze coś osiągnąć w sporcie - powinien wybrać inną ofertę,

tu się nei zgodzę.

Co może więcej osiągnąć w piłce klubowej ktoś, kto zdobył Puchar Mistrzów? Więcej - co może zdobyć ponad to w piłce w ogóle, biorąc pod uwagę fakt, że jest obywatelem kraju, który nie ma z wielu powodów najmniejszych szans na poważny sukces reprezentacyjny?

IMHO ostatniią szansę pokazania prawdziwych jaj Dudek stracił w momencie zdobycia LM i dowiedzenia się o transferze Reiny. Mógł wtedy po prostu.......zakończyć karierę.

Wybrał niby najgorsze tego przeciwieństwo......ale w pewnym sensie psychologicznie wytłumaczalne.

A już półserio - jak siedzieć na ławie, to chyba lepiej tam, gdzie cieplej w ........?

Post został pochwalony 0 razy

Raff1978 napisał:

Jeśli chce jeszcze coś osiągnąć w sporcie - powinien wybrać inną ofertę

Myślę, że on już wybrał. A co do osiągnięcia, to wiek raczej będzie mu stać na przeszkodzie. Zresztą w sumie rację ma Holt_, że on już swoje osiągnął. Jest jeszcze jakiś polski bramkarz, który zdobył puchar LM? Raczej nie.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Jest jeszcze jakiś polski bramkarz, który zdobył puchar LM? Raczej nie.

Może LM, ale Puchar Mistrzów chyba tak

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

RTS napisał: Jest jeszcze jakiś polski bramkarz, który zdobył puchar LM? Raczej nie. Może LM, ale Puchar Mistrzów chyba tak

O jaki Puchar Ci chodzi? IIHF?

Post został pochwalony 0 razy