Chciałbym zacząć nowy temat odnośnie mistrzostw pozostałych kontynentów.
Dzisiaj przeczytałem w Internecie, że Irak został mistrzem Azji. Nie ukrywam, że jestem z tego zadowolony. Bo każdy kibic znający się na piłce stawiałby w roli faworyta taką drużynę jak Japonia, Korea Południowa czy Arabia Saudyjska. Z kolei Irak stawiało się raczej w roli dostarczyciela punktów. Tymczasem brazylijski trener Iraku Jorvan Vieira dokonał cudu i osiągnął historyczny sukces dla tego kraju. O ile mi wiadomo od 1986 roku ten kraj nie osiągnął większego spektakularnego sukcesu ( bo za taki można uznać udział w MŚ w Meksyku w 1986 roku ). Ten kraj, a zwłaszcza jego sportowcy, w tym i piłkarze zyli ciągle pod presją klanu Hussajnów. Piłkarze jak przegrywali, byli ciągle torturowani, co kompletnie nie szło z duchem sportu i postawą fair play ówczesnego szefa Irackiego komitetu olimpijskiego oraz piłkarskiego związku Iraku. Szefował nimi Udaj Hussain ( syn Saddama Hussaina ) i efekty było widać. Piłkarze walczyli nie dla dobra kraju, tylko ... aby uniknąć tortur. Teraz, gdy reżim Hussaina został obalony, to i przyszły sukcesy sportowców irackich. Pierwszy mieliśmy dzisiaj, gdyż Irak pokonał Arabię Saudysjką 1:0 po golu w 71 minucie Younisa Mahmouda. Może to jest początek tego, że sportowcy iraccy zabłysnął na międzynarodowej arenie. Bo za reżimu Hussaina to nawet i znany trener niemiecki Joergen Roeber ( nawet nie wiem, czy nie ten sam Roeber, który trenował ostatnio Bayer Leverkusen ) nie wiedział, jak trafić do piłkarzy, skoro miał nad sobą "anioła stróża ) w osobie Udaja Hussaina.
I to wydarzenie jest o tyle odnotowane w mediach na całym świecie, bo do sukcesów takiej Brazylii i jej hegemonii w Copa Ameroca już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Tak samo, jak do finału Brazylia - Argentyna, jaki mieliśmy podczas ostatniego Copa America.
Może więc w Azji tworzy się nowa siła piłkarska, która jest w stanie walczyć z faworytami takimi jak Japonia, Korea Płd czy Arabia Saudyjska.
Ja wiem, że Mistrzostwa Azji, Puchar Narodów Afryki czy Copa America to nie ta ranga, co Mistrzostwa Europy, ale ten sukces Iraku jest chyba historyczny w światowej rodzinie piłkarskiej, do której po tym sukcesie może chyba powrócić Irak.
Post został pochwalony 0 razy
Dzisiaj przeczytałem w Internecie, że Irak został mistrzem Azji. Nie ukrywam, że jestem z tego zadowolony. Bo każdy kibic znający się na piłce stawiałby w roli faworyta taką drużynę jak Japonia, Korea Południowa czy Arabia Saudyjska. Z kolei Irak stawiało się raczej w roli dostarczyciela punktów. Tymczasem brazylijski trener Iraku Jorvan Vieira dokonał cudu i osiągnął historyczny sukces dla tego kraju. O ile mi wiadomo od 1986 roku ten kraj nie osiągnął większego spektakularnego sukcesu ( bo za taki można uznać udział w MŚ w Meksyku w 1986 roku ). Ten kraj, a zwłaszcza jego sportowcy, w tym i piłkarze zyli ciągle pod presją klanu Hussajnów. Piłkarze jak przegrywali, byli ciągle torturowani, co kompletnie nie szło z duchem sportu i postawą fair play ówczesnego szefa Irackiego komitetu olimpijskiego oraz piłkarskiego związku Iraku. Szefował nimi Udaj Hussain ( syn Saddama Hussaina ) i efekty było widać. Piłkarze walczyli nie dla dobra kraju, tylko ... aby uniknąć tortur. Teraz, gdy reżim Hussaina został obalony, to i przyszły sukcesy sportowców irackich. Pierwszy mieliśmy dzisiaj, gdyż Irak pokonał Arabię Saudysjką 1:0 po golu w 71 minucie Younisa Mahmouda. Może to jest początek tego, że sportowcy iraccy zabłysnął na międzynarodowej arenie. Bo za reżimu Hussaina to nawet i znany trener niemiecki Joergen Roeber ( nawet nie wiem, czy nie ten sam Roeber, który trenował ostatnio Bayer Leverkusen ) nie wiedział, jak trafić do piłkarzy, skoro miał nad sobą "anioła stróża ) w osobie Udaja Hussaina.
I to wydarzenie jest o tyle odnotowane w mediach na całym świecie, bo do sukcesów takiej Brazylii i jej hegemonii w Copa Ameroca już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Tak samo, jak do finału Brazylia - Argentyna, jaki mieliśmy podczas ostatniego Copa America.
Może więc w Azji tworzy się nowa siła piłkarska, która jest w stanie walczyć z faworytami takimi jak Japonia, Korea Płd czy Arabia Saudyjska.
Ja wiem, że Mistrzostwa Azji, Puchar Narodów Afryki czy Copa America to nie ta ranga, co Mistrzostwa Europy, ale ten sukces Iraku jest chyba historyczny w światowej rodzinie piłkarskiej, do której po tym sukcesie może chyba powrócić Irak.
Post został pochwalony 0 razy