Już dzisiaj zaczynają się Zimowe Igrzyska Olimpijskie Soczi 2014, pomyślałem więc, ze warto założyć stosowny temat.
Jeśli chodzi o nasz szanse medalowe, to największe nadzieje pokładam w Justynie Kowalczyk i Kamilu Stochu. No i jeszcze skoczkowie w konkursie drużynowym mogą powalczyć o podium. Poza tym szanse na medale raczej marne, chociaż chciałbym się mylić.

Post został pochwalony 0 razy

obejzalem sobie kilka minut tego otwarcia i mam nadzieje ze beda to fajne igrzyska ktore dadza kibicom duzo emocji pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

W pierwszym starciu biegaczek najlepsza okazała się Bjoergen. Ciekawe czy uda jej się zgarnąć 6 złotych medali.


Kowalczyk słabo. Mam nadzieję że na swoich dystansach pójdzie jej lepiej.

Post został pochwalony 0 razy

trudno justyna zrobila 6 miejsce kibice i mysle ze ona sama troche wiecej sobie obiecala 3 norwezki w pierwszej piatce no i bjoergen zdobyla swoje pierwsze zloto pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

A to ile według Ciebie Masahiko, Kowalczyk ma swoich dystansów?
Bo wedle mojej i nie tylko mojej oceny, ten był drugą w kolejności jej największą medalową szansą. Ponadto nie można nie wspomnieć o tym, że jest kontuzjowana, więc ciężko mieć o niej pretensje o ten wynik. Jeśli zdobędzie ten jeden medal, to będzie wspaniale.
Natomiast warto wspomnieć o dzisiejszym powrocie króla
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Jak Kowalczyk wyjedzie z Soczi z medalem będzie naprawdę wielka w końcu to by był 3 medal z kolejnej olimpiady i potwierdzenie klasy. Trzeba się skupic jakoś zebrac zapomnieć o wszystkim i na te 30km jakoś próbować zamęczyć konkuręncję.
Jest z kim walczyc. Bjoergen w niesamowitym gazie reszta kadry też mocna. Nie do końca wygląda to jednak dobrze. Z Wierietielnym za dużo chyba cudowano z cyklem przygotowań doszedł jeszcze uraz, ale trzeba walczyc do końca Kowalczyk ma 31 lat i musi się tu wypruć na maksa.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

A to ile według Ciebie Masahiko, Kowalczyk ma swoich dystansów? Bo wedle mojej i nie tylko mojej oceny, ten był drugą w kolejności jej największą medalową szansą. Ponadto nie można nie wspomnieć o tym, że jest kontuzjowana, więc ciężko mieć o niej pretensje o ten wynik. Jeśli zdobędzie ten jeden medal, to będzie wspaniale.

No to średnio się znasz na biegach narciarskich. Koronnym dystansem Kowalczyk jest 10km klasykiem. Medale olimpijskie i mistrzostw świata miała również na 30km i w sprintach. Ta konkurencja wczorajsza była pewnym przetarciem. Ja wierzę że Justyna jeszcze coś pokaże. A jeśli nawet nie to trudno. I tak jest naszą zimową multimedalistką.

Majkis napisał:

Natomiast warto wspomnieć o dzisiejszym powrocie króla [link widoczny dla zalogowanych]

Wspaniały jest ten weteran. Życzę mu samych złotych medali. Natomiast wspaniale spisali się nasi reprezentanci

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

No to średnio się znasz na biegach narciarskich. Koronnym dystansem Kowalczyk jest 10km klasykiem. Medale olimpijskie i mistrzostw świata miała również na 30km i w sprintach. Ta konkurencja wczorajsza była pewnym przetarciem. Ja wierzę że Justyna jeszcze coś pokaże. A jeśli nawet nie to trudno. I tak jest naszą zimową multimedalistką.

To prawda, że się średnio znam ale...
Ja sądzę, że jej koronną konkurencją jest klasyk ale 30 kilometrowy. Natomiast, to że zdobywała medale w sprintach i na 10km klasykiem, to nie znaczy, że na tę 15km łączonym jest jakaś słaba. Dość wspomnieć brąz z Vancouver, złoto z Liberca, czy srebro z Oslo. Mało, żeby mówić, że to jej drugi ulubiony dystans? W tym według Ciebie ''koronnym 10km klasykiem'' ma raptem srebro z Oslo, brąz z Liberca i żadnego medalu olimpijskiego. Więc bez jaj.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

W tym według Ciebie ''koronnym 10km klasykiem'' ma raptem srebro z Oslo, brąz z Liberca i żadnego medalu olimpijskiego. Więc bez jaj.

Widzisz, to jest tak, że sama zawodniczka i jej trener twierdzą, iż 10 km klasykiem to jej koronny dystans. Porównując z piłką nozna - Lahm znakomicie radził sobie na lewej obronie (teorecznie nominalna pozycja) i na środku pomocy, sam zawodnik jednak najlepiej (wedle swoich słów) czuje się na prawej obronie.

Stąd powszechnie uważa się, że 10 km klasykiem to koronny dystans Kowalczyk, podobnie jak w Bayernie długo szukano lewego obrońcy mimo posiadania nominalnie lewego Lahma i prawego Rafinhii.. A ja i tak mam to gdzieś, będe trzymał kciuki za Johaug, bo łądniejsza.

Dla mnie w ogóle IO zaczynają sie w poniedziałek turniejem curlingu. I serdecznie dziękuję TVP za bobsleje, saneczkarstwo i tym podobne "fascynujące" dyscypliny w TV otwartej, kolejne ZIO trzeba na ich stronie oglądać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 11:15, 09 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz

Dobra, niepotrzebnie zacząłem używać terminu ''koronna konkurencja'', ehh ta siła sugestii rozmówcy.
Na początku pisałem o drugiej w kolejności szansie medalowej i tego się trzymam.

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Masahiko napisał: No to średnio się znasz na biegach narciarskich. Koronnym dystansem Kowalczyk jest 10km klasykiem. Medale olimpijskie i mistrzostw świata miała również na 30km i w sprintach. Ta konkurencja wczorajsza była pewnym przetarciem. Ja wierzę że Justyna jeszcze coś pokaże. A jeśli nawet nie to trudno. I tak jest naszą zimową multimedalistką. To prawda, że się średnio znam ale... Ja sądzę, że jej koronną konkurencją jest klasyk ale 30 kilometrowy. Natomiast, to że zdobywała medale w sprintach i na 10km klasykiem, to nie znaczy, że na tę 15km łączonym jest jakaś słaba. Dość wspomnieć brąz z Vancouver, złoto z Liberca, czy srebro z Oslo. Mało, żeby mówić, że to jej drugi ulubiony dystans? W tym według Ciebie ''koronnym 10km klasykiem'' ma raptem srebro z Oslo, brąz z Liberca i żadnego medalu olimpijskiego. Więc bez jaj.

Coś Ci tam Master starał się wytłumaczyć.


Kowalczyk tuż przed startem IO przegrała po raz pierwszy od trzech lat 10km klasykiem. Same statystyki i liczby nie powiedzą Ci wszystkiego (zwłaszcza że źle szukasz). 15km łączonym miało być szansą medalową, ale nie na ten dystans przygotowywała się Polka. Warto więc albo zaznajomić się z tematem, albo nie wypowiadać się mało profejsonalnie.


PS. Szanse na medal maleją. Stopa Kowalczyk jest złamana, ale sama zawodniczka nie rezygnuje ze startów.

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Złe wieści: [link widoczny dla zalogowanych]

edit: Trzy nasze reprezentantki startują w łyżwiarstwie szybkim na 3000 metrów. Nie mam pojęcia, jakie mają szanse na medal, ale raczej niewielkie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christof dnia Nie 12:38, 09 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz

Bachleda - Curuś jest czwarta w PŚ w tej konkurencji. Co prawda jej ulubionym dystansem jest 1500m, ale tutaj możemy liczyć na pewno na miejsce w pierwszej "10". Medal? Bardzo wątpliwe, ale liczyć zawsze można.

O 15 zaczyna się sprint kobiet. Rok temu zawody te wygrała Gwizdoń. Jakieś tam szanse Polki mają, ale to raczej trzeba by traktować jako dużą niespodziankę.

Post został pochwalony 0 razy

polska ma mistrza olympijskiego brawo kamil stoch pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Szczęka mi opadła, Kamil Polska jest z Ciebie dumna.
Cudowne nokautujące skoki wszystko wyszło perfekt. Stoch wskoczył do historii zrobił to tak lekko wytrzymał ciśnienie, był jak prawdziwy mistrz poukładany i pewny. Jest w życiowej absolutnie prime formie, a mamy jeszcze konkurs na dużej apetyt na więcej jest ogromny.
Klęska Austryjaków starczy powiedzieć, ze najlepszy z nich stracił do Kamila aż 20 puntów...na skoczni normalnej.

Brawa też dla Kota i Ziobry naprawdę godne miejsce i dobre skoki. Powiem szczerze nie spodziewałem się, że coś takiego jeszcze zobaczę. Fantastyczny dzień.

Post został pochwalony 0 razy

ja jeszcze widzialem jak w 1972 roku fortuna zdobyl zloto moj boze jak ten czas leci 42 lata musialo sie na cos takiego czekac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Cudowne skoki Stocha. Wybił przeciwnikom marzenia o złocie już po pierwszym skoku. Mina Prevca po drugim skoku Kamil bezcenna. Wygranymi są Stoch i Prevc, ale przegranych mam wrażenie trochę więcej. Słabo Schliri i Morgi. Bezbarwny był Ammann. Na pewno na więcej liczyli Niemcy.


Ciekawy jestem jak to będzie wyglądało na dużej skoczni. Oczywiście Stoch pozostaje największym faworytem, ale tam już tak łatwo wcale nie musi być. W perspektywie drużynówki na pewno ważna będzie predyspozycja czwartego naszego reprezentatna. Kubacki ze swoim skokiem nie pomógłby drużynie za wiele. Jeśli jednak Kamil utrzyma taką deklasacyjną formę to kto wie czy nawet ze słabszym czwartym zawodnikiem nie sięgniemy po medal.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

ja patrzylem ten konkurs na niemieckiej telewizji posluchalem przed chwilka polskiego komentatora i ten link na pamiatke tu wkleilem moga go za pare lat inne posluchac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

https://www.youtube.com/watch?v=277TASChoAg#t=40



Post został pochwalony 0 razy

majkis i 12toletni chlopak sobie swoje marzenia spelnil i to jest piekne natomiast polskie dziennikarztwo to jedna wielka tragedia jakis zornalista czy " dziennikarz " spytal malysza czy nie oddal by cala swoja kariere i wszystkie jego zdobycie za ten medal te pytanie bylo warte jakiegos slonia ktory depcze w porcelanie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

skoro sie lubi pompowac baloniki ktore pozniej pekaja lub sie zachwycac na ladnych porazkach to w takim razie mozna te zwyciestwo tak nazywac tylko stawia mi sie te pytanie po co szukac dziure w calym w tym pieknym momencie dla polskiego sportu ja chyba za dlugo mieszkam po za granicami bo dziennikarze polskie budza we mnie czesto jakas antypatie no marek dosyc narzekania a kamil niech odpocznie i niech robi dalej swoje pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

http://www.doliczonyczas.com/tomasz-zimoch-komentuje-mistrzowskie-skoki-kamila-stocha/ ja patrzylem ten konkurs na niemieckiej telewizji posluchalem przed chwilka polskiego komentatora i ten link na pamiatke tu wkleilem moga go za pare lat inne posluchac pozdrawiam

Aż się przypomina słynne
http://www.youtube.com/watch?v=WyJ5wABbCzQ
Ale powiem, że jak dzisiaj w radiu tego słuchałem to łza zakręciła się bardziej niż wczoraj na żywo

Post został pochwalony 0 razy

http://www.youtube.com/watch?v=LRjUd8AXeug


Bardzo fajnie, że Rosjanie puścili dwie zwrotki naszego pięknego hymnu

Post został pochwalony 0 razy

masahiko tak chetnie bym sobie ten link obejzyl ale on sie u mnie nie otwiera no ale znam melodie i go sobie sam zanucilem hihi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Wszystkie oficjalne filmy są od razu blokowane.

W necie można znaleźć bez problemu nagrywane czyjąś kamerą.

http://www.youtube.com/watch?v=4PhYv-RAUPU

Post został pochwalony 0 razy

Monika Hojnisz straciła brązowy medal w ostatnim strzelaniu. Wielka szkoda, bo gdyby ostatnie strzelanie było bezbłędne to przy jej dobrym biegu dzisiaj może nawet i srebro by zdobyła. Nowakowska - Ziemniak też zaprzepaściła swoją szansę medalową na strzelnicy. Niespodzianki nie będzie.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]


Bardzo nei lubię tej rodziny Ligockich. Wieczne problemy. Pamiętam 4 lata temu jakie oburzenie było jak nie pojechał ktoś tam z rodziny. Teraz mu rynna przeszkadza. To co ma powiedzieć ten amerykański Mistrz, który został bez medalu? Najpierw trzeba coś osiągnąć, żeby później móc zwalać winę na wszystko tylko nie na siebie.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko - to widzę, że nie tylko ja tak mam. Też mnie drażnią Ligoccy i ich wygórowane mniemanie o sobie.

Post został pochwalony 0 razy

dzis niemieckie kobiety mialy dobry dzien w soczi zdobyli oni dwa zlote i jeden srebrny medal w skokach kobiet i na sankach pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

posluchalem sobie pana tajnera i grzecznie powiedzac niewiem dokladnie o co mu konkretnie chodzi pierw chwali trenera kruczka i porownuje jego cechy do samego siebie jak byl on kiedys trenerem pozniej sie boi ze moga inne kruczka podkupic bo facet zna tez jezyki a na koniec mowi nie sadze ze bedzie on gotowy na bycie " gastarbeiter" na pytanie dziennikarza o kontrakcje kruczka pada zdanie kontrakt nie ograniczony i na tym sie ten wywiad konczy logiki nie widze zadnej moge tylko to slowami podsumowac bylego elektryka z gdanska jestem za a nawet przeciw pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy