. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Inne sporty
. Zimowe Igrzyska Olimpijskie - Turyn 2006 Go back
Autor Wiadomość
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Raff1978 napisał:
Skoro nie liczyłeś na dobre miejsce Sikory, to chyba wogóle się tym sportem nie interesujesz, 12 miejsce w Pucharze Świata, mistrzostwo i v-ce mistrzostwo świata




Na olimpiadzie startowalo wielu wspanialych zawodnikow, ktorzy byli faworytami do medali i ich nie zdobyli. W biatlonie ni da sie przewidziec kto wygra. Bierdalen jechal tam po zlote medale, a nie zdobyl ani jednego, natomiast gwiazda zostal Greis. Mozna bylo przypuszczac, ze Tomek Sikora powalczy, ale napewno nie stawialo sie go w gronie faworytow



Raff1978 napisał:
zawsze wysoko w swoich startach i udowodnił to nie raz, że jeśli się skupi i dobrze wypada na strzelnicy to biegowo z reguły nie zawala....



Zgadza sie. Sam o tym mowil, ze gdy biegnie sie w czolowce (co zapewnia wlasnie dobre strzelanie) to motywacja jest wieksza i biegnie sie szybciej.




Masahiko napisał:
Moim zdaniem szanse na medal ma tak naprawde dwojka zawodnikow: Tomasz Sikora i Jagna Marczułajtis. NIe sądze, by Kowalczyk miala szanse, bo w biegach tak jak i w skokach (A.Małysz) jest niezwykla konkurencja i naprawde ciezko o wytypowanie faworytow, co oznacza tylko , że szanse ich są mizerne



Ciesze sie ,ze pomylilem sie przy Justynie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Jaka byla ta olimpiada? szczerze sie przyznam, ze malo ogladalem transmisji. W ogole nie ogladalem bobsleji, saneczkarstwa, short tracku, snowbordu i kombinacji norwerskiej. Czasami zaskakiwal mnie wysoki poziom, ale innym razem bylem lekko zazenowany. Świetne wystepy Michaela Greisa w biatlonie to dla mnie wielka niespodzianka. Facet zlapal fenomenalna forme idealnie. Zawiodl Ole Einar Bjerdalen, ktory mial zdobyc zlote medale, a skonczylo sie na dalszych miejscach. Zaczalem moje podsumowanie od biatlonu bo to tu odnieslismy najwieksze sukcesy i zebralismy najwieksza ilosc punktow. Świetny wystep Sikory, ktory jednak wciaz mam w pamieci jako zal za niewykorzystana szanse na zloto. Niezly start Pałki, ale wydaje mi sie, ze miala duzo szczescia, bo rywalki slabo strzelaly i slabo biegly. Podkreslalem to przez caly okres trwania igrzysk - Polacy (oprocz Sikory) byli fatalnie przygotowani biegowo!! Na litosc boska polscy zawodnicy, a zwlaszcza Piecha mimo np. jednej karnej rundy zajmowali miejsca okolo 60 - to po co oni tam jechali skoro nawet z zerowym strzelaniem mieliby miejsce w okolicy 40!! Dla mnie bezsens zupelny. Swietny wystep damskiej sztafety. Skoczkowie - obok biatlonistow najlepsza druzyna. Kazdy z nich skakal na miare swojej formy i terazniejszych mozliwosci ( nie liczac Malysza). Adam Małysz zajał niezle 7 miejsce na sredniej skoczni, choc moglo byc troche lepiej (byc moze nawet medal) - zabraklo naprawde niewiele. Cieszy mnie start pozostalych Polakow - Stocha i Mateji, ktorzy uplasowali sie stosunkowo wysoko. Na duzej skoczni bylo troszke gorzej, ale w druzynowce skakali rewelacyjnie!! Zaskoczeniem dla mnie bylo zloto dla Bystoela, ktory tak naprawde mial wiecej szczescie niz umiejetnosci. Cieszy mnie medal Morgersterna, gdyz mu kibicowalem, ale jestem zly ,ze ten ignorant Bystoel zdobyl drugi medal - choc gwiazda skokow zostal Morgi 2 złote medale Very HappyVery Happy . Nie zawiedli mnie szczegolnie łyzwiarze - tak szybcy jak i figurowi. ogromnie ucieszylem sie z miejsca Wojcickiej - naprawde dobry start. Troche obejrzalem łyżwiarstwa figurowego, a zwlaszcza par sportowych i musze przyznac , ze poziom byc nieowyobrazalny, a to co zrobili Chinczycy i ich walka o zloto godna pochwaly. Chcialbym widziec tak walczacych Polakow na tej olimpiadzie.... . O sportach "rynnowych" wypowiadac sie nie bede. To co pokazali Polacy to po prostu wstyd. Jedynie pozycja "polskich" bobsleji ucieszyla mnie jako tako. Wielkie brawa dla młodej Justyny Kowalczyk, ktora po zaslabnieciu potrafila sie odbudowac i zdobyc brazowy medal!! Widac jednak , ze polskie biegi narciarskie praktycznie nie istnieja... moze ten sukces Kowalczyk i kazde kolejne beda przyciagac mlodych ludzi do uprawiania tej dyscypliny sportu. Gwiazda tras biegowych byla dla mnie bez watpienia Estonka Smigun. W ogole Estonczycy zdobyli 3 zlote medale na Igrzyskach!! rewelacyjny wynik. Kolejna kompromitacja to rodzinka Ligockich. tyle szumu zrobili wokol siebie, te reklamy, a wyniki mizerne. Nie spisuje mlodej Ligockiej na straty, bo ma szanse w przyszlosci na wielkie wyniki. Podsumowujac start Polakow byl medalowo i wynikow najlepszy w historii, ale tak naprawde poziom sportow zimowych w Polsce to katastrofa. Brakuje pieniedzy, obiektow, mlodziezy, trenerow, po prostu wszystkiego!! Jednak przyklad Kowalczyk pokazuje ,ze warto inwestowac w mlodziez, zdolna mlodziez.....

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Olimpiadę znam głównie z doniesień prasowych, oglądałem wyłącznie skoki i hokeja, bo większość tych dyscyplin zimowych jest po prostu albo śmiertelnie nudna (jak łżwiarstwo szybkie), albo wymagająca dokładnego stopera i mikroskopu do odkrycia zwycięzcy, albo mająca więcej wspólnego z cyrkiem bądź rewią niż sportem (jak łyżwiarstwo figurowe albo halfpipe)

Masahiko napisał:
Adam Małysz zajał niezle 7 miejsce na sredniej skoczni, choc moglo byc troche lepiej (byc moze nawet medal) - zabraklo naprawde niewiele.


nie. ZAbrakło bardzo wiele, a ile - to pokazała duża skocznia. Na średniej odległości nie mogły się tak od siebie różnić z oczywistych przyczyn, ważne były noty za styl. Nawet gdyby Małysz jakimś cudem skoczył trochę dalej, to odbiłoby się to kosztem stylowego lądowania i wyszłoby na to samo.
Duża skocznia zdemaskowała sytuację. On po prostu skakał kilkanaście (a na średniej) kilka metrów krócej niż najsilniejsi. I tu się nie ma co czarować ani łudzić - medal był absolutnie poza zasięgiem.




Masahiko napisał:
Troche obejrzalem łyżwiarstwa figurowego, a zwlaszcza par sportowych i musze przyznac , ze poziom byc nieowyobrazalny, a to co zrobili Chinczycy i ich walka o zloto godna pochwaly.


może. Szczerze mówiąc nie odróżniam w najmniejszym stopniu bez wyjaśnienia komentatora tooloopa od salchowa i bardzo mi to przeszkadza w odbiorze. Znowu - bez lornetki ani rusz, a najlepiej bez zwolnionego tempa, żeby policzyć te obroty i przyuważyć z której nogi się odbije....
Ladnie to może i wygląda dla oka, ale co to za sport, jakaż to wymierna rywalizacja......





Masahiko napisał:

Kolejna kompromitacja to rodzinka Ligockich. tyle szumu zrobili wokol siebie, te reklamy, a wyniki mizerne. Nie spisuje mlodej Ligockiej na straty, bo ma szanse w przyszlosci na wielkie wyniki.



jak wyżej. Dla mnie te popisy na deskach nie mają nic wspólnego z czystym sportem. Są taką samą rewią, jak tańce na lodzie, tyle że tam trochę mniej hip-hopu, czyli muzyki dla każdego, kto chce śpiewać.


Generalnie - gdyby nie dobre mecze hokeja, byłoby nudno jak cholera. A i w hokeju indywidualności i gwiazd było jakby mniej niż zwykle. Ech, gdzie czasy "Fabulous Five" - Fetisow, Kasatonow, Makarow, Łarionow, Krutow...........

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Masahiko napisał:
Adam Małysz zajał niezle 7 miejsce na sredniej skoczni, choc moglo byc troche lepiej (byc moze nawet medal) - zabraklo naprawde niewiele.


nie. ZAbrakło bardzo wiele, a ile - to pokazała duża skocznia. Na średniej odległości nie mogły się tak od siebie różnić z oczywistych przyczyn, ważne były noty za styl. Nawet gdyby Małysz jakimś cudem skoczył trochę dalej, to odbiłoby się to kosztem stylowego lądowania i wyszłoby na to samo.
Duża skocznia zdemaskowała sytuację. On po prostu skakał kilkanaście (a na średniej) kilka metrów krócej niż najsilniejsi. I tu się nie ma co czarować ani łudzić - medal był absolutnie poza zasięgiem.



Nie zgadzam sie. Wynik o 2 metry lepszy wcale by nie mial przelozenia az tak wielkiego na noty. Te 1,5 czy 2 metry zabraklo do medalu. małysz na sredniej skoczni był duzo mocniejszy (silniejsze odbicie). Natomiast na duzej faktycznie skakal slabiej.




Holt_ napisał:
Generalnie - gdyby nie dobre mecze hokeja, byłoby nudno jak cholera. A i w hokeju indywidualności i gwiazd było jakby mniej niż zwykle. Ech, gdzie czasy "Fabulous Five" - Fetisow, Kasatonow, Makarow, Łarionow, Krutow...........



Dziwne co mowisz, bo biatlon lub narciarstwo alpejskie sa niezwykle ciekawymi dyscyplinami. Przyznam sie szczerze, ze czasami tez mnie juz nudzilo, ale moze ja mlodszy to wieksza cierpliwosc RazzRazz .

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:


Nie zgadzam sie. Wynik o 2 metry lepszy wcale by nie mial przelozenia az tak wielkiego na noty.


miałby. 2 metry na średnije skoczni to bardzo dużo. Przypomniej sobie zresztą wywiady z Małyszem. On wyraźnie podkreślał, że skupia isę przede wszystkim na poprawie stylu i nad poprawnym telemarkiem....on lądował tak, żeby styl był dobry.

Brutalna prawda jest taka, że Małysz nie miał w tym sezonie formy i niemożliwym było, zeby złapał ją akurat na igrzyska. Był i prawdopodobnie cały czas jest znacznie, znacznie słabszy niż skoczkowie z czołówki. Zobaczysz zresztą w Lahti.





Masahiko napisał:

Dziwne co mowisz, bo biatlon lub narciarstwo alpejskie sa niezwykle ciekawymi dyscyplinami.


Biathlon? IMHO tylko konkurencje rozgrywane ze startu wspólnego, podobnie jak biegi. Bo wtedy masz rywalizację jak na dłoni. Bez tego ogłupiającego wpatrywania się w migające cyferki w dołu ekranu.

Konkurencje alpejskie? Widowiskowe, owszem. Ale tak do mniej więcej piątego zawodnika. Potem monotonne.Ileż razy pod rząd można oglądać, jak facet czy babka jedzie pomiędzy chorągiewkami? Atakcyjne są chyba tylko wypadnięcia z trasy, bo przejazdy poprawne są dla ludzkiego oka (bez tych migających cyferek) praktycznie identyczne.
Jeśli w slalomie gigancie mężczyzn różnica pomiędzy 1 a 10 zawodnikiem wyniosła "aż" 0,74 sekundy, to o czym my w ogóle mówimy? Przecież to mniej niż mrugnięcie okiem......

Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
biatlon jest bardzo widowiskową konkurencją (nie tylko bieg masowy). Swiadcza o tym chociazby rankingi ogladalnosci... Wszystko dlatego, ze jeden strzal moze wszystko zmienic. Dlatego biegi bez karabinu są tak mało popularne...


Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:

Brutalna prawda jest taka, że Małysz nie miał w tym sezonie formy i niemożliwym było, zeby złapał ją akurat na igrzyska. Był i prawdopodobnie cały czas jest znacznie, znacznie słabszy niż skoczkowie z czołówki. Zobaczysz zresztą w Lahti.




Oczywiscie, ze masz racje. Małysz jest duzo słabszy i ja slepy lub zaslepiony nie jestem, ale wciaz bede uwazal, ze do medalu braklo mu naprawde niewiele Smile



Holt_ napisał:
Biathlon? IMHO tylko konkurencje rozgrywane ze startu wspólnego, podobnie jak biegi. Bo wtedy masz rywalizację jak na dłoni. Bez tego ogłupiającego wpatrywania się w migające cyferki w dołu ekranu.

Konkurencje alpejskie? Widowiskowe, owszem. Ale tak do mniej więcej piątego zawodnika. Potem monotonne.Ileż razy pod rząd można oglądać, jak facet czy babka jedzie pomiędzy chorągiewkami? Atakcyjne są chyba tylko wypadnięcia z trasy, bo przejazdy poprawne są dla ludzkiego oka (bez tych migających cyferek) praktycznie identyczne.
Jeśli w slalomie gigancie mężczyzn różnica pomiędzy 1 a 10 zawodnikiem wyniosła "aż" 0,74 sekundy, to o czym my w ogóle mówimy? Przecież to mniej niż mrugnięcie okiem......



No wlasnie te sekundy, a raczej setne lub tysieczne sekund sa fascynujace. Tutaj kazdy blad moze rozstrzygnac kwestie zlotego medalu. Wtedy rywalizacja jest na krawedzi ryzyka. W alpejstwie oczywiscie najciekawsze sa wypadniecia z trasy Twisted Evil ale takze piekne, idealne wrecz perfekcyjne przejazdy. To trzeba lubiec widocznie Ty nie dostrzegasz w tym piekna, ale ja i wielu innych kibicow rowniez Wink

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
No wlasnie te sekundy, a raczej setne lub tysieczne sekund sa fascynujace. Tutaj kazdy blad moze rozstrzygnac kwestie zlotego medalu.


OK. Ale co z tego, skoro tego błędu przewaznie gołym okiem nie widać? Bo nie może go być widać, skoro różnica w czasie jest 0,01-0,02 sekundy.....

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Masahiko napisał:
No wlasnie te sekundy, a raczej setne lub tysieczne sekund sa fascynujace. Tutaj kazdy blad moze rozstrzygnac kwestie zlotego medalu.


OK. Ale co z tego, skoro tego błędu przewaznie gołym okiem nie widać? Bo nie może go być widać, skoro różnica w czasie jest 0,01-0,02 sekundy.....



Może i masz troche racji, ale ja lubie takie szybkie sporty. Dodam ze lubie takze Snooker czy Curling o szachach nie wspominajac Razz

Post został pochwalony 0 razy
Panienka_Kochajaca_Sport


Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych] - Trojmiasto rulezz Wink

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Cytat:
Katarzyna Rogowiec (Start Nowy Sącz) zdobyła złoty medal w biegu narciarskim techniką dowolną na 5 km 9. Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich, które odbywają się w Turynie.


Wielki brawa Exclamation Exclamation jestem zaskoczony, ze w moim klubie mam złotą medalistke olimpijską Exclamation Exclamation Exclamation



Chodzilo oczywiscie o Paraolimpiade Arrow [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Inne sporty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .