. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 49, 50, 51  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Euro 2016
. UEFA Euro 2016 Go back
Autor Wiadomość
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
Różnica jest taka, że Rybus poza tym, że daje się objeżdżać, to potrafi objeżdżać innych. Natomiast Jędrzejczyk i Wawrzyniak poza poczuciem humoru i wzrostem atutów nie mają żadnych. Typowi goście na "podwyższenie bloku" Laughing


Jeśli chodzi o jego objeżdżanie rywali, mi przypomina się sytuacja z jednego z meczów eliminacji, gdzie Rybus tak się zagalopował z tym objeżdżaniem, że skończył dryblować za linią końcową boiska. W ofensywie taki sam z niego pożytek jak z Grosickiego.

Jędrzejczyk przed kontuzją jakąś renomę sobie w lidze rosyjskiej wyrobił, może mu się przypomni... Chociaż, tak po prawdzie, na lewej stronie większy pożytek mielibyśmy z... Boenischa. W defensywie równie marny jak reszta, ale przynajmniej nie udaje obrońcy i cały mecz biega pod polem karnym rywala, czasem nawet asysty łapie. Very Happy

No i zawsze na lewej można ustawić Piszczka, a na prawej niech zagra Kuba, jeśli dostanie powołanie. Co prawda nie powinien nawet jechać na Euro, ale jak już pojedzie to może wtedy na coś się przyda.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 00:07, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
3 bramki straciła też Ukraina, tyle, że akurat wygrała z Rumunią jedną bramką. Czyli da się strzelać naszym grupowym rywalom i Polacy mają jedną wymówkę mniej. W końcu musimy skończyć turniej z większą ilością bramek niż jedna czy dwie. Smile Szczerze mówiąc wyniki mnie średnio interesują, ale chce zobaczyć, że nasi tworzą świetne widowiska.
A ja chcę wyników, co mi po świetnym widowisku jeśli przegramy? Wystarczy mi półfinał LM.


Moim zdaniem nasi piłkarze po prostu nie potrafią grać na wynik. Niby za kadencji Nawałki jest inaczej, ale boję się, że na samym turnieju może się to okazać bardzo zdradliwe. Jak sobie przypomnimy historię istotnych meczów, to prawie w każdym dawaliśmy dupska jak oglądaliśmy się za mocno na rezultat. Zawsze kojarzy mi się to z głupio straconymi bramkami w końcówkach oraz głupimi faulami na rzuty karne albo czerwone kartki. Obojętnie czy wrócimy do Mistrzostw Świata 2006 i meczu z Niemcami czy do meczów z Austrią lub Grecją na EURO.

Nawałka rozgrywał dwa takie mecze (Szkocja na Hampden i Irlandia u nas) i w pierwszym miał furę szczęścia, w drugim poszło faktycznie trochę lepiej Smile Ale głupi karny był i tak Smile

Niemniej jednak przez ostatnie 10 lat prawie wszystkie ważne dla nas spotkania przegrywaliśmy. Poza tymi meczami, o których wspomniałem jedynym wyjątkiem był w zasadzie mecz eliminacyjny do EURO 2008 w Portugalii, gdzie Krzynówek - też po gigantycznym fuksie - nas uratował.

Bilans w grze na wynik w meczach o stawkę dla nas mamy więc żenujący 1 zwycięstwo - 2 szczęśliwe remisy - mnóstwo porażek.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 01:37, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
Różnica jest taka, że Rybus poza tym, że daje się objeżdżać, to potrafi objeżdżać innych. Natomiast Jędrzejczyk i Wawrzyniak poza poczuciem humoru i wzrostem atutów nie mają żadnych. Typowi goście na "podwyższenie bloku" Laughing


Jeśli chodzi o jego objeżdżanie rywali, mi przypomina się sytuacja z jednego z meczów eliminacji, gdzie Rybus tak się zagalopował z tym objeżdżaniem, że skończył dryblować za linią końcową boiska. W ofensywie taki sam z niego pożytek jak z Grosickiego.


No już nie przesadzaj. Rybus przynajmniej gra odważnie, nawet jeśli czasem to przewyższa jego umiejętności. Z kolei Wawrzyniak czy Jędrzejczyk to goście, którzy się ustawią przy linii autu na wysokości 25 metra od linii bramkowej i będą wycofywać piłkę, krótkimi podaniami raz do linii obrony, a raz do defensywnego pomocnika. Może na mecz zdarzy się jakiejś pojedyncze dośrodkowanie lub zagranie do napastnika. Rybus takich prób podejmie więcej. I choćby na niskim procencie skuteczności, to od razu będziemy mieli więcej rzutów rożnych, fauli i ogólnie sytuacji bramkowych. Nie mamy tak kreatywnych pomocników, żeby móc sobie pozwolić na ultrapasywnych bocznych obrońców.


Cytat:
No i zawsze na lewej można ustawić Piszczka, a na prawej niech zagra Kuba, jeśli dostanie powołanie. Co prawda nie powinien nawet jechać na Euro, ale jak już pojedzie to może wtedy na coś się przyda.


Piszczek na lewej był sprawdzany i o ile pamiętam to zagrał niezłe dno, a co do Kuby to dziwi mnie, że się zastanawiasz czy powinien być powołany.... Facet daje gwarancję pełnego zaangażowania i pewnego poziomu poniżej którego nie zagra. Ostatnio grał całkiem nieźle. Daje sporo z przodu, o defensywie też ma pojęcie. Dla mnie to jest pewniak do gry w pierwszym składzie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 01:33, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 3 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
Moim zdaniem nasi piłkarze po prostu nie potrafią grać na wynik. Niby za kadencji Nawałki jest inaczej, ale boję się, że na samym turnieju może się to okazać bardzo zdradliwe.
Ale zważ, że u Nawałki grają naprawdę okropny futbol, bez żadnej myśli taktycznej, a jednak dzięki takim pojedynczym zrywom udaje się te wyniki osiągać. Stąd nie oczekuję widowiska. Wielkie widowisko skończy się kilkoma bramkami w plecy.

Z drugiej strony, pokazali też, że nie potrafią kompletnie grać na wynik. Przykład? Mecz z Irlandią, kiedy po szybko strzelonej bramce Nawałka postanowił grać na zero z tyłu. Efekt był taki, że w końcówce bramkę stracili i nagle okazało się, że nie wypuścili Irlandczyków z ich pola karnego. Tylko czasu zabrakło.

Musimy po prostu grać tak, jak akurat wyjdzie. Jak idzie atak, atakować, jak idzie obrona (Niemcy na Narodowym), bronić i czasem kontratakować. Stylu nie narzucimy, bo go nie mamy.

Jednakowoż z trzeciej strony... Nasi umieją grać na remis. Nie bez powodu stawiam od początku na 3 remisy w fazie grupowej. I nie bez powodu uważam, że przede wszystkim powinni ostro trenować karne.

Palm Street napisał:
Nawałka rozgrywał dwa takie mecze (Szkocja na Hampden i Irlandia u nas) i w pierwszym miał furę szczęścia, w drugim poszło faktycznie trochę lepiej Smile Ale głupi karny był i tak Smile
Nawałka z trzema czołowymi ekipami w grupie nie przegrywał w dwumeczach, ale ugrał jedynie 2 zwycięstwa. Warto mieć to na uwadze.

Palm Street napisał:
Niemniej jednak przez ostatnie 10 lat prawie wszystkie ważne dla nas spotkania przegrywaliśmy. Poza tymi meczami, o których wspomniałem jedynym wyjątkiem był w zasadzie mecz eliminacyjny do EURO 2008 w Portugalii, gdzie Krzynówek - też po gigantycznym fuksie - nas uratował.
I Polska-Belgia. Co do reszty - pełna zgoda. Nawet za Janasa, który jako jedyny w ostatnich latach wprowadził do tej drużyny pewną regularność (pomijam tu Fornalika, który też ją wprowadził, ale nie o taką regularność mi chodzi) awans nam "załatwili" Holendrzy.

Palm Street napisał:
Bilans w grze na wynik w meczach o stawkę dla nas mamy więc żenujący 1 zwycięstwo - 2 szczęśliwe remisy - mnóstwo porażek.
To też, niestety, jest bardzo podobne do wyników osiąganych przez Nawałkę. I to właśnie mocno hamuje mój optymizm przed Euro. Mimo, że personalnie stoimy chyba najlepiej od 30 lat. A jeśli popatrzymy wyłącznie na kluby naszych - najlepiej w historii.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 15:45, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
No już nie przesadzaj. Rybus przynajmniej gra odważnie, nawet jeśli czasem to przewyższa jego umiejętności. Z kolei Wawrzyniak czy Jędrzejczyk to goście, którzy się ustawią przy linii autu na wysokości 25 metra od linii bramkowej i będą wycofywać piłkę, krótkimi podaniami raz do linii obrony, a raz do defensywnego pomocnika. Może na mecz zdarzy się jakiejś pojedyncze dośrodkowanie lub zagranie do napastnika. Rybus takich prób podejmie więcej. I choćby na niskim procencie skuteczności, to od razu będziemy mieli więcej rzutów rożnych, fauli i ogólnie sytuacji bramkowych. Nie mamy tak kreatywnych pomocników, żeby móc sobie pozwolić na ultrapasywnych bocznych obrońców.

Z moje perspektywy wygląda to jednak troszkę inaczej. Mamy zbyt toporną technicznie drużynę, by pozwolić sobie na tyle strat po tych dośrodkowaniach. Niemal każde zagranie ofensywne Rybusa czy Grosickiego kończy się stratą. Niemal każde zagrania defensywne naszych to faul. Krychowiak, Glik, Pazdan to świetni defensorzy, ale jednak bardzo ostrzy w swojej grze (gdyby nie N'Zonzi to właśnie Krychowiakiem napastnicy La Liga straszyliby swoje dzieci). Lepiej dojśc do sytuacji strzeleckiej i spudłować niż dać przeciwnikowi szansę na szybki kontratak. Bo w ćwierćfinale obudzimy się z linią defensywną w składzie Cionek-Dawidowicz-Linetty. A w to nawet nasi wymarzeni Szwajcarzy wejdą jak w masło.

Palm Street napisał:
Piszczek na lewej był sprawdzany i o ile pamiętam to zagrał niezłe dno
W klubie grywał nieźle na tej pozycji. A w kadrze gra dno niezależnie od tego, gdzie występuje. Tutaj wybieramy pomiędzy mniejszym a większym dnem, nie pomiędzy Piszczkiem, Jędrzejczykiem i Wawrzyniakiem. A Łukasz przynajmniej jakoś rokuje.

Palm Street napisał:
co do Kuby to dziwi mnie, że się zastanawiasz czy powinien być powołany....
Szukała nie gra w klubie i z kadry wyleciał. Mimo, że w eliminacjach był podstawowym przez długi czas, a i potem był pierwszym zmiennikiem Pazdana. Nie podoba mi się niekonsekwencja Nawałki, który z jednej strony słusznie odrzuca Milę czy Szukałę, a z drugiej powołuje Cionka, Dawidowicza czy Kubę.

Palm Street napisał:
Facet daje gwarancję pełnego zaangażowania i pewnego poziomu poniżej którego nie zagra. Ostatnio grał całkiem nieźle. Daje sporo z przodu, o defensywie też ma pojęcie. Dla mnie to jest pewniak do gry w pierwszym składzie.
Nie zgodzę się. To, że w 5 minut zrobił więcej niż Grosicki robi w 90 nie znaczy, że gra nieźle, bo ja, siedząc na kanapie przed TV, robię większą różnicę na boisku niż Grosicki. Widać u Kuby wyraźnie, że długo nie grał. Tak naprawdę mocno pomogła mu kontuzja Wszołka, który w zasadzie mógł być pewny miejsca w kadrze. I Kubie właśnie zapewne by je zabrał. Niestety, u Nawałki pewniakiem i tak jest fatalny, ale za to ładniutki Grosicki.

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
No już nie przesadzaj. Rybus przynajmniej gra odważnie, nawet jeśli czasem to przewyższa jego umiejętności. Z kolei Wawrzyniak czy Jędrzejczyk to goście, którzy się ustawią przy linii autu na wysokości 25 metra od linii bramkowej i będą wycofywać piłkę, krótkimi podaniami raz do linii obrony, a raz do defensywnego pomocnika. Może na mecz zdarzy się jakiejś pojedyncze dośrodkowanie lub zagranie do napastnika. Rybus takich prób podejmie więcej. I choćby na niskim procencie skuteczności, to od razu będziemy mieli więcej rzutów rożnych, fauli i ogólnie sytuacji bramkowych. Nie mamy tak kreatywnych pomocników, żeby móc sobie pozwolić na ultrapasywnych bocznych obrońców.

Z moje perspektywy wygląda to jednak troszkę inaczej. Mamy zbyt toporną technicznie drużynę, by pozwolić sobie na tyle strat po tych dośrodkowaniach.


Ale po tych dośrodkowaniach strzelamy całkiem sporo goli. Nie chce mi się teraz liczyć ile, ale sam przecież wiesz, że dużo.

master napisał:
Krychowiak, Glik, Pazdan to świetni defensorzy, ale jednak bardzo ostrzy w swojej grze (gdyby nie N'Zonzi to właśnie Krychowiakiem napastnicy La Liga straszyliby swoje dzieci). Lepiej dojśc do sytuacji strzeleckiej i spudłować niż dać przeciwnikowi szansę na szybki kontratak. Bo w ćwierćfinale obudzimy się z linią defensywną w składzie Cionek-Dawidowicz-Linetty.


To prawda. Mają bardzo ryzykowny styl gry, często są spóźnieni i muszą to nadrabiać wślizgami. Ale nie uważam, żeby trzeba było się tak bać tych kontr. Wystarczy popracować nad ustawieniem w takich sytuacjach. I dokładnie przeanalizować jak się zachowuje rywal. Te kontry będą schematyczne. Po drugie mamy jednego z najsilniejszych napastników na świecie, drugi natomiast jest niesamowicie skoczny. Dlaczego tego nie wykorzystywać?

A jeśli mamy grać w ćwierćfinale, to dla mnie może grać nawet i Cionek Smile

Cytat:
Palm Street napisał:
Piszczek na lewej był sprawdzany i o ile pamiętam to zagrał niezłe dno
W klubie grywał nieźle na tej pozycji. A w kadrze gra dno niezależnie od tego, gdzie występuje. Tutaj wybieramy pomiędzy mniejszym a większym dnem, nie pomiędzy Piszczkiem, Jędrzejczykiem i Wawrzyniakiem. A Łukasz przynajmniej jakoś rokuje.


Piszczek jest słaby w zadaniach defensywnych, zgadzam się. Ale daje dużo w napędzaniu akcji do przodu. Siła tej drużyny to atak. Wykorzystajmy to maksymalnie. Bo inaczej znowu się okaże, że bramkarz był liderem naszej drużyny, a któryś ze środkowych obrońców coś zawalił.

Cytat:
Palm Street napisał:
co do Kuby to dziwi mnie, że się zastanawiasz czy powinien być powołany....
Szukała nie gra w klubie i z kadry wyleciał. Mimo, że w eliminacjach był podstawowym przez długi czas, a i potem był pierwszym zmiennikiem Pazdana. Nie podoba mi się niekonsekwencja Nawałki, który z jednej strony słusznie odrzuca Milę czy Szukałę, a z drugiej powołuje Cionka, Dawidowicza czy Kubę.


Porównujesz Szukałę do Błaszczykowskiego? Tutaj nie ma znaczenia czy ktoś gra czy nie, tylko jaką wartość dodaną stanowi. Między Szukałą, a Błaszczykowskim jest to przepaść.

Co do Dawidowicza i Cionka się zgadzam, wzięli się z kapelusza. Ale to jest całkiem inna klasa zawodników.

Cytat:
Palm Street napisał:
Facet daje gwarancję pełnego zaangażowania i pewnego poziomu poniżej którego nie zagra. Ostatnio grał całkiem nieźle. Daje sporo z przodu, o defensywie też ma pojęcie. Dla mnie to jest pewniak do gry w pierwszym składzie.
Nie zgodzę się. To, że w 5 minut zrobił więcej niż Grosicki robi w 90 nie znaczy, że gra nieźle, bo ja, siedząc na kanapie przed TV, robię większą różnicę na boisku niż Grosicki. Widać u Kuby wyraźnie, że długo nie grał. Tak naprawdę mocno pomogła mu kontuzja Wszołka, który w zasadzie mógł być pewny miejsca w kadrze. I Kubie właśnie zapewne by je zabrał. Niestety, u Nawałki pewniakiem i tak jest fatalny, ale za to ładniutki Grosicki.


Myślę, że to Peszko by odpadł, a nie Błaszczykowski. Błaszczykowski jako jedyny z tej ekipy ma jakiekolwiek boiskowe IQ.

Nasi skrzydłowi są fatalni do oglądania przez większość czasu. Ale jeszcze raz powtarzam, jeśli nie weźmie się pod uwagę stylu gry, a samą efektywność to nie jest tak źle jakby mogło się wydawać. Ważne żeby grali odważnie 1vs1. Trzeba przenieść presję na rywali.

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
Moim zdaniem nasi piłkarze po prostu nie potrafią grać na wynik. Niby za kadencji Nawałki jest inaczej, ale boję się, że na samym turnieju może się to okazać bardzo zdradliwe.
Ale zważ, że u Nawałki grają naprawdę okropny futbol, bez żadnej myśli taktycznej, a jednak dzięki takim pojedynczym zrywom udaje się te wyniki osiągać. Stąd nie oczekuję widowiska. Wielkie widowisko skończy się kilkoma bramkami w plecy.


Jak przegramy mecz dużą ilością goli, to nie będzie wielkiej tragedii bo i tak dostaniemy zero punktów. A jeśli uda się w ten sposób wygrać... będziemy mieli spory handicap Smile

Cytat:
Z drugiej strony, pokazali też, że nie potrafią kompletnie grać na wynik. Przykład? Mecz z Irlandią, kiedy po szybko strzelonej bramce Nawałka postanowił grać na zero z tyłu. Efekt był taki, że w końcówce bramkę stracili i nagle okazało się, że nie wypuścili Irlandczyków z ich pola karnego. Tylko czasu zabrakło.


To prawda, zapomniałem o tym meczu. Dlatego jeszcze raz powtarzam, że trzeba stawiać na ofensywę w takich momentach. Szanse na umoczenie będziemy mieli podobne, ale pojawią się też okazje na wykartkowanie rywali lub może nawet strzelenie bramek. A na pewno jak my będziemy mieli piłkę, to dla rywali czas będzie płynął dużo szybciej Smile

Cytat:
Musimy po prostu grać tak, jak akurat wyjdzie. Jak idzie atak, atakować, jak idzie obrona (Niemcy na Narodowym), bronić i czasem kontratakować. Stylu nie narzucimy, bo go nie mamy.


Niemcy to wyjątek. Zauważyłem, że mecze z niektórymi reprezentacjami traktujemy dużo bardziej honorowo (Niemcy, Anglia, Rosja i może jeszcze ktoś by się znalazł) i jestem przekonany, że ta drużyna Nawałki może się w takich spotkaniach zmienić w drużynę Simeone. Generalnie im więcej nastrzelamy tym swobodniej będzie nam się grało.

Cytat:
Jednakowoż z trzeciej strony... Nasi umieją grać na remis. Nie bez powodu stawiam od początku na 3 remisy w fazie grupowej. I nie bez powodu uważam, że przede wszystkim powinni ostro trenować karne.


A ja mam wrażenie, że nasi potrafią grać na remis wyłącznie jak prowadzą Cool

Cytat:
Palm Street napisał:
Nawałka rozgrywał dwa takie mecze (Szkocja na Hampden i Irlandia u nas) i w pierwszym miał furę szczęścia, w drugim poszło faktycznie trochę lepiej Smile Ale głupi karny był i tak Smile
Nawałka z trzema czołowymi ekipami w grupie nie przegrywał w dwumeczach, ale ugrał jedynie 2 zwycięstwa. Warto mieć to na uwadze.


Bo Nawałka w pewnym momencie potrafił grać 7 obrońcami na boisku jednocześnie. Rolling Eyes Teraz jakby trochę uwierzył w potencjał ofensywny tej drużyny. A może po prostu limit zmian mu nie pozwala Rolling Eyes

Cytat:
Palm Street napisał:
Bilans w grze na wynik w meczach o stawkę dla nas mamy więc żenujący 1 zwycięstwo - 2 szczęśliwe remisy - mnóstwo porażek.
To też, niestety, jest bardzo podobne do wyników osiąganych przez Nawałkę. I to właśnie mocno hamuje mój optymizm przed Euro. Mimo, że personalnie stoimy chyba najlepiej od 30 lat. A jeśli popatrzymy wyłącznie na kluby naszych - najlepiej w historii.


Najważniejsze jest to, że Polacy grają w klubach, które gwarantują im mecze o poważną stawkę i z poważnymi rywalami. Na EURO to otrzaskanie z grą w ważnych meczach może wyjść tylko na plus. W naszej grupie tylko Niemcy wyglądają trochę lepiej pod tym względem, ale też wcale nie tak dużo. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
https://www.youtube.com/watch?v=KNWCkkLvRVw&feature=youtu.be&t=44s

Czyli klątwa Wawrzyniaka trwa Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Stępiński kosztem Sobiecha. Brawo za decyzję. Smile Chociaż szczerze mówiąc wolałbym Teodorczyka, bo on przypomina najbardziej styl gry Lewandowskiego mimo, że jest dużo słabszy fizycznie.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
2016 nie pojadą Przemysław Tytoń, Paweł Dawidowicz i Artur Sobiecha

oczekiwalem ze da mlodemu dawidowiczowi miejsce kosztem cionka a te inne dwie tez bym wytypowal ze nawalka ich skresli pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:

Ale po tych dośrodkowaniach strzelamy całkiem sporo goli. Nie chce mi się teraz liczyć ile, ale sam przecież wiesz, że dużo.
Po dośrodkowaniach z gry? 1 z Niemcami w Warszawie (acz tam był jeszcze dziwny błąd Neuera), 1 z Gruzją u siebie (Lewandowski, acz nie wiem czy można to nazwać dośrodkowaniem), 1 z Niemcami na wyjeździe, 1 z Irlandią u siebie. Nie chciało mi się sprawdzać meczów z Gibraltarem, bo tam wchodziło wszystko co szło w kierunku bramki. Niezbyt dużo. To tylko w kwestii statystyk. Smile

Palm Street napisał:
To prawda. Mają bardzo ryzykowny styl gry, często są spóźnieni i muszą to nadrabiać wślizgami. Ale nie uważam, żeby trzeba było się tak bać tych kontr. Wystarczy popracować nad ustawieniem w takich sytuacjach. I dokładnie przeanalizować jak się zachowuje rywal. Te kontry będą schematyczne. Po drugie mamy jednego z najsilniejszych napastników na świecie, drugi natomiast jest niesamowicie skoczny. Dlaczego tego nie wykorzystywać?
Bo nam nie wychodzi. Smile Już lepiej wywalczyć rożny lub wolny, tutaj tych bramek było trochę więcej. W ogóle poza Gibraltarem to strasznie dużo po stałych fragmentach szło. Ale przynajmniej wiemy, że nie będzie środka Cionek-Dawidowicz. Laughing

Palm Street napisał:
A jeśli mamy grać w ćwierćfinale, to dla mnie może grać nawet i Cionek Smile
Tu się nie zgodzę. Wiem, że ćwierćfinał to byłby dla nas wielki sukces, ale jeśli już tam jakoś uda się awansować, ostatnie co wolno robić to mówić PRZED meczem o sukcesie. Będziemy tak mówić jeżeli przegramy.


Palm Street napisał:
Co do Dawidowicza i Cionka się zgadzam, wzięli się z kapelusza. Ale to jest całkiem inna klasa zawodników.
I połowa z nich pojedzie na EURO. Laughing

Palm Street napisał:
Myślę, że to Peszko by odpadł, a nie Błaszczykowski. Błaszczykowski jako jedyny z tej ekipy ma jakiekolwiek boiskowe IQ.
Peszko by odpadł gdyby Rybus był zdrowy.

Palm Street napisał:
Nasi skrzydłowi są fatalni do oglądania przez większość czasu. Ale jeszcze raz powtarzam, jeśli nie weźmie się pod uwagę stylu gry, a samą efektywność to nie jest tak źle jakby mogło się wydawać. Ważne żeby grali odważnie 1vs1. Trzeba przenieść presję na rywali.
Jak się weźmie pod uwagę efektywność, Grosicki staje się najsłabszym skrzydłowym jakiego nasza kadra miała od bardzo dawna. Nie bez powodu Chaf pisał, że kiedy Kamil jest w sytuacji 1 na 1, w ogóle nie odczuwa żadnych emocji. Wszyscy już chyba wiedzą, że Grosicki jest przy piłce tylko po to, żeby ją stracić. A do sytuacji 1 na 1 dochodzi, żeby bramkarzowi podać piłkę.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
A ja mam wrażenie, że nasi potrafią grać na remis wyłącznie jak prowadzą Cool
Nie chciałem już aż tak dosadnie tego ujmować. Laughing Ale rozszyfrowałeś mnie. Smile

Ale to jest fakt. Nasi mają w zwyczaju atakować na początku, strzelać szybko, puszczać kontrę i bronić remisu.

Palm Street napisał:
Bo Nawałka w pewnym momencie potrafił grać 7 obrońcami na boisku jednocześnie. Rolling Eyes Teraz jakby trochę uwierzył w potencjał ofensywny tej drużyny. A może po prostu limit zmian mu nie pozwala Rolling Eyes
Po prostu skończyli mu się obrońcy. Szukała nie gra, Rybus kontuzja.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
Stępiński kosztem Sobiecha. Brawo za decyzję. Smile Chociaż szczerze mówiąc wolałbym Teodorczyka, bo on przypomina najbardziej styl gry Lewandowskiego mimo, że jest dużo słabszy fizycznie.
Peszko kosztem Sobiecha. Bura za tę decyzję. W ogóle Peszko kosztem kogokolwiek zasługuje na burę. Nawet Tytoń byłby lepszy.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
2016 nie pojadą Przemysław Tytoń, Paweł Dawidowicz i Artur Sobiecha

oczekiwalem ze da mlodemu dawidowiczowi miejsce kosztem cionka a te inne dwie tez bym wytypowal ze nawalka ich skresli pozdrawiam
Ośmieszył się powołując i Cionka, i Dawidowicza, jest kilku niezłych defensywnych zawodników, których mógłby wziąć zamiast nich, pisałem o tym wiele razy. Że wymienię Gollę czy Gola.

Wybrał tak naprawdę mniejsze zło. Gdyby wziął Dawidowicza, byłby chyba babol roku, chłopak, który gra ledwo w rezerwach Benfiki. Wszystko fajnie, ale ma już 21 lat, w tym wieku taki Badstuber był już podstawowym obrońcą Bayernu. Podobnie Hummels, do którego nasi eksperci go porównują - w wieku 21 lat już od dwóch sezonów grał w pierwszym składzie BVB.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 20:40, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:

Ale po tych dośrodkowaniach strzelamy całkiem sporo goli. Nie chce mi się teraz liczyć ile, ale sam przecież wiesz, że dużo.
Po dośrodkowaniach z gry? 1 z Niemcami w Warszawie (acz tam był jeszcze dziwny błąd Neuera), 1 z Gruzją u siebie (Lewandowski, acz nie wiem czy można to nazwać dośrodkowaniem), 1 z Niemcami na wyjeździe, 1 z Irlandią u siebie. Nie chciało mi się sprawdzać meczów z Gibraltarem, bo tam wchodziło wszystko co szło w kierunku bramki. Niezbyt dużo. To tylko w kwestii statystyk. Smile


Ze Szkocją Grosicki na Hampden też wrzucał Laughing Gdybyś policzył mecze towarzyskie to dorobek byłby dużo okazalszy. Choć nawet ten eliminacyjny nie wygląda źle. Jak doliczymy do tego gole po zejściach ze skrzydeł do środka to tym bardziej

Cytat:
Palm Street napisał:
To prawda. Mają bardzo ryzykowny styl gry, często są spóźnieni i muszą to nadrabiać wślizgami. Ale nie uważam, żeby trzeba było się tak bać tych kontr. Wystarczy popracować nad ustawieniem w takich sytuacjach. I dokładnie przeanalizować jak się zachowuje rywal. Te kontry będą schematyczne. Po drugie mamy jednego z najsilniejszych napastników na świecie, drugi natomiast jest niesamowicie skoczny. Dlaczego tego nie wykorzystywać?


Ale przynajmniej wiemy, że nie będzie środka Cionek-Dawidowicz. Laughing


Borek na Twitterze z tego powodu rozpacza i nazwał Dawidowicza...... polskim Hummelsem Laughing Teraz to jeszcze powtórzył w Polsacie Sport. Mówi, że mecze w rezerwach Benfiki go przekonały do tego twierdzenia Laughing

Cytat:
Palm Street napisał:
A jeśli mamy grać w ćwierćfinale, to dla mnie może grać nawet i Cionek Smile
Tu się nie zgodzę. Wiem, że ćwierćfinał to byłby dla nas wielki sukces, ale jeśli już tam jakoś uda się awansować, ostatnie co wolno robić to mówić PRZED meczem o sukcesie. Będziemy tak mówić jeżeli przegramy.


No tak. Ale piłkarze raczej tego nie przeczytają Laughing

Cytat:
Palm Street napisał:
Myślę, że to Peszko by odpadł, a nie Błaszczykowski. Błaszczykowski jako jedyny z tej ekipy ma jakiekolwiek boiskowe IQ.
Peszko by odpadł gdyby Rybus był zdrowy.


Ja myślę, że kolejnym do odstrzału był jednak Cionek Smile Choć może przeceniam Nawałkę.

Cytat:
Palm Street napisał:
Nasi skrzydłowi są fatalni do oglądania przez większość czasu. Ale jeszcze raz powtarzam, jeśli nie weźmie się pod uwagę stylu gry, a samą efektywność to nie jest tak źle jakby mogło się wydawać. Ważne żeby grali odważnie 1vs1. Trzeba przenieść presję na rywali.
Jak się weźmie pod uwagę efektywność, Grosicki staje się najsłabszym skrzydłowym jakiego nasza kadra miała od bardzo dawna. Nie bez powodu Chaf pisał, że kiedy Kamil jest w sytuacji 1 na 1, w ogóle nie odczuwa żadnych emocji. Wszyscy już chyba wiedzą, że Grosicki jest przy piłce tylko po to, żeby ją stracić. A do sytuacji 1 na 1 dochodzi, żeby bramkarzowi podać piłkę.


W ostatnich 8 meczach Grosicki ma 6 goli i 7 asyst. Ogląda się go fatalnie, ale liczby kręci najlepsze ze wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
Stępiński kosztem Sobiecha. Brawo za decyzję. Smile Chociaż szczerze mówiąc wolałbym Teodorczyka, bo on przypomina najbardziej styl gry Lewandowskiego mimo, że jest dużo słabszy fizycznie.
Peszko kosztem Sobiecha. Bura za tę decyzję. W ogóle Peszko kosztem kogokolwiek zasługuje na burę. Nawet Tytoń byłby lepszy.


Ostatnio Lechia grała dziwnym systemem z 3-6-1. Peszko z tej okazji miał sporo zadań defensywnych i radzi sobie w tym aspekcie troszkę lepiej. W razie wielkiego kataklizmu mógłby zagrać na lewej obronie.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
fakt gra tylko w rezerwach benfiki ale skoro go na zgrupowanie powolal ja osobiscie liczylem ze go wezmie moze dalo by to temu chlopakowi jakis przelom w jego karierze jak by na euro pojechal no ale to takie moje gdybanie przed mundialem 74 tez z kibicow prawie nikt nie liczyl ze drugim stoperem obok gorgonia bedzie mlodziutki wtedy zmuda a wiekszosc na liscie mialo bulzackiego jednak gorski inaczej zdecydowal i pod tym aspektem moje mysli chodzili co do dawidowicza pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:

Wybrał tak naprawdę mniejsze zło. Gdyby wziął Dawidowicza, byłby chyba babol roku, chłopak, który gra ledwo w rezerwach Benfiki. Wszystko fajnie, ale ma już 21 lat, w tym wieku taki Badstuber był już podstawowym obrońcą Bayernu. Podobnie Hummels, do którego nasi eksperci go porównują - w wieku 21 lat już od dwóch sezonów grał w pierwszym składzie BVB.


Wszystkie dobre mecze Dawidowicza, które rozegrał w karierze zagrał na pozycji defensywnego pomocnika. W Benfice B też tam gra z tego co się orientuję.

A mam wrażenie, że w kontekście EURO wszyscy myśleli o nim jako o stoperze... Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 20:59, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
Borek na Twitterze z tego powodu rozpacza i nazwał Dawidowicza...... polskim Hummelsem Laughing Teraz to jeszcze powtórzył w Polsacie Sport. Mówi, że mecze w rezerwach Benfiki go przekonały do tego twierdzenia Laughing
W zasadzie już po Borek mogłeś wstawić tego emota. Laughing Tekst o Dawidowiczu znam, szokuje tylko, że nie Szpak to wymyślił. Laughing

Palm Street napisał:
]W ostatnich 8 meczach Grosicki ma 6 goli i 7 asyst. Ogląda się go fatalnie, ale liczby kręci najlepsze ze wszystkich.
A pamiętasz z kim te bramki? Smile

Porównaj sobie te dwa zdania:
1. W całych eliminacjach Grosicki wbił 4 gole.
2. W całych eliminacjach Grosicki strzelał tylko Gibraltarowi.

Smile

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
W razie wielkiego kataklizmu mógłby zagrać na lewej obronie.
Przeżegnałem się kiedy przeczytałem to zdanie.

Palm Street napisał:
Wszystkie dobre mecze Dawidowicza, które rozegrał w karierze zagrał na pozycji defensywnego pomocnika. W Benfice B też tam gra z tego co się orientuję.

A mam wrażenie, że w kontekście EURO wszyscy myśleli o nim jako o stoperze...
Przecież pisałem: Golla, Gol. Smile

Podejrzewam, że nawet Nawałka myślał o nim jako o stoperze. Przynajmniej mam taką nadzieję. Bo jeśli ceni go jako DMa bardziej od wymienionych panów na G...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 21:04, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:


Palm Street napisał:
]W ostatnich 8 meczach Grosicki ma 6 goli i 7 asyst. Ogląda się go fatalnie, ale liczby kręci najlepsze ze wszystkich.
A pamiętasz z kim te bramki? Smile

Porównaj sobie te dwa zdania:
1. W całych eliminacjach Grosicki wbił 4 gole.
2. W całych eliminacjach Grosicki strzelał tylko Gibraltarowi.

Smile


Pamiętam. Poza Gibraltarem z Finlandią, Czechami i Islandią. Smile

Nie wiem czemu forsujesz tak kandydatury Golli i Gola. Serio są tacy dobrzy w tym sezonie? Przyznam szczerze, że nie widziałem ich w żadnym meczu. Widzę, że grają regularnie, ale to ma być ten argument?

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
Pamiętam. Poza Gibraltarem z Finlandią, Czechami i Islandią.
Potęgi...

Palm Street napisał:
Nie wiem czemu forsujesz tak kandydatury Golli i Gola. Serio są tacy dobrzy w tym sezonie? Przyznam szczerze, że nie widziałem ich w żadnym meczu. Widzę, że grają regularnie, ale to ma być ten argument?
W Holandii i Rosji są uważani za czołowych DMów. W klubach są jednymi z kluczowych piłkarzy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 21:11, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
Pamiętam. Poza Gibraltarem z Finlandią, Czechami i Islandią.
Potęgi...

Palm Street napisał:
Nie wiem czemu forsujesz tak kandydatury Golli i Gola. Serio są tacy dobrzy w tym sezonie? Przyznam szczerze, że nie widziałem ich w żadnym meczu. Widzę, że grają regularnie, ale to ma być ten argument?
W Holandii i Rosji są uważani za czołowych DMów. W klubach są jednymi z kluczowych piłkarzy.


Nie dostali kart Team of the Season w FIFA16, więc nie wierzę Laughing Ale tak zupełnie szczerze to trudno znaleźć jakikolwiek artykuł na ich temat.

Gollę można sprawdzić. Ale Gol? On już jest chyba troszkę za stary żeby wprowadzać go do kadry.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
Gollę można sprawdzić. Ale Gol? On już jest chyba troszkę za stary żeby wprowadzać go do kadry.
Ale Cionek nie jest ani trochę. Laughing Jeśli będzie dobrze grał, czemu go nie wziąć na eliminacje MŚ? Za 2 lata będzie miał dopiero 32 lata, to nie jest zły wiek dla DMa. Szczególnie, że na tej pozycji mamy biedę straszną. Jest rewelacyjny Krychowiak i kto jeszcze? Linetty, który każdą odzyskaną piłkę natychmiast traci? Jodłowiec, który najlepszy mecz rozgrywa jeśli nie dotknie piłki ani razu?

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
Gollę można sprawdzić. Ale Gol? On już jest chyba troszkę za stary żeby wprowadzać go do kadry.
Ale Cionek nie jest ani trochę. Laughing Jeśli będzie dobrze grał, czemu go nie wziąć na eliminacje MŚ? Za 2 lata będzie miał dopiero 32 lata, to nie jest zły wiek dla DMa. Szczególnie, że na tej pozycji mamy biedę straszną. Jest rewelacyjny Krychowiak i kto jeszcze? Linetty, który każdą odzyskaną piłkę natychmiast traci? Jodłowiec, który najlepszy mecz rozgrywa jeśli nie dotknie piłki ani razu?


Ostatnio oglądałem powtórkę meczu z Niemcami i tam Jodłowiec był chyba najlepszy na boisku. Linetty z każdym meczem w kadrze też pokazuje coraz bardziej zacięty charakter. Z tą pozycją nie jest aż tak źle. Gorzej z drugim środkowym pomocnikiem. Zieliński choć błyszczy fenomenalną techniką, to ma bardzo dużą ilość zagrań, a reszta? Mączyński z Wisły? Starzyński z Zagłębia. Tam jest naprawdę słabo. A Gol do przodu za dużo nie pogra.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Palm Street napisał:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
Gollę można sprawdzić. Ale Gol? On już jest chyba troszkę za stary żeby wprowadzać go do kadry.
Ale Cionek nie jest ani trochę. Laughing Jeśli będzie dobrze grał, czemu go nie wziąć na eliminacje MŚ? Za 2 lata będzie miał dopiero 32 lata, to nie jest zły wiek dla DMa. Szczególnie, że na tej pozycji mamy biedę straszną. Jest rewelacyjny Krychowiak i kto jeszcze? Linetty, który każdą odzyskaną piłkę natychmiast traci? Jodłowiec, który najlepszy mecz rozgrywa jeśli nie dotknie piłki ani razu?


Ostatnio oglądałem powtórkę meczu z Niemcami i tam Jodłowiec był chyba najlepszy na boisku.
Nawet Wawrzyniak z Niemcami zagrał bardzo dobre spotkanie.

Palm Street napisał:
Linetty z każdym meczem w kadrze też pokazuje coraz bardziej zacięty charakter. Z tą pozycją nie jest aż tak źle.
A czy ja pisałem, że nie pokazuje? Z Linettym jest ten problem, że w odbiorze jest znakomity, walczy, nie ustępuje... Ale kiedy już tę piłkę odbierze, prawie zawsze albo ją poda do rywala, albo zagra w aut, bo podanie nie wyszło, albo wlezie z dryblingiem na 3 przeciwników, albo straci ją w jeszcze inny sposób. Jak na razie każdy jego mecz w kadrze tak wygląda. Więc niestety, ale zdanie podtrzymuję.

Palm Street napisał:
Gorzej z drugim środkowym pomocnikiem. Zieliński choć błyszczy fenomenalną techniką, to ma bardzo dużą ilość zagrań, a reszta? Mączyński z Wisły? Starzyński z Zagłębia. Tam jest naprawdę słabo. A Gol do przodu za dużo nie pogra.
Całe eliminacje graliśmy bez środkowego pomocnika, a dziennikarze jarali się kiedy Mączyńskiemu coś wyszło. I ochrzcili geniuszem kiedy zdobył bramkę na samym początku meczu. Kij, że potem był najgorszy na boisku, zdobył bramkę.

Zmierzam do tego, że Zieliński nie jest zbawicielem naszej drużyny. Nie jest, bo w niej nie grał, nasza kadra jest przyzwyczajona do gry bez rozgrywającego w środku pola. Zresztą, taki Lewandowski ma w klubie to samo (przereklamowany Thiago, beznadziejny Goetze i najbardziej drewniany geniusz świata - Muller) i nikt nie narzeka. Nawałka tak naprawdę poświęcił rozgrywającego na rzecz drugiego napastnika. I na tym akurat świetnie wyszedł. Ja powiem więcej. Nie wiem jak u Zielińskiego z grą defensywną, ale jeśli nie ma w sobie nic ze Schweinsteigera z najlepszego okresu, może się okazać, że zabraknie dla niego miejsca w składzie. Bo w naszym przypadku środek pola ma przede wszystkim przeszkadzać rywalowi. Bramki i tak zdobywamy po przypadkowych zagraniach, nie ma w tym żadnych schematów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 22:42, 30 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Frankreich - Kamerun (Mo.) 3:2 (2:1)

przed chwila francja pokonala kamerun dwie ostatnie bramki padli w ostatnich dwuch minutach najpierw kamerun wyrownalo w 88 minucie a dwie minuty pozniej francja zdobyla zwyciezka bramke pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Palm Street


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
master_of_flamaster napisał:
Palm Street napisał:
Gollę można sprawdzić. Ale Gol? On już jest chyba troszkę za stary żeby wprowadzać go do kadry.
Ale Cionek nie jest ani trochę. Laughing Jeśli będzie dobrze grał, czemu go nie wziąć na eliminacje MŚ? Za 2 lata będzie miał dopiero 32 lata, to nie jest zły wiek dla DMa. Szczególnie, że na tej pozycji mamy biedę straszną. Jest rewelacyjny Krychowiak i kto jeszcze? Linetty, który każdą odzyskaną piłkę natychmiast traci? Jodłowiec, który najlepszy mecz rozgrywa jeśli nie dotknie piłki ani razu?


Ostatnio oglądałem powtórkę meczu z Niemcami i tam Jodłowiec był chyba najlepszy na boisku.
Nawet Wawrzyniak z Niemcami zagrał bardzo dobre spotkanie.


Chodzi mi o to, że to jest gościu, który jest w stanie zagrać kapitalny mecz Razz Problem w tym, że jest w tym bardzo nieregularny. W każdym razie nie jest wcale taką złą opcją.

Cytat:
Palm Street napisał:
Linetty z każdym meczem w kadrze też pokazuje coraz bardziej zacięty charakter. Z tą pozycją nie jest aż tak źle.
A czy ja pisałem, że nie pokazuje? Z Linettym jest ten problem, że w odbiorze jest znakomity, walczy, nie ustępuje... Ale kiedy już tę piłkę odbierze, prawie zawsze albo ją poda do rywala, albo zagra w aut, bo podanie nie wyszło, albo wlezie z dryblingiem na 3 przeciwników, albo straci ją w jeszcze inny sposób. Jak na razie każdy jego mecz w kadrze tak wygląda. Więc niestety, ale zdanie podtrzymuję.


I się nie dziwię. Ale widać, że występy w kadrze dały mu kopa w dupę do przodu. W pewnym momencie ochrzczono go największym talentem ekstraklasy podczas gdy w każdym elemencie gry był do bólu przeciętny. Już się wydawało, że ten gracz przestaje się rozwijać, ale jednak wciąż robi postępy i może być z niego jeszcze kawał gracza Smile

Cytat:
Palm Street napisał:
Gorzej z drugim środkowym pomocnikiem. Zieliński choć błyszczy fenomenalną techniką, to ma bardzo dużą ilość zagrań, a reszta? Mączyński z Wisły? Starzyński z Zagłębia. Tam jest naprawdę słabo. A Gol do przodu za dużo nie pogra.
Całe eliminacje graliśmy bez środkowego pomocnika, a dziennikarze jarali się kiedy Mączyńskiemu coś wyszło. I ochrzcili geniuszem kiedy zdobył bramkę na samym początku meczu. Kij, że potem był najgorszy na boisku, zdobył bramkę.

Zmierzam do tego, że Zieliński nie jest zbawicielem naszej drużyny. Nie jest, bo w niej nie grał, nasza kadra jest przyzwyczajona do gry bez rozgrywającego w środku pola. Zresztą, taki Lewandowski ma w klubie to samo (przereklamowany Thiago, beznadziejny Goetze i najbardziej drewniany geniusz świata - Muller) i nikt nie narzeka. Nawałka tak naprawdę poświęcił rozgrywającego na rzecz drugiego napastnika. I na tym akurat świetnie wyszedł. Ja powiem więcej. Nie wiem jak u Zielińskiego z grą defensywną, ale jeśli nie ma w sobie nic ze Schweinsteigera z najlepszego okresu, może się okazać, że zabraknie dla niego miejsca w składzie. Bo w naszym przypadku środek pola ma przede wszystkim przeszkadzać rywalowi. Bramki i tak zdobywamy po przypadkowych zagraniach, nie ma w tym żadnych schematów.


U Zielińskiego z defensywą jest dobrze. Empoli grało ustawieniem 4-3-1-2 i Zieliński był tym głęboko ustawionym pomocnikiem operującym raczej po prawej stronie boiska. Może jeśli chodzi o same odbiory nie imponuje, ale dyscyplina taktyczna i poruszanie się po boisku ma bardzo dobre.

A jeśli chodzi o Mączyńskiego no to mam podobne zdanie do Ciebie. Mocno forsowany przez Nawałkę za to, że mu zrobił grę w Górniku, która wybiła Adasia do roli selekcjonera. O ile Milik wypalił, to Mączyński jest w tej grupie trochę na siłę. Pamiętam jego jeden ponadprzeciętny występ (choć już zapomniałem przeciw komu Razz), a meczów w kadrze ogółem rozegrał już 14. Trochę marna statystyka.

Dobrze, że Nawałka zrezygnował chociaż z Olkowskiego czy Kosznika, mogło być gorzej Razz

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
Frankreich - Kamerun (Mo.) 3:2 (2:1)

przed chwila francja pokonala kamerun dwie ostatnie bramki padli w ostatnich dwuch minutach najpierw kamerun wyrownalo w 88 minucie a dwie minuty pozniej francja zdobyla zwyciezka bramke pozdrawiam
Meczu nie oglądałem, ale jak tak czytam, widzę, że się nie myliłem w ocenie Francuzów. Pomoc nieziemska, gorzej z innymi formacjami.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bramkarze: Manuel Neuer (Bayern), Bernd Leno (Bayer), Marc-André ter Stegen (Barcelona)
Obrońcy: Jerome Boateng (Bayern), Emre Can (Liverpool), Jonas Hector (Kolonia), Benedikt Hoewedes (Schalke) Mats Hummels (Dortmund), Shkodran Mustafi (Valencia), Antonio Ruediger (Roma)
Pomocnicy i napastnicy: Julian Draxler (Wolfsburg) , Mario Goetze (Bayern), Mario Gomez (Besiktas), Sami Khedira (Juventus), Joshua Kimmich (Bayern), Toni Kroos (Real Madryt), Thomas Mueller (Bayern), Mesut Oezil (Arsenal), Lukas Podolski (Galatasaray), Leroy Sane (Schalke), Andre Schuerrle (Wolfsburg), Bastian Schweinsteiger (Manchester United), Julian Weigl (Dortmund)

Ciekawie. Jeden nominalny boczny obrońca, Jonas Hector. Reus nie jedzie z powodu kontuzji. Powiem, że nie wygląda to jakoś bardzo imponująco. Nie twierdzę, że od razu Niemców pokonamy 10:0, twierdzę natomiast, że półfinał może być dla nich sporym osiągnięciem, a na finał raczej bym nie liczył. W ogóle chyba na tę chwilę głównym faworytem do tyłu jest Belgia.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Euro 2016 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 49, 50, 51  Następny
Strona 2 z 51

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .