Mam nadzieję że rządzący IV RP zlitują się nad rodakami i pozwolą nam od siebie odpocząć przynajmniej prze kilka miesięcy.
Znacie jakieś fajne miejsca w Polsce, Europie gdzie można fajnie wypocząć? Tylko nie mówcie że w pracy itp.

Post został pochwalony 0 razy

W Chorwacji jest rewelacyjnie, tylko, że drogo. W Polsce uwielbiam wyjeżdżać w góry. Proponuję Beskid Wysoki (pasmo babiogórskie + Pilsko) lub Bieszczady.

Post został pochwalony 0 razy

Jest taka miejscowość na Mazurach, nazywa się Maradki.
Całkiem przyjemna, cisza, spokój, jeziora i lasy. Są wypożyczalnie sprzętu wodnego, rowerów górskich, korty tenisowe, siłownia, jest gdzie pograć w siatkę albo gałę
Nie bardzo orientuję się w cenach, ale są różne standardy, od domków, poprzez zwykłe pokoje, kończąc na apartamentach.
Jest trochę problem ze sklepem, bo w tej wiosce są chyba tylko dwa, ale jak ktoś chce odpocząć od cywilizacji, to myślę, że to niezła miejscówka

Post został pochwalony 0 razy

Hehh... Może i Mazurki by mi odpowiadały, ale nie za dobrze pływam, pza tym mam lęk przed wodą (być może przez to, że kiedyś jako dzieciak omal nie utonąłem, głupio bawiąc się z materacem - ten się odwrócił, ja byłem pod spodem i spanikowałem). Z drugiej strony nie przeszkadzało mi kiedyś po pijanemu z kumplami kąpać się w zakolu Bugu pod Drohiczynem. Wiem... to głupota była...

Mam pytanko odnośnie lasów mazurskich, Janisz. Których tam więcej? Iglastych, czy liściastych?

Post został pochwalony 0 razy

Ja na Mazurach po 6 browarach chyba przez Kisajno chciałem przepłynąć, dopłynąłem na jakąś wyspę i w drodze powrotnej musiałem ratować się bezwładnym leżeniem na plecach bo dostałem skurczu w lewej nodze. Natomiast w Krynicy Morskiej wpłynąłęm na część pobrzeża gdzie znajdują się wraki łodzi rybackich, ładną rysę na brzuchu sobie załatwiłem.
Lata temu byłem w miejscowości Susiec na Zamojszczyźnie, mało ludzi, dużo lasów, tzw. szumy.
Nad morzem nie cierpię Łeby, natomiast do Jastarni lubię wyskoczyć na kilka dni.
Co do lasów to chyba iglaste.
Tam przez kilka lat jeżdziłem



Post został pochwalony 0 razy

Ja preferuję góry, zdecydowanie najlepsze miejsce odpoczynku jak dla mnie. Polecam Cisną w Bieszczadach- miejsce spokojne (można odpocząc od wielkomiejskiego szumu), wielu symatycznych ludzi, blisko i w góry (ja zaliczyłam Jasło, Smerek i Tranicę) i nad jezioro (Solińskie), poza tym fantastyczny bar- Siekierezada- najlepszy w jakim bylam z świetna muzyką ( zaskoczyło mnie że puszczają tam Happysad a nawet moja ukochaną piosenkę No doubt- "Just a girl" słyszałam). Stornka baru: [link widoczny dla zalogowanych] - warto obejrzeć choćby ze względu na malarstwo.

Post został pochwalony 0 razy

jest kilka opcji na wakacje:

- rozbój u Milkiway w domu przez 2 miesiace
- Bieszczady - podobno cudowne miejsce, odcięte od Polski. Szalony dojazd ale wrażenia niezapomniane.
- Tatry - ale tylko poza sezonem (w maju albo wrześniu) inaczej za dużo cepów, piękne miejsce, piękne posągi.
- Roztocze - Czarna Hańcza
- spływy kajakowe Rospudą, a także te na Kujawach - bardzo fajne, każdy sobie porawdzi
- Skorzęcin - dla chcących chodzić po pijanemu przez 2 tygodnie w rytmie techno [bardzo ciekawe doświadczenie nawet dla tych ktorzy nie preferuja takiego stylu, naprawde warto, przynajmniej raz]
- Mazury - ale obowiązkowo patencik, łódeczka na 2 tygodnie i Mazury od północy do południa i z powrotem można baaaaaaardzo powolnym tempem zrobić. A klimat owych wypraw niesamowity, niepowtarzalny.
- Wybrzeże, Hel - surfing & lans, chyba najlepsze miejsce do bouncu i lansu w Polsce. Plus panienki w kostiumach na każdym kroku, mniam...

Post został pochwalony 0 razy

to ja dodam jeszcze Władysławowo i Sianożęty oraz Koronowo lub krówka leśna za miastem Bydgoszcz.

Władysławowo - dobre miejsce do byczenia się, fajny klimat przy zachodach i wschodach słońca, spoko ludzie (czasami), dużo atrakcji w sezonie, niezłe miejsce do opalania się no i spoko plaża.

Sianożęty - bezwątpienia najczęściej wybierana miejscowość wypoczynkowa przez mieszkańców dolnego śląska. Najlepsze miejsce do opalania się - można się naprawde opalić mocno w ciągu 2 dni, jeżeli ktoś lubi dziwne opalenizny typu czoło na 2 kolory (np biło i czerwono) lub opalić sobie rękę na klatce piersiowej (nie pytajcie z kąd o wiem) . Nie zdziwcie się jeżeli ktoś bedzie krzyczał
"-TAK SIE BAWI, TAK SIE BAWI !!!!!!!
-DOLNY ŚLĄSK !!!!!!!"

Koronowo lub Krówka Leśna - dobre miejsce żeby odpocząć od zgiełku i wogóle, tylko cisza spokój i włączone radyjko.

POZDRAWIAM

Post został pochwalony 0 razy

jak ja czytam o polskich terenach urlopowych to robi mi sie troche smutno ja juz 4 lata nie bylem w polsce i wtym roku prawdopodobnie to znowu nie klapnie a tak to lubie bardzo mazury moja zona jest z olsztyna i jak jedziemy do polski to mozna powiedziec ze ten wyjazd jest zwiazany z odwiedzinami rodziny pomimo tego zawsze znalazlem czas zeby odpoczac zycze wam wszystkim fajnego urlopu niezaleznie w jaki kat pojedziecie szanujcie krajobraz polski bo jest ona ojczyzna kazdego czlowieka w ktorym polskie serce bije i nawet kilka obcokrajowcow ktre sie w polske zakochali pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi o góry - moge polecić Biały Dunajec, 10km od Zakopanego. Fajne miejsce, Dunajec pod samym nosem (a nie ma nic piękniejszego niż skoro świt połazic trochę w zimnej wodzie ). No i oczywiście zawsze tańsze noclegi niż w Zakopcu .) Jeśli idzie o nasze morze - na pewno przyjemnie jest w Międzyzdrojach. Jeśli ktoś woli mniejszy gwar - kilkanaście kilometrów dalej jest Międzywodzie.
Gorąco polecam. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Zapraszam do mnie na Sądeczyzne jest naprawde super. Jeśłi chcecie pochodzić po niezbyt wysokich górach, a przy okazji odpocząć to polecam miejscowość Szczawa. Można oczywiscie wybrać się np. do Piwnicznej Zdrój czy Szczawnicy, ale to już większe ośrodki. Ja ze swej strony polecam Mazury - chyba najlepsze miejsce w Polsce. Byłem kiedyś w takiej małej mieścinie niedaleko Gizycka - super miejsce, ale obowiązkowo samochód, bo jeśli jedziemy pociągiem to polecam większe miasteczka


Nad morzem dawno nie byłem. Kiedyś fajną miejscowością było Pobierowo, ale teraz to już tylko jak ktoś zarabia ponad 3tys. miesiecnie i lubi nadymanych nowobogackich. Podobnie stało się z Dziwnówkiem...

Post został pochwalony 0 razy

Łoj, na Sądecczyźnie już dawno nie byłem. Ostatnio z jakieś 10-11 lat temu byłem w Piwnicznej, Muszynie i Starym Sączu. Ze Starego Sącza pamiętam niezłą knajpę, znaczy się karczmę w centrum.

Post został pochwalony 0 razy

W Starym Sączu wyremontowali ryneczek i wygląda przepięknie - nowa kostka brukowa, a przy tym te stare kamienice. Stary Sącz leży o rzut beretem od Sącza, a po drodze między oboma miastami możesz odwiedzić ołtarz papieski a 24 czerwca jest nawet tam koncert Reagge


PS. W Muszynie grałem w sobote mecz. Polegliśmy 0:6 mimo iz oddaliśmy więcej strzałów niż rywal, a w środku pomocy dominowaliśmy - ale to tak BTW (taki malutki OT )

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

W Starym Sączu wyremontowali ryneczek i wygląda przepięknie - nowa kostka brukowa, a przy tym te stare kamienice. Stary Sącz leży o rzut beretem od Sącza, a po drodze między oboma miastami możesz odwiedzić ołtarz papieski a 24 czerwca jest nawet tam koncert Reagge

O! Ta karczma była chyba na tym ryneczku, lub tuż przy nim. Ładna chałupka z takiego ciemnego, ozdobnego drzewa wraz z tarasikiem, z tego co pamiętam. Czy nadal jest tam?

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Jest taka miejscowość na Mazurach, nazywa się Maradki. Całkiem przyjemna, cisza, spokój, jeziora i lasy. Są wypożyczalnie sprzętu wodnego, rowerów górskich, korty tenisowe, siłownia, jest gdzie pograć w siatkę albo gałę Nie bardzo orientuję się w cenach, ale są różne standardy, od domków, poprzez zwykłe pokoje, kończąc na apartamentach. Jest trochę problem ze sklepem, bo w tej wiosce są chyba tylko dwa, ale jak ktoś chce odpocząć od cywilizacji, to myślę, że to niezła miejscówka

to by mi sie podobalo. Kto z forumowiczow by pojechal na ostatni albo przedostatni tydzien sierpnia????

Janisz, Pucek, ....

Post został pochwalony 0 razy

No Janisz nie pojedzie, bo w tym czasie będzie się prawdopodobnie szykował do wrześniowej poprawki na uczelni
Tym bardziej, że we wrześniu planuje wypad z dziewczyną w góry, więc jakiś wcześniejszy wypad znacznie uszczuplił by mi budżet, a wiadomo który wypad jest priorytetowy
Zresztą, to było bardziej w formie informacji dla Sidneya

Post został pochwalony 0 razy

Uuuu... kondolenchy. Cóż... jak kampania wrześniowa, to nie ma innej rady, jak dobrze sie przygotować...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Uuuu... kondolenchy. Cóż... jak kampania wrześniowa, to nie ma innej rady, jak dobrze sie przygotować...

RTS, Ty jak rozumiem jedziesz?

Post został pochwalony 0 razy

zycze wam zebyscie sie licznie spotkali na mazurach pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

zycze wam zebyscie sie licznie spotkali na mazurach pozdrawiam

watpie w powodzenie projektu ale dziekuje. Kiedys nie wierzyłem w rozwinięcie tego forum, więc...

Ale musi być wola...

Post został pochwalony 0 razy

Wątpię, Pucuś, czy w ogóle tego lata gdzieś pojadę. Zaciskam pasa.

Post został pochwalony 0 razy

Jezeli dostane sie na studia to moge jechac chocby na Górny Śląsk

Post został pochwalony 0 razy

Szkoda RTS. Zycze powodzenia.

Masahiko napisał:

Jezeli dostane sie na studia to moge jechac chocby na Górny Śląsk

Pucek, Masahiko [dostanie sie chlopak], ...

Post został pochwalony 0 razy

Wergo_ napisał:

Władysławowo - dobre miejsce do byczenia się, fajny klimat przy zachodach i wschodach słońca, spoko ludzie (czasami), dużo atrakcji w sezonie, niezłe miejsce do opalania się no i spoko plaża.

Ee tam ruch jak na Marszałkowskiej, plaża też przeciętna. Już wolę te 16 km do Jastarni podjechać, żeby mieć trochę spokoju.
Hel też jest zapachany turystami.
Krynica Morska to jest dość dobre miejsce na wypoczynek, trochę koncertów, czysta plaża.
Kumpel namawia mnie na wyjazd do Chorwacji, może w następnym roku.

Post został pochwalony 0 razy

chcialem tylko napisac ze znowu po 5ciu latach odwiedzilem polske bylo bardzo fajnie widzialem po 35ciu latach w gliwicach budynek w ktorym jako dziecko mieszkalem moze dla niekto4rych z was bedzie to nie do zrozumienia ale ja stalem przed tym budynkiem i plakalem jak dziecko pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Mimo młodego wieku ja Cie rozumiem. Ostatnio byłem na działce mojego ojca gdzie spędziłem wiele cudownych chwil w dzieciństwie. Zresztą w te wakacje w rodzinie odnalazła się jedna osoba - wujek.


Marku byłes tylko na Śląsku??

Post został pochwalony 0 razy

bylem w czestochowie gliwicach pyskowicach krakowie kalwari zebrzydowskiej wadowicach zakopanym lancucie jaroslawiu i przeworsku pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Dilinki Jurajskie pod Krakowem. Można się wspinać, spacerować, jeździć na roweże itp. Polecam

Post został pochwalony 0 razy