Chyba nie ma jeszcze takiego tematu, a któż inny powinien go założyć jeśli nie jedyna podobno kobieta na forum Chociaż radzę nie napalać się na zbyt wiele, przepisami wymieniać się na razie nie mam zamiaru

Generalnie mam pewien problem, z którym zwracam się do was drodzy Panowie [To jeden z tych nielicznych przypadków kiedy cieszę się, że mężczyźni na tym forum są w większości ]. Planuję kolację sylwestrową dla chłopaka i nie mam zielonego pojęcia czym go uraczyć Liczę, że odezwie się w was męski apetyt i doradzicie mi co mogę przygotować Nie mają być to żadne wyszukane potrawy, najlepiej jakieś swojskie i proste w przygotowaniu (pierogi etc. ), bo zastrzegam że moje zdolności kulinarne nie są zbyt rozległe Po drugie najlepiej by było to coś lekkostrawnego, aby mi się nie rozleniwił i miał siłę na resztę sylwestrowych szaleństw


Ach i muszę dodać, że ma być to dla niego całkowitą niespodzianką więc wszelkie pytanie go o zdanie w tej kwestii zdecydowanie odpada


Z góry dziękuję i czekam na propozycje

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panienka_Kochajaca_Sport dnia Czw 19:56, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

w niemczech sie mowi liebe geht durch den magen po polsku milosc idzie przez brzuch ja osobiscie na sylwester uwielbiam sznitki z metem i ogorkiem na spicu albo sznitki z serem i winogronem do tego paluszki i szipsy mysle ze takie jedzenie jest szybko zrobione ja co roku te sznitkimojej zonie z reki jem tak mi je one smakuja ale jak wiadomo kazdy lubi cos innego zjesc pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli Twój man ma być -że się tak wyrażę- ruchliwy na sylwestra to najlepiej niech to będzie coś lekkostrawnego, a zarazem odżywczego. Niestety nie podam Ci konkretnych potraw. Tak jak to już podkreślił Marek, każdy ma swoje gusta, także te kulinarne. Tu chyba racze Ty znasz upodobania swojego chłopaka, więc to Ty powinnaś wiedzieć, czym możesz go ...uraczyć.

Post został pochwalony 0 razy

Moja dziewczyna doradza lasagne, albo spaghetti napoli bo najprostsze


a co ja Ci moge doradzić? Na stole nie może zabraknąć paluszków, chipsów i piwa

Post został pochwalony 0 razy

klaudia pytam z ciekawosci co zrobilas na sylwester pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

dopiero teraz zobaczylem temat ja najbardziej lubie uncle bens słodko-kwaśny z ryżem i piersią kurza pokrojona w kostki. Moj codzienny posilek jak mieszkam sam

a potrawa, która zwala z nóg każdą płeć to sałatka zrobiona z kurczaka, gruszek z zalewy, szparagów z zalewy i majonezu. Nic nie trzeba doprawiać. Ta potrawa rozwala mózg najwiekszych smakoszy

Post został pochwalony 0 razy

Włąściwie teraz już op czasie, by udzielać Klaudii rad na sylwestra... ...to jednak chyba dobry temat jest do przedstawienia swoich upodobań kulinarnych.
Jednym z moich ulubionych dań jest risotto, a więc kurczak z ryżem na ostro. Naprawdę polecam. A jak jeszcze doda się do tego sos chili ,to po prostu raj w ustach. Oczywiście risotto nie musi być koniecznie na ostro, jak ktoś nie lubi.

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj jadłem prawie rissoto. Czemu prawie? Bo zamiast ostrego sosu był sos z torebki pod nazwą - kurczak po chińsku i zamiast ryżu był makaron. Kurczak smażony był na maśle, bo brakło oleju

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

klaudia pytam z ciekawosci co zrobilas na sylwester pozdrawiam

Ach, poszłam po najprostszej linii oporu, jakieś sałatki, jajka [podobno są dobre na potencje ], kurczaka na szczęście mój chłopak był bardzo głodny i nie wybrzydzał Generalnie jestem zadowolona, choć nie tyle efektem mojej pracy co jego reakcją [nieskromnie mówiąc, był zachwycony ]

Pucek napisał:

a potrawa, która zwala z nóg każdą płeć to sałatka zrobiona z kurczaka, gruszek z zalewy, szparagów z zalewy i majonezu

RTS napisał:

ednym z moich ulubionych dań jest risotto, a więc kurczak z ryżem na ostro. Naprawdę polecam. A jak jeszcze doda się do tego sos chili ,to po prostu raj w ustach

Dzięki chłopaki


ach, smacznego

Post został pochwalony 0 razy

Ech... Chyba muszę ograniczyć zaglądanie do tego tematu, bo tylko smaku sobie narobiłem właśnie.

Post został pochwalony 0 razy

Widzę że mi nikt nie podziękuje za radę

a spaghetti naprawdę łatwo jest przyrządzić...

Post został pochwalony 0 razy

JA Ci Harada podziękuję. Dzięki!

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Widzę że mi nikt nie podziękuje za radę

Merci beaucoup!

Ale z tego co pamiętam to pomysł ze spaghetti był Twojej dziewczyny Ty poleciłeś piwo + chipsy

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Ty poleciłeś piwo + chipsy

90% facetów byłoby tym zachwycona i do tego wygodny fotel, dobry mecz i jesteśmy w siódmym niebie a po meczu...

Post został pochwalony 0 razy

Oj, fakt!

Post został pochwalony 0 razy

Faceci...

Masahiko napisał:

a po meczu...

Danie główne?

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Masahiko napisał: a po meczu... Danie główne?

ooooo

Post został pochwalony 0 razy

Jak ja bym żeberka zjadł. Moja żona próbuje mnie przekonać do chińszczyzny, mówię że mi smakuje

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Jak ja bym żeberka zjadł.

A może golonka??

sidney46 napisał:

Moja żona próbuje mnie przekonać do chińszczyzny, mówię że mi smakuje

Chociaż tyle

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

mówię że mi smakuje

A ona biedna żyje w przekonaniu, że karmi Cię ulubionym daniem

Post został pochwalony 0 razy

Za długo mnie zna żeby się łudzić

Post został pochwalony 0 razy

Sidney46 napisał:

Jak ja bym żeberka zjadł

Oj, tak... Jeszcze takie mięciutkie, w dobrym sosie...

Post został pochwalony 0 razy

oto i dania dla leniwych i nieutalentowanych:

a) sałatka taka jak mowilem wyzej - kupujemy gruszki, szparagi w zalewie, gotujemy rosol z kury, potem wyjmujemy kurczaka, obskubujemy go z mieska. Kroimy gruszki, szparagi w male kawalekczki, wszystko do jednej misy i tyle majonezu zeby to sie ladnie razem zmieszalo. Zadnych przypraw.


b) skrzydełka kurczaka obsmarowujemy w zaprawie z miodu i pol paczki czosnku, po czym grzejemy w piekarniku ile trzeba. Podajemy najlepiej z ryzem curry [ja taki w kazdym razie ubostwiam] do Panienki : czosnek w tej potrawie jest kompletnie wyeliminowany przez miod takze nie musisz sie obawiac. Wiem, bo testowalem


sidney, RTS!!!!!
c) żeberka kroimy w drobne kawałki i obsmarowujemy w ten sam sposob jak wyzej. Wkladamy do naczynia zaroodpornego i do piecyka, pieczemy tak dlugo az nam sie podobaja. Kilka minut przed wyjeciem wlewamy dobrej jakosci keczup [tyle ile chcemy]. Tu lepiej smakuje z tradycyjnie robionym ryżem. Absolutnie genialny przepis, a sos keczupowy jest po prostu zabijajaco boski.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pucek dnia Sob 20:14, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy

Pucenty napisał:

po czym grzejemy w piekarniku ile trzeba

A ile potrzeba?.. Aż się zarumieni, czy jest konkretny czas?..

Pucenty też napisał:

żeberka kroimy w drobne kawałki i obsmarowujemy w ten sam sposob jak wyzej. Wkladamy do naczynia zaroodpornego i do piecyka, pieczemy tak dlugo az nam sie podobaja. Kilka minut przed wyjeciem wlewamy dobrej jakosci keczup [tyle ile chcemy]. Tu lepiej smakuje z tradycyjnie robionym ryżem. Absolutnie genialny przepis, a sos keczupowy jest po prostu zabijajaco boski.

Hmmm.... Brzmi apetycznie... I chyba będę preferował wersję z ryżem.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Pucenty napisał: po czym grzejemy w piekarniku ile trzeba A ile potrzeba?.. Aż się zarumieni, czy jest konkretny czas?.. Pucenty też napisał: żeberka kroimy w drobne kawałki i obsmarowujemy w ten sam sposob jak wyzej. Wkladamy do naczynia zaroodpornego i do piecyka, pieczemy tak dlugo az nam sie podobaja. Kilka minut przed wyjeciem wlewamy dobrej jakosci keczup [tyle ile chcemy]. Tu lepiej smakuje z tradycyjnie robionym ryżem. Absolutnie genialny przepis, a sos keczupowy jest po prostu zabijajaco boski. Hmmm.... Brzmi apetycznie... I chyba będę preferował wersję z ryżem.

Nie wiem prawde mowiac. Jakies 40 minut na 120 stopni. Powinny sie zarumienic, byle nie przypalic

Zeberka z sosem keczupowym to absolutny hit, zakochasz sie, a przygotowuje sie 10 minut

Post został pochwalony 0 razy

ok

Dobrze byłoby, abyś napisał coś więcej, niż tylko "ok" lub "no właśnie". Posty nic nie wnoszące nie będą tolerowane.

Post został pochwalony 0 razy