. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Menedżery internetowe i gry piłkarskie
. A big chance for a big success. Go back
Autor Wiadomość
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Jest szansa na kolejny awans czy zadowala cię samo utrzymanie? Smile I ile drużyn wychodzi, bo dawno nie grałem w Anglii? Smile
A wyniki zdecydowanie za dobre Smile Zdecydowanie Smile Tak, jestem zazdrosny. Jak jasna... no, zostańmy na samym "jasna" Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Jest szansa na kolejny awans czy zadowala cię samo utrzymanie? Smile I ile drużyn wychodzi, bo dawno nie grałem w Anglii? Smile
A wyniki zdecydowanie za dobre Smile Zdecydowanie Smile Tak, jestem zazdrosny. Jak jasna... no, zostańmy na samym "jasna" Very Happy


Zadowalałby mnie środek tabeli, ale jest szansa na awans i będziemy o to walczyć Very Happy Wchodzi chyba jedna ( Laughing - chyba) i baraże na kolejną (lub dwie kolejne Laughing )
Wyniki też mnie zaskakiwały, ale teraz już nie Wink Jeśli awansujemy to będzie wymiana zawodników, jeśli nie to także wymiana Laughing

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nastroje po dwóch ostatnich zwycięskich bojach były świetne. Kontuzji brak, a więc tylko grać i zwyciężać. Z takim nastawieniem wybiegliśmy na murawę Avenue Stadium na mecz przeciwko ostatniemu w tabeli Altrincham.

Nasi przeciwnicy w pierwszej połowie dzielnie stawiali nam opór. Było to jednak spowodowane jakby naszą niemocą, gdyż jeśli już byliśmy w pobliżu ich bramki, a zdarzało nam się to rzadko, to psuliśmy wszystko. Przełamaliśmy się dopiero po przerwie. Już 70 sekund po wznowieniu gry faulowany przed polem karnym był Bonner, a bezpośrednio z wolnego bramkę zdobył Evans. Trzy punkty przypieczętował w końcówce meczu Groves, który wykorzystał ogromny błąd bramkarza Altrincham. Ten wychodząc przed pole karne aby wybić łatwą piłkę podał ją prosto do Matta, przed którym znajdowała się już tylko pusta bramka.

18.11.2006 CN [19/46]
Avenue Stadium, widzów: 2084
Dorchester [1] – Altrincham [24] 2-0 (0-0)
1-0 Evans 47’
2-0 Grves 86’

MoM: Groves 8

Warrington – Antwi, Sawyer – Barnard YC (73’ McNiven), Oyedele, Mountford (77’ Frecklington) – Brown, Evans, Bonner – Groves, Molango


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Listopad kończyliśmy wyjazdem do walczącego o awans Hareford. Ostatnie wyniki były zadowalające, ale bardzo obawiałem się tego meczu, gdyż przeciwnicy przegrali ostatnie spotkanie i chcieli zmazać ta plamę.

Moje obawy były jednak bezpodstawne. Szybko postawiliśmy przeciwników w trudnej sytuacji ponieważ już w 7 minucie Groves wyprowadził nas na prowadzenie. Jednak to nie on został bohaterem spotkania, gdyś dobrą skutecznością wykazał się Ferretti. Aż trzykrotnie w pierwszej połowie kierował piłkę do siatki Hareford. Pierwszą zdobył indywidualną akcją od linii środkowej boiska i minięciem bramkarza. Drugą i trzecią strzałami głową.

Gospodarze natomiast grali totalny piach. Nie umieli zagrozić bramce Warringtona. My po zdobyciu czterech bramek spokojnie kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku, ale staraliśmy się nie przemęczać. A w samej końcówce meczu nieco się rozprężyliśmy i honorową bramkę dla Hareford zdobył Stansfield.

25.11.2006 CN [20/46]
Edgar Street, Hareford, widzów: 3619
Hareford [4] – Dorchester [1] 1-4 (0-4)
0-1 Groves 7’
0-2 Ferretti 13’
0-3 Ferretti 27’
0-4 Ferretti 44’
1-4 Stansfield 88’

MoM: Ferretti 10

Warrington – Sawyer, Antwi – Barnard (73’ McNiven), Oyedele, Mountford (69’ Hughes) – Hall, Evans, Bonner – Groves, Ferretti (45’ Molango)


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Oba polskie zespoły przegrywając w meczach czwartej kolejki grupowej zapewniły sobie ostatnie miejsca w swoich grupach. Korona Kielce przegarną 2-0 w Manchasterze z United, a Wisła Kraków 2-1 w Jerozolimie z Beitarem (Kryszałowicz).

Po ostatnich zwycięstwach w zespole było spokojnie i w bardzo dobrych nastrojach przystępowaliśmy do meczu z siedemnastym w tabeli Kettering. Zadaniem były kolejne trzy punkty, gdyż każdy inny wynik uznałbym za porażkę.

Na murawie więc zdecydowanie przeważaliśmy, a goście z rzadka wychodzili z kontrami. Były one z łatwością kasowane przez naszych obrońców, a piłkarze tej samej formacji ale przeciwników nie spisywali się tak dobrze. Już po niespełna dwudziestu minutach Groves otworzył wynik meczu. Chwilę później podwyższył Ferretti. A dalsze nasze ataki dały nam kolejną bramkę zdobytą ponownie przez Ferrettiego.

W drugiej połowie uspokoiliśmy grę i wyczekiwaliśmy na przeciwników za przed linią naszego pola karnego. Ale i ze skonstruowaniem akcji, po której znaleźli by się tam mięli duże kłopoty. I gdy zbliżał się końcowy gwizdek na strzał z dystansu zdecydował się Mountford. Okazał się on celny i goście musieli wracać do domu z bagażem czterech bramek.

2.12.2006 CN [21/46]
Avenue Stadium, widzów: 2083
Dorchester [1] – Kettering [17] 4-0 (3-0)
1-0 Groves 19’
2-0 Ferretti 23’
3-0 Ferretti 34’
4-0 Mountford 88’

MoM: Ferretti 10

Warrington – Antwi, Sawyer – Barnard (85’ McNiven), Oyedele (85’ Morgan), Mountford – Hall (85’ Hughes), Evans, Bonner – Groves, Ferretti


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Na mecz do Aldershot udaliśmy się bez kontuzjowanych Warringtona i Oyedele. Za pierwszego do składu powrócił Federici, a za drugiego debiutował Robinson. Pomimo tych osłabień byliśmy uważani za faworytów, a ja również podzielałem taką opinię.

Jako że najlepszą obroną jest atak zaczęliśmy od szturmu na bramkę gospodarzy. Jednak Groves do spółki z Ferrettim na potęgę marnowali dobre okazje do zdobycia gola. Dopiero gry nieco zmniejszyliśmy tempo zdobyliśmy bramkę. Jej strzelcem był Ferretti, który dobijał do pustej bramki Halla. Po niej ciągle przeważaliśmy, ale podwyższenie wyniku było za trudne.

Na początku drugiej połowy role się obróciły. Tym razem to zawodnicy Aldershot zamknęli nas pod własną bramką. Jednak mięli kłopoty z oddaniem celnego strzału. Skończyły się one w 65 minucie ponieważ wtedy gospodarze wykonywali jeden z rogów, ale po nim celnie do bramki Federiciego główkował Tom Shaw. Chwilkę później ten sam zawodnik miał idealną okazję aby objąć prowadzenie, ale w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem posłał piłkę obok słupka.

A niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Tak było i tym razem. Jeszcze w tej samej minucie Ferretti głową po dośrodkowaniu Evansa z lewego skrzydła dał nam prowadzenie. Mogłoby się wydawać, że dobiliśmy gospodarzy, ale było inaczej. Rzucili się ponownie do przodu, ale na szczęście ile razy strzelali tyle razy piłkę łapali nieliczni kibice stojący na wałach za bramką. A Andrea Ferretti w 83 minucie jeszcze raz pokonał bramkarza Aldershot.

9.12.2006 CN [22/46]
Recreation Ground, Aldershot, widzów: 1237
Aldershot [17] – Dorchester [1] 1-3 (0-1)
0-1 Ferretti 18’
1-1 Shaw 65’
1-2 Ferretti 69’
1-3 Ferretti 83’

MoM: Ferretti 10

Federici – Sawyer, Antwi YC – Barnard, Robinson, Mountford – Hall (69’ McNiven), Evans, Bonner (65’ Hughes) – Groves (75’ Charie), Ferretti


Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
ile jest wart ten Fevrietti?

ile on ma goli? Jak wyglada tabela strzelcow?

jak wyglada tabela Twojej ligi?

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ferretti wart jest 100,000 funtów, w tabeli klasyfikacji strzelców prowadzi Groves przed Ferrettim, ale ile bramek mają to nie pamiętam. Tabela będzie po następnym meczu ligowym.

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Dniem wytchnienia dla podstawowych zawodników był 16 grudnia. Tego dnia graliśmy w Pierwszej rundzie FA Trophy z Crawley, a ja dałem odpocząć najlepszym zawodnikom, a zarazem dać szansę grającym rzadko lub wcale.

Jednak ci zawodnicy nieco zawiedli, gdyż musieliśmy zadowolić się remisem 1-1. Bramkę dla nas strzelił Molango, który rozpoczynał na ławce i miał wcale nie wybiec na boisko. Jednak zostałem zmuszony do wprowadzenia Mahety już w 4 minucie, gdyż zaledwie 17-letni Owusu doznał kontuzji. Gospodarze za sprawą Malwina Kamary wyrównali w 42 minucie. Remis w tym spotkaniu oznaczał powtórkę, tym razem na naszym stadionie już za cztery dni.

16.12.2006 FA Trophy 1.rnd.
Crawley [CN] – Dorchester [CN] 1-1 (1-1)
0-1 Molango 30’
1-1 Kamara 42’

MoM: Kamara [C] 8

Logan – Ellis YC (79’ Mountford), Morgan – McNiven, Robinson, Dawes – Morris, Toyne (79’ Hughes), Cooke – Owusu (4’ Molango), Charie


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Taki sam skład, ale bez Owusu, a z Sissonem wybiegł w meczu rewanżowym. Tutaj jednak nie liczyłem ani nie chciałem dobrego wyniku, gdyż z awansem przyszłyby kolejne dodatkowe, a niepotrzebne mecze. Tym razem obeszło się bez kontuzji, takiej jak ostatnio, gdy Owusu doznał urazy stopy.

Spotkanie na Avenue Stadium siłą rzeczy było bardzo słabe i mało widowiskowe. Całe spotkanie przeważali goście, my skupialiśmy się na defensywie. Bardzo długo utrzymywał się wynik bezbramkowy. To za sprawą dobrze broniącego Logana. Jednak i on był bezsilny w akcji z 71 minuty. Moim zdaniem tą bramkę należy zaliczyć nie je strzelcowi, Jamie Cade, a podającemu, naszemu lewemu obrońcy Steve’owi Robinsonowi, który tak zagrywał piłkę do bramkarza, że trafił prosto do stóp będącego przed pustą bramką Cade’owi.

20.12.2006 FA Trophy 1.rnd. powt.
Avenue Stadium, widzów: 170
Dorchester [CN] – Crawley [CN] 0-1 (0-0)
0-1 Cade 71’

MoM: Ward [C] 7

Logan – Ellis, Morgan – McNiven, Robinson, Dawes – Morris, Toyne, Cooke YC – Sisson YC, Charie


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Powrót do ligowej szarości mógł okazać się dla nas fatalny, gdyż na Avenue Stadium zawitało Accrington. I już po 24 minutach przegrywaliśmy 2-0. Najpierw David Brown pokonał Federiciego, który bronił za nie do końca wyleczonego Warringtona, a później Simon Gillett. Musieliśmy się ostro wziąć do odrabiania strat, jednak do przerwy zaledwie raz Evans zdołał strzelić do bramki gości.

Druga połowa zaczęła się dla nas źle, gdyż już w pierwszej akcji Paul Mullin podwyższył na 3-1. To podcięło nam skrzydła i nie byliśmy w stanie nic zrobić. Gra się totalnie nie kleiła. Pomógł nam jednak Peter Cavanagh, obrońca Accrington, który w 57 minucie skosił wychodzącego na wolne pole Grovesa i zobaczył czerwoną kartkę. To wydarzenie było kluczowe dla losów spotkania. Trzy minuty później festiwal strzelecki rozpoczął Ferretti, a skończył po dziewięciu zdobywając trzy bramki. Po nim jeszcze jedną dołożył Groves i po słabym początku spotkania ostatecznie mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa.

23.06.2006 CN [23/46]
Avenue Stadium, widzów: 2094
Dorchester [1] – Accrington [10] 5-3 (1-2)
0-1 D. Brown 14’
0-2 Gillett 24’
1-2 Evans 30’
1-3 Mullin 46’
Cz.k. Cavanagh 57’
2-3 Ferretti 60’
3-3 Ferretti 61’
4-3 Ferretti 69’
5-3 Groves 72’

MoM: Ferretti 10

Federici – Antwi, Sawyer (79’ Molango) – Barnard, Oyedele, Mountford – S. Brown (72’ McNiven), Evans, Bonner (69’ Hughes) – Ferretti, Groves


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tabela Konferencji na półmetku sezonu:

Kod:
| Poz   | Inf   | Zespół      | M    | Z    | R    | P    | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   |
| ----------------------------------------------------------------------------------------------|
| 1.   |      | Dorchester   | 23   | 16   | 3    | 4    | 58   | 30   | +28   | 51   |
| ----------------------------------------------------------------------------------------------|
| 2.   |      | Exeter      | 23   | 12   | 9    | 2    | 43   | 17   | +26   | 45   |
| 3.   |      | Shrewsbury   | 23   | 14   | 3    | 6    | 38   | 24   | +14   | 45   |
| 4.   |      | York        | 23   | 11   | 8    | 4    | 38   | 23   | +15   | 41   |
| 5.   |      | Barnet      | 23   | 12   | 5    | 6    | 43   | 30   | +13   | 41   |
| ----------------------------------------------------------------------------------------------|
| 6.   |      | Dag & Red    | 23   | 12   | 4    | 7    | 38   | 29   | +9   | 40   |
| 7.   |      | Hereford     | 23   | 12   | 4    | 7    | 38   | 31   | +7   | 40   |
| 8.   |      | Morecambe    | 23   | 11   | 6    | 6    | 31   | 28   | +3   | 39   |
| 9.   |      | Forest Green  | 23   | 10   | 5    | 8    | 29   | 30   | -1   | 35   |
| 10.   |      | Accrington   | 23   | 10   | 4    | 9    | 37   | 41   | -4   | 34   |
| 11.   |      | Cambridge    | 23   | 9    | 4    | 10   | 30   | 23   | +7   | 31   |
| 12.   |      | Grays       | 23   | 7    | 9    | 7    | 35   | 33   | +2   | 30   |
| 13.   |      | Aldershot    | 23   | 8    | 4    | 11   | 28   | 33   | -5   | 28   |
| 14.   |      | Crawley      | 23   | 7    | 6    | 10   | 31   | 30   | +1   | 27   |
| 15.   |      | Burton      | 23   | 7    | 6    | 10   | 29   | 34   | -5   | 27   |
| 16.   |      | Kettering    | 23   | 7    | 6    | 10   | 33   | 40   | -7   | 27   |
| 17.   |      | Tamworth     | 23   | 7    | 6    | 10   | 31   | 40   | -9   | 27   |
| ----------------------------------------------------------------------------------------------|
| 18.   |      | Kidderminster | 23   | 5    | 11   | 7    | 24   | 27   | -3   | 26   |
| 19.   |      | Weymouth     | 23   | 7    | 5    | 11   | 25   | 30   | -5   | 26   |
| 20.   |      | Scarborough   | 23   | 7    | 5    | 11   | 29   | 39   | -10   | 26   |
| ----------------------------------------------------------------------------------------------|
| 21.   |      | Lancaster    | 23   | 6    | 6    | 11   | 18   | 32   | -14   | 24   |
| 22.   |      | Canvey Island | 23   | 3    | 10   | 10   | 17   | 29   | -12   | 19   |
| 23.   |      | Gravesend    | 23   | 3    | 6    | 14   | 12   | 34   | -22   | 15   |
| 24.   |      | Altrincham   | 23   | 2    | 7    | 14   | 21   | 49   | -28   | 13   |
|-----------------------------------------------------------------------------------------------|


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Trzy dni później podejmowaliśmy Cambridge United, które zajmowało jedenastą pozycję. Byliśmy więc faworytem tej potyczki. Wystawiłem identyczna jedenastkę jak w poprzednim spotkaniu. Była to dobra decyzja, gdyż przez całe spotkanie mięliśmy zdecydowaną przewagę, a na dodatek szybko strzeliliśmy bramkę. Byłą to już czwarta minuta i strzał zza linii pola karnego Mountforda. Drugiej jednak nie mogliśmy zdobyć. To świetnie bronił Mann, to moi napastnicy niemiłosiernie pudłowali. Jednak w 44 minucie przełamał się Ferretti strzałem z dwunastego metra pokonując bramkarza Cambridge.

Pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy krosowym podaniem z własnej połowy na skraj pola karnego popisał się Mountford. Ale jeszcze lepiej spisał się Evans, który bez przyjęcia huknął po długim rogu podwyższając na 3-0. Po podwyższeniu skupialiśmy się na straceniu jak najmniejszej ilości sił i już nie zagrażaliśmy bramce gości. Ale to oni zaczęli przedostawać się pod naszą i Federici miał dużo pracy. Podczas jednej z interwencji nieszczęśliwie upadł na ziemię i musiał opuścić boisko. Okazało się po meczu, że nie był to groźny uraz, ale zastępujący go Logan już po dwóch minutach wyciągał piłkę z siatki. Na szczęście więcej razy już tego nie robił.

26.12.2006 CN [24/46]
Avenue Stadium, widzów: 2010
Dorchester [1] – Cambridge [11] 3-1 (2-0)
1-0 Mountford 4’
2-0 Ferretti 44’
3-0 Evans 50’
3-1 Atkins 80’

MoM: Groves 9

Federici (78’ Logan) – Antwi, Sawyer – Barnard, Oyedele, Mountford (50’ Hughes) –Brown, Evans, Bonner – Ferretti (50’ Molango), Groves



Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Rok 2006 żegnaliśmy wyjazdowym spotkaniem z Morecambe. Do bramki powrócił już Warrington i była to dla nas dobra wiadomość. Jak się jednak okazało jego umiejętności były dla nas nieprzydatne ponieważ przez duży okres czasu gra skupiała się na polu karnym gospodarzy.

Za stwarzanymi akcjami szły i bramki. Pierwszą w 28 minucie strzelił Groves będą przed samym bramkarzem, gdyż dostał tak dobre podanie ze skrzydła od Browna. Na 2-0 podwyższył Ferretti w 54 minucie. Podobnie jak wcześniej Groves był sam na sam z bramkarzem, ale tym razem Andrea przechwycił podanie do golkipera gospodarzy. Trzecią i ostatnią bramkę zdobył w 78 minucie Hughes bezbłędnie wykonując rzut wolny sprzed pola karnego.

Żeby nie było nam tak różowo to na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry jeden z przeciwników mijał już Antwiego i wychodził na wolne pole. Jednak Will nie dopuścił do tego i sfaulował go. Obejrzał za ten czyn czerwoną kartkę i nie będzie grał w następnym spotkaniu.

30.12.2006 CN [25/46]
Christie Park, Morecambe, widzów: 1093
Morecambe [8] – Dorchester [1] 0-3 (0-1)
0-1 Groves 28’
0-2 Ferretti 54’
0-3 Hughes 78’
Cz.k. Antwi 88’

MoM: Bonner 9

Warrington – Antwi RC, Sawyer – Barnard, Oyedele, Mountford – Brown (54’ Hughes), Evans (76’ Morgan), Bonner – Groves, Ferretti (54’ Molango)


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wraz z nowym 2007 rokiem pożegnaliśmy dwóch zawodników. Kris McHale za 20 tysięcy funtów odszedł do Boston United, a Michael Sisson za jedną czwartą kwoty McHale do Bristol Rovers. Dla obydwu piłkarzy był to przeskok o ligę wyżej.

Na ich miejsce przyszedł jednak o wiele większy zaciąg nowych zawodników. Z myślą o zabezpieczeniu obsady bramki przyszli 22-letni Duńczyk Tony Nielsen (BR, 22, Dania) z Doncaster za tysiąc funtów oraz za taką samą sumę trzy lata młodszy Anglik Adam Wilkes (BR, 19, Anglia) z Port Vale. 1,000£ zapłaciłem także za Chrisa Breacha (OŚ/DP, 20, Anglia) z Brighton. Również po tysiącu funtów wydałem na dwóch środkowych pomocników. Mowa tu o Anthonym Pullisie (PŚ, 22, Walia) z Stoke i dwa lata młodszym, ale bardziej uzdolnionym Darrenie Quintonie (PŚ, 20, Anglia) z Cheltenham. Jednak hitem polowania był zakup niezwykle uniwersalnego skrajnego obrońcy lub pomocnika, Ryana Ashforda (O/DBP PL/OP PLŚ, 25, Anglia). Przyszedł on z Eastleigh za kwotę siedmiu tysięcy funtów.

Na wejście do pierwszego składu z miejsca ma szansę tych dwóch ostatnich, gdyż oni na pierwszy rzut oka przewyższają resztę zawodników umiejętnościami, a przede wszystkim potencjałem. W każdym razie w zespole będzie większa konkurencja, co powinno prowadzić do lepszego poziomu gry.

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Zwyciężając pierwszego stycznia u siebie z Tamworth dobrze rozpoczęliśmy nowy, 2007, rok. Trzy punkty dały nam dwie bramki. Pierwsza w 25 minucie Simona Browna, a druga z 73 minuty niezawodnego Ferrettiego. Zwycięstwo zostało jednak zmącone kontuzją Warringtona, który nadwyrężył kark i czeka go nawet trzytygodniowa rehabilitacja. A spotkanie zawiodło poziomem. Strzelaliśmy wprawdzie celnie osiem razy, ale oprócz tych sytuacji na boisku widać było po sylwestrową atmosferę.

W następnym spotkaniu także ci sami zawodnicy zdobywali bramki. Tym razem jednak Ferretti trzykrotnie pokonał bramkarza Lancaster, a Brown raz. Tutaj było jednak ciężej o zwycięstwo, gdyż w pierwszej połowie Morgan zobaczył czerwoną kartkę, a gospodarze strzelili nam dwie bramki.


1.01.2007 CN [26/46]
Avenue Stadium, widzów: 1994
Dorchester [1] – Tamworth [17] 2-0 (1-0)
1-0 Brown 25’
2-0 Ferretti 73’

MoM: Evans 9

Warrington (58’ Federici) – Morgan (75’ Breach), Sawyer – Barnard, Oyedele, Mountford – Brown, Evans, Quinton (69’ Hughes) – Groves, Ferretti

=============================

6.01.2007 CN [27/46]
Giant Axa, Lancaster, widzów: 215
Lancaster [21] – Dorchester [1] 2-4 (0-1)
0-1 Brown 26’
Cz.k. Morgan 33’
1-1 Dawes 64’
1-2 Ferretti 79’
1-3 Ferretti 82’
2-3 Leadbitter 83’
2-4 Ferretti 85’

MoM: Ferretti 10

Nielsen – Morgan RC, Sawyer – Barnard YC (65’ Hughes), Oyedele (65’ McNiven), Mountford – Brown, Evans, Quinton – Groves (79’ Breach), Ferretti


Post został pochwalony 0 razy
Pucek
Administrator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
jakie ten Ferretti ma staty matches/goals? pewnie ma przelicznik >2 Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Przed meczem z Kidderminister do klubu zawitał nowy zawodnik kupiony za tysiąc funtów z Tramnare, Steve Jennings (DBP L/OP LŚ, 22, Anglia). Widać w nim wielką ochotę do gry i idące za tym duże umiejętności. Tak więc już w tym spotkaniu wybiegł w pierwszej jedenastce, zastępując na lewej obronie Oyedele, który został przesunięty do środka.

Od pierwszego gwizdka byliśmy stroną przeważającą i kwestią czasu było strzelenie bramki. Jak się okazało czekać na nią trzeba było niespełna 19 minut. Na lewe skrzydło zbiegł Groves i dostał piłkę od Jenningsa. Bez zastanowienia dośrodkował na pole karne, gdzie głową do bramki zgrał Ferretti. Zaraz po niej mogliśmy cieszyć się z podwyższenia wyniku, ale głową w poprzeczkę trafił Groves. Po tych sytuacjach nieco osłabły nasze ataki. Goście chcieli przejąć inicjatywę, ale do przerwy nie udało im się to.

A zaraz po niej było dwa do zera dla nas. Tym razem piłkę do własnej bramki skierował obrońca Kidderminister, Mauro Milanese. Z lewej strony dośrodkowywał Evans, a przeciwnik przecinając tor jej lotu głową pokonał własnego golkipera. Po drugiej straconej bramce goście stracili ochotę do gry. Mogliśmy to wykorzystać aplikując im więcej goli, ale okazaliśmy się litościwi i do końca spotkania wynik nie uległ zmianie.

13.01.2007 CN [28/46]
Avenue Stadium, widzów: 2098
Dorchester [1] – Kidderminister [20] 2-0 (1-0)
1-0 Ferretti 19’
2-0 Milanese s.46’

MoM: Mountford 8

Nielsen – Oyedele, Sawyer – Barnard (81’ Hughes), Jennings, Mountford – Brown (60’ Ashford), Evans, Quinton – Groves, Ferretti (81’ Molango)


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pucek napisał:
jakie ten Ferretti ma staty matches/goals? pewnie ma przelicznik >2 Very Happy


Już wyłączyłem FMa i w związku z tym jutro się dowiesz Wink

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Będzie Premiership przed Bozym Narodzeniem? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Będzie Premiership przed Bozym Narodzeniem? Very Happy


Nie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pucek napisał:
jakie ten Ferretti ma staty matches/goals? pewnie ma przelicznik >2 Very Happy


Ma 31 bramek w 26 meczach, w tym 29 goli w 24 meczach ligowych.

Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
20 stycznia szykował się szlagierowy mecz, gdyż graliśmy na wyjeździe z drugim w tabeli Shrewsbury. Niestety nie mogłem wystawić najsilniejszego składu, gdyż Warrington był kontuzjowany. Natomiast Ashford dostał szansę gry od pierwszej minuty na prawym skrzydle za Browna, który usiadł na ławce rezerwowych.

Mecz rozpoczął się dla nas źle, ponieważ w 6 minucie Nielsena pokonał wypożyczony z Tottenhamu Islandczyk Hallfredsson po strzale z akcji z linii pola karnego. Po chwili powinno być 2-0, ale McPhee strzelił minimalnie nad poprzeczką będąc przed naszym golkiperem. A gospodarze nie ustawali w atakach i stworzyli sobie kilka dobrych okazji strzeleckich.

Jako, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić w 20 minucie McPhee trafiając w poprzeczkę zapoczątkował skuteczną kontrę. Sawyer wybił na prawe skrzydło do Ashforda, a ten z pierwszej piłki do wychodzącego na czystą pozycję Ferrettiego. Andrea zachował się jak przystało na napastnika, minął bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki. Trzy minuty później ponownie Ferretti wykończył kontratak. Tym razem Groves popędził lewym skrzydłem i dośrodkował idealnie na głowę partnera z ataku, któremu nie pozostało nic innego jak zdobyć gola.

Również i druga część gry zaczęła się nie dobrze, gdyż w 51 minucie meczu Nigeryjczyk Akinfenewa głową pokonał Nielsena. Gospodarze z bramkowego kontaktu cieszyli się zaledwie 120 sekund. Strzał z dystansu Quintona trafił w słupek, ale czyhający na polu bramkowym Molango skierował futbolówkę do bramki wicelidera. W 69 minucie Evans zamknął listę strzelców pokonując Harta po raz piąty idealnie wykonując rzut wolny.

20.01.2007 CN [29/46]
Gay Meadow, Shrewsbury, widzów: 4063
Shrewsbury [2] – Dorchester [1] 2-5 (1-3)
1-0 Hallfredsson 6’
1-1 Ferretti 20’
1-2 Ferretti 23’
1-3 Groves 37’
2-3 Akinfenewa 51’
2-4 Molango 51’
2-5 Evans 69’

MoM: Evans 9

Nielsen – Oyedele, Sawyer – Barnard, Jennings, Mountford – Ashford (68’ Brown), Evans, Quinton – Ferretti (45’ Molango), Groves


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Trzy dni później na Avenue Stadium zawitał Forest Green, zajmujący do tej pory szóstą pozycję w ligowej tabeli. Można było się więc spodziewać ciężkiego spotkania, a musieliśmy przystąpić do niego bez Barnarda, który na jednym z treningów doznał urazu klatki piersiowej. Na szczęście mamy liczną kadrę i nie miałem kłopotów z załataniem tej dziury.

Goście przez całe dziewięćdziesiąt minut przeważali na boisku i zepchnęli nas do defensywy. Szybko zdobyli bramkę za sprawą Aistona. My jednak bardzo często kontrowaliśmy ich i już po dwóch minutach do wyrównania doprowadził Mountford. Piłkarze Forest Green stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, ale dobrze bronił Nielsen. I ponownie po jednego z kontrataków strzeliliśmy bramkę. Trzecią i decydującą zdobył na początku drugiej połowy Sawyer.

23.01.2007 CN [30/46]
Avenue Stadium, widzów: 1992
Dorchester [1] – Forest Green [6] 3-1 (2-1)
0-1 Aiston 11’
1-1 Mountford 13’
2-1 Antwi 37’
3-1 Sawyer 50’

MoM: Mountford 8

Nielsen – Antwi, Sawyer – Oyedele, Jennings, Mountford – Ashford (81’ Morgan), Evans (45’ Hall), Quinton – Ferretti (45’ Molango), Groves


Post został pochwalony 0 razy
gilik


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Kolejne sześć punktów przyszło nam z wielką łatwością. Jednak mecz z Barnet rozpoczął się dla nas od straty bramki. Później spokojnie zaaplikowaliśmy gospodarzom cztery bramki. Natomiast po kolejnych czterech dniach nie straciliśmy już bramki gromiąc na Avenue Stadium Burton aż sześć do zera! Niemniej jednak jestem zdegustowany postawą moich napastników, którzy raz po raz marnowali stuprocentowe sytuacje. Gdyby byli w normalnej dyspozycji strzelilibyśmy co najmniej tyle bramek, aby był wynik dwucyfrowy.

10.02.2007 CN [31/46]
Underhill, Londyn, widzów: 2572
Barnet [5] – Dorchester [1] 1-4 (1-3)
1-0 Grazioli 3’
1-1 Groves 14’
1-2 Quinton 28’
1-3 Mountford 33’
1-4 Molango 65’

MoM: Mountford 9

Nielsen – Antwi, Sawyer – Oyedele, Jennings (65’ Hall), Mountford – Ashford (80’ Hughes), Evans, Quinton – Ferretti (45’ Molango), Groves

=======================================

14.02.2007 CN [32/46]
Avenue Stadium, widzów: 2007
Dorchester [1] – Burton [17] 6-0 (3-0)
1-0 Ferreti 7’
2-0 Ferretti 14’
3-0 Evans 36’
4-0 Johnson s.61’
5-0 Groves 84’
6-0 Molango 89’

MoM: Evans 9

Nielsen – Antwi, Sawyer – Oyedele, Jennings, Mountford – Ashford (45’ Hall), Evans, Quinton – Ferretti (45’ Molango), Groves


Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Menedżery internetowe i gry piłkarskie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .